Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: forum ONZ





Temat: ONZ: Palestyńczykom należą się terytoria okupowane
ONZ: Palestyńczykom należą się terytoria okupowane
CO NA PIERWSZEJ STRONIE?
TO CO PONIŻEJ, TEŻ PRZEMILCZANE PRZEZ GW!!!
CO TO BY BYŁY GDYBY MICHNIK MIAŁ JESZCZE TELEWIZJE? ORWELL I JESZCZE RAZ ORWELL. MICHNIK JEST ZAGROŻENIEM DLA DEMOKRACJI!!

Zgromadzenie Generalne ONZ potwierdziło przeważającą większością głosów prawo Palestyńczyków do terytoriów zajętych przez Izrael w 1967 r., włącznie ze wschodnią częścią Jerozolimy.

Zgromadzenie, liczące 191 członków, głosowało 140 głosami "za", przy 6 "przeciw" i 11, którzy wstrzymali się od głosu, przyjęło rezolucję, która odzwierciedla opinię międzynarodową, ale nie posiada mocy wiążącej.

Zdaniem dyplomatów arabskich przyjęcie rezolucji jest równoznaczne z odrzuceniem stanowiska prezydenta USA George'a W. Busha w sprawie uregulowania konfliktu bliskowschodniego. Według tego stanowiska, nie można oczekiwać od Izraela rezygnacji ze wszystkich osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu czy też zgody na powrót wszystkich palestyńskich uchodźców.

Rezolucja również jasno stwierdza, że Izrael nie może wypowiadać się na forum ONZ w sprawie terytoriów okupowanych. Izrael uważa, że przyjęcie rezolucji jest dalszym ciągiem niepowodzeń w pokojowym rozwiązaniu konfliktu bliskowschodniego.

Zdaniem palestyńskiego obserwatora przy ONZ Nassera al-Kidwy rezolucja ma "nadzwyczajne znaczenie" ponieważ potwierdza, iż palestyńskie terytoria okupowane przez Izrael od roku 1967 są "terytorium pod okupacją militarną" i że Palestyńczycy "mają prawo do samostanowienia i sprawowania władzy na swoim terytorium".

W jego opinii głosowanie wykazało również "totalną izolację stanowiska izraelsko-amerykańskiego". Jedynie małe wysepki na Pacyfiku - Wyspy Marshalla, Mikronezja, Nauru i Palau głosowały razem z Izraelem i USA przeciwko rezolucji.

Jednak ambasador Izraela Dan Gillerman uważa, że rezolucja, która nie potępiła samobójczych ataków palestyńskich na Izrael i nie uznaje potrzeby ustępstw po obu stronach konfliktu, miała na celu "zerwanie procesu negocjacji i nie dopuszczenie do ich postępu".

Miesiąc temu prezydent Bush przekazał premierowi Izraela Arielowi Szaronowi listy, w których wyraża swoje stanowisko, iż nie można oczekiwać od Izraela wyrzeczenia się wszystkich osiedli na Zachodnim Brzegu ani zgody na powrót wszystkich uchodźców palestyńskich.

Ale we czwartek w Waszyngtonie prezydent Bush starał się złagodzić swe ostatnie wypowiedzi faworyzujące Izrael - pisze agencja Reutera. Bush powiedział królowi Jordanii Abdullahowi, iż nie przesądza wyniku ostatecznych negocjacji pomiędzy Izraelem a Palestyńczykami. (jask)

wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=5224675&kat=9271&widn NZ%3A%20Palesty%F1czykom%20nale%BF%B1%20si%EA%20terytoria%20okupowane&katn=





Temat: ANTYSEMITYZ Organizacji Narodów Zjednoczonych
ANTYSEMITYZ Organizacji Narodów Zjednoczonych
SPÓJRZCIE JAKI ANTYSEMITYZM JEST W TEJ ONZ! TO JEST PRZERAŻAJĄCE! TRZEBA COŚ
Z TYM ZROBIĆ! CZEMU MICHNIK NIE POTĘPI TYCH NARODÓW??? DLACZEGO W OGÓLE O TYM
NIE PISZE. ZA TO PISZE O GEJACH Z KRAKOWA. HM.. SAM JEST GEJEM?

CYTAT:
Zgromadzenie Generalne ONZ potwierdziło przeważającą większością głosów prawo
Palestyńczyków do terytoriów zajętych przez Izrael w
1967 r., włącznie ze wschodnią częścią Jerozolimy.

Zgromadzenie, liczące 191 członków, głosowało 140 głosami "za", przy
6 "przeciw" i 11, którzy wstrzymali się od głosu, przyjęło
rezolucję, która odzwierciedla opinię międzynarodową, ale nie posiada mocy
wiążącej.

Zdaniem dyplomatów arabskich przyjęcie rezolucji jest równoznaczne z
odrzuceniem stanowiska prezydenta USA George'a W. Busha w
sprawie uregulowania konfliktu bliskowschodniego. Według tego stanowiska, nie
można oczekiwać od Izraela rezygnacji ze wszystkich
osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu czy też zgody na powrót
wszystkich palestyńskich uchodźców.

Rezolucja również jasno stwierdza, że Izrael nie może wypowiadać się na forum
ONZ w sprawie terytoriów okupowanych. Izrael uważa,
że przyjęcie rezolucji jest dalszym ciągiem niepowodzeń w pokojowym
rozwiązaniu konfliktu bliskowschodniego.

Zdaniem palestyńskiego obserwatora przy ONZ Nassera al-Kidwy rezolucja
ma "nadzwyczajne znaczenie" ponieważ potwierdza, iż
palestyńskie terytoria okupowane przez Izrael od roku 1967 są "terytorium pod
okupacją militarną" i że Palestyńczycy "mają prawo
do samostanowienia i sprawowania władzy na swoim terytorium".

W jego opinii głosowanie wykazało również "totalną izolację stanowiska
izraelsko-amerykańskiego". Jedynie małe wysepki na Pacyfiku
- Wyspy Marshalla, Mikronezja, Nauru i Palau głosowały razem z Izraelem i USA
przeciwko rezolucji.

Jednak ambasador Izraela Dan Gillerman uważa, że rezolucja, która nie
potępiła samobójczych ataków palestyńskich na Izrael i nie
uznaje potrzeby ustępstw po obu stronach konfliktu, miała na celu "zerwanie
procesu negocjacji i nie dopuszczenie do ich postępu".

Miesiąc temu prezydent Bush przekazał premierowi Izraela Arielowi Szaronowi
listy, w których wyraża swoje stanowisko, iż nie można
oczekiwać od Izraela wyrzeczenia się wszystkich osiedli na Zachodnim Brzegu
ani zgody na powrót wszystkich uchodźców
palestyńskich.

Ale we czwartek w Waszyngtonie prezydent Bush starał się złagodzić swe
ostatnie wypowiedzi faworyzujące Izrael - pisze agencja
Reutera. Bush powiedział królowi Jordanii Abdullahowi, iż nie przesądza
wyniku ostatecznych negocjacji pomiędzy Izraelem a
Palestyńczykami. (jask)

wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=5224675&kat=9271&widn=ONZ%3A%20Palesty%
F1czykom%20nale%BF%B1%20si%EA%20terytoria%20okupowane&katn=





Temat: Cz sprawa programu "Ropa za żywność" wykończy ONZ
DEFINICJA tzw. "ANTYSEMITYZMU"
Przestań BREDZIĆ o jakimś tam "antysemityżmie" w tym watku,
gdyż "antysemityzm" NIE MA TUTAJ w NICZYM ZASTOSOWANIA !

Termin tzw. „antysemityzmu” jest niczym innym, jak zwyklą MACZUGA żydostwa
światowego w walce o WŁADZE w świecie i SPECJALNE przywileje TYLKO dla żydow.

Prawodastwo miedzynarodowe na forum ONZ w 1975 ruku NA ŻĄDANIE samych żydow
ustaloło DEFINCJĘ terminu tzw. „antysemityzmu” i przyjeło rezolucje-kanon, że
antysemityzm jest rownoważny z rasizmem.

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Wedlug prawodastwa miedzynarodowego „ANTY-SEMITYZM ” to WROGOŚĆ RASOWA do
żydów ZE WZGLEDU na środziemnomorski FIZYCZNY WYGLAD (czyli charakterestyczne
rysy twarzy, kolor skury, budowy ciała itp.) oraz nienawiść do osób za
POSLUGIWANIE sie jezykiem hebrajskim.

KONIEC. KROPKA. !!!

Definicja antysemityzmu wg prawodastwa międzynarodowego jest JEDNA i
JEDNOZNACZNA i inne LEGENDY żydowskie w tym temacie się NIE LICZĄ !!!!

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Izrael jest sygnateruszem ONZ-u (płaci składki członkowskie tej organizacji) i
ZGODZIŁ się z POWYŻSZĄ DEFINICJĄ, podpisał zoobowiazania że bedzie tej
definicji PRZESTRZEGAĆ do określania tego tzw. "antysemityzmu".

Niestety Izrael i świat żydowski RETORYCZNIE NIE PRZESTRZEGA i IGNORUJE
rezolucje ONZ-u i tej organizacji miedzynarodowej , praktycznie od momentu
kiedy Izrael wykradł plany budowy bomby atomowej USA i zbudował oraz wyposażył
sie w bomby atomowe tzn. od 1967 roku.

Izrael i żydostwo na świecie PRZEINACZA tą DEFINICJĘ tego tzw. „antysemityzmu”
w różny sposób, w celu EKSPOLOATACJI tego terminu dla KOŻYŚCI ekonomicznych
lub KOŻYŚCI politycznych w walce o przywileje władzy.

Żydzi w 100% UPOLITYCZNILI termin tzw. „antysemityzmu” i też nazywają
antysemitą - WSZYSTKICH, którzy są ich PRZECIWNIKIEM POLITYCZNYM w ich
bezparodonowej ZBORCZEJ walce o WŁDZE i polityczną DOMINACJE w świecie.

Każdy na świecie, kto prubuje obalić jakieś BZDURNE tezy czy nawet probuje
polemizować z agresywnością żyda w kwestiach polityki, dzialalności
gospodarczej, kulturalnej, publicystyki, twórczości i w każdej innej dziedzinie
jest BEZPODSTAWNIE OSKARŻANY o "psychicznie chorego" (tak jak kiedyś w ZSRR
jeśli się ktoś nie zgadzał z ideologia komunizmu) NAZYWANY jest przez żydostwo
tzw. „antysemitą”.

Jest to TYPOWY przejaw EKSPLOATACJI terminu definicji tzw. „antysemityzmu”
przez żydostwo, co ty własnie to uczyniłeś w swoim poście.

Żydzi usiłują ZMUSIĆ cały świat, aby interpretowac wszystkie zjawiska i
historie świata w taki sposob, aby SLUŻYŁA TYLKO żydom z POMINIECIEM prawdy
empirycznej i autentycznych faktow historycznych.

Przecietni żydzi NAZYWAJA "antysemita" KAŻDEGO, kogo SAMI NIE LUBIA
uogulniając ten FAŁSZYWY termin do całych grup społecznych lub narodów, które
stoją żydom na przeszkodzie w realizacji uzależnienia ekonomicznego lub
uzyskania materialnego lub politycznych ZYSKU i określonych zamierzonych
celów.

Wrzawę żydowską na temat tzw. „anesemityzmu” NALEŻY IGNOROWAĆ, gdyż jest to
częścią składową politycznej strategi żydowskiej w WALCE o WŁADZE i uzyskanie
SPECJALNYCH PRZYWILEJÓWE na których podstawach żydzi się NIE UCZCIWIE
bogacą.

