Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: fotki na pulpit-modele
Temat: Sprzegi lejkowe-help!
Atomowe!!! , a nie cyfrowe;-)
W kazdym badz razie na pulpicie sterowniczym, ktory ma ze soba
maszynista manewrowy, jest znaczek imitujacy model atomu.
Nie znalazlem fotki tego modelu wykorzystywaneg przez DB. ale
tutaj masz zdjecia jak to moze wygladac (szczegolnie to pierwsze):
http://www.theimeg.de/www/loke.htm
http://www.safecom.ch/pr_main.htm
Zdalne jest jak mniemam cyfrowe, tak zeby jednym "jojstickiem" dalo sie sterowac tylko jednego
loka?
A jaki to ma zasieg?Jak pchamy np brutto z 50 pustych Grossraumgueterwagen to manewrowy moze
spokojnie jechac na pierwszym wagonie?
Smialo wystarczy.
I jeszcze jedno: co sie dzieje, jak lok sterowany z miejsca "ucieknie" z zasiegu "pilota"?
(Przypuszczam ze wlaczy hamowanie nagle).
Oprocz tego zabezpieczenia, ten pulpit ma wbudowany jakis system bezwladnosciowy tzn.
jak sie go przechyli (np. upadek manewrowego) o 30-40 °, to nastepuje
nagle hamowanie.
To znaczy jedzie: lok ciagnacy, lok z naprawy, Zwischenlok, lok z naprawy? Czy lok z naprawy po
prostu jest ciagnacy?
Jezeli moze jechac o wlasnych silach , to wtedy sam z przodu jedzie.
Temat: Kabina SA109 prośba o fotki?
Jeżeli ktoś z Państwa posiada fotki z kabiny SA109, był bym wdzięczny, za
przesłanie na e:mila. Przyjmę każdą ilość. Mam plan wykonania modelu
pulpitu SA109.
uff spozniles sie z 1 dzien
wczoraj jedzilem pol dnia na SA109-010 mogelm nafocic ile sie dalo...
Polo
Temat: SM42
Luzak - a kim Ty jestes ze raczysz mi wypominac moje projektowanie. Skoro zostalem zatrudniony do wspolpracy to znaczy ze orientuje się co jest na rzeczy bo do ergonomii pulpitow ludzi z ulicy nie biorą. Jezdzilem troche na różnym taborze, a szczególnie na SM42 zeby poznac sposob jej eksploatacji i obsługi oraz całą budowę. Dlatego z mojej strony prace nad projektem pulpitu i kabiny trwaja juz 2 lata. Obecny projekt jest dopracowany i poprawny - zgodny z kartami UIC i PN. Wprowadziłem w nim kilka innowacyjnych rozwiązan nie spotykanych na PKP a pozytywnie zaopiniowanych przez producenta.
Jezeli kiedys komus wypomnisz jego kompetencje najpierw zapoznaj sie z tym czym sie ktos zajmowal i zajmuje oraz jakie ma kompetencje. Nie widze przeszkod w łączeniu pracy zwodowej z byciem MK.... Szczerze mowiac to raczej pomaga boznam biura projektowe w ktorych ludzie nie maja pojecia o taborze a projektują pojazdy.
Niestety z przyczyn oczywistych nie moge zaprezentowac zadnych materiałów projektowych. Ale kilka fotek z wyprodukowanej lokomotywy na pewno bedzie. Poza tym projekt od strony designerskiej robimy wedwojke z kolega - ja kabine i pulpit, kolega bryle zewnetrzna.
Co do doswiadczenia to znam takich co pracuja 40 lat z lokomotywami, a pojecia o poprawnosci sterowania i ergonomii nie maja...
Jako designer-ergonomista przeprowadzilem rozne badania dotyczace widocznosci w tej lokomotywie oraz calej ergonomii pulpitu. Miedzy innymi dlatego powstał model stanowiska w skali 1:1
Pozdrawiam
Temat: Kalendarz Nissana na pulpit
Witam!
Wiele sie pisalo (pisze) o klubowym kalendarzu, kalendarzu skody, pirelli i "meneli" :wink:
Moge przygotowac kalendarz Nissana na pulpit dla kazdego komputerowca,
Zapodajcie mi tylko propozycje ktore modele (produkowane i koncep-cary) w ktorym miesiacu maja sie pojawiac, bede tez potrzebowal fotek w dwoch wymiarach tj 800x600 i 1024x768,
Co miesiac tapetki same beda sie zmienialy, a tak na dobra sprawe kazdy bedzie mogl sobie odpowiednio sam fotki nismo ustawic tak jak mu w danym miesiacu pasuja
Oczywiscie jezeli pomysl zostanie zaakceptowany to przygotuje, jezeli nie... zapominamy o 'zabawie'
tutaj przenioslem wypowiedz ze srodka tematu aby latwiej bylo sciagnac ten kalendarz
Uwaga, kalendarz jest już do zciągnięcia:
Wersja dla rozdzielczości 800x600 - 6.22MB
Wersja dla rozdzielczości 1024x768 - 4.92MB
Mała prośba. Ponieważ pliki są dość duże, bardzo Was proszę o umiar w ich ściąganiu. Jeśli możecie, to poczekajcie chwilę, przeczekajcie pierwszą falę.
Pamiętajcie, że zciągając takie duże pliki szybko dobijecie nam transfer i m może się okazać, że będziecie musieli przez parę dni do końca miesiąca przejść na odwyk jak nam braknie transferu
Temat: EP05 w H0
Opisz wrazenia jak dostaniesz ten model - dosyc wiernie odtwarza
rzeczywistosc?
Juz go dostalem. Moim zdaniem jest szczegolowy, jak wszystkie modele tego
wydawnictwa. Jest to EP05-22. Ma kabiny maszynisty wraz z maszynista i
pomocnikiem, szczegolowo odwzorowane wozki, nawet listwy ozdobne jako osobne
czesci. Kolory ogolnie OK, chociaz dach mi sie wydaje za ciemny, czerwony
pas na dole pudla za jasny, a pulpit za zielony. Najwyzszy numer czesci to
chyba 99, w rzeczywistosci jest ich troche wiecej (powtarzaja sie). Sporo
czesci trzeba wykonac z drutu.
najlepszy to bylby skan modelu przed zlozeniem, albo
fotka juz po zlozeniu, zeby kazdy zobaczyl czy gra warta swieczki.
Jest jakas na okladce, ale kiepsko wyszla. Moge zeskanowac. A skany czesci
maja byc dokladne, czy tylko orientacyjne?
Temat: Nawigacja z Biedronki za 259zł, warto?
Szukałem jakiś informacji o tej Mancie i podobno nie trzeba jej odblokowywać żeby móc instalować inne mapy prawda to? A jeśli tak to, to jak to jest dokładnie? Bez odblokowywania można mieć widok pulpitu, odtwarzać filmy, ipt.?
Wyczytałem też, że ta Manta ma schowek na rysik, co jest podobno wygodne (nie wiem tylko czy rysik jest w zestawie), posiada również wyłącznik sprzętowy dzięki któremu bateria nie siada po 3 dniach nieużywania. Nie wiem jak to jest z Navia.
Jestem posiadaczem modelu Manta GPS-020, który prawdopodobnie (poza inną obudową) jest niemal identycznym urządzeniem. Pozwolą więc sobie odpowiedzieć na powyższe pytania:
- tak, można uruchamiać/instalować programy bez odblokowywania urządzenia. Sztuczka polega na umieszczeniu w odpowiednim folderze na karcie SD programu o nazwie mapamap3.exe. Po tem już tylko w firmowym menu wybieramy w ustawieniach, żeby nawigacja uruchamiała się z karty SD i od tej pory po wybraniu 'navigation' z głównego menu startuje wgrany przez nas program (programem tym może być np eksplorator plików albo też WolfNCu, z którego możesz już sobie uruchomić co tam zechcesz). istnieje oczywiście możliwość pełnego odblokowania urządzenia.
- tak jest schowek na rysik (i rysik oczywiście jest w zestawie) i według mnie jest całkiem wygodny :)
- tak, jest z tyłu wyłącznik on/off i dzięki niemu bateria nie kończy się po 1 dniu nieużywania
Jeszcze raz podkreślam, że moje odpowiedzi są na podstawie używania modelu 020 (a tu na fotce jest 030). Dodam jeszcze tylko, że swoją mantę nabyłem w auchan po 295PLN i uważam, że było to bardzo dobrze wydane 295PLN :).
Temat: Nastawnia
Poszukuję wszelkich fotek które mogły by mi pomóc wykonać model pokazanej nastawni. Problem polega na tym że jest ona całkowicie pusta nawet kable ze ścian powyrywane
Nie muszą to być fotki z zewnątrz chodzi mi głownie o wnętrze : pulpity i jakaś typowa dla tego typu obiektów infrastruktóra.
W najbliższych dniach mam zamiar dokonać pomiarów i sporządzić jakiś "projekt" tej nastawni chybą że ktoś dysponuje dokumentacją podobnego obiektu to chciałbym rzucić okiem.
Za wszelkie info serdeczne dzięki
Temat: Luźne rozmowy.
Wczoraj przeglądałem fotki jelcza M121M i postanowiłem zmienić cały model tzn. konstrukcje wziąłem od jelcza mastero ponieważ model M121M był niezbyt podobny do warszawskiego,zmieniłem także pulpit na bardziej prawdziwszy tylko nie umiem
zrobić oddzielnej kabiny,muszę jeszcze tylko przód poprawić
Temat: Mitsu Lancer Evo VII MC "02
Model naprawdę niesamowity. Jestem pod wielkim wrażeniem
Szczególnie podoba mi się druga fotka po oklejeniu
super normalnie jak nic tapeta na pulpit
pozdrawiam
Temat: 1
- dodano menu plywajace (po lewej stronie - czerwone) w celu lepszego przegladania informacji na temat poszczegolnych modeli Hondy. Mam nadzieje ze to w znacznym stopniu ulatwi nawigacje...
