Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum Yorki





Temat: antysemickie watki na tym forum
Du Euro: Odpowiedz:>>
Gość portalu: Euro napisał(a):

> Antypolskie wątki zaś połknąłeś ze smakiem i o mdłości Cię nie przyprawiły.
> Skoro piszesz o pisaniu pod tymi samymi nikami, to o jakiej skali piszesz?
> Czterech do czterdziestu milionów?

Niewiem jak dlugo jestes na tym forum i czy pamietasz ankietu ktore ja tu
zakladalem? Zeby odpowiedziec na twoje pytanie pozwol ze zacytuje wlasny post
ktory byl odpowiedzia do Werwa ktory poprosil mnie o zalozenie nowej ankiety.
Nie wszystko jest na temat ale znajdziesz chyba odpowiedz na pytanie o skali
podszywania sie pod rozne nicki na forum swiat:

Drogi Werwie jeśli chodzi o króla debilów to chyba żadnego sondażu nam nie
potrzeba. Mieliśmy na tym forum chamów, rasistów, prostaków ale chyba nigdy
nie spotkaliśmy się jeszcze z bardziej naiwnym, nielogicznym i naprawdę
dziecinnym osobnikiem niż ten który ostatnio pojawił się na forum. Przeczytałem
dzisiaj parę jego postów a w nich parę niesamowitych hipotez których normalny
człowiek nie jest wstanie wymyślić i potem nie wstydzić się do takich absurdów
przyznać. Ale zauważyłem też że prawie wszyscy forumowicze go olewają, oprócz
Kochanki która bezskutecznie nadal swój czas marnuje. (Droga kochanko: You
can’t make ice cream out of shit.

Wracam do ankiety. Naprawdę nie założyłem ankiety o IQ naszego 88/jewhater w
celu
udowodnienia że jest debilem. On w tym mojej pomocy nie potrzebował. Jednak
chciałem udowodnić że naprawdę na tym Forum, tak jak i w Polsce nie ma aż tylu
antysemitów. Proszę sobie wyobrazić że w 3 dni tylko 5 głosów poszło na 88 a 27
przeciwko. Co to znaczy? Jestem pewny że 88-Jewhater głosował na siebie
przynajmniej dwa razy. Może z domu i z pracy. Czyli tylko 3 inne osoby na niego
głosowały. Jeśli jeszcze założyć że jedna z tych innych osób głosowała dwa razy
z dwóch komputerów to można dojść do wniosku że na forum jest tylko dwóch, może
trzech wulgarnych rasistów.

Ankieta ankietą ale dlaczego na tym forum jest tyle rasistowskich opinii?
Odpowiedź jest prosta: liczba postów nie świadczy o liczbie ludzi ich
piszących. Nasz jewhater bez przerwy zmienia serwery i nawet bardzo dobrze daje
sobie z tym radę. Przypomnę wam że on już nadawał z domu wariatów w
Pennsylwani , szkoły średniej w New York,wielu innych serwerów i ostatnio z
Australii. A skoro potrafi tak szybciutko bez przerwy zmieniać servery to ile
innych ników naprawdę ma Jewhater?

W zeszłym roku zrobiłem na Forum inny sondaż który potwierdza moje
przepuszczenia. Było to w okresie kiedy USA już od paru tygodni bombardowało
Afganistan. Na forum było setki anty amerykańskich postów. Pytanie brzmiało:
Czy USA powinno się natychmiast wycofać z Afganistanu bez pokonania bandy Osama
i Talibów.
Jaki myślisz był wynik? 90% postów na forum było przeciwko USA w Afganistanie a
ankieta na której była możliwość głosowania tylko raz okazała 75 procentowe
poparcie dla USA.

Czyli nie dajcie się oszukiwać. Mniejszość zawsze drze się najgłośniej.
PS
Bimi jest nieszkodliwy i nawet zabawny.






Temat: Do Kingfisha
Oczywiscie ze to tylko jedna, moze dwie osoby. Sam styl pisania na to wskazuje.
Polacy sa rozsadni i z takimi wariatami jak Jewhater sie nie zadaja.

Gość portalu: Kingfish napisał(a):

> Drogi Werwie jeśli chodzi o króla debilów to chyba żadnego sondażu nam nie
> potrzeba. Mieliśmy na tym forum chamów, rasistów, prostaków ale chyba nigdy
> nie spotkaliśmy się jeszcze z bardziej naiwnym, nielogicznym i naprawdę
> dziecinnym osobnikiem niż ten który ostatnio pojawił się na forum.
Przeczytałem
>
> dzisiaj parę jego postów a w nich parę niesamowitych hipotez których normalny
> człowiek nie jest wstanie wymyślić i potem nie wstydzić się do takich
absurdów
> przyznać. Ale zauważyłem też że prawie wszyscy forumowicze go olewają, oprócz
> Kochanki która bezskutecznie nadal swój czas marnuje. (Droga kochanko: You
> can’t make ice cream out of shit.
>
> Wracam do ankiety. Naprawdę nie założyłem ankiety o IQ naszego 88 w celu
> udowodnienia że jest debilem. On w tym mojej pomocy nie potrzebował. Jednak
> chciałem udowodnić że naprawdę na tym Forum, tak jak i w Polsce nie ma aż
tylu
> antysemitów. Proszę sobie wyobrazić że w 3 dni tylko 5 głosów poszło na 88 a
27
>
> przeciwko. Co to znaczy? Jestem pewny że 88-Jewhater głosował na siebie
> przynajmniej dwa razy. Może z domu i z pracy. Czyli tylko 3 inne osoby na
niego
>
> głosowały. Jeśli jeszcze założyć że jedna z tych innych osób głosowała dwa
razy
>
> z dwóch komputerów to można dojść do wniosku że na forum jest tylko dwóch,
może
>
> trzech wulgarnych rasistów.
>
> Ankieta ankietą ale dlaczego na tym forum jest tyle rasistowskich opinii?
> Odpowiedź jest prosta: liczba postów nie świadczy o liczbie ludzi ich
> piszących. Nasz jewhater bez przerwy zmienia serwery i nawet bardzo dobrze
daje
>
> sobie z tym radę. Przypomnę wam że on już nadawał z domu wariatów w
> Pennsylwani , szkoły średniej w New York,wielu innych serwerów i ostatnio z
> Australii. A skoro potrafi tak szybciutko bez przerwy zmieniać servery to
ile
> innych ników naprawdę ma Jewhater?
>
> W zeszłym roku zrobiłem na Forum inny sondaż który potwierdza moje
> przepuszczenia. Było to w okresie kiedy USA już od paru tygodni bombardowało
> Afganistan. Na forum było setki anty amerykańskich postów. Pytanie brzmiało:
> Czy USA powinno się natychmiast wycofać z Afganistanu bez pokonania bandy
Osama
>
> i Talibów.
> Jaki myślisz był wynik? 90% postów na forum było przeciwko USA w Afganistanie
a
>
> ankieta na której była możliwość głosowania tylko raz okazała 75 procentowe
> poparcie dla USA.
>
> Czyli nie dajcie się oszukiwać. Mniejszość zawsze drze się najgłośniej.
> PS
> Bimi jest nieszkodliwy i nawet zabawny.






Temat: wycieczka do polskiej ambasady w tel avivie
Danusiu, Polsak po prostu okrada Polakow!
Ambasady innych krajow pomagaja swoim obywatela na obcej ziemi a Polska ich
okrada, poniza i poniewiera.

Przeczytaj sobie o mojej wycieczce do Consulatu w Newy York:-)

To co się dzieje w polskiej ambasadzie w Nowym Yorku przypomina urzędy PZPRu.
Polska wydala nowa ustawę według której dokumenty wystawiane w USA i
tłumaczone z angielskiego na polski musza być potwierdzone przez ambasadę ze
są poprawnie przetłumaczone. Czyli najpierw dokument, na przykład akt zgonu,
musi być przetłumaczony przez tłumacza potem notarialnie podpisany i na
koniec odniesiony do polskiej ambasady na potwierdzenie. Oczywiście takie
potwierdzenie kosztuje. Prószę sobie wyobrazić ze ambasada polska w NY
pobiera $34 dolary za każda potwierdzona stronę. Czyli jeśli akt zgonu ma
dwie strony to płacisz $68 dolarów. Dodam do tego ze samo przetłumaczenie
kosztuje tylko jakieś $25 od dokumentu. Czyli Polska ambasada która tylko w
dwie minuty przegląda te dokumenty zbija za to niesamowita kasę.

Ale to nie wszystko

Prószę sobie wyobrazić ze oni nie robią tego na poczekaniu. Czyli musisz
najpierw ten dokument przynieść do ambasady, zapłacić i po paru dniach go
odebrać.

To nie wszystko.

Jeśli ich zdaniem jest w tłumaczeniu jakaś pomyłka to musisz ponownie
przetłumaczyć ten dokument, ponownie przynieść go do ambasady, ponownie
zapłacić $34 dolary za stronę i ponownie odebrać ten dokument po paru dniach.

To nie wszystko.

Zajmuje się trochę tłumaczeniem i w zeszłym tygodniu przetłumaczyłem polskiej
babci akt zgonu jej męża. Bidula wracała do polski i chciała zabrać ze sobą
akt zgonu. Bardzo przejęta pojechała pociągiem, z NJ, do New Yorku w celu
zdobycia tego popieprzonego zaświadczenia. Zapłaciła $68 dolarów i wróciła do
domu. Po paru dniach znowu bardzo przejęta podróżą do NY pojechała do
ambasady odebrać zaświadczenie. Biedna kobieta, płacząc, zadzwoniła do mnie z
NY ze ambasada nie da jej zaświadczenie ponieważ tłumaczenie miało błędy.

