Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum Studentów Krakowie





Temat: Do Krakowskich studentów i studentek :)
Do Krakowskich studentów i studentek :)
Witam!
Właśnie trafiłam na to forum. Tak- jestem studentką pierwszego roku
Chciałam zwrócić się z prośbą do studentów z Krakowa- Otóz pracuję właśnie z
moim znajomym nad serwisem internetowym dla krakowskich studentów, który
będzie można ujrzeć pod adresem www.studenci.w.krakowie.pl
Jak na razie nasz projekt to fruwające małe karteczki z zapisanymi pomysłami
i próby sklecenia w całość tego, co udało nam się wymyśleć.
O co mi chodzi- SZUKAM WSPÓŁAUTORÓW strony
Jeżeli kochacie Kraków, i chcielibyście się podzielić z innymi studentami
swoimi odczuciami na temat studiów, uczelni, miasta; jeżeli lubicie pisać
artykuły, lub inne twory felietonokształtne- proszę, napiszcie do mnie!
Mam nadzieję na stworzenie strony żywej, tworzonej nie tylko dla studentów,
ale i PRZEZ studentów
Pozdrawiam

PS. Bardzo przepraszam Cię droga adminko forum za taką reklamę...
wybaczysz?
_
Kati
GG- 918857
tel. 504-673-321





Temat: FORUM STUDENTÓW AP W KRAKOWIE
FORUM STUDENTÓW AP W KRAKOWIE
Piszcie o wszystkim co dotyczy AP pozdrawiam





Temat: Płatne korepetycje w szkole?
Niezle triko, ja tez tak moge? ;) Moze moglibyscie polaczyc watek typowo szkolny z glownego forum Krakow "VI LO" z forum 'Studia' ?




Temat: Mecz Wisła Kraków-Real Madryt...
Mecz Wisła Kraków-Real Madryt...
Czy zdaży się cud i Wiślacy zwyciężą piłkarzy z Madrytu?Po obejrzeniu
pierwszego meczu myślę,że nie...ale skoro jestem Polką w sercu pojawia się
czerwona lampka,która każe zmienić racjonalne podejście i z zacięciem
kibicowac drużynie 'białej gwiazdy'...miejsce akcji:stadion Santiago Bernabeu
w Madrycie...początek :dzisiaj o godz. 21.30...a jakie są Wasze odczucia
przed meczem?
Forum Studentów 1-go roku
Forum Studentów Psychologii



Temat: wzyskiwanie studentów
wzyskiwanie studentów
Poczytajcie sobie, znalazłam to na forum Kraków (bom
krakowianka i czasem tam zaglądam). Zgroza!!!
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=61&w=6787073
Przyłączam się do bojkotu!




Temat: studenci Hist. Sztuki w Krakowie
studenci Hist. Sztuki w Krakowie
Zauważyłam, że praktycznie nie istnieje forum poświęcone studiowaniu historii
sztuki w Krakowie, organizacji studiów oraz ogólnie pojętej wymianie myśli,
możliwościom podjęcia pracy, praktyki, wolontariatu. Brakuje mi dobrych i
złych rad starszych studentów i absolwentów oraz wszystkich osób związanych
ze sztuką. Obecnie jestem na I roku, sesja za mną, ale niech was to nie zmyli
co do mojego wieku.... . To nie są moje pierwsze studia, ale te poprzednie
wybrałam z rozsądku, a obecne wyłącznie z egoistycznych pobudek - dla czystej
przyjemności.



Temat: Prywatna klinika, Kraków-polećcie :)
Prywatna klinika, Kraków-polećcie :)
Hej! Napisałam podobnego posta na forum "Kraków", ale został skasowany... To nieodpowiednie do tego miejsce...?
Do rzeczy: nie jestem z Krakowa, ale kończę tam studia, mogłabym seminaria z wizytami pogodzić. Miałam różne przejścia; poronienie, obumarła ciąża, poród... Trochę się zraziłam do naszego miejskiego szpitala.
Chciałabym tym razem rodzić w komforcie, a konkretnie mieć cc właśnie. Pierwszy poród po 10 godzinach męki zakończył się cesarką.
Moja siostra rodziła w Krakowskim spesie, ale na ich stronie widnieje komunikat, że NFZ przestał ich finansować i porody zawiesili...
Żal mi, bo przynajmniej był sprawdzony.
Żadnych innych klinik nie znam, więc proszę mieszkanki Krakowa o pomoc. Za co z góry dziękuję.
PS. Nie jestem w ciąży (dopiero co miałam zabieg po ciąży obumarłej), ale jak tylko dostanę zielone światło, zabieramy się do roboty. Z zajściem w ciążę też mam problemy, dlatego szukam kompetentnego lekarza. Zresztą chyba jak każda z nas.




Temat: CO ZA "MIASTO" .....!!!
Gość portalu: mash napisał(a):

> Chlopcze, moze uciulaj troche i jedz do Wroclawia albo Krakowa

No jeżdżę, proszę Pana, tydzień w tydzień. Pół tygodnia jestem w Krakowie, pól tygodnia w Częstochowie. Nawet weekendy proszę Pana dzielę.
Znam Kraków równie dobrze jak Częstochowę i dlatego pozwalam sobie się nim "wycierać".
I nie zachwycam się wcale, że w Częstochowie nie mogłoby być lepiej, tylko protestuję, gdy ktoś, kto właśnie wyjechał na studia do Krakowa czy Opola, czy nie daj Boże, ale było tak kiedyś na tym forum, do Olsztyna, nagle zaczyna wypisywać, że Częstochowa to dziura.
Nie, to nie jest dziura. I tyle.
A tak poza tym to się chyba całkiem zgadzamy.
Pański chłopiec na posyłki;-)




Temat: Prezydent do prokuratury?
Nawet behemot dał się złapać w tą pułapkę... Co i rusz pojawia się na forum
jakiś (...), który metodą goebbelsowską (kłamać kłamać do oporu a coś z tego
zostanie)pisze o działaniu Lubawskiego przeciw naszemu województwu.
Tak więc w kwestii bilobilu - gdy toczyła się walka o województwo o lubawskim
nikt jeszcze nie słyszał - wtedy wojewodą był Partyka. Lubawski został wojewodą
JUŻ UTWORZONEGO województwa świetokrzyskiego i wtedy dopiero stał sie osobą
publiczną. Jako wojewoda b. mi się podobał - zachowywał się inaczej niż teraz i
niejednokrotnie (co można sprawdzić w archiwach prasowych) wykraczał poza swoje
kompetencje na plus tzn. zdecydowanie pokazywał, że mu na tym województwie
zależy. Dlatego też m.in. na niego głosowałem.
A krakusem jest o tyle, że po maturze wyjechał z Kielc do Krakowa na studia;-)
Wiem, że i tak będą sie znowu pojawiać te głupawe posty o tym jak to chciał nas
przyłaczyc do Krakowa, ale przynajmniej ten jeden raz zareaguję.
Howgh



Temat: Bielszczanie w Polsce
Bielszczanie w Polsce
Proponuję aby w ty watku wpisali sie wszyscy , ktorzy sa z Bielska a studiuja
gdzies w Polsce a moze nawt i w Świecie.
W ten sposob forum bylby zrodlem informacji o ziomkach we wszystkich miastach
akademickich.Ja sam spotkalem na uniwerku w Krakowie trojke bielszczan o
ktorych nie mialem pojecia ze studiuja w tym pieknym miescie
Pozdrawiam
Bialystok (miejsce zamieszkania) - Krakow (studia) -to o mnie



Temat: kraków_kurs francuskiego_TPPF
od pazdziernika rozpoczynam studia w krakowie i chcialabym tez kontynuowac
nauke francuskiego... do tej pory uczylam sie jedynie prywatnie i moje
rozeznanie w szkolach, instytutach, towarzystwach jest zerowe... zauwazylam, ze
tu na forum dobra opinia cieszy sie Instytut francuski... czym jednak sie rozni
od np TPPF? I co wybrac jezeli chcialabym przygotowac sie (i zdac ) ) DALFa
(w perspektywie np roku)?
co polecacie?

nie ukrywam, ze licze bardzo na opinie klymenystry, ktora juz kiedys mi bardzo
fachowych porad dotyczacych OJF udzielala )



Temat: Jak dostac sie do Moskwy?
Jak dostac sie do Moskwy?
Witam!

Reprezentuje grupe studentow z Krakowa. Wybieramy sie w lipcu do Moskwy i
mamy pytanie do doswiadczonych podroznikow udzielajacych sie na tym forum -
jak najtaniej z Krakowa dostac sie do Moskwy, jak wyglada ustawienie polaczen
i ile w przyblizeniu kosztuje taka wyprawa w dwie strony.

Sami wiemy o dwoch drogach - przez Ukraine (Lwow - Kijow - Moskwa) lub przez
Bialorus (Tarnopol - Brzesc- Moskwa)- natomiast nie mamy dokladnych danych co
do kosztow jednej i drugiej drogi. A moze jest trzecia?? Oczywiscie, jako
osoby o niemalze pustych kieszeniach szukamy jak najmniejszych kosztow
podrozy:)

pozdrawiam!




Temat: meski punkt widzenia
meski punkt widzenia
No czesc, witam wszystkich serdecznie, jako ze to jest moj pierwszy raz na
forum tym i w sumie na kazdym innych chcialby zaznaczyc swoja obecnosc.
No wiec zaczynam:
Na diecie tej jestem od okolo miesiaca, schudlem sobie tak okolo 10 kg (ale
mam z czego chudnac wiec to zaden wyczyn), na diete namowila mnie moja
dziewczyna z ktora sobie mieszkam. Lubie sobie pogotowac, a teraz mam
motywacje zeby to robic. chudniecie jest milym efektem , ale musze przyznac
ze bardziej sie ciesze z tego ze jedzenie mam urozmaicone i nie jest to tylko
pizza na telefon czy cos z zamrazarki ale naprawde fajne smaczne rzeczy.
Jako ze jestem studentem z Krakowa to do knajpy to przynajmniej raz, dwa razy
w tygodniu trzeba pojsc i piwka sie napic. No ja sie z tradycja sprzeczac nie
bede wiec chodze i pije i jest ok. No moze moge mniej wypic niz kiedys...
Ogolnie rzecz biorac jest fajnie, dobre zarcie, zadnych wiekszych
wyrzeczen... Tak wiec zycze powodzenia wszystkim tu obecnym i radze wszystkim
zeby sie cieszyli zyciem i kozystali z niego, bo szkoda to jedynie umrzec.
Dziekuje za uwage, czekam na komentarze...



Temat: M.in Nie daruję!!!
pepperoni!!!
Pepperoni, szukasz ziomków na tym forum? Mój mąż jest z Lublina, dokładniej z
jego okolic, ale z Lublinem łączą go lata licealne (VII LO). Potem przyjechał
na studia do Krakowa i wiadomo co dalej.
Kiedyś może wszyscy razem wypijemy piwko na lubelskiej ziemi.

pozdrawiam




Temat: "Niech cały świat nam teraz powie jak mamy żyć.."
nio Mostena przypuszczam ze bedzie, Fajnie ze bedzie ktos z forum w krakowie w
koncu:)))a idziesz tu na studia moze?
Kasiolda, wlasnie ten moj znajomy musiał przeniesc sie do innego miasta ze
względu na pracę. Pensja mu wystarczy na utrzymanie sie tam, wiĘc spoko.Nie boj
się realzowac swoich celow. Wiem ,że mogą nie wyjsc(oj az za bardzo aktualnie
wiem;)) ale przynajmniej będziesz mieć satysfakcję,że probowałaś.
Staram się być cierpliwaaaaaa. Jak mam zaplanowane kolejne dni od razu jakoś
lepiej się robi.. Nadal nie wiem co chcę, ale wiem,że nie będę siedzieć i się
łamać.Się coś wymyśli.



Temat: Filologia Angielska na UJ - pytania
Jest juz wątek totyczący filang na UJ - forum SZKOŁA I STUDIA W KRAKOWIE
(warto zerknąć na wypowiedzi).

Ja jeszcze dodam, że jeżeli zamierzasz podejść do egzaminów ze wszystkimi
kandydatami - to nie jest łatwo (chyba mało powiedziane). Znajomość języka
angielskiego nie gwarantuje przyjęcia na ten kierunek.



Temat: Sertralina
ile osob z tego forum ma mozliwosc pojscia...
... na terapie, a tego nie robi??
w sensie sa dostepne w danym miescie bezplatne osrodki, albo jest w
stanie placic na terapie

gumiś, a Ty co teraz porabiasz??
tak mi cos swita, ze miales zaczynac studia w krakowie... i co???
przychodnie zdrowia psychicznego w kazdej dzielnicy, ale tylka
ruszyc sie nie chce??



Temat: Olsztyn jest piękny cz.63
biegnę dopisać pominięte bardzo ważne niki - mika, alf, lecart, dietrius,
heheheh, cool
Witam wszystkich !
Jutro piatek, a nic nie piszecie o Kortowiadzie - wybieracie się ?
A my ,inka , being możemy mieć ciekawy dzień w Krakowie - wybieramy sie na
paradę,being obiecał się dołączyć do babskiego towarzystwa, powinno być fajnie,
z zobaczymy to jutro - prosze o usprawiedliwienie, mogę się spóznić na forum,
bardzo. :)
Studenci mają klawe życie jak widzicie :)



Temat: geografia polskiej ksenofobi Pieszyce,Żelazno,Łódź
geografia polskiej ksenofobi Pieszyce,Żelazno,Łódź
Białystok(wykreslanie ze statustu szkół tolerancji i demokracji,odmowa zgody
na budowu cerkwii), Lublin (jakiś profesor który wtłacza studentom UMCS
faszystowskie poglądy), Warszawa(sprzeciw radnych LPR wobec przyznania
honorowego obywatelskwa J.Nowakowi Jeziorańskiemu)Trójmiasto i Słupsk
(wybryki posła Straka i skazanie przez sąd Nieznalskiej)Poznań (LPRowi
wadziły jakies paski na kolumnach Opery)a to znów w Krakowie Wszechpolacy
chcieli zburzyc pomnik Boya Żeleńskiego....
Kurna! w jakim ja kraju zyję!! przeciez to jest TALIBAN w najczystszej
postaci!!! Ludzie!! zróbcie coś z tym!! przecież my za pół roku wejdziemy do
UE!! bedziemy pośmiewiskiem Europy!!! wstyd i obciach na cały świat!!!!

