Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: fotka org





Temat: Francja, Alpy - wrzesień 2006
Na zjeździe z Mt Ventoux w stronę Malaucene jest też taka dłuuuuuga prosta o
> nachyleniu 10-12%. Z sakwami i w łopoczącej kurtce ortalionowej na grzbiecie
> osiągnąłem tam 75 km/h, podjazd taką prostą pewnie działa mocno dołująco na
> psychikę.

Ja niestety zaliczałem taką prostą pod górę i rzeczywiście trzeba przyznać, że
taki podjazd potrafi zdołować.

> Muszę się tam kiedyś wybrać. To jest właściwie wybetonowana ścieżka, a nie
drog
> a
> do podjeżdżania ale warto spróbować :-)

Na tej stronie wyprawy.ovh.org/tda2005.htm znajduje się opis wyprawy
trzech Polaków, podczas której zaliczyli właśnie Malgę Palazzo.

> Lasy są od St Esteve do Chalet Reynard. Tam też jest te słynne 9 km o średnim
> nachyleniu ok. 10%. Właśnie w tym lesie było mi ciężko bo temperatura była
> wysoka, a powietrze ani drgnęło... Po minięciu Chalet Reynard zaczyna się łysa
> góra i to też jest trudność bo albo masz palące słońce albo wściekły wiatr. Ja
> akurat podjeżdżałem w czasie gdy wiał Mistral. Po jednym nawrocie było mi
> całkiem łatwo bo mnie wiatr popychał, a po kolejnym nawrocie podjazd zamieniał
> się w piekiełko :-).

Na Ventoux nie miałem jeszcze okazji podjeżdżać, natomiast podróżowałem przez
południową Francję trasą z Aix-en-Provence do Carcassonne i z właściwościami
mistrala zapoznałem się aż za dobrze. Szczególnie zapadł mi w pamięć etap z
Narbonne do Carcassonne. Zaledwie niecałe, praktycznie zupełnie płaskie 60km -
miał to być odpoczynek przed Pirenejami, a dostałem tam tak w tyłek jak mało
kiedy, cały czas walcząc z idealnie czołowym wiatrem. Średnią wyciągnąłem
zaledwie 14,9km/h, nawet dwa dni póżniej zaliczając z pełnym 30kg bagażem
podjazd do Andorry (przez Port d'Envalira - z 700m na 2400m) miałem 16,8km/h -
to najlepiej pokazazuje, że dla rowerzysty nie ma nic gorszego niż wiatr.

> Wkurzyłem się i na szybko "opanowałem" robienie wuwuwu. Przy pomocy prostego
> programu zrobiłem wersję beta strony o naszej wyprawie w Alpy. Do obejrzenia
tu
> <http://www.nar.pl/alpy>

Wygląda naprawdę przyzwoicie, fajne fotki!






Temat: UPR i KOŚCIÓŁ
xiazeluka napisał:

> Gość portalu: Janusz napisał(a):
>
> > I to jest właśnie tak ulubione przez # - sza wydobywanie na światło dzienn
> e
> > paradoksów.
>
> A gdzie Ty widzisz tam jakiś paradoks?
=================
Widze paradoks w postawie agnostyk - klerykał
=================
> > Mysle, ze zawiera sie tutaj równiez zrozumienie postawy Luki w
> > kwestii agnostyk - klerykał.
=================
Właśnie to wyraźnie napisałem
=================
> Januszu Szczeciński, jak czegoś nie rozumiesz w mojej postawie, to się po
> prostu spytaj, zamiast uczęszczać na korepetycje z ateidebilizmu do kretyna52.
> Jestem klerykałem wtedy, jak słyszę, że Inkwizycja spaliła na stosach
> dziesiątki milionów ludzi albo że Pacelli osobiście dokładał węgla do pieców
w
> krematoriach. Jasne?
=================
Gdzie jest napisane, że czegoś nie rozumiem? Napisałem właśnie tak jak rozumiem.
Do tego jak Ciebie postrzegam przyczyniasz sie sam poprzez oczywiście
wypowiedzi tylko. Z pewnością działa to również w drugą stronę. Już kiedyś
wypowiadałem sie na temat Krzysia 52. Lubie go czytac, bo pisze z sensem.
Natomiast nie lubie inwektyw, które często madre wypowiedzi zniżają do poziomu
rynsztoka. Jest takie powiedzenie: "Masz rację i co dalej". Samo posiadanie
racji nie oznacza, że jakieś "dalej" jest w ogóle możliwe. Choćby z tego powodu
nie należę do ateistów walczących.
Jeśli idzie o Pacellego to oczywiście masz rację. Osobiście tego o czym piszesz
nie robił.
Ale:
www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/pius_hitler.htmloraz:
www.wsip.com.pl/serwisy/czashist/wh/archiwum/0207-09stepien.htm
jeśli by jeszcze dodać fotkę z tamtych czasów ( wprawdzie widać wyraźny brak
entuzjazmu) z:
www.faktyimity.pl/
to argument o niedokładaniu do pieca jest słabiutki. Hitler TEŻ nie robił tego
osobiście.
Pozdrawiam

Janusz






Temat: Do EXPERT'ÓW ;)
Gość portalu: Garf napisał(a):

> Nie chcę wywalić kasy w błoto,a są one dość drogie (400) więc pytam ZNAWCÓW ;)
> Podejrzewam, że w sklepie laikowi wcisną wszystko i tego chcę uniknąć ...

To są prawdopodobnie najlepsze na rynku sakwy rowerowe. Genialny patent na
zamykanie i zdejmowanie/zakładanie. Używam od 3 czy 4 lat i zero problemów.

> Jeszcze jedno - a jaki bagażnik ?

To jest problem. Naprawdę dobrych bagażników - np. sl bike czy Tubus -
www.slbike.com oraz www.tubus.net w Polsce nie ma.

Popularny w sklepach polskich TranzX może i być może - ale zwracaj uwagę na to,
żeby rurki (lepsze rurki niż pręty!) miały przekrój kołowy (niektóre mają pręty
o przekroju prostokątnym) i srednice do 1 cm (chyba, sprawdz specyfikacje
Ortlieba bo nie mam pod reka).

Może być problem jak masz korby 175 mm i dużą stopę i jeździsz w noskach lub
spd. Jak piętą będziesz uderzał w sakwe, to nigdzie nie dojedziesz. Ja miałem
taki problem i bardzo długo szukałem bagażnika takiego, jak slbike - tam sakwy
sie wiesza znacznie bardziej do tyłu i niżej niż na zwykłym bagażniku, i problem
z piętą się rozwiązuje.

Ale może nie należy się tym aż tak przejmować, bo 99% tych rowerzystów w Polsce
którzy jeżdżą z sakwami daje radę na tym, co jest w polskich sklepach.

> Jeszcze drugie ;) - czy taka poj. (40l) wystarczy ? Niestety jeszcze nie mogę
> określić na jaki czas ... na oko tak z 2 tyg.

Z reguły wystarcza, ale namiot, śpiwór itp. kubaturowe rzeczy wozi sią na górze
bagażnika. Ja to pakuję do standardowego worka ortliebowskiego (dry sac, worek
wodoszczelny) i mocuje expanderami/gumami. Fotki masz na www poniżej, dział
turystyka/eurovelo i opis trasy po wschodzie Polski.

