Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum Suzuki motocykl





Temat: Tragiczny wypadek - Burgman 125 lub 150 ???????????
Witam wszystkich tak to prawda nic na temat tego wypadku nie ma szukałam i nic byc może reczywiscie ten motocyklista żyje oby tak było wszystko co napisałam oparte było na wypowiedzi stojacych obok motocyklistów byc może nie dosłyszeli i palneli głupote wiecie jak to jest wiem na sto % że były to Czestochowskie tablice i był to Suzuki burgman kolor grafit ciemny metalic może rzeczywiscie podmuch cięzarówki która jechała na sasiednim pasie był tak silny że motocyklista stracił panowanie nad motocyklem i przewrócił sie jeżeli ktokolwiek bedzie wiedział coś o tym zdarzeniu proszę o informacje na forum Pozdrawiam!! karolina





Temat: Lancer Sportback
Witam.

Mój sportback ma juz prawie 5000km. Odnośnie spalania - nie spadło, przynajmniej na razie. Albo ciężka noga. Na stacji średnio koło 11l - jazda po mieście. Ale widziały gały co brały, więc nie narzekam.

Piszę tutaj w sprawie hamulców - jakiś miesiąc temu (po ok 3000 km) zauważyłem, że przy wyłączonym radiu i wentylatorze (śmieszne, wiem, ale tylko wtedy to dobrze słychać) szczególnie przy początkowych hamowaniach słychać lekki odgłos z hamulców, jakby powoli kończyły się klocki tylko 10x słabszy dźwięk, ale charczenie wyczuwalne.

Czy ktoś ma podobny przypadek ?? Co mogło się stać ??

Byłem w tym tygodniu na serwisie lakierować zderzak z AC - dotknął mnie jakiś idiota na parkingu przed biurem wózkiem z marketu, przy okazji poleciłem sprawdzić te hamulce, chłopaki stwierdzili, że nie słyszą, zeby cokolwiek było nie tak :/:/:/

I jestem w czarnej d...e. Dziś w TVN Turbo w TURBOKAMERZE było o nagminnym przypadku problemów z hamulcami w suzuki, szczególnei SX4 - takie charczenie jak w moim Lancerze, tylko 5x mocniejsze. Może to też jakaś wada fabryczna ??

Nasłuchajcie swoje Sportbacki na parkingu z rańca i dajcie znać, czy mam omamy czy atakawać chłopaków w ASO.

PS. Zderzak robiłem w ASO w Bydgoszczy w MOTO-CHAMP - opinie różne w przeszłości na tyn forum, ja uniknąłem jakichkolwiek problemów - autko zastępcze, zaczęli robotę dzień po zgłoszeniu, terminowo odebrałem co do godziny, żadnych ściem, lakier chyba ok, zderzak zamontowany idealnie, jak u japońców (tak jak odbierałem nówkę w grudniu). Na razie ASO w Bydgoszczy OK, oby tak dalej bezproblemowo, polecam





Temat: wypadek w okolicach siewierza z rowerzystą

popieram Pirata...zasnac idzie przy tych wywodach...

kolega Bartek ma jakis problem z odbiorem maszyn sportowych...i predkosci...
Jesli posiada taka maszynke mlody to juz wogule ma u niego przejebane...
pewnie jest lanserem,miszczem prostej i gówno na tym moto potrafi...

Kazdy kreci tak jak lubi,swiety nikt nie jest...
proponuje zajac sie soba...


Widzisz kolego nie mam zadnego problemu z odbiorem maszyn sportowych (nawet kawasaki tych ze zlezałymi oponami ) takze nie mam problemu z odbiorem predkosci (nawet takich ktorych twoj sprzet nigdy nie osiagne), a to ze ktos mlody posiada taka "maszyne" nie ma przejebane jesli ma olej w głowie. jak juz powiedzialem kazdy ma swoje zdanie i wyraza je min. na tym forum. natomiast do kwestii "gównopotrafienia" to masz racje, często tak wlasnie jest.

W momencie jak odbywala sie "szkoła jazdy suzuki" zapisalo sie doslownie kilka osob. Co sie okazalo?? a no to ze wiekszosc "lanserów" nie potrafilo zrobic podstawowych manewrów jakie tam pokazywano...ciekawe co??



Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
Witam wszystkich JANO
Z Krakowa
Na motocyklach jeżdżę 20 lat w tym 6 lat przerwy
motocykl : SUZUKI VX 800
zainteresowania :motocykle turystyka itp.
o forum dowiedziałem się od kolegi



Temat: Koszulki forumowe
Jak już mamy robić coś pożądnego to zróbmy jak należy, Forum DT proponuję Yamahę DT a przynajmniej jakis napis na motocyklu ( nie suzuki tylko Yamaha albo DT ) Obciach troche, Wszędzie napisay YAMAHA a na focie suzuki. moje zdanie...



Temat: X czy Y ???
gadu-gadu

Honda czy Suzuki?
(o motocykle chodzi )




Temat: Gdzie w Częstochowie można szkolić technikę jazdy ?
a jak ktoś ma motocykl suzuki, bo takich osob z pewnością jest wiele na tym forum, to gdzie można sie zapisywac i wogole dowiedziec o dacie takiego szkolenia??



Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
Witam Wszystkich

imię: Karol
mieszkam w Krakowie
motocykl: Suzuki Volusia 850
zainteresowania: żeglarstwo i turystyka motocyklowa
forum znalazłem w internecie



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Katanka
SKAD: Kraków
SPRZET: Suzuki GSX-R600K6 i Suzuki DR-Z400 SM K6
ZAINTERESOWANIA: motocykle, wyścigi MMP.
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: jakiś było motodawców o ostra jazdy, a forum od anuski.



Temat: Problem z układem paliwowym

To jest Suzuki GSR 500 1998r.... ...O moto jeszcze napisze

http://forum.gs500.pl/vie...der=asc&start=0



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: koriS
SKAD: okolice Krakowa
SPRZET: w przyszłości: Suzuki GS500f
ZAINTERESOWANIA: komputery, motocykle
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: Każdy, kto interesuję się motocyklami musiał słyszeć o OstrejJeździe ;) (od znajomych).



Temat: Wielkie porządki na forum
ja też tak uważam, a nie wiecie jakie moto jest lepsze Suzuki 1234DR czy Jamacha !12345WR? nie wiem co kupić, a mam tylko 20zł. Tak na poważnie to ja rzadko mam coś do napisania, więc nie boje się Ciebie Samsoniasty, że mnie wywalisz z forum



Temat: SUZUKI RG 80 & CHART S60 ENDURO (SILNIK SIMA)
biegi juz są zrobione i suzuki juz nie doje... a jak mi sie cos sypnie to robie to odrazu a nie jezdze napol spranym moto




Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
Witam!
Mam na imię Rafał mój nick jak widac to edi jestem z Trzebini, smigam sobie Suzuki gsx-r 600 interesuje się motocyklami i sportem głownie Capoeira, o forum dowiedzialem sie od kumpla to chyba tyle o mnie

pozdro dla wszystkich odwiedzających forum!



Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
Witam. Chociaż na forum jestem od roku dopiero nabyłem swój pierwszy motocykl.
nick: Krzychu
imię: Krzysiek
skąd: Kraków
sprzęt: Suzuki GS500f
zainteresowania: motoryzacja, sport, rozrywka,..........itd.itp.



Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
To i ja się przywitam

Jak widać na imię mam Wojtek, jestem z Krakowa, w tym roku zacząłem jeżdzić na moto i staram się robić to jak najczęściej, sprzęt to Suzuki GSR 600, forum znalazłem przez Google. Pzdr wszystkich.



Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
Nick: Mefisto
Imię: Przemysław
Skąd jesteś: Kraków
Czym jeździsz: Suzuki GSXR 400 RR
Czym się interesujesz: Motocykle, Break Dance, informatyka
Skąd dowiedziałeś się o forum: Znalazłem na Google



Temat: Czy ma ktos schemat instalacji do SUZUKI BANDIT N600 1999r
Witam pilnie potrzebuje schemat instalacji do Bandita i może jakies ciekawe porady do tego motocykla z góry dzieki;p




Temat: siemanko
witam jestem łukasz mam 15 lat. jezdze na suzuki rg 80 ( niedługo zmiana) bede obserwował forum aby sie dowiedziec duzo ciekawych rzeczy zwiazanych z motocyklami




Temat: Motoryzacja
he a ja nie przepadam za samochodami, uwielbiam tylko te stuningowane i kocham motocykle, a najbardziej ścigacze - Suzuki xD




Temat: 22 kwietnia
No bylo spoko loozik!!! Juz sie nie moge doczkeac kiedy zrobie suzuki, bo nie ma to jak na swoim moto!! Dobry, węgiel przywieźlim!!




Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!
witam:)
zimny89
Kamil
Oświęcim (tzn. prawie)
suzuki gs500e
moto i takie tam...
o forum powiedzial mi znajomy





Temat: Zarejestrowałeś się?? PRZYWITAJ SIĘ TUTAJ!!

- Casper
- Wojtek
- Kraków
- Suzuki Ts 125x
- Motocykle, sporty (lato- freeride, zima- snowboard, nartki)
- Od znajomego, który jest użytkownikiem tego forum
Pozdrawiam



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Dede
SKAD: wrząsowice k/krk
SPRZET: suzuki smx 50<wczesniej>honda nsr 125<teraz>
ZAINTERESOWANIA: motocykle...snowboard...
SKAD WIEM O OSTREJ JEZDZIE/O FORUM?:...od qmpla...



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Luki
SKAD: okolica Krakowa
SPRZET: SUZUKI GS500
ZAINTERESOWANIA: moto
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: z trailerów i z zamkniętego



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Byku
SKĄD: Limanowa
SPRZĘT: Suzuki GS 500
ZAINTERESOWANIA: Motocykle... Freestyle... Stunt...
SKĄD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: oczywiście z zamkniętego:-)



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Mefisto
SKAD: Kraków
SPRZET: Suzuki GSX-R 400 RR
ZAINTERESOWANIA: Motocykle, Break Dance, Informatyka
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: Google



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: |Działo
SKAD: kraków
SPRZET: była suzuki 500. teraz czekam na f3/f4
ZAINTERESOWANIA: motocykle
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: internet



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: EDI
SKAD: Trzebinia
SPRZET: SUZUKI GSXR 600 SRAD :D
ZAINTERESOWANIA: motocykle, capoeira
SKAD WIEM O OostrejJezdzie/ O FORUM: sam wyszukalem w necie :P

POZDRO DLA CALEJ EKIPY Z KRAKA



Temat: Witam!
Cześć! Jako iż od niedawna jestem posiadaczem suzuki gs pincet zapisałem się na to forum by dołączyć do "rodziny" rideów takimi to motocyklami ujeżdżających polskie drogi!



Temat: Drummers-Riders Club
Wiem, że istnieją fora specjalnie od tego, ale mimo wszystko spytam się też tu:
Czy wie ktoś coś może o motocyklach Yamaha Virago 125 lub Suzuki Marauder 125? Jakieś doświadczenia, dane techniczne?

Z góry dziękuję i pozdrawiam:
Dejw.



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: stolarek
SKAD: Wieliczka
SPRZET: suzuki gsx-r 750
ZAINTERESOWANIA: moto
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: z zamknietego



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Kuba(s)
SKAD: Limanowa
SPRZET: Suzuki GS 500 Slinshot
ZAINTERESOWANIA: motocykle , stunt , mechanika
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: z neta

[ Dodano: Sob 16 Cze, 2007 19:00 ]



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: CONCEL
SKAD: Niepołomice / Kraków
SPRZET: Suzuki GSX-R1000 K6
ZAINTERESOWANIA: ETOJ, Imprezy, Kobiety i Motocykle
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM? Sie jeździ sie wie :) Strona WWW, "Zamknięty Pasek" ;)



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
Witam wszystkich :)

NICK: Alister
SKAD: Kraków
SPRZET: Suzuki Gs500
ZAINTERESOWANIA: Moto
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: każdy o tym wie :)



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: GrubaZ
SKAD: MMz (Mińs Mazowiecki)
SPRZET: Suzuki...Swift , Mitsubishi Carisma
ZAINTERESOWANIA:Stunt , Drift , Lap Race, Street Racing, 1/4 mili
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?:Kiedyś na jakimś nocnym meetingu pojawił sie temat moto i Ostrej Jazdy



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: kinio46
SKAD: kurów
SPRZET: suzuki rf 600
ZAINTERESOWANIA: motocykle
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ O FORUM?: z filmów



Temat: POWITALNIA - witaj nowy Uzytkowniku!!
NICK: Motomaniak
SKAD: Toruń
SPRZET: Suzuki GSXR
ZAINTERESOWANIA: MoTo Laseczki Net
SKAD WIEM O OstrejJezdzie/ P FORUM od kumpla, (szukania strony 18+ ale to szczegóły) xD

-----------------------------
Naprawdę żyje jedynie ten kto potrafi ryzykować



Temat: Motocyklistki-zwierzenia plci pieknej zmotoryzowanej inaczej

Wprawdzie w?tek lekko odgrzewany, poza tym...nie je?d?? w Waszym Towarzystwie.

Niemniej dosiadam stalowego rumaka i ciesz? si?, ze mam okazj? podzieli? si? z Wami swoj? przygod?.

Jest to mój pierwszy , skromny sezon, bo zacz??am go tak naprawd? 25 lipca.
Pierwszy motocykl...Suzuki Intruder 600.
Kiedy uczylam si? je?dzi? na nim (te moje pierwsze kilometry nawija? na kó?ka na placu targowym, wyjazd z gara?u do?? nieciekawy i trudny jak dla pocz?tkuj?cego) my?la?am sobie , rany boskie....co ja zrobilam, nie dam rady, nie dam rady...

Ale...trening czyni Mistrza.

Pierwsza trasa? Kudowa - serpentynami prowadz?cymi przez góry, Prze??cz Walimsk?, Jedlina, G?uszyca, Nowa Ruda, droga ogólnie dobra, na pewnych odcinkach bardzo zla nawierzchnia. Takie do?wiadczenia spowodowaly, ?e przesta?am sie ba? "gin?cych zakr?tów" i tzw. "agrafek".
Powoli mój Intruz dawa? sie oswaja? i uczy? pokory.
Jak to kiedy? powiedzial zaprzyja?niony motocyklista, który czasem ze mn? je?dzi...Szaleniec Wszech?wiata ze mnie, bo stwierdzil, ?e nie widzial jeszcze tak zwariowanego bikera.

Kiedys kto? mnie wy?mial, ?e powiedzialm o motocyklach, ?e "maj? dusz?".
Dla mnie tak jest w rzeczywisto?ci. Kiedy siedz? na maszynie, widz? swoj cie? na drodze albo poboczu, asfalt, który przesuwa sie tu? pod wyci?gni?tymi do przodu stopami, wiatr we wlosach, ch?ód powietrza przenikaj?cy przez skóry, zapachy dobiegaj?ce ze znacznych odleg?o?ci, kiedy mog? podziwia? widoki, zwolni? by uchwyci? je w pami?ci, d?wi?k wydechów mojego Intruza, to wszystko i wiele innych wra?e? czyni mnie wolnym czlowiekiem, zapominam o calym ?wiecie i liczy sie tylko jazda przed siebie w siodle Intruza.

