Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum prawo jazdy Lublin





Temat: Witam
Witam serdecznie wszystkie osoby zalogowane na tym forum.

Mam na imię Marcin i kończę 5-cio letnie studia w systemie dziennym na Uniwersytecie Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie na kierunku biologia specjalizacja mikrobiologia. Pod koniec czerwca tego roku (2008) planuję obronę pracy magisterskiej.

Moja sytuacja jest następująca: Od 3-go roku studiów pracuję. Początkowo na umowę zlecenie a od roku mam umowę na stałe. Niestety ta praca nie jest związana z moim kierunkiem studiów. Jestem kasjerem w jednym z hipermarketów. Mija znajomość j. angielskiego jest...taka sobie, nie posiadam prawa jazdy.

Chciałbym znaleźć pracę w swoim zawodzie. Przeszukując internet znalazłem jedynie oferty przedstawiciela handlowego. Abym mógł pracować w laboratorium musiałbym ukończyć studia podyplomowe na kierunku diagnosty laboratoryjnego a to kosztuje i to dużo. W Lublinie na AM 3500zł za semestr a tych jest aż 4. Niestety nie dysponuję takimi środkami.

Mam pytanie do państwa jako do bardziej doświadczonych kolegów po fachu, heh. Gdzie mógłbym znaleźć pracę po takim kierunku studiów?? To dzisiejsze szukanie mnie przygnębiło, gdyż zaraz koniec studiów a zarabiam niecałe
1000zł netto jako kasjer i to mnie przygnębia.

Przepraszam za to tak długie wprowadzenia. Liczę na państwa pomoc.

Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Marcin z Lublina





Temat: Mini Sprint Techsam 09.11.08

W niedzielę 9 listopada o godz. 11:00 na Torze Lublin Automobilklub Chełmski organizuje Samochodowy Mini Sprint o Puchary Firmy Techsam. Impreza będzie 15. rundą Mistrzostw Okręgu Lubelskiego w Mini Maxach.
Na uczestników czeka pięć prób sportowych poprzedzonych dwukrotnym zapoznaniem z trasą. Pomiar czasu będzie prowadzony elektronicznie, a czasy i aktualną klasyfikację będzie można na bieżąco obserwować na specjalnym monitorze. Zawody zostaną rozstrzygnięte w klasyfikacji generalnej i w czterech klasach w zależności od pojemności silnika. Specjalne medale otrzymają również najlepsi debiutanci. Impreza jest otwarta dla wszystkich chętnych posiadających prawo jazdy oraz dysponujących sprawnym, ubezpieczonym samochodem. Wśród wszystkich uczestników, którzy wystartują w imprezie zostaną rozlosowane nagrody i upominki.
Firma Techsam o której puchary i medale będą walczyć uczestnicy jest wyłącznym sponsorem załogi naszego klubu Marek Rodak - Mariusz Pokrywka. Bez większego ryzyka można stwierdzić, że załoga ta wygra klasyfikację generalną Mistrzostw Strefy Wschodniej, Mistrzostw Okręgu Lubelskiego, a także najprawdopodobniej ... Mistrzostw Okręgu Rzeszowskiego! Brawo załoga, brawo sponsor!
Techsam mieści się w Lublinie przy ul. Nałęczowskiej 75, zajmuje się kompleksowym wyposażaniem warsztatów samochodowych i stacji diagnostycznych.

info z forum rajdowiec.pl





Temat: SZUKAM PRACY - OGŁOSZENIA I PYTANIA FORUMOWICZÓW
Tak się tylko przypominam

Jak nie trudno się domyślić, skoro piszę posta w tym wątku, szukam pracy Chciałbym znaleźć coś na wakacje, od początku lipca do końca września, ostatecznie mogę też zacząć w czerwcu.
Jestem studentem, mam prawo jazdy kat.B, 22 lata, nie mam problemów z porozumiewaniem się po angielsku i chcę pracując rzetelnie i sumiennie zarobić na kolejny rok nauki. Krótko mówiąc szukam zajęcia sezonowego.
Najchętniej na farmie lub przy rybach, jestem jednak jak najbardziej otwarty na inne propozycje. Byłbym zainteresowany właściwie tylko ofertami z zakwaterowaniem. Jeśli dodatkowo miejsce zatrudnienia byłoby poza stolicą tym lepiej. Oprócz pracy chciałbym też zobaczyć kawałek kraju a nie tylko przejechać z Lublina do innego miasta na parę miesięcy, dlatego wolałbym jakieś mniejsze miasteczko. Oczywiście nie jest to w żadnym wypadku kwestia priorytetowa. Dobrze by było gdyby znalazły się dwa miejsca ponieważ chciałbym wyjechać z kumplem.

Oferty, prośby i groźby proszę przesyłać na email, gg bądź zostawić tutaj prywatną wiadomość. Wszystkie te dane tuż pod moim postem. Będę też oczywiście wpadał poczytać forum, ale lepiej nie robić tu niepotrzebnego bałaganu i dogadać się bezpośrednio

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.



Temat: MŁODA, ATRAKCYJNA, USTABILIZOWANA ŻYCIOWO SZUKA PRACY...
Witam serdecznie,

Na początku chciałam przeprosić, ponieważ korzystam z konta/nicku mojego męża. Mam nadzieję, że to nikogo nie zrazi
Poszukuję pracy w Świdniku, ewentualnie w Lublinie. Mam 27 lat, założoną rodzinę (mąż, dziecko). Może to nieskromnie zabrzmi, ale jestem atrakcyjną kobietą. Wiem, że uroda to nie wszystko, dlatego w skrócie przedstawię moją hostorię pracy:
- barmanka/kelnerka
- referent
- doradca Klienta
Niestety, albo jak kto woli na szczęście... nie mam wyższego wykształcenia, ale wszystko przede mną. Również będę robić w najbliższym czasie prawo jazdy kategorii "B". Jestem zdolna, akomoduję się we wszystkich warunkach.
Interesuje mnie praca od poniedziałku do piątku (ewentualnie w sobotę) za godziwe wynagrodzenie, na umowę o pracę.
Proszę o poważne oferty na forum, ewentualnie na GG 9298455.

Dziękuję i pozdrawiam

I.



Temat: Lublin-Stal Rzeszów 41-49!!
Jako ze nikt z rzeszowian nie przystal na moja prosbe zamieszczam tu moja wypowiedz z lubelskiego forum

Autorem tego posta jest JACUR78 w ubraniu chytrusa

Ja napisze tyle!

W tym roku bylem na wszystkich meczach TZ! Jezdzilem (jako kierowca) do Grudziadza, Gorzowa, Gdanska. Zawsze wierzylem w ambicje naszych zawodnikow! Zawsze wierzylem ze chca sie jak najlepiej zaprezentowac w kazdym meczu!
Okazuje sie jednak ze nie wszystkim zalezy na awansie bo niektorzy nie mieliby miejsca w extraligowej druzynie! Postawa Sledzia i Frankowa to zwykla kompromitacja! Ciesze sie przy tym ze nastapila tak ostra reakcja kibicow na wydarzenia wczorajszego dnia, bo moze to da niektorym powody do myslenia!

Co do toru!
W chwile po przybyciu na stadion (17:30) zauwazylem ze tor jest inaczej przygotowany niz na mecze z Gorzowem czy Gdanskiem. Dopiero dzis dowiedzialem sie o interwencji Kaczmarka. Takie zajscia nie maja prawa miec miejsca podczas zawodow. NEutralny obserwator??????????? Smiech!

Co do meczu!
Stal byla w tym spotkaniu zdecydowanie lepsza! Nam zwyczajnie brakowalo sily ognia bo we 3 meczu wygrac sie nie da! Nasi zawodnicy nie byli przygotowani za tak nietypowe w Lublinie warunki do jazdy! Stalowcy wygrywali wiekszosc startow, byli szybcy na dystansie i nie mieli takich luk w skladzie!

PS. Szkoda ze mam bana na rzeszowskim forum bo chetnie bym wam pogratulowal wygranej! Licze ze jakis zyczliwy kolega z Rzeszowa zacytuje na waszym forum moj post Nie wiem czy zauwazyliscie ale nikt nie pisze o defektach i braku Piszcza jako powodach naszej przegranej



Temat: Czas oczekiwania na egzamin
W Lublinie ten ustawowy termin jest przekraczany o całe 2 tygodnie. Podczas gdy w Białej Podlasce czeka sie tylko 2 tygodnie
Ja na egzamin zapisałam się w Lublinie 4 grudnia, a egzamin wyznaczyli mi na 20 stycznia! Przez taki okres czasu jak nie jeździ sie po mieście to naprawde wiele rzeczy się zapomina i trzeba dokupowac sobie dodatkowo doszkalanie. Pewnie, że można jeździć poza miastem, ale to nie jest to samo.
A co z osobami, które nie mają wogóle samochodu? To jest niesprawiedliwe, że tak z ludzi zdzierają kase.
Bo to jest na zasadzie - jak chcesz zdać, to płać za dodatkowe jazdy, albo łam prawo i jedź sobie człowieku po mieście "nieuprawnioną nauką jazdy" czyli z ojcem, bratem lub chłopakiem. A potem dochodzi do takich wypadków, jak Włodku pisałeś na innym forum.
Jak to powiedział mój instruktor "totalna choroba systemu".




Temat: Tż Sipma - Stal Rzeszów 41 : 49
Ja napisze tyle!

W tym roku bylem na wszystkich meczach TZ! Jezdzilem (jako kierowca) do Grudziadza, Gorzowa, Gdanska. Zawsze wierzylem w ambicje naszych zawodnikow! Zawsze wierzylem ze chca sie jak najlepiej zaprezentowac w kazdym meczu!
Okazuje sie jednak ze nie wszystkim zalezy na awansie! Postawa Sledzia i Frankowa to zwykla kompromitacja! Ciesze sie przy tym ze nastapila tak ostra reakcja kibicow na wydarzenia wczorajszego dnia, bo moze to da niektorym powody do myslenia!

Co do toru!
W chwile po przybyciu na stadion (17:30) zauwazylem ze tor jest inaczej przygotowany niz na mecze z Gorzowem czy Gdanskiem. Dopiero dzis dowiedzialem sie o interwencji Kaczmarka. Takie zajscia nie maja prawa miec miejsca podczas zawodow. NEutralny obserwator??????????? Smiech!

Co do meczu!
Stal byla w tym spotkaniu zdecydowanie lepsza! Nam zwyczajnie brakowalo sily ognia bo we 3 meczu wygrac sie nie da! Nasi zawodnicy nie byli przygotowani za tak nietypowe w Lublinie warunki do jazdy! Stalowcy wygrywali wiekszosc startow, byli szybcy na dystansie i nie mieli takich luk w skladzie!

PS. Szkoda ze mam bana na rzeszowskim forum bo chetnie bym wam pogratulowal wygranej! Licze ze jakis zyczliwy kolega z rzeszowa zacytuje na waszym forum moj post Nie wiem czy zauwazyliscie ale nikt nie pisze o defektach i braku Piszcza jako powodach naszej przegranej



Temat: Jak to jest ... proszę o pomoc !

1)
W Najczęściej zadawane pytania pisze:

Ja w paszporcie (który wyrabiałem w ubiegłe wakacje) mam wpisany numer PESEL. Mimo to , potrzebuję zaświadczenia o zameldowaniu ? W cytowanym wyżej fragmencie pisze, że nie potrzeba , jednak na tym forum wielokrotnie pisało , że mimo to jest ono konieczne . . . jak jest naprawdę ?
3)
Pełnoletni będę dopiero w połowie sierpnia , na razie wyjeździłem dopiero 4h , jednak chciałbym się już zapisac na egzamin teoretyczny i praktyczny (ponieważ w WORD'zie w Lublinie , czas oczekiwania wynosi ponad 40 dni ) . Czy jest możliwe ustanienie egzaminu praktycznego , mimo , że nie zaliczyłem jeszcze teretycznego ( chciałbym go zdać np.16 sierpnia) ? Czy jedynie taki wyjątek to ustalnie egzaminu pełnego ?
Jeżeli tak to egzamin pełny , musi być tego samego dnia ? Bo najnormalniej w świecie nie chce mi się tyle czekac na egzamin teoretyczny i tego wszystkiego powtarzać

primo - teoretycznie ośrodek złamałby prawo wypisując zaświadczenie o ukończeniu kursu, które to jest wymagane do zapisania się na egzamin. W praktyce jednak jest różnie, więc radze zapytać swojego instruktora, a najlepiej wlaściciela ośrodka.
secundo - jeżeli Cie dobrze zrozumiałem, to chcesz przystąpićdo egzaminu praktycznego PRZED teoretycznym? nigdy tak sie nie stanie musi być najpierw zdana teoria. Nie musi to być tego samego dnia, aczkolwiek najpierw jest teoria, a potem praktyka.