Poszukaj via google opinii o ortliebach na news:pl.rec.rowery - tam było sporo
dyskusji, czy Ortlieb, czy np. tańsze polskie Crosso.

marcin ha
rowery.org.pl



Temat: Broń strzelecka WP
Gość portalu: Misza napisał(a):

>
> Chyba tak... A nasze 5.45 natomiast maja teraz lepsze "antyhumanitarne"
> funkcje - specjalna "niestabilna konstrucja doprowadza do ciezkich ran...

Mają, mają. U nas w latach 80. dezerter z CA z AK-74 zabił milicjanta. Z przodu
była malutka dziurka wlotowa, w środku masakra.

>
> Wlasnie! To jest 7,62x39 z lepszym prochem, lepsza kula i roznymi dodatkowymi
> atrakcjasmi w prezencie :)))

Do specjalnych zadań... Prędkość poddźwiękowa rzutuje na balistykę.
>
>
> A slyszales o wersji M16 pod 7,62x39? Podobno jest niezly... :))

Nawet fotkę widziałem. Ale zrobili go w zasadzie tylko dla oddziałów
specjalnych działających w krajach, gdzie AK jest powszechny... Podobno mieli
skonstruować też M16 na 5.45mm. W samej Ameryce używają dość powszechnie Rugera
Mini Thirty = Ruger Mini 14 7.62x39mm.

>
> Pustynny orzel to jest fajny gun, ale on uzywa "rewolwerowych" pociskow z
> zakraina...

Albo pistoletowych - .50 AE.

> Nawet nie chce brac pod uwage to gowno ;-)) To typowa "policyna" amunicja...

7.65x21mm też nie jest powszechna w wojsku...

>
> Bo forum cos chrzani: "zlepil" dwa linki w jeden, kurcze..
>
> Masz tu normalne (mam nadzeje :))
>
> <a
href="http://www.arms.ru/tank/t10.htm"target="_blank">www.arms.ru/tank/t10.h
> tm</a>
> <a href="www.free-
time.ru/military/tanks/tanki/t_10.html"target="_blank"
> >www.free-time.ru/military/tanks/tanki/t_10.html</a>
> <a
href="http://armor.kiev.ua/Tanks/Modern/T10/t10M.html"target="_blank">armor.
> kiev.ua/Tanks/Modern/T10/t10M.html</a>
>
> pozdrawiam
> Misza

O.K., wszystkie chodzą.
Link do tej amunicji .224 BOZ, o której wspomniałem :
www.civil-defence.org/products/ballistics/boz224/boz224.htmlPozdr.



Temat: APARAT CYFROWY

pytanie, czy chcesz uzywać aparatu raczej na imprezy, czy też na turystyczne
wypady

różnica pomiędzy a75 i a510 jest raczej niewielka - A510 ma trochę lepszy zoom,
przydatny do zdjęć w plenerze, ma tez gniazdo na lampę zewnętrzną, co dla
amatora nie ma praktycznie znaczenia. W A510 masz tylko 2 paluszki do
zasilania, zamiast 4 w A75 - być może jest on mniej energożerny, jednak
podejrzewam, że A75 dłużej pożyje bez wymiany.
Generalnie nowszy aparat powinien miec nowszą (i szybszą) elektronikę, choć
czasem do kolejnych modeli ładowane jest dokładnie to samo, ew. z lepszym
oprogramowaniem.
3-megowa matryca do zdjęć amatorskich w zupełności wystarczy. Jest natomiast
ograniczeniem, jezeli chciałabyś 'pobawić się' w obróbkę fotek na komputerze -
wykadrowane zbliżenia będą wtedy dosyć kiepskiej jakości.

Jeżeli chcesz wykorzystywać aparat nie tylko na imprezy, polecałbym dołożenie
trochę kaski i kupienie czegoś bardziej uniwersalnego, niż prosty 'gupolek'.
Za ok. 1,5tys.zł możesz sobie kupić np. Canona IS S1. Zgrabna maszyna, z dużym
zoomem i stabilizacją obrazu (przy widoczkach albo słabym świetle rzecz
nieoceniona), ponadto masz uchylny wyświetlacz, co też czasem się przydaje.
Ergonomia, możliwości i cena chyba najlepsze w klasie.
możesz sobie go obejrzeć np. tutaj:
aparaty.ua.pl/opisy/canon_s1.php
oczywiście, jeżeli jesteś przekonana, że nie będziesz chciała za chwilę
pstrykać ambitniejszych zdjęć, to aparaty canona z serii A w zupełnosci
wystarczą.

tak w ogóle to polecam stronę
www.letsgodigital.org/en/camera/products.html
warto sobie poczytać przed zakupem

pozdr.
W.



Temat: Rowerzysci
Gość portalu: GS napisał(a):

> Nie pamiętasz - ale Cię rozśmieszam. Super.

Owszem. Nie ma co pamiętać szczegółów, skoro całość jest nie do przyjęcia. Z
powodów, które wymieniłem powyżej i na wszelki wypadek powtarzam poniżej.

> Sorry, ale z takim podejściem (twarde upieranie się przy swoim zdaniu którego
> nie jest się w 100% pewnym i wyśmiewanie każdego kto śmie twierdzić coś
> innego) daleko nie zajdziesz i wiele nie załatwisz.

Dziękuję za pouczenie. Giees to pewnie dobra szkoła życia, ale ja się jednak
będę trzymał tego, co już załatwiłem i gdzie doszedłem.

Co do mostu zwierzynieckiego: byłem tam dzisiaj. Istotnie, drogi rowerowe są po
obu stronach jezdni pod mostem, tak jak pisałeś. Ale nic z tego nie wynika.

Dla ruchu rowerowego w jezdni ul. ks. Józefa od strony Salwatora są one
niedostępne. Dokładnie tak jak pisałem: zjazd rowerem na drogę rowerową pod
mostem z jezdni od strony Salwatora jest praktycznie w normalnym ruchu
niemożliwy, a w dodatku jest kompletnie nieczytelny. Rowerzysta spodziewa się
zjazdu na drogę rowerową po prawej stronie jezdni, w poboczu, a nie po lewej!

Co prawda po obu stronach jezdni pod mostem skorygowano - w stosunku do tego, co
było zaraz po oddaniu mostu do użytku - zjazdy i wyloty drogi rowerowej od
strony Salwatora (same w sobie teraz są zupełnie OK, ten w kierunku do Salwatora
obfotografowałem rok temu i fotki wiszą na www, na drugi jakoś nie zwróciłem
uwagi), ale niestety w kierunku, o którym mowa, nic te korekty nie zmieniają.

Zasadniczy błąd popełniono na etapie koncepcji tego dziwacznego węzła i teraz
nie ma już jak tego naprawić.

marcin ha
rowery.org.pl



Temat: Broń strzelecka WP
dreaded88 napisał:

> Gość portalu: Misza napisał(a):
> >
> > Chyba tak... A nasze 5.45 natomiast maja teraz lepsze "antyhumanitarne"
> > funkcje - specjalna "niestabilna konstrucja doprowadza do ciezkich ran...
>
> Mają, mają. U nas w latach 80. dezerter z CA z AK-74 zabił milicjanta. Z
przodu
> była malutka dziurka wlotowa, w środku masakra.

Dokladnie!

> > Wlasnie! To jest 7,62x39 z lepszym prochem, lepsza kula i roznymi dodatkow
> ymi
> > atrakcjasmi w prezencie :)))
>
> Do specjalnych zadań... Prędkość poddźwiękowa rzutuje na balistykę.

Mala predkosc wylotowa zapewnia lepsza charakterystyke przebijania - pocisk
wolniej traci predkosc...