- poprawiono kilka zdjec
Coming soon:
W najblizszym czasie zostanie dodany:
- kalendarz imprez motocyklowych (z mozliwoscia dodawania przez uzytkownikow)
- baza danych bedzie sie wyswietlac wedlug roznych kategori + przy informacji o uzytkowniku bedzie dodana ostatnia fotka z galerii
- kilka zeskanowanych testow nowego fajera 2008 z roznych gazet
- drobne poprawki w nawigacji strony
- kilka wygaszaczy ekranu
- kilka dodatkowych tapet na pulpit
Temat: [Bartekkw] Pierwsze próby
Andrzeju.....
Z tym Adobe RGB to sam nie wiem - zmieniłem i chyba jest gorzej niż było. A w ogóle to mam bardzo ciekawy efekt na monitorze. Fotka obrabiana w PS'ie wygląda kompletnie inaczej kolorystycznie niż podgląd JPEG'a w Windowsie z poziomu pulpitu. Poniższe zdjęcie powstało w 10-ciu wersjach.... właśnie z tego tytułu i za każdym razem na czuja zmieniałem parametry nie mając przekonania co do efektu końcowego.......
Jeśli chodzi o zafarby to nie byłbym w tej kwestii tak kategoryczny - ja np lubię kiedy niebo posiada takowe - urozmaica to mz kompozycję. Gorzej kiedy zafarb wyskoczy na portrecie na twarzy modela - wtedy jest nieakceptowalny.
106.
Temat: Zalety LCD ?
Nie, nie jedyny (musialem zmienic nick, bo limit sie wyczerpal). To
pogrubianie
nawet mi nie przeszkadza. Glownie zalezy mi na jakosci obrazu,
naturalnosc i
soczystosc kolorow, gleboka czern itp. W Samsungu np. widze, ze liteki
nie sa
zlozone z kresek, a tak jakby z kropeczek, czego w CRT nie bylo
oczywiscie.
czy chodzi Ci o dithering czyli cos takiego jak na tej fotce:
http://tech4u.pl/mva/pliki_news/x_kat_2/193P+_dither.jpg
Jestem juz w dymie. Gdyby nie ten czas reakcji 25ms... Czytomoze byc
bardzo
uciazliwe, np. przy przeciaganiu myszy czy filmach? Na Samsungu 12ms
przeciaganie myszy nie zostawia sladu i n9ei wiem czy taki slad bedzie
widoczny
na EIZO 25ms. Po prostu nie mam mozliwosci porownania.
Przeciąganie po kolorowym pulpicie na E 568 czegokolwiek czarnego lub
ciemnego zostawia wyrazny slad - duch czyli smuzenie.
Jesli masz kasę to kup ten model ale z dopalaczem gdzie smuzenie jest
znacznie mniejsze (578 778 lub S1910)
Inne dobre monitory to Fujitsu P17-2 P19-2 ta sama matryca co w eizo z
dopalaczem, nie ma pogrubienia literek/mikrowzorów, piękne kolory.
Monty
Temat: Kłopoty treningowe i poszukiwana"atrapa"Margolina
na początku łatwo strzelić sobie pod nogi....
dzięki za ostrzeżenie - będę pamiętał.
Wczoraj strzelałem właśnie (pistolet dowolny), z TOZa na 50 m i jestem zachwycony, zdecydowanie bardziej podoba mi się ten pistolet i cała konkurencja, aniżeli strzelanie z Margolina.
Faktycznie, tzw "przyspiesznik" powoduje, ze spust działa super delikatnie, tak więc trzeba "ogólnie" uważać ( w nowoczesnym modelach pistoletów dowolnych są elektroniczne przyspieszniki, i spust pewnie działa delikatnie jak przycisk w kalkulatorze ;-) )
Dodatkowo, pistolet ładuje się na grubym pulpicie, cały czas z lufą skierowaną w stronę tarczy (po załadowaniu odbezpiecza się dodatkowo bezpiecznik), zatem strzelić w nogę trudno - ale uważać trzeba.
TOZ jest rzeczywiście bardziej ekonomiczny, mnie na godzinę wystarczy zupełnie 25 strzałów (przy Margolinie było prawie 50), a przyznam, ze z TOZem mam większą satysfakcję, poza tym super anatomiczna "obejmująca" rękojeść, powoduje, że odrzut jest znacznie przyjemniejszy.
Ogólnie jest to dla mnie pistolet "bardziej przewidywalny", po strzale mniej więcej wiem (bez lunety), gdzie na tarczy padł strzał. Przy Margolinie takiej pewności nie miałem.
Oczywiście TOZ (tj. pistolet dowolny), mniej przypomina pistolet centralnego zapłonu, aniżeli np. Margolin (choćby pod względem ciężaru spustu, o wyglądzie nie wspominając), ale jak kto lubi - ja wolę wersje sportowe.
Poniżej fotka pistoletu sportowego TOZ (dla mnie czysta poezja).
Temat: Nowy komp
Zaczne od składania
Nie było z tym prawie żadnych problemów poza nałożeniem radiatora na procek trzeba było użyć sporo siły i przez to ryzyko uszkodzenia procka jest duże
eeee tam proca nic mu nie zrobisz, jak juz to plycie glownej po to procki maja teraz IHS'a zeby nie mozna ich bylo uwalic, a jak jest w gniezdzie to i tak mu nic nie zrobisz
co do instalki windy to poczekaj tak jak polecaja i jak nie ruszy to res, wtedy zacznie tam gdzie skonczyl i pojdzie dalej instalka (powinna )
szkoda ze nie ma fotek monitora z wlaczonymi jakimis grami pulpitem czy filmem
ale fajny podoba mi sie!
ty do takich glosnikow kupiles karte za ..... (no wlasnie za ile ) pewnie ich wymiana w planach
Daghda co do twojego pytanie o monitory to zaden z tych
sorry ale pokazalem modele z rozdzialką ktora jest najwiekszym nowotworem i anomalia wsrod wszystkich rozdzielczosci nie wiem co robisz na kompie, ale pomysl, 900 w pionie? to Dragon na tym 17' Benq ma 1024!!!!! a 1440 w poziomie? hmm
jak juz to celuj w jakas 20stke lub wiecej z 1680x1050
Temat: Autobusy kieleckie
Nowych MAZow przybylo minimum 4 ( tyle widzialem )... bylo juz zapchane wiec moze jeszcze jakis gdzies stal. Na oko takie jak z ostatniej dostawy... kolor zolty, klima kierowcy itd..
ktos pytal o pulpit nowych Solarisow... wyglada podobnie do tego w naszych starych Solarisach.
i jeszcze 1 fotka solarisow tak na szybko ^^
Co do wytrzymalosci MAZow nie wiem jak z autobusami... ale jak beda sie trzymac tak samo jak ich ciezarowki to pozyja dlugo. ( na wschodzie calkiem niezle sobie radza... starsze modele spokojnie przezywaja Majory i temu podobne, nowe to wlasciwie tansza wersja MANa )
Temat: Kabina SA109 prośba o fotki?
Je?eli kto? z Pa?stwa posiada fotki z kabiny SA109, by? bym wdzi?czny, za
przes?anie na e:mila. Przyjm? ka?d? ilo??. Mam plan wykonania modelu
pulpitu SA109.
Co _dokladnie_ potrzeba?
Temat: Kabina SA109 prośba o fotki?
Jeżeli ktoś z Państwa posiada fotki z kabiny SA109, był bym wdzięczny, za
przesłanie na e:mila. Przyjmę każdą ilość. Mam plan wykonania modelu
pulpitu SA109.
Temat: Amphibian MA/SW BC
jak chcesz, to mogę Ci podesłać ponad 4MB fotek różnych wersji MicrotechAmphibian. Nie wiem tylko, czy jako jedna paczka uda mi się wysłać ale po kawałku, spakowane napewno.
Przymierzam się do zakupu i mam nawet teraz dwa modele jako tapetę na pulpicie .
Pozdrawjam
Temat: Informacje na temat kabiny SA102
Ponawiam prośbę o fotki na tex. pulpitu SA102. Model 3D mam już praktycznie ukończony + kilka animacji. Będąc kilka razy w Chojnicach po foty trafiłem na maszynistów, którzy nie pozwolili mi sfocic kabiny. Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Temat: Witam po raz pierwszy- biorę się za "Pintę"
Pozdrawiam!
Opowiem Wam pewne zdarzenie sprzed kilkunastu lat jakie przytrafiło się mojemu znajomemu:
miał wtedy około 10 może 12 lat, postanowił pomalować swój podniszczony rower. Usłyszał od znajomych, że starą farbę nalepiej usunąć przez opalenie jej, na przykład w ognisku.
Jak usłyszał, tak zrobił; rozpalił ognisko, a kiedy wydawało mu się, że płomień jest już wystarczająco wielki, położył na nim rower.
No cóż, farba się opaliła nawet dość dokładnie, tylko... koledzy nie powiedzieli mu, że przed włożeniem roweru do ognia należy najpierw... odkręcić koła!
Dlaczego o tym wspominam?
Bo zanim zabrałem się do budowy mojego modelu dość dużo pooglądałem podobnych budów w sieci (n.b. Pinty jest tam jak na lekarstwo), podziwiałem fotki, czytałem opisy. Dla "starych" wyjadaczy niektóre sprawy są oczywiste. Tak jak dla przeciętnego użytkownika komputera określenie: "skopiuj tę dyskietkę na pulpit" jest jasne i nie wymaga objaśnień. A powiedz to samo zdanie nowicjuszowi, który dopiero potrafi włączyć komputer i kliknąć na ikonkę z ulubioną grą.
Zupełnie identyczna jest moja sytuacja; przeczytałem podpis pod fotką: "poszywanie kadłuba", a na fotce kilka listewek równiutko leżących na pięknych wręgach i dociśniętych do tychże wręg. Jakież to proste!