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w=8981034
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=168&w=9017575



Temat: Moje wrażenia po całodniowym pobycie w Olsztynie
mika_1 napisała:

, a Student, który w takich sytuacjach mógłby błysnąć elokwencją,

Cały wątek o forum EDZIECKO nakreślił mi jasno sylwetkę Studenta, i teraz nie
mam niestety złudzeń (chciałabym podkreślić słowo niestety)
Lubię jak coś się dzieje na forum, a na naszym elbląskim ostatnio zastój,
prowokacja Studenta a`propos Olsztyna i wycieczki, jest celna, ale według mnie
to dalej prowokacja...chciałabym, żeby Student "bronił" swojej tezy o Olsztynie
mocno i inteligentnie.

> Anno, pozdrawiam serdecznie z Krakowa:))))

Dziękuję i pozdrawiam z Lublina :)))




Temat: Protestujacy sa jak male dzieci
Oblicze protestujacych; maja wszystkich gdzies
W dzisiejszym DP jest informacja ze Polskie Zrzeszenie Lokatorów chce
doprowadzić do tego, aby gmina objęła opieką wszystkich lokatorów czyli zeby
otrzymali mieszkania protestuja przeciw protestowi na Ruczaju
a oto wrecz szczenieca wypowiedz jednego z protestujacych
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=24990&w=19964661&a=19965994
Czy Ty wiesz co piszesz, ludzie dostali mieszkania z przydzialu,tak to sie
odbywalo jedni dostawali mieszkania w blokach np na ruczaju, hucie inni
kamienicach ale skad Ty to mozesz wiedziec skoro pewnie twoj kontakt z
krakowem to kilka lat

Chcesz teraz tych ludzi na rentach, emeryturach rownac ze studentami i powiesz
im idzcie do developera zastanow sie czlowieku co piszesz



Temat: Praca w Krakowie
Praca w Krakowie
Przyjechalem do Krakowa prawie 3 miesiace temu z zamiarem, znalezieniem
pracy. Aktualnie znow zyje jak student udzielajac korepetycji jezykowych. Czy
naprawde w Krakowie jest zapotrzebowanie tylko na kelnerow/lki, barmanow czy
innych zawodow zwiazanych z turystyka?
Czy nie ma tutaj spolek eksportujacych swoje wyroby poza kraj, ktore
potrzebowaly, by odpowiednich osob do dzialow eksportu. Pyta osoba
posiadajaca 5 letnie, doswiadczenie zawodowe w tym wzgledzie, praktyke w
dziale kontrolingu firmy w Niemczech, jak i znajomosc realiow prowadzenia
biznesu, w Niemczech, w szczegolnosci w Hamburgu?

Naturalnie nie spodziewam sie, jakiegokolwiek oddzwieku na tym forum. Jakos w
Polsce, przyjetym jest nie odpowiadanie na korespondencje. Czy tez moze ktos
mnie zaskoczy?
Pozdrawiam
rafieba@wp.pl




Temat: osiedle Złota Jesien
tylko uważaj bo w KRakowie jest bardzo niebezpiecznie
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=61&w=12459635

PS
jak dla studenta, to część z moich informacji jest zbędna (myślałem że to jakaś
rodzinka) :)



Temat: Forum - miejsce porozumienia czy źródło wrogości?
mammaja napisała:

> Kiedys, w latach studenckich chodzilo sie w Krakowie do EMPiKu i byl to
> prawdziwy Klub, poniewaz od rana do wieczora,zawsze mozna bylo spotkac kogos
ze
>
> znajomych.Niektorzy mieli swoje stale pory,nasilenie przypadalo miedzy 13- ta
a
>
> 15 -ta, ale byli i poranni i wieczorni bywalcy.Otoz ja juz takiego miejsca
nie
> mam i jak sie chce z kims spotkac to musze sie umowic i tez nie jest latwo
> (wyjawszy niektorych z bliskiej okolicy,ale tez mozna ich nie zastac).
Dlaczego
>
> o tym pisze? Bo wlasnie forum daje ten niebywaly komfort spotkan o roznych
> porach,
> moge przyjsc kiedy chce i albo zastane kogos,albo nowe posty - napisze sobie
> cos - lub nie. Ktos mi potem odpowie w porze sobie dogodnej - i to jest super.
> To jest jeden z wielkich plusow (moze 40 -tu?) naszego forum!

W Poznaniu takim miejscem była , dla nas kawiarnia W-Z. Blisko UAM-u, w
przerwach ,pełno studentów ,ale i nobliwych obywateli i obywatelek.
tam poznalismy I.Mosia.
Jeszcze po latach , gdy już byliśmy "poważnymi" pracującymi osobami , często
tam wpadaliśmy i zawsze ktoś znajomy się trafił.
Dziś , miejsce nadal instnieje , ale zamiast kawiarni o określonym ,
niepowtarzalnym klimacie, jest teraz kolejan próbka reanimacji - jakaś OBORA




Temat: pytanie do Mielczan
Nie bede Ciebie przekonywal do moich racji. Nie wiem gdzie mieszkasz w
Warszawie, lub pod Warszawa, jak dlugo przebywasz w Warszawie, nie wiem jakich
znasz ludzi, rodowitych Warszawian czy tez naplywowych Warszawiakow. Poczytaj
sobie uwaznie inne watki, moze wyrobisz sobie opinie na temat postawy zyciowej
niektorych Mielczan. Z tego co pamietam, to 2 lata temu na tym forum byla
dyskusja na temat wstydzenia sie mejsca, z ktorego sie pochodzi. Czlowiek mial
chyba nicka "student" pochodzil z Mielca, ale zachłysnal sie wielkim swiatem w
Krakowie i konsekwencja tego byly jego zalosne wpisy na tym forum.
Pisze subiektywnie, sa to tylko moje odczucia. Nie musisz sie z nimi zgadzac,
mozesz sie do nich odnies ale nie okreslaj mojego pisania na tym forum
jako "bzdurzenia". Szanujmy sie nawazajem.
Zycze milego weekendu.




Temat: dobry logopeda w krakowie dla 3 latka
Witam ponownie
Jakiś czas temu oferowałam swoją pomoc na tym forum, ale pomyślałam, że nie
zaszkodzi się pzypomnieć. Być może ktoś miałby ochotę skorzystać.

Jestem logopedą (studia ukończone na Uniwersytecie Marii Curie-
Skłodowskiej w Lublinie) i pedagogiem (specjalność-pedagogika
społeczno-opiekuńcza ukończone w Wyższej Szkole Filozoficzno-
Pedagogicznej w Krakowie). Odbyłam 2 lata stażu/praktyki w Ośrodku
Wczesnej Pomocy Psychologicznej w Krakowie. Obecnie pracuję w 3
krakowskich przedszkolach, w 2 Rodzinnych Domach Dziecka.

Jeśli ktoś z Pańswta miałby jakieś wątpliwości czy pytania dotyczące mowy
swojego dziecka, proszę napisać, a ja postaram się coś poradzić.

Zapraszam również do mnie na bezpłatną diagnozę logopedyczną, po której udzielę
wskazówek do samodzielnej pracy i ewentualnie, jeśli Państwo będa sobie tego
życzyć, chętnie podejmę sie terapii.

Proszę pisać na adres mailowy: upendo@gazeta.pl lub upendo@op.pl

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam!
Anna




Temat: studentka pedagogiki z KRAKOWA
studentka pedagogiki z KRAKOWA
Jestem studentką studiów dziennych pedagogiki UJ,w tym roku kończę studia licencjackie. W tej chwili jestem już w pełni dyspozycyjna. Mam doświadczenie w opiekowaniu się malutkimi dziećmi pół rocznymi, rocznymi i starszymi.
Chętnie zaopiekuję się dzieckiem (lub dwójką) od pon.-piątku, 7-12 godzin,(czerwiec,lipiec).
Mieszkam z mężem (student matematyki i informatyki UJ)na Miasteczku.
Mój telefon 6374920, prosić pokój 3A, mail: kordiansa@gazeta.pl, lub forum:)



Temat: Studentka pedagogiki/Kraków
Studentka pedagogiki/Kraków

Jestem studentką studiów dziennych pedagogiki UJ,w tym roku kończę studia licencjackie. W tej chwili jestem już w pełni dyspozycyjna.
Mam doświadczenie w opiekowaniu się malutkimi dziećmi pół rocznymi, rocznymi.
Chętnie zaopiekuję się dzieckiem (lub dwójką) od pon.-piątku przez kilka godzin.
Mieszkam z mężem (student matematyki i informatyki UJ)na Miasteczku.
Mój telefon 6374920, prosić pokój 3A, mail: kordiansa@gazeta.pl, lub forum:)



Temat: Leżajscy studenci
Leżajscy studenci
Cześć wszystkim!

Może byśmy się wypoeiedzieli, kto z nas, studentów zagląda na to forum? W
jakich miastach studiujemy, a może potem nawet umówilibyśmy się na jakieś
spotkanka w miastach, w których dzielnie zdobywamy wiedzę.

Zaczynam o siebie - studiuję na w Krakowie, UJ.
A Wy?

Pozdrowienia,
Kasperrr



Temat: historia sztuki - studia
historia sztuki - studia
Pytałam już na innych forach ale nikt nie potrafił mi udzielić odpowiedzi,
więc pomyślałam, że spróbuje tutaj.
Chciałabym w przyszłym roku studiować historię sztuki, nie mam wybranego
miasta , mysle o Wroclawiu, Krakowie, Poznaniu... Poprawiam w tym roku mature
ale chcialabym wiedziec jakie mniej wiecej byly progi w tym roku by moc ocenic
swoje szanse. Moze udziela sie tu jakis student z nowa matura i moze mi
powiedziec ile mniej wiecej % z danych przedmiotow bylo potrzebne?
Z gory dziekuje



Temat: =========CZĘSTOCHOWSKIE Z KRAKOWEM==============
MAŁOPOLSKA - CZĘSTOCHOWA
wIEMY JUŻ że coś Cżestochowę z Kakowem łaczy
co?
np.
1) 600 lat historii w jednym województwie !!!!!!!!!!!!!
2) Jura Krakowsko - Częstochowska
3) Wspólny zakład energetyczny ( potężny )
4) Studenci częstochowscy w Krakowie
5) Wszystkie podręczniki do historii i regionalistyki
łaczą Częstochowe z Krakowem w jednym Regionie (Małopolsce)

Darek czy rek(rad) z Bielska to typowy ślaski (hanyski) podrzegacz znany z
bielskiego forum




Temat: Kim jesteście? Kim jesteśmy? :)
Hmm... niby tak...
Faktycznie, yoric (przepraszam, nie wiem, czy mam Twój nick odmieniać czy też
nie), ta propozycja byłaby całkiem sensowna, ale ja już za kilka tygodni jadę
do Krakowa zacząć swoje wymarzone studia na MISH-u, kontakt z netem będzie
pewnie nieco utrudniony i faktycznie pewnie i to nowe forum byłoby równie
zaniedbane, tyle że tym razem przeze mnie. :( Tak więc moja działalność
ogranicza się na razie do sygnaturki i rozpropagowania forum pośród tych ludzi
z MISH-u, których znam. (Może i oni się kiedyś odezwą...).
Jedyne, co mi zostaje, tu uaktywnić się także trochę gdzie indziej i chociaż
stworzyć kilka wątków, które mogłyby to forum rozpropagować...
Pozdrawiam

Vilya.

PS. A na rozsądne propozycje zmiany tekstu w sygnaturce wciąż czekam, jestem
chwilowo wyprana z dobrych pomysłów...




Temat: DG REGIO- wyniki??
Tak jestem ekonomistą, ale zdecydowanie bardziej z zawodu niż z wykształcenia.
Mimo że jestem absolwentem AE w Krakowie nie miałem przez okres studiów
większej styczności z mikro i makroekonomia. Skonczyłem tzw Studia Europejskie.

Z polityką regionalną miałem styczność przez okres ok 1 roku, gdy pisałem prace
magisterską.
Wysłałem maila do HR w DG Regio.

To w sumie dobrze że jest na tym forum duzo optymistów. Ja nigdy nie mówię o
sobie że jestem optymista lub pesymistą. Wynika to może ze skrzywienia
zawodowego jakim są inwestycje kapitałowe.

Czy i kiedy dostanę prace w Instytucjach powoli przestaje mnie interesować. Mam
swoje prywatne zdanie na temat rekrutacji, ale nie chcę po raz kolejny go
uzewnętrzniać. Czas pokaże kto ma rację. Chociaż nie ukrywam, że polubiłem to
forum i od czasu do czasu tutaj zaglądam.

Jak na razie podjąłem decyzję o budowie domu dla swojej rodziny, więc bywam
również na forum Muratora.



