Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum o kredytach budowlanych





Temat: Złodziejskie banki.
Sprawdź swoje zobowiązania. Możesz ich nie znać.
Gość portalu: km2bp napisał(a):

> Czy ktoś z tego forum został już oszukany przez bank ?
> Napiszcie jak macie podobne przykłady
> Km2bp
>
Starałam się o kredyt w moim banku. Bank zgadzał się ale nizszy niz
wnioskowano: bo w innym oddziale pani komus poręczyła duży kredyt budowlany.
W tym innym oddziale po żądaniu wyjasnień powiedziano: przepraszamy, to
komputer sie pomyliL.
W czyims kredycie podano więc moj numer konta jako osoby porączającej.
Prawdziwy poręczyciel nieznanego mi (a udzielonemu gdzieś komuś) kredytu sam
nie jest więc ograniczony w braniu kredytow. Być może wcale nawet nie istnial a
w udzielaniu jakiemuś kumplowi kredytu urzędnik banku musiał coś wpisać o
poręczycielach.
Zapytaj więc w swoim oddziale jakie zobowiązania przypisane sa do twojego
rachunku.






Temat: Remontuj z książeczką mieszkaniową
Kredyt Balcerowicza
spłaty zadłużenia związanego z tzw. starym kredytem spółdzielczym
(dotyczy przeszło 100 tys. rodzin, które w latach 90. wpadły w
pułapkę zadłużenia, gdy drastycznie wzrosło oprocentowanie kredytów
budowlanych zaciągniętych przez spółdzielnie).tj. cyt.z GW
Właśnie należę do tej dyskryminowanej grupy Polaków,proszę o
pokazanie na forum GW szerzej naszą trudną sytuację i co z nami
będzie dalej. TK pozbawia nas szansy na własność mieszkań spłacanych
od 1991roku.Chodzi mi o mieszkanie które nie lokatorskie ale
przyjęłam jako wł. spółdzielcze płacąć podwójny wkład
budowlany,odsetki za czas budowy, było to naprawdę dużo
pieniędzy.Spłacam regularnie. TK wymierzyłmi za to KARĘ !!!
A teraz co zostanę na łasce prezesa jako najemca.Musiałabym dziś
mieć 28 tys. , a po spłacie do 2012r. nie mogę zostać właścicielem.
Przecież spółdzielnia nic mi nie dopłaciła i żeby w końcu to
mieszkanie zostało jej własnością!!! Co robić w tym kraju -
RATUNKU!!!






Temat: Konsorcjum dla Śródodrza
Gość portalu: student napisał(a):

> konsumpcja wewnetrzna spowodowana zapowiedziami zmian podatkowych nie czyni
> wzrostu gospodarczego

eeee zmiany zmianami ale wzrost mamy juz od zeszłego roku i napewno nie skonczy
sie po 1 maja. Dynamika wprawdzie nie wyniesie 6,9% ale i 5% to sporo.
Konsumpcja wewnętrzna jest tez spowodowana tanszym kredytem oraz dopływem kasy
z exportu.

> jest to tak oczywiste że nie chce mi się tego wyjaśniać
> jaką to marką czy produktami eksportowymi wysokiej technologii możemy
błyszczeć
>
> na dłuższą metę

Samochody, maszyny itp.Nie zapominaj ze fabryk zachodnich koncernów u nas coraz
więcej.

> nie powtarzaj pierduł za ekonomistami okołorządowymi bo oczy bolą od czytania
> spekulacja nigdy nie była motorem prawdziwego biznesu

i nie jest.Trudno wierzyc zeby zakup materiałów budowlanych spowodował 6,9%
wzrost gospodarczy :)

> a gaduły na forum nie są poważnymi dysputami ekonomicznymi bo przypuszczam że
> ani ty ani ja nie mamy do tego podstaw
> zresztą gdyby nawet to nie miejsce i czas do tego

Dla mnie miejsce i czas jest odpowiednie.Forum to forum.

> Szczeci jest miastem o całkowitym zastoju
> i niestety ale najbliższy czas nie niesie zmian pozytywnych

Zmiany juz sa trzeba je tylko zauważac.




Temat: PiS chce powołania komisji śledczej ws. NBP
Jest faktem, ze uslugi sektora bankowego w Polsce
naleza do jednych z najdrozszych w Europie w wartosci bezwzglednej,
nie mowiac juz w odniesieniu do zarobkow!
Ceny kredytow rowniez: bardziej oplaca sie wziac kredyt konsumpcyjny we Francji
na budowe domu w Polsce niz kredyt budowlany w Polsce !
Nie ma takiego kraju, ktory nie zabezpieczalby krajowych udzialow kapitalowych
we wlasnych bankach nawet tych prywatyzowanych jak na przyklad LCL czy BNP w
swoim czasie we Francji. Poszukuje sie krajowych inwestorow instytucjonalnych
tak by zabezpieczyc "jadro" kapitalowe banku i uniemozliwic bez zgody wladz
zmiany wlasciciela.Kazde nowoczesne panstwo dba o sektor bankowy jak o zaden
inny: w czasach koncentracji kapitalow rowniez bankowych Rzad francuski
inicjowal procesy laczenia francuskich bankow w obawie przed
zagranicznymi "zakusami" ktorych lupem mogly stac sie niewiele znaczace na
swiatowym rynku pojedyncze banki francuskie. Banki sa "nerwem" gospodarki i
oddanie ich, w takim stopniu jak u nas, w obce rece jest po czesci rezygnacja
naszego Rzadu z mozliwosci oddzialywania na wlasna gospodarke!
Z powyzszych postow wynika, ze taka wlasnie jest koncepcja polskiej "wolnosci"
i "niezawislosci" wsrod uczestnikow forum GW.




Temat: WERSAL PODLASKI - KEN III etap
> Kupujesz lub remontujesz mieszkanie, dom działke budowlaną w kredycie bankowym
> ?
> Ta oferta jest dla Ciebie. Nie przepłacaj. Wybierz swój bank , wynegocjuj
> warunki i sprawdz ile jeszcze mozesz odzyskac z kosztów bankowych.
> Tel: 0694 705 175
> info: odzyskaj.premie.kredytowa@gazeta.pl

Reklama na poziomie typu "aaaaaaby tanio kredyty". Najlepiej czarnobiałe i jeden
moduł żeby było taniej. I po co takie zaśmiecanie forum? Ja sprzedaję przyczłapy
do bulguzatorów i nie piszę o tym na forum.




Temat: Zasciankowo-komusza inteligencja za kaczorem.
To minimum jest wymagane w WBK. Oczywiście miałam na myśli rodzinę 2+2.
Mam do Ciebie prośbę. Czy mógłbyś mi podać, który bank był dla Ciebie tak
łaskawy?? Zbieram te informacje od każdego, kto miał do czynienia z kredytami
budowlanymi, bo sama niedługo będę się o niego starać. Jeśli nie możesz mi tego
napisać na forum, to może mailem?? Bardzo proszę :-)



Temat: Jaka zdolność, dla tych mniej zarabiających?
Jaka zdolność, dla tych mniej zarabiających?
Dziekuję za wszelkie informacje na temat
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=49&w=76829031 poniżej;).
Napiszę to co potrzebne i może ktoś
będzie mógł przeliczyć, czy mamy zdolność.
3 osoby w rodzinie
ja ok. 1400zł budżetówka umowa na czas nieokreślony - 25 lat
mąż ok. 1800-2000zł umowa na czas określony+umowa zlecenie od 5 lat
ta sama firma - 30 lat
czysty BIK i spłaty terminowe
brak innych zobowiązań oprócz tego kredytu 50tyś
Pasowałoby nam:
jak najdłuższy okres kredytowania, frank szwajcarski,
połączenie tego kredytu na działkę z kredytem na budowę domu
Myślimy o kwocie 100tyś na dom + 50 tyś spłata gotówkowego=150tyś
Działka (3000m2)w atrakcyjnym turystycznie miejscu wypoczynkowym, w
najgorszym wypadku przekształcona na rekreacyjną pod budownictwo
mieszkaniowe(warta ok. 100tyś), w najlepszym - na budowlaną (sprawa
w toku)warta napewno więcej, ogrodzona z mediami, więc wartość
wzrasta jak się nie mylę.
A tak w ogóle czy DomBank skredytowałby budowę domu całorocznego na
działce rekreacyjnej, jezeli nie mozliwe by było w obecnym czasie
przekształcenie na budowlaną (Gmina niby tworzy nowy PZP)?
Proszę od odpowiedź i dziękuję




Temat: santander i... problem
santander i... problem
Po sprawdzeniu nas w Biku i wszedzie , santander zgodził się na
kredyt. Po moich wczesniejszych problemach:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=624&w=65740250
Ale stwarzają problemy że dom stoi na działce zabudowanej (rolnej).
Działka nie jest duża więc do celów rolniczych zupełnie się nie
nadaje. Wartość domu z działką to 200 tys. Czy żaden bank nie da nam
kredytu bo dom stoi na działce zabudowanej (A NIE BUDOWLANEJ). Poza
tym jak można kupic dom bez dzialki?? A wchodzić mam do domu , czyli
nauczyć się latać? A nawt jeśli dojdzie jednak do tego kredytu tylko
na DOM, to ban wpisze się przeciez do hipoteki do domu i działki!!!
A teraz dzialki nie bierze w ogóle pod uwagę. Zupełnie tego nie
rozumiem. Czy ktoś może coś nam doradzić? Gdzie uzyskamy kredyt? Czy
sostaje tylko wygrana nieduża  tylko taka 100 tys. w totka )




Temat: wątek INFO :)))
nen7 przeczytaj ten fragment:

"....Ulga odsetkowa przysługuje osobom, które nie korzystały z dawnej ulgi
budowlanej - powiedział w poniedziałek PAP ekspert KPMG Jan Jodłowski.
Ulgę można odliczyć w roku nabycia nieruchomości, a nie zaciągnięcia kredytu.
Dodał, że podatnicy, którzy nabędą prawo do ulgi przed końcem 2006 r., będą
mogli odpisywać od dochodu spłacone odsetki od kredytu do końca 2027 r...."

Czyli jezeli nie wyrobimy sie do konca roku, to tracimy mozliwosc uzyskania
ulgi zwiazanej z kredytami oraz (juz wczesniej omawiane na forum)kolejnych ulg
+ bedziemy placic wyzszy podatek od ewentualnej sprzedazy mieszkania!!!!!!
www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=1783.27.800.2.8.1.0.1.htm
(forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=34731&w=47458655&a=47458655)




Temat: kredyt na zakup działki rolnej
kredyt na zakup działki rolnej
Wiem, że to nie na temat, ale nie ma forum, które dot. kredytów na zakup
działek, więc może jednak ktoś pomoże?:
Chcę kupić działkę, która jest przed przekształceniem z rolnej w budowlaną (w
przyszłości chcę się na niej wybudować). Chcę kupić przed przekształceniem,
ponieważ jest sporo tańsza, a mam możliwość podpisania ze sprzedającym umowy
przedwstępnej na mocy której w razie nie przekszt. działki otrzymam zwrot
pieniędzy. Problem w tym, że nie mam wkładu własnego i na zakup tej działki
chcę wziąć kredyt. Jednak żaden bank nie oferuje kredytu do pełnej, lub
choćby 70-80% wartości działki rolnej - gdyby była budowlana to co innego. A
jak już będzie budowlana to będzie za droga.
Czy możecie coś poradzić, czy niestety mam zapomnieć o działce?



Temat: porady dotyczące kredytów hipotecznych i nie tylko
Proszę o pomoc!!!!!!!
Witam i zwracam się z prośbą o pomoc. Otóż znalazłam wraz z mężem dom z działką
budowlaną , którą chcielibyśmy kupić. Sprzedawca życzy sobie 480 tys. więc
zaczęliśmy szukać banku który udzieli nam pożyczki. Chcąc mieć porównanie
udaliśmy się do dwóch doradców ( w tym jeden jest z Open Finanse) .Dodam że mąż
prowadzi działalność gosp. od 7 miesięcy ( dochody po rozłożeniu na 7 mies.
3800zł. ) Ja nie pracuję zajmuję się dzieckiem. Pan z OF stwierdził że sami nie
mamy zdolności kredytowej na taką sumę natomiast ta zdolność bedzie jeśli
dołącza moi rodzice ( zarobki rodziców razem 3000 mies. ) . I poinformował mnie
że jedynym bankiem który w tej sytuacji udzieli nam kredytu jest oczywiście
Metro bank czyli w sumie Noble bank. Natomiast po przeczytaniu wielu forum widać
że są to straszni naciągacze a ten bank bierze kolosalne odsetki za udzielenie
kredytu. Dodam że posiadamy jeszcze kredyt gotówkowy w m-banku na niecałe 12
tys. do spłaty i KK limit 7600 zł. i KK Agd limit 4200 . Zastanawiamy się z
mężem czy dostalibyśmy kredyt na ten dom z jakiegoś banku( oczywiście wraz z
rodzicami). Czy każdy bank może zacząć robić sobie samowolkę jak metro i zmuszać
kredytobiorców do brania max raty i płacenia prawie 6% więcej do kredytu? Bardzo
zależy nam na tym domu. Proszę o pomoc. Dodam że drugi doradca stwierdził że
nigdzie nie dostaniemy kredytu jeżeli nie spłacimy tych naszych zadłużeń. Czy
tak jest faktycznie?