Temat: Anonimowosc w sieci.....
Dostałem właśnie teraz maila od admina z forum lubelskiego takiej treści:

"„… jestem zdesperowany, dajcie mi namiar na kogoś co mi prawo jazdy odzyska bo szlag mnie
trafi bez samochodu jeździć tym mpk. Dobrze zapłacę,… prawo jazdy straciłem za … a
na mpk w życiu się nie przerzucę, dzwońcie piszcie, jestem w wielkiej desperacji” . Z taką prośbą
zwrócił się 21 stycznia 2005 r. na lubelskim forum internauta o pseudonimie „konio” po tym
jak w dniu 12 stycznia 2005r. za jazdę pod wpływem alkoholu, zostało mu zabrane prawo jazdy.
„Zdesperowany” zaproponował na forum internetowym kwotę 4 tysięcy złotych za odzyskanie
„prawka”. Okazało się, że prawo jazdy utracił kilka dni wcześniej, bo 12 stycznia br. kiedy
kierował Polonezem mając w wydychanym powietrzu 1,82 promila alkoholu. Całą propozycją zainteresowali
się lubelscy policjanci. Rozpoczęli monitorowanie wszystkich informacji, które pojawiały się na forum i
które pochodziły od tej samej osoby. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności operacyjnych policjanci
ustalili nadawcę pojawiających się propozycji i w dniu dzisiejszym zatrzymali go. Podczas
przeprowadzonego przeszukania w miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli dysk twardy komputera z
zawartością korespondencji i nielegalnym oprogramowaniem. Internetowym nadawcą jest 21-letni
mieszkaniec Lublina student jednej z lubelskich uczelni. Teraz za obiecywanie korzyści majątkowej w
zamian za pośrednictwo w załatwieniu zwrotu prawa jazdy z instytucji państwowej oraz za posługiwanie
się nielegalnym oprogramowaniem komputerowym odpowie przed Sądem. Grozi mu za to kara do 8-lat
pozbawienia wolności. Ta sprawa jest kolejnym przykładem monitorowania przez policjantów sieci
internetowej, w której jak wszystkim wiadomo nikt nie jest anonimowy.

Źródło: Lubelska Policja
(Akcja nie działa się na naszym forum, ale niech to będzie przestroga dla wszystkich)"



Temat: skad to sie bierze??
„… jestem zdesperowany, dajcie mi namiar na kogoś co mi prawo jazdy odzyska bo szlag mnie trafi bez samochodu jeździć tym… mpk. Dobrze zapłacę,… prawo jazdy straciłem za … a na mpk w życiu się nie przerzucę, dzwońcie piszcie, jestem w wielkiej desperacji” . Z taką prośbą zwrócił się 21 stycznia 2005 r. na lubelskim forum internauta o pseudonimie „konio” po tym jak w dniu 12 stycznia 2005r. za jazdę pod wpływem alkoholu, zostało mu zabrane prawo jazdy. „Zdesperowany” zaproponował na forum internetowym kwotę 4 tysięcy złotych za odzyskanie „prawka”. Okazało się, że prawo jazdy utracił kilka dni wcześniej, bo 12 stycznia br. kiedy kierował Polonezem mając w wydychanym powietrzu 1,82 promila alkoholu. Całą propozycją zainteresowali się lubelscy policjanci. Rozpoczęli monitorowanie wszystkich informacji, które pojawiały się na forum i które pochodziły od tej samej osoby. Po przeprowadzeniu wszystkich czynności operacyjnych policjanci ustalili nadawcę pojawiających się propozycji i w dniu dzisiejszym zatrzymali go. Podczas przeprowadzonego przeszukania w miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli dysk twardy komputera z zawartością korespondencji i nielegalnym oprogramowaniem. Internetowym nadawcą jest 21-letni mieszkaniec Lublina student jednej z lubelskich uczelni. Teraz za obiecywanie korzyści majątkowej w zamian za pośrednictwo w załatwieniu zwrotu prawa jazdy z instytucji państwowej oraz za posługiwanie się nielegalnym oprogramowaniem komputerowym odpowie przed Sądem. Grozi mu za to kara do 8-lat pozbawienia wolności. Ta sprawa jest kolejnym przykładem monitorowania przez policjantów sieci internetowej, w której jak wszystkim wiadomo nikt nie jest anonimowy. "



Temat: XLIII Mistrzostwa Polski Kolejarzy w Brydżu Sportowym
- Komisja Sportu Pracowniczego uprzejmie informuje, że odbędą się:

MISTRZOSTWA POLSKI KOLEJARZY

1. Dyscyplina: XLIII Mistrzostwa Polski Kolejarzy w Brydżu Sportowym

2. Czas trwania 21 – 23.11.2008r.
3. Wpisowe: 260,00zł. od osoby

I. SPRAWY ORGANIZACYJNE

1. Miejsce rozgrywek: Ośrodek Wczasowy Natura – Tour w Spale
2. Organizator: MRKFTiDK „Kolejarz” w Lublinie, Ognisko TKKF „CEEMKA” Idzikowice,
3. Zgłoszenia pisemne na adres lub fax: Ognisko TKKF „CEEMKA” Idzikowice fax. 981, 872, 388 lub e-mail: prezes-tkkf @tlen.pl
4. Termin zgłoszeń; 14.11.2008r.
5. Wpłaty na konto:
MILLENIUM BIZNES BIG BANK GDAŃSKI S.A.
AL.JEROZOLIMSKIE 123, 02-017 WARSZAWA
NR 51 1160 2202 0000 0000 3369 2254
W TYTULE PRZELEWU PROSZĘ WPISAĆ NAZWA ZAKŁADU, MPK Brydż
6. Termin wpłat: 14.11.2008r.
7. Informacji udzielają bezpośredni organizatorzy:
RYSZARD FRAŃCZUK 604 920 039
WIKTOR OLSZEWSKI 604 539 278

II. KOMUNIKAT TECHNICZNY

1. W Mistrzostwach prawo udziału mają zakłady pracy, które spełniły wymogi regulaminowe:
a) dokonały zgłoszenia w terminie zawodników wraz z załączonym wykazem personalnym ( e-mail, fax)
b) dokonały przelewem wpłaty za każdego uczestnika na konto bezpośredniego organizatora (lub gotówką j.w.)
2. W Mistrzostwach Polski Kolejarzy prawo udziału mają pracownicy, renciści i emeryci i członkowie ich rodzin, w tym dzieci w wieku 18-26 lat (obowiązuje rok urodzenia), które spełniły wymogi regulaminowe.
3. Każdy zakład może wystawić dowolną liczbę zawodników spełniających wymogi regulaminowe
4. Obowiązującymi dokumentami potwierdzających prawo do uczestniczenia w Mistrzostwach Polski Kolejarzy są:
a) legitymacja uprawniająca do wykupu ulgi przejazdowej wraz z ważnym znaczkiem na 2008 rok, lub (w przypadku braku legitymacji wykupu ulgi przejazdowej ) zaświadczenie o:
- zatrudnieniu – dotyczy pracowników
- korzystaniu z ZFŚS - dotyczy rencistów, emerytów i członków rodzin
- legitymacja służbowa
b) jeden z dokumentów stwierdzających tożsamość uczestnika:
- dowód osobisty lub paszport,
- legitymacja szkolna lub studencka
- prawo jazdy
5. Uczestnicy ubezpieczają się we własnym zakresie.

SKS/T-20/08...Warszawa..29.10.2008r.
Wyniki i informacje na www.forum.kolejarz.o

Za Komisję Sportu Pracowniczego

/-/ Jerzy Szarmach

Przewodniczący.



Temat: Zapis Aktywności sieci w logach
Witam
Chciałem nawiązać do istniejącego już na forum wątku :
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?t=6562&highlight=zapis+log%F3w
Mianowicie chodzi mi o to aby serwer w jakimś pliku, lub grupie plików zapisywał ruch jaki użytkownicy prowadzą z internetem.
Problem ten zainteresował mnie dlatego, że ostatnio mój kolega z osiedla ma niezaciekawą sytuację, ponieważ ktoś od niego z sieci porobił jakieś przekręty na Allegro na bodajrze 15 tyś zł i on teraz ma problemy przez to.
Nie wiem czy powinno być tam zapisywane wszystko co się dzieje w sieci, bo co kogo interesuje że kolega gra w diablo na internecie.
Rozmawiałe ze znajomym prawnikiem i dowiedziałem się że wystarczy mieć zapisane tylko połączenia między adresami ip i date z godziną w jakiej to nastąpiło. Dobrze jest też mieć skonfigurowane arp i wypisane hosty oraz dhcp. MAC karty sieciowej jest także jednym z dowodów naszej niewinności a winy kogoś z sieci.W razie problemów zostanie nam zabrany router do sprawdzenia ale oszczędzi na to tych 15 tyś zł i ciągnących się problemów.
O formie w jakiej ma się znajdować zawartość pliku pomyślełem razem z znajomym prawnikiem.
Mneij więcej powinno to zawierać:


#data z godziną                ruch w sieci
12.02.2005 12:45              192.168.0.100 to 80.53.16.24

KUNIEC
Forma w jakie ma być to wyswietlane nie jest ważna byle by zawierała pełną datę i godzinę, oraz z jakiego ip do jakiego był generowany ruch.
Zapewne są inne formy niż adresy ip, ale to już do zaawansowanych kieruje Należy tylko w jakiś sposób zidentyfikować użytkownika i cel jego "surfowania".
Wiem że mozliwości dyskowe routerów są różne ale jeżeli chodzi o mnie to plik taki może mieć nawet do 690 mb (żeby sie na płytę zmieścił). Nie wiem jak NND radzi sobie z tak duzymi plikami ale mogą być one mniejsze Można by je później poprzez np. proftpd przegrać i wypalić na płytę. Nigdy nie wiadomo kiedy sobie policja o nas przypomni.
Nie wiem niestety w jakim tempie takei pliki by narastały więc zapewne dobrze by było je gzipem potraktować.
Reasumując mój nudny post kieduje pytanie do gorna zaawansowanego mniej lub bardziej czy coś takeigo jest do zrobienia i czy jest to trudne?
Moim zdaniem warto się tym zainteresować bo oszołomów nie brakuje i różne rzeczy mogą się zdarzyć. Ostatnio w radiu była sprawa jakiegoś studenta bodajrze z Lublina który na jakimś forum oferował łapówke za odzyskanie prawa jazdy.....




Temat: Skuter a fotoradar

No patrz ,a mnie wcale nie zatkało.
Ionel tego nie dopowiedział tu na forum , ale mi to powiedział osobiście-to stwiedzenie , to w sumie taka zasada jaką mam od poczatku jak tylko dostalem prawo jazdy:
"Jedz o 10 km/h wiecej niż pozwalają znaki a wszystko będzie dobrze.
Ten text dziś policjantka powiedziala Ionelowi.


Potwierdzam. Pani Policjantka poradziła, aby jeżeli jużÂ nie można jeździć zgodnie z ograniczeniami, to nie przekraczać prędkości o więcej niż 10-15 km/h.


A z twoim tłumaczeniem, Przemo, nie sposób się zgodzić. (...) Jeśli są ograniczenia, to cokolwiek by nie zrobić, jeśli naginasz przepisy nawet o 5km/h, możesz być złapany, a wystarczy bardziej upierdliwy policjant.

Tolerancja urządzeń pomiarowych jest ustawiona na +/- 10 km/h więc przy przekroczeniu o 10 km/h wogóle nie mają podstaw do ukarania. Stąd teżÂ porada, którą usłyszałem.


Ionel, niektórzy uważają, że nawet w przypadku zdjęcia z tyłu i przodu twarz kierowcy w kasku i tak jest nierozpoznawalna Z Twojego opisu wynika, że to niezupełnie tak...

Zdjęcie było wystarczająco wyraźne, żebym usłyszał po wyjęciu papierów z segregatora "tylko niech pan nie mówi, że to nie pan".


Moim zdaniem był to fotoradar przenośny i ktoś przy nim siedział i spisał nr rejestracji.

Fotoradar z całą pewnością był stacjonarny, niemniej możliwe, że numery spisywał sobie siedzący nieopodal patrol.


Ionel: minę musiałeś mieć nietęgą, jak Ci przysłali zaproszenie...

Oj, miałem, miałem...


Szanowni Panowie ! Polecam jazdę z GPS-em, w którym to urządzeniu mam m.in. AutoMa(ł)pę . To , wprawdzie dość kosztowne urządzenie, ostrzega mnie przed czynnymi radarami.

I tu aż wstyd przyznać - podczas skuterowych wyjazdów korzystam z nawigacji Naviexpert (w telefonie komórkowym), która także ma ostrzeganie przed fotoradarami, tyle tylko, że pierwszego dnia mojej wyprawy do Lublina jechałem z Poznania do brata do Łasku trasą, którą znam na pamięć i nawigacji nie włączyłem... Mam nauczkę.