Po powrocie przyjechała do mnie i miąłem okazje sprawdzić poprawki które
ambasada zażądała. Według specjalistów z ambasady były 3 błędy:

1
Nie spodobało im się ze nie przetłumaczyłem nazwy miasta New York.
Specjalista zażądał żebym wpisał Nowy Jork. Specjalista najwyraźniej nie wie
ze nazw własnych się nie tłumaczy. Śmieszne to jest w zasadzie ponieważ
następna linijka w tym akcie zgonu pytała o dzielnice która tez wpisałem bez
tłumaczenia, Queens i do tego się nie przyczepili. Ale jak ma być Jork
zamiast York to i chyba powinien być Kłins zamiast Queens:-)

2.
Akt Zgonu miął rubryczkę na adres. Było okienko na numer domu i nazwę ulicy i
numer mieszkania. Nie było okienka na kod pocztowy i kodu nikt nie podął.
Specjalista z polskiej ambasady zażądał kod:-) Jak tłumacz który przysięga
dosłowne tłumaczenie dokumentu może wpisać w tłumaczeniu kod jeśli go nie ma
w oryginale?

3
W innej części tego dokumentu był adres syna. Wpisany był numer ulicy, ulica
i Stan. W okienku Stanu ktoś wpisał NJ. To jest skrót na stan New Jersey.
Specjalista domagał się żebym wpis la w okienku New Jersey zamiast NJ.
Specjalista nie wie ze tego tłumacz nie powinien robić. Jak jest skrót to się
skrót wpisuje.

Ale proszę się zastanowić czy wszystkie powyższe “błędy” maja jakieś
znaczenie? Czy urzędnik w Polsce który przeczyta New York zamiast Nowy Jork
nie będzie wiedział co to jest? To jest przynajmniej śmieszne, tylko nie dla
tych którzy wydają setki dolarów na zaświadczenie tłumaczenia prostego doku
menu.

Dlaczego polska ambasada na obcej ziemi zamiast pomagać, okrada i “cwiczy”
Polaków jak to kiedyś robili urzędnicy PRLu.

Ja jestem obywatelem USA i jak byłem w amerykańskiej ambasadzie w Warszawie
to przyjęto mnie z uszanowaniem. Nie mogę jednak tego powiedzieć o
traktowaniu Polaków w polskie ambasadzie Dlaczego Polska jest tak wredna dla
swoich obywateli?

PS
I po co te idiotyczne zaświadczenie? Po to żeby z ludzi ściągać kasę.

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50&w=11644194&a=11644194



Temat: Ciekawostka z forum usunieta na osla lawke-Why????
Ciekawostka z forum usunieta na osla lawke-Why????

KOMU PRZESZKADZA PRAWDZIWY RAPORT ONZ !

###Arabki o Arabkach.....raport ONZ
Autor: viri-palestyna@NOSPAM.gazeta.pl
Data: 03-07-2002 17:03 + odpowiedz na list

Brak wolności politycznej, dyskryminacja kobiet i słabe szkolnictwo są
głównymi
przyczynami zacofania krajów arabskich - stwierdza raport ONZ opublikowany
we
wtorek w siedzibie Ligi Arabskiej w Kairze. - Ten dokument nie przysporzy
nam
przyjaciół, ale nie o to chodziło - mówią arabscy autorzy raportu

Co roku Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) publikuje raporty,
w
których ocenia wszystkie kraje pod względem możliwości rozwoju, jakie
oferują
obywatelom. W tym roku po raz pierwszy UNDP zajął się 22 państwami
arabskimi.

Przez 18 miesięcy eksperci arabscy analizowali stan gospodarki i
społeczeństw.
Doszli do wniosku, że "kraje arabskie mają zasoby, dzięki którym mogłyby
pozbyć
się biedy za życia jednego pokolenia. Brak woli politycznej jest główną
przeszkodą".

Choć Arabowie nie należą do najbiedniejszych, w ciągu ostatnich 20 lat tylko
Afrykanie zanotowali niższy wzrost dochodu liczony na głowę. W 1999 r. PKB
22
badanych państw razem wziętych wyniósł 531 mld dol., czyli był mniejszy niż
w
Hiszpanii. Lukratywne dochody ze sprzedaży ropy naftowej są rzadko
inwestowane,
a jeśli nawet, to w niewielkim stopniu przyczyniają się do wzrostu
gospodarczego.

W ostatnich dziesięcioleciach wydłużyła się co prawda przeciętna długość
życia
(obecnie wynosi 67 lat), o dwie trzecie spadła śmiertelność niemowląt i
cofnął
analfabetyzm. W krajach arabskich nie ma też skrajnej biedy, ale życie
naukowe
i intelektualne znajduje się w zapaści. We wszystkich 22 krajach, gdzie
mieszka
280 mln ludzi, tłumaczy się rocznie 330 książek. W niewielkiej Grecji
ukazuje
się pięć razy więcej przekładów.

Zacofanie spowodowane jest brakiem wolności, zepchnięciem kobiet na margines
życia społecznego i politycznego oraz przestarzałym szkolnictwem - twierdzą
autorzy raportu.

Pod względem wolności mediów, swobód obywatelskich i rządów prawa państwa
arabskie mają najgorsze notowania na świecie. Od Afryki Północnej do Zatoki
Perskiej rządzi się żelazną ręką i w zasadzie nie toleruje opozycji. Ponad
połowa kobiet arabskich nie umie czytać i pisać. "Jakościowy udział" kobiet
w
życiu gospodarczym i politycznym jest najniższy w świecie. "Świat arabski
sam
się pozbawia pracy i kreatywności połowy swoich obywateli" - podsumowują
autorzy.

Na przekór światowym tendencjom poprawa standardów życia nie polepsza
sytuacji
kobiet. Autorzy raportu odkryli, że najlepiej traktuje kobiety Irak, który z
powodu wojen i sankcji międzynarodowych ma najgorsze notowania gospodarcze.
W
najbogatszych krajach arabskich - Kuwejcie czy Zjednoczonych Emiratach
Arabskich - kobiety są dyskryminowane.

Autorzy raportu szczególnie ostro krytykują szkolnictwo. - Nie brak
wprawdzie
szkolnych budynków, ale to, czego tam uczą, jest bardzo dyskusyjne - mówił
podczas prezentacji raportu Zahir Dżamal z UNDP. Opracowanie wiąże "deficyt
wiedzy", rozdźwięk między tradycyjnym, pamięciowym nauczaniem a potrzebami
współczesnego świata z brakiem wolności. - Arabom wydaje się, że wiedza XXI
w.
jest w ich zasięgu, ale naprawdę zostali z tyłu - mówił Dżamal. Połowa
arabskich nastolatków chciałaby wyemigrować!

W intencji autorów, wyłącznie arabskich naukowców i ekspertów, raport jest
czymś więcej niż stwierdzeniem faktów. To bicie na alarm. - Z krajów
arabskich
płynęły zatrważające sygnały - tłumaczyła dziennikowi "New York Times" Rima
Khalaf Hunaidi, dyrektorka biura arabskiego UNDP. 49-letnia Palestynka,
urodzona w Kuwejcie, była wicepremierem Jordanii. - Zadałam pytanie autorom
raportu, dlaczego kraje arabskie nie nadążają. Bo Arabowie sami muszą na nie
odpowiedzieć.

Dla Clovisa Maksuda, b. ambasadora Ligi Arabskiej przy ONZ i współautora
raportu, dokument UNDP jest zalążkiem odnowy arabskiej. Jego podtytuł
brzmi: "Stworzyć możliwości dla przyszłych pokoleń". Autorzy apelują o
reformy
polityczne, rozwój społeczeństwa obywatelskiego i przestrzeganie praw
człowieka. - Bez demokracji i wolności Arabom się nie uda - mówi Rima Khalaf
Hunaidi. - O tym jest nasz raport.




Temat: SOROS i Pax Americana
Polakozerstwo=odwrotna strona medalu antysemityzmu
prof.tutka: Panie Mirmacie,
Ustalmy najpierw pewne fakty. Otoz fundacja sponsorowana przez Sorosa wydala
jakas ksiazke (po polsku), obok zapewne wielu innych publikacji, czyli b.
mozliwe, ze George Soros w ogole nie wie, ze taka ksiazka sie ukazala, nie
mowiac juz o znajomosci jej tresci, ktorej przeciez Soros nie mogl w zaden
sposob przeniknac. To jednak panu Nowakowi nie przeszkadza, zeby stwierdzic, ze
ta ksiazka to jest, cyt: “paszkwil Sorosa”.
Mirmat: NIE BADZMY NAIWNI. SOROS NIC NIE ROBI BEZINTERESOWNIE. WPIERW CHCIAL
KUPIC REPUBLIKANOW, KIEDY SIE NIE UDALO TO KUPUJE "DEMOKRATOW". NISZCZENIE
PRZECIWNIKOW POLITYCZNYCH U NIEGO NIZCYM SIE NIE ROZNI OD NISZCZENIA WALUT
KRAJOW III SWIATA.

Pan Nowak jest wsciekly, ze ktos tam nasmiewa sie z roznych wypowiedzi m.in.
takiej:
“I w końcu tylko Polska ma szanse - w oparciu o katolicyzm - stworzenia na
wschodnich rubieżach Europy
wizji cywilizacji, która może być atrakcyjna dla żyjących w tym miejscu
narodów.- Piotr Bączek”
Mirmat: tu nie chodzi czy sie ktos z czegos nasmiewa ale kiedy prowadzi sie
krucjate podobna do tej jaka prowadzila komuna przeciw jakichkolwiek objawom
patriotyzmu.