Temat: Problem z wyborem waluty kredytu!
Problem z wyborem waluty kredytu!
Witam,
własnie zamierzamy z mężem wziąśc kredyt na dzialkę budowlana na kwotę 62000.
Kredyt w mbanku na 20 lat z możliwością wczesniejszej spłaty.
Więc jeżeli nic się na gorsze nie zmieni w naszej syytuacji finansowej to
planujemy spłate kredytu w ciągu 6-8 lat a jeżeli się zmieni to będziemy się
męczyli przez te 20 lat.
Jaka waluta w takiej sytuacji będzie bardziej opłacalna pln czy chf?
oczywiście nas kusi chf bo o kilkaset złoty mniej będziemy płacili
miesięcznie ale na forum dość często padją odpowiedzi że chf nie opłaca się
przy wczesniejszej splacie kredytu.
Zupełnie się na tym nie znamy więc prosze o wszelkie poradę.
Monika



Temat: Kredyt na budowe domu
Kredyt na budowe domu
juz pytalem o to tutaj na forum, ale zwiekszyla mi sie ostatnio zdolnosc
kredytowa, wiec zadaje pytanie ponownie....

kredyt na budowe domu okolo 125m2+piwnica
dochody:
1)umowa na czas nieokreslony:3500netto+2 premie stałe w roku=srednio 4050
2)umowa na czas określony od września 2008 do sierpnia 2009, poprzednia umowa
u innego pracodawcy od września 2007 do czerwca 2008(nauczyciel):około
1050(kluczowy jest tutaj fakt czy mozna ten dochod uwzglednic)
w sumie około 5100netto (brutto bedzie okolo 7000)
+ około 700zł bez możliwości udokumentowania
rodzina 3 osobowa
kredyt w CHF
obciazenia:kredyt w CHF:221chf = 450-500PLN
brak limitow i kart kredytowych
wkład własny działka warta ok.100tys.
działka bardzo duża, 6500m2, z tego tylko ok. 1250m2 jest budowlane(reszta
produkcyjne,zielen łegowa,drogowa,ogródki przydomowe w MPZP - podaje, bo
niektore banki psiocza na takie duze i mieszane dzialki) Pozwolenie na budowe
uprawomocni sie za kilka dni
interesuje mnie kwota około 300tys(raczej troche wiecej niż mnie od tych
300tys, wszystko zależy od zdolnosci)
interesuje mnie ktore banki wchodza w rachube i w jakiej wysokosci max moge
dostac kredyt




Temat: Szukamy sasiadow z Osiedla Turmoncka
Witam
z którego budynku jesteś ??? Nie widziałem Twoich wypowidzi na forum , może za
mało uwaznie oglądałem wypowiedzi
Kredyt brałem w banku nie w spóldzielni więc po wpłaceniu wymaganego wkładu nie
intersuje SM skąd masz pieniądze , wpisanie hipoteki za kredyt jest w interesie
banku ( i czasami Twoim ) i przy zawieraniu umowy z bankiem są wpisane
odpowiednie obowiązki stron i terminy realizacji ( tak było w moim przypadku )
Ja mam kredyt hipoteczno - budowlany
W moim przypadku odnosnie hipoteki będzie to załatwiane następująco :
mając akt notarialny w ręku skladam w odpowiednim wydziale sądu pismo o wpis do
hipoteki ( obligują mnie warunki umowy kredytowej ) dostaję informację o
kredycie hipoteczno budowlanym z banku , po uprawomocnieniu wpisu dostaję
informację dla banku i mój kredyt jest zmieniamy na hipoteczny ( inne
oprocentowanie brak dodatkowego zabezpieczenia itd ...)
Proponuje dokładnie przeczytać umowę kredytową z bankiem może z tego zródła
dowiesz sie coś więcej



Temat: UWI Inwestycje-opinie
to samo pytanie mnie nurtuje
przed chwila zadzwonilem do goscia z pewnego banku, ktory ma sporo klientow z
UWI. gosc jest ok - juz kilka razy z nim rozmawialem i robi bardzo dobre
wrazenie - kompetencja i duza chec do negocjowania warunkow kredytu na korzysc
klienta.
no i ten gosc mi dzisiaj powiedzial ze jak dotad nie slyszal o tym zeby ludzie
z UWI (czy tez z PSM, dla ktorego UWI buduje na Jagiełły) przychodzili po np.
zwiekszenie kredytu z powodu zadzania UWI/PSM jakies doplaty, uzupeknienia
wkladu budowlanego czy cos w tym stylu.
powiedzial mi ze po prostu PSM ma umowe z UWI na wybudowanie za okreslona cene
i jezeli na koniec okazuje sie ze koszty zostaly zle policzone to wtedy problem
ma UWI - klienci (czlonkowie spoldzielni - wymog PSM) nie doplacaja.

tyle co ja wiem, zapraszam na forum os.Jagiełły-UWI
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=37059
pozdr.
m.




Temat: mieszkanie - lepiej oszczędzać czy wziąć kredyt?
Jestem w trakcie budowy domu w MAŁYM mieście... Buduję go wspólnie z moim
mężczyzną + wkład (łącznie 70 tys.) naszych rodziców. Nie bierzemy kredytu..
Z niepełnym wykończeniem (tzn. z położeniem wszędzie podłóg, pomalowanie ścian,
zrobieniem na dole kuchnii z salonem, a na górze łazienki i 1 pokoju z
garderobą) budowa wstępnie wyniesie nas 200tys.

Nie piszesz ile masz lat teraz. Ja zaczęłam oszczędzać dopiero 3 temu
(odkładałam co miesiąc od 1000zł do 3000 zależnie od premii), mój narzeczony
przez 6-8 lat po 1000zł czasami te środki pomnażając poprzez różne inwestycje.

Oboje stwierdziliśmy, że nie chcemy na sam początek małżeństwa ładować się w
kredyt. Na naszą korzyść działa jednak to, że raz, zdecydowaliśmy się pozostać
w mniejszym mieście nie przeprowadzając się np. do W-wy, dwa mamy tanią i
bardzo dobrą ekipę budowlaną, która robi nam dosłownie wszystko, trzy na część
materiałów nie bierzemy rachunków, przez co mamy b. duże upusty i stąd te
mniejsze koszty.

Co do kredytu, to czy 600zł wystarczyłoby Ci na ratę kredytu mieszkaniowego,
nie wiem. Tu ktoś inny - ktoś kto go wcześniej brał lub dowiadywał się o niego
musiałby Ci odpowiedzieć. Zajrzyj na forum DOM



Temat: "rodzina na swoim"
1. Kredyt na umowe dotyczaca sprzedazy domu wsrod rodziny BAAAARDZO ciezko
dostac - zazwyczaj wiekszosc wnioskow jest automatycznie odrzucana. Program RnS
nic tu nie zmienia - bo najpierw bank musi udzielic kredytu. Przy kupnie domu na
kredyt jesli kilka oplat: PCC (2%, platne notariuszowi lub w US), notariusz
(umowa przedwstepna, umowa kupna, pewnie tez KW, ceny zeleza od notariusza i
kwoty jaka placicie (przy kredycie 300k lacznie wyjdzie z 3-5k oplat)), KW
(zalezy jakiej bank wymaga, platne w sadzie lub notariuszowi, kwoty dosc
niewielkie - 19 pln za jedna - stala , i ok 200 za zmienna, zalozenie ksiegi
platne dodatkowo ok 1000). Do tego dochodza wszelkie oplaty bankowe - czyli
prowizja, ubezpieczenie mieszkania (zazwyczaj 0,1% kredytu), ubezpieczenie
niskiego wkladu, ubezpieczenie do czasu wpisu w hipotece itd.
Jesli chodzi o RnS to polecam PeKaO SA - obecnie maja najlepsze warunki z RnS.
2. Jedyna roznica to brak PCC i mniejsze zabezpieczenie was (bo jest jeszcze
zachowek, bo bank moze robic trudnosci jak hipoteka nie jest na was itd).

Zamiast umowy kupna polecam darowizne - na rzecy corki/syna - i ew wciagniecie
jej do majatku wspolnego. Wtedy do mjest wasz.

W obu przypadkach bedzie przebudowa domu - a wiec wsszystkie pozwolenia
budowlane, zmiany musi zatwierdzic architekt/osoba z uprawnieniami, jakies
zmiany w planie domu, pozwolenia od sasiadow, itp - patrz tez na plan
miejscowego zagospodarownaia przestrzennego w gminie - bo moze np nie mozna
domow pietrowych stawiac - rozne sa kwiatki... w kazdym razie o to pytaj osoby
znajace sie na budowlance - np na forum muratora, ew idz popycac w gminie - tak
beda wiedziec.




Temat: kasy budowlane
kasy budowlane
Od jakiegoś czasu przyglądam sie działalności polskiego parlamentu,
przyglądam sie jak ważne są sprawy przedstawiane na jego forum. Są to
naprzykład ustawy o tym ile policjanci mogą mieć przy sobie pieniędzy na
służbie!!!!!! itp. bzdury które COFAJĄ nas w rozwoju. Wielce mówi się o tym
by nastąpił wzrost gospodarczy A co rząd robi żeby to osiągnąć - podwyższa
podatki??!!! kiedy cały cywilizowany świat wie że przynosi to skutek
dokładnie odwrotny???!!!. Cóż my jako naród zawsze wiedzieliśmy lepiej co tam
fachowcy od ekonomii. Ale wracając do tematu kasa budowlana to instytucja,
która napędza gos[podarke sprawdziła się w wielu krajach ,ogła by więc i u
nas. Pokrótce jak działa taka kasa. Obywatel deklaruje wpłacać co miesiąc
pewną kwote na budowę przyszłeko powiedzmy domu, do tej kwoty pewien procent
do[płaca państwo, dokłada też kasa inwestując te pieniądze, a po złożeniu w
ten że sposób bodejże jednej trzeciej całości sumy otrymujemy cały kredyt
dalej spłacając co miesiąc kwote nie większą niż dotychczas przez określony w
umowie szas. Fantastyczna sprawa, zatrudnia się ekipy budowlane, a sektor
budowlany odżywa gospodarka dostaje przysłowiowego kopa. No ale trzeba
przecierz poczekać przynajmniej kilka lat i dopłacać do tego. SZANOWNY CHORY
RZĄDZIE ja nie chce niszczenia gospodarki zacznijcie myśleć tylko trochę
bardziej racjonalnie. Co zrobić aby ci z góry wreszcie przestali myśleć tylko
o swoich portfelach. Przecież takie kasy funkcjonują już w Czechach. Cóżeśmy
uczynili, że kolejne rządy tak bardzo nas nienawidzą?



Temat: działka a kredyt na budowę
działka a kredyt na budowę
Powtarzam się na tym forum, ale tutaj też dużo osób zagląda:).
Sprawa jest taka. Mam działkę w tej chwili jeszcze rolna. Ale gmina
ukończyła już plan zagospodarowania przestrzennego i został wysłany
do zaopiniowania. Starałam się o przekształcenie tej działki na
budowlaną. Dowiedziałam się od urzędnika, że moja działka ma w tym
nowym planie przeznaczenie pod zabudowę jednorodzinną i rekreacyjną.
Działka ma 3000m2 i leży w turystycznej miejscowości. Czy na taką
działkę dostanę kredyt hipoteczny na budowę domu? tylko nadal nie
wiem czy ona jest rekreacyjna czy budowlana w końcu?!
Może ktoś wie coś na ten temat. Dziękuję za odp.




Temat: baba chce kupić działkę i się przyłączyć :)
baba chce kupić działkę i się przyłączyć :)
Drogie B.Budownicze! Szukałam, szukałam na forum, ale nie znalazłam... moze
pomożecie?
Chcę się przyłączyć i dom budować; ale najpierw - kupic działkę.
* I tu kłopot: gmina nie ma aktualnego planu zagospodarowania przestrzennego;
* włascicielka twierdzi, ze działka jest budowlana, ale... skoro nie ma planu
- to czy to możliwe? (klasyfikacja działki jako budowlanej?)
* Od "miłej" Pani w gminie (telefonicznie) usłyszałam, ze w takim razie, ona
mi nie powie czy działka jest budowlana
* trzeba złożyć wniosek o warunki zabudowy
* i czekać... 2 miesiące!!!!
* działką "wygląda" na rolną raczej, w przeszłości był sad; w dwóch stron
stoją na działkach domy; jest dostęp do drogi;

Teraz mój dylemat - czy żeby "sprawdzić" działkę przed kupnem nie ma innego
wyjścia niż wystąpienie o wydanie warunków zabudowy (i czekanie 2 m-ce)?

Zależy mi bardzo na czasie, bom "fabrykująca dzidziusia", a kredyt potrzebny;
musimy kupić działkę, dopóki jestem w pracy...

Co więc robić, zeby dość szybko kupić działkę? "W ciemno" - trochę to ryzykowne...
Na forum znalazłam art, ale tylko o "standardowych" sytuacjach..
Pomożecie?




Temat: Home Broker: W 2009 roku mieszkania potanieją, ...
Pewnie tworzą taką samą jak "wieszcze", których można poczytać w tym wątku... A
to i tak słabe wieszczenie, bo nie widzę postów "największych" guru w tych
tematach - pewnie mają przerwę świąteczną od interneta...