No i widać na moim modelu jakie to jest proste
Dlaczego nie zrobiłem modelu na wręgach tylko na bloku drewna? Bo o modelu blokowym przeczytałem w "elementarzu" chyba p. Ciesielskiego. Wydawało mi się to do opanowania, tym bardziej, że nawet nie miałem (nadal nie mam) narzędzia do wycinania wręg (wyrznarka, którą mam tak mi masakruje drewno, że na pewno nie nadaje się dla celów modelarskich).
Kolejna sprawa; rodzaj drewna. Czytałem, że m. in. nadaje się do tych prac jesion, a ponieważ akurat to drewno mam w wystarczających ilościach, więc go wykorzystałem. Pokład wyłożyłem brzozą, o której też czytałem, a jej zapas miałem w domu.
Po co to wszystko piszę?
Bo to nie jest tak, że bez przygotowania się ruszyłem na "głębokie wody". Ale sami rozumiecie, że przejrzenie całego materiału w tej dziedzinie (zresztą w każdej dziedzinie) dostępnego w sieci jest niemożliwe. Systematycznie przeglądam kolejne relacje z budowy modeli na www.modelarstwo.org oraz na kodze, i codziennie dowiaduję się nowych rzeczy. Ale chęć budowy czegoś własnego nie pozwalała mi czekać, aż przeczytam wszystko.
Podejrzewam, że i tak w całym internecie nie znajdę takiej informacji: przed włożeniem roweru do ognia w celu opalenia starej farby, pamiętaj, że należy odkręcić koła!
Ale i tak dziękuję, że ktoś jednak te moje starania obserwuje i poświęcił czas aby wyrazić swiją opinię.
Temat: Stacja KH
Witam,
Pewnie będziecie się ze mnie śmiali, ale ten malutki budyneczek pt. „kanciapa spawaczy” doczekał się właśnie czwartej wersji. Tym razem jestem już w miarę zadowolona z efektów, więc raczej na piątą wersję się nie zanosi. Długo to wszystko trwa, ale za to w międzyczasie nauczyłam się malowania aerografem, techniki wykonywania budynków z PVC, zabawy z pastelami itp. Wszystko jest dla mnie nowe, a nauka trwa. Zaliczyłam także podróż do Czech na spotkanie Fremo oraz wycieczkę na 2 dolnośląskie stacje. Tak więc trochę się działo. Przy okazji trochę doposażyłam warsztat kupując m.in. matę do cięcia. Ten zakup okazał się strzałę w dziesiątkę i znacznie uprościł życie. No, ale do rzeczy: poniżej dwie fotki czwartej wersji kanciapy spawaczy. Zdecydowałam się fotki zrobić na etapie, kiedy nie ma jeszcze dachu, bo potem trudniej będzie sfotografować wnętrze. Budynek jest jakby ucięty i będzie stał na krawędzi skrzynki. Podobnie będzie z halą hutniczą, która będzie miała z tą „kanciapą” wspólną ścianę.
W miarę możliwości finansowych udało mi się wreszcie zebrać komplet materiału torowego na pierwszą skrzynkę, więc powoli nastawiam się psychicznie do prac stolarskich. Muszę jeszcze rozrysować resztę budynków by nie było potem jakiś przykrych niespodzianek. Całkiem po prawej stronie jest tor wąski HOe, potem jest tor trójszynowy HO/HOe, który będzie się kończył we wnętrzu hali hutniczej. Oba ww. tory będą na terenie huty. Tor na środku będzie prowadził do stacji. Cały materiał torowy jak na razie to Tillig Elite. Zwrotnica jest 9-cio stopniowa. Dzięki wielkiej pomocy WM Modela mam już rozpracowaną elektrykę i projekt pulpitu. Pomoc może jest tu złym słowem, bo prawdę mówiąc WM Model jest jedynym autorem całego projektu elektrycznego. Wielkie dzięki.
Bardzo żałuję, że nie mogłabym być na ostatnim spotkaniu w Bytomiu, ale choroba uniemożliwiła mi przyjazd.
Pozdrawiam
Cichutka
Temat: 1
http://i44.tinypic.com/nwy4g2.jpg
http://pl.tinypic.com/player.php?v=66e0qq&s=5
Witam.Parę dni temu bawiłem się z woblerkami.Takie trochę inne ale woblerki.
czy maszynka za 5K da radę-da.Ale nie te ilości.Jeśli mają być wewnątrz
wpusty-wypusty i rowki pod uzbrojenie to musisz mocować materiał na dwa razy-to jest
proste-ale nie będzie takie proste przygotowanie idealnie równych belek
balsy.Nierówności materiału od razu wyjdą gdy gotowy model złożysz do kupy-pojawi
się przesunięcie obu połówek.No i szlifowanie gotowe.I siedzisz cały czas w pyle.Pył
przy frezowaniu i pył przy szlifowaniu.A jak już wszystko odkurzysz to i tak na
drugi dzień nasz wszystko zapylone ,bo siadło to co latało w powietrzu...ale
cóż-bywa.
Ktoś wcześniej pisał o kilkudziesięciu dziennie-ok.W tempie z filmiku-frez fi2
najpierw zgrubnie a potem finisz wiersz co 0.3mm-czas ok10-15minut.Jednej połówki
oczywiście.A jeszcze musisz w Twoim przypadku odwrócić materiał i dokładnie go
pozycjonować-lub maszynę.Jeśli przemyślisz mocowanie to dasz radę mocować materiał
na całej powierzchni stołu-może jakaś ramka lub coś podobnego-da się to przeskoczyć.
Na fotce-zresztą nędznej jakości widać sierść jaka staje w balsie w niektórych
momentach.Można to przeskoczyć frezując te miejsca w przeciwną stronę lub pod innym
kątem-ale czas czas Ci ucieka...No chyba,że zostanie ujawniona pewna tajemnica
dotycząca ostrza...
Jeśli ktoś wie jak należy naostrzyć taki frez to będę wdzięczny-myślę,że nie tylko
ja.To forum ludzi przyjaznych i pomagających sobie.Dla jednych to praca a dla
drugich hobby-nie warto plecami zasłaniać pulpitu,bo może się okazać że jest to
banalnie proste...Chyba,że naprawdę nikt w polsce nie potrafi naostrzyć freza do
balsy heh
Temat: [6120] Nowy telefon Fińskiego producenta
Mam już swój egzemplarz. Pierwsze wrażenie - klasyczne pudełko:) zawartością nie będę Was nudził bo już zapewne ją znacie. Telefon dość ciężko się otwiera - musiałem trochę się namęczyć aby przesunąć śliską klapkę. Po otwarciu umieściłem w nim swoją kartę SIM z Orange oraz baterię, na dzień dzisiejszy nie posiadam jeszcze karty MicroSD (w zestawie takowej niema) choć oczywiście dokupię w niedalekiej przyszłości. Pierwsze odpalenie - i już powiem że szybciej startuje niż moja stara 6670 - niewiem czy każdy Symbian 3rd ed to ma ale tutaj było szybko. Pierwsze uruchomienie - przywitały mnie "rączki" oraz tutorial, który pominąłem. Po chwili ukazał mi sie "pulpit" z zasięgiem 3G Orange - nawet nie pomyślałem że u mnie (GOP) będzie dobry zasięg 3G tej sieci. Temat startowy nosi nazwę "noir" i jak sie domyśleć po nazwie, jest w czarnych odcieniach. Bardzo ładnie sie prezentuje z obudową (mam czarną wersję). Aparat foto 2 Mpix zrobił na mnie spore wrażenie - wiem że nie jest aż tak dobry jak ten choćby z N73 ale zdjęcia są dobrej jakości - a ekranik o dużej rozdzielczości jeszcze to potęguje. Klawisze telefonu dobrze się naciska - jedynie klawisze kierunkowe są dość dziwne - jest to ta ramka wokoło dużego przycisku środkowego, ale mam nadzieję że przyzwyczaję się do nowego. Telefon jest bardzo mały i lekki jak na Symbiana - prezentuje klasyczny, elegancki design. Szybkości działania menu nie porównam z innym modelem bo nigdy nie miałem dłużej telefonu S60v3, za to ciekawie wyglądają układy ikon w 3D - choć najwięcej widać na siatce. Ciężko mi jeszcze coś powiedzieć - teraz się formatuje bateria także nie za bardzo mam co więcej pisać.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania - chętnie odpowiem.
PS. Póki co aparat foto pożyczyłem kuzynce także fotek nie będzie
Temat: 2 × Lxd2 + Lyd1 w H0e
Po niezbyt udanych próbach wykonania jeżdżącego Px-a postanowiłem sobie zrobić chwilę przerwy i wrócić do Lxd2 aby ulepszyć to i owo. Zakładałem, że zajmie mi to jakieś trzy miesiące, ale zakres zmian zdecydowanie przekroczył pierwotne plany, i po roku ciągle temat jeszcze nie jest zamknięty, choć nie wiele do końca brakuje. Poniżej lista najważniejszych zmian w stosunku do poprzedniej wersji.
- Dwie wersje: z lat '67-'81 (z płaskimi drzwiami) i z lat '81-'82 (z tłoczonymi drzwiami). Poprzednio wersja z lat '67-'81 była opracowana przez Bartosza Dobrzyńskiego.
- Blacha ryflowana na pomostach wystaje nieco nad obrys pudła.
- Wnętrze kabiny (pulpit maszynisty, obudowa silnika, ściany).
- Wersja z lat '67-'81 w dwóch wariantach: z jak i bez kaloryferów w kabinie.
- Sprzęgi i bufory stosowane na Górnośląskich Kolejach Wąskotorowych (tylko dla wersji z lat '67-'81).
- Rynny (dla egzemplarzy je posiadających).
- Przeprojektowana konstrukcja wózków i wewnętrznej ramy modelu.