Kochany Panie Mirmacie,
Czy czytanie wypowiedzi ogromnej wiekszosci Polakow na tym forum,
tych “prawdziwych katolikow i patriotow”, chociazby dzisiaj, gdy niektorzy z
nich CIESZA SIE z duzej liczby ofiar trzesienia ziemi w Iranie, nie sklania Cie
do refleksji, ze te dywagacje Piotra Bączka to jednak troche na wyrost (zeby
nie powiedziec oznaka skretynienia)???
Mirmat: to jest typowa taktyka polakozerwstwa. Co tacy co "CIESZA SIE z duzej
liczby ofiar trzesienia ziemi w Iranie" maja wspolnego z prof Nowakiem? Podobna
taktyka w stosunku do zydow bylaby okreslona "antysemityzmem" i slusznie.

Zwierzecy antysemityzm pana Nowaka sprowadzil go kompletnie na dno
intelektualne. Szkoda, ze pociagnal za soba calkiem spora grupe swoich
czytelnikow, ktorzy bardzo latwo swoj antysemityzm, rozszerzaja teraz na inne
formy rasizmu.
Mirmat: czy nie jest zastanawiajace, ze glowni propagatorzy polakozerczej
wesji "antysemityzmu" to te same srodowiska, ktore usprawiedliwiaja islamski
teror przeciw Izraelowi? Jak to jest, ze Gross, ktory jest najlepszym
przykladem polakozerwstwa elit zydowskiej lewicy podpisuje jako "Polak"
wielkopoddanczy list do "opinii publicznej" UE, ktora to wlasnie "opinia"
wykazala sie ostatnio ochydnym antysemityzmem? Czy to nie jest zastanawiajace,
ze Soros finansujacy polakozercze paszkwile organizuje kampoanie przeciw prez.
Bushowi za to, ze obalil Irackiego psychopate, ktory finansowal samobujcze
mordy przeciw Izraelczykom? Czy to nie jest zastanawiajace, ze cale towarzystwo
New York Timesa, znane ze swojej wyrozumialosci wobec Sowietow i ze swoich
obrazliwych wypowiedzi wobec Polakow, jest glowna platforma dla lewicowego zyda
Chomsky'ego, ktory usprawiedliwia masakry BinLadena?

No tak, Tobie wydaje sie nawet, ze Soros “finansuje
polakozerstwo”. Tobie zydostwo Sorosa tez widac przyslonilo oczy i odebralo
zdolnosc rozumowania.
Mirmat: Alez wrecz przeciwnie. Na tym forum antysemici regularnie okreslaja
mnie jako "zyda" choc mam wszystko w majtkach wporzadku bo bronie prawo Izraela
do istnienia. Mysla, ze tym epitetem mnie obraza. Ty myslisz, ze obrazisz mnie
sugestia, ze jestem "antyzydowski" bo nienawidze lewackich zydow. Ja jestem po
prostu PRO-POLSKI.

Chodzi glownie o to, ze Wy wszyscy, bezkrytyczni
czytelnicy Jerzego Roberta Nowaka, stanowicie zagrozenie, przede wszystkim dla
katolicyzmu, a zaraz potem zagrozenie dla Polski.
Mirmat: tak o prymasie Wyszynskim twierdzili PAX-owscy komunisci w sutannach.

Jestescie dla papieza Polaka udreczeniem.
Mirmat: Papiez jak pokazal w Nikaragule potrafi sam powiedziec co go dreczy.

Natomiast Polska, w ktorej plona stodoly Holendrow i w ktorej na
glowy czarnoskorych zawodnikow leca skorki od bananow, nie bedzie nigdy
miejscem, do ktorego beda chcieli zagladac inwestorzy zagraniczni czy turysci.
Atmosfera ksenofobii, ktora stwarzacie, jest tym co izoluje Polske od swiata i
popycha podpalaczy stodol do wypedzania “obcych”. Popychacie tym samym Polske w
strone takiego skansenu, gdzie od czasu do czasu grupa etnologow z zagranicy
zrobi badania mieszkajacych tam dzikusow i wtedy swiat sie dowie, ze taki kraj
jak Polska wciaz jeszcze istnieje. Przykre, ze jest to dzielem rowniez grupy
malo rozgarnietych Amerykanow, skupionych wokol pana Moskala, ktorym wydaje
sie, ze wciaz sa Polakami.
Mirmat: I TAKIE PODEJSCIE DO MOJEGO NARODU JA NAZYWAM POLAKOZERSTWEM.




Temat: Jedno państwo w Palestynie
Ave,
ten Friedma nusi czytać tutejsze Forum. Przecież jego tezy stale tu
przedstawiałem!
T.

titus_flavius napisał:

> Ave,
> zawsze podnosiłem, że w Palestynie, ze stolicą w Hajfie, jest miejsce tylko
> na jedno państwo. Oczywiście nie będzie tam miejsca dla przestępców.
> T.
>
>
> Początek końca idei dwóch państw obok siebie: żydowskiego i palestyńskiego -
> pisze New York Timesa
>
>
> oprac. mj 17-01-2003, ostatnia aktualizacja 17-01-2003 16:46
>
>
> czytaj dalej »
> r e k l a m a
>
>
>
>
>
>
> "Dzisiaj konflikt izraelsko-palestyński można zrozumieć dzięki prostemu
> rachunkowi" - pisze komentator "The New York Timesa" Thomas
> Friedman: "Załóżmy, że Izrael odkrywa, że dziesięciu Palestyńczyków z Nablusu
> planuje samobójcze zamachy. Izrael mówi: Jeśli zdołamy zabić co najmniej
> dwóch, to będzie postęp, ponieważ zostanie tylko ośmiu. Palestyńczycy z kolei
> mówią: Jeśli zabijesz dwóch, czterech innych zgłosi się na ich miejsce, czyli
> będziesz miał 12. Tak więc dla Izraela 10-2=8, a dla Palestyńczyków 10-2=12."
>
> Zdaniem Friedmana wyjaśnia to, dlaczego prowadzona przez Ariela Szarona
> polityka "kija bez marchewki" nie doprowadziła do poprawy bezpieczeństwa
> Izraelczyków. Dlaczego więc Szaron wygra zbliżające się wybory? Z dwóch
> powodów - pisze Friedman.
>
> Po pierwsze, dlatego że "Palestyńczycy wciąż zachowują się tak, jakby
> wierzyli, że od Izraela można więcej uzyskać, sprawiając, że Izraelczycy nie
> czują się bezpiecznie, niż gdyby czuli się bezpiecznie". "Po chwili
> zastanowienia nie możesz tego nazwać błędem. Musisz zadać sobie pytanie: czy
> to wynik przekonania, że kwitnąca obecność Żydów w samym środku świata islamu
> jest dla nich po prostu nie do zaakceptowania" - pisze Friedman.
>
> Drugi czynnik prowadzący do zwycięstwa Szarona to porażka Partii Pracy, która
> nie jest w stanie przedstawić alternatywy do jego polityki. Kandydat Partii
> Pracy Amram Micna postuluje prawie całkowite wycofanie się Palestyńczyków z
> Terytoriów Okupowanych i według Friedmana "Nie przekonał Izraelczyków, że on
> i jego partia są wystarczająco twardzi, by doprowadzić do tego w bezpieczny
> sposób. Tym, który zdaniem Izraelczyków byłby w stanie to zrobić, jest
> Szaron, ale Szaron zamiast tego gra na strachu opinii publicznej i utrzymuje
> osiedla żydowskie".
>
> "Wskutek tego konflikt wchodzi w straszliwą nową fazę" - pisze Friedman. To
> początek końca idei dwóch państw. Za rządów Szarona Żydzi rozbudowali
> istniejące osiedla na Zachodnim Brzegu i stworzyli wiele nielegalnych.
> Ponieważ nie ma wiarygodnej inicjatywy pokojowej, osadnicy wygrywają przez
> inercję, co powoduje, że podział staje się niemożliwy. Ale jeśli nie będzie
> separacji, w 2010 r. w Izraelu i na Terytoriach Okupowanych będzie więcej
> Palestyńczyków niż Żydów. Wtedy Izrael będzie miał trzy opcje: wprowadzić
> apartheid, wypędzić Palestyńczyków lub przyznać im prawo do głosowania. Tylko
> że w tym przypadku Izrael nie będzie już żydowską demokracją




Temat: ......Raport o sytuacji w swiecie arabskim ONZ
......Raport o sytuacji w swiecie arabskim ONZ
Raport wykasowany na forum www.arabia.pl (cenzura nie przepuscila ) do
przeczytania tutaj.

Mowi sam za siebie !

Raport z roku 2002 , aktualny napisany przez Arabow na zamowienie ONZ.
=====

Brak wolności politycznej, dyskryminacja kobiet i słabe szkolnictwo są
głównymi
przyczynami zacofania krajów arabskich - stwierdza raport ONZ opublikowany
we
wtorek w siedzibie Ligi Arabskiej w Kairze. - Ten dokument nie przysporzy
nam
przyjaciół, ale nie o to chodziło - mówią arabscy autorzy raportu

Co roku Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) publikuje raporty,
w
których ocenia wszystkie kraje pod względem możliwości rozwoju, jakie
oferują
obywatelom. W tym roku po raz pierwszy UNDP zajął się 22 państwami
arabskimi.

Przez 18 miesięcy eksperci arabscy analizowali stan gospodarki i
społeczeństw.
Doszli do wniosku, że "kraje arabskie mają zasoby, dzięki którym mogłyby
pozbyć
się biedy za życia jednego pokolenia. Brak woli politycznej jest główną
przeszkodą".

Choć Arabowie nie należą do najbiedniejszych, w ciągu ostatnich 20 lat tylko
Afrykanie zanotowali niższy wzrost dochodu liczony na głowę. W 1999 r. PKB
22
badanych państw razem wziętych wyniósł 531 mld dol., czyli był mniejszy niż
w
Hiszpanii. Lukratywne dochody ze sprzedaży ropy naftowej są rzadko
inwestowane,
a jeśli nawet, to w niewielkim stopniu przyczyniają się do wzrostu
gospodarczego.