Kążdego dnia w mediac OPANOWANE przez żydów w Kandzie i USA BŁUDNIE OCZERNIAJĄ
arabów i inne narodowości w tym także Polaków o jakiś tam "antysemityzm" za to
że mają zbieznych poglądów żydami.

W ostatniej dekadzie to żydzi RZĄDAJĄ, aby cały WSPÓŁCZESNY świat, WYRZEKŁ się
dorobku kulturalnego cywilizacji ostatnich 2000 lat i ZAKACEPTOWAŁ nową
ZFABRYKOWANĄ przez żydow na PRĘDCE historie na czołowych uniwersytetach USA,
Polski i świata.

POLECEM, aby wszyscy zwrócili uwagę, że WIEKSZOŚĆ uniwersyteckich katedr
histori, literatury, politologi, socjologi czy innych katedr humanistycznych na
czołowych uniwersytetach amerykańskich i tez w Polsce jest zarzadzana
przez „profesorow” pochodzenia żydowskiego.

Powstało pełno różnych żydowskich tzw. „charytatywnych fundacji”, które
spełniają rolę DRUGIEJ WŁADZY w USA i innych państwach, które to „fonducję”
są sponsorami KORUBCJI aparatu władzy i przekazują duże pieniądze na
tzw.„badania”, które mają ZMIENIĆ historię świata i WMANIPULOWAĆ jakoby
żydzi są NIBY twórcami kultury światowej, a kto to się tej ZAFAŁSZOWANEJ
FABRYKACJI opiera też jest przez żydów ZAPISYWANY na żydowska DYZURNĄ LISTĘ
tzw. „anysemitów”.




Temat: sławni Łomżyniacy
dean84
Dean84 jest wybitnym mieszkańcem Ziemi Łomżyńskiej, który wsławił się
wygłoszeniem ostrej filipiki przeciwko Białostoczanom, będącej reakcją na
szereg fałszywych, prostackich i krzywdzących oszczerstw Białostoczan,
godzących w dobre imię Łomży i jej mieszkańców. Za ten czyn dean został
aresztowany, a następnie osądzony i skazany przez sąd w Białymstoku w
bezprecedensowym procesie w trybie inkwizycyjnym na karę dożywotniego
pozbawienia wolności.

Wydarzenie to zapoczątkowało serię protestów Łomżan gromadzących się na wiecach
w całej Polsce oraz w Chicago. Gazety całego świata na pierwszych stronach
relacjonowały falę protestów niosącą się przez planetę i podawały dotychczasowe
osiągnięcia skromnego bohatera z Łomży. „Zamknięcie sokoła w klatce przez
dzicz”– jak donosił jeden z dzienników wydawanych w Sierra Leone, zjednoczyło
Polskę przeciwko metodom kneblowania ust niewygodnym ludziom przez Białystok i
stało się przyczyną zjednoczenia całej Polski przeciwko Białemustokowi i jego
aliantom.

Podżegacze wojenni z Klubu Sportowego „Jagiellonia” zapoczątkowali zamieszki w
okolicach wsi Jeziorko, niedaleko Łomży, które w efekcie doprowadziły do
wybuchu wojny polsko-białostockiej. Kilkuletnia wojna zakończyła się Pokojem w
Łapach, na mocy którego doszło do zjednoczenia Białegostoku z Zimbabwe (obecnie
rów wykopany na granicy pomiędzy Polską a ZbiZ - Związek Białegostoku i
Zimbabwe ma szerokość 17 km), a także uwolnieniem deana84 z więzienia. Doszło
również do powstania województwa łomżyńskiego. Dzień uwolnienia deana z
białostockiej niewoli stał się nowym świętem narodowym, w czasie którego odbywa
się tradycyjna parada ze śledziami przyczepionymi do wędek.

Po opuszczeniu białostockich kazamatów dean84 oddał się działalności
publicznej. Zasłynął jako polityk, któremu udało się spowodować zawarcie
strategicznego sojuszu pomiędzy Polską a Wyspami Owczymi dzięki czemu nastąpił
w obu tych krajach wzrost gospodarczy nie notowany wcześniej w historii –
średnio ok. 1200% w skali rocznej.

Dzięki późniejszej działalności deana na forum ONZ i jego wybitnym zdolnościom
mediacyjnym zakończyły się wszystkie wojny na świecie a wszyscy ludzie stali
się bogaci i szczęśliwi.

Siedem lat z rzędu dean84 był laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. W obecnym roku
jest również niekwestionowanym liderem w notowaniach u bukmacherów.

Prywatnie jest mężem i ojcem niezliczonej ilości dzieci gdyż kobiety z całego
świata wymogły przegłosowanie przez ONZ specjalnej rezolucji, nakładającej na
deana obowiązek odbywania stosunków z kobietami z całej planety. Ogromna ilość
chętnych kobiet spowodowała zapoczątkowanie wielkiego, corocznego, odbywającego
się w Sylwestra losowania kandydatek, które mają szansę spotkać się z deanem.
Transmisja z losowania ma tradycyjnie rekordową oglądalność.

Cytaty:

„Wszystko będzie dobrze” – dean do biednej kobiety spotkanej na ulicy. Obecnie
kobieta ta jest właścicielką sieci domów mody, których roczny obrót wynosi 1
mld USD.

„Niech stanie się pokój!” – fragment mowy deana na forum Zgromadzenia Ogólnego
ONZ.




Temat: Francja i Niemcy osłabiają USA i prawo międzyna...
Gość portalu: Amber napisał(a):

> Nie rozumiem. To nie sa rzeczowe kontrargumenty. Prosze wyjasnic mi - jak
> pieciolatkowi - dlaczego prezentacja Powella byla kompromitacja? Czy sugeruje
> Pan, ze Powell swiadomie klamal, a przedstawione przezen dowody zostaly
> sfabrykowane przez Departament Stanu? A moze ma Pan dostep do amerykanskich
> informacji wywiadowczych i jest Pan po prostu lepiej poinformowany niz my
> wszyscy?

Prosze Pana, pokazywanie informacji przepisanych z pracy dyplomowej studentow,
w dodatku pochodzacych sprzed dekady, i przedstawianie ich na forum ONZ jako
najnowsze dowody to jest po prostu kpina. W zywe oczy. I nawet jesli wina lezy
po stronie Brytyjczykow, to w koncu Powell na tym wyszedl jak Zablocki na
mydle, bo administracja Busha powinna byla postarac sie zweryfikowac te
informacje zanim zrobila z siebie blaznow.

Jezeli dodac do tego wybryki pracownikow Busha Sr. (wielu z nich jest w obecnej
administracji), ktorzy podsuneli ONZ-owi przebrana, szlochajaca corke
ambasadora Kuwejtu w USA jako "dowod" irackiej brutalnosci w stosunku do
ludnosci Kuwejtu, nic dziwnego, ze czlowiek o zdrowych zmyslach watpi w
podawane informacje.

> Nie, na tym forum mowi sie glownie o tym, ze nie mozna ufac Bushowi. Bo
> przeciez wcale nie chodzi tu o Saddama czy o Irak. Nikt nie dba o Saddama.
> Prawdziwa stawka jest amerykanska dominacja wojskowa i gospodarcza. To
przeciw
> niej sa te prostesty - aczkolwiek malo ktory tzw. "pacyfista" przyzna, ze tak
> jest...

Mnie chodzi o to, ze wedlug oficjalnych orzeczen nie mozna ufac Saddamowi, ze
sie rozbroil. Nie mozna mu ufac, ze nie przekaze broni, ktora RZEKOMO nadal
posiada, terrorystom wszelkiej masci, itd. itp.

Co do Busha, to oczywiscie prawda. NIe sadze ze mozna mu ufac, i przestaje mu
ufac coraz wiecej Amerykanow. Nawet jego wlasni Republikanie w Kongresie. To
jest czlowiek, ktory probuje rozwiazac wszelkie problemy stojace przed tym
krajem przez wojne w Iraku (cf. artykul Boba Novaka w Chicago Sun Times
www.suntimes.com.output/novak/cst-edt-novak061.html )

Uwazam rowniez, ze idea amerykanskiej dominacji wojskowej jest stanowczo
bledna. Po pierwsze, sprawy zaszly tak daleko, ze najpierw nalezy zadbac o
wewnetrzne bezpieczenstwo kraju - ale nie budujac jakis system antyrakietowy,
bo to nie ma najmnniejszego sensu. Po drugie, USA ma najpotezniejsza armie
przygotowana do walki w wojnie trzeciej generacji, ale teraz wkraczmy w ere
wojny czwartej generacji, a na tym polu armia USA jest zdecydowanie do pobicia
(czego dowodem moga byc np. cwiczenia 'Millenium Challenge'. Tak wiec moze sie
powtorzyc historia z II wojny swiatowej, bo przeciez Francja i Anglia byly duzo
silniejsze od Niemiec, ale opieraly sie o przestarzala doktryne wojenna.




Temat: Kolejne antysemickie wypowiedzi premiera Malezji
"antysemityzm" - MACZUGA zydostwa w walce o wladze
w swiecie i SPECJALNE przywileje TYLKO dla Zydow.

Prawodastwo miedzynarodowe na forum ONZ w 1975 ruku NA ZADANIE samych Zydow
ustalolo definicje terminu tzw. "antysemityzmu" i przyjelo rezolucje-kanon, ze
antysemityzm jest rownowazny z rasizmem.

Defincja „antysemityzmu" wg. ONZ-tu, to nienawisc, ktora przejawia sie
wrogoscia czy nie nawisci do narodowosci zydowskiej ZE WZGLEDU na
srodziemnomorski FIZYCZNY WYGLAD (czyli charakterestyczne rysy twarzy, kolor
skury, czy budowy ciala itp.) oraz nienawisc do osob, ktore mowia i POSLUGUJA
sie jezykiem hebrajskim.
Definicja antysemityzmu jest jedna i JEDNOZNACZNA.

KONIC. KROPKA.

Zydzi w 100% UPOLITYCZNILI definicje tzw. antysemitizmu i nazywaja antysemita -
WSZYSTKICH, ktozy sa ich PRZECIWNIKIEM POLITYCZNYM w ich bezparodonowej
ZBORCZEJ walce o WLDZE i polityczna DOMINACJE w swiecie.

Walka polityczna o wladze NIE MA NIC WSPOLNEGO Z RASIZMEM tzn. tym
tzw. "antysemityzmem" czy antyjudizmem.

Amerykanie zydowskiego pochodzenia w USA, ktorzy swoja AGRESYWNOSCIA/FALSZEM/
OBLUDA i swoja PROPAGANDA zdobyli najwyzsze szczeble wladzy w Ameryce nazywaja
tzw. "atysemitami" WSZYSTKICH SWOICH PRZECIWNIKOW POLITYCZNYCH, ktorzy nie
zgadzaja sie lub odrzucaja poltyczne, ekonomiczne, historyczne itp. DOKTRYNY
polityczne kreowane na OCZYWISTA kozysc mniejszosci zydowskiej w USA, w Polsce
czy innych krajach.

Jest to zjawisko tzw. EKSPOLATACJI definicji "antysemityzmu" przez zydostwo
swiatowe.

Zydzi EKSPOLOATUJA tzw. "antysemityzm" zapisujac na SWOJE zydowskie dyzurne
listy "antysemitow" autorytety polityczne czy tez naukowe, aby te autorytety w
jakis sposoob osmieszyc lub WYMUSIC posluszenstwo i lojalnosc polityczna, oraz
zmusic do interpretacji wszystkie zjawisk fizycznych, spolecznych i historii
swiata, ALE zdefinowanych TYLKO przez zydow z POMINIECIEM prawdy empirycznej,
autentycznych faktow historycznych rzeczywistosci w taki sposob, aby SLUZYLA
lub pracowal TYLKO NA KOZYSC ZYDOM.