> > A slyszales o wersji M16 pod 7,62x39? Podobno jest niezly... :))
>
> Nawet fotkę widziałem. Ale zrobili go w zasadzie tylko dla oddziałów
> specjalnych działających w krajach, gdzie AK jest powszechny... Podobno mieli
> skonstruować też M16 na 5.45mm. W samej Ameryce używają dość powszechnie
Rugera
>
> Mini Thirty = Ruger Mini 14 7.62x39mm.

Dzieki za infe, o tym nie wiedzialem ;-))

> > Pustynny orzel to jest fajny gun, ale on uzywa "rewolwerowych" pociskow z
> > zakraina...
>
> Albo pistoletowych - .50 AE.

Masz racje...

> > Nawet nie chce brac pod uwage to gowno ;-)) To typowa "policyna" amunicja.
> ..
>
> 7.65x21mm też nie jest powszechna w wojsku...

Ale u nas taki kaliber w zasdadzie nie istnieje

> O.K., wszystkie chodzą.

narescie! :)

> Link do tej amunicji .224 BOZ, o której wspomniałem :
> <a href="www.civil-
defence.org/products/ballistics/boz224/boz224.htmlPoz
> dr."target="_blank">www.civil-
defence.org/products/ballistics/boz224/boz224.htm
> lPozdr.</a>

Dzieki!

Pozdrawiam
Misza




Temat: Jak uszyć takie koszulo-body?
ja też!
się wtrącę :)

Witam!

1.To co jest na fotce wydaje mi sie być elastyczne. Może nie super
hiper ale jednak elastyczne - i ten skład : spandex jest elastyczny
(to inna nazwa lycry pl.wikipedia.org/wiki/Spandex ),włókno
nylonowe też moze być poddane procesom które nadaja mu elastyczność
(np,kędzierzawienie,nadawanie falistej struktury)

2.Przed długi czas coś co się nazywało w handlu i burdach "body"
przylegało jak druga skóra i wygladało jak ożenione majtki z
koszulką albo jak kostium jednoczęściowy z rękawami i czasem
kołnierzem.

3.W Burdzie sprzed 15-17 lat (pamiętam nawet tą koszulę!)była inna
wersja - nieelastyczna bluzka koszulowa z wykładanym kołnierzem
ozeniona z elastycznymi majtkami.Z tego co pamiętam: miała dość duzo
fałd w miejscu łaczenia (ale chyba tyle ile wyjdzie gdy bluzkę
wkładamy w spodnie) a majtki były z dzianiny i kończyły się wysoko
(okolice pępka!) -ale w tamtych czasach talia ubrań znajdowała się w
talii i ubrania miały pasek a nie odszycie +modne były szerokie pasy
więc majty były zakryte.Myślęze chodziło tu o wygodę aby ciusze się
nie wysuwał.
Wygladał zaś komicznie z tymi fałdami i majtasami :)

4.Kasiu uszyj najpierw mniej lub więcej dopasowaną bluzke z
elastycznego materiału tule ze "za długą" niech się kończy w połowie
uda albo ciut dalej i metodą prób i błędów spinaj ją w kroku i
sprawdzaj kiedy będzie akurat.No i obetnij nadmiar poprzecznie o
zapasie na zapięcie pamiętajac . Teraz musisz wziąc prawdziwe
majtki zakrywające pupę z tyłu :) i "odgapić" przebieg linii
okalającej udo - inaczej będzie z przodu inaczej z tyłu i przeniesc
to na tkaninę. Dookoła uda robi sie tunelik i ciaga delikatną gumke
kapeluszową.

No chyba ze masz wykrój na body ( w Neue Mode z 93 roku były :) .Ale
były za wielkie w okolicy pupy i trzeba było poprawiać.

Nasze obie Panie dobrze doradzały - to trzeba metodą prób i błędów.

talia




Temat: Ekologicznie, no to z osami...
Ekologicznie, no to z osami...
Moi drodzy, jak wiekszosc z was pewnie juz zuwazyla, na pewnym etapie mojego
zycia zrezygnowalam z chemii gdzie sie da a wiec i w ogrodku, i postanowilam
zyc ekologicznie :)

Widze tego teraz efekty. :D

Roze wcina mi plesn i czarne plamki, margerytki (romany, jak mawial moj sp.
dziadzius) mszyca, pnaca hortensja juz drugi rok nie ma ani jednego listka
choc biedaczka do dzisiaj probuje cos wyprodukowac, tudziez wisteria (z tym
ze jej lepiej idzie)..

no ale oprocz tych drobnych niepowodzen mam tez rozne pozyteczne zyjatka,
m.inn. -
wczoraj przy porzadkowaniu krzaka Kolkwitzii:

www.arborea.se/1856bo.jpg
natknelam sie na gnazdo os.
nie jest to byle jaka osa tylko Lysa Osa albo Bialo-glowa Osa :))

(oczywiscie jest to moje dowolne tlumaczenie jako ze nie znam nazwy polskiej)

ktora to jest jednostka czarna z bialymi oznakowaniami na glowie i ehm, pupie.
Osy te z upodobaniem zjadaja rozne liszki i gasieniczki, wiec mam nadzieje ze
w zamian za wynajecie im miejsca do zamieszkania odplaca sie nalezycie :)

Zbudowaly ciekawe gniazdo jakby z przezutej tektury (w istocie material na
gniazdo to przezute drewno)
w moim ogrodku - ladnego kulistego ksztaltu. Bo bywaja i niezgrabne.

osy te raczej nie interesuja sie mna tak jak te zolte bestie co czatuja aby
mnie dopasc i "ugryzc", a jeszcze te zolte sa tu wieksze od naszych polskich
choc mniejsze od szerszenia.

Wracajac do Bialoglowych - pisze ze zyja one do jesieni, po czym chyba koncza
zywot.
nie uzywaja gniazda ponownie, jest wiec mozliwosc zatrzymania go jako
ciekawostke. Moze tak zrobie...

Dodam ze owad ten nie jest europejska Vespa crabro, tylko ma nazwe lacinska
Dolichovespula maculata.

Dla tych co znaja angielski, ciekawy link o tych oskach, a dla tych co nie
znaja- sa tam fotki...