Prawda jest taka, jak z tą wieczną biedą polskiego społeczeństwa, kryzysem i
innymi medialnymi pierdołami. Tzn. taka że deweloperzy przewalili i to mocno i
trochę im się odbije czkawką, że banki trochę ograniczyły dostęp do kredytów i
że karawana jedzie dalej a deweloperzy sprzedają powoli swoje "apartamenty".
Wystarczy tylko dłużej poobserwować rynek żeby zauważyć że tak naprawde nikt nie
zbankuruje poza faktycznymi jeleniami a sam rynek bynajmniej nie zamarł.
Oczywiście, jak pajac obok mnie sprzedaje 38m2 za 183kpln, czyli mniej więcej za
tyle ile można już kupić nowe mieszkanie na Naramowicach (niegdyś fajna
dzielnica poznania, teraz prawdziwy koszmar betonowych blokowisk, zwanych
apartamentowcami) to oczywiste że musi długo się modlić żeby jakiś totalny
przygłup mu to kupił. Jak banki dawały kredyty komu popadło to faktycznie miał
na to wielkie szanse - teraz kredyty dostaną raczej tylko normalni ludzie,
którzy potrafią liczyć.
za to ceny działek budowlanych przezywają małą hosse - jak na kryzys na rynku
nieruchomosci. Oczywiście tam także są tylko Ci biedni i zarabiający średnią,
pewnie też i narzekacze z forum... Parodia i tyle, równoległa rzeczywistość i
kupcy z gotówką w ręku i to naprawdę poważną gotówką.




Temat: GI Hossa - opinie
To że Ty JUZ PODPISAŁAS umowe i się DENERWUJESZ nie znaczy że nie mozemy przestrzegać nastepnych osób przed kupowaniem dziury w ziemi.
Rozumiem Cie, że Ci to nie w smak bo w przypadku załapania się na piramidę finansową najważniejsze dla już uczestniczących jest to by przybywało kolejnych uczestników, wtedy piramida trwa.
Zresztą tu nie mamy piramidy a zwykłą firmę ale jeśli przeinwestowali i mają dużo kredytów to mogą skończyć podobnie.

Jak sama zapewne wiesz, Hossa buduje dużo mieszkań, na tyle dużo że część (wszystkie?) z udziałem kredytów bankowych. Jeśli tego nie sprzeda może stracić płynność, tym szybciej im wiecej buduje a mniej sprzedaje. Wiekszośc firm (nie tylko budowlanych) pada z powodu utraty biężącej płynności i nie ma tu większego znaczenia czy jest duża czy mała, i ile lat trwa. Padają i duże firmy i 200-letnie. Ot i wszystko, i należy o tym pisać. A Tobie życzyć by jak najmniej osób czytalo to forum a jak najwięcej zaryzykowało, zawierzyło Hossie i kupiło ich dziurę w ziemi.
Nie twierdze że to złe - jak zauważył Tomek - dużo ryzykujesz dużo możesz zyskać. Np kupisz dziurę w ziemi, kredyt w CHF i za chwile może sie okazac że masz chatę za pół darmo (bo tanio za m2, na dodatek franek np spadnie do 2PLN). Trzeba miec tylko świadomość ryzyka. Jesli szacowany zysk jest tego wart to ryzykuj.



Temat: prosba o pomoc w wyliczeniu oplat
prosba o pomoc w wyliczeniu oplat
Witam,
Wiem ze takich pytan o koszty itd jest na tym forum bardzo wiele, ale mimo
checi nie odnalazlam przypadku podobnego do mojego.
Zamierzamy z przyszlym mezem kupic dzialke budowlana, jej wartosc to okolo 40
000 zl, na zakup dzialki wezmiemy kredyt hipotechny ( 100%) wartosci, drugi
kredyt (100%) wezmiemy na budowe domu.

Moje pytania:
1) jakie formalnosci musimy spelnic przy zakupie dzialki?
2)jakie koszty poniesiemy przy zakupie dzialki i czy jest mozliwosc wliczenia
ich do kwoty kredytu?
3)ile czeka sie na wydanie pozwolenia na budowe i jaki jest koszt tej
operacji?

Wiem, ze moje pytania brzmia bardzo naiwnie, ale wierzcie mi, nigdy w zyciu
nie kupowalam domu :) Tym bardziej licze na pomoc.
Wysokosc oplat "dodatkowych" jest dla mnie bardzo istotna poniewaz dysponuje
jedynie niewielka gotowka.

Z gory dziekuje za wszelka pomoc.



Temat: Myśliborska 64 - Targfort - Szukam przyszłych ...
Budowlana czy remontowa... jak zwał, tak zwał. Wiadomo o co chodzi. Sam akt
odbioru mieszkania, który w normalnych warunkach "powinien wystarczyć" może nie
satysfakcjonować urzędnika skarbowego. Co urząd to inna interpretacja, więc
trzeba się zwracać do swojego urzędu skarbowego po interpretację dla konkretnej
sytuacji, w jaką zostaniemy wmanewrowani.
Co do aktów, to słyszałem, że ceny mają spaść, ale dopiero od marca 2006 r.
Poza tym co Ci po tej obniżce kosztów notarialnych, jak musisz ponieść koszty
ubezpieczenia kredytu (bo nie masz KW żeby wpisać hipotekę) i trzeba wyskoczyć
z kasy na podpisanie aneksu do umowy kredytu, bo wg umowy już powiniśmy zacząć
spłacać kredyt, a tu jeszcze nie wszystkie transze uruchomione.
Poruta. Dekadencja. Zmęczenie. Mało wpisów na forum.
Napisy końcowe.



Temat: Zacisze-Elsnerów część 9
kredyt
Witam Sąsiadów,
Jakiś czas temu na forum została poruszona kwestia odliczeń podatkowych z
tytułu zapłaconych odsetek od kredytu. Kontaktowałam się w tej sprawie z
urzędem skarbowym i otrzymałam informację, że odliczenia odsetek mogę dokonać
dopiero po otrzymaniu aktu notarialnego. Jest jeszcze jeden szczegół - aby
można było skorzystać takowego odliczenia czas trwania inwestycji nie może
przekroczyć trzech lat: „zakończenie nastąpiło przed upływem trzech lat,
licząc od końca roku kalendarzowego, w którym zgodnie z prawem budowlanym
uzyskano pozwolenie na budowę, nadbudowę lub rozbudowę budynku na cele
mieszkalne lub przebudowę (przystosowanie) budynku niemieszkalnego, jego części
lub pomieszczenia niemieszkalnego na cele mieszkalne, i zostało potwierdzone
określonym w przepisach prawa budowlanego pozwoleniem na użytkowanie budynku
mieszkalnego, a w razie braku obowiązku jego uzyskania - zawiadomieniem o
zakończeniu budowy takiego budynku” (ART. 26b pkt 4) ? ? ?
Pozdrawiam




Temat: Kredyt na dom
Dzień dobry,
Na wstępie wspomnę, że dochody z tytułu umowy o pracę przyjmowane są do oceny
zdolności kredytowej, pod warunkiem, że wnioskodawca posiada, co najmniej 3
miesięczny staż pracy.
W przypadku, jeśli staż pracy jest krótszy niż 6 miesięcy Kredytobiorca
powinien wykazać min 3 miesięczny okres zatrudnienia u aktualnego pracodawcy.

Mamy możliwość skredytowania całości prac budowlanych na posiadanej już
działce. Dla wyliczeń wymaganych dochodów i symulacji rat kredytu zachęcam do
skorzystania z naszego kalkulatora kredytowego, umożliwi on takie oszacowania,
załączam link:
www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu07&news_cat_id=31&layout=calc
Co do optymalnej waluty kredytu to temat był już wiele razy na Forum poruszany
od samego początku (np. wątek nr 2 „CHF czy PLN?”) zachęcam do zapoznania się z
nimi, myślę, że nie są zdezaktualizowane.

Z poważaniem,
Paweł Usielski




Temat: Budować w "systemie kanadyjskim"?
w "systemie kanadyjskim" piniądze na dom
Gośćciu z_Kanady zapytowywuję Cię ogicjalnie ( bez istotnych zobowiązań )
Jak jest z finansowaniem domu w Kanadzie . Czy banki w Kanadzie pożyczją
pieniądze na kredyt hipoteczny ( długoletnia spłata w ratach miesięcznych )
pod zastaw domu czy klient banku musi koniecznie udowadaniać ponadprzeciętne
conajmniej dwuletnie zarobki w renomowanej i brak jakichkolwiek zobowiązań
fonansowych w innym banku firmie jak np: w Polsce. ( conajmniej 4000 zł.
miesięcznie netto bez zobowiązań dla dwuosobowej rodziny aby uzyskać 200 000
zł. kredytu na budowę domu ) Czy w Kanadzie jest może jakiś wspomagany w
przynajmniej popierany przez rząd system oszczędzania na dom mieszkanie . Czy
dom mieszkanie w Kanadzie można mieć ( za kredyt hipoteczny) mając przeciętne
i trochę poniżej zarobki ( może jakaś granica minimum nawet może być w $
kanadyjskich i ile to w przeliczeniu na złote 1 $ Kanadyjski )
Teoretycznie 1$ USA to ok. 3,3 złote.
I na koniec czy budowa mieszkań w Kanadzie cieszy się jalkimiś preferencjami
rządoyni mam na uwadze ulgi podakowe dla nabywcy mieszkań niskie podatki za
materiały i usługi budowlane czy w Kanadzie jest podatek Vat 22 % za kupno
materiałow na budowę dom . Z góry dzięki w imieniu własnym i czytelników forum.



Temat: Zasciankowo-komusza inteligencja za kaczorem.
dobrusia_to_ja napisała:

> To minimum jest wymagane w WBK. Oczywiście miałam na myśli rodzinę 2+2.
> Mam do Ciebie prośbę. Czy mógłbyś mi podać, który bank był dla Ciebie tak
> łaskawy?? Zbieram te informacje od każdego, kto miał do czynienia z kredytami
> budowlanymi, bo sama niedługo będę się o niego starać. Jeśli nie możesz mi
tego
> napisać na forum, to może mailem?? Bardzo proszę :-)
PBK byl mi bliski i jest nadal a przegladalem caly rynek wiem tez ze Millenium
bylo calkiem calkiem I mialem gorzej bo jestem tzw singlem czyli kims kto mniej
dla banku wiarygodny bo ma nie ustabilizowany stosunek do zycia :)))i nikt za
niego nie bedzie splacal kredytu z tego co wiem to malzenstwom jest latwiej:)))
A WBK to akurat najgorsze rozwiazanie z mozliwych do tej instytuci mam totalna
awersje, WBK jest bankiem bardziej klientow korporacyjnych niz indywidualnych
jak dla mnie wysoce nie przyjazny.




Temat: Ruda Śląska będzie miała najnowocześniejszy par...
proponuję zakład o :
Będzie tak:
wariant 1: Niemiecka firma zaciągnie kredyt i klęknie. Miasto jako poręczyciel
go spłaci i jak dobrze pójdzie dołoży do zakończena budowy, która kosztować
będzie 200% wartości aktualnie plnowanych nakładów.
wariant 2: Powstaje spółka miasto wnosi aportem grunt, Niemcy dęty projekt
budowlany o kosmicznej wycenie. Spółka zaciąga kredyt i klęka. Reszta tak jak
w wariancie 1, tylko dojdzie problem z odzyskaniem gruntu.

Kto nie wierzy - proponuję zakład o 1 tys. zł. Kontakt na forum.



Temat: Dofinansowanie Kredytow mieszkaniowych
sam pisze sobie forum ;)
czytam, czytam i cos mi sie nie podoba: Art 5.1.3:

3) cena zakupu lokalu mieszkalnego, koszt budowy domu jednorodzinnego lub wkład
budowlany, na który został udzielony kredyt preferencyjny, nie przekracza kwoty
stanowiacej
iloczyn jego powierzchni uzytkowej i sredniego wskaznika przeliczeniowego kosztu
odtworzenia 1 m2 powierzchni uzytkowej budynków mieszkalnych;

a wskaznik przeliczeniowy wynosi 2580zl, widzial ktos w krakowie taka cene
mieszkania ? we wieliczce tez nikt nie buduje tak tanio. Niestety, ta ustawa
jest dla nikogo.