W ostatniej dekadzie Zydzi ZAPISUJA na swoja liste tzw. atysemitow wszystkich
tych, ktozy nie maja zbieznych pogladow politycznych z np. American Jewish
Committee z Nowego Jorku.

Typowym przykladem EKSPOLATACJI i UPOLITYCZNIENIA tego tzw. "atysemityzmu" do
AUTORYTETOW POLOTYCZNYCH jest wlasnie wpisanie na DYZURNA LISTE antysemitow
jest prezydenta Malajzji.

Nalezy oczekiwac ze na prezydenta Malejzi rzuci sie teraz zydowska ROZWYDRZONA
SFORA z calego swiata bedzie go gryzla wzsystkimi mozliwymi sposobami jak
wsciekle psy, ktora bedzie organizowac INTRYGI i PODJAZDY w Malajzii i zydy
beda usilowali zrzucig go z urzedu wszystkimi mozliwymi metodami.

Nalezy sie tez spodziewac ze wobec prezydenta Mlajzi zostani urzyta NASTEPNA
DYZURNA obelga zydostwa swiatowego ktora jest ten tzw. "terrysta".

Och ŚMIERTELNIE narazil sie żydom prezydent Mlajzi, ale to on nie pierwszy i
ostatni, ktory powiedzial temu PAJACOWI Bushowi, kogo on reprezentuje.

Termin "antysemita" NIE MA LOGICZNEGO ZASTOSOWANIA wg. prawodastwa
miedzynarodowego w walce politycznej, gdyz to NIE MA nic wspolnego z rasizmem.

Zwalaczanie sie doktryn politycznych nie ma tez nic wspolnego z RASIZMEM lecz
IDEOLOGIA czy pogldami filozoficznymi, czy tez sytemem folozoficznych kryteriow
oceny zachodzacych zjawisk.

PROSCI i NIE wyksztalceni zydzi, ktorym judizm i RASIZM zydowski wmawia ze sa
inteligentni(sic!!), PRZEINACZAJA ta definicje ten DYZURNY "antysemitzm" w
rozny sposob, w celu EKSPOLOATACJI tego terminu dla osiagniecia KOZYSCI
ekonomicznych lub KOZYSCI politycznych w walce o przywileje wladzy, lub po
prostu nazywaja "antysemita" tych KOGO sami ZYDZI NIE LUBIA.

FALSZYWY BELKOT "antysemitzm" slyszany z pyska zyda, to nic innego jak zwykly
zydowskie SKOMLENIE i dopominanie sie o jalmuzna i przywileje ZEBRAKA swiata,
ktorym sa zydzi, KARMIENI z kieszeni AMERYKANSKIEGO podatnika.




Temat: Z pięciodniową wizytą do Europy przyjechała Lau...
slusznie Pan sadzil, faktycznie wiem, tyle, ze ogolnie o problemach miedzy USA
a UNESCO.Podal Pan wiele szczegolow, za ktore dziekuje, bo sie ich po prostu z
perspektywy lat nie pamieta.
Niemniej osad Panski jest niezwykle surowy. Trzeba bowiem miec na uwadze, ze
wszystkie absolutnie wszystkie wielkie i zbiurokratyzowane organizmy/organa
maja wpisana "immanentna" ceche niegospodarnosci i sklonnosci do naduzyc. Widac
to wyraznie np. po ostatniej aferze EUROSTAT w UE. Zawsze sa to rzeczy
skandaliczne, godne scigania i napietnowania, oraz wyciagania wnioskow na
przyszlosc (np. lepsze kontrole). Jesli chodzi o UNESCO sam Pan pisze, ze
Organizacja ta ulegla reformie i zaczela lepiej funkcjonowac juz od ca. polowy
lat 90. Minelo sporo lat, teraz mamy a.d. 2003 (jesien) - i akural teraz USA
decyduja sie ponownie do tej organizacji przystapic. Zbiega sie to z innymi
wydarzeniami, mozna to oczywiscie uwazac za czysty przypadek, mozna tez miec
inne zdanie, albo nie miec zadnego.

> Bushowa w Moskwie. I wlasnie jej wizyta w Moskwie zadaje klam
> twierdzeniu GW, ze ta wizyta ma ocieplic stosunki jankesow z
> Europa. Stosunki pomiedzy jankesami a Putinem sa na tyle dobre
> (vide ostatnia wizyta Putina w USA), ze dodatkowo ocieplac ich
> nie trzeba.

Mozna to tak ujac, ze stosunki sie poprawily. Faktycznie cos jest "na rzeczy".
Putin zaakceptowal amerykanska obecnosc militarna w Iraku, nie bedzie wnosil
sprzeciwu na forum ONZ, Bush w zamian za to podniosl rosyjska rozprawe z
Czeczenami do rangi slusznej walki z terroryzmen(!!). Putin uzyskal to, o co
sie od lat staral - blogoslawienstwo dla wojny w Czeczeni od Busha. Teraz i EU
moze mu ze swoja krytyka tej wojny "nagwizdac", czego oczywiscie robic nie
bedzie.
Czyli Putin uzyskal sporo. Co uzyskal Bush? Wyzej wspomniana akceptacje dla
obecnosci zbrojnej USA w Iraku. I nic wiecej. Zadnej pomocy wojskowej (Rosja
nie ma rezerw), zadnej pomocy materialnej (brak forsy). Uznanie obecnosci USA w
Iraku jest jest musztarda po obiedzie. Fakty sie juz dokonaly, USA tam sa, sama
ONZ mowi glosno, ze ich tam militarnie nie jest w stanie zastapic (co
oczywiste),"stara" Europa mowi, ze swoich wojsk tam nie posle, inni (Indie,
Turcja etc..)ociagaja sie jak moga i szukaja pretekstow do odmowy. Innymi
slowy, duza czesc spol. miedzynarodowej rozumuje tak: USA sa (niestety) w
Iraku, bo bardzo chcieli tam wejsc, nie mamy wplywu na ich usuniecie, wiec
akceptujemy fakty dokonane, tyle, ze nie bardzo chcemy byc w to (militarnie)
wciagani.
Czyli Bush dal cos nowego - oficjalne blogoslawienstwo, Putin nie dal nic,
oprocz potwierdzenia faktow oczywistych.

> Uwazam wiec to stwierdzenie za zwykle "dziennikarskie naduzycie". Moze jest
ono dopuszczelne w TENDENCYJNEJ PRASIE FRANCUSKIEJ lub niemieckiej, ale
powazny PAP moglby juz sobie takie "chwyty propagandowe" darowac!!

Dopoki w danym kraju funcjonuje wiele tytulow prasy codziennej i czasopism
bedacych w rekach roznych wydawcow, doputy jest wolnosc prasy i prawdziwa
swoboda wypowiedzi. Jeden gazety moga sobie miec "odchyl" lewicowy,
inne "prawicowy", inne jeszcze "zielony", krytyczny czytelnik swietnie sobie z
tym radzi. O calkowicie bezstronna prase jest niezwykle trudno. To jednak nie
szkodzi, bo naswietlanie spraw z roznych stron przez rozne tytuly trudno nazwac
zabiegiem niekorzystnym. Natomiast jesli prasa mowi jednym (lub prawie jednym)
glosem, to nawet najbardziej krytyczny czytelnik ma ograniczone pole manewru i
staje sie przedmiotem manipulacji. W zakresie roznorodnosci prasy Europa ma
przewage nad USA, bo tam koncetracja mediow (nie tylko prasowych)osiagnela juz
naprawde duze rozmiary.



Temat: Afera wokół rakiet Roland
Krotkie opowiadanie pt. "Zasady dyplomacji"

Istotne nie jest to, ze w Iraku znaleziono rakiety francuskiej produkcji ale to
kiedy te rakiety trafily do Iraku o czym posrednio moze swiadczyc kiedy zostaly
wyprodukowane. Wiadomo, ze uzbrojenie sprzedawane jest przez wszystkie liczace
sie kraje w dowolny punkt na ziemi - tyle, ze przez posrednikow (jesli broni
nie sprzedaliby Francuzi to sprzedaliby Rosjanie, Niemcy, Wlosi, Amerykanie,
Ukraincy, Polacy itd.). Jedyna mozliwosc, zeby ustalic date produkcji tych
zanlezionych rakiet - to ich dokladne przebadanie laboratoryjne. Napisy mozna
zrobic i sfilmowac potem mozna zrobic kazda prowokacje. Miedzy innymi dlatego
prawdopodobnie tych rakiet wcale nie zniszczono. Dalej wypadki ukladaja sie w
bardzo logiczna calosc. 1 pazdziernika (sroda) kontrolowany przeciek do mediow,
ze znaleziono jakas bron - rakiety. Prawdopodobnie znaleziono je duzo
wczesniej. Byl to w jezyku dyplomatycznym sygnal dla Francuzow (bo mysle, ze
nasza dyplomacja nie posunela by sie do szanatazu wprost, ale mozliwe, ze
jednak przeslano Francuzom zdjecia i dano im 2 dni do namyslu co do traktatu
nicejskiego i roli Polski). Sygnal byl we wlasciwym czasie - na dwa dni przed
Rzymem. Francuzi mogli uznac, ze Polacy albo blefuja albo nawet jesli nie
blefuja to nie ujawnia opinii publicznej tego co znalezli albo uznali, ze cena,
ktora chca Poalcy za milczenie nie jest warta tego znaleziska. To, ze Francuzi
sprzedawali rakiety do Iraku to oczywiste, jasne jest takze, ze nikt nie
sprzedaje najnowszej technologii, tylko starsza. Francuzi zmontowali te Rolandy
wprawdopodobnie w 2003 roku i poprzez jeden z podporzadkowanych im krajow
afrykanskich sprzedali do Iraku (Husajn z wdziecznosci za wieloletnie dostawy
broni od Francuzow dal koncernom Francuskim prawa do wydobycia irackiej ropy -
o co tak Francuzi walcza teraz). Podzespoly do tyc Rolandow zakontarktowanych
przez Irak byc moze byly juz wczesniej wyprodukowane a w 2003 roku tylko je
zmontowano. Istota rzeczy jest ile tych rakiet z data 2003 poszlo do Iraku.
Zaraz wyjasnie dlaczego - jesli amerykanie znalezliby te rakiety wczesniej to
Bush na forum ONZ by je pokazal i opowiedzial swiatu o dwulicowosci Francuzow -
nie ma watpliwosci. Z jakiegos powodu ich nie znalazl - bo albo bylo tych
swiezych rakiet bardzo malo - albo po prostu nie mieli szczescia (bo
irakijczycy im nie pomogli ich znalezc). Dalej fakty potoczyly sie bardzo
logicznie - kolejne kontrolowane informacje - niby nie autoryzowane przez MON
itp duperele - ale nie jest mozliwe, zeby rzecznik MON w tak zasadniczej
politycznej sprawie nie skonsultowal kazdego slowa i kazdego przecinka w swym
oswiadczeniu ze Szmajdkiem a ten z Millerem i pewnie takze z Kwachem. Wyglada
na to, ze w koncu Francuzi pekli i Miller juz wynegocjowal to co sie dalo.
Wtedy szybko pokazalismy jak niszczymy te rakiety zeby nie dalo sie ich zbadac
w laboratoriach - wyrazilismy ubolewanie (ale nie przeprosilismy - bo niby za
co), ze ukazaly sie mediach jakies nieautoryzowane wypowiedzi urzednikow
polskich i jakies zdjecia niepotrzebne nikomu. Chirac powiedzial, ze te rakiety
sa od 15 lat nie produkowane (zeby nie wyjsc na durnia - nie dodal, ze rakiety
oznaczaja w ten sposob, ze nadruk na rakiecie oznacza numer seryjny i date
gwarancji) a jak ktos umie liczyc to zauwazy, ze tak sie dziwnie sklada, ze te
rakiety mialy gwarancje 15 letnia wlasnie i akurat mijala w roku w ktorym USA
walczyly z Irakiem - to po prostu nic nie znaczace zbiegi okolicznosci).
Poniewaz rakiety zniszczono oficjalnie wiec nic nie da sie sprawdzic na pewno a
Chirac moze nawet powiedziec, ze rakiety te oznaczano data 20 urodzin jego
wnuka). I jest w miare OK. Chiracowi na amerykanach nie zalezy, Condoleeza i
tak wraz z Bushem zdecydowali, ze Francje trzeba ukarac za Irak, Chiracowi
zalezy jedynie na opinii publicznej i zachowaniu twarzy przez Francje.
Zastanawiajacy jest to czy polskie znalezisko jest unikatowe - czy tez za jakis
czas znowu znajda sie elementy broni - ukrainskie, niemieckie, francuskie. To,
ze sie znajda to raczej pewne - pytanie tylko czy to bedzie nowa produkcja -
juz po uchwaleniu sankcji ONZ wobec Iraku ?
Zachowanie Poalkow chyba jest jednak logiczne - mieli haka i go wykorzystali,
jesli teraz Francuzi beda przeciw nam w sprawie nicejskiej - to opinia
publiczna - europejska i swiatowa bedzie rozumiala dlaczego. Niezaleznie jednak
jakie bedzie dlasze zachowanie Francji - Polska zyskala na calej tej aferze -
nasza pozycja jest teraz mocniejsza niz przed ujawnieniem sprawy.