www.muenster.org/hornissenschutz/baldfaced/baldfaced.htm
Venus




Temat: A ja dziś pojechałem...
A ja dziś pojechałem...
... do Kampinosu sobie.
Wraz z kolegą Michałem zaczeliśmy jak prawdziwi
szosowcy. 12 km asfaltu do Truskawia pokonaliśmy
sprawnie i bezboleśnie. W samym Truskawiu po nabyciu
drogą kupna batonika skierowaliśmy się w prawo na
Pociechę. Na drodzę pusto jak by wszyscy w kościele
byli ;) Przy samej Pociesze mignął nam jakiś bajker,
ale na samej polanie pusto. I w sumie dobrze, bo tak
trzeba by się było witać, żegnać i 3 godziny w plecy.
;) Ruszyliśmy dziarsko dalej kierując się na szlak
czerwony do Roztoki. Szlak czerwony jest bardzo fajny
bo jest go kilka a my pojechaliśmy tym takim mniej
płaskim :) Jechało nam się dobrze i... całkiem szybko
więc w czasie niedługim dotarliśmy do Roztoki. Tam
zbojkotowaliśmy polanę i budkę i sporzyliśmy lekkie
papu po drugiej stronie szosy przy strumyczku.
Ustaliliśmy szczegóły, szybki myk na szosę, pareset
metrów asfaltem i znów hops w las na poszukiwanie
czerwonego szlaku po drugiej stronie Roztoki. Teren
pofałdowany jak uda Gabrieli Michalak to dla nas frajda
(teren, nie uda). Kilka męczacych podjazdów (gdzie ta
technika, gdzie!) i zjazdów (bomberek pluska aż miło) i
jesteśmy na szlaku czerwonym. Jest miło. Słonko
grzeje, wiaterek gdzieś się schował. Dojeżdzamy do
Sosny Powstańczej i znów lekki biwak. Pstrykam parę
fotek, Michał stwierdza, że wracamy zielonym szlakiem
więc musimy się cofnąć. Ja uświadamiam sobie, że
biwakujemy dokładnie w tym samym miejscu, gdzie w
tamtym roku biwakowaliśmy razem z Robertem, Sergiem,
Migro, Oblegiem i Człowiekiem Ceratom podczas nocnego
zajeżdzania KPNu. Ruszamy, wskikamy na zielony szlak i
jedziemy znów do Roztoki. Spotykama lisa, który
przebiega przez naszą drogę i jest fajnie. Zielony
szlak się fajnie wije i plącze, skręca i zakręca by a
my wykręcamy kilka(naście) kilometrów i lądujemy znów
w... Roztoce. Tym razem już nie bojkotujemy budki i
kupujemy zestaw młodego rowerzysty - Ice Tea Cytryna +
Twix oraz Ice Tea Cytryna i Pawałek. Konsumując
pomagamy jakimś bajkerom znaleźć trasę na mapie (naszej
mapie) i ruszamy zielonym szlakiem do domu. W którymś
momencie odbijamy na niebieski i chlupocemy się na
mokradłach (współczynnik czadu rośnie o 40%). I w końcu
wyjeżdzamy w Truskawiu. W Truskawiu jak to w Truskawiu
wmordewind dziarski ale dojechać trzeba więc znów
zamieniamy się w wytrawnych szosowców i niczym kolarze
na Giro tniemy do domu... tylko nożyczki nam wiatr
stępił więc zajmuje nam to jakąś godzinkę.
... a wogóle to pokaże wam zdjęcia :>

yo-yo.org.pl/yuurei/kampinos190403/
Pzdr




Temat: Radio internetowe
Lista Radiów
Akademickie Radio LUZ
antyRADIO (internetowe)
Beststacja
CYBERSTACJA
Digital Media - Radio PLAY NET
DISCO STAR 80's
Dobre Radio 106.00 FM
Dresiarz.com
GTM
IMPULS TRANS WORLD RADIO POLSKA
Internetowe radio APMA
Internetowe Radio Cube
Internetowe Radio Ibiza
Internetowe Radio Party
Internetowe radio "system"
InterStacja
MAGIC FM
MEGASTACJA
OldRockRadio
Optymistyczne eRadio Kiss 106.1
Polska Stacja
Projekt Freedom
Radio - Sygnały
Radio Aktywne
Radio ART
Radio Art
Radio Art
RADIO BEZ KITU
Radio BIT
Radio BIT-FM Nowe HITY
Radio CELT
Radio Chrześcijanin
RADIO DECKER Pomorze
Radio Ełk
Radio Emiter
Radio FB OnLine
Radio Friko
Radio HCX
Radio HCX
Radio Hobby
Radio Internetowa Planeta
Radio Majonez
Radio MarsFm.com
RaDiO MaXi
Radio Melina
Radio Metoda
Radio NET
Radio NET - ELEKTRO
Radio NET - STREET
RADIO Net ROFO-PSARY
Radio NET- ROCK
Radio NETCAST
Radio Network Alternative
Radio Nielo®
Radio PDDFM
Radio Przasnysz
Radio Qeeshqa
Radio Quatro
Radio Rcw One
Radio Rebelia
Radio Romana
Radio Silver
Radio Słuchaj.com
Radio Szanty
Radio X-Stacja.net
RADIO-SYGNAŁY
RADIO-SYGNAŁY
RADIO.AOL.PL
Radio.Fotka
radio.zapraszamy.biz
Radio.zhp.org.pl
RadioActive
RadioFTB.pl
RADIOSFERA
ROCK RADIO 3N
RockNET - mocne granie Metal Rock
Smooth Jazzowa Stacja Radiowa
STACJA : : rockujemy idealnie !
StacjaInfoTips
Studencka Agencja Radiowa
Studio 218
TeamRadio
Teraz Radio Złoczew
Trójka
trójka
Xradio - Kanał Mix
Xradio - Kanał Modern Rock
ZaMeCzEk
|> ToxIc -=- r00m -=- StaTioN <|




Temat: Kocie Zaułki
spam pozytywny
Witam,
Ludzie myślą stereotypami.
Podaję przykład: nosisz długie włosy, to pewnie trawkę popalasz. Nie przynosisz
mężowi piwa przed telewizor - jesteś feministką. Mieszkasz razem z kotem -
zapewne jesteś bojownikiem o prawa zwierząt;-)

Od zawsze wkurzały mnie przychodzące maile, w których w polu "DO:" figuruje
kilkanaście albo kilkadziesiąt adresów. No owszem, rozumiem - prawa ekonomii są
nieubłagane - szybciej znajomych obskoczysz, jak hurtową ilość adresów wkleisz
ale... hm, jakiś pogibany chyba jestem, bo nie znoszę widzieć cat_s(at)
gazeta.pl na 'listach hurtowych'. Jakiś 'ustatyczniony' się wtedy czuję;-)
Bliscy znajomi już wiedzą, że na maile 'hurtowe' nie odpowiadam (w ramach
humanizacji i indywidualizacji stosunków międzyludzkich właśnie) ale inni się
nie przejmują;-) - bo po prostu o tym nie wiedzą. Bo uznałem, że z wiatrakami
walczyć nie będę a jakiekolwiek moje sugestie w tym względzie spotykają się z
całkowitym brakiem zrozumienia.
Ale przychodza czasami maile 'hurtowe', na które obojętnym pozostać nie sposób.
To znaczy - można ale wtedy sumienie nie daje spokoju. Toteż w imię spokojnego
sumienia 'przekazuję pałeczkę' dalej, tnąc jednak nico tekstu i pozostawiając
samo meritum.

***
Tym listem chce Was wszystkich prosic o wlaczenie sie do dwoch kampanii ktore
prowadzi VIVA! Akcja dla zwierzat. Pierwsza to walka o polskie konie w ktorej
domagamy sie, by polski rzad skreslil konia z listy zwierzat rzeznych.Konie
zasluguja na szacunek i spokojna starosc.
Druga kampania dotyczy wprowadzenia zakazu stosowania kojcow porodowych w
przemyslowym chowie swin.
Wystarczy tak niewiele aby pomoc - Twoj podpis pod petycja.
Wiecej o kampaniach i innych waznych sprawach dowiesz sie na stronie:
www.viva.org.pl
***

Dodam, że do listu dołączone zostały fotki w/w zwierzaków.
Zazwyczaj to aż się boję takie załączniki otwierac, bo często zawierają treści
tak drastyczne, że potem spać nie mogę. I tu miłe rozczarowanie: oczom mym
ukazały się przesympatyczne świnki. Tak sympatyczne, że aż się chce petycję
podpisać :-)

Tak więc do Kocich Zaułków trafiły w końcu konie i świnki.