- Dach od strony czoła lokomotywy opada pionowo w dół (w starej wersji dach od strony czoła był nie potrzebnie nachylony analogicznie jak od strony boku pudła).
- Dodane tabliczki na (po ok. 30 numerów dla każdej z wersji).
- Dodatkowe detale (stopnie do kabiny, klamki, uchwyt do mocowania rur wlewu paliwa, itp.) i cała masa poprawek ułatwiających montaż modelu.
Model ma być przystosowany do zabudowy napędu w oparciu o silnik Faulhaber FH 1331L015S40 oraz zębatki Weinerta, ale prezentowane prototypy jeszcze nie jeżdżą. Wersja będąca obecnie w trawieniu powinna już poruszać się o własnych siłach.
Oczywiście i tym razem w trakcie malowania nie obyło się bez podnoszących ciśnienie przygód. Modele malowane były zimą, i przy nanoszeniu czarnej farby na pomosty zbyt szybko otworzyłem okno (jeszcze w trakcie malowania), co w połączeniu z dość niską temperaturą tego dnia (-5°) zaowocowało zglutowieniem farby na modelu. Co gorsza, część farby przybrała agresywną postać i zaczęła włazić pod maskowanie. A żeby było jeszcze ciekawiej, oba prototypy malowałem jednocześnie, dzięki czemu miałem smarki na pomostach w obu egzemplarzach. No i na dodatek czarny był ostatnim kolorem. A ponieważ malowanie (a w zasadzie maskowanie) tego modelu jest bardzo upierdliwe postanowiłem zdrapać smarki z pomostów bez zdejmowania maskowania. Operacja w zasadzie zakończyła się sukcesem, choć oczywiście nie wpłynęło to pozytywnie na wygląd modelu.
Uprzedzając ewentualne pytania: nie wykonuje modeli na zamówienie, a prezentowane prototypy nie są przeznaczone na sprzedaż. Najprawdopodobniej nie będzie oferowany gotowy model a jedynie zestaw do samodzielnego montażu. No chyba że to właśnie Ty będziesz w stanie je zlutować i pomalować za kwotę akceptowalną dla statystycznego zbieracza modeli... Zestawy dostępne będą w firmie HUGWA & wiygN w czwartym kwartale bieżącego roku.
Ciąg dalszy fotek za chwilę.
Temat: Facemaking by master92
Zgodnie z zapowiedzią rozpoczynam produkcję nowego serialu:) Mam nadzieję, że będzie się cieszył niezmiennym zainteresowaniem i uwagą.
Szanowni PaĂąstwo !
Sezon 1 Odcinek 1
Jeśli już to czytasz to można się domyśleć, iż zainteresowany jesteś robieniem twarzy do FIFY. Na pewno nie raz wkurzałeś się widząc blondowłosego Smolarka, ohydnego Dudka, Szymkowiaka z tą samą fryzurą bodajże od edycji FIFA Football 2005. Ale najbardziej denerwowało Cię to, że fejsy naszych reprezentantów możesz wyliczyć na
palcach jednej ręki. Dlatego postanowiłem przejść do ofensywy i wzbudzić w naszym niemrawym społeczeĂąstwie żądze, żądze facemakingu...
1. Programy potrzebne do produkcji własnych fejsów:
a) EA Graphics Editor
Creation Master 07
c) Photo Filtre, GIMP, Adobe Photoshop, Paint Shop Pro lub inny program graficzny:)
d) Oedit
e) FIFA 07
Gdy już mamy te wszystkie programiki:) możemy przejść do sedna sprawy czyli tworzenia twarzy...
2. Odnajdujemy i wypakowywujemy niezbędne pliki.
Jak być może już wiecie wszystkie pliki graficzne (i nie tylko) w FIFIE 07 znajdują się
in: Start - Mój Komputer - Twardy Dysk - Program Files - EA Sports - FIFA 07 - data
Ponieważ opisuję tworzenie twarzy w FIFIE 07 skopiujemy na pulpit następujące Zdaty : Zdata 04, Zdata 05, Zdata 06/ Zdata 31, Zdata 32.
Gdy już to wszystko mamy skopiowane na pulpicie musimy się zastanowić jaką chcemy robić twarz? Najpierw musimy wyszukać w internecie zdjęcie zawodnika, którego chcemy odtworzyć. W tym celu możemy, albo wejść w wyszukiwarkę obrazów google ( google.pl - Obrazy - Nazwisko piłkarza - Szukaj) albo też wejść na stronę klubu piłkarza. Wybierzmy tą drugą opcję. W Polsce najlepsze zdjęcia zawodników mają dwie oficjalne strony klubowe, a jest to strona Groclinu, oraz strona Arki Gdynia. Wpisujemy w goglach Groclin Grodzisk Wlkp. i wchodzimy na oficjalną stronę klubu. Tam w zakładce Kadra znajdziemy dane osobowe i miniaturki zdjęć piłkarzy klikamy na miniaturkę wybranego zdjęcia ( fotografia musi być bez zębów skrzywieĂą itp.) załóżmy, że będzie to Mate Lacic - obroĂąca. Zapisujemy fotkę na pulpicie ( PPM - zapisz jako). Teraz postarajmy się dobrać model 3d. W tym celu
pomyślmy który piłarz mający już twarz w FIFIE jest choć trochę podobny(kształt twarzy, kolor włosów!!!) do tego, którego chcemy zrobić. Pamiętajmy nie możemy mieszać kolorów skóry tzn. robić murzyna na białym i odwrotnie!!! Kiedy już wybierzemy danego kopacza otwieramy Creation Master 07, File- open auto - zakładka Players. W otworzonej zakładce wpisujemy nazwisko piłkarza, na którym będziemy robić twarz. Teraz otwiera nam się jego charakterystyka załóżmy, że jest to Jens Nowotny. Spisujemy jego numer ID (identyfiakcyny) w tym wypadku będzie
miał Id 714. Teraz zrobimy tak : Otworzymy program EA Graphics Editor potem klikniemy File - open - pulpit- zdata 04. Gdy już wczyta się baza danych klikniemy: Tools - Find Graphic - w puste pole wpisujemy numer ID. Jeśli nie znajdujemy modelu w zdata 04 (tak jest w tym przypadku) to wtedy w ten sam sposób przeszukujemy Zdata 05, lub 06. Plik modelu Nowotnego o rozszerzeniu o.
znajdujemy w zdata 05. Aby go wypakować zaznaczamy go LPM dajemy : File - Extract - Pulpit. Program zapyta nas o dekompresję wypakowanego pliku: Klikamy Yes.
Teraz potrzebna nam będzie teksturka. Wszystko robimy tak samo tyle, że otwieramy zdata 31 lub 32. Gdy już wyszukamy teksturę podwójnie klikamy plik z rozszerzeniem fsh. aby ją zapisać w formacie bmp klikamy File - Save as.
Często powtarzają się wasze pytania o to jak zrobić dobre włosy. Otóż najlepiej ściągnąć ze strony Zariusa jego uniwersalną teksturę do włosów. A więc robimy to jescze i to by było tyle na dziś. Jutro kolejny odcinek, w którym poznamy dalsze tajniki tworzenia face i wyeksportujemy go do FIFA 07. Jeśli są jakieś niejasności zadawajcie pytania, na pewno odpowiem.
master92
Temat: [E65] Pierwsze wrażenia z użytkowania
Witam....Mały teścik z mojej strony Nokii E65:)
Od kilku dni stałem się szczęśliwym posiadaczem Nokii E65 .
Telefon na pierwszy rzut oka poprostu rewelacyjny,znakomicie dopracowany slider,klawisze również,elementy stali na przodzie panela niesamowicie sie mienią .
Dośc innowacyjnym rozwiązaniem,sa klawisze dedykowane.Jest ich dośc sporo Między innymi:Klawisz Połączeń konferencyjnych,klawisz włączania/wyłączania mikrofonu podczas rozmowy,ksiązka telefoniczna,oraz klawisz pod który możemy przypisac dowolna funkcje(standardowo przypisany jest tam MP3player)
Telefon jest niesamowicie cienki oczywiście jak na standard nokii(na oko e65 jest 2razy cieńszy od n80)Wyświetlacz 33x44mm(niespełna 2,2cala) jest niestety nieco mniejszy niż w N73 .Co do jakości,to poprostu rewelacja.Mimo rozdzielczosci QVGA przegladanie menu jest o wiele przyjemniejsze niz,chocby w nokii N80 ktora ma rozdzialke 352x416.Paleta kolorów niesamowita(16mln kolorow),intensywnośc podświetlenia bardzo duża.
Aparat foto 2megapixel,przyznam szczerze,z wyglądu mało efektowny,brak jakichkolwiek opisów parametru aparatu ,brak lampy błyskowej,oraz trybu makro .Jakośc zdjęc jest dośc dobra,fotki wyraźne,nasycenie kolorow odpowiednie,podobne zdjecia robiła n80(tyle ze o wiekszej rozdzielczosci),ktora mialem w uzytkowaniu do niedawna:)Filmy w E65 również dobre,według mnie wadą jest dośc skaczacy obraz przy nagrywaniu wideo w ruchu czego nie zaobserwowałem az w takim stopniu w N80)
Minusem jest napewno tryb kamery w pozycji pionowej Nie można tutaj w pełni wykorzystac całej powierzchni doskonałego wyświetlacza Tak samo jest z galerią,przeglądanie zdjęc jest dośc utrudnione,poniewaz takze tutaj zabrakło pozycji poziomej ,która przyjęla się z powodzeniem w modelach z "serii N".
Odtwarzacz MP3....hmmmm....właściwie wizualnie niczym nie różni sie od pozostałych Symbianowców.O jakości dźwięku za dużo powiedziec nie mogę,ponieważ w zestawie znajduje się tylko słuchawka(HS-5),która ma zastosowanie raczej do rozmów .Dzwięk z niej jest raczej przytłumiony,oraz dośc cichy,ale może to tylko złudzenie,ponieważ w uchu ma się tylko jedną słuchawkę.Własnie jestem w trakcie oczekiwania na sluchawki Creativa EP-630,więc może po wysłuchaniu muzyki na nich,się wypowiem.
