Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: fotki rude





Temat: Rudy - info z poniedziałku - długawe
 Witam

Zgodnie z obietnicą relacja z wizyty w gieruckowie (jeszcze)

W poniedziałkowe popołudnie kopnąłem się do Rud. Na wstępie zonk - brama
zamknięta na głucho. Wjechałem więc głębiej, zaparkowałem i zacząłem focić
zza płota to co pozostało. Ponieważ dzień był pochmurny a miałem założony
dosyć silny palnik na aparat, więc momentalnie wzbudziłem zainteresowanie
gieruckowych ziomków. Niewiele czasu minęło, a pojawił się ktoś ważniejszy.
I z miejsca pytania: "a co ja tu robię, a kto ja jestem, z czyjego nadania"
itd. Szczególną nieufność wzbudzała u niego warszawska rejestracja mojego
balchosmroda. W zasadzie nie miałem obowiązku mu odpowiadać, ale ponieważ
chciałem go wysondować, więc powiedziałem, ze jestem zwykłym wąskotorowym
pasjonatem, nie należę do żadnego towarzystwa, a przyjechałem by przypomnieć
sobie kolejkę, którą kiedyś jechałem ( co akurat było zgodne z prawdą).
Podałem rękę, swoje nazwisko. Okazało się, że ma doczynienia z "pierwszym po
bogu", ale swojego nazwiska nie raczył mi podać. Po przełamaniu pierwszej
nieufności zostałem wpuszczony inną bramą na teren. Zdążyłem ustrzelić tylko
parę fotek po czym gość wycofał się ze zgody na fotografowanie bojąc się
reakcji pana G. To co zaobserwowałem to rozpacz:
- wszystko stoi pod gołym niebem, łącznie z hybrydą i unikatowym Siemensem
elektrycznym. Pamiętam, ze tego lata miał być on odrestaurowany i mieli go
puścić na małym odcinku pod prądem, zaś w szopie na kanale....polonez i
jeszcze inne wodzidło
- pojawiła sie lidka, niebieska. Niestety, nie zapamiętałem numeru - skąd
ona została tam przytargana ?
- jedna wls'ka pomalowana na obrzydliwy żółty kolor niczym letniaki
er-em-efu w Bieszczadach.
- MBxD doczepiony do hybrydy w stanie opłakanym
- 1Aw w stanie średnio - tragicznym, ale z ramami okiennymi
- sporo sprzętu "pomocniczego" czyli dwie ciężarówki, dwa samojezdne dźwigi.

Generalnie widać, że w pośpiech następuje demontaż wszystkiego co sie da....

Podczas pogawędki dowiedziałem się rewelacji, które w skrócie można
streścić:

- wszyscy nastają na biednego G, a on przecież chce dobrze, stąd owa
czujność dyrektora. "Mieliśmy już tutaj wypadki szpiegowania przez
konkurencyjne towarzystwo".
- w tej chwili odwołują sie od decyzji burmistrza / starosty (?), przy czym
sam przyznał, że dnia 30.11 skończyła się im umowa zatem set lex znajdują
się na terenie nielegalnie.
- musza cały czas uważać, bo nawet Policja jest w zmowie z burmistrzem.
Próbowali wejść na teren i zniszczyli im bramę. OIW G. jest DZIERŻAWCĄ
terenu, a nie jego właścicielem, więc nie ma prawa zabraniać organom wstępu
na teren nie będący jego własnością
- warsztaty w Rozbarku zniszczył likwidator PKP, a opolskie wagony to wogóle
duchy pocięły.
- wszystkie informacje w prasie są nieprawdziwe, gdyż jedynym ich celem jest
dobicie niewinnego człowieka
- ponieważ boją się o swój (!!!!!!!) dobytek, więc odtransportowali go do
Stanicy, gdzie dzień i noc jest pilnowany.

Generalnie bla bla bla. Oczywiście słuchałem i niczemu nie zaprzeczałem, by
nie dać cienia podejrzenia, że cos wiem więcej. W każdym razie posłuchałem
tych pierdół, pożegnałem się i pojechałem do Stanicy

Faktycznie, wszystko szczelnie wypchane. Przebolałem żółte letniaki. Ale jak
zobaczyłem Tw w takim samym oczojebnym kolorze, to nogi mi się ugięły.
K..wa, promocja farby w Lidlu  była ???? Stan 1Aw pozostawiam bez
komentarza... (dlaczego oznaczone sa jako Bxhpi? - nie widać tego na
zdjęciach, ale tak było namalowane)

Ogólnie - jeśli faktycznie nic się z tym nie zacznie robić - będzie tragedia

Postaram się w miarę regularnie odwiedzać Rudy i będę podsyłał info

Dysponuję dvix'em z tego roku, gdzie wszystko prezentowało się o niebo
lepiej. Niestety, wsumie obydwa ważą 150 MB więc nie mam gdzie ich
powiesić - ktoś chętny do udostępnienia miejsca??