Pozdrawiam (szczególnie ciepło Malbork, z którego świnki porzywędrowały)
cat_s




Temat: Trzech Kubańczyków zastrzelonych, dziecko ranne...
Analfabeci popierają Fidela
Gość portalu: basia napisał(a):

> Gość portalu: meerkat napisał(a):
>
> > Basiu, a gdzie fotki zamordowanych Kubańczyków? A gdzie fotki zamordowane
> przez
> >
> > komunistyczną partyzantkę w Kolumbii szkoloną przez IRA? Uzupełnij swe
> > archiwum, bo bardzo jednostronne. :)
>
>
> Z tym IRA to raptem trzech osobnikow. Dziwna sprawa zaite.
>
> Widze ze nie rozumiemy sie. Ja nie popieram zadnego systemu ktory bez
potrzeby
> ugniata ludzi.
>
> Plan Colombia rzadu amerykanskiego to 2 miliardy rocznie w sprzecie wyslanym
z
> amerykanskich fabryk. W tym trucizn DuPont do niszczenia koki w dorzeczu
Amazon
> . Pozniej splywaja do Atlantyku i Ty to jesz a konserwach.
> No i jakby to niszczenie cos mialo uszczknac z rynku narkotykowego w USA.
> www.pbs.org/wgbh/pages/frontline/shows/drugs/
> Nawet Philip Morris popieral Plan Colombia.
> Tymczasem okazuje sie ze Philip Morris pierze narkotykowe pieniadze:
> www.public-i.org/dtaweb/report.asp?ReportID=80&L1=10&L2=70&L3=15&L4=0&L5=0&Task=Print
>
> Zaden Kolumbijczyk tej pomocy finansowej na oczy nie widzi. Chyba ze w formie
k
> ul wystrzeliwanych do niego. Rurociagi Occidental w Kolumbii ochrania US
Army.
> A dlaczego? Przeciez to prywatny biznes wiec niech sami finansuja.
>
> Michnik lubi opluwac Fidela, ale niech nie mowi ze jest rzetelny. W ubieglym
mi
> esiacu odstawiono spod brzegow USA lodz do Haiti i mu nie zal bylo tych
uchodzc
> ow. Nawet nie wspomnial.
>
> Haiti "wyzwolono", telefony sprywatyzowano na rzecz amerykabnskich biznesow i
n
> a tym sie skonczylo.
> A tutaj masz fotki ludzi szukajacych zywnosc na smietnikach:
> story.news.yahoo.com/news?tmpl=story&u=/030709/168/4mwsn.html
> story.news.yahoo.com/news?tmpl=story&u=/030709/168/4mwrx.html
> Jak wiesz, kazde wieksze miasto w Ameryce Lacinskiej jest otoczone slumsami
(pr
> ocz Kuby). A analfabetyzm. Kuba jest jedynym krajem na polkuli gdzie go
praktyc
> znie nie ma, i to wyprzedzajac USA. Ile razy Michnik o tym napisal?

Basiu, co ty mówisz?!

Bezdomnych na Kubie dawno wystrzelano, a analfabetów jest pełno, bo ALFABECI
nigdy nie popieraliby reżymu Fidela.




Temat: Zabobon i wróżbiarstwo religią "wyzwoloną" !
kolter-one napisał:

> Zapewne każda z tych form jest dobra , ważne ze w ogóle ktoś mówi ze bóg jakoś
> się nazywa bo bogów jest wielu.

Aha, czyli można nazywać Boga, jak kto chce ???? To skąd pewność, że nazywasz Go prawidłowo, że nie czcisz (rzekomo pod imieniem Boga) jakiegoś diabła ???
Może oświecisz nas ilu jest Bogów ???

> Hehehe skorygowałem twoją niewiedze zaczerpniętą ze źródeł mnieciowych i
> skwitowałem to uśmiechem :))))

Taki głupek jak ty, zawsze kwituje, każdą swoją idiotyczną wypowiedź uśmiechem :)))
Z kontekstu twego zdania jasno wynika, że rozbawiony byłeś jak głupek, że "mnieciu cię zmylił" i z radością stwierdziłeś, że 6000 lat od stworzenia Adama upłynęło w 1975 roku !!! Oto, jak brzmiała twoja wypowiedź: "No widzisz ja mnieciu cię zmylił akurat padło na 1975 :)))" :)))))))))
Teraz kretynie wycofujesz się po durnemu :)))

> > Dobrze chociaż, że nie zaprzeczasz :)))))))))
>
> Nic na ten temat nie wiem i gó,wno mnie to obchodzi :)))

Tą typowo swądkową wypowiedź traktuję jako potwierdzenie mego zdania :)))

> Tradycja czy chęć umocnienia wiary dumy ? w tych już którzy na tym stadionie
> widzą wzrost swojej organizacji ?
> Poza tym czy wasze chrzty są zakryte przed widzami ?
> No a do tego jaka jest najlepsza pora chrztu według ciebie ?

Każdą tradycję można nazwać "chęcią umocnienia wiary" :))))

> > Powiedz zatem jasno i wyraźnie, że ZAPRZECZASZ że "strażnica" jest ważnie
> jsza n
> > iż Biblia !!! Obawiam się, że tego nie uczynisz, gdyż domyślasz się mojej
> riposty :))))))))))))
>
> POWIEM TAK ;DLA MNIE JAKO KOGOS KTO INTERESUJE SIĘ BIBLIA TYLKO ONA JEST
> AUTORYTETEM W TYCH SPARAWACH !!!! ZADOWOLNY PAJAC?

Ja nie pytałem, czy dla ciebie "Biblia jest autorytetem w tych sprawach" !!! Zadałem całkiem inne pytanie: "czy kanał łączności 'strażnica' jest ważniejszy niż Biblia ?". Czekam z niecierpliwością na twoją odpowiedź na to, bardzo proste pytanie :))))

> No a kogo poza paranoikami twojego pokroju interesuje jak on wyglądał ?
> :))))))))))))))))))

Cieszę się, że swadkowjehowy nazwałeś "paranoikami" (widzę, że jest to jedno z twoich ulubionych słów, zastępujące przecinek) !!! Właśnie ich to interesuje, gdyż zamieszczają wszędzie podobiznę Jezusa właśnie z długimi włosami (czyżby zgodnie z tradycją?) :))))

> > Większego durnia to nie znam :)))))))))))
>
> Masz rację :)))

Podziwiam twój samokrytycyzm !!!

> Zraz mi przedstawisz fotkę ze strażnicy na której włosy zakrywają mu uszy :))))

Już ty wiesz najlepiej, że swądki przedstawiają Jezusa, tradycyjnie z długimi włosami, nie muszę tego nawet udowadniać :)))

> Ja od kiedy tak ? masz na myśli to ze kiedy tobie akurat odpisuje to czasem
> pisze słowa uważane za wulgarne ? ja po prostu pisze prawdę w taki sposób o
> tobie :)))

Szkoda tylko,że "prawda" u ciebie oznacza całkiem coś innego niż u normalnych ludzi :)))

> > Chrystus, podobnie jak inni żydzi miał krótkie włosy, jednak tradycja prz
> edstaw
> > ia Go z długimi.....
>
> Jak tradycja 500 -600 letnia ?

Podobno tradycja swądkówjehowy jest jeszcze starsza :)))

> Nie pieprz, a pokaż w końcu tą fotkę na której to Jezus jest rzekomo
> przedstawiany w długich włosach !!!

Ależ z rozkoszą :)))) Oto, twoja ulubiona strona internetowa, źródło kryniczne wiedzy i wszelkiej mądrości, krynica "nowego światła":
www.watchtower.org/p/bh/article_04.htm
Jak widzimy Jezus (co prawda przedstawiony w obscenicznej postawie - Kozakiewicza gest!!!) ma jak najbardziej, zgodnie ze swądkową tradycją długie włosy :)))))))))))))))))

> > Tym samym przyznajesz mi rację, że to także należy do "tradycji" swądkówj
> ehowy
> > :))))
>
> Nie , ja tobie w wyraźny sposób napisałem ze gów,no mnie to obchodzi i nic
> więcej !!!