Cz?sto je?d?? sama.
Krotkie spacery po okolicy, próba w?asnych si?, nauka umiej?tno?ci, wyrabianie nawyków ostro?no?ci , poszerzanie horyzontów wyobra?ni....tego wszystkiego uczy mnie Intruz.
Szczerze przyznam, ze nasze drogi, tu w Polsce s? w oplakanym stanie. Bardzo trzeba sie pilnowa?. Dlatego tak wielu z nas grupami, b?d? samotnie nawet wypuszcza sie do Czech.

Bajeczne trasy...ale naprawd? to Wam mo?na pozazdro?ci?.
S?ysza?am, ?e w Anglia to raj dla motocyklistów.


Czesc Tu Dioblik Dolaczam sie do Tomusia i zapraszam na polishbikers.fora.pl , Zycze duuuuzzzzooo moto-przygod



Temat: Moto z USA
Witam wszystkich... od ponad pol roku mieszkam sobie w USA.. forum odwiedzam dosc czesto; raczej jako obserwator z racji odleglosci. Ostatnio wpadlem na pomysl sciagania sprzetu z za wielkiej wody... mam juz wspolnika, ktory odbiera w PL motocykle... ale szukam takze innych osob, ktore chcialyby kupic motocykl w dobrej cenie... za rowno tych co chcieliby 1 dla siebie jak i takich co chcieliby sprowadzac wieksze ilosci.

Generalnie oplaty za sprowadzenie wygladaja tak: 150$ za przygotowanie do wysylki (pozbawienie wszystkich plynow, czyszczenie i przyprowadzenie do portu) + 350$ za wysylke do Gdyni... W PL oplaty to 6% akcyzy i 22% podatku VAT od ceny motocykla... od ceny na umowie

Motocykli jest bardzo duzo... w roznym stanie (nowe, uzywane w bdb stanie, po szlifach i odbudowane itd.)
Oto kilka, ktore znalazlem dla przykladu:

Ducati 748 2000r 783mil przebiegu - motocykl jak nowy, igla, nigdy nie
wywrocony itd... stal przez lata w salonie DUCATI jako prezentacja. - 6000$

SUZUKI GSX-R 600 2003r ok 5000mil przebiegu, uszkodzony wydech, bak paliwa
ma wgniecenie, ulamana owiewka i rozdarte siedzisko - 4000$

Kawasaki ZZR 600 2005r 9347mil; - peknieta plastikowa oslona z prawej
strony, brak lewego lusterka, lekkie otarcia na plastikach... motocykl ma wydech
MUZZY - 4000$

SUZUKI GSXR 2007r 1200mil; stan bdb - motocykl byl po szlifie; nowe plastiki czesci i sprzet znow jak nowy 6-7tys.$

W ofercie moge takze udostepnic czesci i rozne tego typu rzeczy...
Mam zdjecia, itd ale nie moge ich zamiescic... podalem wam te motocykle, ktore akurat widzialem; dzis znow dzwonil do mnie dealer i mowil, ze sa jakies YAMAHY 2006 i 2007r w bdb stanie... ewentualnych zainteresowanych zapraszam na GG: 2366649 i maila szeli4@o2.pl po zdjecia. Pozdrawiam.



Temat: Moto GP, 250 cc, 125 cc, SuperBike itp.
przespalam 250cc
ale juz wiem ze Pasini trzeci

MotoGP - niesamowity wyscig zwazywszy na Jorge Lorenzo
sponiewierał go straszne motocykl, nie wiadomo było czy wystapi a tu prosze - 4. miejsce ze złamana kostka :padam: nawet sam nie był w stanie zejsc z motocykla, a taki ładny wynik, zreszta pieknie walczył o te czwartą pozycje

wygrał Rosssi przed Pedrosa, Stoner był trzeci. Stoner jechał cały wyscig jak na spacerze, nie robił praktycznie nic aby wygrac, po prostu jechał. Czas wracac do gry panie Dukati! Mam nadzieje ze jego team wyciagnie wnioski i wreszcie wpadnie w panike, bo na razie nic nie zmienili w motocyklu, i zeby przypadkiem tego trzeciego miejsca nie uznali za sukces

ooo Stoner własnie mowi ze mogł jechac zrelaksowany, no fakt, relaks to był zdecydowanie widoczny w jego jeździe :/

czekam na klasyfikacje generalna, bo na razie doliczyłam sie tylko tego ze Stoner ma 25 punktów straty i cały czas jest na 4. pozycji

----------------------

no to mam

MotoGp

1 Dani PEDROSA SPA Repsol Honda Team 81
2 Jorge LORENZO SPA Fiat Yamaha Team 74
3 Valentino ROSSI ITA Fiat Yamaha Team 72
4 Casey STONER AUS Ducati Marlboro Team 56
5 Loris CAPIROSSI ITA Rizla Suzuki MotoGP 33
6 James TOSELAND GBR Tech 3 Yamaha 33
7 Colin EDWARDS USA Tech 3 Yamaha 31
8 Nicky HAYDEN USA Repsol Honda Team 29
9 Andrea DOVIZIOSO ITA JiR Team Scot MotoGP 26
10 John HOPKINS USA Kawasaki Racing Team 26

250 cc

1 Mika KALLIO FIN Red Bull KTM 250 82
2 Mattia PASINI ITA Polaris World 61
3 Hector BARBERA SPA Team Toth Aprilia 49
4 Yuki TAKAHASHI JPN JiR Team Scot 250 46
5 Hiroshi AOYAMA JPN Red Bull KTM 250 44
6 Alvaro BAUTISTA SPA Mapfre Aspar Team 39
7 Alex DEBON SPA Lotus Aprilia 34
8 Marco SIMONCELLI ITA Metis Gilera 33
9 Aleix ESPARGARO SPA Lotus Aprilia 26
10 Julian SIMON SPA Repsol KTM 250cc 23

karinka dnia Nie 9:45, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy



Temat: proszę o ocenę
Dzięki za odpowiedzi chłopaki

Więc podjechałam wczoraj obejrzeć moto i... lakier ładny - taki zielono-niebieski - będzie pasował do mojego wdzianka tylko... rdza na rdzy, rdzą pogania.
Nawet na manetkach od hamulców są duże ogniska rdzy. Wygląda, jakby moto było totalnie porzucone samo sobie na dworze w czasie deszczu, mrozu (pewnie lekkiego).
Właściciel 2 - studencik. Nie wygląda na fana katowania motocykli, więc spoko. Ale zarobić chce na tym nieziemsko - kupił go przy stanie ok 22 tys. km - nie ma żadnej historii serwisowania, nie zna się kolega na motorach kompletnie - twierdzi, że nic przy nim nie robił - płyny wymienił w zeszłym roku u mechanika a w tym nic nie robił - łańcuch wisi - nawet na moje niewprawne oko (ale widziałam jak sąsiad sprawdzał nogą ) sprawdziłam tak samo i jest zdecydowanie za luźny.

Jak na tą kasę nie wchodzi to na pewno w grę nawet wg mnie (szczególnie, że sam go kupił za 6 tys )- umówiłam się z nim, że chcę, żeby motor obejrzeli w serwisie Suzuki i powiedzieli co jest do zrobienia - zgodził się - będę się dzisiaj próbowała umówić na wtorek na wieczór - chyba w centrum przy Powstańców czy przy Prymasa jest jakiś serwis - on podobno tam robił tą wymianę płynów w zeszłym roku. Pewnie będę prosiła na forum, żeby jeszcze ktoś obeznany z GS ze mną pojechał (jakby się okazało, że chłopak się umówi w serwisie wcześniej, żeby odmalowali przede mną wizję supermaszyny ).

Przesiada się teraz na YRB600, chociaż na specjalnego zapaleńca motorów nie wygląda. Myślę, że traktował to tylko użytkowo jako środek transportu do pracy i z powrotem. Martwi mnie to, że nic nie robił przy tym moto... w takim wieku, to raczej o maszynę trzeba już dbać, prawda?