Temat: Nie ma pieniędzy, nie będzie mieszkań. Giełdowe...
Nie ma pieniędzy, nie będzie mieszkań. Giełdowe..
mam pytanie do wiesczących spadki i wyliczjących marze.Po co
budować ,brać kredyty narażac się na stres,że się nie sprzeda skoro
10% to na lokacie przy dużych kwotach można dostać?
zgadzam się absolutnie z artykułem z jednym wyjatkiem,rzeczywiscie
mogą ostro staniec do dwudzistu procent mieszkania które sie kończą
budować lub już są wybudowane.Zaden developer nie bedzie budował za
10-15 procent zysku,jesli bedzie wiedział że nie sprzeda nie bedzie
tyle budował,zwolni częsc ludzi,częsc duzych firm budowlanych
przezuci się na inne budowy pod Euro 2012.Wy moi drodzy co tak
szczekacie mieszkanka i tak nie kupicie bo nawet jak ceny spadną 30%
to i tak kredytu nie dostaniecie,a kasy pewnie nie macie bo
gdybyscie mieli to już dawno byscie kupili,a tak tylko cieszycie sie
ze giełda w dół,ze developerzy bankruci,ten kto nie ma miedzi ten w
domu( u mamy) siedzi ciuchutko,a Wy na tych forach przynajmniej
możecie się wyzalic.Wkurza mnie to bo częsc ludzi może miec
rzeczywiscie problemy ze spłata,częsc przez bandyctwo banków straci
zaliczki,a Wy się z tego smiejecie.Nie liczcie za metr w Wawie po
4000,Krakowie 3000,a w Sopocie 5000.To se nigdy ne vrati




Temat: proszę o link do osiedla JWC"Grochowska"
Stefan :) bardzo dziękuję
Na usprawiedliwienie dodam, ze ja nic o JWC nie wiem (w sensie kolejności
inwestycji a o jakości czytałam tu na forum i włos mi się jeżył) Troszkę
mieszkaliśmy zagranicą, a przed wyjazdem - w Gdańsku, więc wszystkie "gazetowe"
ogłoszenia są dla nas "tabula rasa". Zadzwoniłam tam, bo kusili Parkiem
Skaryszewskim (mamy psa) i jeziorkiem Kamionkowskim i połączeniem z centrum,
tylko dzięki lekturze FORUM (wątek dot.JWC i inwestycji na Ostrobramskiej)
uniknęłam tej decyzji ;-)Mąż mnie jednak męczy, że przez moje fobie i muchy w
nosie na pewno przeszła nam okazja koło nosa i szukam argumentów żeby go
przekonać. Fakt, podczas oglądania mieszkania, kąt pochylenia balkonu był
zastanawiajacy, co prawda agent mówił ,że to o to by ściekała woda (a było to
ostre nachylenie zapewniam) ale u nikogo, łącznie z moimi rodzicami,
mieszkającymi od 30 lat w 1 bloku nie widziałam podobnej konstrukcji w
celu "ściekania wody" podczas deszczu. Poza tym fakt, była tam ostro popękana
ściana, łącznie z podłogą, taka bruzda przez cały dom, ale pan mówił, że to
celowo "nacieli" żeby budynek mógł osiadać. Jeja, ale z nas budowlani abnegaci.
Dzięki ludziom stąd uniknęliśmy pewnie życiowego błędu, zanim spłacilibyśmy
kredyt, to to rozsypałoby się doszczętnie :))) Serdecznie Cię pozdrawiam Kasia



Temat: Nie ma pieniędzy, nie będzie mieszkań. Giełdowe...
mam pytanie do wiesczących spadki i wyliczjących marze.Po co
budować ,brać kredyty narażac się na stres,że się nie sprzeda skoro
10% to na lokacie przy dużych kwotach można dostać?
zgadzam się absolutnie z artykułem z jednym wyjatkiem,rzeczywiscie
mogą ostro staniec do dwudzistu procent mieszkania które sie kończą
budować lub już są wybudowane.Zaden developer nie bedzie budował za
10-15 procent zysku,jesli bedzie wiedział że nie sprzeda nie bedzie
tyle budował,zwolni częsc ludzi,częsc duzych firm budowlanych
przezuci się na inne budowy pod Euro 2012.Wy moi drodzy co tak
szczekacie mieszkanka i tak nie kupicie bo nawet jak ceny spadną 30%
to i tak kredytu nie dostaniecie,a kasy pewnie nie macie bo
gdybyscie mieli to już dawno byscie kupili,a tak tylko cieszycie sie
ze giełda w dół,ze developerzy bankruci,ten kto nie ma miedzi ten w
domu( u mamy) siedzi ciuchutko,a Wy na tych forach przynajmniej
możecie się wyzalic.Wkurza mnie to bo częsc ludzi może miec
rzeczywiscie problemy ze spłata,częsc przez bandyctwo banków straci
zaliczki,a Wy się z tego smiejecie.Nie liczcie za metr w Wawie po
4000,Krakowie 3000,a w Sopocie 5000.To se nigdy ne vrati



Temat: PRK 7 - os. Lazurowa II
Czy ktos podpisywał ostanio umowę o wybudowane lokalu w etapie II faza II (jak
to jest nazwane w umowie)- oddanie grudzień 2005?
Nurtuje mnie kilka pytań odnośnie inwestycji PRK7 na Lazurowej,
1. Dlaczego budynek "D" jest wsunięty w głąb osiedla a pozostałe budynki nie.
czy przed budynkami "D" i "EF" może (mam nadzieję, że nie) powstać jeszcze
jakiś blok, jak np. osiedle Bud-Prof przed blokami z wcześniejszego etapu?
2. Hipoteka kaucyjna - czy nie ma problemu z uzyskaniem kredytu (to pytane
padało już wielokrtonie na forum), ale mowa była tylko o kredyie w PKO BP, czy
ktos brał kredyt na w/w inwestycję w innym banku?
3. Czy termin wpłat kolejnych rat można negocjować? Otrzymałam harmonogram, z
którego wynika, że pełną kwotę za lokal mam wpłacić do lipca 2005 a klucze
dostanę w grudniu 2005. Wydaje mi się to dośc nietypowe...?
4. Wskaźnik GUS, czy kotś się orientuje o jaki % zmieniły się ceny mat.
budowlanych?
5. Czy na terenie osiedla istnieje/powstanie plac zabaw dla dzieci?

Z góry dziękuję za odpowiedzi




Temat: czy ktoś mógłby mnie oświecić ?
Sprawdz watek:

www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=23&w=4194339
Lecz jesli masz watpliwosci, czy warto?, to juz przegrales.

gruszka5 napisał:

> Mam pytanie chodzi mi o sytuacj kiedy ktoś ma jakiś
ciekawy pomysł , wykonany
> biznes plan przedsięwzięcia , natomiast nie ma kasy na
realizacje , dodam że
> jest to dość duże przedsięwzięcie gdzie jednorazowy
kontrakt opiewa na 100
> tys w górę i oczywiście na pieniążki czeka się dość
długo (jest to pośrednio
> związane z branżą budowlaną więc wiadomo jak tam jest
płatnośc po zakończeniu
> inwestycji itp.)
> Chodzi o to że kredyt tutaj nie wchodzi w grę
> Natomiast jest coś takiego jak Venture Capital i teraz
właśnie moje
> zasadnicze pytanie , o co w tym chodzi i jak się do
tego zabrać bo ja akurat
> nie mam na ten temat bladego pojęcia
> A drugie pytanie to czy warto sobie tym głowę zaprzątać ??
>
>




Temat: Polska Inflacja
Polska Inflacja
Okiem laika niestety )
Ceny rosna. Na rynek splywa kasa z kredytowania chetnych do kupna mieszkan od
deweloperow, mieszkan z rynku wtornego, dziale budowlanych, ziemi rolnej z
zamiarem przekwalifikowania i tak dalej.W efekcie nieruchomisci ogolnie
pojete wystrzelily w gore bardziej niz w Stanach w latach 2000-05.
Zarobki takze rosna chociaz na pewno wolniej. Latwosc uzyskanie kredytu
zapewne dzisiaj przewyzsza te w Stanach ( to akurat pisze na podstawie paru
przypadkow ktore znam z autopsji no moze ogolnie sie myle?)
Natomiast inflacja trzymana jest jakims cudem w karbach. Jak to mozliwe? Do
tego i tu nie ukrywam wcale ze mnie to najbardziej boli zlotowka wzgledem
walut trzyma sie jak opoka.

Czy i kiedy nadczhodzi czas korekty ? Zapewne poruszano ten temat na tym
forum, moze ktos podrzuci link?



Temat: Darowizna, a kupno nowego mieszkania
Darowizna, a kupno nowego mieszkania
Witam,
przejrzałam wiele postów na tym forum, jednak nie znalazłam odpowiedzi na
nurtujące mnie pytania. Dlatego proszę o pomoc osoby, które znają się na
rzeczy.
Mieszkanie w którym mieszkam zostało kupione przez moich rodziców w 2001 roku
i została na nie wykorzystana duża ulga budowlana, odpisywana aż 2003
włącznie. Zameldowany jest w nim mój mąż.
Pytanie dotyczy kilku kwestii:
1. Czy rodzice mogą dokonać darowizny nie tracąc prawa do wykorzystanej ulgi,
tzn. czy nie trzeba jej będzie zwrócić
2. Czy będę mogła skorzystać z ulgi od podatku dochodowego jeśli rodzice
darują to mieszkanie mnie/nam jako pierwsza zstępna
3. Czy będę mogła sprzedać to mieszkanie w najbliższym czasie, przeznaczając
środki uzyskane ze zbycia na spłatę kredytu zaciągniętego na hipotekę nowego
mieszania, utrzymując wykorzystaną dużą ulgę budowlaną i zwolnienie od
podatku dochodowego.
4. Czy mają tu znaczenie inne darowizny i posiadanie innych nieruchomości.
pozdrawiam
Aśka




Temat: Pięć razy więcej domów niż mieszkań
He he, z watkami pod "budowlanymi" artykulami zrobilo sie przez ten roczek to
samo co z kazdym postem pod artykulami o podwyzkach pensji - smiac sie mozna do
rozpuku z zyczeniowosci i "teorii". Jak na razie mija sobie jakies 10 miesiecy
od totalnego krachu na rynku kredytow i wsrod normalnych "zlych" deweloperow nic
sie nie dzieje. W Poznaniu nikt nie upadl, zaden deweloper nie ma problemow i co
smieszniejsze - mieszkania sie spokojnie sprzedaja. Oczywiscie ze nie w tempie
sprzed dwoch lat - ale ot tak sobie powolutku sie sprzedaja. Ba - w moim
"obserwowanym" obiekcie atanerka, w ktorym mozna zakupic mieszkanie po 5,6kplnm2
plus osobna kwota za garaz i zero dalszego upustu, sa juz tylko dwa male
mieszkania (takie do 55m2 uwazam za male), reszta sprzedana. Wsrod lokali pelno
"wynajme" - i myslalem ze zaden jelen sie nie trafi. A jednak. jest dentysta,
jest jakis sprzedawca sprzetu, jest jakies biuro, jest luksusowy fryzjer a od
kilku dni wyposazany jest sklepik.
Wiem, wiem - na forum GW mozna przeczytac tylko o tym ze jest za drogo i nikt
nie kupuje, a zli deweloperzy umieraja z glodu. Ja jestem w innej sytuacji
zyciowej i deweloperka mnie malo interesuje, ale mam nieodparte wrazenie ze
zycie jak zwykle wypnie sie na forumowych teoretykow od taniosci i jeleni, a
deweloperom uchyli kawalek nieba. Moge sie mylic, ale jakos mam takie wrazenie
ze predzej plemiel tusk zlikwiduje podatek belki niz sprawdza sie teoryjki
wiecznie narzekajacych z forow.



Temat: SAM-81 Bluszczańska IIa
spotykajmy sie, walczmy i nie zostawiajmy sprawy samej sobie, bo sama sie
niestety nie rozwiaze. Wiem ze ciezko jest sie zorganizowac i ze nikt nie ma
czasu i jest zajety wlasnymi sprawami bo mam tak samo :( - ale to nasze ciezko
zarobione pieniadze i trzeba sie o nie bic, bo to w koncu niebagatelne kwoty.
Gorzej ze jest pewnie cala masa osob ktore nie wiedza o istnieniu tego forum i
wszystkiego dowiedza sie od spoldzielni.

Dlatego apel. Poinformujcie jak najwiecej osob ( jesli kogos znacie ) z naszego
budynku. Jesli ktos jest prawnikiem ( ma znajomych ) niech sie dowie czy mozemy
ze spoldzielni wziasc liste mieszkancow ( jestesmy spoldzielnia wiec mysle ze
tak ale znajac zycie i te spoldzielnie wszystko jest mozliwe ) i co jeszcze
mozemy w sprawie zrobic. JEsli takich osob nie ma proponuje zebrac sie i pojsc
do prawnika zajmujacego sie prawem budowlanym po porade ( ja sam chetnie sie
doloze ). Razem mozemy wiecej - brzmi to troche jak jakies haslo socjalistyczne
ale indywidualnie bedzie nam ciezko :(.

Uwazam ze jesli SAM ma problemy finansowe i niedobor pieniedzy zwiazany np. tak
jak w powodach z niesprzedaniem mieszkan to powinien wziac na to kredyt a nie
obciazac nas jakimis "glupimi" kosztami - wzrost cen materialow budowlanych
mozna bardzo latwo podwazyc a pozostale arg. spoldzielni sa smieszne i
nieprzemawiajace chyba do nikogo. Nie placmy za innych tylko za siebie !. Nie
dajmy sie doic.

Pozdrawiam

Ps. czy sa juz jakies wstepne propozycje spotkania ? - pisze to glownie do osob
ktore juz raz sie spotkaly zeby napisac pismo do prezesa i sie choc troche znaja.



Temat: okopowa-pekao development
Witam,
Podczepie sie pod ten watek-w ubieglym tyg wrzucilem nowy post na temat tej
inwestycji ale nikt nie skomentowal. Poprawcie mnie prosze zatem, jesli pisze
cos nie tak - a jesli cos w tym jest to....