Temat: SZUKAM PRACY - OGŁOSZENIA I PYTANIA FORUMOWICZÓW

ak się tylko przypominam Smile

Jak nie trudno się domyślić, skoro piszę posta w tym wątku, szukam pracy Smile Chciałbym znaleźć coś na wakacje, od początku lipca do końca września, ostatecznie mogę też zacząć w czerwcu.
Jestem studentem, mam prawo jazdy kat.B, 22 lata, nie mam problemów z porozumiewaniem się po angielsku i chcę pracując rzetelnie i sumiennie zarobić na kolejny rok nauki. Krótko mówiąc szukam zajęcia sezonowego.
Najchętniej na farmie lub przy rybach, jestem jednak jak najbardziej otwarty na inne propozycje. Byłbym zainteresowany właściwie tylko ofertami z zakwaterowaniem. Jeśli dodatkowo miejsce zatrudnienia byłoby poza stolicą tym lepiej. Oprócz pracy chciałbym też zobaczyć kawałek kraju a nie tylko przejechać z Lublina do innego miasta na parę miesięcy, dlatego wolałbym jakieś mniejsze miasteczko. Oczywiście nie jest to w żadnym wypadku kwestia priorytetowa. Dobrze by było gdyby znalazły się dwa miejsca ponieważ chciałbym wyjechać z kumplem.

Oferty, prośby i groźby Wink proszę przesyłać na email, gg bądź zostawić tutaj prywatną wiadomość. Wszystkie te dane tuż pod moim postem. Będę też oczywiście wpadał poczytać forum, ale lepiej nie robić tu niepotrzebnego bałaganu i dogadać się bezpośrednio Smile

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc


heh liczac na pozytywna odpowiedziec od kogos to jak liczyc na wygranie w totka,no ale ludzie graja w totka to i napisac mozna zawsze post,tym bardziej,ze to nie kosztuje juz lepiej powysylac posty na priv,zaproponowac jakies pieniadze w zamian ,za pomoc w dostaniu pracy i zakweterowania w Islandii,umawiajac sie,ze sie jakas czesc pieniedzy przy rozpoczaciu pracy ,nastepna po pierwszej wyplacie,znam takie przypadki i nie mam nic przeciwko jezeli obie strony sie na takie warunki umawiaja,co nie znaczy ,ze ten proceder powielam.Pisze tylko bo mnie smieszy naiwnosc ludzi zamieszczajacych takie ogloszenia.Jezeli nie masz tu znajomych,ktorzy by Ci tu pomogli ,szanse na to by ktos odpowiedzial na Twoj post sa chyba mniejsze niz na wygranie w totka...Trzeba byc realista..nie odbierz mojego postu zle,ja Tobie i nikomu zle nie zycze.Napisalem ten post bo sam kazdego dnia zdaje sobie sprawe z tego jacy ludzie staja sie za granica,nawet znajomi..3maj sie i zycze powodzenia



Temat: Stadion

no sć… tacy którym sić™ nasz stadion podoba i to z Z_G:

Stadion: super!(...) Ja chodze na stadion, żeby OGLć‼DAć† SPEEDWAY. No wić™c w Lublinie oglć…da sić™ SUPER. Lepiej niż w Zielonej (rzadkoÅ›ć‡), bo trybuny tak samo blisko toru, a bardziej strome. Bydgoszcz czy inny tam ToruÅ‼ to przy Lublinie i Zielonce syf!!! Niezależnie od milionów wÅ‚ożonych w te stadiony. Co z tego, że Å‚adnie, jak daleko od zawodników? A jeszcze jak w Bydgoszczy sć… te dmuchane bandy... Kto próbowaÅ‚ obejrzeć‡ tam GP z dolnych rzć™dów, ten wie, o czym mówić™. CZtery jadć…ce kaski - i już. Lublin jest bardzo OK. Å»eby jeszcze na żużlu trochć™ jeździÅ‚...


To prawda - siedzac na szczycie pierwszego luku jest kapitalny widok na tor, szczegolnie na najwazniejsze dla przebiegu wyscigu wydarzenia, czyli walke na pierwszym luku po starcie. Pomimo tego, ze prawie zawsze po meczu czlowiek kwalifikuje sie do kapieli a ubranie do prania - to dla mnie to najlepsze miejsce na naszym stadionie do ogladania speedwaya.

Gdyby tak jeszcze wszystkie miejsca byly przykryte dachem, to moze kibice nie wychodziliby po 11 czy 12 biegu pomimo katastrofalnej jazdy naszych. A tak fatalna postawa naszego teamu nalozyla sie na przemoczone ubrania kibicow i trybuny opustoszaly. Ciezko w takich warunkach ogladac mecz i wpisywac wyniki w mokry program. Ale kto wytrzymal, ten na otarcie lez zobaczyl kapitalna, ambitna i skuteczna walke Lubosa i Grzeska w ostatnich biegach.

A gdyby tak jeszcze gdzies kiedys w odleglej przyszlosci wybudowano u nas zadaszenie toru... nie byloby takiej corridy, jaka mielismy w niedziele. Pruszkowski ostatnie miesiace swoich rzadow spedzi na trwonieniu pieniedzy na wodotryski w stylu kosmicznie drogiej fontanny czy utwardzonej sciezki rowerowej nad brzegiem zalewu - dla stadionu nie ma zadnego sensownego pomyslu. Gorzej, ze obawiam sie, ze i kolejna wladza tez nie zrobi stadionu, jakiego bym chcial. I tak przez nastepnych -dziesiat lat mecze i treningi bada odwolywane, jak juz dojdzie do meczu to bedzie to corrida z ofiarami (tym razem sie jeszcze udalo), a kibice beda moknac. A zadaszone trybuny i zadaszony asymetryczny tor pozostana moim niespelnionym chciejstwem. Zamiast tego jakis kolejny prezydent miasta kupi nam za ciezkie pieniadze prawa do jakiejs kopii nowojorskiej rzezby. Byl Pruszkowski na forum wody w Meksyku - kolejni zarzadcy miasta znajda jeszcze jakis zywiol do omowienia i pare ciekawych miejsc do obejrzenia.



Temat: Lublin czy Rzeszów ???

Jeden taki pan z Wroclawia wypozyczal za darmo swoich zawodnikow do Lublina i Rawicza, ale za to mial w dzialaczach tych klubow poparcie dla swoich pokreconych projektow. Wczesniej za darmo wykradal z pewnego klubu zawodnikow, az ow klub sie rozpadl, jednoczesnie na lewo i prawo
rozpowiadajac, jak to wszystkim slabszym klubom pomaga. Ba - za darmo wyciagal zawodnikow z paru klubow. Jednemu zas tam pomogl, ze tamten odebral sobie zycie. Inny zas po zlamaniu kregoslupa nie znalazl w klubie tego pana miejsca i pomoc, ktora otrzymywal, nagle zniknela, bo byl on juz bezuzyteczny.
A moze sie myle, ze tak bylo? Zakladam, ze kazdy wie, o kogo chodzi.


Po pierwsze - w tym sezonie zawodnicy, o których Ci chodzi zostali wypożyczeni przez TÅ» za cić™zkie pienić…dze. I jak sam pewnie zauważyÅ‚eÅ›, Lublin na Nich ( piszć™ z dużej litery tylko ze wzglć™du na Å›.p. Dadiego) interesu nie zrobiÅ‚. Wrć™cz przeciwnie. Poza tym, z jednej strony tyle nieciekawych opinii krć…zy na temat pana Rusko ( bo chyba o nim mowa) a z drugiej - Atlas WrocÅ‚aw jest od wielu lat chyba najbardziej pożć…danym klubem klubem żużlowym wÅ›ród polskich zawodników. Przypadek ? WolaÅ‚byÅ› jeżdzić‡ u Rusko za terminowo wypÅ‚acane pienić…dze czy w klubie prowadzonym przez dobrodusznych amatorów - za Bóg zapÅ‚ać‡ ? MyÅ›lć™, że takie w Polsce sć… realia: kto ma mić™kkie serce ten ma twardć… d... A WrocÅ‚aw w przeciwieÅ‼stwie do 90 % klubów w Polsce razi sobie chyba nienajgorzej, co w dużej mierze zawdzić™cza osobie, o której wspominaÅ‚eÅ›. ReguÅ‚y startów we WrocÅ‚awiu sć… może i twarde, ale w koÅ‼cu nikt nie zmusza zawodników do jazdy w Atlasie. Business is business. No i nie rozumiem, co ma Atlas i Rusko do wć…tku barażowego pomić™dzy Lublinem a Rzeszowem ? Twoja argumentacja, z caÅ‚ym szacunkiem, przypomina mi tć™ ze starego kawaÅ‚u o CCCP: " A u was to murzynów bijć…." Tak na marginesie, na forum rzeszowskim robi furorć™ avatar z przekreÅ›lonym kangurem w tle i napisem "Jasiek." ZakÅ‚adam, że kazdy wie, o kogo chodzi.



Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz?
Doprawdy? Ciekawe kiedy, jak busiarze pojawili się w Polsce w latach '90?

Kiedyś już pisałem że busiarze na linii Lublin - Zamość jeździli już za cara, w latach 1920-39 były regularne linie prywatne autobusowe np. między Lublinem i Zamościem. Po wojnie niektórzy z nich wznowili działalność i oczywiście zostali pozamykani w więzieniach w ramach walki o sprawiedliwość społeczną.
Chyba nie powiesz, ze prywatne banki, kamienice czy zakłady przemysłowe pojawiły się w Polsce po 1990 roku?
Uwierz mi, rok 1945 to nie początek świata.

Nie twierdzę, że było obowiązkowe. Ty napisałeś, że bilety są wynalazkiem PRL-u. Ja udowodniłem, że jednak występowały wcześniej. Wcale nie twierdzę, że występowały wszędzie. Ale na pewno były stosowane jeszcze przed I wojną światową.

Ale OBOWIĄZKOWE bilety to na pewno wynalazek PRLu.

Ja nie sieję propagandy tylko głoszę moje poglądy, a uważam, że powinni. Po to jest forum, żeby głosić swoje poglądy.

No to ja głoszę poglądy, że państwo nie powinno prowadzić działalności gospodarczej, a już na pewno nie w komunikacji.

Tego mnie na pewno w szkole nie uczono. A poza tym nie jestem wrogiem prywatnych przedsiębiorców. Jestem wrogiem jedynie tych, którzy działają nieuczciwie, nie stosując się do reguł.

Reguł, które sam sobie wymyślasz, np. obowiązek posiadania bileterek.

Jak najbardziej wiem o tym, że istnieją. We Francji jechałem kiedyś autobusem prywatnego przewoźnika na trasie Loches - Tours. Autobus ten zatrzymywał się tylko na oznakowanych przystankach, na każdym był rozkład jazdy, a kierowca sprzedawał bilety z bileterki (zresztą bardzo przypominające nasze PKS-owskie ).

No tak, ale jechałeś raz i na tej podstawie wyciągasz wniosek, że poza przystankami NIGDY się nie zatrzymywał. Ja też ostatnio jechałem parę razy busem i nigdzie poza przystankami się nie zatrzymywał a wszystkim wydrukował kwitki z kasy fiskalnej.

W Niemczech co prawda nie jeździłem autobusami pozamiejskimi, ale widziałem ich dworzec w Stuttgarcie. Były na nim bardzo drobiazgowe rozkłady jazdy prywatnych przewoźników, na pewno też kierowcy wydawali bilety.

No i u nas w Lublinie też tak jest, tyle że wydają wydruki z kasy fiskalnej.

Gdyby prywatna konkurencja wobec PKS tak wyglądała w Polsce, tylko bym się cieszył. A nasze busiarstwo bardziej przypomina Afrykę niż Europę.

Pewnie zwiedziłeś kontynent od Kapsztadu po Tunis że tak doskonale się orientujesz jak jest w Afryce

Skończmy wreszcie z tym odwoływaniem się do komunizmu!

A co do gabinetów lekarskich - też wszędzie na świecie żeby leczyć ludzi trzeba mieć dyplom.

Nie - można leczyć bez dyplomu - np. homeopatią albo sadłem świstaka

Tak samo żeby wozić ludzi trzeba mieć prawo jazdy. W niektórych dziedzinach pewna ingerencja państwa jest nieunikniona i jest to stosowane na całym świecie.

Tyle że jak ta ingerencja prowadzi do syfu to lepiej nie ingerować

Fakt, bardzo często dotyczy busiarzy W Małopolsce wielu z nich tak jeździ, jakby kupili prawo jazdy na bazarze. Natomiast kierowcy MPK i PKS reprezentują dużo wyższy poziom

Żeby jeszcze niektórzy z PKSu uzywali dezodorantów...



Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz?

A u nas na przykład nie było biletów na autobusy przed II WŚ i za cara. I co? Jakoś się żyło a rozwój gospodarczy był o wiele wyższy niż teraz.
Skąd wiesz, że tych biletów nie było? Jakie masz na to dowody? Może się tylko nie zachowały do dzisiejszych czasów. W Krakowie akurat się zachowały, a potem ktoś założył muzeum, w którym zostały wyeksponowane. W Lublinie może takiego muzeum nie ma, ale to jeszcze nie dowód, że biletów nie było. Być może rzeczywiście nie było w dorożkach czy furmankach
W Krakowie w latach '30 oprócz miejskich linii autobusowych była jedna linia prywatna, kursująca na Wolę Justowską (duża frekwencja na tej trasie spowodowana była sypaniem Kopca Piłsudskiego w tych latach). Ciekawostka, nie związana z naszym tematem: właścicielką tej linii była kobieta, która również zasiadała za kierownicą, i w ogóle jako pierwsza kobieta w Polsce miała zawodowe prawo jazdy. Ale to dygresja. W każdym razie na tej linii, zupełnie niezależnej od systemu komunikacji miejskiej, też obowiązywały bilety. Więc jakoś przed wojną dało się prowadzić prywatną komunikację w sposób cywilizowany, to dlaczego dziś się nie da?