Temat: architektura-studia
witam! ja w tym roku niestety nie dostałem się na architekture :( chodziłem
rok na rysunek (właśnie na PŁ) i z tego co teraz wiem rok to za mało! bedę się
staral za rok i właśnie chciałem się spytać tych z Łodzi co mi radzą jesli
chodzi o kolejne zajęcia z rysunku (bo wiekszość oststnich postów dotyczyło
wyłącznie krakowa). A moje wrażenia z examinu: cały rok zajęć słyszałem ze
examin to jeden rysunek 3,5 h gdzie na maxa trzeba zaprezentować umiejetności
przedstawiania przestrzeni to więc rysowało się obiekty na bazie figór geometr.,
rysunki ulic z wysokości przechodnia, różne faktury powierzchni budynków,
elementy "wypełnienie" itd itp... w końcu ide na examinek a tam nie jeden
rysunek tylko dwa!! "schronisko w górach" (jeszcze spoko) + miasto z
murami(czyli średniwoeicze albo coś w okolicach) z lotu ptaka (z tej perspektywy
narysowałem może 2 rys w życiu), z zadania które dosytaliśmy wynikało ze mamy
łącznie 6h a tuż po 5-ciu usłyszeliśmy "no to kończymy", żadnej przerwy- tyłek
przyrastał mi do małego stołeczka, papier do kitu (o dziwo strasznie śliski, bo
np jak dostawaliśmy papier na zajęciach to był świetny - odpowiednio szorstki o
odpowiedniej gramaturze)! starałem się jak mogłem -wysmarowałem gotycki ratusz i
kościół z dwiema wierzami- ale cóż...nie udało się
bardzo chetnie nawiążę kontakt z studentem albo z kimś kto już skończył
architekture PŁ - jeśli chodzi o kontakt to mam maila "twoj_idol" na interii
(interia.pl - specjalnie tak napisałem bo podanie maila na dowolnym forum grozi
spamem).
Paweł



Temat: Kłótnie plastyków
Gość portalu: kadrowy PRL napisał(a):

> Klika kolesiow z RP chce jeszcze jeszcze wiecej nadgodzin. STUDENCI, POMÓŻCIE
> IM. O TO IDZIE......

Typowo radomskie podejście. Najlepiej siedzieć i nic nie robić. Niech studenty
wyjezdzaja do warszawy, krakowa i innych miast. A jak ich nie stac? Zawsze moga
zasilic szeregi bezrobotnych i marudzic jak koles powyzej. W tym miescie nie
sie nie moze udac - takiej zawisci nie widzalem w zadnym innym. Tam ludzie sie
wspieraja, a w Radomiu? Niech tylko ktos cos sprobuje zrobic, osiagnac jakis
sukces - od razu stado hien patrzy jak by mu dokopac i sciagnac do swojego
bagienka. A co do zpap - poczytajcie dyskusje na forum dotyczaca triennale
portretu w Radomiu i wystapienia p.Poplawskiej - moze to wam da do myslenia.



Temat: system kar i nagród ;-)
Hej!
jeżeli chodzi o środowiska naukowe w Polsce to zgadzam się: sytuacja jest
chora. Nikt nie dopuszcza możliwości dialogu czy choćby konsultacji pomiędzy
uniwersytetami (w wielu dziedzinach) choć oficjalnie, oczywiście, wszystko jest
w porządku, współpraca kwitnie...
Aha, najwięcej obcokrajowców rzeczywiście uczy się w Krakowie i w Łodzi, ale
każdy uniwersytet ma swoją szkołę języka polskiego i prawie każy wydaje swoje
podręczniki, które niestety (lub czasami na szczęście) nie są szeroko znane,
np.: podręczniki z Wrocłwawia czy Lublina.
Znam dwie osoby, które napisały (dobre!!! znane forumowiczkom) podręczniki (z
Katowic) - wierz mi, na pewno nie pisały 2 tygodnie :-))) Ale oczywiście znam
polskie realia, więc nie będę się kłócić, że jest to niemożliwe...
A co do potrzeb studentów: ja zawsze pytam i w taki sposób staram się prowadzić
zajęcia (na uczelni i prywatnie), żeby spełniać wszystkie oczekiwania i
życzenia oraz uwzględniać wszystkie bieżące potrzeby (mieszkają tu i teraz,
wszystko jest potrzebne do wyjaśnienia tu i teraz) - lubię to co robię, moi
studenci też lubią polski (kwękając trochę na gramatykę), dlatego przykro mi,
że nie najlepiej trafiałeś :-(
Uwierz nam, są lektorki, które bardzo się starają - największym dowodem jest
właśnie to forum!
Pozdrawiam wszystkich,
Kwiecienka



Temat: odpowiem na pytania o przedszkolach - dyrektor
Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum
Moje pytanie: czy moge posłać synka do przedszkola od marca przyszłego roku, ale zaklepać sobie miejsce już teraz? Czyli podczas przyjęć w kwietniu?
Mój synek chodzi obecnie do żłobka po zupełnie przeciwnej stronie Krakowa niz przedszkole, którym jestem zainteresowana, a marzec dlatego że wtedy wprowadzimy się do mieszkania w tamtej okolicy. Dodam, że jest to okloica o której wspominała amb25 (spotykamy sie na innych forach), czyli przedszkola publiczne OBLEGANE! Mój mąż pracuje, ja koncze studia w przyszłym roku a maluszek bedzie miał w marcu 2006 3,5 roku.
Czy mamy szanse?



Temat: do młodych mamuś z centrum
Cześć,
ja co prawda nie mam żadnych podobnych doświadczeń(najpierw skończyłam
studia,potem urodziłam synka),natomiast znalazłam interesujący Cię wątek na
Forum:Młodziutkie mężatki,wrzuć tam w wyszukiwarkę temat-dzidziuś
+studia,znajdziesz mnóstwo postów,rad a moze też kogoś z Krakowa ))Pozdrawiam
i życzę powodzenia,Anka



Temat: Logopeda - Kraków POSZUKIWANY!!!
Witam Wszystkich serdecznie!
Może ja również przydam się na forum
Z wykształacenia jestem pedagogiem. W ubiegłym roku ukończyłam podyplomowe
studia logopedyczne na UMCS w Lublinie i z tym zawodem pragnę związać moją
przyszłość.
Przez 2 lata miałam możliwość zdobywania cennej wiedzy praktycznej w Ośrodku
Wczesnej Pomocy Psychologicznej w Krakowie. Od września 2004 roku pracuję jako
logopeda w jedym z krakowskich przedszkoli, a od tego roku będę prowadzić
zajęcia logopedyczne w dwóch kolejnych.
Gdyby ktoś miał jakieś pytania, wątpliwości czy obawy dotyczące mowy swojego
Dziecka, w miare moich możliwości postaram się pomóc.
Pozdrawiam serdecznie.
maja



Temat: Arvo Part ukoiciel dla zmeczonych
To forum zalozyla Draco "dla wszystkich ktorzy sluchają i chcą się podzielić
wrażeniami". Co właśnie zrobiła 184l.

Są też fora profesjonalne. Na przykład Ruch Muzyczny. Myślę, że zredagowana
przez Ciebie notka o tym, iż studenci Akademii krakowskiej traktowali Tabulę
Rasę jako środek nasenny zostanie przez redakcję przyjęta z odpowiednią powagą.

Pozdrawiam,
k.



Temat: Niania-studentka pedagogiki, Kraków.
Niania-studentka pedagogiki, Kraków.
Jestem studentką studiów dziennych pedagogiki UJ,w tym roku ukończyłam studia licencjackie.
Mam doświadczenie w opiekowaniu się malutkimi dziećmi pół rocznymi, rocznymi i starszymi.
Chętnie zaopiekuję się dzieckiem (lub dwójką) w pełnym wymiarze godzin (czerwiec,lipiec,sierpień).
Mój telefon 6374920, prosić pokój 3A, mail: kordiansa@gazeta.pl, lub forum:) Anna



Temat: zapal świeczkę
joanbern napisała:

> widzę ze niewielkie poruszenie na bielskim forum po odejściu Papieża. Dziwne,
> kiedy sie pisze z Krakowa, gdzie tysiące ludzi modlą sie i palą świece, a
> wszystko spowija jakas niesamowita atmosfera skupienia. Na spontaniczny marsz
> przyszły tysiące studentów i szlismy - ogromne morze ludzi.

po pierwsze: co to za porównanie ... Kraków a Bielsk Podlaski...
po drugie: każdy inaczej przeżywa odejście Jana Pawła II...
po trzecie: "niewielkie poruszenie" - a co to są jakieś "wyścigi" ...:(



Temat: Nie każdy od razu dureń...
Nie każdy od razu dureń...
Kiedy tylko jest mowa o obsadzie w mieście nowych stanowisk, forum zaczyna
oceniać kandydatów. Jednym z głównych kryteriów tej oceny jest wykształcenie.
I nie brakuje głosów, z których wynika, że otarcie się o płockiego Włodkowica
to właściwie hańba dla jakiegoś kandydata. Nawet jeśli dalej kształcił się na
dobrym uniwersytecie czy ukończył studia podyplomowe. Nie twierdzę, że
Włodkowic to najwspanialsz uczelnia, ale to chyba spore przegięcie twierdzić,
że w niej za pieniądze dyplom zdobywają tylko debile. Znam kilka osób, które
robiły licjencjat w Płocku właśnie we Włodkowicu, a potem studia magisterskie
na np. Uniwersytecie Warszawskim, Łódzkim, w Krakowie. Nie miały niedoboru
wiedzy z powodu "płockiego epizodu". Niestety, nawet renomowane uczelnie
zamieniły się w fabryki taśmowo produkujące zaocznie, czyli za forsę,
licencjatów i magistrów. I wiem - bo znam takie osoby - że można być durniem
i niedoukiem dyplomowanym na UW czy Politechnice Warszawskiej, i można być
niegłupim człowiekiem po Włodkowicu. Takie więc z góry przekreślanie ludzi
wydaje mi się być przejawem jakiegoś zakompleksienia z jednej strony i
przejawem nieznajomości realiów - z drugiej.
Aha, z Włodkowicem nie miałam nic wspólnego, więc żeby nie było, że stanęłam
w samoobronie.



Temat: Olsztyn jest piękny cz.64
żadna cisza
Najchłodniej dzisiaj w Olsztynie, tak donosza rozglosnie.
Czy aby dziś napewno jest 20 maj ???? Chyba najchlodniejszy miesiąc od wielu,
wielu lat. Ale dobra wiadomość - wiatr ustał i wieczorem w Krakowie było
pieknie jak w Olsztynie

sud- IP bieżanów - to dzielnica Krakowa, tak jakoś wyświetla chociaż
reprezentuję Prokocim. Ale tak tylko będzie do 10 czerwca, póżniej przechodze
na neostradę.

Ja również popieram inicjatywę studentów i zaraz wejdę z poparciem na forum,
myślę , że inni akcje poprą - pomożemy ? - pomożemy - :)
giga ,being to się wpisujmy

lustro - schody, schody, schody - takie jest własnie życie, ale 110 schodów, to
już za duzo, może pomyśl o windzie :)




Temat: Studenci nie chcą zostawać w Łodzi
Jakie 3 tys kobieto?W Lodzi zarabianie na rekę 1000 zł, to coś, o co studenci
sie zabijają ...Nie dziwi mnie to, że niewielu chce zostawać, a już szczegolnie
absolwenci wszelakich dziedzin humanistycznych - bo dla nich zostaje tylko
tasma z produkcją zyletek po studiach. Łódż nie ma ani jednego dużego
wydawnictwa( o uniwersyteckim nie mówię , ani o wydawnictwach typu regionalne
wspaniałości architektury), ma ośrodek telewizyjny, a tak jakby go nie miała
(BTW. gdzieś tu na forum rozwija sie rozmowa na temat tego, że nie ma nawet
dziennikarstwa...), nie ma praktycznie żadnej fundacji im. kogośtam, z których
to fundacji czerpią kasę i pracę ludzie w Krakowie i Warszawie - krótko mówiąc
potencalny mgr kulturoznawstwa, socjologii, czy historii sztuki moze znależć
pracę własnie w fabryce pralek, pomimo trzech języków i czego by tam jeszcze
nie było...



Temat: Kim jesteście? Kim jesteśmy? :)
vilya1 napisała:

>ale ja już za kilka tygodni jadę
> do Krakowa zacząć swoje wymarzone studia na MISH-u, kontakt z netem będzie
> pewnie nieco utrudniony i faktycznie pewnie i to nowe forum byłoby równie
> zaniedbane, tyle że tym razem przeze mnie. :(

ja myślę, że na UJ kontakt z netem będziesz miała nienajgorszy. Nie wiem
dokładnie, jak to wygląda w Krakowie, ale na UW komputery są w prawie
wszystkich bibliotekach, w których bywam (są w BUWie, na Filologii klasycznej,
w bibliotece filozofii&socjologii). Z dostepem do nich bywa różnie, bo dużo
chętnych, ale jak już się człowiek przyzwyczai do wszystkich innych trudności,
walka o komputer to pikuś.



Temat: Ton boulot est parfait? No?
Nie, nie jestem po romanistyce. Skończyłam zupełnie inne studia.
Nie mam nic przeciwko filologii romańskiej, ale wkurza mnie jak rzucają się na
tym forum z pazurami na każdą osobę, która proponuje pracę.
To niezbyt miłe.
Był tu niedawno wątek - oferta pracy dla osoby z biegłą znajomością
francuskiego i angielskiego z Gemini Cap w Krakowie. Szybko został wycięty,
pewnie dlatego, że był po angielsku...

Co do studiów podyplomowych to z pewnością jest kilka opcji. Rozumiem, że
chodzi ci o jakieś studia w dziedzinie zarządzania? Wiem, że kilka lat temu był
taki kierunek podyplomowy na SGH w W-wie. Oczywiście wykładowy francuski.
Może też coś być w Szkole Businessu Politechniki Warszawskiej.
Pozdrawiam




Temat: Spotkanie przedstawicieli AŚ i województwa z mi...
Gdy czytam komentarze na forum, mysle, ze nie wiecie, jak wazne jest, by w
Kielcach byl silny osrodek akademicki. Moze musicie sie wybrac do Radomia, by
zauwazyc, jak to miasto podupadlo po stracie swojego wojewodzkiego statusu?
Wiem, ze lubicie wszystko krytykowac. Ale czy wyobrazacie sobie, ze skonczenie
studiow w Kielcach jest latwiejsze? Niz np. w Rzeszowie? Lub w Krakowie? Lub w
Warszawie? Przeciez to ci sami ludzie ucza w tych osrodkach. Moim zadaniem -
odkad powstala idea studiow platnych - stracilismy kontrole nad jakoscia
studiow. Tak naprawde wiekszosc osob obecnie studiujacych zaocznie (a wlasciwie
placacych za studia)- NIGDY nie powinna studiowac. I ci ludzie o tym wiedza.
Przynajmniej mam nadzieje, ze maja swiadomosc jakosci swojego dyplomu:).
Optymista ze mnie:). Prawda jest taka: dzienni studenci sa przecietnie 1000%
lepsi niz zaoczni. I nie przesadzam, niestety. Pocieszenie dla zaocznych:
wyjedziecie za granice i okaze sie, ze macie swietne dyplomy. Bo tam, niestety,
nikt nie wie, jaka jest nasza smutna polska rzeczywistosc.