Temat: Kupowanie motocykla powypadkowego
(moc 650 nie jest tak powalająca, jak piszę eMcio )
Ja nic takiego nie napisalem . Moc jest spokojnie do ogarniecia ale trzeba uwazac co sie robi, bo jak sie na przyklad zapomni zredukowac bieg przed zakretem i trzeba bedzie to zrobic w zlozeniu, i powiedzmy nie wyjdzie przegazowka, to moze sie to skonczyc dosc bolesnie. Z kolei w przypadku litrowych V-ek trzeba uwazac nie tylko przy wchodzeniu w zakret ale i przy wychodzeniu z niego, bo dasz za duzo gazu i moto idzie na gume. Jazda nimi nie jest taka prosta jak rzedowkami ale daje wiecej frajdy.

Poczytałem sobie, i okazuje się, że TL rocznik 97 - unikać jak ognia. W praktyce jest to TL S, od 98 weszły TL R, już "odrobinę" poprawione, mniej narowiste, a i z paliwożernością też trochę lepiej.
Tak gwoli scislosci, TL S byl produkowany od 1997 do 2001 roku, a TL R od 1998 do 2002 roku, ale fakt faktem S-ka byla troche niedopracowana, w kazdym razie pierwsze roczniki.

Przypomina mi się jeden zajebisty wątek na pl.rec.motocykle

Koleś się zakochał w Suzuki RF (chyba 900) i zapytał na forum co ludzie o tym sądzą. Każdy jak jeden mu odradzał, pisali: stary daj sobie spokój, kup CBR, owszem oklepane jak koń na targu, ale za to sprawdzone i pewne. A on nie, bo się zakochał. Miłość jak wiadomo jest ślepa, nie wybiera i nie szuka poklasku. To i ON nie szukał, bo przecież znalazł, Ją, RFę. Każdy rzeczowy argument na NIE zbijał do znudzenia swoim: dlaczego jednak TAK? Z jego postów przebijała błagalna, nachalnie wyczuwalna prośba: Niech ktoś napisze, że TAK, że Warto...
Nikt nie napisał.
No i co? No i kupił.
W jaką się minę wpierdolił dokładnie opisał na forum, miał na tyle odwagi, by się przyznać do zaślepienia, zgubnego w skutkach.

To troche jak z Darasem i VFR-ka .

Moim zdaniem DeGie ma racje, B12 byloby idealne. Roczniki '96-'98 mozna kupic za 7-8 tys., a to mniej niz trzeba dac za VFR 800 w dobrym stanie.



Temat: przestroga dla katamaraniarzy..
wzięte z forum Bractwa Suzuki

Ocena stanu bezpieczeństwa na drogach woj. wielkopolskiego w 2005 roku" autorstwa Wojciecha Barana z poznanskiej policji.

Opracowanie jest dosc spore i bardzo szczegolowe, na potrzeby swoje, no i przy okazji wasze, wyciagnalem z niego troche cyferek i oto co z tego
wyszlo:

W Wielkopolsce w 2005 roku zdarzyly sie 36 124 zdarzenia drogowe.
Podzielilem te zdarzenia z podzialem na sprawcow wypadkow:

sprawcy:
- kierowcy aut osobowych - 24 726 zdarzen (68,4%),zginely 294 os. 3 940 rannych
- kierowcy ciezarowek - 5 896 zdarzen (16,3%),zginely 62 os, 571 rannych
- rowerzysci - 711 zdarzen (2%), zginely 41 osoby, 237 rannych
- motorowerzysci - 177 zdarzen (0,5%) zginely 3 osoby, 56 rannych
- piesi - 826 zdarzen (2,3%) 74 osoby zginely, 436 rannych
- zwierzeta - 1311 zdarzen (3,6%) 29 rannych
- stan drog - 897 zdarzen (2,5%) 7 rannych

no i doszlismy do tego co nas najbardziej interesuje
- motocyklisci - 160 zdarzen (0,5%) 9 osob zginelo, 64 zostalo rannych.

no i gdzie ci "szaleni motocyklisci" ktorzy sa tak grozni dla innych?
wyglada na to ze sarny powodoja wiecej wypadkow niz motocyklisci :-/

Ciekawosc mnie jednak zzerala bo pamietam dyskusje z samochodziarzami ktorzy twierdzili ze proporcionalnie do ilosci motocykli to i tak motocyklisci sa winni duzo bardziej niz kierowcy aut. W opracowaniu juz wymienianym znalazlem dane o zarejestrowanych pojazdach w wielkopolsce:

1 297 756 aut osobowych
237 195 ciezarowek
91 812 motocykli

no i mnie to skusilo do malej matematyki z ktorej mi wyszlo ile
spowodowal jeden pojazd a wiec w 2005 roku:

kazdy samochod osobowy spowodowal 0,019 wypadku
kazda ciezarowka 0,025 wypadku
kazdy motocykl 0,001 wypadku




Temat: E46 a Yamaha R6 - co wybrać?
Psoiire Rozumiem Cie doskonale ja mam 21 lat i 5 miechów temu tez dostałem od rodziców 35tys. zł na samochód wczesniej miałem alfe 145 ale oddałem bratu bo robi teraz prawko? Szkoda mi ciebie bo troche debilnie Cie potraktowali hmmm pewnie to mało powiedziane ale nie komentuje spoko. Niektórzy mają swój swiat i tak juz chyba musi byc. Tez szykałem pomocy, porad tak jak Ty i Ciezko było. wiec przerobiłem cały internet gazety zeby dowiedziec sie wszystkiego o BMW E46 . No i 4 miesiące temu kupiłem E46 320d jestem z niej bardzo zadowolony ciesze sie jak małe dziecko bo daje mi fajną frajde z jazdy i uprzedzam kolegów z forum nie jezdze szybko i nie katuje mojej BiEM zeby zaraz wjazdów na mnie nie było heh. Spoko niektóży tacy są przewaznie mgr.-y. Sam w sbojej beci zakładam teraz tylne lampu diodowe z bałym kierunkiem ciemne szybki sie niebawem pojawią nawet przednie boczne. Ringi juz są jeszcze lotka od M3 na klape i bedzie super. A audio juz wymieniłem bo orginalne było charszczące juz w alfie miałem lepsze hehe ale ok nie wgłębiajmy sie w ten temat bo znowu zjeby od kolegów dostaniemy ze dzieciaki jestesmy:) AHA powiem Ci za ja tu tez za szczególnie miło przyjęty nie byłem jak wsadziłem tu foty swojego BMW to odrazy pojawiły sie posty ze malowane ze jakies nie takies I podkreslam nie była malowana tylko maska była robiona w Gdańsku bo była podrapana a swoje chore domysły niech schowają dla siebie i nie przelewaja ich na posty!!! Moją biem mozesz zobaczyc na http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=76913 3maj sie i zycze miłego zakupu a motocykl sobie odpusc bo miałem suzuki GS 500 i szybko mi i mojej nazeczonej sie znudził a za bmw szalejemy obydwoje oczywiscie tylko za e46 inne nie wchodzą w gre naszych oczekiwań. POZDRAWIAM i zycze udanych łowów



Temat: Ultrowicze motocykliści; byli, obecni i przyszli...
No to i ja się włączę do dyskusji

Prawko zrobiłem stosunkowo niedawno bo w 2006 więc jestem jeszcze świeże mięsko ale moją prawdziwą przygodę z moto rozpocząłem z zupełnie innego kierunku niż 99,9% motocyklistów

Jestem w tej chwili posiadaczem piekielnie mocnej (aż sam się dziwię, że zacząłem z tak wysokiego pułapu) endurówki Suzuki DRZ 400E - wersja najbardziej ekstremalna. Zapomnijcie o liczniku i migaczach Tylko lampa z przodu i z tyłu (i to bez stopu) i to wszystkie luksusy. Maszynka ma 50KM przy masie około 120 kg przy średnim zatankowaniu. Fajną sprawą jest rozrusznik bo padając w błoto czasem ciężko było by odpalić z kopa.