Moim zdaniem powinny być równe zasady dla wszystkich - jak kasy fiskalne to wszędzie ( włącznie z wsadzaniem do więzienia babć które sprzedają mleko na bazarze za brak kasy f.)
Na pewno niedługo tak będzie. W tym kierunku zmierza świat, a szczególnie Unia Europejska, do której należymy (nie jestem akurat entuzjastą tej Unii, ale takie są fakty i nie można się na fakty obrażać). Tego się nie zatrzyma. Podobnie jak XIX-wieczni robotnicy niszczący maszyny nie zatrzymali postępu technicznego.
A co do przewoźników, to nawet kasa fiskalna to za mało. Powinni mieć bileterki. Skoro np. prywatni przewoźnicy w Wielkopolsce mają bileterki i chwalą sobie ich używanie (jak pisał kiedyś na forum kolega Mistral), to dlaczego w Galicji czy Lubelskiem tak się przed tym bronią?

Oczywiście że tak. Ja nie mam żadnego świadectwa z czasów PRLu.
Komuna to zdecydowanie najgorszy ustrój na świecie i niestety do dziś pokutują przesądy z tamtego czasu z którymi trzeba walczyć a nie konserwować je.

Czyli uważasz, że należy przekreślić życie tych ludzi, którym przyszło się urodzić i żyć w danym momencie historii? Przecież nikt nie ma wpływu na to, kiedy mu się przyszło urodzić. Potępiać trzeba zły system, a nie wszystko, co się działu w kraju pod rządami tego systemu.
Idąc za Twoim tokiem myślenia, należałoby uznać, że nie mam prawa czytać i pisać, ponieważ podstawówkę skończyłem w czasach PRL-u (chodziłem do podstawówki w latach 1980-88 ). A ja tymczasem nie czuję się analfabetą z tego powodu, że na moich świadectwach jest orzeł bez korony.

Pozostałość z czasów Twojej ukochanej komuny.
To stwierdzenie to już jest nadużycie. W momencie upadku komuny miałem 16 lat, więc trochę za mało, żeby czuć jakąś nostalgię za tamtymi czasami. A poza tym proponowałbym nie zniżać się do argumentów ad personam.

Niestety w Polsce różnego rodzaju kontrolerzy czy ochroniarze wzbudzają zbyt duży postrach w społeczeństwie. Ludzie nie znają swoich praw i dają się poniżać byle durniowi co zdał maturę wieczorową i już wielki z niego ochroniarz czy kontroler.
Wcale nie uważam, że kontroler ma prawo zrobić wszystko. Wręcz przeciwnie, jestem bardzo krytyczny wobec kontrolerów nadużywających swoich uprawnień (patrz mój wątek w dziale "Wydarzenia w kraju"). Ale to nie znaczy, że należy zrezygnować z kontroli w ogóle.



Temat: Ukrainizacja komunikacji publicznej czyli dlaczego busy są złe

| PioTTr
|
| | Na Lubelszczyźnie jest to zabronione. Co ciekawe, PKP i PKS mogą wozić
na
| | stojących. w PKSowksich busach też można jeździć na stojąco.
|
| Zabronione nie znaczy respektowane.
|
| Ja tam jeszcze nie widziałem nikogo w busie na stojącym, z wyjątkiem
pewnych
| zdarzzeń typu wziął starszą babcię w zimie i ktoś z pasażerów wstał.

Zauwaz, ze Twoje obserwacje odnosza sie tylko do regionu, w jakim sie
poruszasz.
Nie powinienes na tej podstawie wysnuwac wnoiskow ogolnych, bo mozesz minac
sie z prawda.

| <A przypomne tylko, ze to autobus PKS
| rozbil sie na KArtuskiej zabijajac ponad 30 osob - wlasnie byl
| przepelniony...
|
| No to był PKS tak że nie widzę związku z busiarzami.

Dlaczego?
I to, i to komunikacja ogujmiona, i ci, i ci maja stary zdezelowany
tabor....

| Zajezdzanie na przystanek z piskiem opon przed konkurentem.
|
| Nie ma w kodeksie drogowym zakazu jazdy z piskiem opon.

Polecam wiec udzial w imprezach typu "palenie gumy"!

Nie rozumiem dlaczego z taka stanowczoscia probujesz obalac wszelkie moje
argumenty. Jest kilka mozliwosci:
- nie lubisz mnie (za co?)
- mikrobusy stanowia dla Ciebie wazne i niezastapione ogniwo w codziennych
podrozach
- ktos z Twojej Rodziny pracuje w prywatnym transporcie samochodowym
- nie wiem co jeszcze....

| Polecam przejechac sie kilka razy na linii do Otwocka.
|
| Ano spróbuję kiedyś choć narazie do Wawy i okolic się nie wybieram.

Powaznie, zapraszam. Podobno teraz juz jest spokojniej, ale jak kolega ktory
mieszka w Otwocku opowiadal, co to sie tam dzialo to az sie zimno robi...

| Udowodnij.
|
| Cena dumpingowa jest to cena poniżej opłacalności. Gdyby busy stosowały
ceny
| dumpingowe, już dawno by zbankrutowały. A jeżdżą. I nawet ZUS i składki
| zdrowotne płacą w przeciwieństwie do PKP.

W takim wypadku w jaki sposob funkcjonuja supermarkety? Jakos nie slyszalem
o przypadku bankructwa ktoregos z nich.

Stosowanie cen dumpingowych przez autobusowych przewoznikow prywatnych jest
o tyle ulatwione, ze rzadko, powtarzam, rzadko ktory wydaje podroznym
jakiekolwiek bilety, na podstawie sprzedazy ktorych moglby zaksiegowac swoje
dochody. A ukrywajac czesc dochodu mozna stosowac ceny ponizej kosztow, co
jeszcze dodatkowo owocuje tym, ze zyskuje sie nadplacony podatek, deklarujac
strate.
Oczywiscie, nigdy nie zlapalem nikogo za reke na tym, ze ukrywa dochody, ale
tylko w Zgierzu dostalem u prywaciarza ladny pomaranczowy bilecik (nawet
konduktor byl w autobusie) no i na linii otwockiej. W przewazajacej czesci
pasazer nie dostaje zadnego dowodu uiszczenia oplaty za przejazd.

| Idz na _przystanek_ pod hotelem Forum w Warszawie i spisz rozklad jazdy
| autobusow do Otwocka i Karczewia. Zycze powodzenia.
|
| U nas rozkłady busów wiszą na początkowych przystankach. Na pośrednich
| czasem też.

To dobrze. U nas nie wisza.

| Podstawowym miejscem, gdzie pasazeroczekuje istnienia rozkladu jazdy
jest
| przystanek.
|
| I w Lublinie ten rozkład tam jest. Podobnie w Zamościu, Chełmie. Ale IMHO
to
| problem pasażerów busów. Ty jako miłośnik kolei powinieneś apelować do
| busiarzy żeby jeździli bez rozkładu ( o ile sądzisz że to ich pasażerom
| przeszkadza).

Sluchaj skad Ty wiesz co ja powinienem???

Jako inzynier transportu, co jest niejako nadrzedne nad milosnictwem kolei
uwazam, ze rozklad jazdy powinien byc dostepny dla kazdego, kto z uslugi
przewozowej chce skorzystac.
Ten obowiazek na przewoznika naklada Prawo Przewozowe.

| oraz zawyzania cen przez PKS.
|
| Zgadzam się w 100%. Trzeba jeszcze dopisać "i przez PKP"

Tak na PKP nadal pokutuje myslenie, ze podwyzjka cen spowoduje wzrost
przychodu...
Ciesze sie ze sa kwestie w ktorych sie ze mna ktos zgadza...

| Prosze o przyklad.
|
| PKP : Łuków 5.09 - Dęblin 6.15/7.49 - Zawada 10.45/11.00 - Zamość 11.11
| PKS : Łuków 5.00 - Lublin 7.33/8.00 - Zamość 10.20
| bus : Łuków 5.35 - Lublin 7.15/7.50 - Zamość 9.15

W ktorym przypadku mozesz dokonac tej podrozy kupujac jeden bilet od Lukowa
do Zamoscia?

| Nikt nie jest nieomylny, jezeli moje wypowiedzi uwazasz za nieprawdziwe,
| udowodnij to, a nie pisz "klamstwo", dobrze?
|
| Udowodniłem np. że kłamiesz twierdząc że busy stosują ceny dumpingowe.

A Ty klamiesz podpisujac sie i udowodnij mi ze nie jestes Jackiem Michalskim
;-))
/prosze ta wypowiedz traktowac z przymrozeniem oka/

Powaznie - nie nalezy naduzywac slow nacechowanych emocjonalnie poniewaz
powoduje to
spadek poziomu merytorycznego dyskusji... To ze sie ze mna nie zgadzasz nie
powinno byc powodem, zebysmy sie nawzajem nie szanowali.

Pozdrawiam serdecznie
Piottr





Temat: nowa konkurencja dla ZPR Lublin


| A po co placic jak mozna jechac na gape pociagiem i okrasc pasazerow i
potem
| bezkarnie wyskoczyc na nasteponej stacji bez ryzyka ze kogos to bedzie
| obchodzic

Pociągów nie będzie, zostaną busy. Co wtedy napiszesz o taktyce złodziei?


Podejrzewam że będą kraść na dworcach busowych o ile busiarze nie złożą się
na ochronę i kamery.

No i jeszcze mają PKS i MPK.


komunikację publiczną". Jeżeli to za duży skrót myślowy, wyjaśnię
łopatologicznie - cywilizowana komunikacja publiczna to taka, w której nie
ma miejsca na Leszno Górne i godziny z Księżyca.


W świetle wydarzeń jakie miały miejsce w temacie komunikacji w Polsce odkąd
żyję pojęcie " cywilizowanej komunikacji publicznej" zdaje się nie mieć
odniesienia w rzeczywistości.


| IMHo rozklad jazdy powinien byc uzgadniany z pasazerem

Każdym? Jak Ty to sobie wyobrażasz?


Prawa rynku. Jeżeli jakiś kurs nie jest opłacalny to się go likwiduje. W
przeciwnym razie prowadzi to do klimatów typu SU45+Bhp a w środku 5 osób.
Wiadomo że każdy nigdy nie będzie zadowolony bo są tacy co pasuje im
połączenie o 1.30. Ale z wyników finansowych busów i PKP wynika że to raczej
busiarze są bliżej oczekiwań pasażerów.


Uzgadnianie rozkładu z pasażerem można realizować na poziomie koordynatora.
Koordynator spotyka się z przedstawicielami stowarzyszeń, władzami
lokalnymi, przyjmuje wnioski od obywateli.


od wszystkich?


Nie umiem sobie wyobrazić,
przepraszam, może mam za małą głowę na to, konsultowania rozkładu jazdy
komunikacji publicznej w województwie z każdym mieszkańcem. Demokracja
bezpośrednia sprawdza się tylko w bardzo małych społecznościach.


Ja proponuję puścić to na żywioł - każdy jeździ o której chce i dokąd chce.
Najpierw będziemy mieli masę różnych połączeń, a potem wszystko się
wyklaruje. Lepiej - taki system będzie od razu reagował na potrzeby
komunikacyjne obywateli które się zmieniają. Chcąc zmienić kurs przez
koordynatora trzeba przebrnąć przez biurokrację i różne bezsensowne przepisy
co powoduje stratę czasu  i pieniędzy.
ZUpełnie nie rozumiem dlaczego wg Was nie może jeździć pociąg 5 min przed
busem i odwrotnie. Jeżeli to się podoba pasażerom to czemu nie?


A skąd Ty wiesz, jaką wizję komunikacji publicznej mają pasażerowie? Jeżdżą
busami, bo, ja to zresztą artykułują inni dyskutanci w tym wątku, nie mają
wyboru.


Ależ mają. JEst PKP ( jeszcze), PKS, MPK. Jakoś tak się składa że tylko busy
są opłacalne ( czytaj : potrzebne).


Na lubelskim forum internetowym, do którego ktoś tu niedawno podał
link, była Twoja wypowiedź sławiąca pod niebiosa busy. I większość osób,
jak mniemam mieszkańców Lublina, komentujących Twoje peany na cześć
busiarstwa, przyjęła je, OIDP, z rezerwą.


Bo ta dyskusja dotyczyła głównie paru strucli typu Jelcz jeżdzących po
liniach miejskich. Ja ich staram się też generalnie unikać. Ale mimo to to
właśnie te strucle i busy miejskie są dochodowe a MPK generuje kolosalne
straty.