W ostatnich dziesięcioleciach wydłużyła się co prawda przeciętna długość
życia
(obecnie wynosi 67 lat), o dwie trzecie spadła śmiertelność niemowląt i
cofnął
analfabetyzm. W krajach arabskich nie ma też skrajnej biedy, ale życie
naukowe
i intelektualne znajduje się w zapaści. We wszystkich 22 krajach, gdzie
mieszka
280 mln ludzi, tłumaczy się rocznie 330 książek. W niewielkiej Grecji
ukazuje
się pięć razy więcej przekładów.

Zacofanie spowodowane jest brakiem wolności, zepchnięciem kobiet na margines
życia społecznego i politycznego oraz przestarzałym szkolnictwem - twierdzą
autorzy raportu.

Pod względem wolności mediów, swobód obywatelskich i rządów prawa państwa
arabskie mają najgorsze notowania na świecie. Od Afryki Północnej do Zatoki
Perskiej rządzi się żelazną ręką i w zasadzie nie toleruje opozycji. Ponad
połowa kobiet arabskich nie umie czytać i pisać. "Jakościowy udział" kobiet
w
życiu gospodarczym i politycznym jest najniższy w świecie. "Świat arabski
sam
się pozbawia pracy i kreatywności połowy swoich obywateli" - podsumowują
autorzy.

Na przekór światowym tendencjom poprawa standardów życia nie polepsza
sytuacji
kobiet. Autorzy raportu odkryli, że najlepiej traktuje kobiety Irak, który z
powodu wojen i sankcji międzynarodowych ma najgorsze notowania gospodarcze.
W
najbogatszych krajach arabskich - Kuwejcie czy Zjednoczonych Emiratach
Arabskich - kobiety są dyskryminowane.

Autorzy raportu szczególnie ostro krytykują szkolnictwo. - Nie brak
wprawdzie
szkolnych budynków, ale to, czego tam uczą, jest bardzo dyskusyjne - mówił
podczas prezentacji raportu Zahir Dżamal z UNDP. Opracowanie wiąże "deficyt
wiedzy", rozdźwięk między tradycyjnym, pamięciowym nauczaniem a potrzebami
współczesnego świata z brakiem wolności. - Arabom wydaje się, że wiedza XXI
w.
jest w ich zasięgu, ale naprawdę zostali z tyłu - mówił Dżamal. Połowa
arabskich nastolatków chciałaby wyemigrować!

W intencji autorów, wyłącznie arabskich naukowców i ekspertów, raport jest
czymś więcej niż stwierdzeniem faktów. To bicie na alarm. - Z krajów
arabskich
płynęły zatrważające sygnały - tłumaczyła dziennikowi "New York Times" Rima
Khalaf Hunaidi, dyrektorka biura arabskiego UNDP. 49-letnia Palestynka,
urodzona w Kuwejcie, była wicepremierem Jordanii. - Zadałam pytanie autorom
raportu, dlaczego kraje arabskie nie nadążają. Bo Arabowie sami muszą na nie
odpowiedzieć.

Dla Clovisa Maksuda, b. ambasadora Ligi Arabskiej przy ONZ i współautora
raportu, dokument UNDP jest zalążkiem odnowy arabskiej. Jego podtytuł
brzmi: "Stworzyć możliwości dla przyszłych pokoleń". Autorzy apelują o
reformy
polityczne, rozwój społeczeństwa obywatelskiego i przestrzeganie praw
człowieka. - Bez demokracji i wolności Arabom się nie uda - mówi Rima Khalaf
Hunaidi. - O tym jest nasz raport.




Temat: Interpretacja sondażu raz jeszcze:)
O Kwachu... (na razie tyle)
Ja:
> ) 2.Gazeta Wyborcza promowała Grossa, a Adam Michnik przyczynił się do
> ) odznaczenia tego autora Nike.

> I bardzo słusznie. Biorąc pod uwagę wydźwięk społeczny, i dalsze konsekwencje
>tej publikacji - należała się.

Sam napisał:
Znaczy się promowali, tak? A czemu nie promowali innych prac? Powtórzę -
najpierw była promocja (omówienia, analizy), a dopiero później reakcja.

..........................
JA: NIE WIEM. Ale gdyby promowali, i tak oskarżano by GW o "uleganie wpływom",
"robienie z Polaków antysemitów", itd, To że GW wcale tak gorliwie (ja sie
tu na forum pisze ) nie promuje ksiązek i prac o antysemityzmie to fakt.
Ale i tak sytuajca jest bez wyjścia:
promuje - źle
nie promuje - też źle
Poza tym, ksiązka została tak napisana, że reakcja na nią musiała być.
Została poniekąd wymuszona przez treśc ksiązki. I bardzo dobrze!
.............................
> Jak sprawdzałem, o co chodzi z tym ?łączeniem?, to okazało się, ze chodzi o
>jeden fragment, w którym Gross zastanawia się, czy przypadkiem nie zabijali w
>Jedwabnem z chciwości... To wszystko.

Nie to nie wszystko. Po wydaniu Sąsiadów Gross wypowiadał się jeszcze
kilkakrotnie. M.in na łamach New York Times. I tam domagał się odszkodowań
(artykuł zdaniem Finkelsteina pełen obłudy).
.............................
ALE W SAMEJ ksiązce nic o tym nie ma... Wątpię, zeby te wywiady zawierały jakies sensacje
A o Finkelstaeine innym razem.
.............................
> Ten gest Kwaśniewskiego, to być może jeden z najjaśniejszych punktów w jego
>karierze. Nigdy bym nie podejrzewał, że stać go na pójście pod prąd aż tak
>daleko.

Ja też nie. Odpowiedzialność zbiorowa to jest barbarzyństwo: nigdy bym nie
podejrzewał, że mój prezydent będzie promował myślenie w tych kategoriach
...................................
TO NIE JEST ŻADNE barbarzyństwo. Kazdy posiada jakąs odpowiedzialnośc za otoczenie.
I otoczenie ponosi jakąs odpowidzialnośc za owego każdego.
Jaką... to inna sprawa. Ale ma.

Jedwabne nie było izolatem, lecz jednym z miasteczek, jakich wiele. To przeciez nie była samotna twierdza czy enklawa. Można przypuszczać, ze to, co sie tam stało,nie było jakąś skrajną anomalią, lecz miało zwiazek z tym, co działo się
gdzie indziej. W regionie/reszcie kraju. Kazde państwo (uzyjmy tego górnolotnego sformułowania) chce, zeby jego obywatele nie zchowywali się jak sukinsyny, lecz jak przyzwoici ludzie. Bierze na siebie obowiazek oswiaty, wdraża szacunek do prawa itd. Kaze sobie płacić podatki, ale i coś daje w zamian. Jeżeli nagle okazuje sie, ze jakas jego znacząca część zachowuje sie jak banda degeneratów, to nie jest to tylko sprawa tych (skądinad winnych) degeneratów.

Kwaśniewski, jako głowa panstwa, przeprosił za to, że państwo polskie nie
wdrożyło w głowy wielu, zasad etycznych w wystarczającym stopniu, aby zapobiec
morderstwom na innych swoich obywatelach pochodzenia żydowskiego (Żydów).

To powinno być TABU - zabijanie "innych" POLAKÓW (obywateli polskich) ale Żydów. Nie było.

Państwo (jako najwyższa forma organizacji społeczeństwo) ma przecież obowizek,
może niepisany ale oczywisty, działac tak, aby żadna grupa społeczna czy etniczna, w jego obrębie, nie miała statusu "wroga" czy "obcego".
Do tego służą różne rytualne czynności (śpiewanie hymnu, jednolita oświata, itd).
Także wspólne ponoszenie odpowiedzialności za byt ekonomiczny państwa, uczestnictwo w różnych zobowiazaniach państwowych (służba wojskowa). Także uczestnictwo w sprawowaniu władzy wszystkich ewentualnych grup społecznych (czy nacji). Wydarzenia w Jedwabnem pokazały, że przynajmniej tutaj owe działania panstwa na rzecz elementarnej jedności i solidaryzmu społecznego zawiodły.
Panstwo nie wywiazało sie ze swoich obiowiazków.
Jest za co przepraszać.

TYLE NA RAZIE (uff)



Temat: Czy antysemici lubia uczciwych Zydow? Tak!/nt
"#" NADEPNAL MI NA ODCISK
To wprawdzie nie do mnie, ale za to o mnie.

Gość portalu: "#" napisał(a):

> Czy napisal jako Polak protest na tysiace oszczerstw? NIE!

Trudno odpisywac na "tysiace oszczerstw". Trudno nawet za tym nadazyc z samym
czytaniem. A zanim sie to przeczyta, trzeba to wpierw w ogole wytropic. Masz "#-
ie" spis tych wszystkich "tysiecy" oszczerstw?

> Czy wyrazil oburzenie o "polskich obozach"? NIE!

A wlasnie, ze wyrazilem. Albo, raczej, probowalem. Raz napisalem jakies
sprostowanie do redakcji New York Post w odpowiedzi na dosc glupawy artykul.
Chcialem zreszta protestowac czesciej, ale sie nie dalo. A wiesz dlaczego? Oto
przyklad. Kilka miesiecy temu NYT "puscil" tekst o deportacji z USA niejakiego
Iwana (?) Demjaniuka oskarzonego o sluzbe u nazistow w "polskich obozach
smierci". Przeczytalem tekst cztery razy, w lewo i w prawo, z gory na dol i
spowrotem. I co? I nic. Nie bylo tam takiego zwrotu! Byly zwroty "Nazi
concentration camps", "death camps", "in occupied Poland", ale "Polish" nie
bylo. Ale ktos podal to, tu na tym forum(!), z histerycznym oburzeniem, ze to
szkalowanie.