Temat: Kanadyjski rząd wypowiedział wojnę antysemityzmowi
DEFINICJA tzw. "antysemityzmu":
Termin tzw. „antysemita” jest niczym innym, jak zwyklą MACZUGA żydostwa
światowego w walce o WŁADZE w świecie i SPECJALNE przywileje TYLKO dla żydow.

Prawodastwo miedzynarodowe na forum ONZ w 1975 ruku NA ŻĄDANIE samych żydow
ustaloło DEFINCJĘ terminu tzw. „antysemityzmu” i przyjeło rezolucje-kanon, że
antysemityzm jest rownoważny z rasizmem.

Wedlug prawodastwa miedzynarodowego „ant-semityzm” to to wrogość rasowa do
żydów ZE WZGLEDU na środziemnomorski FIZYCZNY WYGLAD (czyli charakterestyczne
rysy twarzy, kolor skury, budowy ciała itp.) oraz nienawiść do osób za
POSLUGIWANIE sie jezykiem hebrajskim.

KONOEC. KROPKA. !!!

Definicja antysemityzmu wg prawodastwa międzynarodowego jest JEDNA i
JEDNOZNACZNA.

Izrael jest sygnateruszem ONZ-u (płaci składki członkowskie tej organizacji) i
podpisal zoobowiazania że bedzie przestrzegał praw i rezolucji tej
organizacji, RETORYCZNIE NIE PRZESTRZEGA i IGNORUJE rezolucje i prawa
mędzynarodowego od ostanich 15 latach.

W zwiazku z tym Izrael i żydostwo na świecie PRZEINACZA tą definicję w różny
sposób, w celu EKSPOLOATACJI tego terminu dla KOŻYŚCI ekonomicznych lub KOŻYŚCI
politycznych w walce o przywileje władzy.

Żydzi w 100% UPOLITYCZNILI termin tzw. „antysemita” i też nazywają antysemitą -
WSZYSTKICH, któży są ich PRZECIWNIKIEM POLITYCZNYM w ich bezparodonowej
ZBORCZEJ walce o WŁDZE i polityczną DOMINACJE w świecie.

Każdy na świecie, kto prubuje obalić jakieś BZDURNE tezy czy nawet probuje
polemizować z agresywnością żyda w kwestiach polityki, dzialalności
gospodarczej, kulturalnej, publicystyki, twórczości i w każdej innej dziedzinie
NAZYWANY jest przez żydostwo tzw. „antysemitą”.

Jest to typowy przejaw EKSPLOATACJI terminu definicji tzw. „antysemityzmu”
przez żydostwo.

Żydzi usiłują ZMUSIĆ cały świat, aby interpretowac wszystkie zjawiska i
historie świata w taki sposob, aby SLUŻYŁA TYLKO żydom z POMINIECIEM prawdy
empirycznej i autentycznych faktow historycznych.

W ostatniej dekadzie żydzi ZAPISUJA na swoją liste tzw. „atysemitow” wszystkich
tych, któży nie maja zbieżnych pogladow politycznych z np. American Jewish
Committee z Nowego Jorku.

Przecietni żydzi NAZYWAJA antysemita KAŻDEGO kogo SAMI NIE LUBIA uogulniając
ten FAŁSZYWY termin do całych grup społecznych lub narodów, które stoją żydom
na przeszkodzie w realizacji uzależnienia ekonomicznego lub uzyskania
materialnego lub politycznych ZYSKU i określonych zamierzonych celów.

Wrzawę żydowską na temat tzw. „anesemityzmu” NALEŻY IGNOROWAĆ, gdyż jest to
częścią składową politycznej strategi żydowskiej w WALCE o WŁADZE i uzyskanie
SPECJALNYCH przywilejów na których podstawach żydzi się NIE UCZCIWIE bogacą.

Należąłoby się zapytać Jaceka Pawlickiego czy jest rzeczywiście takim GŁUPKIEM
i nic nie pisze o tym że w USA i Kanadzie (w tych RASISTOWSKICH krajach !) że
od 11 września 2001 spalono doszczetnie 58 muzułmanskich meczetów, 12 szkół
amerykanów arabskiego pochodzenia, 956 domstw amerykanów i kanadyjczyków
arabskiego pochodzenia.

Kążdego dnia w media OPANOWANE przez żydów w Kandzie i USA brutalnie OCZERNIAJĄ
arabów i inne narodowości w tym także Polaków.

W USA media to jest czysta 100% PROPAGANDA, nawet bardziej wstretna niż za
Stalina w ZSRR.

W ostatniej dekadzie to żydzi RZĄDAJĄ, aby cały WSPÓŁCZESNY świat, WYRZEKŁ sie
dorobku kulturalnego cywilizacji ostatnich 2000 lat i ZAKACEPTOWAŁ nową
ZFABRYKOWANĄ przez żydow na PREDCE historie na czołowych uniwersytetach USA,
Polski i świata.

POLECEM, aby wszyscy zwrócili uwagę, że WIEKSZOŚĆ uniwersyteckich katedr
histori, literatury, politologi, socjologi czy innych katedr humanistycznych na
czołowych uniwersytetach amerykańskich jest zarzadzana przez „profesorow”
pochodzenia żydowskiego.

Powstało pełno różnych żydowskich tzw. „charytatywnych fundacji”, które
spełniają rolę DRUGIEJ WŁADZY w USA i innych państwach, które to „fonducję”
są sponsorami KORUBCJI aparatu władzy i przekazują duże pieniądze na
tzw.„badania”, które mają ZMIENIĆ tak histori i WMANIPULOWAĆ jakoby żydzi
są NIBY twórcami kultury światowej, a kto to się tej ZAFAŁSZOWANEJ
FABRYKACJI opiera też jest przez żydów określony jako tzw. „anysemita”.



Temat: NOT WITH BUSH
Gość portalu: Jonek napisał(a):

> Jakoś sobie, durniu, świat i USA dotąd bez tej ropy radziły.

swiat tak, a usa dotad. kryzys w wenezueli, ktora jest glownym dostarczycielem
ropy do usa spowodowal, ze stany zjednoczony szukaja innych jej zrodel na
gwalt. wymiana: pomoc dla wyniszczonego wojna iraku (w sensie lokowanie
nadwyzek produkcyjnych) za rope to niezly pomysl z ekonomicznego punktu
widzenia. oprocz ropy (irak ma około 10 proc. udokumentowanych rezerw i
zasobów ropy naftowej świata) gospodarka stanow zjednoczonych moze odbic sie
od dna na ktore powoli sie stacza. dzis na wojnach sie zarabia.

www1.gazeta.pl/gospodarka/1,33211,1303598.html -polecam

>Akcji przeciwko Korei Pn nie można przeprowadzić ze względu na sprzeciw
>Korei Pd - sojusznika USA. Właśnie dlatego, że ma już bombę A i zagraża
>Seulowi, który leży 40 km od granicy.

Turcja, sasiad iraku, czlonek NATO (sojusznik usa) udostepnia bazy wojskowe
stanom zjednoczonym, o kuwejcie nie wspomne. ci to maja nerwy ze stali.

> Różnaica pomiędzy Koreą a Irakiem jest przede wszystkim taka, że Korea jest
> wyizolowanym kraikiem z archaiczną odmianą komunizmu. Nie ma żadnego
> poparcia ideologicznego. Trzeba tylko poczekać aż się zawali.
> A poza tym to nie koreańscy komuniści wysadzili WTC.

Zaryzykowal bym stwierdzenie ze irak zawali sie szybciej niz korea. gdy saddam
obejmowal wladze PKB per capita wynosil 9000 dolarow, dzis jest to okolo 1000.
ludzie umieraja szybciej niz ideologie. a o rodzine saddama bym sie nie
martwil, wszyscy z nim walcza i kazdy chetnie obejmie po nim proamerykanska
wladze.

> Jesteś taki głupi, czy tylko udajesz? Jedynym wytłumaczeniem jest, że jesteś
> bardzo młody. W kraju tak totalitarnym jak Irak nie ma żadnej możliwości, by
> coś znaleźć, bo wszyscy kłamią, wszystkie dokumenty są spreparowane. Czasami
> tylko trafia się taka wpadka, jak z tymi rakietami, o których wszyscy
> zpomnieli. W rzeczywistości wiadomo, że Irak ma broń chemiczną, bo jej
używał,
> ma broń biologiczną, próbuje konstruować jądrową.

taka bron maja tez stany zjednoczone, rosja, chiny ......
a jezeli wiesz ze ma to zglos sie do blixa i powiedz mu gdzie. wszyscy
zaoszczedzimy sporo czasu.

> Wiadomo, że zabija swoich
> obywateli w dziesiątkach, jeśli nie setkach tysięcy i wspiera miedzynarodowy
> terroryzm.
> Zaprzecanie tym faktom - m.in. na forum ONZ to tylko polityka: solidarności
ze
> strony państw arabskich i próby ugrania swojego ze strony takich "moralnych"
> reżimów jak rosyjski.

panstw arabskich ... hmm, moze iran? a moze egipt? a moze arabia sudyjska?
nie badz smieszny.
nikt tym faktom nie zaprzecza, dlatego ze nie ma DOWODOW. dlatego tam na to
nie mowia fakty a przypuszczenia.

> Bo jesteś po prostu głupi. Jest to przede wszystkim wojna moralna: Bush
uważa,
> że mając władzę musi jej używać dla dobra świata. Czy mu się uda, to inna
> sprawa, ale go za to szanuję.

jezeli chodzi o pieniadze to kazda wojna jest niemoralna

> Trzęsiesz portkami? To przejdź na islam. Islam jest religią nienwiści i
> głupoty, spłodzoną w chorym umyśle Machometa. Czas już przetrącić mu
> kręgosłup.