Podstawą są dobre ciuchy i dobrej jakości protektory oraz najważniejsze, czyli kask i buty. Na zdrowiu i bezpieczeństwie oszczędzać nie można więc trzeba trochę kasy wyłożyć. Ja w ostatni czwartek o tym się przekonałem jak przydzwoniłem na szutrówce w pobocze (za szybko poszedłem przez kałużę). Film mi się na moment urwał ale jestem cały i zdrowy

Tak więc ja panowie bawię się w na prawdę ostre enduro po lasach, gdzie czasem kończy się świat i sam się dziwię, że przejeżdżam przez ten bajzel

I teraz Wam coś powiem: nigdzie nie nauczycie się jeździć tak świetnie jak właśnie poprzez enduro!!! To jest podstawa jazdy na KAŻDYM motocyklu. Technika i styl nabyty w enduro możecie z ogromnym powodzeniem wykorzystać potem na szosie, co często może uratować życie lub też zdrowie I nie są to tylko moje wymysły. Powyższe stwierdzenie usłyszałem od Jacka Czachora, z którym od czasu do czasu mam przyjemność porozmawiać.

Jeśli więc temat motocyklowy będzie na forum żywy, będę i ja w nim żywo uczestniczył Gdyby ktoś z Was chciałby się zacząć bawić w enduro tak jak ja to chętnie doradzę!



Temat: dla odmiany - tymczasowe pożegnanie.
Korzystajac z pierwszego dostepu do netu postanowilem niezwlocznie napisac.
Na poczatku przepraszam za brak polskich znakow i byc moze balagan w zdaniach - czas mnie troszke goni..
Niewspominajac o ogolnym zachwycie wielkoscia Ameryki - a wiec miast, budynkow, samochodow - odrazu przechodze do motocykli.
Harley-Davidson to tutaj chleb powszedni, nierzadkie obrazki jak z easy rider lub podobnych filmow, tj. dziadek w bujnej siwej brodzie odziany w skorzana kamizelke i swoje blue jeansy jedzie nie wiadomo gdzie z zapieta z tylu karimata i jakims tobolkiem. A ja myslalem ze to tylko filmy. Mnostwo sprzetu japonskiego i wloskiego - wszystko najnowsze maszyny, "zadnych staroci" nie spotkalem, procz roznych rocznikow Suzuki TLR, ktory obrasta tutaj chyba na miano jakiejs kultowej maszyny (?).
Niestety, nie stwierdzilem zadnej HAWK/BROS spokrewnionej z naszymi NTVkami.
Wielkie wrazenie robia Harleye NYPD - budza respekt, pieknie wygladaja w policyjnym osprzecie.
Drogi tutaj to z jednej strony bajka a z drugiej nuda. Wielkie polacie asfaltu/betonu z jednej strony gwarantuja bezpieczna i komfortowa podroz, z drugiej strony nie maja winklow ktore tak bardzo lubimy. Tak tak, Boss Hoss nabiera tutaj sensu, natomiast R1 go traci - no moze nie dla mistrzow prostej.
Niewiele mam czasu aby opisac wszystko, postaram wybrac sie do jakiegos komisu i poszukac HAWKa/BROSa by mu sie lepiej przyjrzec, szczegolnie interesujacemu nas zadupkowi ). Jezeli dadza sprobowac go na drodze z polskim prawem jazdy - nie omieszkam sie przejechac i podzielic przy najblizszej okazji wrazeniami z jazdy. Piszac najblizszej okazji niewykluczone ze oznacza to 2 miesiace.
KAMEL nie bede kombinowac z tym modemem, niebardzo mam do tego glowe no i czasu za bardzo brak by chodzic po sklepach. Ale dzieki za pomysl.

Pozdrawiam b. serdecznie z NYC



Temat: Kilka dat w historii Suzuki.
1909 - Michio Suzuki zakłada w mieście Hamamatsu wytwórnię urządzeń tkackich
1920 - z kapitałem 500.000 Y firma staje się spółką, której prezesem zostaje M. Suzuki
1947 - siedzibą firmy staje się 300 Kaminura, Takatsuka w prefekturze Shizuoka
1952 - rozpoczęcie produkcji rowerów z silnikiem (36 cm3)
1954 - rozpoczęcie produkcji pierwszego motocykla - Colleda CO (90 ccm3)
1955 - kolejne modyfikacje motocykla Colleda (w wersjach 125 cm3 - 2 suw. i 125 cm3 - 4 suw. Rozpoczęcie produkcji pierwszego samochodu - Suzulight
1958 - motorower Suzumoped SM (50 cm3)
1959 - Suzulight w wersji van
1961 - rozpoczęcie produkcji Suzulight Carry FB (mała ciężarówka na bazie Suzulight)
1962 - suzuki wygrywa motocyklowe mistrzostwa w klasie 50 cm3 na wyspie Man
1965 - pierwszy silnik zaburtowy D55
1967 - nowy model samochodu Suzuki Fronte 360 LC10
1970 -pojawia się pierwszy samochód terenowy 4WD LF Series
1971 - nowa usportowiona wersja samochodu Fronte - Fronte coupe
1974 - rozpoczyna się eksport samochodów Suzuki
1976 - pojawiają się nowe modele motocykli - GS 750 i GS 400. Rozpoczęcie produkcji małej ciężarówki ST20 (550 cm3)
1977 - nowe modele motocykli - GS 550 i GS 1000. Nowy model samochodu Fronte 7S. Pojawia się protoplasta Suzuki Samurai - LJ80 - pojazd z napędem 4WD i silnikiem 800 cm3
1978 - prezydentem Suzuki zostaje Osamu Suzuki. Nowy samochód osobowy SC100 (1000 cm3).
1979 - pojawia się nowy model motocykla GS 850. Premiera małolitrażowego samochodu SS40 (Alto/Fronte) (400 cm3). Osiągnięto 1.500.000 wyprodukowanych sztuk modelu Carry
1980 - pojawiają się motocykle serii GSX (GSX 1100, 750 i 250). Pierwsze generatory prądu SE300, SE 1500, SE2500. Pojawia się samochód Alto z silnikiem 800 cm3 (SS80)
1982 - podpisanie umowy joint-venture z pakistańską firmą PACO na produkcję samochodów Suzuki. Podpisanie umowy z hinduską firmą MARUTI na produkcję i sprzedaż samochodów. Podpisanie umowy z firmą LAND-ROVER Santana S.A. Hiszpania na produkcję samochodów terenowych
1983 - pojawiają się pierwsze modele Swift z jednolitrowym silnikiem (SAS310)
1984 - podpisanie umowy na produkcję motocykli przez hiszpańską firmę AVELLO S.A. Pojawia się Suzuki Samurai (SJ413 - 4WD, 1300 cm3). Nowa wersja Swift z silnikiem 1300 cm3 (SA 413). Rozpoczęcie produkcji nowych motocykli: VS 750, GV 1400 i GSX-R 750
1985 - pojawia się zmodyfikowany samochód Alto/Fronte (serii SB). Nowe wersje samochodów Carry (seria SX). Rozpoczęcie produkcji silników zaburtowych najwyższych mocy (do 200 KM) - DT150-V6 / DT200. Debiut motocykla GSX-R 110.
1986 - pojawia się usportowiona wersja samochodu Swift - Swift GTi (1300 cm3, 16 val.). Nowe modele silników zaburtowych DT 75M i DT175. Rozpoczęcie produkcji motocykla klasy chopper - VS 1400GL
1987 - nowe motocykle DR-BIG i GSX-R750
1988 - premiera silników zaburtowych DT 75M i DT8 SAIL. Pojawia się nowy model samochodu terenowego - Vitara 4WD (1600 cm3). Rozpoczęcie produkcji skutera z napędem elektrycznym ET11
1989 - nowy motocykl GSX-R 1100. Silniki zaburtowe DT100/90 w układzie V4
1990 - premiera motocykla GSF400
1991 - zmiana stylistyki modeli Swift
1992 - rozpoczęcie produkcji motocykla RF600R. Rozpoczęcie produkcji samochodów Swift w nowo wybudowanej fabryce na Węgrzech. Debiut nowego małolitrażowego samochodu SA410
1993 - Vitara w wersji 5-drzwiowej. Nowy kabriolet Suzuki Capucino
1994 - debiut samochodu Suzuki Wagon R. Europejska premiera modelu Suzuki Alto (Zen) 1.0
1995 - światowa premiera samochodu klasy średniej wyższej - Baleno (wersje 1.6 i 1.8, 3- i 4-drzwiowe). Nowy model samochodu terenowo-rekreacyjnego X-90. Nowe wersje modelu Vitara - 2.0V6 i 2.0 Diesel. Pojawiają się 4-suwowe silniki zaburtowe DF 9.9 i DF15. Na rynkach światowych pojawia się motocykl GSF 600 Bandit. Po raz pierwszy w swej historii firma SUZUKI sprzedała ponad milion samochodów w ciągu roku poza granicami Japonii.
1996 - premiera samochodu w wersji kombi - Baleno Wagon (1.6 i 1.. Istotne zmiany w nadwoziu i wyposażeniu standardowym Swiftów. Nowa wersja Vitary - 2.0 Turbo Diesel. Zmiany w Alto produkcji indyjskiej
1997 - Europejska premiera samochodu Suzuki Wagon R+. Nowy skuter AY50 Katana i motocykle VZ 800 Marauder, GSX 600
1998 - premiera samochodu Suzuki Grand Vitara w wersji trzydrzwiowej. Premiera motocykla GSX 1300R Hayabusa. Premiera samochodu Suzuki Jimny
1999 - sprzedaż dwudziestopięciomilionowego samochodu w historii firmy Suzuki. Motocykle GSX-R 750, DR-Z 400, GSF-600 Bandit, AN - 400
2000 - premiera nowego modelu samochodu Suzuki Wagon R+ produkowanego na Węgrzech. Światowa premiera podczas salonu paryskiego nowego modelu samochodu osobowego Ignis. Motocykl GSX-R 1000 GSX-R 600, VL-800, GS-500
2001 - światowe premiery na salonie genewskim Grand Vitary XL-7 i Liany. Prapremiera motocykla GSX-1400