Prawda jest taka, ze ktos kilka lat temu SKROCIL zwrot "Nazi concentration
(death) camps in occupied Poland" na "Polish concentration camps". Dla tego
dziennikarza bylo to tak oczywiste, ze wiadomo o co chodzi, ze mu przez mysl
nie przeszlo, ze ktos moze to opacznie zrozumiec. Niestety, GRUBO SIE MYLIL.
Dwie kategorie ludzi zle to zrozumialy. Liczna, niestety, grupa ignorantow i
nieukow, ktorzy na jote nie znaja historii wspolczesnej (nawet czesto nie
wiedza, kto wywolal, i kiedy, II Wojne Swiatowa) oraz grupa histerycznie
przewrazliwionych Polakow, ktorzy za kazdym weglem wietrza antypolski spisek.
Ktokolwiek uzywa tego zwrotu DOSKONALE wie, ze chodzi o obozy POLOZONE na
terenie OKUPOWANEJ przez HITLEROWCOW Polski. Uzywanie takiego terminu swiadczy
o lekkomyslnosci co najwyzej. Nie spotkalem sie z przypadkiem swiadomego uzycia
zwrotu majacym na celu wmowienie komukolwiek, ze to byly obozy prowadzone przez
Polske. Tego rodzaju interpretacje ze strony polskiej, na przyklad notorycznie
przez Kongres Polonii Amerykanskiej, uwazam za przejaw skrajnego debilizmu
politycznego, ktory nas Polakow jedynie OSMIESZA w oczach innych. Zwykly list
wyjasniajacy, ze to wprowadza nieukow w blad w zupelnosci wystarcza, jesli nie
w 100% to przynajmniej w 95%.

> O "mleku matki"? NIE!

O tym juz pisalem w innym miejscu.

> O klamstwach Grossa -przyjmowanego, dekorowanego i uhonorowanego? NIE!

Bo Gross nie klamal. Jesli uwazasz, ze klamal - sam to udowodnij.
Gross mogl sie mylic. I w pewnych sprawach sie pomylil. Ale nie ma dowodow na
to, ze to byl jakikolwiek spisek. To kolejny przyklad politycznego kretynizmu
przewrazliwionych na punkcie "honoru niepokalanej ojczyzny" "patriotow".

> On porzadnych, pokrzywdzonych Polakow OBRAZA, bez powodu!

Mow "#-ie" ZA SIEBIE. Byc moze Ciebie obrazam. A scislej - Ty sie czujesz
obrazony. Co do innych - jesli sie ktos inny czuje tez obrazony - sam sie moze
do mnie zglosic. Chetnie porozmawiam!

> A Ty z nim rozmawiasz jak z Polakiem? Toz to dran, niech powie to samo swojej
> matce, ojcu, ktory pamieta wojne i sasiadom na klatce! I ocenia dowcipy na
> swoich imieninach!

Moja Matka, "#-ie" juz dawno nie zyje. Wiec nie moge. A z Ojcem rozmawiam co
tydzien. O polskim antysemityzmie TEZ! Na podstawie WLASNYCH przezyc,
doswiadczen i odczuc. Opowiadal mi o swoich uczuciach wiele razy. O tym, ze
czuje do nich niechec, bo TAK UCZONO w szkole, albo pisano w prasie. A zarazem,
ze gral z Zydami i Ukraincami w pilke, przyjaznil sie z KONKRETNYMI Zydami.
Wielu najblizszych jego przyjaciol to BYLI Zydzi. Ci Zydzi czesto nie
przyznawali sie do swojego zydostwa. Bo sie bali, a zarazem czuli sie PRZEDE
WSZYSTKIM Polakami. Wiec nie wciskaj nikomu kitu, ze sprawy maja sie "bialo na
czarnym". Sprawy byly, i pozostaja, bardziej pogmatwane. Mozna bylo odczuwac
niechec do Zydow a zarazem przyjaznic z nimi. Mozna bylo miec antysemityzm "pod
skora", a zarazem potepiac to. Dowcipy zas oceniam ZAWSZE, nie tylko na
wlasnych imieninach.

> To kandydat na dziennikarza - poznac po warsztacie, tekst poprawiony,
> skompilowany z setek artykulow - nie pominal zadnej metody wypracowanej na
> lamach GW.

Tu zas zanadto mi schlebiasz. Doceniam komplement erudycji, ale nie mam ochoty,
a tym bardziej czasu, na kompilowanie wlasnych tekstow "z setek artykulow".
Pisze "z pamieci".

> Przyznaj sie jastrzab gdzie publikujesz i z czego zyjesz, ze slow?
> Bo za te TAKIE teksty dzis jest szmal! Za moje nie!

Jesli mi sie zdarzy "cos" opublikowac, posle Ci kopie autorska z autografem.
Ale to rzecz wysoce hipotetyczna. Jedno dla mnie nie ulega watpliwosci - na
swoich tekstach rzeczywiscie szmalu nie zrobisz.




Temat: Polski samolt Lot Zmuszony Do ladowania
_helga napisała:

> Gość portalu: jojo napisał(a):
>
> > kingfish napisał:
> >
> > > Gość portalu: jojo napisał(a):
> > >
> > > > kingfish napisał:
> > > >
> > > > > U.S. National - AP
> > > > >
> > > > > Bomb Threat Diverts Jet to Newark
> > > > > Thu Aug 8, 5:32 PM ET
> > > > >
> > > > > NEWARK, N.J. (AP) - An airliner flying from Poland was dive
> rted
> > to Ne
> > > w Jer
> > > > sey
> > > > > because of a bomb threat Thursday, federal authorities said
> .
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > > LOT Polish Airlines Flight 11 landed safely at Newark Inter
> natio
> > nal A
> > > irpor
> > > > t
> > > > and
> > > > >
> > > > > was taken to a remote area to be searched, said Arlene Sala
> c, a
> > spoke
> > > swoma
> > > > n
> > > > for
> > > > >
> > > > > the Federal Aviation Administration ( news - web sites).
> > > > >
> > > > > She said an "unspecified bomb threat" was received, but did
> not
> > immed
> > > iatel
> > > > y
> > > > > know it was delivered or who received it.
> > > > >
> > > > > The flight, from Warsaw, had been scheduled to land at John
> F. K
> > enned
> > > y
> > > > > International Airport in New York. Salac didn't know how ma
> ny pe
> > ople
> > > were
> > > > > aboard the Boeing 767.
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > A we wrzesniu mialem leciec do Lodzi LOT-em wlasnie,zeby kamieni
> ce d
> > ziadk
> > > ow
> > > > moich zinspekcjonowac,teraz chyba raczej na cruise sie tam wybio
> re...
> > >
> > >
> > > hihihih Batory juz dawno nie istnieje a samoloty nadal sa bardzo bez
> piecz
> > ne.
> > > Istnieje wieksze prawdopodobienstwo ze zginiesz w wypadku samochodowy
> m w
> > drodze
> > >
> > > na lotnisko niz w samolocie.Lec JOJO lec kamienice trzeba dogladac :-
> )
> > >
> > >
> > Moze i racje masz !? Hmmm,jednak nie polece ! Porozmawiam z Helga,czeka je
> j
> > wysle jak trzeba,a Ona na pewno budynkow naszych,przyzwoicie dopatrzy i
> > lokatorom "obecnym" z nawiazka w lby pijackie klepnie,kto ich panem
> prawowitym
> > jest !!!
>
> Jojo!!!! Kamienice moge obejrzec, czemu nie. Ale wole zebys sie osobiscie
> zjawil, to pojdziemy sie gdzies razem upic. I lepiej sie zastanow nad wyborem
> miasta:) Dzisiaj w lokalnej tv byl raport z pola bitwy, czyli ile kamienic
> dostanie z powrotem gmina zydowska. Oni chca 40, miasto chce im oddac 20.
> Ostateczny werdykt zapadnie w przyszlym roku, ale mysle ze jakies negocjacje
> siie tocza i sie skonczy na 30. To juz jakis znak, ze polscy Zydzi istnieja,
> bedzie, nie?
>
> A najlepsze, ze wbbrew temu, co tu na forum widac, zadnych wrogich nastrojow
na
>
> miescie nie widac. Nikt sie ta bitwa o te budynki specjalnie nie podnieca:)

Mam ci do przekazania informacje pokojowa, cytuje: POWIEDZ TEJ SNIETEJ RYBIE,
ZE JUZ SIE NIE MUSI LOGOWAC"



Temat: Polski samolt Lot Zmuszony Do ladowania
Gość portalu: jojo napisał(a):

> kingfish napisał:
>
> > Gość portalu: jojo napisał(a):
> >
> > > kingfish napisał:
> > >
> > > > U.S. National - AP
> > > >
> > > > Bomb Threat Diverts Jet to Newark
> > > > Thu Aug 8, 5:32 PM ET
> > > >
> > > > NEWARK, N.J. (AP) - An airliner flying from Poland was diverted
> to Ne
> > w Jer
> > > sey
> > > > because of a bomb threat Thursday, federal authorities said.
> > > >
> > > >
> > > >
> > > > LOT Polish Airlines Flight 11 landed safely at Newark Internatio
> nal A
> > irpor
> > > t
> > > and
> > > >
> > > > was taken to a remote area to be searched, said Arlene Salac, a
> spoke
> > swoma
> > > n
> > > for
> > > >
> > > > the Federal Aviation Administration ( news - web sites).
> > > >
> > > > She said an "unspecified bomb threat" was received, but did not
> immed
> > iatel
> > > y
> > > > know it was delivered or who received it.
> > > >
> > > > The flight, from Warsaw, had been scheduled to land at John F. K
> enned
> > y
> > > > International Airport in New York. Salac didn't know how many pe
> ople
> > were
> > > > aboard the Boeing 767.
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > A we wrzesniu mialem leciec do Lodzi LOT-em wlasnie,zeby kamienice d
> ziadk
> > ow
> > > moich zinspekcjonowac,teraz chyba raczej na cruise sie tam wybiore...
> >
> >
> > hihihih Batory juz dawno nie istnieje a samoloty nadal sa bardzo bezpiecz
> ne.
> > Istnieje wieksze prawdopodobienstwo ze zginiesz w wypadku samochodowym w
> drodze
> >
> > na lotnisko niz w samolocie.Lec JOJO lec kamienice trzeba dogladac :-)
> >
> >
> Moze i racje masz !? Hmmm,jednak nie polece ! Porozmawiam z Helga,czeka jej
> wysle jak trzeba,a Ona na pewno budynkow naszych,przyzwoicie dopatrzy i
> lokatorom "obecnym" z nawiazka w lby pijackie klepnie,kto ich panem
prawowitym
> jest !!!