"Jak to jest - nikt nie podpisal jeszcze umowy przedwstepnej, developer
tlumaczy sie nie dostal pozwolenia a na budowie robota wre...
Czy to nie jest samowolka budowlana, na ktora tak duza firma, na dodatek w
trakcie zmian wlasnosciowych nie powinna sobie pozwolic ?
Jakis czas temu w biurze powiedziano mi, a w zasadzie to chyba nawet w
innym watku na tym forum ktos napisal ze pozwolenie to juz jest tylko musi sie
uprawomocnic.
Wietrze tu podstep, moze chca jeszcze poczekac? Ludzie sami nie odpuszcza bo
jest wilczy ped na mieszkania ale po 1 lipca zdolnosc kredytowa jeszcze sie
skurczy i moze nie bedzie ich stac ? Wowczas odpuszcza sobie, mieszkania wroca
do puli rezerwacji a developer przytnie na nich nie 5tys z hakiem tylko 6....;-)
Co Wy na to ? Moze ktos ma inna koncepcje ? Bo dla mnie ta sytuacja wydaje sie
kuriozalna. Przeciez to nie jest firma krzak ktorej wiarygodnosci boja sie
urzednicy. Chyba, ze rzeczywiscie jest tak, ze dzis strach przed wydaniem
pozwolenia na budowe, w obawie przed posadzeniem o lapowkarstwo albo inne
grzechy paralizuje urzedy...?

Dodam jeszcze - ci ktorzy podpisali rezerwacje wczesniej niech sie ciesza, ale
moze jest grupa ktora drzy przed faktem, ze za chwile okaza sie za krotcy na
kredyt w PLN i albo odpuszcza sobie mieszkanie, albo beda musieli przelknac
gorzka pigule i wziac kredyt zlotowkowy....np w Pekao....



Temat: Amerykanie coraz szybciej tracą domy
Komentarze na forum zupelnie odbiegaja od pewnych koncepcji w
budownictwie ktore sa inne w Europie i Ameryce. W USA nikt nie
narzeka na to ze domy tak sie tu buduje, czyli nie uzywa sie
cegly,przeciwnie Amerykanie sa bardzo zadowoleni i nawet nie mysla
ze mozna budowac z cegly.Na Karaibach buduje sie z drewna i stosuje
sie liscie palm kokosowych na pokrycie dachow.Nikt nie powiedzial ze
domy z cegly sa lepsze , na pewno trwalsze ale czy lepsze?
Architekci projektanci i budowlani nie maja zadnego zaintersowania
ze strony klienta na ceglane domy.
W Polsce kiedys budowano domy z wielkiej plyty rowniez zeby budowac
szybko i tanio. Koszt materialow i robocizny w USA na sredniej
wielkosc dom okolo 200 mk to 150 tys dol a cena zalezy od
lokalizacji i popytu na tym terenie. Identyczny dom w Pd Kalifornii
ktory kosztuje 600 tys dol w Teksasie kosztuje 300 tys a w Buffalo
180 tys dol.Poza tym trzeba zrozumiec ze dom w Ameryce zmienia sie
srednio co 10 lat, malo kto mieszka w jedynm domu cale zycie a
glowny powod to zmiana pracy i wieksze zarobki.Jak zaczyansz lepiej
zarabiac to lepiej kupic drogi dom bo mozesz koszty kredytu odpisac
od podatku, jak nie kupisz to oddajesz te pieniadze fiskusowi w
formie podatku



Temat: developer 3E & panorama-maciejkowicka.pl Chorzów
Słowikowe, zastanawiam się dlaczego pękają ściany? Przecież domy są
ponoć na płycie fundamentowej - nie znam się na tym aż tak, ale
jeśli to są głębsze pękniecia to chyba niczego dobrego nie wróżą -
przecież te domy mają 1- 1,5 roku do licha!
Ludzie powinni zanim kupią tam dom czytać fora - zanim odwiedziłam
wasze osiedle we wrześniu czytałam wpisy o źle położonych kafelkach
na tarasie - i to była pierwsza rzecz jaka na miejscu rzuciła mi się
w oczy - okna balkonowe o których wcześniej nikt nie pisał też nie
wyglądały solidnie o ile te pozostałe wymienione rzeczy da się
naprawić myślę to co ze ścianami? Kiedy mieliście odbiór budowy? Co
na to nadzór budowlany? Myślę że inwestor zrobił błąd - postawił na
ilość kosztem jakości - zdecydowanie za duża inwestycja - może gdyby
budował po jednym szeregu i dopiero po sprzedaniu zabierał się za
następny...z czego teraz wyłoży na reklamacje? Na kredyt z banku
chyba nie może liczyć - nie zapominajmy że ci co wpłacili czekają na
realizację obietnic - ze zdjęć wynika że postępy są prawie żadne -
baner możecie wywieszać na dniach otwartych czyli w każdy weekend
:-) czy dużo wtedy ludzi przychodzi ?




Temat: Szef Polnordu: Deweloperzy zaczną drastycznie s...
Gość portalu: bart1964 napisał(a):

> widze ze specjalisci na forum maja mala wiedze na temat kosztów
> inwestycji mieszkaniowej. Po pierwsze marze 2-3 % odnosza sie do
> firm budowlanych a nie do deweloperów ( dla wiekszosci z was to to
> samo ) po drugie koszt wybudowania 4 tys to koszt Generalnego
> Wykonawcy do tego dochodzi koszt gruntu jesli był kupowany w dobrym
> okresie to około 1,5 - 2 tys za m2 mieszkania do tego koszty miękkie
> ( architekci obsługa prawna marketing ) około 15 % to mamy w sumie
> około 6,9 tys za m2. Sprzedając za 7,5 mamy 600 PLN na każdym m2.
> Marża w przypadku braku finansowania z banku wynosi około 10 %.
> Oczywiscie inaczej sie liczy jesli masz kredyt i twoj udział własny
> jest mniejszy

Ale pie...sz - szkoda gadać!!!

W 2005/2006 kupowałem mieszkanie na obrzeżach jednego z największych miast w Polsce.
Płaciłem 2100pln/m2!!!
Razem z piwnicą, notariuszem, udziałem w gruncie itd wyszło 110 tysi za 42m2.
To jest ze wszystkim 2500/m2 (znajomi pół roku wcześniej kupili za 1900/m2)
Ja rozumiem, że wzrosły ceny materiałów i robocizny, ale chyba nie 300%?!
A ty będziesz bzdurzył o kosztach koło 7000?
Oczywiście gdybyś zatrudnił samych inżynierów na stanowiskach budowlańców i musiał wykupić i zburzyć centrum handlowe, żeby na tym miejscu wybudować blok, gdybyś przekupił wszystkich dzienikarzy gazety wyborczej (tu faktycznie koszty są niewielkie - dzienikarze gw to odpowiednik tirówki w innym fachu) to może by wyszło w okolicach 7tys/m2
Tylko w takiej syt nie oczekuj, że ktoś będzie traktował twoją ofertę poważnie!



Temat: Szef Polnordu: Deweloperzy zaczną drastycznie s...
widze ze specjalisci na forum maja mala wiedze na temat kosztów
inwestycji mieszkaniowej. Po pierwsze marze 2-3 % odnosza sie do
firm budowlanych a nie do deweloperów ( dla wiekszosci z was to to
samo ) po drugie koszt wybudowania 4 tys to koszt Generalnego
Wykonawcy do tego dochodzi koszt gruntu jesli był kupowany w dobrym
okresie to około 1,5 - 2 tys za m2 mieszkania do tego koszty miękkie
( architekci obsługa prawna marketing ) około 15 % to mamy w sumie
około 6,9 tys za m2. Sprzedając za 7,5 mamy 600 PLN na każdym m2.
Marża w przypadku braku finansowania z banku wynosi około 10 %.
Oczywiscie inaczej sie liczy jesli masz kredyt i twoj udział własny
jest mniejszy



Temat: "P" - Warto zamieniać mieszkania
Odnośnie kredytów to może wspomoże mnie znajomy J.Lo gdyż on jest kopalnią
wiedzy na ten temat i wiele razy wklejał opracowania na ten temat.
Widzisz, sam piszesz że wśród Twoich znajomych kwestia uzbierania na wkład
własny to 1,5 - 2 lata. Ok, niech zaczną zbierać, zobaczymy czy faktycznie uda
im się tyle odłożyć. A jeśli są wśród Twoich znajomych ludzie z wkładem własnym
to zapytaj się czy chcą na chwilę obecną kupić własne m, czy czekają na obniżki.
Proszę, nie powtarzaj sloganów deweloperskiego lobby. Wiele razy było
przytaczane na forum o ilości mieszkań na rynku, w budowie i planach deweloperów
na przyszłość. Czy naprawdę wierzysz, ze deweloperzy przestaną budować? To co
oni będą robili, marchewką handlowali? Jeśli nawet zbankrutują, zaczną budować
mosty czy drogi to wejdzie kapitał z zachodu i wybuduje taniej. Zobacz ile
tanieje robocizna, materiały budowlane.
Na koniec, sądzisz że mieszkania mogą być jeszcze droższe? Już przegoniliśmy
Berlin, Wiedeń czy Pragę.



Temat: Deweloperzy ruszyli na zakupy
Tak, tylko ze zostaje jeszcze odwieczny wrog...
...deweloperow - demografia. A ona akurat w Polsce obroci sie przeciwko nim.

Ci sprytniejsi przekwalifikuja sie na zaklady pogrzebowe i domy "spokojnej"
starosci :)

Zreszta, co mi tam, niech sobie trzymaja te inwestycje. Zapas mieszkan
wybudowanych w trakcie hossy jest ogromny jak na dzisiejsze potrzeby i na pewno
wystarczy na kolejnych 5-10 lat, a za tyle to po dzisiejszych "gigantach" branzy
budowlanej pozostanie tylko nieprzyjemny zapaszek skandali i armia niewolnikow
niepotrzebnego acz ciezkiego do udzwigniecia kredytu...

Musisz zrozumiec jedna rzecz - nie kazda inwestycja przynosi zysk a ceny
niektorych aktywow nigdy (w sensie ekonomicznego uzasadnienia "przeczekania")
nie powracaja w okolice gorki.

Myslisz ze skad obnizki cen? Z dobroci serca? A moze z kalkulacji, ktore
pokazywalismy juz dawno na forum, ze m2 mieszkania nie moze srednio kosztowac
wiecej niz 1-1,5 sredniej miesiecznej pensji w danym regionie?




Temat: Jak przeczekać kryzys
Jak przeczekać kryzys
Wojciechowski ostrzega, że firma nie odpuści tak łatwo, np.
może nie zadowolić się karą umowną w wysokości 5 proc. ceny
mieszkania. Spółka będzie starała się wyegzekwować także poniesione
straty(...)

Don Giuseppe ostrzega, że podpisany został cyrograf i trzeba
dopłacić za wyjście z interesu. Może jeszcze ja powinienem jakieś
odszkodowanie zapłacić pazernemu Józkowi, bo i kredytu nie wziąłem i
mieszkania nie kupiłem, przez co narażam na straty budowlańców. A ci
co kupili u Don Jaroslao z DD? Oni też powinni zapłacić wielkie
odszkodowanie, że kupili u konkurencyjnej Rodziny.
Czy ktoś z P.T. Czytelników Forum ma jeszcze jakieś wątpliwości, że
to mafia budowlana?




Temat: Tęczowe Osiedle - GANT
Nie kupuj mieszkania od tego dewelopera.Na Kaszubskiej czekamy ponad
dwa lata na akty.Gant nie dostał z nadzoru budowlanego pozwolenia na
użytkowanie.Gant nas cały czas zwodzi.Wejdź sobie na forum
mieszkańców kaszubska15.forum777.com Trzeba się zalogować,ale
warto.Mieszkamy na Kaszubskiej(nielegalnie) bez aktów,włożyliśmy
pieniądze w tak naprawde nie swoje mieszkania.Gant jest spółką
giełdową,jeżeli nie daj Boże zbankrutuje stracę oszczędności całego
życia:(A inni pobrali kredyty i płacą więcej,bo nie ma aktów.Do
teraz pluję sobie w brodę,że było mi szkoda kasy na prawnika przed
zakupem mieszkania.Umowa kupna-sprzedaży została tak
skonstruowana,że nic nie możesz zrobić Kantowi.Pozdrawiam



Temat: Mieszkancy raciborskiej....
kochani!
dzisiaj przeczytałm ulotkę i potem forum i chyba się nie dogadaliście. Główny
spór dotyczy placów zabaw, a w ulotce jest napisane żebyśmy zwrócili uwagę
Interbudowi, że placyków dla Szuwarowej "poprzecznej"nie przewidział. Mnie się
to nie podoba. Wszystkie placyki w okolicy są podobne. Otoczone blokami i nie
bójmy się tego słowa-małe. Nie wiem jak Wy (mieszkańcy os. Szuwarowa)ale ja
zamierzam interweniować.
Mam też szczerą nadzieję, że do swojego bloku będę mogła dojechać bezpośrednio
z Kobierzyńskiej tą drogą, która teraz jest wykorzystywana przez samochody
budowlane. RAciborską jest dookoła.

I mam prośbę o mieszkańców Szuwarowej i RAciborskiej nie frustrujcie się tak!
Przecież jesteśmy sąsiadami!Sądząc po kredytach na na wiele lat.