Ta wypowiedź jest dla ciebie charakterystyczna, gdy wstydzisz się przyznać do błędu. Przyjmuję twoją porażkę, po raz kolejny :)))

> > :)))))))))) Nie chcesz, czy nie potrafisz odpowiedzieć ???
>
> Juz ci na ten temat odpisałem ::)))

Niestety nie odpowiedziałeś :(((( A, pytanie brzmiało: "Które "nowe światło", mówiące o "upadku światowych systemów" obecnie świeci najjaśniej ???? Co te "brooklyńskie mózgi", jak je kolokwialnie nazywasz "tradycyjnie" mówią na ten temat ???"




Temat: Bardzo krytyczny raport o AH64 Apache Longbow
Hej

Nie zebym sie czepial, w koncu ktos te testy robił, moze po prostu zalozyli
absurdalnie surowe wymagania na przyklad? ja zajrzalem sobie do 2 monografii
(Przegląd Konstr. Lotniczych i taka wydana przez Mirage) i oto moje wnioski:

wielki_czarownik napisał:

> Oto wyniki badań National Audit Office (odpowiednika Najwyższej Izby
> Kontroli) dotyczące Apache.
> Na maszynie nie pozostawiono suchej nitki. Zanegowano nawet samą koncepcję
> maszyny. A oto najważniejsze błędy Apache:
> 1. Bardzo niska odporność na korozję - szczególnie w przypadku słonej wody.

To nie jest morski śmiglowiec. Poza tym zbudowany jest glownie z aluminium i
kompozytów, oczywiscie i troche stalowych elementów tez jest - pewnie to one
korodują.

> 2. Niska zdolność do działania w trudnych warunkach atmosferycznych!!

No sorry ale to juz mi sie wydaje dziwne. Nie podwazam tego wniosku
absolutnie, z pewńością sa mozliwe warunki w ktorych AH-64D nie da sobie rady.
Ale jesli tak oceniono smiglowiec ktory ma bardzo porzadny termowizor
TADS/PVNS (jeden z lepszych na świecie) i mikrofalowy radar Longbow (jedyny na
swiecie) no to ciekawe jak w ich ocenie wypadlyby Mi-24, Ka-50, AH-1 czy Lynxy
ktorych wyposazenie jest bez porownania uboższe

> 3. Brak instalacji antyoblodzeniowej powoduje, iż maszyna jest całkowicie
> nieprzydatna w temperaturach poniżej 0, więc zupełnie nie nadaje się do
> użytku w Europie.

Tego juz zupelnie nie rozumiem. W obu monografiach ktore czytalem sa
informacje o takich systemach: w tej od Mirage jest tez o probach w locie w
1982 w Eglin w ekstremalnie niskich temperaturach i w warunkach oblodzenia
(pamietam zresztą z jakiejs ksiazki fotke takiego osniezonego i oszronionego
AH-64 w locie). cyt z Mirage "[...] przednie szyby wyposazone sa w system
odladzania firmy Sierracin [...] na krawedziach natarcie (łopat wirnika-przyp.
mój) zainstalowano system odladzania firmy Sierracin lub AEG-Telefunken" a w
PKL jest dodatkowo napisane o podgrzewaniu wlotów powietrza do silników
Moze chodzi o to ze ten system jest za malo efektywny

> 4. Wyrzutnie pocisków na lewej burcie są nie do użytku!! Wystrzelenie z niej
> dowolnego pocisku rakietowego (zarówno ppk jak i niekierowanego) powoduje
> uszkodzenie tylnego wirnika!!!!Tej wady prawdopodobnie nie da się usunąć!!
> Dlatego w US Army zabrania się odpalać pocisków z lewej strony!!

Znowuż trudno mi tu polemizowac z tymi danymi, nic nie wiem o tym zakazie ale
moze jest to prawda i np. ogloszono go miesiac temu. W obu wspomnianych
monografiach i na www.fas.org na stronie o AH-64
www.fas.org/man/dod-101/sys/ac/ah-64.htm
sa zdjecia z odpalania roznych pocisków z wyrzutni z lewej i z prawej strony.

> Szkolenie pilotów zaproponowane przez USA nie spełnia wymogów brytyjskich.
> Dlatego angielskie WAH-64 (taka jest nazwa wersji kupionej przez GB) wejdą
do
> służby 3 lata później niż planowano, zaś cały zakup będzie kosztował nie 3 a
> 4 miliardy funtów!!!
> Ponadto sytuacja z częściami zamiennymi jest na tyle krytyczna, że z 25
> kupionych WAH-64 aż 12 trzeba będzie rozmontować na części!!

No sorry ale to sa zarzuty do samego siebie. Jesli Anglicy stosują surowsze
normy wyszkolenia niz Amerykanie no to im sie bardzo chwali ze chca miec
perfekcyjnych pilotów, ale co to ma wspolnego z AH-64? A jesli zamowili za
malo czesci zamiennych no to sorry, chyba zamierzali zakupic tych smiglowcow
wiecej niz 25 i uzywac ich z 10 lat przynajmniej jak nie 20.




Temat: Nasze czarni bracia :))
Tylko co to ma wspolnego z murzynami z AKM ?

Ano tyle , że to twórcy obrazków widocznych na moich zdjęciach powinni w
pierwszej kolejnosci iśc na drzewo.A Murzyni ? Nie wiadomo , kim sa i w jakim
celu ganiaja po miescie z bronią...

> Chlopczyku ty lepiej najpierw mysl a dopiero potem pisz :))

myślę , ze tak własnie robie.To jednak materiał na inna dyskusje...

> Jesli lubisz zdjecia malych zranionych dzieci to znajdziesz ich pod
dostatkiem
> w necie - co prawda w wiekszosci to beda Wietnamskie, Serbskie, Irakskie czy
> Afganiskie dzieci zabite lub zranione przez US Army.

Po pierwsze zmieniasz temat.Dopiero co twierdziłeś , że Armia Rosyjska zrobiła
porządek w Czeczenii.Jaka konkluzja nasuwa się po obejrzeniu moich zdjec ?
Nasuwa się żart krazący w społeczeństwie polskim pod okupacja
radziecką : "Motto Armii Czerwonej :Tak długo będziemy wyzalac, aż kamien na
kamieniu nie zostanie".Na dowód jeszcze zdjecia

serwisy.gazeta.pl/aliasy/mod/zoom.jsp?xx=642091
www.tvp.pl/dziwnyswiat/images/czeczenia2/12.jpg
zaprasza.net/a_y.php?mid=5768&
Co do reszty Twojego wątku...Serbowie to prawosławni "bracia mniejsi" od Rosjan
i trzeba przyznac , ze cechuje ich ten sam rodzaj "talentu"

www.hrcberkeley.org/dna/allthatremains01.html
Wietnam ? Fakt , to była brudna wojna.Ale przynajmniej 50% zasługi ma w niej
Zwiazek Radziecki.Zreszta ludność DRW "głosujac nogami" pokazała , że woli juz
dyktatorów w stylu Ngo Dinh Diema niż "wyzwoliciela" Cho Chi Mihna .Po wojnie
(zwycieskiej dla komunistów) ludność wietnamu zaczęła masowo budowac
prowizoryczne tratwy i uciekac z kraju (słynni "boat people")

Afganistan ? Włączyłem przgladrke grafiki i zamiast całej galerii zwłok , ruin
i przemocy było tylko troche piasku , troche gór i trochę panów w turbanach.Do
dzisiaj świat zyje tym , że kiedys w czasie wesela w Afganistanie biesiadnicy
strzelali na wiwat w powietrze , a przelatujacy niedlaeko B-52 uznał , ze jest
atakowany i cała balange zbombardował.