Jojo!!!! Kamienice moge obejrzec, czemu nie. Ale wole zebys sie osobiscie
zjawil, to pojdziemy sie gdzies razem upic. I lepiej sie zastanow nad wyborem
miasta:) Dzisiaj w lokalnej tv byl raport z pola bitwy, czyli ile kamienic
dostanie z powrotem gmina zydowska. Oni chca 40, miasto chce im oddac 20.
Ostateczny werdykt zapadnie w przyszlym roku, ale mysle ze jakies negocjacje
siie tocza i sie skonczy na 30. To juz jakis znak, ze polscy Zydzi istnieja,
bedzie, nie?

A najlepsze, ze wbbrew temu, co tu na forum widac, zadnych wrogich nastrojow na
miescie nie widac. Nikt sie ta bitwa o te budynki specjalnie nie podnieca:)




Temat: "Bohaterscy" strażacy i policjanci z Nowego Jorku
Odważni ludzie nie muszą o tym pisać
Tchórze są odwżni tylko w opowiadaniach.

watto napisał:

>
> > Wszyscy ludzie na całej wyspie starali się oddalić jak najszybciej i jak
> > najdalej od płonących wierzy a strażacy maszerowali w drugą stronę bo ich
> > obowiązek tego wymagał. Każdy z nich mógł odmówić a jednak 340 zginęło w
>
> Mógł odmówić? O czym ty człowieku opowiadasz?
> To była ich praca i nikt tego nie może odmówić.

Oczywiście że mógł odmówić! Co z tego że to jest jego praca. Każdy ma prawo
odmówić żyjemy w wolnym kraju! Co myślisz że strażakowi grozi jeśli odmówi
wejścia do płonącego budynku? Ktoś go zastrzeli?
W obliczu śmierci nie ma gorszej konsekwencji, nieuważasz?

>
> > ruinach. Czy wiedzieli że budynki się zawalą? Może tak może nie. Czy
>
> Oczywiscie nie wiedzieli, bo nikt o tym nie wiedział, poza sprawcami.
> Jeżeli wszystko u ciebie wygląda "Może tak może nie", to może nie zabieraj
> głosu, na forum dla dorosłych.

Ciekawe że bardzo selektywnie odpowiadasz tylko na jedną część tego co
napisałem. Ale z chęcią ci jeszcze raz zacytuję:
“Czy wiedzieli że budynki się zawalą? Może tak może nie. Czy wiedzieli
że byli w obliczu niesamowitego ryzyka? NA PEWNO? Czy czuli lęk wchodząc do
płonącego budynku z którego ludzie wyskakiwali przez okno? NA PEWNO.”

Typowym zachowanie się człowieka któremu zabrakł argumentów jest ignorowanie
całości wypowiedzi i koncertowanie się na pojedynczych zdaniach zupełnie
wyjętych z kontekstu i nic nie znaczących, albo znaczących zupełnie coś innego
kiedy przedstawione jako jedyna część wypowiedzi.
Przeczytaj to jeszcze raz błaźnie żałosny i pomyśl co chciałem przez to
powiedzieć. Chodzi o to że jeśli odpowiesz “tak” tylko na jedno z pytań to nie
ma wątpliwości że strażacy byli bohaterami. Tylko poważnie niedorozwinięty
człowiek nie poczułby lęku przed wejściem do płonącego wieżowca.

>
>
> > bohaterem bo ja patrząc się na płonące wierze z drugiej strony rzeki,
> > oddzielającej New York i New Jersey, czułem nie tylko strach ale i zgrozę
> > której nie zapomnę do końca życia i nie jestem pewny czy zdołałbym zrobić
>
> > jeden krok w kierunku WTC.
>
> Jesteś bardzo strachliwy. Tak to jest też w przypadku Amerykanów. Wielcy
> bohaterzy , kiedy atakują innych (najlepiej rakietami z dalekiej odległosci,
> albo bombami z wysoko latających samolotów), ale kiedy są atakowani, to mają
> takiego stracha, o jakiego chyba nikt nie widział w Serbii, czy Afganistanie,
> chociaż tam mieliprawdziwą wojnę i prawdziwe bombardowanie.

Na brednie nie warto odpowiadać. Twoje uogólnianie podobne jest do tych kawałów
o Polakach tylko w twoim przypadku jesteś raczej ich przyczyną.

>
>
> Ja byłem w tym czasie dużo bliżej i nie odczułem nawet cienia strachu, i
> żałowałem, że nie ma mnie na miejscu.

Tak wiemy Watto! Ty poleciałeś w stronę WTC i na własnych plecach wyniosłeś z
płonącego się budynku 4 osoby.

> Ale nawet mi do głowy nie przychodzi, żeby nazywać sie bohaterem. Po prostu
nie
>
> jestem strachliwy. Nie boję sie smierci, nawet swojej.

Wow!! Bardzo imponujace na papierze!
Za zwyczaj ludzie czujący potrzebą takie rzeczy ogłaszaś sraja w gacie na widok
myszy.

> Dlatego mogę rozważać wszystko racjonalnie, a nie jak rozemocjonowana baba,
> która powtarza tylko:"olaboga, olaboga...".

Rozważyłeś wszystko jak kretyn który zaślepiony nienawiścią do jednej rzeczy, w
tym przypadku Ameryki i Amerykanów, pluje na ludzi którzy oddali życie ratując
innych. Jesteś dnem dna. Ale zapewniam cię że tacy jak ty debile tylko nam
pomagają bo nikt z normalną głową na karku nie weźmie człowieka tobie podobnego
na serio, nawet jak od czasu do czasu coś mądrego powiesz. Niestety pamięta się
tylko durnia który poniża śmierć ludzi którzy ją oddali ratując innych.



Temat: +Komu_przeszkadzal_prawdziwy_raport_!!!!++++++++++
+Komu_przeszkadzal_prawdziwy_raport_!!!!++++++++++
Ciekawostka z forum usunieta na osla lawke-Why????
Autor: _vinc@NOSPAM.gazeta.pl
Data: 22-11-2002 03:35 + dodaj do ulubionych wątków

KOMU PRZESZKADZA PRAWDZIWY RAPORT ONZ !

###Arabki o Arabkach.....raport ONZ
Autor: viri-palestyna@NOSPAM.gazeta.pl
Data: 03-07-2002 17:03 + odpowiedz na list

Brak wolności politycznej, dyskryminacja kobiet i słabe szkolnictwo są
głównymi
przyczynami zacofania krajów arabskich - stwierdza raport ONZ opublikowany
we
wtorek w siedzibie Ligi Arabskiej w Kairze. - Ten dokument nie przysporzy
nam
przyjaciół, ale nie o to chodziło - mówią arabscy autorzy raportu

Co roku Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) publikuje raporty,
w
których ocenia wszystkie kraje pod względem możliwości rozwoju, jakie
oferują
obywatelom. W tym roku po raz pierwszy UNDP zajął się 22 państwami
arabskimi.

Przez 18 miesięcy eksperci arabscy analizowali stan gospodarki i
społeczeństw.
Doszli do wniosku, że "kraje arabskie mają zasoby, dzięki którym mogłyby
pozbyć
się biedy za życia jednego pokolenia. Brak woli politycznej jest główną
przeszkodą".

Choć Arabowie nie należą do najbiedniejszych, w ciągu ostatnich 20 lat tylko
Afrykanie zanotowali niższy wzrost dochodu liczony na głowę. W 1999 r. PKB
22
badanych państw razem wziętych wyniósł 531 mld dol., czyli był mniejszy niż
w
Hiszpanii. Lukratywne dochody ze sprzedaży ropy naftowej są rzadko
inwestowane,
a jeśli nawet, to w niewielkim stopniu przyczyniają się do wzrostu
gospodarczego.

W ostatnich dziesięcioleciach wydłużyła się co prawda przeciętna długość
życia
(obecnie wynosi 67 lat), o dwie trzecie spadła śmiertelność niemowląt i
cofnął
analfabetyzm. W krajach arabskich nie ma też skrajnej biedy, ale życie
naukowe
i intelektualne znajduje się w zapaści. We wszystkich 22 krajach, gdzie
mieszka
280 mln ludzi, tłumaczy się rocznie 330 książek. W niewielkiej Grecji
ukazuje
się pięć razy więcej przekładów.

Zacofanie spowodowane jest brakiem wolności, zepchnięciem kobiet na margines
życia społecznego i politycznego oraz przestarzałym szkolnictwem - twierdzą
autorzy raportu.