Temat: SUZUKI SV 650 S (2003r,)
...Wystawiam na sprzedaż motocykl Suzuki SV 650 S (2003r.)

Jak wspomniałem w powitalni: zwykle udzialam się na Forum Śląskich Motocyklistów...

Sprzęt prezentuje się i jeździ wyśmienicie. Nie był katowany. Przejeździłem na nim jeden (zeszły) sezon (głównie wypady turystyczne).
Ma 'zaledwie' 74 kuce, ale kto zna V'ki ten wie, że to charakterne moto, z mocnym dołem i zostawia w tyle znacznie mocniejsze sprzęty. Nadaje się dla początkującego 'z głową'.

Cena: 10 500 zł !

Jest to cena znacznie poniżej wartości tego motocykla.

Jest to naprawdę okazja. Tak zadbane sprzęty, z tego rocznika i z takim przebiegiem schodzą po ok. 11 500 zł i więcej.

Pobawiłbym się w handel i potrzymał go w wyższej cenie, ale wyskoczyło mi kilka wydatków i dosyć pilnie potrzebuję sprzedać motocykl.

Kilka dodatkowych info:
- sprzęt jest na wtrysku (poprzednie modele są gaźnikowe),

- jak stwierdzili mechanicy, którzy oglądali motocykl na prośbę klientów: wszystko jest jak najbardziej ok i sprzęt jak najbardziej nadaje się do jazdy,

- sprzęt był sprowadzony z Francji,

- jestem jego 3 właścicielem,

- sprzęt nadaje się na 1 motocykl, chociaż po ostrzejszym odkręceniu manetki odstawia większe pojemnościowo sprzęty (pomimo swoich 74 konii). Krótko: dla ludzi 'z głową' (jak każde moto zresztą).

Solidna dawka informacji technicznych i nie tylko na temat SUZUKI SV 650/S znajduje się w np. w linku poniżej i zapewniam, że można się z niego dowiedzieć znacznie więcej niż ode mnie smile.gif . Proszę przeczytać:
http://www.scigacz.pl/Suzuki,SV650,893.html

! Jest to naprawdę okazja !
Schodzę z ceny, gdyż zdaję sobie sprawę, że do wymiany nadaje się zestaw napędowy (ok. 400/500 zł) i podobno cieknie trochę z lewego laga wg mechanika (cena ok. 300 zł).

Poza tym sprzęt jest w bardzo dobrej kondycji.

Biorąc pod uwagę powyższe wydatki (ok. 700/800 zł) i zestawiając je do aktualnej wartości motocykla (11 500 zł i więcej) JEST TO NAPRAWDĘ OKAZJA!

- posiadam komplet narzędzi do motocykla,
- garażowany,
- regularne przeglądy, wymiana płynów itp. (paragon jako dowód serwisowania),
- zarejestrowany, opłacony (Przegląd techniczny ważny do 19.06.2009, OC do 13.06.2009)
- komplet dokumentów,
- instrukcja w języku polskim,

Dodatkowo gwarantuję:
- emocje jakie daje V'ka, jeśli się jej odkręci,
- niepowtarzalny dźwięk V'ki,

zdjęcia przed ściągnięciem tylnego chlapacza...
http://www.bikepics.com/m...aciek/03sv650s/

CENA: 10 500 zł

Osoby zainteresowane proszę o kontakt na priv, mail: zawisza.maciek@gmail.com lub pod nr tel: 601 555 454.
Motocykl do obejrzenia w Siemianowicach Śląskich (okolice wieży TV).

Pozdrawiam



Temat: Motocykle są wszędzie.... a ich kierowcy jeżdżą jak ....

debil się wszędzie znajdzie, ale motocykl szybciutko go zweryfikuje, a sensacja jest atrakcyjna dla mas mediów
co widziałeś w gazetach, tv, wiadomosciach o motocylkistach? tylko Jedno-stąd się to wzieło, początek sezonu od razu artykuł ogórkowy,
a myślenie podczas ogladania tv nie jest modne

analizowałem statystyki wypadków, ile, jak, gdzie, dlaczego, nie ma w nich żadnego potwierdzenia owych tez (dawcow), (przeliczając również na ilość przejechanych kilometrów w roku)

motocyklista jadąc jest skupiony w 99% nie rozprasza go merdanie po stacjach radiowych, kobita w krótkiej spódniczce siedząca obok, komórka, jest dużo bardziej skupiony tym co się dzieje na drodze, jest na 'zewnątrz', i jest przygotowany do hamowania w każdym momencie, mając dłonie i stopę zawsze na heblu. mają mniejszą masę bezwładności.

czy znasz jakiś przypadek wypadku, śmierci z udziałem motocyklisty? ile, ile lat temu.
następnie czy słyszałeś o wypadku śmiertelnym z udziałem samochodziarza? ile ich było... bo to taka normalka i codziennosc

podziel to przez roczny przebieg i wiesz co ci wyjdzie? że motocyklisci znacznie rzadziej ulegają wypadkom.... są bezpieczniejsze? absurd, poprostu bezpieczniej jeżdżą, SZOK co?

jeszcze należało by to rozdzielić na wypadki z ofiarami i bez
z ofiarami po przeliczeniu wychodzi troche lepiej na korzyść moto, choć niewiele,
natomiast bez ofiar a z rannymi motocykle maja znacznie leprze wskaźniki.
dziwne nie?
jedyne co smuci to ze nic nas nie chroni: dlatego błąd wiele kosztuje i stad moje zwrócenie uwagi do ghost ridera

co do slowa dawcy: ile jest dawcow motocyklistow ile samochodziarzy? poczytacie i doznacie kolejnego szoku..może olśnienia


No to chyba się nie rozumiemy kolego.