Powszechne pozdrowienie wśród muzułmanów brzmi: "Niech pokój będzie z wami".
Islam jest religią tolerancji i pokoju - mówił J. E. P. Ahmed Ibrahim,
ambasador Libanu, podczas III Dnia Islamu w Kościele Katolickim. Jedną z
okazji, aby bliżej poznać wyznawców islamu, było wczorajsze spotkanie w
kościele św. Andrzeja Boboli przy ul. Rakowieckiej. Katolicy i muzułmanie
wspólnie modlili się o pokój. Wysłuchali fragmentów Koranu i Pisma Świętego o
zwiastowaniu anielskim Maryi Pannie (po polsku i arabsku). Spotkanie
zorganizowała Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów z Komitetem ds. Dialogu
Międzyreligijnego we współpracy z fundacją Dzieło Odbudowy Miłości.
(26 stycznia GW)

nie wiem skad wiesz ile mam lat. nie wiem tez dlaczego stosujesz taka ilosc
epitetow.
widocznie twoj swiatopoglad jest jedyny i sluszny. tak jak saddama.
wspolczuje



Temat: NOT WITH BUSH
Nie chcemy umierac za Gdańsk!
Rzygać mi się chce, jak czytam "inteligentne" wypowiedzi takich durniów, którzy
swoje tchórzostwo starają się pięknie opakować i sprzedać jako wybitną mądrość.

stefan_ napisał:

> zielka napisała:
>
> > nie wiem dlaczego wielu ludziom zdaje sie wydawac, ze Bush sobie
> > wymyslil niebezpieczenstwo idace z tamtej strony swiata.
>
> to ja Ci powiem. bo w iraku jest ropa a w korei pln jej nie ma.

Jakoś sobie, durniu, świat i USA dotąd bez tej ropy radziły.

> bo korea pln
> otwarcie przyznaje ze rozpoczyna budowe pociskow jadrowych a po bushu to
> splywa, bo wie ze zasieg koreanskich rakiet nie zagraza usa

Akcji przeciwko Korei Pn nie można przeprowadzić ze względu na sprzeciw Korei
Pd - sojusznika USA. Właśnie dlatego, że ma już bombę A i zagraża Seulowi,
który leży 40 km od granicy.

(reszta go wali

Ty akurat mądralo wiesz, co go wali!

a
> korei chodzi o rozmowy wlasnie z usa).

No i będą rozmawiać.
Różnaica pomiędzy Koreą a Irakiem jest przede wszystkim taka, że Korea jest
wyizolowanym kraikiem z archaiczną odmianą komunizmu. Nie ma żadnego poparcia
ideologicznego. Trzeba tylko poczekać aż się zawali.
A poza tym to nie koreańscy komuniści wysadzili WTC.

bo w iraku nic nie znaleziono a glownym
> dowodem maja byc tasmy powella z nagraniami rozmow w stylu "Nawet o tym nie
> wspominaj!" czy "Ha! Nie zauważyli tego, masz pojęcie?" wzbudzaja we mnie
> pusty smiech.

Jesteś taki głupi, czy tylko udajesz? Jedynym wytłumaczeniem jest, że jesteś
bardzo młody. W kraju tak totalitarnym jak Irak nie ma żadnej możliwości, by
coś znaleźć, bo wszyscy kłamią, wszystkie dokumenty są spreparowane. Czasami
tylko trafia się taka wpadka, jak z tymi rakietami, o których wszyscy
zpomnieli. W rzeczywistości wiadomo, że Irak ma broń chemiczną, bo jej używał,
ma broń biologiczną, próbuje konstruować jądrową. Wiadomo, że zabija swoich
obywateli w dziesiątkach, jeśli nie setkach tysięcy i wspiera miedzynarodowy
terroryzm.
Zaprzecanie tym faktom - m.in. na forum ONZ to tylko polityka: solidarności ze
strony państw arabskich i próby ugrania swojego ze strony takich "moralnych"
reżimów jak rosyjski.

> moim zdaniem chodzi tylko i wylacznie o rope naftowa a dorabiana jest do tego
> wielka ideologia,

Bo jesteś po prostu głupi. Jest to przede wszystkim wojna moralna: Bush uważa,
że mając władzę musi jej używać dla dobra świata. Czy mu się uda, to inna
sprawa, ale go za to szanuję.

boli mnie tez to ze nowi czlonkowie NATO z europy srodkowo-
> wsch juz zostali okrzyknieci wasalami USA.

A kogo to obchodzi. Okrzyknięci przez kogo? Francuzów z kompleksem
mocarstwowości, czy pacyfistycznych Niemców? Dwa najbardziej umoczone moralnie
kraje europejskie XXw.

> i jeszcze jedno. warto wkurzac miliard muzelmanow??
>

Trzęsiesz portkami? To przejdź na islam. Islam jest religią nienwiści i
głupoty, spłodzoną w chorym umyśle Machometa. Czas już przetrącić mu kręgosłup.




Temat: Europejski Kongres Żydowski zarzuca Polsce anty...
"Antysemizm" METODA walki o SPECJALNE PRZYWILEJE
żydów w Polsce i na świecie.

Termin tzw. „antysemityzmu” jest niczym innym, jak zwyklą MACZUGA żydostwa
światowego w walce o WŁADZE w świecie i SPECJALNE PRZYWILEJE TYLKO dla
żydow.

Prawodastwo miedzynarodowe na forum ONZ w 1975 ruku NA ŻĄDANIE samych Żydow
ustaloło DEFINCJĘ terminu tzw. „antysemityzmu” i przyjeło rezolucje-kanon, że
antysemityzm jest rownoważny z rasizmem.

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * *

Wedlug prawodastwa miedzynarodowego „ANTY-SEMITYZM ” to WROGOŚĆ RASOWA do
żydów ZE WZGLEDU na środziemnomorski FIZYCZNY WYGLAD (czyli charakterestyczne
rysy twarzy, kolor skury, budowy ciała itp.) oraz nienawiść do osób za
POSLUGIWANIE sie jezykiem hebrajskim.

KONIEC. KROPKA. !!!

Definicja antysemityzmu wg prawodastwa międzynarodowego jest JEDNA i
JEDNOZNACZNA i inne LEGENDY żydowskie sie NIE LICZĄ !!!!

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * *

Izrael i żydostwo w Polsce i na świecie PRZEINACZA tą definicję tego
tzw. „antysemityzmu” w różny sposób, w celu EKSPOLOATACJI tego terminu dla
KOŻYŚCI ekonomicznych lub KOŻYŚCI politycznych w walce o SPECJALNE PRZYWILEJE.

Żydzi BEZPODSTAWNIE oskarżają o ten . tzw. „antysemityzm” celowo
POMIMAJĄ definicję aby BRUTALNIE WYMUSIĆ na legislaturze ustalenia
SPECJALNEGO PRAWA prawo przyznającego Żydom uprzywilejowaną pozycję w
stosunku do innych grup religijnych i etnicznych wkażdym państwie
zamieszkania żydów.

Żydzi w 100% UPOLITYCZNILI TERMIN tzw. „antysemityzmu” i też nazywają
antysemitą - WSZYSTKICH, którzy są ich PRZECIWNIKIEM POLITYCZNYM w ich
bezparodonowej ZBORCZEJ walce o WŁDZE i polityczną DOMINACJE w świecie.

Każdy na świecie, kto prubuje obalić jakieś BZDURNE LEGENDY żydowskie czy
tezy i probuje nawet polemizować z agresywnością żyda w kwestiach polityki,
dzialalności gospodarczej, kulturalnej, publicystyki, twórczości i w każdej
innej dziedzinie NAZYWANY jest przez żydostwo tzw. „antysemitą”, gdyż dla
żydów nie poddanie się INDOKTRYNACJI zydowskiej też jest
tym „antysemityzmem”.

Taka postawa żydostwa jest to typowym przejawem NIE MORALNEJ
EKSPLOATACJI terminu definicji tzw. „antysemityzmu” przez żydostwo.

Żydzi usiłują ZMUSIĆ cały świat, aby interpretował wszystkie zjawiska i
historie świata w taki sposob, aby SLUŻYŁA TYLKO żydom z POMINIECIEM prawdy
empirycznej i autentycznych faktów historycznych.

W ostatniej dekadzie żydzi ZAPISUJA na swoją liste tzw. „atysemitow” wszystkich
tych, któży nie maja zbieżnych pogladow politycznych z np. bandycka polityką
A.Sharona czy definicji ustalonych przez ORGANIZACJE żydowskie na TYLKO
ich użytek.

Przecietni żydzi NAZYWAJA antysemita KAŻDEGO, kogo SAMI NIE LUBIA uogulniając
ten FAŁSZYWY termin do całych grup społecznych lub narodów, które stoją żydom
na przeszkodzie w realizacji uzależnienia ekonomicznego lub uzyskania
materialnego lub politycznych ZYSKU i określonych zamierzonych celów.

Wrzawę żydowską na temat tzw. „anesemityzmu” NALEŻY ZDECYDOWANIE POTĘPIAĆ,
gdyż jest to częścią składową politycznej strategi żydowskiej w WALCE o WŁADZE
i uzyskanie SPECJALNYCH PRZYWILEJÓWE na których podstawach żydzi się NIE
UCZCIWIE bogacą.

Ostatnio legislatura USA była atakowana przez lobby żydowskie w strukturach
władzy amerykanskiej

www.wrmea.com/archives/May_2004/0405026b.html

tórzy FAŁSZYWIE oskażali z jakims wyliczyniemi, że aż 51% amerykanów
to "antysemici" i dlatego należy jak najszybciej wprowadzić SPECJALNE PRAWO
w USA faworyzującego Żydów, bo żydzi amerykańscy stwierdzili "wzbudzające
zaniepokojenie przejawy dyskryminacji Żydów" USA, gdyż obawiają się utraty
władzy w USA którą ZAWŁASZCYLI właśnie wykożystując WOJUJACY antysemityzm.

english.aljazeera.net/NR/exeres/D4194186-8FAE-42B8-B878-651A254EFB94.htm

wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,5937352,wiadomosc.html

wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,5937352,wiadomosc.html?_err=1&ticket=62851637899680481UL%2FlW3YNyB5vy4zRzpUKR0YzA3CwxmQv0TYYNV2hf%
2FsE15tzC3MD8oXAn5NondmlgKsk9PTCUd81EM9DBnfRj3k2Fx%2BfUC6Lj65%
2F9GexzNFXFN6MiCgwpWwkACzVhVy




Temat: Unia Hurraaa!
> Lubisz oceniać innych?
Jeżeli widzę prymitywne chwyty zmierzające ominięcia niewygodnych faktów, tak
właśnie reaguję.

> Stop. Nie znam szkoły (poza UPR-owską) gdzie ocenia się gospodarkę na
> podstawie jednego wskaźnika. A szególnie już tak wyświechtanego jak wzrost
> PKB. Zauważ łaskawie, ze wzrost wyrażony w % tak naprawdę niczego nie mówi.
Znowu to samo. Usiłujesz zmienic temat, bo nie możesz zakwestionowac
podstawowego faktu: przed anschlussem był szybszy wzrost gospodarczy. Prowadzi
to do wniosku bardzo niewygodnego dla uniofilów: anschluss był psu na budę.
Oczywiście wiem, że na przykład w Skandynawii, Kanadzie i na forum ONZ jacyś
szemrani profesorkowie tworzą inne wskaźniki 'dobrobytu', żeby ukryc fakt, że
przeżarte socjalem państwa są blisko śmietnika historii. Pecunia non olet.
Powstało wiele dzieł opisujących kolaborację 'intelektualistów' z komunizmem i
narodowym socjalizmem. Może powstanie też o kolaboracji i prostytuowaniu
się 'intelektualistów' w reżimach demokratycznych ;-)

> Oczywiście możesz jako tło pokazać także inne wskaźniki, jak np. deficyt w
> handlu zagranicznym, wpływy eksportowe w stosunku do PKB itd?
Dalej udowadniając swoją ignorancję kompromitujesz się. W średnim i dłuższym
okresie import z eksportem równoważą się. Nie zmuszaj mnie, żebym ci tłumaczył
takie podstawy.