Pod względem wolności mediów, swobód obywatelskich i rządów prawa państwa
arabskie mają najgorsze notowania na świecie. Od Afryki Północnej do Zatoki
Perskiej rządzi się żelazną ręką i w zasadzie nie toleruje opozycji. Ponad
połowa kobiet arabskich nie umie czytać i pisać. "Jakościowy udział" kobiet
w
życiu gospodarczym i politycznym jest najniższy w świecie. "Świat arabski
sam
się pozbawia pracy i kreatywności połowy swoich obywateli" - podsumowują
autorzy.

Na przekór światowym tendencjom poprawa standardów życia nie polepsza
sytuacji
kobiet. Autorzy raportu odkryli, że najlepiej traktuje kobiety Irak, który z
powodu wojen i sankcji międzynarodowych ma najgorsze notowania gospodarcze.
W
najbogatszych krajach arabskich - Kuwejcie czy Zjednoczonych Emiratach
Arabskich - kobiety są dyskryminowane.

Autorzy raportu szczególnie ostro krytykują szkolnictwo. - Nie brak
wprawdzie
szkolnych budynków, ale to, czego tam uczą, jest bardzo dyskusyjne - mówił
podczas prezentacji raportu Zahir Dżamal z UNDP. Opracowanie wiąże "deficyt
wiedzy", rozdźwięk między tradycyjnym, pamięciowym nauczaniem a potrzebami
współczesnego świata z brakiem wolności. - Arabom wydaje się, że wiedza XXI
w.
jest w ich zasięgu, ale naprawdę zostali z tyłu - mówił Dżamal. Połowa
arabskich nastolatków chciałaby wyemigrować!

W intencji autorów, wyłącznie arabskich naukowców i ekspertów, raport jest
czymś więcej niż stwierdzeniem faktów. To bicie na alarm. - Z krajów
arabskich
płynęły zatrważające sygnały - tłumaczyła dziennikowi "New York Times" Rima
Khalaf Hunaidi, dyrektorka biura arabskiego UNDP. 49-letnia Palestynka,
urodzona w Kuwejcie, była wicepremierem Jordanii. - Zadałam pytanie autorom
raportu, dlaczego kraje arabskie nie nadążają. Bo Arabowie sami muszą na nie
odpowiedzieć.

Dla Clovisa Maksuda, b. ambasadora Ligi Arabskiej przy ONZ i współautora
raportu, dokument UNDP jest zalążkiem odnowy arabskiej. Jego podtytuł
brzmi: "Stworzyć możliwości dla przyszłych pokoleń". Autorzy apelują o
reformy
polityczne, rozwój społeczeństwa obywatelskiego i przestrzeganie praw
człowieka. - Bez demokracji i wolności Arabom się nie uda - mówi Rima Khalaf
Hunaidi. - O tym jest nasz raport.




Temat: Blix: Bagdad nie rezygnuje z broni masowego raż...
Gość portalu: whiskeyprint napisał(a):

> Gość portalu: Andrzej z Australi napisał(a):
>
> > Powiec mi dlaczego izraelska bron masowego razenia /z
bombani atomowymi/
> > Jest "dobra".
> ==============================================
> Jest nawet bardzo dobra, gdyz sluzy obronie panstwa Izrael
zaatakowanego przez
> kraje arabskie (pod przewodnictwem m.in. Iraku) juz w
pierwszym dniu swojego
> istnienia. Panstwo to juz dawno nie istnialoby, gdyby nie ta
bron.
> ==============================================
> > Ty myslisz, ze antysemityzm to Polacy wymyslili
> > Czy ty naprawde myslisz, ze nie ma to zwiazku z tym, ze 70%
prawnikow w
> > Nowym Jorku i Waszyngtonie jest Zydami, ze tzw. publikatory
w tym cytowany
> > "New York Post" sa wlasnoscia Zydow.
> ==============================================
> Podobno mniej wiecej tyle samo procent Polakow przebywajacych
w U.S.A. jest
> nielegalnie zatrudniona, w wiekszosci jako dishwashers i
cleaners i wedlug mnie
>
> taka sytuacja powoduje antysemityzm w rodzaju "made in
Poland".
> Antysemityzm "made in France" mial inne podloze, jak rowniez
inaczej
> przedstawial sie ten "made in Germany". Tak, polski rodzaj
wymyslili Polacy.
> ==============================================
>
> > ... pewna grupa ludzi ma niezwykle mocne i skuteczne
> > lobby w najpotezniejszym panstwie swiata.
> ==============================================
> Panie Andrzeju z Australii, zeby miec silne i skuteczne lobby
w jakimkolwiek
> rzadzie trzeba byc przede wszystkim wyksztalconym i miec
wysoka pozycje w
> spoleczenstwie. To jest normalnym zjawiskiem. Pan zas sieje
tutaj teorie Marksa
>
> i Engelsa, ktore nawet dla najstarszych uczestnikow tego forum
sa juz tylko
> prehistoria. Zeby zostac dishwasherem trzeba uczyc sie okolo
pieciu minut,
> taksowkarzem - dwa miesiace, sprzedawca domow - 6 miesiecy i
t.d. Zeby zostac
> dobrym prawnikiem trzeba ciezko pracowac ok. 10 lat. Poprzez
Panskie zamglone
> wypociny wylania sie smieszna ale rowniez niebezpieczna
sytuacja, gdzie n.p.
> taksowkarz z Brooklyn'u Karim Abdullah bedzie winil tych na
gorze, za to, ze
> jest taksowkarzem a nie senatorem. Podobnie moze myslec pan
Nowak z Krapkowic,
> mieszkajacy tymczasowo w chicagowskim Jackowie i pracujacym
nielegalnie u
> rzeznika "John's Sausages and Co. Ltd." przy Milwaukee Avenue.
Taki sposob
> myslenia daje tylko dowod braku inteligencji, braku wyobrazni,
tepactwa,
> ignorancji i braku poczucia odpowiedzialnosci za wlasne czyny.
>
> Dziekuje i przepraszam za to, ze odpowiadam na pytanie zadane
komus innemu.

bryt/ania: ja tez. ale, you are having a 'bad hair day' aren't
you....?
chill out...c u .



Temat: Europejczycy twierdzą, że Izrael jest największ...
Wysyłać PETYCJE o NAŁOŻENIE SANKCJI GOSPODARCZYCH
na Izrael, za NIE PRZESTZREGANIE Prawa Miedzynarodowego.

Izrael, który jest członkiem ONZ i ZOOBOWIAZAŁ sie do przestrzegania
uchwalonych rezolucji ONZ, lecz z PREMEDYTACJĄ NIE PRZESTRZEGA ELEMENTARNYCH
ZASAD PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO i WSPÓLZYCIA MIEDZYNARODOWEGO do którego sie
wczesniej zoobowiazał.

Domagajmy o NAŁOŻENIE SANKCJI GOSPODARCZYCH na Izrael za to że:

1. Rzad Izraelski OFGICJALNIE ODGRAŻA się UŻYCIEM posiadnej broni atomowej
PRZECIW CAŁEMU ŚWIATU, CO JEST BARDZO POWAŻNYM ZAGROŻENIEM dla pokoju
ŚWIATOWEGO.

2. Rząd Izrael dmawia podpisania porozumienia o nieprolifiracji broni
nuklearnej i oraz NIE DOPUSZCZA do międzynarodowych inspekcji swoich OBIEKTÓW,
gdzie jest ta broń atomowa produkowana SERYJNIE i jest najpradopodobniej
ODSPRZEDOWANA ta broń atomowa BARDZO GROŹNYM terrorystom żydowskim na świecie.

3. Izrael siłą zagarnęło suwerenne terytoria innych narodów i okupuje je WBREW
KILKU rezolucjom Rady Bezpieczeństwa ONZ.

4. Rzad Izraelski ukrywa przestepców i nie dopuszcza do śledctwa w celu
wykrycia żydowskich ZABUJCÓW dyplomaty ONZ na terenie Izraela.

5. Jeden z Izraelskich premierów WYDAŁ POLECENIA ZABICIA dyplomaty ONZ i rzad
Izralski ODMAWIA śledctwa w tej sprawie.

5. Rzad Izraelski naruszył 69 rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i którego weto
USA zarzadzanego przez żydów amerykanskich uchroniło przed 29 innymi
rezolucjami SKAZUJĄCEMI Izrael za udział w morderstwach politycznych na świecie.

6. Izrael wysadził w powietrze misję dyplomatyczną USA w Egipcie i odmawia
udziału w śledctwie w tej sprawie.

7. Izrael zaatakował na międzynarodowych wodach amerykański okręt, zabijając 33
i raniąc 177 marynarzy i odmówił miedzynarodowego śledctwa w tej sprawie.

8. Izrael BEZPRAWNIE wygnał 980 tysiecy ludzi z zagarniętego PRZEMOCĄ terytorum
innych narodów i odmawia im prawa powrotu na własne ziemie, do domów i biznesów
i ODMAWIA nawet tym LUDZIOM WYPŁACENIA ODSZKODOWANIA za ZRABOWANE mienie.

9. Żołnierze armi Izraelskiej PRZYZNALI się do ZABICIA nie uzbrojonych jeńców
wojennych, co jest pogwałceniem konwencji miedzynarodowych.

10. Izraelscy Oficerowie wysokiego szczebla własnoręcznie dokonywali EGZEKUCJI
nie uzbrojonych jenców wojennych, do czego sie oficjalnie przyznali i nie sa
scigani żadnym prawem w Izraelu co jest KARYGODNYM przestępstwem w myśl prawa
miedzynarodowego.

11. Izrael jako panstwo skofiskował zagraniczne przedsiebiorstwa i biznesy na
zagarnietych ziemiach palestynskich i ODMÓWIŁ WYPŁACENIA RAEKOMPENSAT za ten
RABUNEK.