Akurat o motocyklistach widziałem nie tylko wycinki z TefałEnu bo sam przez jakiś czas kupowałem zarówno czasopisma "branżowe" jak i oglądałem programy motocyklom poświęcone,po prostu ten temat mnie bardzo interesował - wiadomo nie mam "praktyki" taka jest różnica.Różnica jest też w tym że widzę że na siłę próbujesz przekonać mnie/nas że motocykl jest lepszy/bezpieczniejszy a winą za stan rzeczy obarczasz masowe media i ludzi którzy "powtarzają a nie myślą".Ja nie twierdzę że moto jest beee.Wszystko jest dla ludzi,tak samo beem,ale z głową.

Mnie akurat guzik obchodzą statystyki - to tak jakby Ci zacytował wywód na temat tego że samolot ulega wypadkom kilkaset razy rzadziej niż auto więc jest bezpieczniejszy.
Motocyklista - skupienie -tak tu się zgodzę ale jak sam zauważyłeś nic was nie chroni - dlatego wjechanie w bok auta wyjeżdżającego z ulicy poprzecznej powiedzmy przy prędkości 90 km/h może zakończyć się gorzej dla Ciebie niż dla kierowcy auta.
Ale nie o tym jest tu rozmowa - czy bezpieczniejsze jest to czy tamto.
Może warto zadać zwykłe pytanie - kim dla nas jest ów "dawca"?
Ja nie nazywam każdego gościa na moto dawcą - macie wspaniałe maszyny często za naprawdę grubą kasę,jak widzę niektóre Harleye czy Motor który szalenie mi się podoba Suzuki GsxR to przystaję i patrzę.Tricki - wheelie,stoppie i inne tak bo to kontrola maszyny,sport z duża dawką adrenaliny ale fajnie jak jest to w miejscu w którym poza wykonującym tricki nikomu innemu nic nie grozi.To samo jest w przypadku driftów,palenia gumy i innych związanych z BMW.Ale gości których widziałem "szalejących" między autami w godzinach szczytu na jednym kole?Masz rację to jest tylko moment....i czasami o jeden moment "za dużo".
To samo tyczy się bezmyślnego katowania Beemek - popatrz na forum ile było filmików z bezmyślnym używanie tych aut.



Temat: Oto Ja i moja maszyna
Witam.
Tym razem moja kolej.
Na imi? mam Andrzej m???j Nick to Pipcyk.
Pierwszy raz kiedy zetkn??em si? z motocyklem, nie by?o mie jeszcze na ?wiecie
Odby?em podr???? w brzuchu mojej matki na motocyklu Junak w Bieszczady.
Najwyra?niej to poczyni?o nieodwracalne zmiany w organizmie ?e bez wibracji pochodz?cych od silnika czuje si? ?le.
Pierwsze kontakty bezpo?rednie mia?em ju? w podstaw???wce.
Motorynka , bardzo kr???tko.
Od razu chwyci?em si? za junaka kt???ry zalega? w r????nych katach gara?u.
Niestety ojciec rozebra? go, chc?c go przerobi? na ci?gnik.
Na szcz??cie modyfikacja nie dosz?a do skutku.
Uda?o mi si? posk?ada? go mnie wi?cej do kupy, i zacz??em uje?d?a? okoliczne boczne drogi.
Potem, poniewa? mieszkam w pi?knej g???rzystej okolicy, zacz??y si? terenowe szale?stwa na WSK 175.
Poniewa? permanentnie si? przegrzewa?a, silnik przerobi?em na ch?odzenie wodne.
Odt?d sko?czy?y si? k?opoty.
Potem by?a jawa350 – starszy model przed TS z chromowanym paskiem na zbiorniku.
Mia?em j? ko?o p???? roku.
W 94 roku w ko?cu zrobi?em prawo jazdy.
Kupi?em MZ ETZ250 w bardzo dobrym stanie, niestety ze ?le wykonanym remontem.
Osi?gi by?y niewystarczaj?ce.
Wykona?em remont na niemieckich cz??ciach, wymieni?em t?umik, pomalowa?em ja.
Zacz??a si? turystyka motocyklowa.
By?em na niej w Bieszczadach, po szkole je?dzi?em nad jezioro, mi?dzybrodzkie.
Og???lnie by?a bardzo ma?o awaryjna, i nat?uk?em na niej dosy? du?o klios???w.
Po pierwszym roku studi???w przyszed? czas na pierwszy rosyjski motocykl.
By? to Dniepr z 92 roku, z w???zkiem bocznym.
Motocykl mia? zrobione 600 kilometr???w, i mia? nawet w?oski na oponach.
Po?egna?em si? z MZt?, i zacz??a si? przygoda.
Silnik oczywi?cie ca?y rozebra?em, czopy korbowe okaza?y si? porysowane, wymieni?em ?o?yska, og???lnie to wszystko co us?ysza?em od starszych koleg???w.
Przemalowa?em go na piaskowy kolor, wymieni?em p?kni?ta g?owic?.
P????niej eksploatacja przebiega?a bezawaryjnie.
I znowu troch? nim poje?dzi?em, by?em w Bieszczadach dwukrotnie, na S?owacji.
Po uko?czeniu studi???w zacz??em si? nudzi? w dzi?ki temu powsta? w 2003 roku dnieperek podrasowany.
Wszyscy starzy bywalcy tego forum znaj? t? maszyne.
Nast?pnie do stajni do??czy?o MW750 o nieokre?lonym roku produkcji.
Mia?o blokad? mechanizmu, wtyczki do radiostacji, og???lnie trafi?a si? ?adna maszyna.
W zasadzie nie by?o z ni? za du?o roboty.
Wymiana simmering???w, i zrobienie na nowo instalacji , bo star? kto? poci?? nie wiadomo w jakim celu ( mo?e komu? by? akurat kabel potrzebny )
Sprzeda?em dnieperka, i zakupi?em pierwsza japo?sk? maszyn? Yamaha Super Tenere XTZ750

P????niej nas?pi?y pewne zawi?o?ci losowe o kt???rych tu ni? b?d? wspomina? bo to nie telefon zaufania, ani Wy nie jeste?cie moimi spowiednikami.
W ka?dym razie musia?em si? pozby? MW, zosta?em z rozbit? doszcz?tnie XTZt? i junakiem kt???ry wymaga? remontu.
Ale co tam, co nas nie zabije to nas wzmocni m???wi stare i s?uszne powiedzenie.
Zakupi?em silnik do TRXa, i wykona?em Mutanta kt???rego mo?na obejrze? w najnowszym ?wiecie Motocykli.
Po drodze wpad?a mi w ?apy Yamaha XT600 kt???r? uje?dzam od czasu do czasu.
Obecnie pracuje nad jednym sprz?tem na zam???wienie.
Przer???bka suzuki GSX750R z 91 roku na street fighter’a – silnik ju? zakupiony od Bandita 1200, trzeba go tylko delikatnie podrasowa?. Pewnie b?dzie o tym ?M.
W tym roku prawdopodobnie czeka mnie jeszcze podrasowanie CB750 seven fifty poprzez wsadzenie do tego silnika g?owicy z CBXa i mo?e zastosowanie twardszych spr??yn zaworowych, si? zobaczy.
W tym roku tak?e planuje powr???t do w?asnego ruska, bo jak na razie to nie ma chwili ?ebym nie mia? jakiego? sowieckiego silnika z na stole.
Jeszcze nie okre?li?em dok?adnie szczeg???????w.
Na 100% b?dzie to maszyna z napedem na ko?o w???zka.
Na pewno silnik b?dzie g???rnozaworowy aby mie? odpowiednia ilo?c mocy.
Nie wiem tylko czy b?dzie to BMW, czy te? znacznie zmodyfikowany rosyjski silnik.
Rama na pewno bedzie modyfikowana poprzez dodanie jaki? wzmocnie?, zawieszenie tak?e.
Czas poka?e.
Na pewno b?dzie to maszyna do ostrego katowanie w terenie, tak zwana na front niezawodna, mocna i nie do zajebania.