Zapraszam do Lublina - autobusy MPK są zatłoczone i niedochodowe a bilet
kosztuje 1,70 lub 1,90 zł. U prywaciarza zawsze usiądziesz, bilet kosztuje
1,00 zł.

pozdrówka
aron





Temat: Pasażerowie wściekli na spóźnione pociągi
Co tu się dziwić? Podzielę się z Wami pewną historią, która mi się przydarzyła.
Miałem "przyjemność " dnia 7 listopada br podróżować pociągiem nocnym "Karkonosze" z Jeleniej Góry do Warszawy Wschodniej. Pociąg z JG wyruszał o 20;00 i planowo miał być w Wawie Wsch. o 06;11. Miał być.
Otóż, zawsze, odkąd pamiętam, gdy dojeżdżało się do Wrocławia, elektrowóz zostawiał na chwilę skład, następnie został przyczepiany do kierunku odwrotnego i jechało się w drugą stronę. Jakie zaskoczenie było me, kiedy we Wrocku tego "manewru" nie dokonano. Do Opola pociąg zajechał z 20 minutowym opóźnieniem. Jedziemy jedziemy.... hamuje...... jedziemy, raz szybciej, raz wolniej... znów się zatrzymuje.. myślę sobie, "Co jest?"
Jedziemy i jedziemy..... patrzę stacja - Kędzierzyn Koźle - coś tu nie gra! Sprawdzałem w internecie i w ogóle nie powinniśmy do tej miejscowości zajechać. Teraz wyszedł na jaw błąd ludzi, którzy kierowali tym pociągiem... Zaczęli kombinować... raz tak, raz tak.... i tak się pociąg kręcił po Śląsku. Z 3 godzinnym !!! opóźnieniem dotarliśmy do Lublińca. Tam postał z 10 minut i wyruszył. Jakoś doczołgał się do Częstochowy. Do Warszawy Wschodniej pociąg zamiast o 06;11 - przyjechał 09;11. Na szczęście udało mi się złapać stamtąd pociąg do Lublina, na który czekałem niewiele, bo tylko 12 minut. O godzinie 09;20, na peron drugi wtacza się skład z Bydgoszczy do Lublina. OK, wsiadam, zajmuję miejsce - ruszamy. Na szczęście cały wagon był mało zaludniony, więc można się było wygodnie ułożyć. Jedziemy, jedziemy. Nagle z głośniczków wydobywa się głos "Szanowni państwo, tutaj kierownik pociągu, zbliżamy się właśnie do Dęblina. Tym co muszą wysiadać, dziękujemy za skorzystanie z usług i zapraszamy ponownie. "
Całkiem ciekawe, musze przyznać. Na pewno nie pozwoli to przespać podróżnemu stacji docelowej.
Gdy zbliżaliśmy się do Puław, kierownik poinformował o stacji oraz stwierdził, że jest mała awaria i będzie dodatkowy postój na stacji. " PKP ech...
Do Lublina dotarłem z 20 minutowym opóźnieniem. Ale bynajmniej, kierownik składu potrafił przeprosić pasażerów i na bieżąco informować, co się dzieje, czego nie można powiedzieć o kierujących pociągiem Karkonoszami.
W sumie mialem jechać 13 godzin i 47 minut, ale dzięki atrakcjom, jakie miałem przyjemność posmakowac, w sumie podróżowałem 16 godzin i 47 minut, Po prostu rewelacja!

Sorki jestem za poważny żeby na takie opowieści dzieci neostrady dac się nabrać.
1. Admini powaźniej traktujcie swoją stronę i forum gdyż nie tylko dzieci neostrady tutaj zaglądają
2. Autor tego postu - niech przestanie wąchać klej.
A teraz na poważnie
Pociąg to nie taczka w twojej wsi
1. Numer pociągu - przypisany do trasy - wyjazd na szlak gdzie nie ma takiego pociągu już za Wrockiem były by jaja.
2. Maszynista prowadzący - karta znajomości szlaku , WOS , raport z jazdy itd.....
3. No szkoda mi klawiatury żeby na taką głupotę odpisywać
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zarejestrowałerm się na tym forum bo myśłałem że tutaj sa normalni ale cóż każdy ma prawo się omylić.

P.S.1. Były dyżurny ruchu z wieloletnim stażem na stacji węzłowej
P.S.2. Pracując 124 km od Berlina za komuny szkoda że mi się nie pomyliło z transportami wojskowymi



Temat: Żandarmeria Wojskowa - jak oceniasz ich pracę?
Witam wszystkich na Forum i pozdrawiam w szczególności założyciela Steviego!
To mój pierwszy post tutaj choć "obserwatorem" forum jestem od dość dawna ponieważ wolę słuchać niż gadać ale w tym temacie nie mogłem milczeć ...
Niestety oceniłem Panów Żandarmów negatywnie (odpowiedź nr 4).
Dlaczego?
Bardzo dobrze uzasadnił to "the naturat", mogę dodać od siebie przykłady:
1) Brak reakcji kiedy są potrzebni - cywilny pojazd uderzył w wojskowego Stara, odpowiedź ŻW: nie mamy czasu, jeśli żołnierz nie był sprawcą to niech Policja się tym zajmie ...; pijany młodzieniec wszedł na teren JW przez ogrodzenie i szukał tam szczęścia, przechwyciła go służba dyżurna, telefon do ŻW i 30 minut czekania choć z placówki mieli dosłownie 100 m;
2) Zatrzymywanie pojazdów do KRD w miejscu o dużym natężeniu ruchu na zakazie! Jednoczesny brak reakcji w tym samym miejscu (droga do JW) kiedy stają tam pojazdy cywilne i blokują ruch.
3) Prowadzenie KRD na zasadzie "aby coś znaleźć i wypisać mandat". Tutaj chylę czoło przed wyszkoleniem Panów z ŻW bo swoim okiem (gołym, nie uzbrojonym) potrafią ocenić ustawienie i jasność świateł w pojeździe i jednocześnie stwierdzić, że nie spełnia norm, ciekawe czy każdy z nich ma uprawnienia diagnosty samochodowego?
4) Jak to jest z tą ich KRD jeśli st. szer. ndt. ŻW prowadzi kontrolę pojazdów? Policjant zanim dojdzie do takiego etapu przechodzi 10 mcy szkolenia podstawowego, praktykę jako typowy "krawężnik" niekiedy kilka lat, potem kurs specjalisty RD i dopiero po wielu egzaminach rusza z suszarką i lizakiem! Nawet do wystawiania mandatów musi posiadać kurs i uprawnienia ...
5) Bardzo dużo dumy, buty i nonszalancji w stosunku do innych żołnierzy łącznie z lekceważeniem starszych stopniem, przykład - st.szer. i szer. ŻW przechodząc obok POR nie oddali honorów bo stał do nich plecami.
6) Kiepska znajomość regulaminów, przepisów prawa a także zasad kulturalnego zachowania się wśród najmłodszej kadry ŻW, niekiedy graniczy to wręcz z chamstwem!
7) Dużo lepsze wrażenie mam po kontaktach z żandarmami "starszymi służbą" choć tu też różnie bywa ...
8) Brak patroli ŻW wieczorem i w nocy wokół JW gdzie i oni sami mają placówkę, mam wrażenie, że ich patrol jest tylko po to aby stać do KRD rano i po południu, ewentualnie wesprzeć Policję aby ładnie wyglądało ...
9) Styl jazdy pojazdami służbowymi zarówno w trasie jak i po mieście, zwłaszcza takimi które mają więcej koni pod maską niż poczciwy Lublin. Pamiętajcie Panowie Żandarmi, żeby pojazd mógł naruszać przepisy RD musi być pojazdem uprzywilejowanym a jak takowy wygląda i się zachowuje jasno i wyraźnie mówi ustawa.
Na zakończenie: Więcej pokory, skromności i kultury Panowie z ŻW, poza tym więcej pracy nad samym sobą a nie nad statystyką ...
Poza tym osobiste pytanie do Panów z ŻW: Dlaczego na Waszej stronie internetowej tak mało poświęcone jest miejsca okresowi 1945-1990? Czyżby nie było wtedy w polskiej armii stróżów porządku i dyscypliny? Tylko jedno krótkie zdanie to zbyt mało jak na tak bogatą historię sięgającą 1609 roku ...
Pozdrawiam wszystkich Żołnierzy WP w szczególności Twórców i Adminów Forum.
tank102



Temat: 3 kolejka: KSŻ Krosno - KM Ostrów 41:49 :)


Skoro wg ciebie komentarz jest zbędny, to Twój chyba też? ( bez urazy) A co powiesz na gwizdy na stadionach i niecenzuralne słowa, jakie bez wyjątku słyszy się po nieudanym występie któregokolwiek z zawodników? W zeszłym sezonie wygwizdywany był Dym, teraz wszyscy go chwalą, co jest jak najbardziej zrozumiałe. Chciałam tylko powiedzieć, że nie podobają mi się takie "skoki uwielbienia" wśród niektórych kibiców, nie mówię, że wszystkich. Zastanów się czy w FC też tak reagują, czy raczej starają się wspierać.


Co do gwizdów na stadionie to były są i będą czy Ci sie to podoba czy nie! Powód jest prosty - na mecze chodzą różni ludzie, którzy różnie reagują no, ale to już ich sprawa. Mnie akurat takie gwizdy i przekleństwa też sie nie podobają ale uważam że mam prawo do krytki a denerwuje mnie ciągłe włażenie w tyłek zawodnikom, tylko dlatego że są jeźdzcami INTARU! Pisze tu akurat o tym o czym napisał Geronimo ( i oczywiście spotkał sie z głupim szyderstwem). Ogór odszedł z Wrocławia i myślał że lekką rączką bedzie w Ostrowie gwiazdą, którą każdy będzie nosił na rękach.Inna kwestia że odejście do Ostrowa wiązało sie ze sporym komfortem psychicznym - w końcu w Ostrowie nie było takiej presji wyniku jak we Wrocku!!! Rok temu Jędzrzejak był liderem zespołu - tylko jakiego zespołu??? Pietrzyk nierówny, Fajfer słabizna, Dym podobnie...o Tajchercie nie ma po co wspominaći. Zespół był taki jakie jego miejsce w tabeli! A Ogór mimo iż był liderem -z całym szacunkiem- nie był liderem z prawdziwego zdarzenia - wiem że teraz posypią sie na mnie gromy że niby to moim zdaniem powinien robić min. 12 pkt . - tylko spójrzcie jakie wyniki osiągał z zespołami z czuba tabeli (Gdańsk,Gorzów,Lublin). Jędrzejak naprawde duuużo spuścił z tonu po przejściu z Wrocławia do Ostrowa i to już było widać w tamtym sezonie (ale wtedy było o tym cicho bo i tak był najlepszy w drużynie). W tym roku jest to samo z tą różnicą że koledzy z zespołu jeżdżą dużo lepiej. Chyba nie musze tłumaczyć o co mi chodzi (zresztą...porównajcie sobie Ogóra z ostatniego sezonu spędzonego we Wrocku a sezonu z zeszłego roku i początku tego). Teraz należy wierzyć że Ogór weźmie sie w końcu do roboty i udowodni swoją wartość nie w meczach z Opolem czy Lublinem a właśnie z Rzeszowem,Rybnikiem czy Gorzowem. Czego mu serdecznie życzę....... Moim zdaniem nic dodać nic ująć.

Popieram! Nie ma co ukrywac, Ogorowi nie idzie i napisanie tego to nazwanie rzeczy po imieniu! Nie wiem dlaczego jest takie oburzenie kiedy choc slowko powie sie na Ogora?! On jest tylko czlowiekiem i ma prawo do slabej jazdy ale na Boga jesli jezdzi slabo to trzeba to nazwac po imieniu!
Kazdy chyba na tym forum tez wie, ze Ogor sie przebudzi i to tylko kwestia czasu ale na ta chwile powiedzmy nie zachwyca forma!
Ogor liczymy na Ciebie!




Temat: Co z dalekobieżnymi?

- PIC, ktorego Prezes "z kompanami zablokowal Bystrzyce" (niedokladny cytat obeznanego czlowieka na forum PMK). Zreszta, byl tez krzyk, gdy Prezes "blokowal" Slonecznego.

Nie jest dla mnie zdrowa sytuacja (zakladajac, ze takowa miala miejsce), ze Prezes idzie do Nadprezesa i mowi "won z Bystrzyca". Z drugiej strony, nie jest zdrowa sytuacja, ze praktycznie za ta sama usluge PIC musi placic PLK o WIELE wieksze stawki. I co za to dostaje: pierwszenstwo w trasowaniu, cos jeszcze? Zreszta, jakie to ma znaczenie, skoro na wielu odcinkach i tak nie pojedzie sie wiecej niz 80 km/h.
Co wiecej, PIC nie ma dotacji.


Kilka słów wyjaśnień. Nie chodzę do "Nadprezesa", żeby razem "z kompanami blokować Bystrzycę". Nie blokuję, nie chadzam, bywam - zapraszany.
Jeśli idzie o "Bystrzycę" - fakty są takie. Poinformowałem pisemnie prezesa Wacha, że nie potrafię dostrzec żadnego ekonomicznego ani propasażerskiego powodu, by jeden pociąg - "Bystrzyca" - mający dofinansowanie z budżetu państwa, był uruchamiany na kwadrans przed pociągiem typu TLK, aby jeździł w odstępie mniejszym niż pół godziny na trasie tak długiej, jak Lublin-Świnujście. I była w tym tylko informacja, a nie prośba o pomoc w skasowaniu pociągu. Mnie on nie przeszkadza, ja próbuję jedynie doszukać się sensu.