12. Izrael odmawia ekstradycji ZBRODNIAŻA WOJENNEGO Morela, ktory jest
chroniony przez rzad Izraelski.

Są to wystarczajace BARDZO POWAŻNE zarzuty przeciw Izraelowi, aby DOMAGAĆ sie
do PRZEGŁOSOWANIA na forum obecnej 58 sesji ONZ-u do NAŁOŻENIA SANKCJI
GOSPODARCZYCH przeciw Izraelowi i żądania ROZBROJENIA sie Izrala z broni
atomowej, gdyż to panstwo jest BARDZO POWAŻNYM ZAGROZENIEM dla pokoju
światowego.

Petycje należy kierować na adres Prezydenta 58 Sesji ONZ:

H.E. Mr. JULIAN ROBERT HUNTE
President of the fifty-eighth session of the United Nations General Assembly

Office of the President of the General Assembly
United Nations Headquarters
Conference Building
New York, NY 10017
United States

Fax: (212) 963-3301, -3133

Email: presidentga58@un.org



Temat: Najdłuższa najkrótsza wojna. Konflikty izraelsk...
"Ta sama paranoja jak w Spiegel-owskim forum"
Gość portalu: Heinz21 napisał(a):

> Ta sama paranoja jak w Spiegel-owskim forum Herr
Kraczkowski "sie sind eine
> lächerliche Figur..."

Dlaczego tylko tak goloslownie, bez przykladu?
Jesli pisze, ze Pan Warszawski klamie, to podaje
co pod tym klamstwem Warszawskiego rozumiem.
Nie jestem goloslowny. Oto dalsze przyklady.
Warszawski pisze:
"Ofiarą wojny padł też amerykański okręt szpiegowski
"Liberty" (...). Izraelczycy wzięli go omyłkowo za
jednostkę egipską i zaatakowali, zabijając
kilkudziesięciu marynarzy."

Otoz jest powszechnie wiadomo, ze Izrael swiadomie
zaatakowal USS Liberty jako statek USA i zabil jej
34 marynarzy i zranil 171. Der Spiegel, 22. April 2001,
Tekst Siegesmund von Ilsemann´a:
**Wohl wider besseres Wissen gab sich Präsident Lyndon
Johnson mit der Entschuldigung aus Tel Aviv zufrieden,
die "Liberty" sei das Opfer einer Verwechslung geworden.
(...)
(...) Eine Abhörmaschine vom Typ Lockheed EC-121 habe
hoch über der "Liberty" ihre Kreise gezogen und den
gesamten Funkverkehr der Israelis mitgeschnitten.(...)**
W skrocie: samolot szpiegowski USA nagral rozmowy pilotow
izraelskich z ich baza. Nagranie dowodzi, ze rozpoznali
statek USA i pomimo to zaatakowali. Oryginalny link:
www.spiegel.de/netzwelt/politik/0,1518,druck-129649,00.html

Z dokumentacji o Liberty www.ameu.org :
"1982: Israeli senior lead pilot approaches former
Congressman Pete McCloskey and admits that he recognized
the Liberty as American immediately, so informed his
headquarters, and was told to ignore the American flag
and continue his attack. He said he refused to do so and
returned to base, where he was arrested."
Czyli: Pilot, ktory odmowil zaatakowania statku USA
zostal aresztowany po powrocie do bazy i opowiedzial
prawde Kongresmenowi USA Pete McCloskey w 1982.
Inny link o Liberty z AMEU:
www.ameu.org/uploads/vol30_issue3_1997.pdf
Nie inaczej "USS Liberty Memorial":
ussliberty.org/

Czytelnicy Der Spiegel moga poczytac prawde o Liberty.
Czytelnicy Wyborczej karmieni sa klamstwami Warszawskiego.

Warszawski przedstawia sprawe tak, ze Izrael myslal, ze
Nasser zaatakuje i uderzyl pierwszy.
Premier Izraela M. Begin jest tu szczerszy i w swej
przedrukowanej w NYTimes mowie powiedzial prawde:
"Die Konzentration ägyptischer Truppen auf dem Synai
beweist nicht, dass Nasser uns wirklich angreifen wollte.
Wir müssen uns selbst gegenüber ehrlich sein: Wir
entschlossen uns zum Angriff."
Mowa z 08.08.82 przed National Defence College. Przedruk:
New York Times, 21.08.82. Wg. N. Chomsky, "Offende Wunde
Nahost", 2002, S. 41.
Begin: Izrael wcale nie uwazal, ze obecnosc Egipcjan na
Synaju oznacza wojne, lecz wykorzystal napiecia z Egiptem
jako pretekst do wojny.

Warszawski tumaczy wszystko zagrozeniem Izraela. Coz
jednak w tym niezwyklego, ze agresor czuje sie zagrozony?
Na zlodzieju czapka gorze...
Czego oczekiwac, jesli Ben Gurion i inni zapowiadali
jeszcze przed 1948, po czesci publicznie, ze skoro tylko
zaloza chocby mini-Izrael, to wykorzystaja to do
rozszerzenia go wojna na tereny Syrii, Jordani i Egiptu?
Warto przypomniec, ze obecny premier Scharon ma zasoba
kariere terrorysty. W cytowanym wyzej opracowaniu
naukowym profesora Chomsky czytamy:
"Qibija war die erste >>bekannte<< Station in Scharons
terroristischer Karriere, aber es war nicht die erste.
(...) Seine Laufbahn umfasst viele hässliche Episoden"
str. 177.
Scharon uniemozliwil wiesniakom ucieczke z ich domow i
wysadzil ich w nich w powietrze zabijajac 70 cywilow, w
tym dziesiatki kobiet i dzieci. Wioska byla nieuzbrojona,
nie dala tez zadnego powodu do ataku. Po prostu byla.

Polecam ta ksiazke, poniewaz wstrzemiezliwym jezykiem
professora MIT podaje Chomsky fakty, czytaja sie zupelnie
inaczej niz to co podaje pan Warszawski. Ksiazka splywa
krwia Arabow i czyta sie jak opracowania naukowe o
okupacji niemieckiej w Polsce 1939-1945.




Temat: Najdłuższa najkrótsza wojna. Konflikty izraelsk...
Gość portalu: Piotr Kraczkowski napisał(a):

> Gość portalu: Heinz21 napisał(a):
>
> > Ta sama paranoja jak w Spiegel-owskim forum Herr
> Kraczkowski "sie sind eine
> > lächerliche Figur..."
>

> (...) Eine Abhörmaschine vom Typ Lockheed EC-121 habe
> hoch über der "Liberty" ihre Kreise gezogen und den
> gesamten Funkverkehr der Israelis mitgeschnitten.(...)**
> W skrocie: samolot szpiegowski USA nagral rozmowy pilotow
> izraelskich z ich baza. Nagranie dowodzi, ze rozpoznali
> statek USA i pomimo to zaatakowali.
______________________________________________________________________________
Uwazasz nas za idiotow ?Nic tu nie pisze o tym, ze "rozpoznali statek USA i
zaatakowali" .
Kompromitujaca manipulacja Kraczkowski!
______________________________________________________________________________

> Warszawski przedstawia sprawe tak, ze Izrael myslal, ze
> Nasser zaatakuje i uderzyl pierwszy.
> Premier Izraela M. Begin jest tu szczerszy i w swej
> przedrukowanej w NYTimes mowie powiedzial prawde:
> "Die Konzentration ägyptischer Truppen auf dem Synai
> beweist nicht, dass Nasser uns wirklich angreifen wollte.
> Wir müssen uns selbst gegenüber ehrlich sein: Wir
> entschlossen uns zum Angriff."
> Mowa z 08.08.82 przed National Defence College. Przedruk:
> New York Times, 21.08.82. Wg. N. Chomsky, "Offende Wunde
> Nahost", 2002, S. 41.
> Begin: Izrael wcale nie uwazal, ze obecnosc Egipcjan na
> Synaju oznacza wojne, lecz wykorzystal napiecia z Egiptem
> jako pretekst do wojny.
>
> Warszawski tumaczy wszystko zagrozeniem Izraela. Coz
> jednak w tym niezwyklego, ze agresor czuje sie zagrozony?
> Na zlodzieju czapka gorze...
> Czego oczekiwac, jesli Ben Gurion i inni zapowiadali
> jeszcze przed 1948, po czesci publicznie, ze skoro tylko
> zaloza chocby mini-Izrael, to wykorzystaja to do
> rozszerzenia go wojna na tereny Syrii, Jordani i Egiptu?
> Warto przypomniec, ze obecny premier Scharon ma zasoba
> kariere terrorysty. W cytowanym wyzej opracowaniu
> naukowym profesora Chomsky czytamy:
> "Qibija war die erste >>bekannte<< Station in Scharons
> terroristischer Karriere, aber es war nicht die erste.
> (...) Seine Laufbahn umfasst viele hässliche Episoden"
> str. 177.
> Scharon uniemozliwil wiesniakom ucieczke z ich domow i
> wysadzil ich w nich w powietrze zabijajac 70 cywilow, w
> tym dziesiatki kobiet i dzieci. Wioska byla nieuzbrojona,
> nie dala tez zadnego powodu do ataku. Po prostu byla.
>
> Polecam ta ksiazke, poniewaz wstrzemiezliwym jezykiem
> professora MIT podaje Chomsky fakty, czytaja sie zupelnie
> inaczej niz to co podaje pan Warszawski. Ksiazka splywa
> krwia Arabow i czyta sie jak opracowania naukowe o
> okupacji niemieckiej w Polsce 1939-1945.
_________________________________________________________________________
Kraczkowski jednostronnie interpretuje jednostronna propagande !
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 3 z 3 • Zostało znalezionych 158 wypowiedzi • 1, 2, 3