Temat: Kraków czy Wrocław
gratulacje !

Wrocław jest pięknym miastem - z niezbyt udaną współczeną architekturą -
autorzy chyba są absolwentami uczelni wrocławskiej :( . Kraków jest trochę
duszny - ale raczej tam możesz spróbować zostać dobrym architektem.
Niewątpliwie realizacje krakowskiech projektantów stoją na wyższym poziomie.

reasumując - miasto, ludzie - zdecydowanie Wrocek
uczelnia - Politehnika Krakowska Wydział Architektury

spróbuj na forum architekci.pl i w-a.pl może aktualni studenci powiedzą więcej
o zaletach i wadach swoich uczelni

jak to w życiu - krakowski WA też ma sporo swoich wad - i profesorów, których
realizacje wołają o pomstę do nieba - np .... Ale absolwentami tej uczelni jest
wielu znakomitych architektów.



Temat: Kaczynscy i Ziobro chca przejac NZS!!!!!!!!!!!!!!!
Kaczynscy i Ziobro chca przejac NZS!!!!!!!!!!!!!!!
Czy chcecie by ostatnia ostoja studenckiej niezależności - NIEZALEŻNE
ZRZSZENIE STUDENTÓW została przejęta przez partie polityczną "Prawo i
Sprawiedliwość"?
Dnia 12 grudnia 2003 roku w Głuchołazach na XV Krajowym Zjeździe
Delegatów NZS nastąpiła bezprawna próba przejęcia Zjazdu przez Prawo i
Sprawiedliwość (ale chyba tylko w nazwie) w osobie Pawła Szczeszka,
25-letniego politykierka z Częstochowy.
Bezprawnie i bezpodstawnie wyrejestrowano (tego samego dnia co
zjazd!) wielkie ośrodki studenckie - komisje uczelniane w takich
miastach jak Poznań, Wrocław, Kraków, Białystok, Szczecin, Nowy Sącz,
Opole, Warszawa, a zamiast nich powołano fikcyjne komisje uczelniane z
Łodzi i Częstochowy po to by mieć większość na zjeździe! (czy wiecie
że w Łodzi NZS jest aż na pięciu prywatnych uczelniach wyższych?)
Dlaczego ludzie tacy jak Paweł Szczeszek, Lech Sekyra, Paweł Sałek,
Artur Michalski, Sebastian Bodzenta, Piotr Trojanowicz, Maciej
Brząkała, Radosław Wysok, Michał Kierul kierowali nami i wyrażali nasze
opinie na forum ogólnopolskim i europejskim?!?!?!?
ONI PRAKTYCZNIE NIE SĄ JUŻ STUDENTAMI!
Dlaczego zaproszono dwóch miłych panów z ochrony - z pałami i w
kominiarkach, by nie wpuścić nas nawet jako obserwatorów na obrady.
NIE CHCĘ BYĆ KOJARZONY Z PARTIAMI!
KACZYŃSCY I ZIOBRO - ZOSTAWCIE NAS W SPOKOJU
PiS istnieje 2 lata, a NZS 23 !
Czy chcemy to tak zostawić? Czy chemy by NZS tak jak dotychczas
bronił naszych interesów i organizował nam życie kulturalne i imprezy?
Napiszcie koniecznie co o tym sądzicie!




Temat: PiS chce przejaąć NZS!!! Ratujmy NZS!!!
PiS chce przejaąć NZS!!! Ratujmy NZS!!!
Czy chcecie by ostatnia ostoja studenckiej niezależności - NIEZALEŻNE
ZRZSZENIE STUDENTÓW została przejęta przez partie polityczną "Prawo i
Sprawiedliwość"?
Dnia 12 grudnia 2003 roku w Głuchołazach na XV Krajowym Zjeździe
Delegatów NZS nastąpiła bezprawna próba przejęcia Zjazdu przez Prawo i
Sprawiedliwość (ale chyba tylko w nazwie) w osobie Pawła Szczeszka,
25-letniego politykierka z Częstochowy.
Bezprawnie i bezpodstawnie wyrejestrowano (tego samego dnia co
zjazd!) wielkie ośrodki studenckie - komisje uczelniane w takich
miastach jak Poznań, Wrocław, Kraków, Białystok, Szczecin, Nowy Sącz,
Opole, Warszawa, a zamiast nich powołano fikcyjne komisje uczelniane z
Łodzi i Częstochowy po to by mieć większość na zjeździe! (czy wiecie
że w Łodzi NZS jest aż na pięciu prywatnych uczelniach wyższych?)
Dlaczego ludzie tacy jak Paweł Szczeszek, Lech Sekyra, Paweł Sałek,
Artur Michalski, Sebastian Bodzenta, Piotr Trojanowicz, Maciej
Brząkała, Radosław Wysok, Michał Kierul kierowali nami i wyrażali nasze
opinie na forum ogólnopolskim i europejskim?!?!?!?
ONI PRAKTYCZNIE NIE SĄ JUŻ STUDENTAMI!
Dlaczego zaproszono dwóch miłych panów z ochrony - z pałami i w
kominiarkach, by nie wpuścić nas nawet jako obserwatorów na obrady.
NIE CHCĘ BYĆ KOJARZONY Z PARTIAMI!
KACZYŃSCY I ZIOBRO - ZOSTAWCIE NAS W SPOKOJU
PiS istnieje 2 lata, a NZS 23 !
Czy chcemy to tak zostawić? Czy chemy by NZS tak jak dotychczas
bronił naszych interesów i organizował nam życie kulturalne i imprezy?
Napiszcie koniecznie co o tym sądzicie!



Temat: Szukam mlodego programisty ...
Szukam mlodego programisty ...
... mlody - student, a nawet mlodszy.
Przygotowuje projekt, w ktory trzeba bedzie wlozyc duzo serca i jeszcze
wiecej pracy. Wymagania - Krakow (bezwzglednie), staly dostep, PHP, MySQL,
bazy danych.
Nie potrzebuje referencji tylko mlody zapal do pracy.
Mozesz zarobic !
Ofert prosze skladac TU, na forum, w formie odpowiedzi na post.
Prosze podac e-mail ew. numer telefonu.
Sprobuj, to nic nie kosztuje.



Temat: PRAWO O SZKOLNICTWIE WYŻSZYM - stanowisko
Poniewaz nie ma czasu na zakladanie kont na "onecie", wiec publikuje ma
odpwoiedz tutaj.
Co mnie zdenerwowalo w dyskusji na ramach forum "polityki" to to, ze jakis tam
stetryczaly prof (re)habilitowany napisal, iz profesor bez habilitacji to
nieprawdziwy, albo gorszy profesor. A ja jestem wlasnie takim profesorem (AE w
Krakowie) BEZ habilitacji (mam tylko MA i PhD uzyskane za granica - w Australii
na tamtejszych czolowych uniwersytetach: Melbourne i Monash). Poczulem sie wiec
dotkniety takimi uwagami. Ow profesor poczynil tzw. fallacy of composition,
czyli osadzil WSZYSTKICH profesorow nie-habilitowanych na podstawie kilku
znanych mu przypadkow. Uwazam, ze osoba popelniajac tak elementarny blad
(wskazuje go studentom I roku) nie powinna sie w ogole zajmowac nauka.
A co do habilitacji, to sluza one wylacznie do utrzymania kontroli nad kasa
przez grupe stetryczalych profesorow, ktorzy uzyskali habilitacje albo w
krajach b. ZSRR, albo na podstwie rozpraw typu "O wyzszosci rachunkowosci
socjalistycznej nad burzuazyjna" (jeden z moch b. szefow na SGPiS, teraz SGH).
Pozdr.
LK, prof. dr. niehabilitowany




Temat: Wrocław - jaki jest i czy nie żałujecie wyboru??
Wrocław - jaki jest i czy nie żałujecie wyboru??
Zauważyłam, że pojawiają się na forum posty na temat miast, w których
będziecie studiować (Kraków, Warszawa). Będę wdzięczna za jakiekolwiek
informacje na temat Wrocławia - bo tam właśnie dostałam się na dzienne studia
(prawo). Chciałabym poznać przede wszystkim opinie osób, które tam studiują
(niekoniecznie na prawie) bądź znają Wrocław i mają wyrobiony pogląd na temat
tego miasta.



Temat: Przemyśl z Rzeszowem jak Toruń z Bydgoszczą
Gość portalu: Osjan napisał(a):

> Mam nieodparte wrażenie, że z Rycha koledzy studenci musieli się nabijać, że
> pochodzi z prowincji (pewnie studiował w Krakowie) - i z tej traumy wynikają
> potem różne scysje ;-)

Traume to ty przezywasz zawsze jak piszesz na forum.




Temat: ********Przedstawmy się *************
Melu, zawstydziłaś mnie i teraz czuję się głupio Jestem na forum od prawie dwóch miesięcy i nie zrobiłam tego wcześniej. Mam na imię Bożena , 33 lata skończę w październiku, jestem mamą 1,5 rocznej Marysi i jak gdzieś dzisiaj już napisałam "podstarzałą starą panną". Skrzynia to od mojego pięknego nazwiska. Co więcej, pracuję, a od września idę na Uzupełniające Studia Magisterskie na AGH w Krakowie Wydział Zarzadząnie. Jestem do szaleństwa zakochana w mojej córuni, ale babcia chyba jeszcze bardziej. Czekała na nią bardzo długo. Od momentu dziedy przyszła na świat jestem najszczęśliwszą osobą w naszej Galaktyce. Cieszę się, że w pracy mam stałe łącze i że mogę być tu z WAMI



Temat: ********Przedstawmy się *************
Ja też sie dołączę! Mam 26 lat i od 6 lat jestem szczęśliwą żoną swojego męża. Irek jest 28 - letnim przystojniakiem (przynajmniej dla mnie). Od 2 lat jesteśmy rodzicami, a nasz skarb ma na imię Filip. Oboje pracujemy, ja mam zamiar skończyć studia, które zawaliłam, ale jeszcze nie wiem czy dotrwam. Mieszkamy niedaleko Krakowa razem z moimi rodzicami i marzymy o własnym domku lub mieszkanku, ale narazie nas na nie nie stać - buuuuuu!!!!! Ale najważniejsze jest to, że się kochamy , mamy zdrowego synka - reszta.....jaka będzie to będzie . A przy okazji... Uwielbiam to forum i wszystkie mamusie oraz tatusiów , którzy je odwiedzają. Już nieraz bardzo mi pomogliście - za co bardzo, bardzo dziękuję z całego serca. Marzę o tym abyśmy mogli kiedyś się spotkać wszyscy razem!!!!! Mocno całuję i pozdrawiam. Ewa, Irek i Filip



Temat: pytanie
pytanie
szukam ludzi ktorzy udzielaja sie na tym forum a sa z malych miasteczek. Interesuje mnie jak wyglada wasze zmaganie z brakiem ukulturalnienia w takich malych osrodkach . Ja jestem z sanoka ok 40 tys . Kompletna pustynia a chcialbym przeciez miec pod nosem dobry sklep z klasyka albo FN lub tvp kultura w kablowce . Choc nie powinienem narzekac, bo przeciez jeszcze kilka lat temu nie bylo nawet dobrych sklepow wysylkowych , ale i tak jestem skazany na okreslone nagrania.Zaopatruje sie tak juz przez 3 lata . Choc jesli chodzi np o merlina jest bardzo dobrze . Jesli zamarzy mi sie uzbierac np mozarta w calosci to jest to wykonalne + pomoc forumowiczow od ktorych mam juz sporo przegranych plyt . Niedlugo u nas zaczynaja sie dni didura ,choc mala salka domu kultury wymusza spore ograniczenia . Z innymi placowkami jest podobnie - ledwo ciagną ale paradoksalnie to jest dobre, bo zeby sie utrzymac urzadzaja kursy przygotowujace na studia .kulturalni ludzie ktorych znam w sanoku zachowuja sie dosyc biernie . Nie wykazuja checi do dzialania a raczej zaskorupiaja sie i nabieraja spory dystans do otoczenia. To wywoluje regres i izolacje ktora nie wplywa korzystnie na poszerzanie horyzontow . Do krakowa zbyt daleko a w pobliskim rzeszowie tez male mozliwosci.Jeszcze na koniec taka historyjka : byl w sanoku tzw przewod u franciszkanow z ktorego mam nagranie . Wystepowala tam dobra kolezanka ,ktora zaprosila ok 20 ludzi ze szkoly w tym nauczycieli -przyszly 2 osoby w tym ja . Wiekszosc ludzi bylo z poza sanoka (jesli nie wszystkie) . W glowie dzwieczy mi nadal piekne wykonanie utworu "juz sie zmierzcha" ale takie imprezy sa bardzo rzadkie.Z jednej strony nie jest zle a z drugiej pozostaje niedosyt.



Temat: Prywatne żłobki w mniejszych miejscowościach
Ja też się tym interesuję.

Na forum są oczywiście informacje, ale z dużych miejscowości jak Wa-
wa, Kraków itp. Gdzie za żłobek opłaty są od 1000 do 1500 zł, a
opiekunka od 1000 w górę.

W małych miejscowościach ludzie zarabjają od 1000 do 2000 (zwłaszcza
kobiety) a opiekunka jest od 500 do 1000 max.