Przy okazji pytania:

- czy cała trasa jest wpisana do rejestru zabytków?
- co z chęcią burmistrza Raciborza, by pociągnąć ten szlak do miasta?
- ile jest ubytków od paproci do nędzy ?

Jeśli coś pominąłem albo ktoś potrzebuje więcej info - śmiało piszcie

Sory za założenie nowego wątku, ale rozjechał mi się mój OE i nie chciało mi
sie szukać poprzedniego wątku ;-)

http://tinyurl.com/6d9d5

http://server.neostrada.pl/kolej/rudy/index.html







Temat: DZIECI "INNE" WOKÓŁ NAS
Ok, tak jak obiecalam, napisze po krotce jak to wygladalo, chyba jestem to Wam winna

1. Definicja "NORMALNY"
A)prawidłowy, odpowiadający normie, wzorcowy, znormalizowany
B) zwykły, przeciętny, najczęściej spotykany
C) zdrowy psychicznie, będący w pełni władz umysłowych, nie będący kaleką.
(def. Ze słownika „Wyrazów Obcych” PWN)

2. Na slajdzie byl przedstawiony wykres rozkładu normalnego + komentarz slowny "Dzieci odbiegające od normy- dzieci inne. W zależności od subiektywnej oceny obserwatora innośc dziecka będzie umieszczona w różnych pumltach tego konctinuum. Np wedlug jednej osoby dziecko genialne będzie umieszczone po stronie "+", a dziecko z zespołem Downa po "-".
Nie jest to kategoryczne i ostateczne, jest to jedynie odena jednej osoby!
3)Przyczyny "INNOŚCI":
->STEREOTYPY
->SUBIEKTYWNA OCENA
->NIEDOINFORMOWANIE
->DYSKRYMINACJA
+ komenatrz
4) Rodzaje "INNOŚCI"
a) behawioralna: objawiająca się w zachowaniu, ADHD, autyzm, dysleksja, dzieci aktywne, dzieci mniej aktywne, nieżmiałe, śmiałe, ale także dzieci jąkające się, mające problemy z arytykulacją
b) religijna : komentarz dotyczący dzieci jehowych
c) społeczna ( dziecko chłopskie, inteligenckie, geniusze, dzieci o szczególnych zdolnościach
+ komentarz z przykładami )
d) prawno-rodzinna (dziecko- sierota, z pełnej rodziny, pary homoseksualnej
+ komenatrz z przykładami)
e) fizyczna :
* wygląd (otyłe, za szczupłe, z trądzikiem, wysokie, niskie, piegowate, rude, z odstającymi uszami, noszące okulary lub aparat na zębach, leworęczne)
*choroby (niepełnosprawności ruchowe: na wozku, z protezami, nowotwory), dzieci które z powodu problemów z kregoslupem niemogące wykonywać ćwiczen na w-f.
f) narodowościowa (problemy z komunikacją- pzykład Emrey, kolor skóry, różnice kulturowe)
5) Reakcje na "INNOŚĆ"
A)REAKCJE OTOCZENIA NA „INNYCH” (wyśmiewanie, wykluczanie z grupy, wytykanie palcem, dyskryminacja, ubliżanie, agresja, zazdrość, litość, współczucie, próba pomocy, ciekawość)
B)REAKCJE „INNYCH” NA OTOCZENIE
- WYALIENOWANIE ( lęk, bezradność, zależność od innych, łatwość w reygnowaniu z wytyczonych celów, pesymizm w ocen aniu własnych umiejętności, nadmierny samokrytycycm, izolacja, trudności w nauce, wybuchy agresji, złości, bunt, oskarżanie bliskich o swoją inność
- REKOMPENSACJA (tolerowanie siebie i swoich niedoskonałości, aktywność, podkreśnie swoich walorów, zalet, mocnych stron, działaność pozaszkolnai szkolna, organozowanie czasu i zajęć, wybitne wyniki w nauce, udział w konkursach )
6) POMOC:
+ komentarz o pomocy bezinteresownej, niekoniecznie fachowej
a) NORMALIZACJA
b) INTEGRACJA- kształtowanie dzieci "innych" i normalnych wspólnie z uwzględnieniem ich potrzeb i umiejętności. Kształtowanie postaw tolerancji i akceptacji dla inności poprzez wspólną zabawe, aktywnosc i co najwazniejsze rozmowe.
7) cytat :
„NORMALNOŚĆ JEST LINOSKOCZKIEM NAD OTCHŁANIĄ ANORMALNOŚCI”W.GOMBROWICZ

następnie był pokaz slajdów na których były umieszczone zdjęcia różnych dzieciaków, kilka fotek zamiezcze tutaj , gdy pokazało się ostatnie zdjęcie padły słowa:

"Może warto się zastanowić dlaczego nie traktujemy wszystkich dzieci jak dzieci? Dlaczego na starcie już przypisywane są im stereotypy, przyklejane etykiety? Chciałybyśby naszą prezentacją udowodnić wam, że pojęcie INNOŚCI nie istnieje, bo jak śpiewała M. Jeżowska "wszystkie dzieci nasze są" i w tym momencie z glosnikow wydobyly sie pierwsze slowa tej piosenki (i tu specjalne podziekowania dla Macka )

W wielkim skrocie w punktach napisalam co mniej wiecej bylo w prezentacji, nie padlo tu wiele komenatrzy dopowiedzianych do poszczegolnych punktow, ale zarys macie. Jeszcze raz Wszystkim, WIELKIE DZIEKUJE!!





Temat: Do wsztystkich wkurzonych


gdyby nie nasze (polakow) rozmaite zagrywki i ich mentalnosc o ktorej
pisalem, to my bylibysmy mocarstem w europie, a o zsrr nikt by nie
uslyszal,
mielismy swoje dobre chwile w hstorii ale to byly chwile, ogolnie jest do
bani


Czy gdyby nie kwestia Jałta/Stalin tak bardzo różnilibyśmy się w XX wieku od
Ukrainy, Belgi, Finlandii, Portugalii?


| Nie mam czasu żeby się rozpisywać dlaczego nie wstydzę się historii
mojego
| kraju. Proponuję Ci jedną rzecz: pozbądź się nirvana approach - nie
porównuj
| Polski do nieistniejącego ideału, tylko do innych państw.

a co ja robie?, wlasnie porownuje ja do istniejacych panstw


do jakich?


| Kto Ci imponuje?
| Niemcy? - był Hitler,

i co z tego? dzis nikt na to nie zwraca uwagi i to oni min dyktuja warunki
w
europie


piękne, prawda? to się nazywa przegrać wojnę...


| Francja? -
| Niemcy maszerują pod Łukiem Triumfalnym?, Szwecja? - sprzedaż rudy
żelaza
| Niemcom i aliantom i brak reakcji na zaatakowane bratnie narody (niezbyt
| odległe historycznie, kulturalnie, geograficznie),

tu tez maja sie calkiem niezle i min tupolacy emigruja, a o histoycznych
wpadkach nikt nie mowi bo i po co


Francuzi, których spotkałem nie mieli tego gdzieś. Ale oni w mniejszości
społecznej, czyli nie byli nazwanym przez klasyka konserwatyzmu, Burke'a,
motłochem, któremu jest wszystko jedno.
Ktoś też powiedział "naród, który nie pamięta o przeszłości, nie ma przed
sobą przyszłości" podkreślam to różnicę między pojęciami naród i państwo.


| Hiszpania? gen.Franco,
| itd itd itd

tu przynajmniej jest cieplo :), chociaz kokosow nie ma


my też już mamy 1 palmę ;-) ale też bez kokosów


wlasnie o tym mowie, o odpowiednim odniesieniu, zarowno do otaczajacej nas
rzeczywistosci jak i historii, polacy w wiekszosci maja manie przykladania
wiekszej wagi do przeszlosci niz do przyszlosci, oraz np idac do uni
uwazaja
ze unia powinna byc im wdzieczna za to ze chcemy do niej przystapic i
placic
kase za nic :)
ale taka juz nasz mentalnosc


nie, to nie tak. część ludzi rzeczywiście tak uważa, ale może poza podłożem
czysto ekonomicznym i skrzywionej mentalnością "narodową" jest coś jeszcze.
zauważ, że może to wynikać częściowo z pewnej nierówności szans po 2WŚ.
Polacy nie byli w swym sachowaniu bierni, w nagrodę skazani zostali na 45
lat w obozie demoludowym. może pewna niesprawiedliwość irytuje? Belgia
wpuściła Hitlera po paru godzinach, Niemcy przegrali wojnę, a dziś w ich
prasie czytasz artykuły o zacofanym rolnictwie (+standardowa fotka z
koniem). Nie jest to ich wina, ale czy nasza?
Spotkałem kiedyś 2 akowców w Powsinie. Opowiadali co nieco o powstaniu, o
swoich kolegach i w pewnym momencie jeden powiedział, że chciałby pojechać
do UK i USA - po to żeby nasikać na groby Churchila i Roosvelta za to, że
mimo obietnic pomocy zostawili nas samym sobie. Czy są pozbawieni racji w
100%?

pozdrawiam

Krzysiek

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 146 wypowiedzi • 1, 2