Temat: Kwitnąca/Brązownicza - szukam przyszłych sąsiadów!
apropo jeszcze odliczeń... czytałem na forum sporo bzdur o dwukrotnym
odliczeniu podatku VAt itd... nic takiego nie ma i nie może mieć miejsca.
Spojrzcie na umowe i zobaczcie, ze Vat na mieszkanie to 7%, a nie 22%.
Kwota 22% jest tylko dla garażu. Od czego tutaj mozna odliczac? Polecam do
przeczytania Rzeczpospolitą z około połowy grudnia (nie pamiętam dokładnie
daty), jest tam wszystko to opisane.
Do ulgi wchodzi jedynie 19% odsetek od kredytu zaciagnietego na mieszkanie. Ten
rok jest ostatnim gdzie mozna korzystac z ulgi budowlanej... m.in kafelki,
parkiet itd... ale... no wlasnie jest jedno ale, mozna to odliczac w momencie
gdy zakupow dokonuje sie majac akt wlasnosc np. mieszkania i tylko wtedy.
de vacto nie ma się co martwić... nie będzie ulgi, nie bedziemy chcieli faktur
od sprzedajacych wiec i tak, a nie wiem czy nie lepiej bedzie sie oplacalo
kupowac "pół na pół podatku" ze sprzedającym:)
pozdr,



Temat: inwestycja Ekobudu na Muchoborze
Drodzy sąsiedzi

Chciałabym się z Wami podzielić paroma informacjami, które uzyskałam
w urzedzie oraz energii pro.
Ekobud nie złożył do tej pory pozwolenia na użytkowanie. Jedynie
udało im się złożyć wnioski na odbiór przyłącza gazowego oraz wod-
kan. Natomiast w zakladzie energetycznym pan przekazal mi informacje
ze nie zlożyli zadnych dokumentow do obioru technicznego Pan
Jankowiak zapewnial że wszytsko idzie w dobra stronę. Pan z energii
pro powidzial ze powinnam się skontakotwac z deweloperem w tej
sprawie, szkoda ze nie wie jak tego cudu dokonac.
Podsumowując ciągle będziemy na prądzie budowlanym co jest bardzo
drogie oraz nie bedziemy mieli pozwolenia na uzytkowanie co jest
rownież drogie w przypadku posiadania kredytow hipotecznych.
Czy jest ktos na tym forum co posiada prawdziwe i rzeczowe
informacje od dewelopera na nasz temat. Nie wiem czy wszyscy wiedza
że deweloper nie posiada już biura na ul. Minskiej 38 i nikt z nas
nie otrzymał zapewne informacji o nowej siedzibie. Może czas zacząć
działać????




Temat: Gryf Developer Szczecin- co o nich sadzicie???
Kolego Zdecydowany właśnie pokazałeś jaki z Ciebie PRYMITYW. Jak możesz pisać że
zaglądam do talerza sąsiada i nie mam ciekawszych perspektyw. Czujesz się lepszy
bo kupiłeś nowe mieszkanie w kredycie na 30 lat, zejdź na ziemie, teraz każdego
stać na nowe mieszkanie. Różnica między nami jest taka że ja tam już mieszkam a
Ty jeszcze nie więc nie wypowiadaj się na temat mieszkania którego jeszcze nie
odebrałeś. Koleżanka od okna napisała że poradziła się Inspektora Budowlanego i
przyznał jej racje, dalej będziesz ją przekonywał że to jej fanaberie a Gryf
wykonuje swoją prace bardzo dobrze? Ja na tym forum nie żaliłem się i usilnie
nie przekonywałem do swoich racji tak jak ty to drogi Zdecydowany robisz ja
odpisywałem koleżance ja A2 która jak to ktoś trafnie ocenił ma zachwiania
emocjonalne. Ja nie jestem zadowolony z Gryfa i nie mam zamiaru rozpisywać się o
ich partactwie, tylko chcę żeby każdy kto planuje zakup mieszkania u nich
zorientował się w innych ofertach bo są korzystniejsze. Przewietrzyć
to Ty kolego powinieneś się bo widzę że długi weekend spędziłeś przed
komputerem




Temat: Dziwne pytanie dot. kasy mieszkaniowej
Dziwne pytanie dot. kasy mieszkaniowej
Witam
Duzo czytalem na forum o kasie mieszkaniowej ale nikt nie poruszyl takiego
(waznego dla mnie :) ) problemu: czy moge za zgromadzone tam srodki (z
kredytem oczywiscie) kupic wiecej niz jeden "obiekt"? (np. dzialke budowlana
i oddzielna nieruchomosc na rynku wtórnym) Aby nie bylo za latwo to dodatkowe
pytanie: czy moge za zgromadzone srodki kupic dwa "obiekty" tego samego typu?
(np. dwa mieszkania lub dwie dzialki?)(lub dwa mieszkania i dwie dzialki :)) )
Pozdrawiam
BartlomiejD




Temat: Deweloper mówi: Płać, bo upadam
A, napisze ;) - sprawdz sobie oferte deweloperow. Wlasnie dzis sprawdzalem znowu
atanera z poznania i cos z Dopiewca pod Poznaniem - ceny spadly, ale wszystko
jest powoli wykupywane. Wiem - to nie zgadza sie z Twoim pogladem, ale... pod
poznaniem ceny sa teraz po 4200pln/m2 - osiedle apartamentowcow - to chyba mocny
spadek cen ale zostaly dwa mieszkania do kupna. W Atanerze cene maja 6600pln/m2
a w najnowszym apartamentowcu zniknely kolejne mieszkania z oferty.
Wiem, swiat powinen byc przewidywalny jak fora...
Aha - dla wyjasnienia - ja nie wtopilem w zaden kredyt, a gdybym teraz sprzedal
moje mieszkanko to mialbym ponad 100% zysku w gotowce. Nie biore udzialu we
wzroscie plac i poziomu zycia, chcialbym za to kupic dzialke budowlana chocby
20km od Poznania ale sa dla mnie zbyt drogie (i nie chca wcale spadac od kilku
miesiecy, pomimo Twojego zaklinania). Ale mimo to nie widze swiata tak ciemno i
pesymistycznie jak Radio z torunia. To ze mnie nie stac nie oznacza ze
madrzejszych ode mnie tez nie (skoro ktos kupowal mieszkania za 7-8klpn to
musial miec odpowiednia zdolnosc)...



Temat: Znalazłam dziełke... co dalej?
Znalazłam dziełke... co dalej?
[Post grzecznościowy]

Kolezanka amierza kupic działkę budowlaną. Będzie brała kredyt. Na innym
forum napisała: "Moje pytanie dotyczy kwestii zabezpieczenia sie przed
ewentualnym "rozstaniem" z moim chłopakiem.
Nie jestesmy małżeństwem. Chcę mu zaproponowac kupienie działki na spółkę.
Oczywiście będzie stosowna umowa. Ale jest to moja pierwsza poważna
inwestycja i bardzo sie boje że coś przeocze i potem mogę miec problemy.
Na co mam uważać? Co zrobic żebym czuła sie bezpieczna?"
Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.




Temat: Laboratoria UWM nie takie pewne. Wstrzymane zal...
Skoro tak dobrze orientujesz się w inwestycjach i przetargach
realizowanych ze środków unijnych to nie powinieneś wypisywać takich
bzdur.
Ja nikogo nie wychwalam i nie uważam też, ze samym zaklinaniem można
rozwiązać problemy jakie dotykają w tej chwili UWM. Swoją uwagą
chcem wyrazić swoją niechęć wobec takich osób i wypowiedzi jak
twoje. Pamietaj że upublicznianie takich kretyńskich uwag i
komentarzy niczemu nie służy a jest jedynie dowodem na to że mamy na
tym forum do czynienia z niedouczonym kafarem, młotkiem pospolitym
i przemondrzałą bdźągwą, która nie ma zielonego pojęcia o
inwestycjach związanych z basenem, torfowym boiskiem, nie
wspominając już o płynności finansowej uczelni, kosztach
administracyjnych i przetargach. Zastanawiam się tylko nad jednym,
skąd masz takie rewelacyjne wieści o firmach budowlanych i
założonych sprawach w sądzie oraz o zaprzestaniu współpracy ...
A może skoro ty tak dużo wiesz to napisz nam wszystkim co powiniem
zrobić UWM aby nie było protestów i odwołań przy przetargach, co
powinien zrobić UWM aby naprawić swoje problemy finanswe nie
zaciągając kolejnego kredytu, acha doradzając nie zapomnij
podpowiedzieć nam o kilku rozwiązaniach dotyczących komunikacji z
Ministerstwem i ich niudolnościami, lepszego funkcjonowania
administracji ... osoba z taką wybitną wyobrażnią i wiedzą na pewno
coś znowu ciekawego nam napisze .



Temat: BEBIAK-prośba
Wodniku, trochę nakręciłeś - ulga tzw. odsetkowa dotyczy zakupu mieszkania i
kredytu ten zakup finansującego, z której to ulgi możesz skorzystać, o ile nie
korzystałeś z poprzedniej ulgi budowlanej na zakup mieszkania na rynku
pierwotnym i/lub oszczędzania w kasie mieszkaniowej. Ulga remontowa dotyczy
mozliwości rozliczenia kosztów remontu/modernizacji mieszkania, do którego
posiadasz tytuł prawny. Mimo, że jest trzyletnia należałoby ja zacząć w tym
roku z racji na jej prawdopodobne zlikwidowanie w roku przyszłym (oczywiście
osoby, które nabędą prawa do tej ulgi w tym roku, będą miały możliwość jej
kontynuacji w roku przyszłym). Co do tytułu prawnego myślałam, że jest to w
miarę przejrzysta kwestia, tymczasem podobno niektórzy próbują rozpoczynać ulgę
remontową na nowe mieszkanie, gdy nie podpisali jeszcze umowy przeniesienia
własności u notariusza, dysponując jedynie protokołem odbioru mieszkania i
umową przedwstępną. Mi się to wydaje ryzykowne, bo w świetle prawa nie stanowi
to jeszcze o własności - ale może P. Beata wyrazi swoją opinię:). Co do samej
kwestii rozpoczynania ulgi remontowej w surowym mieszkaniu - polecam
odpowiednie wątki na forum. pozdrawiam



Temat: Małe mieszkania będą drożeć
Głupich nie sieją; sami się rodzą!
=========================== I na nic zaklinanie rzeczywistości przez
developerskich naganiaczy na tym forum.
Beznadziejną głupotą jest kupowanie "dziury w ziemi", kiedy to ludzie
własnymi pieniędzmi nabijają kabzy wszelakiej maści kombinatorów.

Medialnych doniesień o "puszczonych w skarpetkach" naiwniakach kupujących
"kota w worku" za ciężką kasę od lat było i jest bez liku.

Ceny mieszkań są brane z sufitu, i chociaż nie mam nic przeciwko biznesom,
współczuję tym ofiarom developerskich machinacji.
Mądrość ludowa wielu komentatorów jednak doznała triumfu: w czasie końcowej
fazy szczytowego boomu budowlanego zupełnie pokaźna grupa ludzi przewidziała
diametralny spadek cen mieszkań.
I na nic zdało się zaklinanie "znaffcuf" o ostrzeżeniach wzrostu cen i
przekonywania do korzystania z okazji zakupu, bo będzie tylko drożej.

No, i co? Kto miał rację?
Ceny mieszkań "lecą z pieca na łeb", bo deweloperzy muszą odzyskać swój
kapitał, a chętnych za takie ceny brak.
Teraz, co cwańsi, chcą budować bez własnego ryzyka, bo za pieniądze
naiwniaczków.

Bardzo wielu z tych głupoli będzie to odbijać się czkawką przez długie lata,
co wcale nie znaczy, że akurat wszystkim.

Jednak zasilanie kapitału inwestycyjnego obcych przecież ludzi, to błąd nad
błędy.
Bo nasuwa się bardzo proste pytanie: dlaczego inwestorzy nie korzystają z
bankowych kredytów inwestycyjnych?

Odpowiedź powinna wystarczyć co bardziej naiwnym przy podejmowaniu decyzji
kupna owej "dziury w ziemi".



Temat: nie przepłacajcie budowlańcom !
"Jeśli najlepiej budować w kryzysie to dlaczego spadnie ilość klientów". Nie
trzeba wielkiej inteligencji zeby znalezc odpowiedz na to pytanie. Deweloperzy
nie beda w kryzysie prawie wogole budowac mieszkan bo nie maja ich komu sprzedac
a to dlatego ze banki zaostrzyly kryteria przyznawania kredytow i zdecydowanie
mniej osob je dostaje. W koncu niewielu zarabia po 15-18 "kilo" na reke jak
niektorzy budowlancy na tym forum. Z tych samych powodow mniej ludzi bedzie
budowalo swoje domy. Boom kredytowy sie skonczyl. Teraz konczy sie budowlane
eldorado dla wykonawcow. Bedzie wreszcie normalny rynek zleceniodawcy. Tak jak
powinno zawsze byc w gospodarce rynkowej w ktorej klient jest najwazniejszy.




Temat: sprzedaż mieszkania w celu .., a podatek
tak. zamknięcie kredytu budowlanego to cel mieszkaniowy. Chociaz były - tez na
tym forum sygnały, ze trzeba było w niektórych miastach staczać z us batalie..
pozdr
al



Temat: zabezpieczenie kredytu hipotecznego
zabezpieczenie kredytu hipotecznego
Czy ktoś z ekspertów na forum może odpowiedzieć mi na poniższe pytanie:

Czy w przypadku kredytu na budowę domu zabezpieczonego hipoteką na działce
budowlanej bank może dochodzić zwrotu z innego majątku kredytobiorcy?