WLANIK śmiga doskonale Przeglądałem sobie ostatnio stronki w KFC w Galaxy w Szczecinie Telefon generalnie znajduje bardzu wiele sieci niezapezpieczonych,jednak czasami połączenie z nimi jest niemożliwe Pojawiają się różne komunikaty:m.in.Brak odpowiedzi BRAMY WEB,rozłączono,i jeszcze kilka innych Nie wiem czym to jest spowodowane??Co do samej anteny WI-FI,to jest ona zdecydowanie lepsza niż w N80, sygnał jest silniejszy,co w rozrachunku daje wiecej wykrytych sieci.
Na pulpicie,oprócz standardowego skanowania WLAN,informacji o zaplanowanych pozycjach kalendarza,pojawiają się także komunikaty o nieodebranych połączeniach,nieczytanych wiadomościach E-mail,oraz SMS Nowością w tym modelu jest rozmiar czcionek trzech ostatnich pozycji.Nieodebrane połączenia,wiadomośc SMS bądź mail,są w tym modelu sygnalizowane jako kolejna notatka na pulpicie.Skończyły się chyba czasy ,gdy powyższe komunikaty byly sygnalizowane na 1/3wielkości wyświetlacza
No i syntezator mowy......Po otrzymaniu SMSA wystarczy przycisnąc dłużej lewy klawisz funkcyjny...iiii.....miłe zaskoczenie Nareszcie mowa pani Marty dopracowana prawie że do perfekcji,wszystkie słowa absolutnie zrozumiałe,aż miło się słucha....... ,ale pod warunkiem ze słowa zawierają polskie znaki ąę W nokii N80 tekst smsów był zupełnie niezrozumiały,była to zbędna aplikacja w tym telefonie
Podsumowując....krótko.....E65 to centrum multimedialnej rozrywki,zamkniete w poręczny,bardzo wygodny,nowoczesny slider
Edit:Muzyczka na EP-630 + przejściówka AD-15, śmiga całkiem nieźle Tony niskie mogłyby byc bardziej slyszalne,ale ja audiofilem nie jestem wiec w zupelnosci mi to wystarcza....Muzyka gra glośno i czysto najglośniej slucham jej na 70-80%glośności(w domowym zaciszu oczywiscie:)....Po kilkunastu minutach sciszyłem do 60%bo już mnie uszy bolały
Edit:............Dziwne........Chyba jeszcze nie umiem do konca obslugiwac tych słuchawek....prawdopodobnie nieszczelnie je ostanio włożylem,,,,.teraz przy przy szczelnym włozeniu oraz wgraniu innej muzyki zaczął buchac z nich ogromnyyyyy bassssss jezuuuu co za mocccc:))Nie spodziewalem sie ze można uzyskac taka moc w telefonie ....Creative EP-630 moc basu
Temat: moje spostrzezenia odnosnie 9500
pozwolilem sobie zalozyc topik-moze ktos z was bedzie nosil sie z kupnem to pomoze mu w wyborze miedzy 93 a 95.
obydwa telefony testowalem po sprzedarzy mojej kochanej 9210i.
wpierw 95-bylem rozczarowany predkoscia dzialania. wyswietlacz wydal mi sie wiekszy niz w 92(nie wiem czy tak jest) a kolory mnie powalily. ogolem mi ie podobala ale mialem lekki niesmak.
potem zdobyleem do sprawdzenia 9300. jesli komus zalezy na wymiarach i wygladzie telefonu to polecam.
na prawde sliczny telefonik i prezentuje sie ladniej lezac obok 95.
odnioslem jednak wrazenie ze dzwwieki ciutke gozej bzmialy ze wzgledu na umiejscowienie glosniczka. no i pad...nie zdazylem sie przyzwyczaic przez te pare dni i w myslach nazywalem go "pad-aka".
wywwietlacz w 9300 jest mniejszy i to dosc znacznie od tego w 92 i w 95 za to przy tej ssamej rozdzielczosci-mialem wrazenie ze te same foty sa lepiej odwzorowane.
szybkosc dzialania-ta sama...
kupilem 9500 przewazyl wyswietlacz, wifi i aparat.
moj model ma najnowszy soft-udalo mi sie go zkernelowac raptem ze dwa razy(egzemplaz do testoww chodzil duzo gorzej )
niektore rzeczy chodza tylko ulamek wolniej niz w 92. ale ogolem jest szybszy a ilosc ramu robi swoje.
do wymiarow przywyklem majac 92.
jezeli ktos zdecydowalby sie na cegielke nowszej serii trudno bedzie sie przestawic z klawiszy aplikacji-tutaj wszystko jest w folderach na pulpicie.
swoje cechy zachowwaly "telefon" "wiadomosci" " kontakty" i "kalendaz".
"internet" juz nie jest miejscem gdzie mozemy wygodnie trzymac wszystko co zwiazane z netem-przycisk ten otwiera tylko przegldarke netowa(dosc sprawna, ogolem lepsza niz w 9210i choc po shcsd mialem wrazenie ze szybciej sie ladowalo-ale i drozej).
nie ma zakladki "office"-"biuro" a zamiast tego jest "dokumenty" ktora..otwiera dokument do pisania. porazka.
zamiast "extras"-gdzie moglismy trzymac wszystko co instalowalismy itd itd-mamy przycisk "wlsne". sluzy on do zaprogramowania najczesciej uzywanej funkcji... :/
a jezeli chcemy dodac cos na pulpit to musimy zdecydowwac w ktorym folderze bedzie to pokazywane. oczywiscie folderow tworzyc mozemy od cholery i jeszcze wiecej co jak nietrudno sie domyslic przy dodawaniu skrotu nie jest wygodne(bo pokazuje wszystki przy dodawaniu).
wewnetrzny LCD jest piekny, przy zmianie schematu kolorow nie trzeba rebootowac cegly.
ale powiem wam ze najlepiej przezentuja sie na nim standartowe tapetki(po 2 do kazdego chematu kolorow) bo a dopasowane do schematu.
dzwiek jest duzo lepszy, mozna sluchac MP3 i nie trzeszczy na glosniczku. niestety to ciagle mono. ratuja nas tutaj chocby zwykle sluchawki od 6610 lub przejsciowka na normalne sluchawki(wtedy jest dual mono ale bzmi niezle) ktora kosztuje okolo 6 zl i jest ogolnodostepna.
bateryjka trzyma podobnie jak w 9210- okolo 3 dni.
wymiarami 9500 jest troszke mniejsza i jest lzejsza. konstrukcja telefonu jest jednak taka ze dlugo przy braniu ze stolu nie moglem sie przyzwyczaic by nie chwycic jej tak by przypadkowo jej nie otworzyc.
zewwnetrzny panel telefonu chodzi duzo wolniej niz w 92 i jeest to klasyczne menu jak np w 6020 itp. tyle ze bardziej okrojone.
przy okazji powiem ze nie da sie z jego poziomu wyslac MMSa ani przejrzec fotek...
zawiasy sa moim zdaniem lepsze niz w 92. 9300 w ogole ma jeszcze lepsze zawiaski bo mozna ja otworzyc na 180 stopni. 95 otwiera sie podobnie jak 9210.
jest opczywiscie mniej softu(szczegolnie gier) niz na 9210. na 9210 mialem cos kolo 300MB - tu mam tylko troche ponad 100MB uzytecznego softu.
przy 9500 trzeba zapomniec o karcie 128MB - szczegolnie popularnej w 92... mi miejsca jeest po prostu za malo. i to...z winy mozliwwosci jakie oferuje telefon
i to tyle z wad.
z zalet wymienie: czytelnosc wyswietlacza oraz ilosc kolorow. fotki wygladaja bosko.
aparat- 0.3 Mpixela ale do MMS-ow nadaje sie idealnie.
WIFI-router to nie droga rzecz a korzystac z gg lezac wygodnie na lozku-bajka.
GPRS-prz ykacie SIMdata iPlus buszowanie po necie to grosze. do tego mozliwosc postawienia sobie gg w telefonie- w 9210 tez moznabylo ale zjadlyby nas koszty...
waga i wymiary-mniejsze niz 92...a 9300 jest tylko na kantach ciutke wieksza od 6310.
no i wielka zaleta-zrzucanie rzeczy na telefon kablem-np. przywroceenie kopii zapasowej fona i karty pamieci
nie trwa juz pol dnia. teraz robi sie to przez 25-35 minut
boli brak dostepu z poziomu kompa do katalogu systemowego
a ogolnie- jesli macie mozliwosc kupna i zastanawiacie sie czy 9500 czy 9300 to polece 95.
chocby ze wzgledu na wyswietlacz i WIFI. jasne, jest 9300i z WIFI(ma nawet fluorescencyjne wewnetrzne klawisze:lol:) ale do mnie przemawia wiekszy LCD i aparat.
ogolnie mozna go utrafic juz nawet do 1000zl.
9300 widzialem ostatnio za..750zl. moim zdaniem to ciekawa propozycja.
przy pomyslnych wiatrach sprzedac 9210i za ~400zl i troszke dozbierac.
albo poczekac az 9500 stanieja... ale gdybyscie staneli przed wyborem-z czystym sumieniem mowie-95.
nie pozalujecie.
pozdrawiam ^-^
Temat: MPT nie widzi telefonu
Aby program MPT działał poprawnie z naszym telefonem konieczne jest zainstalowanie sterowników urządzenia Motorola USB modem.
Sposób ten dotyczy wszystkich modeli Motoroli oprócz: E365, MPx200/220, A920/925/1000
W systemach Windows 2000/xp wystarczy zainstalować program MPT. Poniżej opis instalacji:
1. Uruchamiamy plik setup.exe lub jeśli mamy wersje na płycie, wkładamy płytę do napędu. Następnie klikamy przycisk Zainstaluj mobile Phone Tools i rozpoczyna się instalacja.