> Realnie czyli tak jak Ty.
Nie. Niezależnie od poglądów, osoba, która ma krytyczny stosunek do oficjalnej
ogłupiającej publikę propagandy. Potrafię wyobrazic sobie uniofila, który rzyga
kołchozową propagandą.

> Od 1992 r. (od kiedy PKB w Polsce stale rośnie, śrenio o ponad 4%), wzrósł o
> około 70%. Ile to będzie per capita?
Ty naprawdę tego nie wiesz, czy jaja sobie robisz? Przy w miarę stałej liczbie
ludności (nasz przypadek) wzrost procentowy PKB odpowiada wzrostowi
procentowemu per capita.

> Słyszałeś, że mamy 4 co do wielkości tzw. klin podatkowy (podatek
> dochodowy+składki na ubezp. społ) w UE? VAT też jeden z najwyższych. Do tego
> dochodzi minimalna liczba zwolnień i odliczeń.
I twierdzisz, że łatwiej uda nam się to obniżyc w ramach kołchozu???

> To jaką inflację mieliśmy w latach 90-tych. Czyli w okresie
przedakcesyjnym? ;)
Ale po co pytasz? Sugerujesz, że za drukowanie papierków przed anschlussem
odpowiadają 'eurofoby'? ;-)))))) Może mnie pamięc zawodzi, ale odpowiedzialni
za to są raczej rządzący łżeliberałowie z jednym znanym profesorkiem na czele.

> Kiedy mieliśmy pole manewru od 0 do 100, narzuciliśmy sobie 22.
> Jeżlei chodzi o CIT takie pole manewru dalej występuje. I niektóre kraje z
> tego korzystają.
I co z tych rozważań wynika?

> Naprawdę myślisz, że masz monopol na mądrość????
Nie, ale po stronie uniofilów widzę niewiele poza brakami w wiedzy
ekonomicznej, odurzeniem oficjalną prokołchozową propagandą i romantyczno-
naiwnym podejściem do realnej polityki (przez grzecznośc nie wspominam o
zwykłych agentach i jurgieltnikach).

> Ech ta dzisiejsza młodzież. Ty też z tego wyrośniesz. ;)
> Tak jak ten mój kumpel, wiesz który?
Biała flaga?



Temat: PAX AMERICANA
Demokracji nie przywozi się na lufach czołgów.
Demokracja to przedewszystkim wolność, przymuszanie do demokracji jest w samym
sobie jej zaprzeczeniem.

Gość portalu: kecaw napisał(a):

> Pa x Americana
>
> Pokój amerykański jest jak kropla wody .Pojawia się i znika. Pomiędzy
> uderzeniami kropli jest pauza a nawet regres .
Pokoju amerykańskiego nie ma i nie będzie! Jak na razie mamy dzięki Amerykanom
i ich koncernom wojny,terroryzm,nienawść,nędzę,głód, to jest właśnie Pax
Americana i z pokojem nie ma nic wspólnego, a jedynie z tym że cały świat
pracuje na bogactwo Ameryki.

> Lecz to są spostrzeżenia z
> perspektywy mrówki (naszego Tytusa Flawiusza).Ja widzę zupełnie inna
> perspektywę. Jest to perspektywa pacyfikacji Iraku a w dalszej przyszłości
> jego demokratyzacji. Tak demokratyzacji. To tak jak z nasieniem posianym-ono
> wschodzi. To jest tylko kwestia czasu –pięciu ośmiu lat. Po 11 ,o9. jest
> jak
> się wydaje dostateczna determinacja, przynajmniej po stronie obywateli USA.
Skończ rozpamietywać te dwie jankeskie chałupy, w Afryce dzięki amerykańskiemu
handlowi broń za diamenty dochodzi do dużo krwawszych wypadków, w Iraku
Amerykanie przez 12 lat zrobili coś niepomiernie gorszego niż 11.IX. Dla mnie
11.IX to brdziej krwawe wydarzenia w Chile sprzed 30 lat, wsparte oczywiście
przez USA.
11.IX 2001 Amerykanie sami sobie sprowokowali,więc niech sami sobie z tym radzą
i nie atakują niepodległych,nie mających z tym nic wspólnego państw (Irak,Iran
Syria).

> Celowo wprowadzam rozróżnienie. Nie każdy bowiem posiadający paszport
> amerykański jest świadomym obywatelem. Wielu to po prostu tak jak i w Polsce
> to zjadacze i wydalacze. Całe szczęście ,iż nie uczestniczący w akcie
> wyborczym. Jaka więc konkluzja mojej wypowiedzi ?
Nikt prawie nie jest świadomym obywatelem. Większość mieszkańców USA to masy
ociemniałe przez indoktrynację w szkołach i TV.

> Pokój i bezpieczeństwo po prostu kosztują. Ktoś musi płacić za bezpieczeństwo
> świata. Nie chodzi tylko o bezpieczeństwo dnia dzisiejszego .Irak bowiem nie
> był i nie jest dużym problemem. Gra jest o przyszłość. Przyszłość to reżimy
> ubiegające się o broń A B C .
Jedyny reżim który użył broni A to junta z Białego Domu. Przeciw Japonii
jeszcze można im wybaczyć,ale zubożony uran przeciw Irakowi i Serbii to już
łamanie wszekich praw międzynarodowych zakazujcych użycia broni A B C. Ja
bardziej obawiam się atomówek w rękach nazi-syjonistów niż irańskich
ajatollachów. Różne kraje chcą mieć broń jądrową tylko po to by bronić się
przed nieobliczalnymi Amerykanami i Żydo-faszystami z Izraela.
Największy użytkownik broni chemicznej (Saddam) dostał ją od jankesów i jankesi
bardzo go wsparli w wymordowaniu 5tys Kurdów w Karbali (veto USA wobec chęci
potępienia Iraku na forum ONZ).

> To jest najistotniejsze zagrożenie. To co się
> stało z operetkowym reżimem Husajna jest wyraźnym przesłaniem do niedalekiej
> przyszłośći. Nie ma innej drogi jak egzekucja światowego bezpieczeństwa w
> interesie USA i świata.
W interesie świata jest uwolnić się z niewoli US-koncernów i stworzyć siłę
zdolną walczyć z US-faszyzmem.
W latach 30-ych Mussollini też wyzwalał świat od imperialistycznej i groźnej
dla świata Etiopi.Hitler,podobnie jak żorż dabelyu, mówił god mit uns, hitlera
nawet popierał uczesny Paież. Obaj pomagali swojemu kumplowi Franco bronić
Hiszpanii przed terroryzmem komunistycznym i bronić tam kościoła. Podobnie jak
BuSSh chciał bronić Amerykanów, tak Adolf h. bronił mniejszości niemieckich w
czeskich Suedetach, czy w Gdańsku. Hitler miał misję by obronić świat przed
międzynarodowym Żydostwem,jak dabelju broni świat przed międzynarodowym
terroryzmem. Wtedy podobnie jak i dziś nawet w Polsce nie brakowało kretynów
wierzących w te brednie i 6mln ofiar nie nauczyło ludzi rozumu i dalej pozwala
się działać, a nawet wspiera się faszyzm (dziś akurat amerykański), bo póki
morduje się Arabów, a zgłodu zdychają Afrykańczycy to polaczków gówno to
obchodzi,tak jak cały świat gówno obchodziło że hitler morduje Żydów czy
Słowian.

> Proamerykańsko nastawiony kecaw
Na pochybel bandyckim wojnom,nędzy,głodowi,rozlewowi krwi,neonazizmowi i
neofaszysmowi, czyli w skrucie NA POCHYBEL AMERYCE I JEJ PACHOŁKOM!!!!




Temat: Unijne referendum na Cyprze
Gość portalu: Tom napisał(a):

> Osobisice sie nie zdziwie ze czesc grecka wyspy powie nie.Maja pelne prawa do
> tego.30 lat temu zostali sila przesledleni i wygonieni z wlasnych domow.Az do
> dnia dzisiejszego grecy z cypru nie moga nawet odwiedzic swoich domow.O
> masowych pordach na ludnosci greckiej to nawet nie wspomne.Prosze wziac pod
> uwage ze na czesci tureckiej jest kilku milionowa armia turecka.

Pierdu, pierdu. Warto coś wiedzieć o historii, zanim się takie brednie zacznie wypisywać. Na Cyprze w
1974 rządził prezydent Makarios, a w Grecji, po zamachu stanu, junta "czarnych pułkowników". Junta
usiłowała siłą wcielić Cypr do Grecji - wspierała komórki terrorystyczne EOKA i usiłowała zabić
Makariosa, który stał na stanowisku, że Cypr powinien zostać niezależnym państwem (gwarantem
niezależności Cypru mieli być Brytyjczycy, którzy nawet mieli tzw. Niezależną Bazę Wojskową w
Akrotiri. Grecja przysłała 650 oficerów jako tzw. doradców dla armii cypryjskiej - w praktyce przejęli
oni dowodzenie nad tą armią i odmówili lojalności legalnemu prezydentowi Makariosowi.

Makarios na początku lata 1974 wysłał list otwarty do greckiej junty, domagając się zaprzestania
zamachów na swoje życie, wycofania greckich oficerów, zaprzestania wspierania terrorystów i
zakończenia prób przyłączenia Cypru do Grecji (rząd w Atenach przypominał wtedy to, co się działo
parę lat później w Argentynie, kiedy bandycki rząd w celu odwrócenia uwagi od gospodarki i mordów
"przyłączył" Falklandy/Malwiny. Odpowiedź Grecja wysłała dwa tygodnie później: obalono Makariosa i
rząd cypryjski, greccy zamachowcy postanowili "przyłączyć Cypr do macierzy". Makariosa uratowali
Brytyjczycy, przewożąc go helikopterem do Akrotiri, a potem do Londynu. Wystąpił na forum ONZ i
uzyskał potwierdzenie, że jest jedynym międzynarodowo uznawanym przywódcą Cypru.

Tymczasem Turcja zażądała od Brytyjczyków, żeby potwierdzili swój status gwaranta bezpieczeństwa
Cypru i przywrócili na wyspie demokratyczne rządy cypryjskie. Brytyjczycy nie mogli, nie chciało im się
angażować czy cokolwiek w tym stylu, w każdym razie niczego nie zrobili. W tej sytuacji Turcja, mając
na wyspie prawie 20 proc. mniejszość turecką rozpoczęła inwazję/interwencję i wysłała okręty w
morze. W efekcie grecki marionetkowy rząd na Cyprze został obalony, przywrócono rządy cypryjskie,
junta w Grecji upadła trzy dni później, ale niestety Cypr został podzielony, jedna trzecia ludzi z każdej
strony straciła swoje domy, a kilka tysięcy ludzi z obu stron zginęło w walkach.

Masowe mordy były oczywiście udziałem obu stron, Turcja nie powinna była rozwiązywać problemu
siłą, ale Ateny nie powinny były próbować przyłączania siłą Cypru do Grecji. Cypryjczycy nie mają
ochoty być ani Turkami, ani Grekami - tylko Cypryjczykami.