A w miasteczkach często nawet nie ma żłobka, a mamy siedzą w domu bo
kto się zajmnie ich dziećmi. A oddać całą pęsję opiekuńce to się nie
kalkuluje.

Ja sama robjąc wstępny biznes-plan oszacowałak za opiekę nad
dzieckiem w klubiku to koszt ok 1000zł.
Przecież żaden bizmesmen nie dokłada do biznesu.

A to że lubię dzieci, to chciała bym spędzać z nimi dużo czasu. Sama
ukończyłam studia pedagogiczne, ale pracy prak. A największe
doświadczenie zdobyłam w opiece nad moimi 2-letnimi bliźniakami.

Może ktoś by się odezwał kto prowadzi mały klubik do około
dziesięcioro dzieci, małej miejscowości. I pochwali się jak sobie
radzi.




Temat: MeDyCyNa - kto się dostał na AMy?
Ja tutaj nikogo nie krytykuje tylko mowie jak jest. Mam znajomych na innych
uczelniach np wyzej wymieniony Gdansk i z tego co sie orientuje to jest tam
bardzo przyjemna atmosfera i niezbyt duze wymagania. Ja osobiscie odradzam SLAM
w Katowicach oddzial ligota:), szkoda zdrowia. Poziom tak jak mowilem to wyzszy
niz na innych akademiach( widac wyniki LEPu a pamietajmy ze zabrze niestety
tylko zaniza osiagniecia katowic oraz prestizowy konkurs anatomiczny jakim jest
scapula aurea). Ja stalem sie ofiara systemu rekrutacji z zeszlego roku- majac
230pkt(czyli pewnie porownywalnie z tegorocznymi wynikami rzedu 250) sadzilem
ze do krakowa czy warszawy nie mam najmniejszych szans sie dostac(przynajmniej
uwazalem czytajac rok temu posty na tym forum o wynikach 298-300) poszedlem do
KATowic niewiedzac jaką jest masakryczna, niesprawiedliwa i ponizajacą studenta
uczelnia. Hmmm doszedlem do wniosku ze najatrakcyjniejsze AM to takie ktore
maja niskie wymagania np CMUJ.



Temat: KAMPANIA OSMENDY
Jak sie gdzies idzie z wizyta to grzecznie jest zapukać.Chyba,że jest dzwonek
,wtedy można zrobic dryń,dryń.
A jeśli to przenośnia -to uściślijcie panowie i panie co autor miał na mysli
mówiąc "pukał".Potem uściśli swoje "nie pukałem" p.Osmenda i bedzie wiadomo ,nam
maluczkim, co i jak.
Kiepsko sie czyta polemiki -kiedy jeden gościu pod nazwiskiem,drugi pod nickiem
występuje.
Wprawdzie forum nie wymaga takiej jawności ale gdy się atakuje,wyciagając
prywatne czy majątkowe sprawy -nie wygląda to dobrze.Zwłaszcza gdy robi sie to
za pomoca niedomówień.Sam jakis czas temu wklejałem tu oświadczenia majątkowe Z
BIP radnych i innych notabli rudzkich.O mieszkaniu w Krakowie tam było.I wielu
zamożniejszych rodziców studentów tak robi-licząc na lata-wychodzi taniej niż
wynajem ,nie mówiąc o lokacie kapitału.
Może jednak cos konkretniejszego na J.O się znajdzie?



Temat: "EB... ta firma chyba upadla"
> Tu sie z Toba nie zgodze. Otoż EB jest w calej sieci Auchan (np. ostatnio
> kupowane w Krakowie), w Poznaniu rowniez jest (poza TESCO), Szczecin -
> Carrefour rowniez jest EB. W kopalni w Bochni rowniez jest. Zasmucajaca jest
> jednak wizja braku naszego piwa w w/w punktach :(

W wawie tez widac w Carrefour. Ale malo eksponowane.
I nikt nie kupuje. Ja tez juz przestalem po tym jak sie naczytalem obelg na tym
forum. pijcie je sobie sami:)
Jeszcze niedawno student i spolka rozpisywali sie jaki to swietlany rozwoj
gospodarczy was czeka. Oby likwidacja EB byla przyczynkiem do niego:)



Temat: Akademiki
Nie daj Boze, moze to sie nie po raz pierwszy zdarza... ale mnie opowiadala
kolezanka, ze zdarzylo sie cos takiego pare lat temu w Zaczku w Krakowie.
Niestety, nie to jest w tej historii najgorsze. Otoz po tym fakcie natychmiast
powstala fama, ze to zrobili studenci-obcokrajowcy z pewnego kraju. Kolezanka
sama wierzyla w te plotke, chociaz nie bylo oczywiscie zadnych poszlak...
Buuueeee... To jest dopiero obrzydliwe... Ale to juz nie temat na to forum...



Temat: Kulturoznawstwo spcjal. rosjoznawstwo
A dlaczego akurat ten kierunek? I co znaczy "ktoś taki jak ja"? Jeśli chodzi o
studiowanie w roku 2005/2006 to trzeba było się udać na "dni otwarte" i wypytac
studentów. Wejdź sobie na ich stronę i sprawdź, czy NA PEWNO ich program
odpowiada twoim oczekiwaniom. Albo wrzuć post jeszcze na forum regionalne KRAKÓW
i EDUKACJA. I dowiedz się np. ilu w ubiegłym roku było kandydatów na 1 miejsce...




Temat: DLACZEGO !!!!
Że żyć będziemy tak jak do tej pory. Nic się przecież nie zmieni. Przez dłuższy
czas media, politycy i partie polityczne, kościól, różnej maści wydawcy,
dokumentaliści, agencje informacyjne a także indywidualni frustraci jak na
przykład Tomasz Lis będą starali się zbijać kasę lub kapitał polityczny, albo
leczyć się z kompleksów śmiercią papieża. Ale za tydzień kościól będzie żył
wyborami nowego przywódcy. Już są spekulacje kto nim zostanie. Jest siedmiu
kandydatów czekających już w Watykanie na konklawe.
Polskie demony nigdy nie zasnęły i śmierć papieża nie ma dla nich zadnego
znaczenia. Przypomnij sobie ostatnie miesiące...
Za tydzień przekonasz się, że mam rację. Dla świata to po prostu wydarzenie
medialne. Wszystkie redakcje, agencje, portale internetowe od dawna miały
przygotowane specjalne wydania na tę okoliczność. W Watykanie, Krakowie,
Wadowicach od tygodni czekali odpowiednio przygotowani i wyoposażeni
korespondenci. Ogłoszenie godziny śmierci spowodowało, że otworzyły się
szuflady, zmieniły kolory portali internetowych, z magazynów do kiosków
powędrowały specjalne wydania gazet, otwarto specjalne przygotowane nawet rok
wcześniej studia telewizyjne i radiowe... i rozpoczął się show.
To tyle, jeżeli chodzi o świat. Natomiast dla jednostki... no cóz... dla każdego
ma to inne znaczenie. Ale roztrząsanie tego na internetowym forum oznacza
dołaczenie się do medialnego show...



Temat: Młoszowa!!! Poszukuje absolwentów Studium rachunko
Gość portalu: bozzuk napisał(a):

> Byłam słuchaczką tego Studium w roku 79/80. Czy ktoś wie co sie dzieje
> obecnie z absolwentami tego rocznika? A co mieści sie w tej chwili w pałacu
> młoszowskim? Chętnie powspominam tamte czasy i miło mi bedzie jeśli ktoś kto
> pamieta tamta szacowną "uczelnię" odezwie się na forum
Witaj!! mieszkam jakieś 300 m od studium :)gdzieś w połowie lat 80-tych, oprócz
studium rachunkowosci i kontroli, utworzono filię WSP z Krakowa - jęz.
angielski i plastyka. Po paru latach WSP odeszło... Pózniej w 1994 r. utworzono
filię politechniki z bielska-białej - zarządzani i marketing - ale było tylko
pół roku - dobrze ze udało mi się potem gdzies indziej przeniesc:) No a teraz
przejęła AE z Katowic cały budynek, chciano uruchomić studia uzupełniające,
niestety nie znaleziono chętnych.
I jeszcze jeden smaczek.. Ponoć cały pałac zamierzał kupić były wojewoda
śląski - Marek Kępski - ale wybuchła wtedy ta słynna afera w urzędzie i mu się
nie udało.....
Co do absolwentów to mogę popytać... Wiem, że napewno dużo absolwentek zostało
w Młoszowej i okolicach, usidlonych przez miłość :)

Pozdrawiam




Temat: zapal świeczkę
zapal świeczkę
widzę ze niewielkie poruszenie na bielskim forum po odejściu Papieża. Dziwne,
kiedy sie pisze z Krakowa, gdzie tysiące ludzi modlą sie i palą świece, a
wszystko spowija jakas niesamowita atmosfera skupienia. Na spontaniczny marsz
przyszły tysiące studentów i szlismy - ogromne morze ludzi.



Temat: zdradzili Mielec - słoma z buta polityków
> carmely napisała:

> Zapomnieli że to właśnie mielecka linia miała być romontowana i
> elektryfikowana w pierwszej kolejonosci!!! Zapomnieli o Mielczanach!!!
> Zapomnieli o społecznym Komitecie Linii ktory domagał się dostosowania
> rokładów pociągów do potrzeb podróżnych - m. in. zabiegano o uruchomienie
> dwóch pociągów Stalowa - Kraków przez Mielec o co głośno trąbią i domagają
> się mieszkancy innych miast.

Obudziliście się, już nie tylko w przysłowiowym "nocniku", ale w
kolejowym "kiblu". Jak się nie miało czasu, albo się nie chciało walczyć, to
tak jest. Skoda mi was, ale nie macie się co bać i zbytnio martwić, wierzę, że
nie zabiorą wam ani "Hetmana", ani połączeń Tarnobrzeg - Dębica, bo ta
poprawka o 10 mln nie przejdzie w sejmie. Czyli nikt nie zyska i nikt nie
straci. Jaki wynik... 0

> Mowia o tym wypowiedzi studentow z Stalowej i TBG na innych forach.

A Mielca? Mielca gdzie?
Przecież z Tarnobrzega i Stalowej Woli można jechać przez Przeworsk, albo...
Kolbuszowę. ;)



Temat: kto zaczyna ze mna walke?
hej!
wlasnie trafilam na to forum. widze ze sie niezle trzymacie:) ja tez musze z
tym skonczyc bo szkoda zycia zdrowia i nerwow. boje sie bo od pazdziernika
zaczynam studia i bede mieszkac z chlopakiem ktory nie ma zielonego pojecia o
mojej zmorze.....musze MUSZE! poradzic z tym sobie juz teraz bo zwariuje a
naprawde brak mi sil i wiary. moze polecicie mi jakiegos dobreko psychologa w
krakowie?



Temat: czy wszyscy sa tak zajeci?
Cześć Ewo!
Tak, tak, jesteśmy zajęte :-)))
Na pewno to jest jedyny powód ciszy na tym forum!
W moim przypadku, nauczanie polskiego jest zajęciem dodatkowym - orócz tego mam
(nie)normalną pracę, która zżera mi cały czas :-(
U mnie gramatyka też jest "obficie prezentowana" i przerywana częściowo grami i
zabawami edukacyjnymi + próbą komunikacji i ćwiczeniami fonetycznymi :-)
Niestety, nie można jej (gramatyki) ominąć - na szczęście, moi studenci
wykazują duże zrozumienie & cierpliwość :-)))
Jest się z Warszawy/Łodzi(fem. twarde, miękkie z Dzień dobry), Krakowa,
Lublina, Torunia (masc.) lub Katosów (plural) - staram się jak najmniej
wyjaśniać (idziemy na żywioł), a w razie szczegółowych i upierdliwych pytań
mówię, że taka jest historia języka i co najwyżej często powtarzam lub robimy
dużo ćwiczeń żeby im się utrwaliło - to wszystko :-)
Ostatnio dodaję trochę ćwiczeń na podstawie piosenek (najpierw słuchają i
uzupełniają luki w tekście - proste, a potem mamy jeszcze jakieś ćwiczonka
związane z tematem piosenki, np.: słówka) albo tworzą i odgrywają scenki
(sklep, dworzec) - zajmuje to trochę czasu, ale mam go dość dużo (105min), no i
się nie nudzą, poruszają się trochę :-))) Np.: przynoszę prawdziwy fartuch dla
pani ekspedientki i prawdziwe owoce, bilety czy szampon, no i robimy sobie
sklep - mało profesjonalne, trochę jak w przedszkolu, ale wydaje mi się, ze im
się to podoba, więc dalej będę to robić - przecież nikt nie patrzy :-))) a
rezultat jest!
Pozdrawiam wszystkich i padam na pysk
Kwiecienka Zmęczona



Temat: Mury Zamku Sulkowskich
mi to sie w ogole marzy zeby od placu zwirki wigury az do dworca 3 maja
przypominala ta z tych zdjec: www.bielsko.biala.pl/index1.php3?
nazwa=pocztowki/galeria2&nr=6 oraz www.bielsko.biala.pl/index1.php3?
nazwa=pocztowki/galeria2&nr=11 (oczywiscie zdaje sobie sprawe ze odbudowa
sunagogi jest nierealna). wg mnie ten teren miasta jak malo ktory potrzebuje
duzo zieleni aby stal sie bardziej przyjazy dla bielszczan. i tu od razu
proponuje wywalenie w kosmos koszmarka pod nazwa stary klimczok na wzgorzu o
zrobienie tam jakiegos skrawka zieleni :) co wy na to? a propos, czy ktos na
forum posiada zdjecia projektow studentow politechniki krakowskiej dotyczace
pomyslow na starowke? wiem ze kiedys byly wystawiane bodajze w ratuszu ale nie
mialem okazji ich zobaczyc.