2. Po zakończeniu instalacji restartujemy komputer
3. Po restarcie komputera włączamy program MPT ale nie podłączamy jeszcze telefonu.
4. Wybieramy profil domyślny i klikamy OK.
Uwaga! Jeśli przy starcie programu pojawi się okienko instalacji modemu z prośbą o podanie numeru dostępowego dial-up podajemy numer 0 (zero). Jeśli anulujemy to okienko to modem nie zostanie poprawnie zainstalowany i MPT nie będzie działał.
5. Następnie wybieramy typ podłączenia, czyli kabel USB, po czym klikamy Dalej. Następnie pojawi się okienko z prośbą o podłączenie telefonu.
6. Podłączamy telefon i klikamy Dalej.
7. Po chwili włączy się zegar i program rozpocznie instalację telefonu. Po zakończeniu, w prawym, dolnym rogu pulpitu pojawi się obrazek przedstawiający nasz model telefonu. Jeśli instalacja przebiegła bez problemu, na ekranie wirtualnego telefonu pojawi się nazwa operatora i zasięg.
W tym momencie program MPT jest zainstalowany oprawnie i gotowy do użycia.
W przypadku gdy na ekranie wirtualnego telefonu pojawia sie znaczki zakazu oraz fotka telefonu z napisem "Phone image not available" Musimy ręcznie zainstalować modem.
W tym celu musimy:
1. Uruchomić MPT
2. Kliknąć prawym na ikonce MPT w tacce systemowej
3. Wybrać setup-general setup, potem zakładka communication i przycisk "change modem"
4. Po otwarciu kreatora wybrać typ telefonu "GSM" a z listy obok wybrać dowolny model telefonu (np. V300 czy E398)
W systemach Windows 98/98SE musimy najpierw zainstalować sterownik "Motorola USB handset driver"
1. Po instalacji sterownika restartujemy komputer, po czym od razu instalujemy MPT.
2. Po zakończeniu instalacji MPT restartujemy ponownie komputer.
3. Nastepnie podłączamy telefon. System powinien wykryć nowe urządzenie, po czym powinien zainstalować sterowniki.
Uwaga! Jeśli system sam nie wykrywa sterowników, to ręcznie podajemy ścieżkę do sterowników z katalogu Inf programu MPT (pliki usbcdcmot.inf i usbmdmmot.inf) System powinien poprosić o płytkę z Windowsem i doinstalować brakujące sterowniki.
4. Po pomyślnym zainstalowaniu sterownika wchodzimy do Panelu sterowania, otwieramy Modemy. Powinno się tam znajdować nowe urządzenie Motorola USB Modem. Jeśli zainstalowany jest wewnętrzny modem i występuje konflikt z portem tego modemu, podpinamy kabelek do innego portu USB.
5. Przechodzimy do zakładki Diagnostyka, zaznaczamy port na którym został podłączony telefon i klikamy na guzik Diagnostyka modemu. Jeśli po kilku sekundach pojawią się komendy AT, to znaczy, że modem został zainstalowany poprawnie i mamy łączność z telefonem.
6. Odłączamy telefon, uruchamiamy program MPT i postępujemy dalej tak jak w opisie dla systemow Windows 2000/xp
Temat: WGRYWANIE STEROWNIKÓW przez SeTool.
1 Przygotowanie sterownika np. dzwięku.
a) Ściągamy np. Tosharę.
Na pulpicie, bądź w dowolnym miejscu na kompie tworzymy folder: IFS/SETTINGS/ACOUSTIC
c) Do folderu ACOUSTIC wypakowuję zawartość archiwum ze sterownikiem.
d) Folder IFS wraz z zawartością dodajemy do archiwum i nazywamy np. Toshara.zip
2 Wgranie sterownika.
a) Otwieramy SEtoola.
Wybieramy rodzaj telefonu, predkosc itp.
c) Klikamy "..." obok "MISC files".
d) Dodajemy nasz sterownik (spakowany).
e) Klikamy "flash", podłączamy fona z wciśniętym "c", po podłączeniu puszczamy "c".
f) Gdy program każe nam odłączyć fona, robimy to, wyjmujemy baterię.
g) Klikamy "ready" i znowu podłączamy fona.
h) Po wgraniu sterownika odłączamy telefon i wyjmujemy baterię.
i) Wkładamy ją i cieszymy się sterownikiem.
3 Ścieżki
IFS/SETTINGS/ACOUSTIC/ -akustyka
IFS/SETTINGS/CAMERA/ -sterownik aparatu
IFS/SETTINGS/DISPLAY/ -sterownik ekranu
TPA/SYSTEM/CUSTOM/ -customizacja
TPA/PRESET/SYSTEM/DESKTOP/FLASH -flash menu
TPA/PRESET/SYSTEM/MENU/ -menu (do folderu wsadzamy ikonki menu i plik menu.ml)
TPA/SYSTEM/MULTIMEDIA/MP/ -skin odtwarzacza (NIE POLECAM WGRYWANIA TYM SPOSOBEM! Przez to zaczynaja sie sypac rozne rzeczy- fotki sie nie zapisuja itp. Ja nie wytrzymalem tego i wlasnie wgrywam caly soft i wszystko od nowa...)
TPA/SYSTEM/LAYOUT/ -layout
TPA/PRESET/SYSTEM/SOUND/ -dźwięki systemowe (np. camerafocus.3gp, camerashutter.3gp, lowbattery.mid itp.)
TPA/PRESET/SYSTEM/LANGUAGE/wdb.t9 -słownik t9
II WGRYWANIE PATCHY przez SeTool.
a) Ściągamy patcha, np. Blacklist.vkp (oczywiście zgodny z CIDem i softem)
Otwieramy SeTool.
c) Wybieramy predkosc, telefon itp.
d) Klikamy "..." obok "MISC files".
e) Dodajemy naszego patcha (rozpakowanego).
f) Klikamy "write script", podłączamy fona z wciśniętym "c", po podłączeniu puszczamy "c".
g) Dalej postępujemy jak w wypadku wgrywania sterownika.
III USUWANIE PATCHY SeToolem.
a) Uruchamiamy SETool
Wybieramy model naszego telefonu i w polu "Misc" patch z rozszerzeniem *.vkp, który wgraliśmy na
telefon i który chcemy usunąć. Musi mieć on taką samą nazwe!
c) Klikamy "Write SCRIPT"
d) Postępujemy zgodnie z instrukcjami (czyli wyjmowanie i wkładanie baterii)
e) Po ponowsnym podłączeniu telefony wyświetli się okienko. Aby usunąć patcha klikamy "Yes-Remove".
f) Gdy program skończy prace patcha juz nie ma!
IV LIKWIDACJA BUGU BATERII przez SeTool!!
1. Kopia zapasowa GDFS
a) Uruchamiamy SeTool, ustawiamy predkosc, model telefonu itp.
Klikamy "READ GDFS"
c) Wyciągamy i wkładamy baterię do fona.
d) Podłączamy fona w trybie Flash (wylaczany z wciśnietym C)
e) Robimy to co każe nam program (odłączamy od kabla, wyciagamy, wkladamy baterię)
f) Klikamy "READY" i podłączamy fona w trybie FLASH
g) Program powinien nam zapisać kopię GDFS do folderu, w którym mamy rozpakowanego SeToola pod nazwą: "gdfs_.bin" (lub coś podobnego) Program poinformuje nas o tym komunikatem.
h) Zamykamy program.
2. W razie problemów wgrywamy kopię GDFS.
a) Uruchamiamy SeTool itp.
W polu MiscFiles podajemy naszą kopię GDFS i klikamy Write GDFS
c) Gdy wyskoczy okienko z inforamcja, ze jesli to nie nasz GDFS to uszkodzimy telefon, sprawdzamy czy napewno chcemy wgrac dobry i klikamy YES.
d) Wyciagamy-wsadzamy baterie i podpinamy telefon w trybie Flash.
e) Robimy to o co prosi nas program (odpinamy, wyjmujemy-wkladamy)
Temat: Sprzedam SonyEricsson K510i (prosto z salonu) !!!!!!
Chciałby dziś się z Wami podzielić testem telefonu SonyEricsson k510i.
Mam ostatnim czasem przyjemność się bawić, co daje mi przyjemność, a więc zacznę.
Pierwsze wrażenie.
Telefon jest po prostu ładny i fajny… obudowa jest dobrze wykonana, już pierwszy raz jak na niego spojrzałem spodobał mi się i wiedziałem ze to niezwykły, aczkolwiek tani telefon i funkcjonalny.
Wyświetlacz – bajka, naprawdę dobrze wykonany. Bardzo dobre odwzorowanie kolorów dzięki przetwornikowi 262tys. kolorów.
Rozdzielczość wyświetlacza to 128na, 160 pixeli – czyli mówiąc inaczej ani nie za mały, ani za duży – taki w sam raz.
Menu – typowa konstrukcja, sonegoericssona czyli 3 x 4 ikonki
Jak przystało na tego producenta wszystko jest w nim na swoim miejscu – przemyślana kompozycja w dobrej szacie graficznej.
Poruszanie się po telefonie jest proste i intuicyjne.
Klawiatura – klasyczna, elegancka z pomarańczowym podświetleniem.
Już chyba wszyscy się przyzwyczaili ze w serii „k” jest dżojstik – dla niektórych ogromna zaleta (łatwość poruszania), dal innych wielka wada (często po prostu szybko i często to właśnie ta część w telefonie się psuje co utrudnia Zycie w mniejszym, lub większym stopniu).
Klawisze są rozdzielone między sobą wolną przestrzenią – wiec jest to dobre rozwiązanie dla osób które maja większe palce (podczas pisania naprawdę trudno się pomylić).