Temat: USA oskarża Irak o chowanie broni masowego rażenia
pewnie i powody, ale troche niezrecznie bez dowodow
J.K. ma w duzej mierze slusznosc, ze w przypadku obecnej
administracji amerykanskiej nie dowody sa istotne, ale powody.
Jednakze tak zupelnie do konca z tego tytulu na wszystko
pozwolic sobie tez nie moze. Gdyby tak bylo, nie byloby tej
calej szopki, tylko flaga Texaco, czy innego koncernu naftowego
powiewalaby na polami naftowymi Iraku.
Kolejne ekipy w Washingtonie wyciagnely wnioski z Wietnamu. Nie
przegrali tam, bo byli militarnie slabi, tylko ze propagandowo
przegrali i dlatego musieli sie wycofac. Nacisk w samych
Stanach (nie mowiac o reszcie swiata) byl tak olbrzymi, ze
dalsze zaangazowanie militarne w Indochinach mogloby spowodowac
jeszcze wieksza kleske. Dlatego tez i wojne w Iraku, przed sama
operacja wojskowa Bush&Co chca wygrac propagandowo. Wydawalo
sie, ze po zamachu terrorystycznym 11 wrzesnia w Nowym Jorku,
autentycznej solidarnosci wiekszosci swiata z ofiarami tego
zamachu, po rzuceniu hasla o zwalczaniu terroryzmu swiatowego i
zlikwidowaniu (znowu przy poparciu wiekszosci swiata) rezimu
talibow w Afganistanie (nota bene do ataku terrostycznego
pupilow Washingtonu - do tego czasu dostali pomocy gdzie 6
miliardow dolarow od przyjaciol) ekipa Busha bedzie mogla
pozwolic sobie na kazde dzialanie, jesli wypelni je retoryka
antyterrorystyczna, pokoju swiatowego etc. USA sa silne i moga
sobie pozwolic bez problemu na zlikwidowanie rezimu Husejna, od
strony militarnej przynajmniej to zaden problem (armia iracka
dzisiaj to tylko 1/3 co bylo przy wojnie o Kuwejt). Tyle ze z
opinia swiatowa z jednej strony, a opinia w Stanach zwlaszcza
nawet Bush sie liczyc musi. Dlatego takie usilne starania coby
zwolennikow sobie znalesc, zeby przynajmniej odpowiedzialnosc
sie lepiej rozkladala, a i wlasne spoleczenstwo przekonac, ze
to jedyna sluszna droga.
Co do dowodow, ktore przedstawil Powell, delikatnie mowiac
slabe. Na podstawie takowych mozna by bardzo wiele krajow
zaatakowac. Jak to jeden z ekspertow od bronii chemicznej sie
wypowiedzial, sam Powell przyznal sie do tego, ze nie moze
przedstawic dowodow na temat masowej produkcji tej broni, bo na
ciezarowkach (tez zreszta tylko na rysunkach przedstawianych)
conajwyzej kilogramy mozna tego produkowac, ale nie tony. Do
akcji terrorystycznych niby wystarczy, ale, jak to sie ten
ekspert wypowiedzial, do tego jest i zdolne kazde laboratorium
uniwersyteckie.
Troche zlosliwa mysl sie nasuwa przy tych dowodach, ze Powell
nie przedstawil tego naistotniejszego dowodu, ktory tak
administracje Busha niepokoi. Otoz nie pasuje jej saldo tego co
Hussejn dostal od poprzednich ekip amerykanskich. Przeciez po
tym co zuzyl powinno sporo zostac. Dotyczy to miedzy innymi
waglika, gdzie chlopcy z Washingtonu twierdza, ze Bagdad
powinien miec tego sporo (przeciez wiedza ile tego dali), a
satrapa Iracki twierdzi, ze go zniszczyl, a tamci nie chca mu
uwierzyc. Glupio chyba by bylo jednak takie dowody na forum ONZ
przedstawiac.



Temat: czy ktoś zna osiedle przy Grzybowej?
Babo nr 2

ja lubie proste rozwiazania, a moja wiara w ludzi i w to co oni
mowia jest dosyc slaba

moze dlatego nie jestem rozczarowany tym, ze ktos cos naobiecywal a
potem nie zrobil, tak samo jak nie wierze na slowo sprzedawcy w
komisie, ze "samochod nie byl bity".

Mam tez ograniczone zaufanie do tych, ktorzy chca wyprowadzac lud na
barykady i z zalozenia nie biore udzialu w zadnych gremiach
plenarnych. Nie nalezalem do TPPR i tak mi juz chyba zostanie ;)

Z Arkiem musialem sie tez naszarpac, ale dalej obstaje przy swoim ze
to male miki w stosunku do tego co bym przezyl budujac dom
samodzielnie.

Nie czytam listy dyskusyjne, natomiast jak przeczytalem to co sie
tutaj wypisuje to odnioslem wrazenie ze zyjemy w jakis dwoch
swiatach. Ja jak widzisz wypowiadam sie tylko i wylacznie w swoim
wlasnym imieniu, z podaniem adresu i inicjalow ... natomiast czytam,
ze niektorzy pisza "NASZE przeciekajace dachy, NASZ grzyb w
piwnicach" ... a ja nikogo do wypowiadania sie w moim imieniu nie
upowaznialem.

A teraz o oswietleniu

piszesz, ze

> Podobnie wypowiadales sie latem ub. roku...

... coz bije sie w piersi ;) masz racje ... budzi sie we mnie
zwierze i chyba jest to leniwiec ;)

> Jak uda
> Ci sie wypracowac z sasiadami zasady i porozumienie w spr.
> rozliczania oswietlenia ulicy (tej lampy, jak rozumiem), podziel
> sie, prosze, z innymi.

Babo nr. 2 ... to nie jest umowa miedzypanstwowa i nie musimy o tym
dyskutowac na forum ONZ ;) co tu rozliczac? jedna zarowke wiecej?

> Wielu wydawalo sie korzystniejsze, gdy jedna osoba
> (rodzina) po otrzymaniu rachunku z ZE rozliczy pozostale domy.

i tu jest sedno sprawy!

Tutaj mieszkaja sami inteligentni ludzie i nie dziwie sie ze nie
zglosil sie zaden samobojca, ktory bylby gotow podpiac wszystkie
latarnie pod swoj zegar i bulic kase (bo ZE to nie obchodzi) jak sie
okaze ze robotnicy na ktorej z budow ciagna prad na lewo z latarani.

Tak sobie to WIELU, ktorym sie WYDAWALO ... wyobrazalo?

pewnie nie! pewnie Wielu zaklada, ze wszystko byloby OK - tylko ze w
zyciu dzialaja prawa Murphy'ego i jak cos moze sie popieprzyc to
popieprzy sie napewno.

Czy nie lepiej zamiast uprawiac experymenty, ktore z duzym
powodzeniem skoncza sie kalectwem, po prostu znalezc firme
zarzadzajaca, ktora bedzie odpowiedzialna za rozliczanie swiatla,
zamiatanie i drobne naprawy drogi.

Ja w taki deal wchodze w kazdej chwili!

Bo to jest proste, czytelne i bezpieczne pod katem prawnym.

... a zadymy z developerami i happeningi pt. "przeploszmy HNS'owi
Klientow - wszyscy wystawmy domy na sprzedaz" - po prostu mnie nie
kreca i szkoda mi na nie czasu

Pozdrawiam serdecznie

R.S.

ps. jezeli pytasz o Skotnickiego i rekuperator, to nie mialem
zamontowanej wyrzutni na elewacji - co zrobilem w ciagu 30 minut i
wydalem na to 100 PLN.

Skotnicki ma u mnie jeszcze ze 6.000 i kasy tej nie zobaczy ...
chyba ze ja sobie narysuje.

tak czy inaczej dziekuje za Twoja troske ;)




Temat: Czy USA to Imperium Zła?
Narodowo socjalistyczne Niemcy A. Hitlera pragnęły zbudować po wojnie jedno
wielkie państwo europejskie, w którym tożsamość narodowa poszczególnych nacji
zostałaby wyrugowana na rzecz indentyfikacji z Superpaństwem. Dzisiaj powoli
dziedzictwo A. Hitlera dopełnia się - nadchodzi Unia Europejska, z jej walką z
państwami narodowymi, z europejskim obywatelstwem i europejską konstytucją.
Naziści opowiadali sie za państwem scentralizowanym, które ingeruje we
wszystkie aspekty życia - i oto mamy Unię Europejska, której urzędnicy
określają kształ banana, dekretują że marchewka to owoc, zalecają którą nogą
wchodzić na drabinę i jak głośno mówić, by nie przekroczyć dopuszczalnego progu
decybeli etc.
Narodowi socjaliści opowiadali się za jedną walutą europejską i jednym Bankiem
Centralnym w Berlinie - mamy już euro i takiż Bank Centralny w Berlinie.
Hitler ogłosił "międzynarodowe żydowstwo" wrogiem numer 1 Nowej Europy - w
dzisiejszej "zjednoczonej" Europie niebezpieczeństwo żydowskie zastąpione
zostało niebezpieczeństwem nie mniej obcego rasowo "fundamentalizmu
islamskiego".
Do tego dochodzi walka z tożsamością poszczególnych narodów i chrześcijaństwem
w "jednoczonej" Europie - to "dziwna" zbieżność bo A. Hitler pragnął zastąpić
chrześcijaństwo nową religią opierając się po części na wierzeniach pogańskich
starożytnych German.
Jednoczenie Europy - a w jakim celu? Pod jakie wartości? Jeśli to ma być
unitarny twór państwowy gdzie tożsamość poszczególnych składników ma ulec
deprecjacji to dziękuję za taką jedność.
Islam nie jest wrogiem dla Europy - a mówiąc dokładnie nie był dopóki lewactwo
nie wpadło na pomysł przyjmowania bez umiaru Obcych (ze świata Islamu), by
pracowali na emerytury Zachodu. Wskazując im "brudne" roboty, za które nie
chcieli zabrać sie rodzimi robotnicy. Dali im również obywatelstwo by
zdobyć "wierny" elektorat, który będzie na nich (za to dobro) głosował i
demokratycznie przegłosowywał prawicę. A dziś mamy już owoce - np. ok. 20 %
Szwedów to Azjaci i Afrykanie. Kto nie umie bronić swojego domu, rodzin i
wartości ginie. Europa (Zachód) nie umie poradzić sobie z tym bo liberalna
propaganda zapędziła ją do kąta. I skazuje ten świat na zagładę - bo powoli
zatraca instynkt samozachowawczy. Nie mam zamiaru bronić takiego świata bo to
nie jest już mój świat. To nie jest moja cywilizacja.
A USA od początku toczą zabójcze wojny - pozbawiając Meksyk prawie połowy
terytorium i o mało co nie podbijając Kanady. A dalej to chyba znasz? To
dzieje "żandarma demokracji" i "Pax Americana".
Wojna z terroryzmem/ - wolne żarty a kto stworzył ten terroryzm. USA stworzyły
Osamę Bin Ladena i szkoliły jego ludzi by sprawić kłopot Sowietom w
Afganistanie. USA są na celowniku międzynarodowego terroryzmu nie bez powodu -
żywią Izreal. Na przestrzeni mionych lat darując mu blisko 130 mld dolarów i
wetują (ponad 30 razy) każdą rezolucję potępiającą Izrael na forum ONZ.



Temat: Izrael i USA - największym zagrożeniem
I jeszcze jeden materiał do dyskusji, obrazujący jaką to politykę umacniania
praw człowieka i stabilizacji, prowadzą Amerykanie po II wojnie.