Temat: Podatek 10%, jak uniknac?
Dostajesz za mieszkanie kwotę X. Skladasz deklaracje do US, że wydasz przychód
lub jego część na cele mieszkaniowe. W ciagu 2 lat od sprzedazy wydajesz na
zakup domu kwotę A (wlicz koszty pośrednictwa, notarialne), na remont wydajesz B
(masz faktury na materiały i usługi). 10% podatek płacisz od X minus A minus B.
Jesli jest to zero lub liczba ujemna, to nic nie placisz. Jesli jednak nie
wydasz tyle, ile planowales, to rozliczasz sie z US (albo oni Tobie oddaja, bo
wydales wiecej niz planowales albo ty im placisz podatek plus polowe odsetek).
Wazne, ze jestes w stanie udowodnic, ze w ciagu 2 lat poniosles wydatki na cele,
które wymienia ustawodawca. To, ze bierzesz kredyt na remont nie ma znaczenia,
ani co faktycznie zrobiłeś z forsą. Ustawodawca dopuszcza odliczenie kosztow
splaty kredytu na remont, ale musiałbys liczyc tylko te raty, ktore zdazyles
zaplacic w ciagu dwoch lat od sprzedazy mieszkania, wiec chyba dosc malo. Ja tez
przy okazji sprzedazy mieszkania zmieniam auto, kupuje dzialke, w "skarpetce"
zostawiam oszczednosci, a potem biore kredyt na budowe. I tak faktury z
poczatkowego okresu budowy zachowam jako dowod poniesienia wydatkow na cele
mieszkaniowe, mimo, ze de facto nie finansowalam ich ze środków ze sprzedazy
mieszkania, a z kredytu budowlanego. Najgorsze, ze ze sprzedazy mieszkania nie
moge sobie odliczyc pozostalego do splaty kredytu na obecne mieszkanie, bo
korzystalam z ulgi odsetkowej. W garsci zostanie mi mniej niz musze wydac w
ciagu dwu lat. Wrrr... No chyba, ze cos jeszcze wyrzezbie
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=656&w=52631928&a=52677290



Temat: Sposób na kryzys w budownictwie mieszk.
Sposób na kryzys w budownictwie mieszk.

Swoje propozycje opisałem już w tym wątku, o TBS:

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=71&w=94504012&v=2&s=0
moim zdaniem samorząd powinien budować nowe mieszkania poprzez swoje spółki,
np TBS.

tzn,

1. samorząd przekazuje grunt TBS
2. TBS zaciąga kredyt na pokrycie kosztów budowy
3. TBS zleca budowę mieszkań spółkom budowlanych
4. TBS część mieszkań wynajmuje jako "mieszkania TBS-owskie" (czyli z dopłatą
z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego), bez możliwości późniejszego zakupu tych
mieszkań
5. resztę TBS zamienia na lokale komunalne które wynajmuje zostawiając
możliwość wykupu tych mieszkań

To oznacza że ludzie mogą przeprowadzać się do nowych lokali komunalnych i
płacić normalny rynkowy czynsz, który pokrywać będzie raty kredytowe
zaciągnięte przez TBS na budowę mieszkań.

Gdy sytuacja z dostępem do kredytów dla indywidualnych klientów się poprawi,
lokale komunalne będzie można wykupić - za cenę rynkową.

Jeśli ktoś chce wykupić mieszkanie od razu i ma możliwość i chęć zaciągnięcia
kredytu w banku, TBS może mu mieszkanie sprzedać od razu.

Istotą tego modelu jest to, żeby dziś zaciągał kredyt TBS który ma większą
wiarygodność i łatwiejszy dostęp do kredytu bankowego niż indywidualny klient.

Osoba, która wynajmuje mieszkanie z TBS z możliwością wykupu faktycznie płaci
raty kredytowe w czynszu. Z chwilą gdy zdecyduje się wykupić mieszkanie -
zaciąga kredyt w baku na siebie i spłaca mieszkanie TBS, przez co TBS może
spłacić swój kredyt w banku.

Innymi słowy kredyt przechodzi z TBS na osobę która wykupuje mieszkanie.

Z uwagi na to, że teraz trudniej uzyskać korzystne warunki kredytowe, ten
moment wykupu i przeniesienia kredytu jest odłożony w czasie.

Organizatorem sprzedaży mieszkań wybudowanych dla TBS przez spółki budowlane
które dziś występują w roli developerów i sprzedawców, mogą być pośrednicy na
rynku nieruchomości.

Już dziś sprzedają oni znaczną część mieszkań budowanych przez developerów.

W tym systemie ceny mieszkań są niższe - nie są dyktowane przez developerów
ale bardziej odpowiadają kosztom budowy.

Jeśli popyt na mieszkania przewyższa podaż, jest możliwość prowadzenia licytacji.

Lokalne budowane wyłącznie na wynajem w systemie TBS nie mogą być
przekształcane w pełną własność i nie można nimi obracać na rynku wtórnym. Te
mieszkania trafiają zawsze do puli TBS.

Dodatkowo można wprowadzić ustawy, które wspierają TBS (system dopłat).




Temat: kolejne pytanie o kredyt
krasnoludek_0 napisała:

> WITAM SERDECZNIE
> Pewna Pani pytała niedawno o kredyt w wysokości 200 tys zł. Moje pytanie jest p
> odobne. Otóż w przyszłym roku planujemy wybudować dom drewniany, którego wartoś
> ć rynkowa (pod klucz) szacuje się na około 320 tys. My potrzebujemy kredytu w w
> ysokości 200 tys. Posiadamy działkę budowlaną o wartości 60 tys. Nasz dochód ne
> tto (na czteroosobową rodzinę) to 3200 zł. Czy przy takim układzie mamy szansę
> otrzymać taki kredyt? Czy to, że potrzebujemy mniej pieniędzy niż rynkowa warto
> ść domu ma jakieś znaczenie? Czy można tę różnicę pieniążków potraktować jako w
> kład własny? I jeszcze jedno pytanie: jak by sprawa wyglądała, gdybyśmy przy ty
> m wszystkim mieli jeszcze do spłacenia kredyt konsumpcyjny w wysokości 12 tys z
> ł?
> Jeśli to nie problem, prosiłabym bardzo o odpowiedź.
> POZDRAWIAM

Nasza sytuacja byla podobna, nawet wybor domu drewnianego.
Sa banki, ktore biora pod uwage wklad wlasny (np. Kredyt Bank) i takie, ktore to
mniej interesuje (np. mBank)

Jesli calosc nieruchomosci jest warta ok. 400 tys. to w Kredyt Banku obecnie
wklad wlasny rzedu 30 procent daje znacznie lepsze warunki.

Wartosc docelowa nieruchomosci i aktualna szacuje rzeczoznawca uznany przez
bank i musi wykazac odpowiednie proporcje kosztow poniesionych i do poniesienia,
zeby otrzymac wlasciwe/pozadane warunki.

Dla nas bardziej liczyl sie wklad juz poniesiony (wartosc dzialki i dotychczas
poczynionych inwestycji), niz oszczednosci w banku. bank byl tez zainteresowany
wszelkimi fakturami zwiazanymi z inwestycja.

Moze choc troche pomoglem
Co do budownictwa drewnianego - zapraszam na forum
www.szkielet.pl/forum/
gdzie mowa o budownictwie drewnianym szkieletowym i z bala



Temat: który projekt byście wybrali??
Obydwa są do kosza ( podobnie, jak wszystkie inne gotowce ) bo np:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=25&w=53194535&a=53233390
+ np:
1. Każdy inwestor jest inny ...( ma inne upodobania, przyzwyczajenia,
możliwości, ... ).
To projekt powinien być dopasowywany do inwestora, a nie inwestor powinien
dopasowywać się do "projektu" !
2. Każda działka jest inna ( ma inną wielkość, orietację w stosunku do stron
świata, wjazd, ukształtowanie terenu, warunki gruntowe, otoczenie, media,
istn.zabud. ... )
3. Jest coś takiego jak miejsc. plan zagosp. terenu ( lub dec.o war.zab.), który
(a) określa jaka zabud.jest możliwa na danej działce i ...
5. "Projekt" ( normalny ) powinien zawierać cały proces inwestycyjny a nie
tylko część projektową - Tzn. także PRZYGOTOWANIE INWESTYCYJNE (
sporządz.specyfikacji,...itd., + zebranie (po kilka ) ofert wykonawców na
wszystkie rodzaje robót budowlanych - tak, aby możliwe było wybranie
najlepszych wykonawców, podpisanie z nimi umów, ... itd., ŁĄCZNIE Z PÓŹNIJSZYM
NADZOREM projektanta nad realizacją zaprojektowanego przez niego obiektu (
najlepiej w charakt.kier.bud.)- czyli mniej więcej tak :
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=25&w=39271506&a=393804176,7,8...itd.

Budowa - to nie jest zabawa w klocki, zazw.jest raz na całe życie i do jego
końca, wiąże się z kosztami w rzedu kilkuset tyś. zł, nieraz z kredytem na
kilkadziesiąt lat ... i zasługuje na odpowiednio POWAŻNE traktowanie.
Np.bez głupich, absurdalnych kompromisów w postaci beznadziejnych "projektów"
(gotowców), powinna przebiegać w sposób przemyślany, profesjonalny,... itd.

Projekt, przygotowanie budowy, sama budowa powinna być traktowana tak, jak na
to zasługuje !




Temat: SAM-81 Bluszczańska IIa
Witam sasiadow,
Osobiscie nie otrzymalem jeszcze pisma od Spoldzielni, natomiast jego tresc
przytoczona na forum jest, delikatnie mowiac malo powazna zarowno jesli chodzi o
kwoty, argumenty jak i 'proponowane' terminy wplat. Powaznie myslacy zarzad po
pierwsze informowalby o ewentulanych trudnosciach inwestycji OTWARCIE I NA
BIEZACO, a jesliby juz doszlo do koniecznosci doplat, to dysponujac DOKLADNA
WIEDZA na temat tego, ile z tych mieszkan jest finansowanych z kredytow
bankowych, laskawie poinformowalby o niej z NIECO wiekszym wyprzedzeniem. Tyle
ze najprawdopodobniej nie mamy z takim do czynienia. Zakladajac, ze przemyslenia
wiekszosci z Panstwa sa podobne (i ze tez macie Panstwo kredyty do splacania)
proponuje:

1. Dowiedziec sie czy SAM-81 splacil kredyt zaciagniety pod hipoteke dzialki na
ktorej zbudowal nasz blok - mial to zrobic do konca 2005 roku, tak przynajmniej
mowi pisemne oswiadczenie jakie otrzymalem razem z dokumentami do kredytu
(pytalem o to juz jakis czas temu na forum, kwestia wydaje mi sie istotna -
inaczej beda problemy z ustanowiniem hipotek naszych kredytow = bedziemy bez
sensu wydawac pieniadze na ich ubezpieczanie)

2. Potwierdzic czy rzeczywiscie toczy sie postepowanie w sprawie pozwolenia na
budowe i tego czy nasz blok to samowola budowlana czy nie. Jesli sie toczy, to
jaki jest jego status (nie mam zamiaru doplacac wiecej do inwestycji dopoki ta
sprawa nie zostanie wyjasniona)

3. Wystosowac do Spoldzielni pismo - ZBIOROWA odpowiedz na powyzsze
zawiadomienie (zakladam, ze tym razem uda sie zachecic wiecej osob do jego
podpisania - w koncu chodzi o naprawde spore pieniadze). Wydaje mi sie ze post
tramtarama z 18.03.06, 11:09 (kilka postow wyzej) bardzo dobrze by sie na tresc
takiego pisma nadawal.

4. Rowniez WSPOLNIE zdeklarowac sie ile osob byloby zainteresowanych
sfinansowaniem wspominanego wczesniej audytu kosztow inwestycji (zakladam, ze
wyniki takiego audytu jasno pokaza absurdalnosc powyzszych kwot).

Prosze o Panstwa opinie/deklaracje w temacie powyzszej propozycji.
Pozdrawiamy.




Temat: Trochę historii sieciowej SBM "ZM"
Ważne informacje dla wszystkich zainteresowanych
W ostatnich wypowiedziach na forum pojawiło się wiele pytań i wątpliwości. W
związku z tym pozwalam sobie zamieścić poniższe informacje:
1.Pan Maciej Bielicki zalega z wpłatami na wkład budowlany swojego lokalu w
części D na kwotę ponad 140 tys. zł. Co do jego rzekomej wpłaty to chciał jej
dokonać za pomocą umowy pożyczki od Spółki Remin, od której Spółdzielnia
dochodzi kwot gwarancyjnych z tytułu wadliwego wykonania instalacji gazowej i
konieczności jej przeróbki, na koszt spółdzielni, na kwotę około 300 tys. zł.
2.Fakt zaistnienia rzekomych nadpłat nie dotyczył tylko członków Zarządu i
został ujawniony przez nowy Zarząd, po udostępnieniu odpowiednich dokumentów.
Na polecenie Zarządu dokonano przeglądu wszystkich wpłat i skorygowano błędy
w programie komputerowym.
3.Umowy ze spółkami Wir Prim i Kartech zostały wypowiedziane przed wejściem w
skład Zarządu przedstawicieli mieszkańców. Wir Prim wypowiedział umowę 22
listopada a Kartechowi wypowiedziano umowę w dniu 22 października z powodu
zaległości we wpłatach wkładu budowlanego. Umowy zawarte były z punktem
obowiązującym Zarząd do wypłaty środków z wkładu budowlanego w 30 od
rozwiązania umowy, niezależnie od znalezienia nowego nabywcy.
4.Prowadzone są rozmowy z KredytBankiem, który kredytował spółki wykonawcze, na
obecnym etapie bank zgodził się na przekazanie środków po sprzedaży lokali do
wysokości kwoty głównej kredytu tj. 7,84 mln złotych, z ogólnej wartości lokali
11 mln złotych.
5.Nieprawdą jest iż nowy Zarząd zarabia 5000 zł. Jest to ustalona kwota brutto.
6.Jeżeli osoby, które uważają, iż praca Zarządu powinna nadal być charytatywna,
to może mogłyby się zgłosić do tej pracy. Czasu spędzonego przez Zarząd w
Spółdzielni łącznie z niedzielami i nocami nikt nie liczy i brak chętnych do
pomocy. Całą pracę wspomagają społecznie dwie osoby.
7.Nowy kredyt służyć będzie sfinansowaniu budowy do końca - wynika z zaległości
we wpłatach od lokatorów. Będzie zabezpieczony wpływami z nowych mieszkań.
Jeżeli chcecie uniknąć kredytu to zapłaćcie zaległości.