Irak?Najbardziej kontrowersyjna z wojen prowadzonych przez USA.Po pierwsze
musisz wiedzieć , że większość społeczenstw zachodu (w tym polskie) czuje się
oszukana i nie popiera wojny.PO drugie przecież Rosja jest lepsza i czystsza
moralnie od USA , wiec nie powinna się do nich porównywac.Po trzecie dokonalem
zwyczajowego przegladu fotek z Iraku.Skoro Amerykanie faktycznie zachowuja się
tam tak, jak "robiacy porzadek " Rosjanie w Czeczenii , to całe miliony
niechetnych wojnie internautów powinni masę rzeczy opublikowac.POzadrastycznymi
zdjeciami z Guantanamo i Abu Ghraib niczego jednak nie znalazłem.nie ma
masowych grobów , miast zamienionych w ruiny , zwłok ciagnietych za
transporterem , poodcinanych głów etc.

pzdr




Temat: Dom zamiast kawalerki?
Gość portalu: Wojtekus napisał(a):

> Tutaj na wschodnim wybrzezu USA wszystkie domy buduje sie na
> szkielecie drewnianym. Daje to oszczednosci, poprawia estetyke,
> a co najwazniejsze spelnia tak zwana obietnice Marzenia
> Amerykanskiego-American Dream. Polega ono na tym aby jak
> najwiecej osob bylo wlascicielami swojego wlasnego domu.

I zostal niewolnikiem na reszte zycia. Bank ma lien (ty dostajesz kopie aktu wlasnosci. oryginal z wpisem lien jest w posiadaniu banku) i do kiedy nie splacisz ostatniego centa to moga Ci odebrac. Nie slyszales o samobojstwach emerytow ktorym odebrano domy na starosc? To bajeczka wymyslona dla frajerow.
Czasu kiedy PRZYZWOITY dom kosztowal 3 letnie zarobki to zamierzchla przeszlosc.

Tak to
> sie wlasnie stalo iz nic nie rozgrzewa gospodarki jak kupno
> domu.

Dla kogo? Teraz klocek jak ten na fotce u Michnika tylko 3 razy wiekszy, z plyt wiorowych klejonych rakotworczymi chemikaliami, kosztuje 300-400 tys. Jak chcesz go splacic, kiedy procenty wyniosa drugie tyle? A skad wiesz jakie bedziesz placil podatki od nieruchomosci za 10 lat? 10 tysiecy na rok? Kumplowi podniesli z roku na rok z paru tysiecy na rok na prawie 20 tysiecy. A jak Ci sie noga powinie i stracisz prace, to bank, albo miasto zlicytuje, i wrocisz do punktu wyjscia. Powiedz nam cos o tym.

>To jest jeszcze bardziej efektowne niz kupno mieszkania.
> Porzyczki

A moze porzeczki?

> 30-to letnie na domy Tak zwane 30 year mortgage sa
> obecnie najnizsze od 45 lat i wynosza 4.82%. Wyobrazcie sobie
> jakby to w polsce sie budowalo gdyby takie byly to stopy.

Ten sam General Electric ktory zatrul cala planete chemikaliami PCB jest i w Polsce w biznesie domow. Czego chcesz?

Teraz pomoz mi liczyc. Klocek z plyt wiorowych za 300-400 tys. splata na 30 lat. Podrzuc mi procent do splaty NA POCZATKU. Teraz dodaj podatek roczny od domu platny dla miasta. Przedmiescia NYC to srednio 5 tysiecy rocznie. Do tego smieci, elektryka, scieki. Dorzuc remonty roczne. Masz powiedzmy 35 lat. Za 30 lat to ten dom bedziesz mogl zaorac w przerwach chemoterapii. I teraz usadz to w realiach. Splata na miesiac pozyczki bankowej $2000-3000 tysiace na miesiac. Pietro wynajmiesz za $1000, to Cie ulzy. Auto do splaty i utrzymania ($400/miesiac), a i do garnka cos trzeba wlozyc cieplego raz na dzien.
Teraz podpowiedz nam ile razy na rok bedziesz jezdzil na Bahama (wcale niedrogie).

> Zniknelo by odrazu bezrobocie, zwiekszyl by sie PKB i
> spoleczenstwo by zaczelo doganiac swiat.

A potem wszyscy zyli dlugo i szczesliwie. Za duzo ogladasz wiadomosci wieczornych Cox Enterprises, inwestora Agory, Bracie. Sugeruje subskrypcje The Wall Street Journal. Naprawde dobra gazeta! Zejdziesz troche na ziemie.

>
> Na zakonczenie powiem iz jak dom jest prawidlowo wybudowany
> (dobra inspekcja budowlana) to po stu latach nadal bedzie w
> swietnej formie. Przykladem sa budynki wlasnie w USA. Wiekszosc
> Nowego Jorku czy otaczajacych go miast jest wlasnie zabudowana
> taka to stara zabudowa.

Tylko nie zdajesz sobie sprawy Bracie, ze niepisane standardy dawnych epok roznily sie od obecnych. Zacznijmy od standardowej belki drewnianej o przekroju 2x4 cala, czyli two by four, czyli po chicagowsku tubajfor. Obecnie 2x4 to przypadkowo poltora na 3 i pol cala. Mowia ze 2x4 to nominalne, a te drugie to faktyczne. Ni i zadna belka nie jest suszona jak nalezy. Mokre przywoza z Kanady. Oszustwo juz na poczatku. Pokaz mi jeden "dom" w USA budowany obecnie a obity sklejka ale NIE prasowana plyta z wior. Juz nie mowie o normalnych deskach. Wewnatrz to juz uzywaja nie wior, a klejony PYL. Teraz pobiegnij do najblizszej biblioteki i wypozycz film Trade Secrets Moyersa:
www.pbs.org/tradesecrets/
Pozniej wroc do dyskusji i powiedz nam ktora wersje chemoterapii nalezy oczekiwac po takiej "inwestycji". Jakos nie widze tego w zadnym prospekcie w USA.

Zgadzam sie, budownictwo USA sprzed Drugiej Wojny jest fascynujace. Te klocki dzisiaj, a to wlasnie ewidentnie reklamuje Michnik, to budy dla psow.




Temat: Skandal na zawodach żeglarskich w Austrii
Jest faktem, że Emil Bałdyga popełnił błąd. Ale nie upoważnia to NIKOGO do
wyzywania Go, szkalowania, obrażania itp. Paweł uzywając ohydnych obelg daje
świadectwo swojego wychowania, swojego stosunku do ludzi i swojego prawa do
wstępowania do Europy.

Nie znam przyczyn postępku Emila ale wiem, że aby osiągnąć w żeglarstwie, w
klasach olimpijskich (mam nadzieję że ktoś zada sobie trud aby dowiedzieć się
co to znaczy) poziom który pozwala na udział w Mistrzostwach Świata lub Europy,
jest niewyobrażalnie trudnym zadaniem.