Prezydent Kwaśniewski, na wieść o upadku Bagdadu, powiedział w polskim radiu,
że „Irakijczycy kupili bilet do wolności”. Ja wiem, że w obecnej barbarzyńskiej
epoce powiedzieć można wszystko, ale na miejscu prezydenta byłbym jednak
ostrożniejszy. Wystarczy bowiem, choćby pobieżnie, zapoznać się z historią
amerykańskich interwencji zbrojnych w ostatnim półwieczu, aby dojść do wniosku,
że każda amerykańska interwencja (a były ich dziesiątki) rozsiewała na świecie
nie pokój i sprawiedliwość, ale coś wręcz odwrotnego - zbrodnicze dyktatury,
topiące we krwi własne narody. Tak było z rządami Batisty na Kubie, Trujilla na
Dominikanie, Duvaliera na Haiti, Somozy w Nikaragui, Rios Montta w Gwatemali,
Pereza Jimeneza w Wenezueli, Stroessnera w Paragwaju, Videli w Argentynie,
Pinocheta w Chile, Marcosa na Filipinach, Suharto w Indonezji, Pahlaviego w
Iranie, Mobutu w Kongo/Zairze i dziesiątkami podobnych, zainstalowanych przez
CIA i latami hojnie wspieranych przez kolejne ekipy Białego Domu. A co się dziś
dzieje z Kosowem i Afganistanem - krajami „wyzwolonymi” przez USA całkiem
niedawno? Czyż nie są to oazy demokracji, spokoju, dobrobytu i przestrzegania
praw człowieka? A co z krajami, które są najbliższymi sojusznikami Stanów
Zjednoczonych, a w których - wstyd przyznać - amerykańskie slogany wolnościowe
brzmią zupełnie nieśmiesznie? Mam tu na myśli np. Gwineę Równikową, której
przywódcę - oszalałego mordercę - Teodoro Obianga przyjął prezydent Bush ze
wszystkimi honorami w Białym Domu we wrześniu ub.r., Egipt - z 20 tys. więźniów
politycznych, co stawia go pod tym względem w ścisłej światowej czołówce,
Arabię Saudyjską - ponurą autokrację, w której poddani króla są jego
własnością, główne ognisko radykalnego islamizmu, Kuwejt i inne emiraty znad
Zatoki Perskiej, które słów „demokracja”, „równouprawnienie kobiet”, „związki
zawodowe”, itp. nigdy w swoim słowniku politycznym nie posiadały, Pakistan -
rządzony przez wojskową juntę, wieloletni protektor afgańskich talibów,
Uzbekistan - z chorym, quasi-sułtańskim reżimem politycznym i wiele, wiele
innych. Kraj, przywódca, ustrój, wojna - o tyle są dobre i sprawiedliwe, o ile
służą interesom Stanów Zjednoczonych i powiększaniu sfery ich omnipotencji.
Doskonale to widać chociażby na przykładzie „wynagrodzenia” jakie USA
ofiarowały za poparcie albo zachowanie neutralności w wojnie - np. wobec
Jordanii (umorzenie długów), Polski (obietnica umorzenia części gigantycznych
odsetek od kredytu na zakup F-16), Chin (nie wysunięcie przez Waszyngton na
forum ONZ spodziewanego wniosku rezolucji w sprawie nieprzestrzegania praw
człowieka w tym kraju) czy Rosji (nie poparcie, wbrew wcześniejszym obietnicom,
rezolucji Unii Europejskiej w sprawie Czeczenii).




Temat: Czy Bush politykuje teraz madrze ?
SZANOWNY FELUSIAKU.....Mój 7 grosz
Gość portalu: felusiak napisał(a):

> Szanowni dyskutanci i nadeci politykierzy. Zagladam tu niemal codziennie i
> nadziwic sie nie moge, ze w tylu glowach nic oprocz gestego dymu nie mozna
> znalezc. Mam niezla zabawe.
> Jedyny uczestnik, ktorego wypowiedzi maja sens jest Lechu. Reszta nie warta
> nawet wzmianki. Dyskutanci-eksperci od wszystkiego, nawiedzeni duchem
dolozenia
> Ameryce.

Nikt ostatnio, drogi Felusiaku nie dołożył tak Ameryce, jak Ona sama sobie tzw.
wystąpieniem Powella na forum ONZ...
Wprawki angielskich doktorantów + ewidentne fałszerstwo dowodów, że Irak
sprowadza broń masowego rażenia, które wyszło przy okazji Raportu M.ElBaredei
7.03.2003 (to nie mój wymysł, pisał o tym Washington Post:
www.washingtonpost.com/wp-dyn/articles/A59403-2003Mar7.html )

Wybacz, ale nie cierpię, gdy ktoś, (tu USA) traktuje mnie jak idiotę....
a tu TAK właśnie ZOSTAŁEM POTRAKTOWANY.
Należałem do ludzi, którzy nie umieli się zdecydować ZA czy PRZECIW, bo w
każdym z tych rozwiązań umiałem znaleźć pozytywy i negatywy, tak było do czasu
wystąpienia Powella - liczyłem, że Powell pomoże mi wybrać opcję...i w pewnym
sensie pomógł....

Bardzo mnie też boli, że zrobił to C. Powell, którego zawsze będę szanował za
to, że słowo moralność coś dla niego znaczy, w odróżnieniu od takiego np.
Rumsfelda, który w latach 80-tych był w grupie decydentów z adm Reagana, jakie
technologie i licencje na broń ( w tym broń chemiczną) przekazać Irakowi do
walki z Iranem, a co dzisiaj głosi, sam wiesz....

> Hydraulikowi, ktory w tak typowo "logiczny" sposob potrafi wytlumaczyc
> zaleznosci polecam wierszyk na pamiec:
> Jam krol Herod,
> Pan nad pany.
> Ziemia s kfiatamy,
> powietsze s ptakamy,
> woda s rybamy
> to wszystko lezy
> pod mejemy nogamy

Dziękuję za wierszyk, choć muszę przyznać, że nie bardzo rozumiem związek... ja
nie mam zamiaru mordować "młodzianków" :-)))))

Ale wróćmy do Powella - czyli można oszukiwać, bo cel uświęca środki???
Na pewno???

Muszę siegnąć do historii - w latach 50-tych CIA rozpoczęła głównie w krajach
Ameryki Południowej akcję "fizycznej likwidacji niektórych wrogich sił i
elementów" (tak eufemistycznie określono komunistów) -początkowo likwidowano
rzeczywiście jedynie takich, którzy na to zasługiwali (np."wybitnych" morderców
z komunistycznych partyzantek) jednak już w II poł. lat 60-tych wybuchła na tym
tle seria skandali, która ciągnęła się za rządów Nixona -CIA zaczęła likwidować
w tajnych operacjach niektórych południowoamerykańskich intelektualistów i
ludzi "komunizujących", czasem już według tylko sobie znanego klucza, dodatkowo
operacje takie były przeprowadzane niezbyt starannie i w kilku przypadkach
likwidatorzy pozostawili ślady wskazujące na zleceniodawcę...doszło do tego, że
Gerald Ford specjalną dyrektywą w 1976 r. zabronił wszystkim służbom USA
likwidacji w tajnych operacjach zagranicznych osób fizycznych - zakaz
obowiązuje do dziś, a dziś p. Bush jr zastanawia się, czy go nie złamać, by
załatwić Husseina.
Widzisz, gdy cel uświęca środki, istnieje ogromne ryzyko, że skupiając się na
środkach, stracisz z oczu CEL...

> Chyba rozpruje szew na moim brzuchu wykonany nicmi chirurgicznymi made in USA
> i pozwole dokonac sie wczesniej popelnonemu przeze mnie harakiri.

Ja nie jestem antyamerykański, jak próbujesz mi to wmówić - ja tylko twierdzę,
że w Irackiej rozgrywce WSZYSCY (nie wyłączając USA) grają znaczonymi kartami i
gdy tylko mogą, wyciągają kolejne asy z rękawów, które to asy często pochodzą z
innej talii, co widać już na pierwszy rzut oka....i każda ze stron tego pokera
(USA, EU, Chiny czy Irak) ma już po kilka asów na ręce...(choć talia ma ich
jedynie 4). Tak to wygląda z mojej perspektywy......

PZDR



Temat: Przywóda Hamasu zabity. Wojna się rozpoczęła
Uwazny czytelnik pojmie od razu, ze syjonisci
planowali zarabowanie Arabom ich ziemie juz okolo
roku 1895, ze Biblia jest tu potrzebna tylko
niektorym, a zalozyciele Izraela byli amoralnymi
ateistami, i ze syjonisci grali od poczatku na dwoch
fortepianach: ZSRR i USA, by w koncu wyladowac jako
"niezatapialny lotniskowiec" USA.

Rezygnuje z dalszych powtorzen.

alex.schmid napisał:

> piotr. kraczkowski napisał:
> > Panska wiara, ze Izrael zawdziecza swa grabiez ziemi
> > Bibli jest odosobniona. USA celowo dopuscily
> > do usuniecia Izraela odmawiajac mu w 1948r.
> > sprzedazy broni. Przezycie Izraela zapenil
> > znany z wiernosci Bibli ZSRR zaopatrujac Izrael
> > w niezbedny sprzet wojskowy.
>
> znowu wychodzi cała pana hipokryzja panie kraczkowski i manipulowanie faktami
> historycznymi do udowadniania za wszelką cenę swoich racji. Jeszcze 3 dni temu
> w innym poście twierdził pan zupełnie coś innego. Nie będę komentował tych pana
>
> kłamstw. wystarczy że zacytuję fragment naszej rozmowy z 19.03.2004 w krtórej
> dowodził pan że to USA zmanipulowały ONZ do tego, aby została przez ONZ wydana
> rezolucja w efekcie której miałopowstać legalne państwo Izrael:
>
>
>
> Ja napisałem:
> > I szkoda że komentuje Pan moje
> > zdania wyrwane z kontekstu bo w mojej poprzedniej wypowiedzi przytoczyłem
> parę
> > takich faktów jak np. ten że to nie Zachód chciał państwa Izrael
> > po II WŚ, ale była to inicjatywa ZSRR przedstawiona przez Gromykę na forum
>
> > ONZ w 1947 roku.
> > Zapomniał Pan też o fakcie, że to Arabowie zaatakowali Izrael zaraz po
> > ogłoszeniu niepodległości tego państwa.
>
> Piotr.kraczkowski napisał:
> Aspekt zimnej wojny nalozyl sie zaledwie na syjonistyczny
> prad historii, ktory ma swe poczatki przed 1894 rokiem.
> Rezolucja 181 ONZ z 1947r powstala przez zamanipulowanie
> ONZtem przez USA, ktore w celu przygotowania tej manipulacji
> doprowadzily nawet do odlozenia glosowania w czasie.
>
>
> Jakby jeszcze pan sobie nie przypomniał to cały post na stronie:
> <a
href="http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50&w=11414365&a=11459288"target="_blank">forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50&w=11414365&a=11459288</a>
> i mój post w całości, którego dotyczył pański komentarz
> <a
href="http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50&w=11414365&a=11448948"target="_blank">forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50&w=11414365&a=11448948</a>
> Zachęcam forum do zapoznania się z ich terścią - a poznacie prawdę na temat
> manipulatora kraczkowskiego.
> Choć poza manipulatorstwem kraczkowskiego pozostają jeszcze dwie możliwości:
> amnezja lub rozdwojenie jaźni.
>
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 3 z 3 • Zostało znalezionych 193 wypowiedzi • 1, 2, 3