Temat: co nowego na budowie ?
Kilka słów co do tego co napisał przedmówca:

To nie prawda że kupowali materiały budowlane wtedy kiedy były
najwyższe ceny materiałów budowlanych - w samym roku 2007, kiedy
właśnie trwał największy boom budowlany i były największe kłopoty z
zakupem materiałów budowalnych i ich najwyższe ceny, wtedy oni na
tej konkretnie budowie zrobili przez cały rok tylko fundamnety, tj.
wykop i poziom garaży, więc pytam gdzie te materiały budowlane po
najwyższych cenach kupione? W tym samym czasie np. sąsiad Anłuk na
swojej inwestycji tuż obok zrobił stan surowy zamknięty budynków,
więc jest różnica. Następna kwestia która mogła mieć wpływ na
rentowność tej inwestycji, to jest cena zakupu gruntu, ale grunt był
kupiony jeszcze w 2004 roku kiedy ceny były inne niż w czasie
największego boomu. Był kupiony za pewne na kredyt, ale warto też
zauważyć że we wspomnianym 2007 roku oni mieli już sprzedanych
jakieś 2/3 mieszkań na tej inwestycji i w końcu tego właśnie roku
każdy z tych kupujących musiał już wpłacić conajmniej 1/2 ceny tych
zarezerwowanych dla siebie mieszkań, bo takie były postanowienia
umów (np. ja miałem wpłacone 55 % ceny). A oni w tym czasie jak
wcześniej wspomniałem zrobili raptem fundamenty, czyli nie trudno
ocenić że jakieś conajwyżej 10 % zaawansowania inwestycji. Mogli
więc spłacić za tą różnicę sięgającą 40 % ceny tych zarezerwowanych
mieszkań ten kredyt na zakup gruntu, ale jak piszą ludzie na tym
forum te pieniądze poszły np. na zakup stawów rybnych gdzieś za
Wyszkowem i pewnie na dokończenie innych inwestycji. Czyli po prostu
jest to taka piramidka. Ciekawe kto teraz będzie wpłacał na nasze
mieszkania na tej inwestycji, bo chętnych już brak do tej piramidki.
W tej firmie bardzo trudno jest dojść o co tam chodzi, ale z
pewnością jest tam straszliwy bajzel - Dolcan, Złodziej, Kant i
Oszust Sp. z o.o. - tak winna brzmieć ich pełna nazwa.



Temat: Notariusz
beryllus napisał:

> Podpisanie aktu, czyli przeniesienie wlasnosci moze sie odbyc po zakonczeniu
> budowy czyli po odebraniu III etapu. Nalezy uzbroic sie w cierpliwosc i nie
> przeszkadzac. Tak stanowi prawo budowlane .A jesli chodzi o umowy to raczej
> nikt nie podpisal umowy kupna mieszkania tylko umowe o realizacje budowy i nic
> prawnie nie mozna w tym zakresie mieszac.

Czyli umowa, którą podpisałem z TBS jest obowiązująca tylko dla mnie? Tylko ja
mam się wywiązywać z zawartych tam zapisów (dopłaty itp.)? Zapis o podpisaniu
aktu notarialnego "niezwłocznie po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie budynku"
(BUDYNKU,a nie WSZYSTKICH BUDYNKÓW znajdujących się na osiedlu) został stworzony
tylko w celu zwiększenia liczby stron umowy?
Jeżeli trzeba czekać na ukończenie osiedla ("Tak stanowi prawo budowlane"), to
jakim cudem cytowany przeze mnie punkt znalazł się w umowie? Pewnie ktoś się
pomylił, tylko dlaczego koszty tej pomyłki są przeniesione na mnie (podrożony
kredyt).
Jeżeli "Tak stanowi prawo budowlane", to dlaczego jesteśmy, mówiąc delikatnie,
ustawicznie wprowadzani w błąd w kwestii kolejnych terminów podpisania aktów?
Dlaczego TBS nie udzieli rzetelnej i prawdziwej odpowiedzi? Za każdym razem
otrzymujemy odpowiedzi wymijające, dające nadzieję na podpisanie aktów w
przeciągu miesiąca - tak żeby nie opłacało się próbować dochodzić swoich praw
drogą sądową (pokrycie powiększonych kosztów kredytu wynikłych z niewywiązania
się TBS z zapisów umowy). Czytając, że "Tak stanowi prawo budowlane" zaczynam
myśleć, że te cykliczne "mijanie się z prawdą" jest działaniem celowym i
zamierzonym, ale może się mylę i byłbym wdzięczny, gdyby choć raz KTOś z TBS
zabrał głos (bo przecież czytają to forum - tak mówili na dniach otwartych) i
spróbował rozwiać te nawarstwiające się wątpliwości.
PS. ciekawe czy dojdzie do sytuacji, gdy "niezwłocznie" zawarte w umowie będzie
dłuższe niż rok



Temat: Dziwne pytanie dot. kasy mieszkaniowej
> Witam
> Duzo czytalem na forum o kasie mieszkaniowej ale nikt nie poruszyl takiego
> (waznego dla mnie :) ) problemu: czy moge za zgromadzone tam srodki (z
> kredytem oczywiscie) kupic wiecej niz jeden "obiekt"? (np. dzialke budowlana
> i oddzielna nieruchomosc na rynku wtórnym) Aby nie bylo za latwo to dodatkowe
> pytanie: czy moge za zgromadzone srodki kupic dwa "obiekty" tego samego typu?
> (np. dwa mieszkania lub dwie dzialki?)(lub dwa mieszkania i dwie dzialki :)) )

ponizej cytat z ustawy z dnia 26 października 1995 r. o niektórych formach
popierania budownictwa mieszkaniowegoponizej

tu chyba kluczowe jest okreslenie: "wlasnych potrzeb". chyba trudno zaspokoic
wlasnie potrzeby dwoma mieszkaniami czy mieszkaniem i dzialka po budowe domu.
Ale to oczywiscie kwestia interpretacji US

Art. 8. 1. Przez zawarcie umowy o kredyt kontraktowy osoba fizyczna zobowiązuje
się do systematycznego gromadzenia oszczędności w kasie mieszkaniowej przez
czas oznaczony, a bank prowadzący kasę mieszkaniową - do przechowywania
oszczędności i udzielenia po upływie tego okresu, z zastrzeżeniem art. 12 i 13,
długoterminowego kredytu na cele mieszkaniowe.

2. Celami mieszkaniowymi, o których mowa w ust. 1, są służące zaspokojeniu
własnych potrzeb mieszkaniowych kredytobiorcy:

1) nabycie, budowa, przebudowa, rozbudowa lub nadbudowa domu albo lokalu
mieszkalnego, stanowiącego odrębną nieruchomość,

2) (1)uzyskanie spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego lub prawa do domu
jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, albo prawa odrębnej własności
lokalu mieszkalnego,

3) remont domu albo lokalu, o których mowa w pkt 1 i 2, z wyjątkiem bieżącej
konserwacji i odnowienia mieszkania,

4) spłata kredytu bankowego zaciągniętego na cele wymienione w pkt 1-3,

5) nabycie działki budowlanej lub jej części pod budowę domu jednorodzinnego
lub budynku mieszkalnego, w którym jest lub ma być położony lokal mieszkalny
kredytobiorcy.




Temat: PIEKUT Development - kupno mieszkania bez obaw?
Panie Marcinie - na tym forum i na innych wylano już sporo pomyj na Pana,
Pańskich współpracowników i Pana Pracodawcę....
Ale trzymajmy się faktów:
od kilku tygodni zobowiązujecie się w swoim biurze sprzedaży do odebrania
pozwolenia na budowę Central Parku "na dniach". Tymczasem odwiedziłam Starostwo
Powiatowe w Piasecznie i dowiedziałam się, że procedura wydania Wam pozwolenia
została zawieszona... i to na Wasz wniosek. Z całym szacunkiem - co jest Panie
Marcienie grane?
Zapewne Pan jak i wielu innych forumowiczów, którzy zamierzają skredytować
zakup mieszkania (90%?) słyszało o planach zlikwidowania "ulgi odsetkowej" od
01/01/2007 (możliwość odlicznia od podatku odsetek od kredytu na zakup
mieszkania). Warunkiem zachowania prawa do ulgi -w/g nowych przepisów - jest
uzyskanie od banku pozytywnej decyzji o przyznaniu kredytu do końca 2006 . I tu
pojawia się problem: tak długo jak nie otrzymacie pozwolenia na budowę (a mamy
połowę października), Wasi klenci nie mogą składać wniosków o kredyt, wymaga go
każdy bank. Jeśli nie otrzymacie pozwolenia w rozsądnym terminie, narazicie
swoich klientów na straty rzedu 3 - 5 tys. zł rocznie (brak możliwości
odliczania podatku). W związku z boomem na kredyty mieszkaniowe, czas
oczekiwania na decyzję kredytową w bankach wydłużył się już do 3 - 4 tygodni.
Dlaczego nadal nie macie pozwolenia (wniosek złożyliście w 07/2006)? Dalczego
zawieśliście postępowanie o jego wydanie? Ci, którzy podpisali z P.D. umowy i
wpłacili po 10.000 zł zaufali Panu i Piekut Development i są na Was
skazani...Czy zagwarantuje Pan im na tym forum, że nie stracą podatku na kupnie
mieszkania w Piekut Dev.?

Informacje o statusie wniosku Piekut Dev. o wydanie pozwolenia na budowę
Central Parku nie są poufne i można je uzyskać w Starostwie Powiatowym w
Piascznie, Wydz. Architektoniczno - Budowlany (www.piaseczno.pl)



Temat: ATAL - spoznienie z oddaniem - zero reakcji
Tez mam taki problem w Katowicach. rozwiazalam umowe i czekam na zwrot pieniedzy. W akcie notarialnym mialo byc oddane mieszkanie do 31 stycznia. Natomiast w nastepnym punkcie jest sformulowanie - ze przekazanie lokalu droga notarialna nastapi - DO 3 MIESIECY OD UZYSKANIA NIEZBEDNY POZWOLEN (nadzor budowlany itp)........wg mnie jest to klauzula zakazana - GDYZ UZALEZNIA FAKTYCZNE PRZEJECIE MIESZKANIA - OD DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ - ktora nie wiadomo kiedy bedzie !!! moze byc nawet za 10 lat, bo firma bedzie miala np.problemy z dzialką. Jednym slowem - ja rozwiazalem umowe. co smieszne teraz moge kupic to samo mieszkanie w Atalu taniej - i dostaje jeszcze gratis na wykonczenie kuchni 10000.a co bedzie za pół roku albo rok ? ceny ida w dół - wrócą do tych z 2004-2005 - a to bedzie 2500 zł/m2.

Dodatkowo mozecie sobie sprawdzic ogloszenia na gratce - nawet Debowe Tarasy juz sa w cenie 4300 zl - na wtornym,a były nawet po 8000. to po co dawac 5000 zl w ATALU za cos na co sie bedzie czekac moze rok, moze dwa a moze 5 ? w miedzy czasie firma upadnie i zostaje 30 lat placenia kredytu.

ja wysiadam z tego interesu. jak dla mnie budowa Ligota Park przez ATAL jest - opozniona i nic sobie z tego nie robią. Przez rok nikt sie tam nie wprowadzi - a mieszkac sie nie da nawet za 2 lata(remonty,wykonczenia sasiadów).
Dodatkowo mozecie sobie zobaczyc na ich stronie ile mieszkan wrocilo do ponownej sprzedazy. Pewnie byly sprzedawane w systemie 10/90 i klienci widzac takie opoznienia zrezygnowali albo nie dostali kredytu. i prawdopodobnie maja racje,bo wyjda z tego z minimalnymi stratami.

dodatkowo - ten kto odebral "mieszkanie w budowie" teraz - na tym niby odbiorze "technicznym" nie ma aktu wlasnoci, nie ma prawa tam mieszkac a placi wszystkie oplaty - czynsz, czesci wspolne itp.
kwestia czasu - jak to podlicza.
Dodatkowo juz ucieka Tobie gwarancja, ktora wynosi 12 miesiecy zgodnie z aktem.

wiec ja bym sie zastanawiala.

ps. jeszcze teraz znalazlam ze ktos wytargowal 4300
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=778&w=89881099&a=92052789
wiec po co sie w to pakowac w takich cenach ?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 1 z 3 • Zostało znalezionych 139 wypowiedzi • 1, 2, 3