Aparat – w telefonie mamy doczynienia z aparatem o rozdzielczości 1,3 megapixela.
Zdjęcia są naprawdę dobrej jakości, widać że producent przyłożył się.
Mogę powiedzieć ze… genialne (jak na telefon).
Można dodać efekt typu negatyw, sepia, etc., ranki.
W telefonie jest 4 krotny zoom cyfrowy.
Mamy możliwość robienia fotek w jakości wysokiej i zwykłej w 3 wariantach rozmiaru, czyli:
- 1,3 megapixela,
- VGA (640 na 480 pixeli),
- 160na120 pixeli.
Telefon ma możliwość kręcenia filmów wideo w formacie 3gp. Radzi sobie z tym nie źle, ale mogło być troszkę lepiej.
Odtwarzacz plików muzycznych również znajduje się w tym modelu, choć telefon nie grzeszy pamięcią wewnętrzną ok. 21 Mb.
Telefon również nie posiada slotu na karty pamięci co stanowi dla mnie taki mały niedosmak.
I tutaj pokazuje sie nowosc - mozna wrescie wybrac dowolny dzwiek na sygnal sms.
Ale czego można sobie życzyć od telefonu z średniej półki ?
A więc telefon odtwarza pliki mp3 i wav, amr, midi (pliki wav w odpowiedniej wibratonie).
Niestety zabrakło tutaj odczytu plików aac, aac+ (sprawdziłem na stronie producenta i pisze ze obsługuje aac – może również w odpowiedniej wibrafonie?).
Podczas słuchania muzyki na odtwarzaczu możemy zminimalizować go i przejść swobodnie na główny pulpit, pisać smsy…
Ogólnie przemyślana konstrukcja odtwarzacza, może trochę brakuje przewijania.
Transmisja danych.
Telefon oferuje GPRS klasy 10, oraz WAP 2.0. Znajdzie się też tutaj Bluetooth, IrDA, USB.
Moduł Bluetooth jest szybki, chodź podczas wysyłania lub odbierania plików robił to w sposób pakietowy – to znaczy przyjął troszkę pauza i znów przyjmuje i tak w kółko.
IrDA działa bez zarzutu.
Wiadomości.
Telefon obsługuje smsy, mmsy, emsy, oraz posiada klienta kont e-mail.
Pisanie jest wspomagane słownikiem T9, który działa bardzo szybko, potrafi się uczyć.
Inne.
Telefon obsługuje video – strumień.
Tak się bawiłem i bawiłem, patrze a tu bateria na wyładowaniu – pomyślałem kumpel ma ładowarkę do SE k300i – powinna wejsc – i tutaj niespodzianka !
Telefon ma zupełnie zmienione wejście do ładowarki i kabla USB – nowość.
Oczywiście telefon posiada ten słynny klawisz QuickShare™ do uruchamiania aparatu.
Można również znaleźć aplikacje MusicDJ™ - czyli kompozytor dzwonków, VideoDJ™ - edycja filmików, oraz aplikacja do edycji fotek.
JAVA – to już standard.
Posiada również aplikacje do sterowania Bluetoothem komputera pc.
Ogólnie telefon FAJNY.
Podsumowanie – jeżeli zukasz telefonu taniego, ale proponującego po troszku z każdej nowoczesnej funkcji to telefon dla Ciebie.
Temat: Windows XP Final
Windows XP Final
Instalacja
Windows XP korzysta z instalatora znanego z Windows 2000 i umożliwia zarówno instalację poprzez bootowanie z płyty CD-ROM jak i za pomocą Instalatora (Setup) uruchamianego z poprzednich wersji Windows (np. 2000). Ja skorzystałem z tej drugiej możliwości.
Podkreślę tu, że w przypadku posiadania różnych wersji językowych (np. Windows 2000 PL, a Windows XP ANG) Setup zablokuje możliwość Upgrade'u.
Po skonfigurowaniu kilku podstawowych opcji (ustawienia regionalne, ułatwienia dostępu itp.) i podaniu klucza CD-Key, instalator zapytał o konwersę FAT32 na NTFS (odpowiedzałem przecząco), po czym zrestartował komputer, podając wcześniej szacowany czas instalacji, który miał wynieść 50-60 min. Setup chciał też skorzystać z Dynamic Update (aktualizacja przez Internet). Jednak znając polskie warunki działania Internetu zrezygnowałem.
Po ponownym uruchomieniu pojawiło kilka ekranów a la DOS wczytujących sterowniki i pytających o partycję oraz system plików (do wyboru FAT/FAT32/NTFS), a następnie uruchomione zostało sprawdzenie dysków twardych w poszukiwaniu błędów; wszystko w miarę szybko, nieco szybciej niż w Setup'ie z Windows 2000 oraz wcześniejszych buildów XP. Kolejnym krokiem było skopiowanie potrzebnych plików i wczytanie interfejsu graficznego. W następnej fazie instalator wykrywa urządzenia podłączone do komputera i instaluje odpowiednie sterowniki. Warto zaznaczyć, że proces ten został znacznie usprawniony w stosunku do Windows 2000, ponieważ przy instalacji starszego systemu (tj. Windows 2000) system mój zawieszał się regularnie i musiałem włączyć w BIOSie opcję Load BIOS Defaults.
Menu bootujące
System podobnie jak Windows 2000 wykrył wszystkie systemy operacyjne znajdujące się na poszczególnych partycjach i dodał je do menu wyboru systemu operacyjnego przy starcie komputera, a właściwie dopisał się na pierwszym miejscu na tej liście i ustawił jako Default. Standardowo system daje 30 sekund na wybór systemu, co można zmienić w pliku boot.ini albo w ustawieniach zaawansowanych.
Pierwsze uruchomienie
Windows XP uruchomił się szybko w ok. 25 sekund (licząc od menu wyboru systemu, o jakieś 20 sekund szybciej od Windows 2000). Standardowa rozdzielczość to 1024x768 32 bit (Monitor: 17" Samsung). Pulpit wyglądał świetnie (m.in. nowe i lepiej wyglądające w stosunku do wersji RC1/2 tapety). Default'owo pulpit nie zawiera ikon - tak jak we wcześniejszych buildach XP, ale zmieniła się tapeta z Windows XP na Bliss. Wygląda b.przyjemnie, powiem nawet, że bajkowo
Inne tapety to impresjonistyczne fotki; również b.fajne.Użytkownicy / Aktywacja
Przy 1. uruchomieniu "czarodziej" pyta o użytkowników, którzy będą korzystali z komputera. Ja podałem tylko jednego. Oprócz tego musiałem oczywiście podać hasło Administratora. Kolejne uruchmienia odbywały się z automatycznym logowaniem użytkownika o uprawnieniach admin'a, którego nazwę podałem jako pierwszego (i jedynego).
System zaraz po starcie wyświetlił na pasku zadań ikonkę informującą o konieczności aktywacji w przeciągu 14 dni. Kolejnej aktywacji trzeba dokonać przy 3. zmianie w konfiguracji sprzętu, gdyż Windows XP pomyśli wtedy, że przenieśliśmy jedną kopię na drugi, inny komputer.
Monitorowane są :
1. numer seryjny wolumenu systemowego
2. adres MAC karty sieciowej
3. napęd CD-ROM/DVD-ROM
4. karta graficzna
5. numer seryjny procesora
6. dysk twardy
7. kontroler SCSI
8. kontroler IDE
9. model procesora
10. ilość pamięci RAM
Należy wtedy skontaktować się z MS, który poda nam przez telefon 40 cyfrowy kod aktywacyjny; kolejne utrudnienie dla piratów ze strony giganta z Redmond. Czy jednak skuteczne ? Odpowiedź brzmi: NIE.
Jak mi wiadomo algorytm działania aktywacji Windows XP został już złamany. Cracków do RC1/RC2 czy nawet wersji RTL również trudno jest w sieci nie znaleźć... Po raz kolejny na nic zdały się wysiłki Microsoftu w zabezpieczeniu systemu przed piratami, a tylko utrudni to życie uczciwym ludziom, którzy kupią wersję pudełkową w sklepie.
Temat: UNREAL TURNAMENT III
Unreal III
Linki Na Koncie Premium :)
Ehh, Unreal Tournament... to była gra. Dawno temu, w przeszłości zamierzchłej zagrywaliśmy się w to z kolegami z biura, gdy tylko szefostwo na chwilę odwróciło wzrok albo wyszło gdzieś w interesach. Porozumiewawcze spojrzenia przemykały wtedy nad monitorami, dłonie same wskazywały charakterystyczną ikonkę na pulpicie i zaczynało się rzeźbienie. Piękne czasy. A potem coś poszło nie tak - Unreal Tournament 2003 choć o wiele ładniejszy, jeżeli chodzi o grafikę, to nie miał już tego feelingu, był po prostu inny, za bardzo zmieniony, gorszy. I nie chciało się w niego grać. Rok później (z hakiem), pojawił się UT 2004, który dość desperacko próbował poprawić niedociągnięcia poprzednika - i częściowo się to udało, choć gra znów zmieniła się mocno z powodu wprowadzenia pojazdów i nowych trybów. Nie wszystkim się to spodobało, zwłaszcza fanom starej i dobrej pierwszej części. Niemniej jednak gra osiągnęła wysoką popularność i należne jej miejsce na panteonie sieciowych shooterów, szczególnie zaś z powodu braku konkurencji - Quake III Arena raczej podskoczyć już nie mógł, a innych futurystycznych, laserowych, rocketjumpowych cudeniek tamtymi czasy nie było (no, Jedi Knight 2 może, ale to przecież zupełnie inna bajka, prawda?).
o nam przyniesie czwarty Unreal Tournament? Wiadomo powszechnie, że przecudną oprawę graficzną. Silnik Unreal Technology 3.0 od ponad roku uznawany jest za szczytowe osiągnięcie współczesnej myśli technicznej i pierwszą platformę do tworzenia gier następnej generacji. Zabawne jest jednak to, że do tej pory nie widzieliśmy go jeszcze w akcji - bo pierwszą grą mającą go wykorzystywać, będzie właśnie ta opisywana. Mamy za to screeny, mamy filmy z prezentacji, mamy wytrzeszcz ocznych gałek i palpitacje serca na widok niesamowitych efektów - i na ich podstawie zrodziło się właśnie przekonanie, że Epic stworzyło najbardziej zaawansowany silnik jaki istnieje. A właściwie będzie istniał.