I wiem że "drukowanie" przez sędziów wyników regat jest zjawiskiem nader
częstym, porównywalnym do tego co działo się jeszcze niedawno w łyżwiarstwie
figurowym. Aby nie być gołosłownym zacutuję wypowiedź Tomasza Chamery po
zakończonych niedawno Mistrzostwach Świata w klasach olimpijskich w Kadyksie

(zaczerpnięto ze strony www.pya.org.pl/, opublikowane również na
stronie: www.sails.pl/index.php?article+nr+915+):

"Moralnym zwycięzcom pozostał jednak Hiszpan Rafael Trujillo. Wychowany na
wodach Zatoki Kadyksu zawodnik doskonale żeglował w ostatnim wyścigu, przez
cały czas kontrolując 2 pozycję. Jego bezpośredni rywal Ainslie na pierwszym
znaku był dopiero 33 i wtedy dała o sobie znać ‘magia nazwiska’. Sposób, w jaki
Ben ‘wypomował’ się na 3 miejsce stawki stanowi kompromitację dla Jury. Nie
wiem co robili stróże prawa, ale to wręcz graniczy z absurdem. Żółtymi flagami
obdzielani byli wszyscy wkoło tylko nie Ben. No cóż, taki jest właśnie sport –
przewrotny, nierzadko bezduszny i z pewnością niesprawiedliwy."

Tomasz Chamera - to Przewodniczący Jury regat Idea Sailing Days, członek
Kolegium Sędziów PZŻ, Trener Koordynator PZŻ.

Zatem jeżeli układy przy "zielonym stoliku" owocują niesprawiedliwymi
werdyktami to czy można się spodziewać, że wszyscy będą w stanie powstrzymać
nerwy na wodzy?

Kończąc powiem tyle że nie usprawiedliwiam manifestacji Emila. Ale zanim
ktokolwiek pierwszy rzuci kamieniem niech sie zastanowi czy sam jest wolny od
wszelkiego występku?

P.S.
Był pewien głos który podważał fakt zaliczania żeglarstwa do dyscyplin
sportowych. Watpiącym polecam tylko obejżenie galerii fotografii z MŚ w
Kadykcie a tam szczególnie fotkę przedstawiającą Gustawo Lima - Mistrza Świata
w klasie Laser. Zdjęcie dostępne pod adresem:
www.mundovela.com/imagenes/mundial/g24_10.jpg
Uważny obserwator zobaczy tam potegę siły, sprawność akrobaty, intelekt
szachisty, wytrzymałość maratończyka - bo właśnie tylko połączenie tych cech
pozwala w żeglarstwie wyczynowym osiągnąć sukces.
Pozdrawiam zatem wszystkich i polecam żeglarstwo jako wspaniałą dyscyplinę
sportową - szczególnie dziennikarzom.




Temat: Walka admina forum Roztocze Online z duchami
Walka admina forum Roztocze Online z duchami
Na Forum Roztocze Online pojawil sie post
"Zagladajcie a jesli macie tez jakies zdjecia z Roztocza to wysyłajcie je na
nowo powstałe forum (z mozliwoscia publikowania zdjeć ) przy forum Roztocze na
gazeta.pl. Juz teraz mozna wiele ciekawych zdjec tam pooglaać.
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=795"
i wywolal wielkie niezadowolenie admina

"forum.gazeta.pl jest lepsze większe i wogóle, Gazeta.pl jest aktualniejsza i
przyjaźniejsza dla użytkowników. A my jesteśmy do bani beznadziejne kolory,
słaba aktualizacja, nędzne forum, beznadziejna obsługa......

Wpadnij kiedyś do Yyyyy na imprezę i zaraz przy wejściu wrzaśnij
"Jest lepsza, fajniejsza i wiecej piwa na imprezie u Xxxxxxx, chodźcie"
Będzie fajnie! Szczególnie gospodarzom będzie miło i przyjemnie.
Po co ja to robię?"

autor pierwszego postu wyjasnia:
"Nie wiem skad taka frustracja u Ciebie. Ja przeciez tylko poinformowałem o
istniejacym forum ze zdjeciami roztocza a spotkalem sie zaraz z atakami. Nie
uwazam by to forum było jakąś konkurencją bo wiele podoba mi sie w tym forum
czego nie ma na gazecie. A mimo krotkiego zywota wiele juz fajnych fotek jest
tam zamieszczonych.
Wiec wyluzuj adminie bo na to forum tez juz wiele osob zaprosiłem."

Odpowiedz admina:
Ależ nikt cię nie atakuję! Po co????

Napisałem tylko, że przez chwilę zrobiło mi się przykro.

Czy mam coś sobie do zarzucenia? Nie! Tak tylko napisałem, na innym forum
wywaliliby ci posta i nie było by śladu. Spoko luz, może trochę za
edukacyjnie/mentorsko ale luz.

Czy skłamałem pisząc, że
" forum.gazeta.pl jest lepsze większe i wogóle, ..."? Wiec skąd diagnoza o
frustracji? To prawda a ja się jej nie boję. Chwała gazecie.pl za to co robi!!!! "

I jako nowy temat:
"Witam,
ostatnio na tym forum pojawiają się posty zachęcające do odwiedzin serwisów
podobnych do naszego, w swych częściach lub w całości.
Nie denerwuje to mnie, nie powoduje to u mnie frustracji ani innych problemów
z psychiką. Na dowód tego przez najbiższe kilka dni powisi własnorecznie
wykonany prosty banner forum.gazeta.pl.

Ale!!!!

1. Nie życzę sobie komentarzy dotyczacych mojego stanu emocjonalnego. Bo czuję
się zobowiązany dementować albo potwierdzać. Następnie pojawia się post w
stylu "spoko, peace, nie o to chodziło ...." który też musze dementować. Confused

2. Do postów zawierających linki do podobnych (tematycznie, geograficznie....)
stron jak nasze (roztocze.net) żądam dopisywania do tych linków słowa
[REKLAMA] w sposób widoczny. Nie interesuje mnie czy ktoś zarobi cokolewiek na
czymkolwiek, czy zdobędzie chwałę czy samochwałę, a może tylko dobre samopoczucie.

Nie dotyczy: kategorii Nowe witryny i Zmiany i aktualizacje,

Słowo [REKLAMA] ma być i już. Evil or Very Mad. Nie dotyczy to podpisów,
avatarów itp. i wspomnianych Nowe witryny i Zmiany i aktualizacje.

Dlaczego tak?
Bo to forum uruchomili ludzie (słabo bo słabo ale uruchomili), poświęcają swój
czas na tworzenie tego serwisu, poświęcają swoje pieniądzę (bo od 6 lat
dokładamy do tego bajzlu)
I tym ludziom jest przykro jak ktoś przyłazi do nich po to żeby zachwalać
zalety innych podobnych serwisów.

Wykluczeniu od tego rygoru podlegają serwisy:
roztocze.info
roztocze.org
roztocze.pl Laughing
zamosc.pl
szczebrzeszyn.info
kronikatygodnia.pl
zamosc.wonder.pl

Szczególnie rygorystycznie będą traktowane posty zawierające linki do serwisów
tworzonych przez komercyjnie organizacje których nadrzędnym celem jest zysk i
wydojenie internautów poprzez sprytny PR.

Posty spełniające powyższe kryteria a nie zawierające słowa [REKLAMA] będą z
całą surowością
POPRAWIANE przez admina lub osoby upoważnione.

Zażalenia i wnioski prosze przesyłać do:
Krowa Balbinka
Berdyczów Wielki 13"

I tak przez jedna informacje gdzie nikt nie krytykowal tamtejszego forum
popadlismy w nielaske.

Konkluzja:
Ciesze sie, ze mamy tak fajnego admina, przyjaznego dla wszystkich milosnikow
Roztocza.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 183 wypowiedzi • 1, 2