Temat: zdradzili Mielec - słoma z buta polityków
zdradzili Mielec - słoma z buta polityków
To co dzieje się obecnie przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Mieleccy
posłowie zaczęli działać na szkodę Mielca. Sa najbardziej aktywnymi
parlamentarzystami wlaczacymi o pieniadze na linie kolejowa Rzeszow -
Tarnobrzeg!!! Zapomnieli że to właśnie mielecka linia miała być romontowana i
elektryfikowana w pierwszej kolejonosci!!! Zapomnieli o Mielczanach!!!
Zapomnieli o społecznym Komitecie Linii ktory domagał się dostosowania
rokładów pociągów do potrzeb podróżnych - m. in. zabiegano o uruchomienie
dwóch pociągów Stalowa - Kraków przez Mielec o co głośno trąbią i domagają
się mieszkancy innych miast.
Mowia o tym wypowiedzi studentow z Stalowej i TBG na innych forach.



Temat: co mieszkancy Lublina sadza o Rzeszowie?
To nie tylko lotnisko, duze centr handlowe, sklepy muzyczne, AUTOBUSY NOCNE
(czego u nas nie ma) decyduja o charakterze miasta. Rzeszow jest duzo mniejszy,
ale mentalnie duzo blizej mu do Krakowa, podczas gdy my udajemy, ze jestesmy
Warszawa wschodniej Polski. Tam ludzie sa duzo bardziej otwarci, studenci moga
sie normalnie bawic w centrum bo wiedza, ze beda mieli jak wrocic do siebie po
polnocy...takie szczegoly decyduja wlasnie o poziomie miasta i ludzi (wiekszosc
wypowiedzi na tym forum mowi o lublinie az za duzo)



Temat: Co sądzicie o Lublinie
Hmm......chyba empi ma racje ze forum przezywalo swoje "wzloty", poruszylo sie
wiele tematow, a tzw. "nowi" (zeby nie powiedziec mlodzi;-}) rozmawiaja o tym
co widac. Suma sumarum, cos jest w tym co piszesz. W Lublinie bedac bowiem
wielokrotnie w czasie swego pobytu w Polsce prawie z kazdej rozmowy bila na
koncu, moze na poczatku, albo "w srodku" jakas rozpacz i rezygnacja... z
Lublina. Lubliniacy czy ci "obrotni", czy mniej obrotni, czy "entelegencja",
czy "lud pracujacy", czy uczniowie, czy studenci, starzy czy mlodzi w koncu w
rozmowie sami napomykaja o tym co mowisz. Napomykaja roznie. Czasem
mimochodem, czasem z rozdraznienia, czasdem w gniewie, czasem obracajac
wszystko w zart, czasem....... "Cos jest na rzeczy" jak to pono w Krakowie
mowia (wiedza nabyta tez nie dawno;-}). Ja o Lublinie zawsze mysle sobie z
sentymentem, ale moja perspektywa nie jest ani lubelska, ani polska, ani nawet
europejska. Lublin to dla mnie skansen wspomnien i miejsc. To oczywiscie
ludzie ktorzy (jeszcze) w Lublinie sa i o ktorych zawsze cieplo mysle. To ze w
Lublinie nie ma zespolu pilkarskiego, ani np. Ikei mnie nie boli, bo tam nie
mieszkam. Wiem ze mieszkancow taka sytuacja moze byc nie do zniesienia. To
wszystko co przychodzi mi do glowy, coz wiecej pisac. Uszanowanie,
Paul



Temat: Ksiażki księdza Malińskiego
Oczywiscie nikogo nie urazisz, chociaz jestes totalnym idiota. Dlaczego? Plotke
mozesz "puscic" prywatnie, ale nie na publicznym forum. To rozni czlowieka
kulturalnego od chama.
Wracajac do meritum. Zyjac z dala od Kraju kupilem "Modlitwy na kazdy dzien".
Zagladam do nich czesto majac w pamieci jednozdaniowe kazania ksiedza
Malinskiego u Sw. Anny w Krakowie na wieczornej mszy adresowanewj glownie do
studentow wracajacych z jednodniowych wypadow w gory. Co za sila ekspresji;
wtedy byle daleko od Kosciola i wiary, uczestniczylem bo moja dziewczyna byla
katoliczka, mimo to uwazalem ze kazde zdanie mialo wydziek uniwersalny, czyli
dotyczylo rowniez mnie.
J.S.



Temat: Zabić ... i bawiś się z Temidą w ciuciubabkę
Miej wiarę i trzymaj się!Podobną sytuację przezyłam w 97 r, kiedy pijany
kierowca spowodował kolizję w Krościenku, uciekł z miejsca wypadku, a mąz mój
otłuczony udał się na Policję z numerami rejestracyjnymi sprawcy i wręcz
wymusił na nich wizytę u sprawcy, który mieszkał w tejże miejscowości badanie
alkomatem, spisano protokoły, a jakże, samochód nie był w stanie dalej jechać,
mąz zatrzymał się w hotelu na 3 doby,wrócił cudem , ale wyciągaliśmy go z
samochodu, gdyż obrażenia wewnętrzne, tudzież zewnętrzne dawały już potężnie
znać o sobie. w 2 miesiące po wypadku zmarł, a ja otrzymałam pismo z Zakładu
Med, Sądowej w Krakowie, że śmierć nie ma związku z wypadkiem, sprawę umorzono
i co Temida sprawiedliwa? Odwoływałam się do Sądu w N.Sączu, utrzymano wyrok
w mocy, a jakże, a ja nie miałam siły mając trójkę użerać się dalej, walczyć,
wręcz oddałam walkowerem. Syn (najmłodszy) skończył teraz studia(Ekonomia),
szuka pracy już 4 miesiąc, problemów mam co nielada, nie daję się , jak
widzisz, ba nawet czasami z wami żartuję na Forum. Ot życie, nie mamy recepty
na nie , niestety. Współczuję serdecznie, mam nadzieję ,że może w Twoim
przypadku zakończy się ta sprawa pozytywnie. Gaździna pozdrawia . Hej!



Temat: Felieton z cyklu "CO JA WIDZĘ": Co jest małe, a...
A wiecie co ja widze??
Wow
Woooooooow
Woooooooooooooooooooooooow
Ja zanurzony na głebokości 300000 nanometrów pod wodą w miniaturowym pochwlęciu
wynurzam się. Właśnie odpaliłem nuklearny dewjs który leci na Ustrzyki Dolne.
Jego siła to 1 exp-24 kiloton. Przy okazji wtąpiłem na działo... na forum.
EEEkhe. Co za pierdoły!!!
Otóz moi socjologowie, filologowie i inni logowie. Jako student wyszydzanych
nauk technicznych, mówie wam jedno: Takich debilizmów jak w felietonie
mackiewicza i waszych postach jeszcze nie widziałem. Chcecie wielkości a la
Napoleon???
Otóż informuje was: DUUUUUŻE inwestycje wymagają DUUUUUUUUŻYCH pieniędzy.
Zapewne to wyście psioczyli na poprzednia ekipe po co takie wielkie mosty ileż
kasy. Teraz gracie na inna nutę. Mackiewicz pewno tyż. Dlatego ja wirelki
inkwizytor inżynierski zamykam klapę nad tą humanistyczną kloaką.
I jescze jedno idiota choćby miał 25-poziomowy dworzec i kolej TGV na lotnisko i
tak sobie nie poradzi. Natomist dobrze wykształcony zarządca umiejący liczyć i
myśleć logicznie poradzi sobie w każdej sytuacji. Pojedźcie na zachód i to sobie
uświadomcie, tylko nie porównujcie Paryża czy Londynu do Krakowa, bierzcie
mniejsze miasta:)). Jeśli cierpicie na manie wielkości jedźcie do Rosji. I tyle
tylko widze



Temat: PITTBULEK! FOTKI!
Mama007!
Dzięki wielkie, zobaczymy, co z tego wyniknie.Tylko mam lekką obawę, że tak
"na wariata" to by było ewentualnie...No bo nie znamy faceta, targać kota do
Krakowa, a jak się okaże, że jakiś "nie tego"? Nie wybrzydzam, ale sama
rozumiesz: jak się już Zwierzaka wyciągnęło zza Tęczowego Mostu (prawie) to
nie takie hop, hop... )) Aga, jak się czegoś dowiesz to pisz na
danka.osuch@wp.pl Mam dostęp do kompa tylko w pracy i nie bardzo mogę cały
czas siedzieć na forum...
A przy okazji: ja osobiście CIESZE się, że NA RAZIE z tą policją Ci nie
wyszło...Myślę, że jak skończysz studia wystartujesz z lepszej pozycji
"wykształceniowej" i życiowej. I nie będziesz musiała zaczynać od jakiegoś
zapyziałego komisariatu...




Temat: Co trzeba zobaczyć w waszym miescie?
1. niezbyt mądre nikoniecznie równa sie głupie
2. nieuprzejme ? eee tam
3. pytanie jest tendencyjne... ile ludzi tyle hipotez, a i tak nie zdążysz
zobaczyć nawet cząstki, chyba że przyjeżdżasz na studia
4. najpiękniej jest samemu odkrywać swoje magiczne miejsca
5. na szersza informację o tym co należałoby zobaczyć w Krakowie, brakłoby
miejsca na całym forum
6. dama z łasiczką peregrynuje po świecie




Temat: Instytut Religioznawstwa UJ przeciwko doktorant...
Problem zlokalizowala GW wylacznie w Krakowie...

Najwyrazniej Wyborcza (bidulka) nie zdaje sobie sprawy z feudalnych stosunkow
panujacych na polskich uczelniach oraz, generalnie, naruszania konstytucyjnie
gwarantowanych praw obywatelskich.
W przypadku pani Moniki mamy do czynienia z nadzwyczajnym stezeniem smrodku
polskich uczelni.
No i nie jest to tylko slynna, ponoc, w swiecie Jagiellonka.

Z drugiej strony, popatrzmy wylacznie na notatke prasowa, w ktorej ta sama
Gazeta (za ten slynny "kaganek" majaca robic) pisze o doroslej i dzieciatej
kobiecie per 'Monika', jakby o licealistke chodzilo, ale juz przed 'Drabina'
stawia pelen tytul oraz imie. Tylko dlatego ze pani Monika jest studentka.
Jak, zatem, o naruszaniu praw ma mowic Gazeta ktora tego ABSOLUTNIE nie
czuje?!

Hej, hej, prosze GW!!! Profesor to tez student, chyba ze naukowy trup. Tylko
ze wtedy winien byc emerytowany, badz w administracji. Nie dyskryminacyjne
podejscie wymagaloby od GW, zatem, wyrazania sie o Drabinie per Janek.
.
Pani Monika powinna oczywiscie wytoczyc sprawe Uczelni, bo inaczej
paternalistycznie ja wyroluja. Ta koltuneria przeswiadczona jest ze jej wolno!
.
K.P.
.
PS....Nie zauwazylem ze macie tu specjalne pod-forum i zamiescilem post na
glownym F. najpierw. Nic to.. :))




Temat: DO LUDZI Z KRAKOWA I OKOLIC!
proponuje ten temat założyć na forum:kraków:szkoła i studia, tam bedzie więcej
odpowiedzi. Ja wybieram się do szkoły w Kraku, choc nie jestem z małopolskiego,
ale punktów jeszcze nie mam:/



Temat: moderator (cenzor), zasmuciłeś mnie.Zabolało mnie
Dlaczego nie założyłeś osobnego forum, żeby dyskutować o sprawie studentów,
tylko założyłeś wątek na forum Kraków? Hipokryzja? Podwójna moralność?
A może amoralność?



Temat: Kto zdawał DELFA ???
kasiu
odpisalam Ci na forum studia i nauka na krakowie.
pozdrawiam




Temat: Kto na HS na UJ?
Kto na HS na UJ?
Od października będę studiował historię sztuki na UJ. Czy ktoś z tego Forum
wybiera się też do Krakowa na te studia???



Temat: lista obecności na forum
Bejbiko: macocha weekendowa. Od tygodnia żona swojego męża. Od 10 miesięcy
matka. Mam 25 lat. Pochodzę z Krakowa, mieszkam w Warszawie. Skończyłam studia
w Warszawie. Obecnie nie pracuję. Na forum zaglądam często lecz nie każdego
dnia.



Temat: mamy z Krakowa i okolic :o)
Witam! Jestem nowa na forum. Synal Hubcio: lat 1 rok. Lobuz, jak kazdy chlop. Maly student, jak mama i tata. Niesposob ukryc, ze mieszkam w Krakowie. Pozdrawiam wszystkie mamusie z miasta Kraka. (R) Aleh Comapany and Family



Temat: Studenci psychologii
No to jesteśmy w podobnej sytuacji Ja wybieram się do Krakowa z mniej więcej
drugiego końca Polski, czyli z Gdyni. Załóżmy forum "początkowo samotnych
studentów", w skrócie PSS



Temat: Dlaczego jest tak źle. Bogusław Kośmider o prez...
Niestety , jest źle
Nie jestem autorem ww analizy i trudno mi za autora pisać ( a swoją drogą –
panie radnybk – wróć pan na forum !) ale student to trochę przesadził .
Nieczytelna polityka pana prezydenta Majchrowskiego to nie dotyczy pani
Pendereckiej tylko raczej panów T. odpowiadającego za drogi , pana P.
odpowiadającego za Rondo czy pana M. odpowiadającego za oświatę . Tam jest
horror i to pan prezydent odpowiada za swoich ludzi tym bardziej że
wielokrotnie był proszony o zmiany . Po kompromitacji zarządzającego drogami
pana T. , po oskarżeniu go przez prokuraturę – pan prezydent dalej trzyma i
rozszerza odpowiedzialność . Rozumie pan , panie student ? Ja , jako profesor
krakowskiej uczelni nie rozumiem .
Pisze pan, panie student,że pan Majchrowski tyle zbudował . Ale , panie
studencie , praktycznie wszystkie te inwestycje nie budował Majchrowski ( ani
miasto- np. obejscie autostradowe, dworzec busowy ) czy też były zbudowane
wcześniej ( galeria Kazimierz ) czy zaczęto je budować wcześniej ( np. Wita
Stwosza ) . Więc bardziej się pan orientuj , panie studencie . W sprawie Ronda
Mogilskiego to się pan całkowicie mylisz, to ten pan prezydent albo raczej jego
ludzie negocjowali umowę i ją podpisywali , i oni sknocili współpracę i w
nagrodę jeden z nich poszedł do zarządu portu lotniczego . Czy to jest godne
pochwały ? . W sprawach stadionów się nie wypowiadam bo preferuję inny sport .
Nie podoba mi się styl pana studenta , czarna zabawa , brudna gra polityczna –
gdzie pan się panie studencie tego nauczył ? I te groźby ! .A mnie się
wydaje ,że ta ocena jest całkiem litościwa , pan Majchrowski ma bardzo słabych
ludzi , słaby program i dobry marketing .Ale samym marketingiem polityki się
nie wygrywa . Na koniec mam takie nieodparte wrażenie ,że pańskie argumenty
rozpadły się w proch . Ale niech pan wierzy , bo wiara czyni cuda . A tu będzie
potrzebny prezydentowi cud , a to się raczej rzadko zdarza .
Niestety , jest źle bo ten prezydent nie wykorzystuje wielkich szans i
możliwości Krakowa , popełnia poważne błędy personalne , nie ma wizji rozwoju i
robi bardzo dużo błędów. Jak powiedział w Gazecie Krakowskiej - zostaną po nim
stadiony , kładki dla pieszych i trochę zmodernizowanych dróg . Ja chciałbym
więcej , więcej też obiecywał w kampanii wyborczej . I dlatego uważam ,że
analiza radnego jest litościwa , bo mogła by być bardziej ostra . Ja bym w
każdym razie zdecydowanie ostrzej to podsumował .