Opisywanie graficznego splendoru gry nie ma większego sensu - wedle przysłowia, jeden obraz starczy za tysiąc słów. Wystarczy rzucić okiem na zrzutki z gry, by przekonać się, że będzie to naprawdę wielki krok do przodu, w przyszłość komputerowego (i konsolowego) grania. Dawniej też widywaliśmy takie rzeczy, ale zwały się one artami, i były prerenderowanymi obrazkami wypieszczonymi przez grafików w celach promocyjnych - w tym przypadku zaś są to autentyczne widoczki z samej gry, bez upiększania i retuszu, pokazujące jaka ona jest. A jest przepiękna przecież.
Nie wszystko jednak widać na owych fotkach, prawda? Na przykład raczej niepodobna zobaczyć owego drugiego najnowszego krzyku technicznej mody, czyli silnika AGEIA Novodex. O którym już zapewne słyszeliście. Niesłychanie rozbudowany model fizyczny, napędzany właśnie przez ten engine, zastąpi stosowaną poprzednio Karmę i już same generowane przez niego efekty powalą na kolana, nawet bez milionów polygonów i high dynamic range lightning. Dopiero oprogramowanie firmy AGEIA umożliwia prawdziwą i pełną symulację świata w najdrobniejszych detalach, świata w pełni poddającego się destrukcji i zachowującego się tak wiarygodnie, jak to tylko możliwe. Znaczy, działające tak właśnie, jeżeli tylko jest wspierane przez nowe procesory fizyczne PhysX, również dziecię kalifornijskiej AGEIA... Na szczęście można będzie grać też bez nich, na sprzęcie dzisiejszym bez mała - bo choć do pełnego rozwinięcia skrzydeł UT 2007 potrzebować ma prawdziwego potwora w puszce, to autorzy zarzekają się i obiecują, że procesor dwa giga z hakiem, giga ramu i grafika klasy GeForce 6 w zupełności nadawać się będą do zabawy.
Oczywiscie jest to wersja FULL bez cenzury
Download:
Linki na moim koncie PREMIUM wiec nie ma obawy ze znikna.
Zapraszam do sciagania
______________________________________________________
UWAGA ! ! !
Wszystkie gry wrzucone z dnia 29 kwietnia przez ze mnie (czyli Leito55) , które mają linki na koncie PREMIUM nie są moimi UPLOADAMI.W razie pytań w sprawie tych owych linków prosze kierować do użytkownika Goldi15 (to są jego UPY na PREMIUM , w sumie to wszystkie gry są tego użytkownika wrzucone z dnia 29 kwietnia)
Temat: Transexpo 2004 - tym razem tekstowo
Przemek wrzucił fotki, więc ja dodam trochę komentarza na temat imprezy
i wydarzeń.
Zanim jednak zacznę chciałbym serdecznie pozdrowić kolegę Mariusza J.
vel mario, który godnie reprezentował nadmorski gród Gdynia na
kieleckich targach.
Po pierwsze zauważyć trzeba, że jakiś specjalnych epokowych wydarzeń na
targach nie było. Dlatego ci, którzy na to liczyli, mogą się roczarować ;-)
Plan imprezy standardowy - na placu autobusy+minibusy, w hali akcesoria
i czasopisma. O tym drugim raczej nie ma większego sensu pisać, bo
standardy (wyświetlacze, części, osprzęt itp.).
Natomiast co do ekspozycji przed halą.
Scania
Pod względem ilości taborów to chyba jeden z większych wystawców,
aczkolwiek bez fajerwerków. Przegubowa Scania Omnicity z MPK Kraków
[swoją drogą MPK był chyba najliczniej reprezentowanym przewoźnikiem
miejskim], biała OmniLink i używana 113Cl w zabudowie Lahti.
MAN+Neoplan
Tutaj pierwszy akcent ekologniczny, mianowicie NL 243 w wrsji CNG. A
więc butelczyny na dachu. Środek standardowy niemiecki ;-) Do kompletu
niskowejściowy Lions City T w kolorze czerwonym. Dosyć zgrabny autobusik.
Irisbus
Gość z południa (a może raczej z północy biorąc pod uwagę słupską
Kapenę) pokazał przegubowego 18 metrowego Irisbusa Agorę. Autobus
przystosowany do wejścia przodem (łącznie z zabudową przycisków do
otwierania drzwi na pulpicie!), szerokie przednie drzwi, szerokie
przejście no i kasownik przy drziwach. Używany liniowo w okolicach Ostravy.
Silnik zabudowany w tyle coś ala Ikarus 412. Czyli dosyć potężna wieża
bez siedzeń. Jak dla mnie ccały autobus bardzo ładny.
Mercedes/Evo Bus Polska
Nic szczególnego. Dwa razy Citaro i jedno Connecto. Standard za wysoką
cenę :-)
Solbus
Model B 9.5, a więc miejski. Z zewnątrz wygląda paskudnie, ale w środku
zrobiony przynajmniej poprawnie. Ja bym jeszcze ponarzekał na kolor
laminatów, ale ogólnie jest ok. :-)
Polskie Autobusy
Po pierwsze nie było w ogóle Autosana - tylko Jelcze. Dokładnie to trzy:
M125CNG (z Rzeszowa via Gdynia), M121I (gniot z silinikiem Iveco, nowy)
i 101I (trzydrzwiowy Salus z Tarnowa).
ostatni to stary dobry Salus, tylko że z trzecimi drzwiami.
Najciekawszy z tego był gniot, szczególnie gdy brać pod uwagę premierę
SU12LE. Walka w niskowejściowcach zaostrza się.
To był nowy egzemplarz, który nie ma jeszcze nawet homologacji. Nowy
silnik Iveco, który Jelcz powoli wkłada we wszystko co jeździ.
Wykończenie typowo jelczowskie (czyli detale niezbyt), ale całość
sprawiałą pozytywne wrażenie. Zapomniałem bowiem wspomnieć o
face-lifitngu przodu - czyli kierunek 101&120. Z zewnątrz nie odbiega od
zachodnich wozów. W środku jako ciekawostka 2 kamery+rejestrator+monitor
dla kierowcy. Jak dla mnie Jelcz jak najbardziej na plus.
Solaris
Solaris zawiódł i mówię to z pełną odpowiedzialnością. Autobusy sztuk
trzy, w tym SU12 Made in Kraków. Nic szczególnego.
Pierwsza ciekawostka to SU15 CNG. Tak, tak - na tego busa wrzucili butle
z gazem :-) Koncepcja dobra, ale... Tył autobusu masakra+tragedia.
Siakiśdziwny podest, niewydarzone stopnie do tego, rurka umiesczona w
dziwnym miejscu. Ergonomia zero :-( Jedzie do Czech (Koszyce).
Kolejny, zapowiadany już model, to SU12 Low Entry. Od razu widać, że
autobus jest wyższy. Wg materiałów reklamowych to jest to autobus
niskopodłogowy z podestem od połowy wozu.
No i dobrze - do połowy przyzwoicie, lekkie zmiany w układzie foteli.
Zabawa zaczyna się z tyłu.
Jeden stopień od środka - a fotele dodatkowo na podestach - prawie jak w
górach. Różnica ywokości jest taka, jakby pasażerowie z tyłu auobusu
siedzieli na głowach tych z przodu.
Od zewnątrz z tyłu drzwi jednoskrzydłowe i 3 stopnie. Wracamy do M11 i
Ik280... To jednak mało - tylny rząd siedzeń+jedno postawione
poprzecznie (taka galeryjka) stojąna dodatkowym podeście! Podest ten ma
ok. 1 metra licząc od tylnej ściany busa. Porażka totalna, bo gdy
usiadłem sobie z tyłu wozu a później wstałem, to skutkiem tego waliłem
głową po suficie. Max dozwolona wysokość jakieś 170 centymetrów...
Ergonomiczna porażka numer 2 - o jeden stopień w tym poziomie wozu za dużo.
Jak robiłem sobie fotkę w pozycji głowoskośnej podszedł przedstawiciel
Solarisa i na zarzut, że to tak nie może być stwierdził, że przy
wychodzeniu z autobusu człowiek idzie pochylony, ponadto inne wozy (np.
wspomniany MAN) też ma takowy podest.
Co do pierwszego się nie zgodzę, co do drugiego owszem. Tylko że MANie
podest pod fotelem jest taki krótki, że wstając od razu stawiasz nogi na
poziomie niższym i nie ryjesz głową w sufit. Mario miał tak samo ;-)
Podsumowując - Solaris cofnął się do tyłu zmieniając rozwiązania tyłu w
SU15 (przecież było OK) i produkując tak wysoki podest w LE. Dodatkowo
cena tego pojazdu powoduje (ponoć kilka procent poniżej SU12NF, czyli
jakieś 660 tysięcy (?)), że raczej nie będzie on konkurencją dla
pokazywanego 121I (535 tysięcy). Ja osobiście wybrałbym ten drugi pojazd.
Opórcz tego pełno minibusów, przeróbek Vanów, jedno stoisko z używanymi
niemieckimi busami (stał Neoplan z 1998 roku) i to by było tyle z
atrakcji. Szkoda tylko, że wozy stały ściśnięte, a przeguby były
wykręcone - trochę utrudniało to zrobienie dobrego zdjęcia.
Zapraszam na juto tych, którzy jeszcze nie widzieli i których nie dam
rady zniechęcić ;-)
pozdr
eMeM