Popatrzcie sami. Jadą dwa pociągi jednego właściciela, mają zbliżone cenniki (TLK i pośpiech), jadą przez długi odcinek na tej samej trasie - jaki jest sens, żeby jechały jeden po drugim, jeśli policzony przez nas (miejscówki) średni potok pasażerski wynosi dokładnie 209 osób dziennie? Rozumiem cykl godzinny, na "ludnych" trasach półgodzinny, ale akurat na tej? I żeby to jeszcze miało stać się r e g u ł ą - że PKP PR puszcza wszystkie swoje pociagi w połowie cyklu między naszymi pociagami, Ale rzecz szła o jeden pociąg! Tak dosyć szczęśliwie ułożony, że początek miał w mieście rodzinnym prezesa PKP PR - on sam, myślę, o tym nie wiedział, to urzędnicy pragnęli mu zrobić niespodziankę.

Ale drugi wątek jest istotniejszy. Niech będzie, skoro uczynni ludzie (a ja mogę nawet dobrze ich zidentyfikować) wyciągają plotki i zasłyszane półprawdy - ja wyciągnę fakty. Oto fragment mojego listu do prezesa Wacha:

"Wydaje mi się, że celem wszystkich spółek z Grupy PKP powinno być zwiększanie ich wartości poprzez poszerzanie własnego rynku, ale nie kosztem innych partnerów. Jeśli PKP Przewozy Regionalne otrzymają z Ministerstwa Transportu i Budownictwa dofinansowanie do przewozów międzywojewódzkich, to siłą faktów stanie się im obojętne, czy pojadą w trasie obsługiwanej przez PKP Intercity i z jakim wynikiem finansowym – ponieważ i tak stratę pokryje Skarb Państwa. Naszych strat nie pokrywa nikt. Nie postawię kolegom z PKP PR zarzutu nierównej konkurencji – bo z dotacją to i my potrafimy obsługiwać każdą linię wypełnioną dziś pociągami pośpiesznymi – nie rozumiem jedynie metody rywalizacji z naszą spółką, która nie jest oparta o rachunek efektywności połączeń i obniża wartość przychodów Grupy PKP.

Uruchamianie pociągów na liniach d a l e k o b i e ż n y c h w odstępie 15-20-30 minut – przy faworyzowaniu państwowymi dotacjami jednego z podmiotów – jest moim zdaniem psuciem rynku. Nie jest też zgodne z wypracowaną i honorowaną przez obie spółki polityką uzgadniania zmian w rozkładzie jazdy pociągów. Zmiany, o których mowa poniżej, dokonane zostały bez powiadamiania PKP Intercity.

Już widzę teraz te reakcje - że niedobry Prześluga odbiera chleb Regionalnym. Pragnę tylko przypomnieć, że do PR dokłada się każdy z nas, w formie podatków. I jako obywatel, widząc próbę bezsensownego wydatkowania moich podatków na dotowanie pociągu, który zgarnie część i tak małej puli przychodów (bo potok pasażerów jest nader średni), muszę i mam prawo zabierać głos. Wolę, żeby nasi koledzy wzmacniali swoją ofertę tam, gdzie ona jest naprawdę słaba, gdzie jest szansa znaleźć rzeczywiście duży potok pasażerów, gdzie pieniądze podatnika nie będą marnowane. A "Bystrzyca" te pieniądze marnowała.

O nierównej konkurencji napisałem celowo: nie obawiam się starcia na żadnej trasie z pociągiem mającym te same warunki - równy poziom stawek dostępu (vide przykład Słonecznego), brak dotacji (vide Bystrzyca), ta sama taryfa, ta sama cena najmu lokomotywy, ta sama pora odjazdu itp. Jeśli byłaby to rywalizacja na oferty dla pasażera, na warunki przejazdu, na kulturę obsługi i wartości dla pasażerów - jestem spokojny o efekt. Nasi górą!

Wnioski pozostawiam Państwu. Ja mam dosyć twardy tyłek, więc można sobie na mnie trochę poużywać, a tak się pewnie za chwilę stanie - tu i na innych forach. Ale zamiast dyskusji o plotkach, wolę rzeczową debatę o faktach. A fakty są takie, że list do Nadprezesa był prezentacją moich poglądów, a nie prośbą o interwencję.



Temat: Tż Sipma - Stal Rzeszów 41 : 49
Ehh, ludzie....

1. Czy Wy naprawdć™ nie macie o czym dyskutowac, tylko po raz 10 waÅ‚kujecie temat kontuzji i niebezpiecznej jazdy zawodników z Rzeszowa oraz Tomka Piszcza? Gdzie sić™ nie spojrzy na topic Lubelsko - rzeszowski tam przez kilka stroin cić…gle to samo. Może pomówmy o samym meczu, szansach obu drużyn, pogodzie jaka bć™dzie w niedzielć™ i innych czysto sprtowych sprawach.

2. To że Rzeszów ma ogromnego pecha do kontuzji to sprawa powszechnie wiadoma i tyle. Gdyby od poczć…tku sezonu jeździli w peÅ‚nym skÅ‚ć…dzie, to pewnie teraz razem z GdaÅ‼skiem, Gorzowem i nami walczyliby o e-ligć™ i wcale nie byliby na straconej pozycji. co wić™cej, podejrzewam, że mieliby wieksze szanse w tej walce od nas i Gorzowa. A twierdzenie, że kontuzje sć… wynikiem braku umiejć™tnoÅ›ci Kuciapy, Trojana, rempaÅ‚y czy winiarza sć… Å›mieszne. Wystarczy choć‡ trochć™ interesować‡ sić™ żużelm, by wiedzieć‡, ze sa to czoÅ‚owi zawodnicy jak na pierwszć… ligć™, a Kuciapa spokojnie radziÅ‚by sobie i w e-lidze. A nie pamić™tacie już zeszÅ‚ego sezonu i serii kontuzji w naszym zespole?? One też byÅ‚y wynikiem braku umiejć™tnoÅ›ci??

3. Kwestia czy lepszy jest Knapp i Kuciapa też jest prosta do rozwić…zania. Na Lubelskim torze obaj zawodnicy prezentujć… podobna klasć™ i zarówno Grzesia stać‡ na pokonanie Mać‡ka, jak i odwrotnie. Ale jeÅ›li chodzi o ogólne umiejć™tnoÅ›ci i osić…gniecia to lepszy jest Kuciapa i nie ma sensu sić™ z tym stwierdzeniem kłócić‡.

4. Å›ledze wć…tek Lublin - Rzeszów na forum Stali i jakoÅ› nie zauważyÅ‚em, żeby kibice tam sić™ napinali. Owszem wszć™dzie znajdzie sie kilku idiotów, którzy wygÅ‚aszajć… idiotyczne tezy, ale w Lublinie też takich nie brakuje. Na forum S.RZ. przygniatajć…ca wić™kszoÅ›ć‡ użytkowników pisze, że faworytem jest TÅ», a oni licza po prostu na walkć™ swojego zespoÅ‚u. A że niektórzy twierdzć…, iż majć… szansć™ wygrać‡? takie ich prawo, bo sa kibicami i wierzć… w swoijć… drużynć™. Już chbyba niektórzy zapomnieli, jak niemal caÅ‚y Lublin krzyczaÅ‚, że TÅ» jedzie do Grudzić…dza po zwycić™stwo, że jest tam szansa powalczyć‡. To też byÅ‚o napinanie sić™?

5. Co do wyniku spotkania: Ja wcale nie jestem hurraoptymista przed meczem. Rzeszów jest na fali, Kuciapa to zawodnik najwyższej klasy jak na pierwszoligowe tory, Baran ostatnio leje wszystkich jak chce machajć…c trójke za trójkć…. Do tego RempaÅ‚ć…, trojanowski i ewentualnie Gjedde bć…dź ZZ. My jedziemy bez Piszcza, z chimerycznymi juniorami, po których bóg jeden wie, czyego sić™ spodziewać‡.
JeÅ›li nasi zawodnicy pojadć… na miarć™ swoich możliwoÅ›ci na lubelskim torze, czyli Karlik wykrć™ci coÅ› koÅ‚o kompletu, Åąledź, Knapp i Franków uzbierajć… razem koÅ‚o 30 punktów, a swoje kilka oczek dorzucć… juniorzy i Mordel to powinniÅ›my wygrać‡ w granicach 50-40. Ale gwarancji na to nie ma nikt i wcale tak być‡ nie musi. Generalnie szansć™ oceniam 60-40 dla Lublina.



Temat: 10.04.05 Motor Lublin - Stal Rzeszów
No to może i ja wyrażć™ swoje zdanie, chociaż zapewne nic nowego nie napisze niż moi przedmówcy. Mecz to byÅ‚ obraz nć™dzy i rozpaczy... nie chodzi już o to, że przegraliÅ›my. Chodzi o styl! Jedynie dwóch zawodników potrafiÅ‚o nawić…zać‡ walkć™ z Rzeszowskimi "rakietami" nawet pomimo sÅ‚abszego sprzć™tu.
Adam- bardzo ambitny i waleczny. WywalczyÅ‚ 10 punktów, pomimo że jego "rumak" nie mógÅ‚ sić™ rownać‡ z rakietami z Rzeszowa. Wielkie brawa, II a I liga to bardzo duża różnica. Adam poradziÅ‚ sobie bardzo dobrze z przeprowadzkć… do tej wyższej klasy rozgrywkowej. Mam jeszcze nadziejć™, że z biegiem sezonu zacznie jeździć‡ jeszcze bardziej po caÅ‚ym torze. Wczoraj brakowaÅ‚o troszkć™ jazdy po zewnć™trznej... chcoiaż z drugiej strony, po co sić™ pchać‡ na zewnć™trznć… z takim sprzetem...
Daniel- jak na zawodnika teoretycznie najsÅ‚abszego w gronie seniorów wystawionych na mecz... pojechaÅ‚ bardzo dobrze. Waleczny, ambitny i sprzetowo nie najgorzej (w porównaniu do reszty zespoÅ‚u). MyÅ›lć™, że bć™dzie jeszcze z niego pożytek... o ile szanowny dyrektor nie postć…pi jak z Sebć…...
Mariusz- Widać‡, że olaÅ‚ wszystko równo... niestety potwierdziÅ‚y sić™ gÅ‚osy osób z KRSKO, mówić…ce że Franek jest najsÅ‚abszy z naszych seniorów... Jurek wróć‡!
Tomek- Już naprawdć™ nie wiem co sić™ dzieje z tym zawodikiem. Ostatnie dwa sezony byÅ‚y w jego wykonaniu bardzo sÅ‚abe. JednoczeÅ›nie miaÅ‚ kilka meczy rewelacyjnych... problemem byÅ‚ sprzć™t i kontuzje. No ale w tym sezonie nie miaÅ‚ kontuzji, no i sprzet wydawaÅ‚ sić™ nie najgorszy... Wczoraj jeździÅ‚ podobnie jak Dominiczak. Start do d...y, pierwszy Å‚uk za plecami Rzeszowa... później jeden atak i już byÅ‚ daleko z tyÅ‚u.
Jensen- Szkoda słów... Proponuje poszukać‡ nowego obco... przynajmniej bedzie miaÅ‚ konkurencje.
Kacper- PokazaÅ‚, że musi sić™ jeszcze bardzo dużo nauczyć‡ i objeździć‡. Ale moim zdaniem ma talent. Ambitny, waleczny... wyraźnie brakuje techniki. Ale wolć™ oglć…dać‡ Jego niż BaÅ‚abucha.
Krzysiek- Nie sć…dzć™, aby byÅ‚ z Niego dużo wić™kszy pożytek niż z Szymona albo Kacpra... Ale zawsze lepiej mieć‡ 4 juniorów, a nie 3... tym bardziej, że wywracajć… sić™ oni na treningach jadć…c sami... o kontuzje nie trudno.

Rzeszów- Wielkie gratulacje. To jest skÅ‚ad i sprzć™t na awans. Bardzo mocni pod każdym kć…tem. Porzć…dna, dobrze zorganizowana drużyna. Jeszcze raz gratuluje. Moim zdaniem majć… skÅ‚ad na bezpoÅ›redni awans.

Jeszcze przed meczem byÅ‚em optymistć… i stawiaÅ‚em na wygranć… Lublina. Niestety bardzo szybko i boleÅ›nie zostaÅ‚em przebudzony z tego snu. Nie mamy sprzetu, nie mamy obcokrajowca, nie mamy juniorów... Mamy dwóch seniorów i bardzo fajne chearliderki. (na chwile obecnć…)

ps. Gawrzyk zapewne nie wypowie sić™ na forum... Na gg miaÅ‚ opis "Uff, wyleczyÅ‚em sić™ z forum". Ja jednak mam nadziejć™, że wytÅ‚umaczy sić™ ze swoich "obietnic". Chociaż oczywiÅ›cie ma prawo siedziec cicho...