Temat: Kraków. B. student skazany na dwa lata więzieni...
to daje do myślenia

Głosy w tej dyskusji pokazują pewien dosyć charakterystyczny mechanizm
psychologiczny, który działa w wypadku dyskusji o surowości kar.
Oczywiście większość z zabierających tu głos jest abstrakcyjnie za tym, żeby
kary były jak najsurowsze. Jeśli więc zetknęliby się z wiadomością następującej
treści:

"W Krakowie stanął przed sądem oskarżoy, któremu prokuratura zarzuca
popełnienie dwieście (200!) razy groźnego przestępstwa, za które kodeks karny
przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. W toku procesu okazało się,
że rzeczywiście dokonał zarzucanych mu czynów a kierował się chęcią uzyskania
korzyści majątkowej. Sąd okazał się łaskawy - skazany został tylko na dwa lata
pozbawienia wolności."

Jeżeli tak brzmiałaby wiadomość, na forum zaroiłoby się od wypowiedzi typu:
"Skandal - powinien za każde dostać po pięć lat i powinno mu się jak w Ameryce
zsumować"
"Niech zgnije w więzieniu".
"Co za nienormalny sędzia - dwa lata za 200 przestępstw - wychodzi po trzy i
pół dnia za jedno"!!!.
"W normalnym kraju dostałby za to co najmniej 10 lat!"

Tymczasem tutaj mamy sympatycznie wyglądającego oskarżonego - student, biedny
(bo jak student to na pewno biedny), fałszował dokumentację lekarską (więc w
sumie co się właściwie stało) i tak dalej. Więc zamiast powyższych głosów
pojawiają się głosy, że to niby za dużo.

Otóż to! Jeśli widzimy KONKRETNEGO człowieka, wzbudzającego naszą sympatię, to
zaraz krwiożercze instynkty (tak typowe dla innych wątków na tym forum) zaraz
nam przechodzą. I tak samo jest w życiu. Abstrakcyjnie jesteśmy za tym, żeby
kary (i tak przecież niezwykle surowe w porównaniu z innymi krajami - takie są
fakty) jeszcze bardziej zaostrzać, zaostrzać i zaostrzać. Politycy, którzy za
tym są leją miód na nasze serca. Jeśli jednak mamy przed sobą KONKRETNY
wypadek, albo sprawa dotyczy naszego znajomego. krewnego albo - nie daj Boże -
nas samych, to wtedy oczywiście w krzyk, że kary się wymierza zbyt surowe.

Zastanówcie się nad tym, zwolennicy wsadzania do więzienia za każde
przestępstwo, choćby naprawdę drobne.

mn




Temat: Elbląg stawia na edukacje...
ol4 napisał:

> juzoblukalem napisała:
>
> > > W elblagu nigdy nie bylo i zapewne nie bedzie uczelni ktora by sie zb
> lizyl
> > a
> > > klasa do dawnego ART -
> > :O - o jakiej klasie mówisz ? tej ciut wyższej od Wyższej Szkoły Rolniczej
> w
> > Siedlcach :)), czy o SGGW czy AR Poznań, AR Kraków ?
>
> O takiej do jakiej wasze robotnicze miasto nigdy nie dorosnie.
> Zajmij sie swoim Uniwersytetem Robotniczym. Tam twoje miejsce przez
najblizsze
> pare lat

Elbląg stwarza możliwości rozwoju dla ludzi w wieku prawie poprodukcyjnym
tworząc UR, a czy Olsztyn może pochwalić się działaniami w tym celu?

Natomiast pamiętaj, że tu w tym moim mieście jest jedyna techniczna uczelnia w
tym województwie (na której też studiują Olsztynianie), szkoła ma zaledwie
ponad 4 lata i coraz bardziej się rozwija, studentów na uczelni jest coraz
więcej, w tym roku uczelnia pozyska nowy budynek, będzie to już trzeci budynek
tej szkoły (nie licząć oczywiście budynków akademików), a co najważniejsze,
Instytut Informatyki Stosowanej w tej szkole jest związany z utworzeniem
centrum informatycznego, a co za tym idzie stworzenie sieci światłowodowej w
całym mieście. Firma, która będzie obsługiwała sieć została powołana pod
koniec 2002,a już za dwa miesiące będzie wyłoniony przetarg na budowę sieci.I
czy Wasze miasto będzie się mogło pochwalić taką siecią w najbliżsyzch latach?
Nie sądzę, skoro nawet obwodnicę miasta będa (o ile będą) budować przez 10
lat. Ja Olsztynowi źle nie zyczę, ale rozmowa z Waszym przedstawicielem
doprowadza mnie do takich rzeczy. Ja się nie czepiam ol4, że w Waszym mieście
jest tylko jeden basen (w E sa 3), jeden operator telefonni stacjonarnej (w E
są , są złe rozwiązania komunikacyjne czego efektem są duze korki w
mieście,...itd ,widze o czym piszecie na Waszym forum, czy na forum Elbląga
takie narzekania straszne widać? Nie!!! Poza tym w wywiadze z naszym
prezydentem w tamtym roku była mowa o jego zamierzeniach i marzeniach, akurat
wszytsko o czym mówić będzie miało swój początek też i w tym roku, częśc miało
w miejsce już w tamtym roku, ale jednym takim marzeniem też było zdnaie"
Chciałbym, żeby w Elblagu powstal unwersytet i wierzę, że się tak stanie w
najbliższych latach. Podsumowując, zanim coś znowu napiszesz "wyjrzyj za okno"
(metafora) i spójrz na swoje miasto. Za dwa trzy lata Elbląg będzie miał
jeszcze większe znaczenie niż ma teraz - nowy port, droga Elblag-Kaliningrad,
lotnisko o znaczeniu regionalnym, sieć światłowodowa. uff....koniec.



Temat: Dzięki wężom widzimy lepiej
Andrzeju:

pozwole sobie przejsc na "ty". Uzywalem formy oficjalnej, bo raz, bezpieczniej,
a dwa, oferuje ona odpoczynek od stylu wiekszosci internautow. Sam nie lubie
garnituru i (prawie) nigdy nie nosze krawata, ale po przeczytaniu paru
wypowiedzi na forum mam ochote kupic frak, zeby sie jakos odroznic.

Jesli idzie o odmiennosc doswiadczen i wynikajacy stad brak zrozumienia. Od
dluzszego czasu usiluje propagowac wsrod znajomych Amerykanow ksiazke "Mistrz i
Malgorzata". Niedawno ukazalo sie nowe tlumaczenie na angielski, moim zdaniem
naprawde dobre. Ale wiekszosc Amerykanow, ktorym probowalem ksiazke polecic, nie
moze przebrnac przez kilka pierwszych rozdzialow. Nie rozumieja, o co chodzi.
Domyslam sie, ze nigdy nie mieszkali w miescie o europejskim stylu. Jak sobie
uzmyslowic klimat Moskwy, jesli ktos sie wychowal wsrod niskich domkow i
wystrzyzonych trawnikow? Nigdy nie wchodzil na piate pietro po schodach? Trudno
ich winic za brak zrozumienia. Niemiec wychowany w Niemczech zrozumial i sie
zachwycil, choc mieszka tu juz trzydziesci lat. Ale miejscowi nie rozumieja.

Mysle, ze ta obserwacja jest ogolnie sluszna. Teren nauki jest tak samo dziwny
dla laika, jak laka bez wezow dla Afrykanczyka, albo wielkomiejska Moskwa dla
mieszkanca amerykanskich suburbiow. (Pisze "suburbiow", nie przedmiesc, bo
polskie przedmiescie nie jest tym samym, co tutejsze.) Swiat Leszka
Balcerowicza, poza tym, ze znienawidzony, jest po prostu niepojety dla
wiekszosci Polakow. Wiec krzycza "weze" na sam jego widok. Tak sobie mysle, moze
nieslusznie.

Jesli idzie o BB_Class, to moge podac namiar na fizyka-teoretyka z Moskwy, ktory
robi obliczenia symboliczne uzywajac tego systemu, i jak twierdzi, nie bylby w
stanie dokonac owych obliczen w zaden inny sposob. Jego imie: Fyodor Tkachov.
Wystarczy wstukac do Google, zaraz sie pokaze. Ja sam uzywam z powodzeniem do
pomiarow. Zaden zawodowy programista tu w laboratorium nie moze nawet sie rownac
z wydajnoscia, z jaka piszemy programy razem z pewnym studentem z Krakowa.
Naprawde szczerze polecam.

Pozdrawiam



Temat: zapal świeczkę
Kaukonsky napisz mi jak wyglądało .. nie wiem bo nie miałem ochoty sprawdzać
ale jeśli tam było pełno to jakoś nie mam do nikogo pretensji, bo to nie tędy
droga, kazdy niech przezywa jak chce, niektórzy odwolują mecze inni nie,
niektórzy są pogodni, niektórzy lamentują, niektórzy w milczeniu chylą głowy i
oddają honory, niektórzy robią to publicznie a inni nie ale jednak nie mam
wątpliwości, ze wszystkim smutno

co do laurek w mediach, nawiasów z apostrofami na forach, wspanialomyślnego
zalatwiania polączeń komunikacyjnych Polska<==>Watykan się z kolei nie będę
wypowiadał dokładniej bo to wszystko ladnie i wogóle .. właściwie to już się
zastanawiam czy kiry np te ze stron internetowych poznikają po tygodniu czy
później i jak szybko wszyscy przejdą do starego porządku dziennego jak już
minie ceremonia i okruchy pamięci będą się powoli oddalać

ten znak studentów w Krakowie robi bardzo miłe wrażenie:
fakty.interia.pl/news?inf=608791
może zrobią tak ich następcy w każdą rocznicę ... oby

Karol Wojtyła jest Wielki, za "Wielki" na nobla, za "Wielki" żeby pisać banały,
za Wielki na idola

Też chciałem sie dopisać do wątku "inna rzeczywistość" ale właściwie co napisać
kiedy brak słów, i co ja mogę napisać, chyba tylko tyle, że ta rzeczywistośc
jest dzięki niemu lepsza niz gdyby Go nigdy nie było.

i to widać na całym Świecie, ciekawe ilu z Polaków nawet nie wie, że za granicą
to: Holy Father (Pope) John Paul II, lub Giovanni, wiekszośc z nas zna tylko to
co powiedzą w polskiej tv przekrecając lub nie

odszedł pogodnie, nie bał sie wieczności, co miał zrobić zrobił i takim
pozostanie
R.I.P.

www.michaeljournal.org/images/Pape-courriel.jpg
# Pope (Pope @ lan.vatican.va) Quit ("Connection reset by God")



Temat: PRAWO O SZKOLNICTWIE WYŻSZYM - stanowisko
Gość portalu: LK napisał(a):

> Poniewaz nie ma czasu na zakladanie kont na "onecie", wiec publikuje ma
> odpwoiedz tutaj.
> Co mnie zdenerwowalo w dyskusji na ramach forum "polityki" to to, ze jakis
tam
>
> stetryczaly prof (re)habilitowany napisal, iz profesor bez habilitacji to
> nieprawdziwy, albo gorszy profesor. A ja jestem wlasnie takim profesorem (AE
w
> Krakowie) BEZ habilitacji (mam tylko MA i PhD uzyskane za granica - w
Australii
>
> na tamtejszych czolowych uniwersytetach: Melbourne i Monash). Poczulem sie
wiec
>
> dotkniety takimi uwagami. Ow profesor poczynil tzw. fallacy of composition,
> czyli osadzil WSZYSTKICH profesorow nie-habilitowanych na podstawie kilku
> znanych mu przypadkow. Uwazam, ze osoba popelniajac tak elementarny blad
> (wskazuje go studentom I roku) nie powinna sie w ogole zajmowac nauka.
> A co do habilitacji, to sluza one wylacznie do utrzymania kontroli nad kasa
> przez grupe stetryczalych profesorow, ktorzy uzyskali habilitacje albo w
> krajach b. ZSRR, albo na podstwie rozpraw typu "O wyzszosci rachunkowosci
> socjalistycznej nad burzuazyjna" (jeden z moch b. szefow na SGPiS, teraz SGH).
> Pozdr.
> LK, prof. dr. niehabilitowany

Warto przeczytac ponizszy tekst. To oczywiście nie jest zadna tytułomania ani
megalomania ale obiektywna wypowiedż. Wiem, ze poszukiwane sa
przedhabilitacyjne dziełła panaprofesoradoktorahabilitowanego Andrzeja Szplita.
Jak dotad bez rezultatu. Samej habilitacji tez zobaczyc sie nie da. Byc moze
gdyby prof. LK podobnie zadołował swoje prace i doktorat, to tez miałby szanse
dołączyć do eksluzywnego grona podobnych profesorów i nikt by Mu niczego nie
wytykał? Warto pomysleć.

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=33&w=12624498&a=12624498
Wybitna skromność profesora!
Autor: bango6
Data: 13.05.2004 17:06 + dodaj do ulubionych wątków

+ odpowiedz na list




Temat: Lotnisko wcześniej (?)
Gość portalu: wojtek napisał(a):

> > Ceny biletów sa uzaleznione od tego czy prowadza je tzw tanie linie czy
> zwykłe. Własnie o to sie rozchodzi cały raban zeby te tanie linie latały.
>
> :))) To sie usmialem... :) Ceny sa przede wszystkim uzaleznione od kosztow i
od
>
> popytu. A wiec wysokie koszty + maly popyt => wysokie ceny

nie ceny uzaleznione sa od tego czy to tania linia czy zwykła(róznice pomiedzy
nimi kazdy zna nawet 8 letnie dziecko a co dopiero student politechniki :))

>
> > to wszystko działa w obie strony. Autostrada jest takze z Katowic do Wrock
> a i
> > to ludzie sa wożeni z Krakowa do Katowic a nie na odwrót.
>
> Nie ma jeszcze autostrady z Katowic do Wroclawia. A ludzie sa wozeni pomiedzy
> Katowicami a Krakowem - to co napisalem to byl skrot - sadzilem, ze to jasne
ze
>
> skoro wozi sie ludzi w jedna strone to i trzeba w druga - w koncu wozi sie na
> lotnisko i z lotniska :)

Nie widze w tym zadnej logiki. Jak sie kogos wiezie na lotnisko to on juz leci
samolotem. Poza tym ja mówie o tym, ze port lotniczy uruchomił linie z Krakowa
i zbiera w Kraku pasazerów do swoich samolotów a Ty napisałeś ze Niemcy woza
ludzi z Katowic do Krakowa.

>
> Natomiast sam osobiscie jestem bardzo ciekaw przyszlosci naszych
> dwoch "duopolis": Wawa-Lodz i GS-Krakow pod katem tego jak beda sie rozwijaly
> lotniska tam. Pozyjemy zobaczymy.
>
> > wiec nie wiem skąd takie opinie.
>
> Bo ja, w przeciwienstwie do Pana, latalem i widzialem.

Co Pan widział?

>
> > Ja byłem ostatnio na spotkaniu forum i 4 z 7 osób regularnie podróżuje do
> > Londynu i czeka na połączenie lotnicze(tanie).
>
> Nie wiem za czym to ma byc argument? Ja dokladnie to samo powiedzialem -
ludzie
>
> chca tanich polaczen a linie chca zarabiac. Jak uznaja, ze im sie oplaca to
> zaczna latac.

Opłaca sie cały czas tylko jest ich za mało i sciagneły je bardziej operatywne
lotniska(Katowice).




Temat: To były piekne dni......i jeszcze będą....
To były piekne dni......i jeszcze będą....
Zlot Forumowiczów "Gazety Wyborczej"

Roman Antonowicz, miecz 11-07-2004, ostatnia aktualizacja 11-07-2004 21:13

Jak to się dzieje, że kilkudziesięciu ludzi, których na pozór nic nie łączy,
świetnie się bawi w swoim towarzystwie i co roku organizuje zlot z całego
kraju (a nawet zza granicy)? To tajemnica forumowiczów "Gazety Wyborczej" w
Olsztynie, którzy w weekend bawili się w "klubowym" pubie eNka przy
Dąbrowszczaków...

Sobotni wieczór w pubie eNka rozpoczął się od pięknej przemowy Oso, który
powitał każdego z osobna. Impreza była składkowa, ale każdy dodatkowo
przyniósł, co kto miał dobrego. Płeć - nie miała znaczenia (chyba, że do
tańca w parach), wiek i status materialny - był najróżniejszy (studenci
dowcipkowali z "poważnymi" właścicielami firm), miejsce zamieszkania -
nieistotne, byle forumowicz czuł sympatię do Olsztyna.

Na zlocie - wspomnienia, tańce, śpiewy... W tańcach brylował Oso, po każdym
hicie wołając "teraz to dopiero będzie przebój" i nie pozwalając nikomu zejść
z parkietu. Wokalnie zabłysła Angela (gospodyni w pubie eNka) zmuszona do
odśpiewania fascynującym, lekko ochrypłym głosem zbójeckiej ballady o
hrabiach i pani Wiśniewskiej. A nad wszystkim czuwała Rita, na co dzień
mieszkanka Krakowa. Nawet nade mną, bo gdy przedwcześnie opuszczałem zabawę,
na pożegnanie wcisnęła mi pęk bananów, bym rano miał co jeść...

W relacji "dzień po" brzmi to wszystko może infantylnie, ale bywalcy
olsztyńskiego Klubu Forumowicza to naprawdę wyjątkowi ludzie. Zajęci swoją
pracą, studiami, rodziną, co dzień znajdują chwilę, by zajrzeć na forum,
spotkać się z "współwyznawcami" (tak określił przypadkowy gość pubu
forumowiczów, patrząc ze zdziwieniem na dziwną grupę osób mówiącą
niezrozumiałym dla niego jezykiem), pośmiać się z jakiegoś wątku, wzruszyć
wspomnieniami z olsztyńskich zakamarków, kiedy trzeba - zmobilizować się do
jakiejś akcji... Dziękuję Wam wszystkim, i - do następnego zlotu.

forum.gazeta.pl/forum/1,59000,2175293.html




Temat: Brak telefonów w akademikach
U nas tez studenci maja internet w pokojach w akademikach.

To nie problem - mozna by rzec przeskoczylismy o jedna generacje do przodu :)

Ale tak na powaznie - to wszystko kosztuje i jak barakuje pieniedzy to wydaje
sie na to co najwazniejsze. I wazniejszy byl dostep do Internetu.
W ogole na rozwoj Internetu staramy sie zwracac duza uwage.
Mamy sie czym pochwalic, rowniez na forum krajowym.

Takiego dokonalismy wyboru i nie byl to wybor zly.
Co nie oznacza, ze w miare mozliwosci nie nalezy cos zrobic z telefonami.

Ale trzeba caly czas uwzgledniac rzeczywistosc.
Pozdrawiam,

Gość portalu: Diwo napisał(a):

> Rozbroił mnie dzisiejszy artykuł o braku możliwości dodzwonienia się na numer
> akademika do mieszkających tam studentów. W życiu nie przypuszczałem, że na
> naszych uczelniach panuje jeszcze taka sytuacja rodem chyba ze średniowiecza.
> Mamy XXI wiek a do studenta mieszkającego w akademiku nie można się
> dodzwonić... Spieszę poinformować wesołe towarzystwo z WSP i Politechniki, że
> w innych miastach telefony są nie tylko w DSach na piętrze - one są w
> pokojach!!! Niebywałe, prawda? Na dodatek - można z nich zadzwonić na
> miasto!!! Rozpasanie wśród tej młodzieży panuje np. w Krakowie czy Wrocławiu.
> Słyszałem również, że mają internet. W pokoju! Zgroza!!!No ale otwierajmy
> uniwesytet, otwierajmy. Najlepiej jeśli w nazwie będzie miał "wiejski" :)
> A panu przewodniczącemu samorządu WSP chyba się pomyliło kogo reprezentuje.
> Przypominam mu więc, że ma reprezentować interesy studentów tej uczelni a nie
> pani portierki czy też dyrekcji administracyjnej. Telefon alarmowy na
> portierni - a i owszem, nie powinien być zablokowany. Tylko co to za problem
> zamontować np. dwie dodatkowe linie? Chyba sobie pan przewodniczący zdaje
> sprawę z kosztów wynikających z wykonania rozmowy na telefon komórkowy z
> aparatu TP SA? No ale niech sobie studenci kupują komórki - przecież ich
> stać, nie?




Temat: IMPREZY, KONCERTY CZY WYSTAWY ARABSKIE
Polsko-Kurdyjskie Forum Studenckie Kraków 15-16.05
Polsko-Kurdyjskie Forum Studenckie (Kraków)

W dniach 15-16 maja na Uniwersytecie Jagiellońskim odbędzie się - z inicjatywy
Erasmus Student Network oraz Kurdyjskiego Centrum Informacji i Dokumentacji -
Polsko-Kurdyjskie Forum Studenckie.

sobota, 15 maja

PROWADZENIE: ANNA KĘDZIERSKA

14.00-15.30 - SESJA I: PROCES ROZWOJU NARODU KURDYJSKIEGO
Prowadzenie: Janina Owczarek
Goście: dr Ziyad Raoof, dr Ali Ghafour.
Miejsce: Collegium Maius, Sala Bobrzyńskiego

15.45-17.15 - SESJA II: MOCARSTWA ZACHODNIE A KURDOWIE
Prowadzenie: Krzysztof Lalik
Goście: dr Ziyad Raoof, dr Ali Ghafour, dr Przemysław Turek, dr Ireneusz
Kamiński
Miejsce: Collegium Maius, Sala Bobrzyńskiego

17.30-19.00 - KURDYSTAN MOICH MARZEŃ, ODBIÓR POLSKIEJ RZECZYWISTOŚCI. SPOTKANIE
Z KURDAMI MIESZKAJĄCYMI W POLSCE
Prowadzenie: Joanna Bocheńska
Miejsce: Collegium Maius, Sala Bobrzyńskiego

21.00 - WIECZÓR Z KULTURĄ KURDYJSKĄ

WERNISAŻ WYSTAWY JOANNY BOCHEŃSKIEJ „Między marzeniami a rzeczywistością”;
Okres trwania wystawy: do 30 maja

PREZENTACJA MUZYKI KURDYJSKIEJ, Wykonanie: Jano Sida, Haci Temo
Miejsce: Centrum Moliere, ul. Szewska 4

niedziela, 16 maja

WARSZTATY ARTYSTYCZNE

15.00 - WARSZTAT TAŃCA, NAUKA TAŃCÓW KURDYJSKICH, Prowadzenie: Hajar Mahmud,
Miejsce: Centrum Moliere, ul. Szewska 4,

15.00 - POKAZOWA LEKCJA JĘZYKA KURDYJSKIEGO, Prowadzenie: Prof. Dr Hab. Andrzej
Pisowicz, Miejsce: ul. Mickiewicza 3, Sala 101

17.00 - BAD KURDS, GOOD KURDS – Projekcja filmu, dyskusja, Miejsce: Klub Pod
Jaszczurami, Rynek Główny 8

19.30 - PROJEKCJA SLAJDÓW Z KURDYSTANU, Miejsce: Centrum Moliere, ul. Szewska 4

źródło: arabia.pl



Temat: Sukasz lepszej pracy? - Znalazłeś : )
Sukasz lepszej pracy? - Znalazłeś : )
Witajcie,
zamieszczę poniżej ogłoszenie dotyczące pracy w Krakowie.
To naprawdę ciekawe stanowisko, dużo bardziej atrakcyjne niż te ogłaszane
obecnie przez centra finansowe. Ma się ciągły kontakt z klientami z Węgier,
koorydnuje się ich zlecenia, a firma RR Donnelley jest dużym i stabilnym
pracodawcą.
Bardzo Was zachęcam do rozpatrzenia naszej propozycji.
Pozdrawiam,
Natalia

Firma RR Donnelley, założona w Chicago ponad 140 lat temu, jest światowym
liderem w zakresie kompleksowych usług poligraficznych i pokrewnych. Wśród
licznych klientów firmy są czołowi wydawcy czasopism, katalogów i materiałów
reklamowych, sieci handlowe, firmy z sektora usług finansowych,
telekomunikacji i wiele innych. W Polsce RR Donnelley posiada cztery zakłady
produkcyjne w Krakowie, Kielcach i Starachowicach. Aktualnie poszukujemy osób
zainteresowanych pracą na stanowisku:

OPIEKUN KLIENTA (język węgierski)
(docelowe stanowisko: Specjalista ds. Obsługi Klientów)

NIE WYMAGAMY DOŚWIADCZENIA!

Nr ref: NM/HUNG/RRDE - forum

Osoba zatrudniona na tym stanowisku dołączy do zespołu Obsługi Klienta w
Krakowie i będzie odpowiedzialna za koordynację i nadzór nad realizacją
poszczególnych zleceń produkcyjnych oraz utrzymywanie stałej, długoterminowej
współpracy z klientami. Oferujemy pracę w dużej, stabilnej firmie oraz bardzo
ciekawy, różnorodny i rozwojowy zakres obowiązków.

Od Kandydatów oczekujemy:

· ukończonych studiów wyższych (lub studenci IV/V roku studiów);
· biegłej znajomości języka węgierskiego;
· dobrej znajomości języka angielskiego;
· doskonałych zdolności organizacyjnych oraz dużego poczucia
odpowiedzialności za powierzone zadania;
· elastyczności w działaniu, odporności na stres i dyspozycyjności;
· umiejętności obsługi komputera w zakresie pakietu MS Office;
· doświadczenie w pracy z klientem będzie dodatkowym atutem.
Jeśli jesteś zainteresowany rozwojem swojej kariery zawodowej – czekamy na
Ciebie. W ciągu 20 dni od ukazania się ogłoszenia przyślij do nas życiorys
zawodowy i list motywacyjny z zaznaczonym numerem referencyjnym:
NM/HUNG/RRDE - forum
na adres: rekrutacja@rrd.com
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 1 z 3 • Zostało znalezionych 155 wypowiedzi • 1, 2, 3