Temat: Mecz: KM Intar Ostrów - TŻ Sipma Lublin 41:49

Jakie jaja? Wiem, wiem... dla Was II liga w zeszÅ‚ym sezonie to miernota i przecić™tnoÅ›ć‡, w koÅ‼cu jeździÅ‚ tam 'jakiÅ›-tam' Ostrów i szkoda byÅ‚o sobie nim gÅ‚owć™ zawracać‡.
Tu akurat zÅ‚y adres. Ja nei zapominam gdzie byliÅ›my trzy lata temu, bo wtedy każdy zazdroÅ›ciÅ‚ Ostrowowi. Po prostu jezeli uważasz (gdybić…ć‡ oczywiÅ›cie), że Jaziewicz byÅ‚by w stanie wykrć™cić‡ w Lublinie coÅ›wiecej niżpozostali Wasi juniorzy jesteÅ› w bÅ‚ć™dzie.

Widać‡ też, że nie Å›ledzisz tego co dzieje sić™ poza Twoim podwórkiem, a szkoda I co ma TrumiÅ‼ski do Jaziewicza? U nas też jest rotacja w skÅ‚adzie (Dym, Taja, Fajka) a Adam ma od prawie roku kontuzjć™ która uniemożliwia mu starty a porównania jego jazdy i jazdy Libero i Brusia nie majć… najmniejszego sensu... tylko szkoda, że musiaÅ‚em Ci to dopiero teraz uÅ›wiadomić‡
Nie musisz - start Jaziewicza w Lublinie nic by nie daÅ‚. ZrobiÅ‚by o trzy punkty wić™cej (może) to Peter pojechaÅ‚by 5 razy i wyszÅ‚oby na jedno.

O tak, tak... z tym, że 50% z Was już widzi jak to Lublin 'pojedzie' Ostrów i dopisuje sobie kolejne dwa punkty. Wolnego... z tym zaczekajcie do momentu, gdy zawodnicy minć… linić™ mety ostatniego wyÅ›cigu.
Bez przesady. Wiara w zwycić™stwo to nie to samo co pewnoÅ›ć‡ siebie. Akurat opinii, w których mamy "pojechać‡ Ostrów" jest bardzo maÅ‚o. Wić™kszoÅ›ć‡ spodziewa sić™ trudnego meczu, ale liczć… na dwa punkty - nie bezpodstawnie zresztć….

Podobnie jak w meczu z poczć…tku maja... tylko to (plus nasze osÅ‚abienia) byÅ‚o Waszym atutem. Zresztć… od tego jest rewanż by sić™ przekonać‡ kto ile jest wart.
Hm... Czyżby tylko tor? Ja uważam, jednak, że w każdym wymiarze jesteÅ›cie od nas sÅ‚absi - od obcokrajowca, poprzez seniorów, na juniorach koÅ‼czć…c. OczywiÅ›cie masz prawo sić™ z tym nie zgadzać‡.

Ależ skć…d Zresztć… mi dogodzi tylko zwycić™stwo w niedzielć™ Wiesz, jak czytam niektóre opinie to nóż w kieszeni sić™ otwiera, ale może to przywilej mÅ‚odoÅ›ci Tak to jest jak czÅ‚owiek ma już swoje lata
pozdrawiam!

Za bardzo sić™ denerwujesz chyba. Ale poniekć…d Cie rozumiem. Też sić™ wkurzaÅ‚em jak gdaÅ‼szczanie mieli nas rozjechać‡ w Lublinie. No cóż - każdy ma swój punkt widzenia. Przypomina mi sić™ tylko Wasze forum przed meczem w Lublinie. Jak sobie przypomnć™ niektóre brednie to sić™ dopiero nóż otwiera.



Temat: Tż Sipma - Stal Rzeszów 41 : 49

2. To że Rzeszów ma ogromnego pecha do kontuzji to sprawa powszechnie wiadoma i tyle. Gdyby od poczć…tku sezonu jeździli w peÅ‚nym skÅ‚ć…dzie, to pewnie teraz razem z GdaÅ‼skiem, Gorzowem i nami walczyliby o e-ligć™ i wcale nie byliby na straconej pozycji. co wić™cej, podejrzewam, że mieliby wieksze szanse w tej walce od nas i Gorzowa. A twierdzenie, że kontuzje sć… wynikiem braku umiejć™tnoÅ›ci Kuciapy, Trojana, rempaÅ‚y czy winiarza sć… Å›mieszne.

3. Kwestia czy lepszy jest Knapp i Kuciapa też jest prosta do rozwić…zania. Na Lubelskim torze obaj zawodnicy prezentujć… podobna klasć™ i zarówno Grzesia stać‡ na pokonanie Mać‡ka, jak i odwrotnie. Ale jeÅ›li chodzi o ogólne umiejć™tnoÅ›ci i osić…gniecia to lepszy jest Kuciapa i nie ma sensu sić™ z tym stwierdzeniem kłócić‡.

4. Å›ledze wć…tek Lublin - Rzeszów na forum Stali i jakoÅ› nie zauważyÅ‚em, żeby kibice tam sić™ napinali. Owszem wszć™dzie znajdzie sie kilku idiotów, którzy wygÅ‚aszajć… idiotyczne tezy, ale w Lublinie też takich nie brakuje. Na forum S.RZ. przygniatajć…ca wić™kszoÅ›ć‡ użytkowników pisze, że faworytem jest TÅ», a oni licza po prostu na walkć™ swojego zespoÅ‚u. A że niektórzy twierdzć…, iż majć… szansć™ wygrać‡? takie ich prawo, bo sa kibicami i wierzć… w swoijć… drużynć™


Ray sililes sie na obiektywizm a wyszly .... glupoty!

Po 1. Rzeszow nie ma pecha. Kontuzje zawodnikow Stali to w przewazajacej mierze ich wina. Sa one skutkiem albo braku umiejetnosci albo jazdy bez glowy! Za jazde na torze odpowiada sam zawodnik, podobnie za dobor przelozen, jakosc silnika, tunning, dobor opon itp. Postawa zawonika na torze w 100% zalezy od niego!
Po 2. Nie pisz ze Knapp jest porownywalny do Kuciapy na naszym torze bo zwyczajnie tego nie wiesz! Przeanalizuj postawe Grzesia w ostatnich meczach u siebie i zobacz z kim przegrywal! Co do ewentualnej postawy Kuciapy na naszym toprze to mozesz jedynie zgadywac bo w zeszlym roku zbyt czesto go nie ogladales (1 bieg)
Po 3. Nie pisz ze na rzeszowskim forum rzadko zdarzaja sie posty mowiace o wygranej Stali, bo to sie mija z prawda! Poza tym z doswiadczenia wiem ze im blizej meczu tym wiecej rzeszowian bedzie obstawialo wygrana Marmy!
Po 4. Napinactwo ma miejsce wtedy kiedy kibice deklaruja zazarta walke i obstawiaja wygrana swoich a w rzeczywistosci ich druzyna wyraznie przegrywa! Napinactow jest wtedy kiedy tlumaczac porazke naduzywa sie slowa gdyby, a w tym rzeszowianie zdecydowanie bryluja i to juz od 2 sezonow!



Temat: To już przesada.........
wypowiedz naszego kolegi z Lublina,który

pracuje w gazecie i troche si? orientuje w temacie.:
cytuj?:
"To ja sypne faktami:

- Honda CRX;

silnik 1.6 16 v; 8,1 do setki. Do tego ?yse opony letnie (sprawdzi?em)
- Nie by?o ¶wiadków zdarzenia. Do

wczoraj. Obecnie (jest prawie poludnie) policja kogo¶ dorwa?a i trzepie
- Policja przyj??a trzy teorie rozwoju

wypadków, które teraz ja b?d? uzupe?nia?. Nie upieraj± si? przy teoriiwy¶cigu, ale..

1. Ch?opak startowa? ze

¶wiat?em przy ul ?opaci?skiego. Do miejsca ¶mierci jest dok?±dnie 117 metrów. Przy osi±gach i wadze CRX-a.

Rozp?dzi?by si? najwy?ej do 73,5 km/h (obliczenia potwierdzone przez cz?owieka z Politechniki) Taniec samochodu,

hamowanie i przeszkody zmienjszy?y by pr?dko¶c do powiedzmy 60 km/h. Teoria upada, bo konstrukcja CRX wytrzyma

uderzenie boczne z t± pr?dko¶ci±. Ch?opak by prze?y?. Zreszt± szczegó?y uderzenia wskazuj± na znacznie wieksza

pr?dko¶?
2. Ch?opak jecha? od powiedzmy Sowi?skiego i wstrzeli? si? w obydwa zielone. Wtedy ma pr?dko¶?

adekwatn± do obecnego stanu auta. To b?dzie jakies 120 km/h przy uderzeniu. Moja teoria: kreci? silnik wysoko, przy

prze?o?eniu biegu na ni?szy, samochód zabuksowa? ko?ami i zacz±? ta?czy? w koleinach. Strach, hamowanie, kontry

postawi?y CRX-a w kierunku s?upa. Kraw?znik ma tam zaledwie kilka cm, ale za nim jest grab trawnika o wys. ponad 30

cm. Wystarczy, zeby samochód "skoczy?". Uderzenie o s?up nastapi?o na wysoko¶ci prawie metra nad ziemi±. SWiadczy o

tym ¶ciekaj±cy ze s?upa p?yn hamulcowy, ew. p?yn hydrauliczny.
CRX mija? s?upa po lewej stronie. Uderzenie nast

±pi?o kantem na wysoko¶ci przedniego s?upka (czyli samochód by? w po¶lizgu) Zerwa?o drzwi wraz z przednim s?upkiem,

fotelem i kierowc± do ty?u i zatrzyma?o sie to wszystko, a? na tylnej belce (tylne lewe ko?o nosi ¶lad zatrzymania

uderzenia) Samochód okr?ci? sie na s?upie i uderzy? w niego jeszcze tylnym prawym b?otnikiem (co wida?)

3.

Teoria o wy¶cigu nie zajduje potwierdzenia w wypowiedziach policji i ¶wiadków ( nie ma drugiego kierowcy i chyba

nikt go nei widzia?)

4. Teoria ukuta na miejscu wypadku. Teoretycznie ch?opak móg? zauwazy? pieszego,

zwierz?, z?udzenie, co¶ co sprawi?o, ze zacz±? hamowa? i wpad? w po¶lizg (ale to nie ma potwierdzenia)

5.

Mój wniosek: Przyczyn± wypadku by?a pr?dko¶c, sliska nawierzchnia, ?yse opony i po¶lizg. To jest cecha wspólna

wszystkich zak?adanych hipotez. Niestety, nie ¶wiadczy to na korzy¶c kierowcy. By? moz? i hamulce nie bra?y po rózno

na stron?. Dobi?y go jeszcze koleiny

6. Gdyby nie s?up, móg?by nazabija? ewetualnych przechodniów na

chodniku, ewentualnie zaliczy? ¶ciane budynków gospodarczych hotelu Mercure

7. Wska?nik pr?dko¶ciomierza nie

zachowa? ostatniej pr?dkosci.
8. Slady hamowania sa bardzo krótkie

Tyle wiem do po?udnia dzisiejszego

dnia"

I TAKA MALA REAKTUALIZACJA
INFORMACJA 28.10.2003 r.

Tragiczna ¶mier? 19-latka.

Wczoraj o godz. 20.25 dy?urny KMP w Lublinie zosta? powiadomiony o tragicznym wypadku drogowym przy

ulicy Aleje Rac?awickie. Zgin±? 19-letni m??czyzna, kierowca samochodu Honda CRX. Policjanci wykonali szereg

rutynowych czynno¶ci min. ogl?dziny miejsca zdarzenia, samochodu, ustalenie ¶wiadków zdarzenia. Dzisiaj zosta?

przes?uchany ¶wiadek, który jecha? za kierowc± Hondy.

¦wiadek jecha? za kierowc± Hondy od ul. Sowi?skiego.

Zatrzyma? si? na skrzy?owaniu Alei Rac?awickich z ul. D?ugosza. Na prawym pasie oznaczonym do jazdy na wprost

zatrzyma? si? w pierwszej kolejno¶ci autobus MPK. Za nim sta? samochód osobowy koloru kremowego, a nast?pnie Honda

CRX. Po zapaleniu si? ¶wiat?a wszyscy ruszyli. Kierowca samochodu kremowego zjecha? na lewy pas ruchu. Kierowca

autobusu MPK zjecha? na prawo i zatrzyma? si? w zatoce przystankowej. Kierowca Hondy ruszy? na wprost. Za nim jecha?

¶wiadek. Gdy kierowca Hondy zrówna? si? z kremowym samochodem ten wykona? ruch jakby chcia? zjecha? na prawy pas.

Kierowca Hondy odbi? odruchowo na prawo i wjecha? na kraw??nik. W tym momencie straci? panowanie nad kierownic±.

Samochód obróci? si? wokó? w?asnej osi i uderzy? w s?up trakcji trolejbusowej. ¦wiadek uzna?, ?e kierowca kremowego

samochodu móg? widzie? wypadek. Nie zatrzyma? si? jednak.

Dementujemy zatem wszelkie pojawiaj±ce si?

informacje w zakresie urz±dzanych wy¶cigów przez m?odych ludzi, gdy? w tym przypadku nie ma ?adnych przes?anek by

postawi? tak± wersj? jako przyczyn? wypadku.
(podkre¶lenie policji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)

Prosimy jednak

wszystkich ¶wiadków, którzy mogliby nam pomóc w ustaleniu kierowcy kremowego samochodu lub innych okoliczno¶ci

zdarzenia o kontakt z Sekcj± Dochodzeniowo-¦ledcz± KMP w Lublinie tel. 535-44-07. Przypominam, ?e kierowca pojazdu

uczestnicz±cego w wypadku drogowym jest zobowi±zany udzielenia ofierze wypadku niezw?ocznej pomocy. Nie zastosowanie

si? do tego obowi±zku jest zagro?one kar± aresztu lub grzywn± do 5.000 z? oraz obligatoryjnym zatrzymaniem prawa

jazdy.

nadkom.Janusz Wójtowicz

Ps. Waski dalem ten text bo wyszly nowe dane. Nie pisalem tego

sam. Zamieszczam z innego forum.




Temat: XLII MPK W Brydżu
Rada Główna Kultury Fizycznej, Turystyki i Działalności Kulturalnej „Kolejarz” w Warszawie
- Komisja Sportu Pracowniczego uprzejmie informuje, że odbędą się:
MISTRZOSTWA POLSKI KOLEJARZY
1. Dyscyplina: XLII Mistrzostwa Polski Kolejarzy w Brydżu Sportowym
2. Czas trwania 23 – 25.11.2007
3. Wpisowe: 260,00zł. od osoby
I. SPRAWY ORGANIZACYJNE
1. Obiekt sportowy Ośrodek Wczasowy Zacisze „Natura – Tour” w Spale
2. Organizator: MRKFTiDK „Kolejarz” w Lublinie,
Ognisko TKKF „CEEMKA” Idzikowice,
3. Zgłoszenia pisemne ( na załączonym druku) na adres lub fax Ognisko TKKF „CEEMKA” Idzikowice fax. 981, 872, 287
lub e-mail: prezes-tkkf @tlen.pl
4. Termin zgłoszeń 20.11.2007
5. Wpłaty na konto: MILLENIUM BIZNES BIG BANK GDAŃSKI S.A.
AL.JEROZOLIMSKIE 123, 02-017 WARSZAWA
NR 51 1160 2202 0000 0000 3369 2254
W TYTULE PRZELEWU PROSZĘ WPISAĆ NAZWA ZAKŁADU, MPK Brydż
6. Termin wpłat 20.11.2007r.
7. Informacji udzielają bezpośredni organizatorzy: RYSZARD FRAŃCZUK tel. kom. 604 920 039
WIKTOR OLSZEWSKI tel. kom. 604 539 278
II. KOMUNIKAT TECHNICZNY
1. W Mistrzostwach prawo udziału mają zakłady pracy, które spełniły wymogi regulaminowe:
a) dokonały zgłoszenia w terminie zawodników wraz z załączonym wykazem personalnym ( e-mail, fax)
b) dokonały przelewem wpłaty za każdego uczestnika na konto bezpośredniego organizatora (lub gotówką j.w.)
2. W Mistrzostwach Polski Kolejarzy prawo udziału mają pracownicy, renciści i emeryci i członkowie ich rodzin, w tym dzieci w wieku 18-26 lat (obowiązuje rok urodzenia), które spełniły wymogi regulaminowe.
3. Każdy zakład może wystawić dowolną liczbę zawodników spełniających wymogi regulaminowe
4. Obowiązującymi dokumentami potwierdzających prawo do uczestniczenia w Mistrzostwach Polski Kolejarzy są:
a) legitymacja uprawniająca do wykupu ulgi przejazdowej wraz z ważnym znaczkiem na 2007 rok,
lub (w przypadku braku legitymacji wykupu ulgi przejazdowej ) zaświadczenie o:
- zatrudnieniu – dotyczy pracowników
- korzystaniu z ZFŚS - dotyczy rencistów, emerytów i członków rodzin
- legitymacja służbowa
b) jeden z dokumentów stwierdzających tożsamość uczestnika:
- dowód osobisty lub paszport,
- legitymacja szkolna lub studencka
- prawo jazdy
5. Uczestnicy ubezpieczają się we własnym zakresie
Ze sportowym pozdrowieniem
. Za Komisję Sportu Pracowniczego
/-/ Jerzy Szarmach
RG/KST-19/07 Warszawa 23.10.2007r Przewodniczący

FORUM STOWARZYSZENIA KRZEWIENIA SPORTU TURYSTYKI I KULTURY „KOLEJARZ” : http://forum.kolejarz.org
.

ZGŁOSZENIE
DO
MISTRZOSTW POLSKI KOLEJARZY
..............................................................................................................................................
..............................................................................................................................................
1. NAZWA ZAKŁADU PRACY
...........................................................................................................................................
...........................................................................................................................................
2. DANE DO WYSTAWIENIA FAKTURY
...........................................................................................................................................
...........................................................................................................................................
...........................................................................................................................................
...........................................................................................................................................
3. NAZWISKO I IMIĘ KIEROWNIKA DRUŻYNY-TELEFON
..........................................................................................................................................
..........................................................................................................................................
4. LICZBA OSÓB
.........................................................................................................................................
5. DATA I GODZINA PRZYJAZDU
.........................................................................................................................................
.........................................................................................................................................
6. DATA I GODZINA ODJAZDU
.........................................................................................................................................
.........................................................................................................................................
7. SPOSÓB ZAPŁATY
-PRZELEW ...........................................................................
-GOTÓWKA ...........................................................................

KIEROWNIK ZAKŁADU PRACY

Pieczęć i podpis
LISTA UCZESTNIKÓW

………………………………………………………………………………………………………….…………………………………………………

LP. NAZWISKO I IMIĘ DATA URODZENIA JEDNOSTKA SŁUŻB ADRES ZAMIESZKANIA NR LEGIT.SŁUŻB.. TELEFON
PRACA /DOM UWAGI
Data noclegu.
DATA WSTAP. NA PKP STANOWISKO NR DOWODU OSOB.
1

2

3

4

5

6

7

8



Temat: Tomek Piszcz
zaczne od konca wpisu T. Piszcza


Tym wpisem chciałbym zakończyć na forum polemikę na temat
zawodników z lublina, dotyczącą mnie, Rafała, Sebastiana, i innych, a
skierowaną przeciwko nam.


dlaczego zakonczyc. skoro ktos zarzuca drugiej stronie klamstwo, ta
ma prawo odpowiedziec. A czy to skierowane przeciw Wam? Przeciez
jak widac, jedni maja argumenty za inni przeciw. Na tym wlasnie polega
dyskusja


Niech wszyscy pamiętają o tym,że ze to my
jesteśmy z Lublina i to naprawdę nam najbardziej zależy na stworzeniu w
Lublinie dobrego klubu żużlowego.


ladnie brzmi taki frazes. jednak kiedy wezmie sie pod uwage wydarzenia
z poprzedniego sezonu - jesli nie zaplacicie mi zaleglosci, przedstawie zwolnienie
lekarskie, z Grudziadza, czy z Lotwy ciezko traktowac je bez lekkiego usmiechu.


"Tomasz Piszcz (rozumiem że harry jego ma na myśli), w historii
TŻ Sipma Lublin nigdy nie otrzymał przed sezonem a nawet przez cały
sezon 100tys. złotych.Wyrażam zgodę,aby Pan Siwek opublikował umowy kontraktowe zawarte przez TZ Sipma ze mną jasno mówiące o kwocie 100tys. zł.


ja tu nie widze aby harry pisal o Piszczu, ale o zjawisku. Takim
zjawisku, ze zawodnik w Anglii zarabia 30 funtow za punkt i tak zachwala
wyplacalnosc itp, a w Polsce za punkt kasuje 800 zl, przed
sezonem 100 tys. i jest mu zle. takich przypadkow jest wiele. Ale jak to
mowia - uderz w stol a nozyce sie odezwa. Co do kontraktu, fajnie byloby
to upublicznic. I pewnie Tomasz Piszcz bedzie miec racje ze nie dostal
przed sezonem takiej kwoty od TZ Sipma. Dlaczego? Bo czesc pokryl klub, a czesc
sponsor pozyskany przez TZ Sipma jako sponsor indywidualny,
a zapisy kontraktowe mialy w wiekszym stopniu zabezpieczac interes
zawodnika. czy zmienia to ile kasy wzial za jazde w barwach klubu? ladny wybieg
w dyskusji, ale faktycznego stanu rzeczy to nie zmienia.


Oświadczam również, że wszystkie informacje dotyczące mojej osoby
wychodzące od P. Siwka i P Słupskiego ze są zwykłymi kłamstwami
niemającymi nic wspólnego z rzeczywistością.Jedynie nie mogę mieć
zastrzezeń do oceny mojej jazdy w klubie TŻ Sipma przez P. Siwka ,ale
tylko dlatego,że jest to jego prywatne zdanie.


ale jakie to informacje?
Ze Piszcz tlumaczyl swoj wystep w jednym z meczow, w ktorym byl jednym z
najslabszych zawodnikow i ktory przesadzil o kiepskiej pozycji w lidze, a w
konsekwencji o spadku z ligi tym ze zdech mu poprzedniego dnia pies?

Ze Piszcz nie pojechal do Poznania przesylajac do klubu zwolnienie
lekarskie, a wczesniej informujac klub, ze nie wystapi w meczu jesli nie
dostanie zaleglej kasy?

Ze stawki w Polsce sa o wiele wieksze niz w Anglii?

Czy moze to jest nieprawda, ze Piszcz raz jedzie ok, raz ledwo lapie sie
na szpryce, a w miedzyczasie lize sie po kontuzjach?

Ktore z tych twierdzen to klamstwo?


Dlatego też nie rozumiem deprecjonowania mojej osoby i innych
byłych zawodników z Lublina przez P. Siwka (harry) P Słupskiego
(Gawrzyk), bo jak historia już pokazała TZ Sipmy nie ma i to na pewno
nie za sprawą zawodników z Lublina.Najłatwiej jest zrzucić winę na
zawodników, sponsorów, władze miasta czy kibiców, że ostatnio w małej
ilości odwiedzają stadion żużlowy.


no jasne. no motocyklach wcale nie jezdzili zawodnicy i nie oni w
sportowej lub mniej sprtowej walce spadli z ligi, co pociagnelo za soba
kolejne wydarzenia. Wypowiadanie sie na temat miernych wynikow sportowych
nie jest chyba jeszcze w tym kraju zabronione? Tak jak o kiepskim malarzu mozna
mowic ze maluje bochomazy, o muzyku ze gra jak jakis szarpidrut tak i o
zuzlowcu mozna powiedziec co sie na temat jego jazdy mysli. Czy to
deprecjonowanie? Gollob i Pedersen takich tekstow raczej nie slysza...


Negatywnie także oceniam sytuację, w której wcześniej P.Siwek
jako Prezes i Dyrektor klubu żużlowego prowadził na łamach tego forum
wszelkie dyskusje.Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.


bo?? Bo kibice mieli wiadomosci z pierwszej reki? Bo mogli zapytac sie o
wiele nurtujacych spraw i dostac odpowiedz? B dostawali informacje o
podpisanych kontraktrach pare minut po fakcie? Bo wiele spraw ktore z
wysokosci trybun wygladaja zupelnie inaczej mogly byc tutaj wyjasnione?
bo zaczeto wyjasniac kibicom zasady na jakich klub funkcjonuje? Bo wiele
niewygodnych dla zawodnikow spraw tutaj wyplynelo? Bo klub musial sie
tlumaczyc za zawodnikow z przegranych meczy? Dlatego ze przekazywal
tlumaczenia zawodnikow ze slabych wynikow?

Czy to samo myslisz o promotorach angielskich czy szwedzkich klubow
ktorzy dyskutuja na forach z kibicami? to samo myslisz o wyjsciach na
piwo po zakonczonym meczu w anglii, kiedy to szefowie dyskutuja z zawodnikami
i kibicami? co w tym zlego?

zuzlowcy zyja z pieniedzy wlasnie od tych ludzi.


Grunt to to, ze takich spraw nie powinno sie zalatwiac na forum.

ja juz w sumie mam ochote skaskowac swoje konto i nie pisac.
mam nadzieje ze wytrzymam. choc jak t. piszcz cos odpisze to pewnie
sie do tego ustosunkuje.

PS

Jeszcze jedna ciekawa rzecz z wpisu T. Piszcza.


Tomasz Piszcz (rozumiem że harry jego ma na myśli), w historii TŻ Sipma Lublin nigdy nie otrzymał przed sezonem a nawet przez cały sezon 100tys. złotych.


a na koniec.


Podpisano - Tomasz Piszcz


To w koncu on sam to napisal czy ktos za niego?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 1 z 2 • Zostało znalezionych 35 wypowiedzi • 1, 2