To tyle z mojej strony



Temat: Zumo 660 ciasteczko dla motocyklistów?
Przeglądam forum i widzę że jeszcze nie było na jego temat wiele.

Subiektywne odczucia, do tej pory używałem go sporadycznie montując na motocykl, na co dzień używam wysłużonego nuvi 350
Ale już mam kilka spostrzeżeń.

Gdy otwarłem pudełko pierwsza myśl "ale monstrum" lecz gdy wziąłem do ręki jego płaskość w porównaniu z Zumo 550 od razu przypadła mi do gustu.

W zestawie bateria podobna do tych z telefonów komórkowych, jeden plus że dużo łatwiej wyjąć niż poprzednich modeli.

W zestawie cały zestaw możliwości montażu do samochodu i motocykla.
jak zwykle przyssawek i innych dodatków masa, to lubie

Ciekawy aczkolwiek zbyt rozbudowany jest uchwyt motocyklowy, z jednej strony fajna sprawa, można podpiąć kabelkowe słuchawki i mikrofon, ale w moim przypadku gdy używam Bluetooth przeszkadza, dobrze by było gdyby to zrobili jako wtykane kabelki, bo potrafią być uciążliwe ale o tym za chwile.

uchwyt samochodowy, no cóż to już mój trzeci, o ile zumo 550 rozumie to tutaj pojąć nie mogę dlaczego nie można zastosować uchwytu z nuvi 350, przecież zumo 660 posiada swój głośnik.
zmieniono nawet zasilanie, wbrew zaleceniami i trendom by zasilanie było w formacie usb tu zastosowano "dziwną" wtyczkę. najwyraźniej przyczyną jest to e cały zasilacz z wtyczki przeniesiono do mocowania.
Ok jeszcze jeden badziew w szufladzie.

Montaż na motocyklu.
hehe,
O ile montaż na Suzuki Marauderze, czy kawasaki 1400GTx nie sprawia problemów bo jest dużo miejsca, o tyle na Honda CBR 600RR/2005r jest tak cisno że długo zastanawialiśmy się gdzie go zamontować, na środku kierownicy odpada bo zasłania licznik, do tego, w trakcie skręcania ociera delikatnie o owiewkę, przy okazji wyszedł mankament obudowy, wystarczyło 3 razy otrzeć o plastykową owiewkę delikatnie, a na rogu GPS przytarł się kolor :/ dziwne, przecież to ma być "nie do zdarcia"
Zastanawiam się dlaczego nie zrobiono obudowy gumowanej?
na prawdę dziwne.
Ostatecznie zamontowaliśmy na kierownicy koło lewej manetki, może nie luxusowo ale nie ma alternatywy.

I właśnie sprawa kabelków.
Na motorach turystycznych łatwo przeciągnąć i ukryć bezpiecznie kable, ale w plastykach, na ścigaczach niezbyt bezpiecznie, ani wygodnie, ani estetycznie, zwłaszcza gdy plątają się zbędne kable od słuchawek i mikrofonu.

Podczas jazdy dość prosto palcem w rękawicach można zmienić, opcje duży wyświetlacz, bardzo czytelne, ale o tym będe pisal gdy na nim dłużej popracuje.

W weekend zrobiłem sobie małą wycieczkę 250Km, zauważyłem że około godziny 17-18 gdy miałem słonce za plecami odbija bardzo mocno, musiałem się zatrzymać i przekręcić GPSA, mam wrażenie ze 550 jest lepiej rozwiązane rozpraszanie odblasku.

Co mnie urzekło? to możliwość ustawienia obszaru pomijanego, a bajer trójwymiarowy wybranych budynków dla mnie zupełnie nie przydatny, ale mojej kobiecie się bardzo spodobał, stwierdziła ze będzie o wiele łatwiej się jej połapać na mapie, mimo ze w sumie pani inżynier , bardzo techniczna kobietka, nawet pompę w ścigaczu sama wymieniła kiedyś to dla niej duży plus dla mnie niepotrzebne zwalnianie mapy.

Dziś jadąc przez centrum Londynu zauważyłem że miał problem z umieszczeniem mnie na odpowiedniej drodze twierdził ze jadę boczną drogą w odległości jakieś 50 metrów i tak kalkulował drogę, mimo że jechałem drogą szybkiego ruchu. Czy to przypadkowy bład pomiaru, czy to fakt że wyjechałem na tą drogę wg mojego uznania a nie sugestii GPS trudno mi powiedzieć, gdy co najmniej kilka razy powtórzę ten manewr to się przekonamy.

To tyle na dziś, Generalnie bardzo przyjemna zabawka, nie doskonała, jeszcze bym trochę poprawił, zwłaszcza tą obudowę, zrobiłbym bardziej praktyczną i odporną na zarysowania, BA! nawet wymienną, jak w staych nokiach! przecież motocykliści narażeni są na upadki deszcz, wiatr, kamienie i piach podrywany z ulicy.
Dziwi mnie tym bardziej że podobno zumo zaprojektowany jest przez motocyklistów dla motocyklistów.
kwestia softu jeszcze przemilczę już zauważyłem poprawę, i pewnie jeszcze zajmie kilka miesięcy gdy dopracują szybki i niezawodny soft.

I jeszcze jedna dziwna sprawa, jeżeli macie kilka motocykli to macie dwie możliwości, albo ładowarkę na motocykl będziecie musieli za każdym razem przekładać, albo pozostaje kupowanie w USA, w Polsce rozumiem, ale np w UK niby samo urządzenie jest w ofercie, ale ładowarka jest niedostępna.
Wiąże się to z tym że koszt ostateczny znacznie wyższy nie dość że transport to jeszcze mogą przywalić cło/VAT 15,5% , oraz w moim przypadku 20 funtową opłatę za pobranie tego cła

czy kupiłbym go jeszcze raz?
powiem inaczej, zastanawiam się nad wysłaniem na emeryturę Nuviego i zakupem drugiego Zumiego




Temat: Motor Show w Wawie EXPO XXI
sobota jest OK,
blizej terminu sie zgadamy co i jak

10.00- 20.00 Godziny Otwarcia

10.00 – 16.45 IV Międzynarodowe Forum Motoryzacji
11.00 - 12.00 Policja -pokaz
12.30 - 13.00 Policja - konkurs
13.30 - 13.40 Pokaz Mody i Bielizny
13.40 - 14.00 Artystyczny program promujący sponsora
14.15 - 14.45 Miss WIMS - prezentacja kandydatek
15.15 - 15-45 Policja - konkurs
16.00 - 16.15 Pokaz mody z programem artystycznym
16.45 - 17.00 Policja - konkurs
17.30 - 17.50 Artystyczny program promujący sponsora
18.15 - 18.30 Miss WIMS - prezentacja kandydatek

OPEN DAY - Sobota

10.00 - 18.00 Godziny Otwarcia

10:00 - 11:00 Start rajdu "RALLY MOTOR SHOW" -spod Centrum EXPO XXI
11.30 - 12.00 Policja - konkurs
12.00 - 12.45 Pokaz mody z programem artystycznym
13.00 - 13.15 Miss WIMS - prezentacja kandydatek
13.30 - 13.45 Pokaz mody z programem artystycznym
14.00 - 14.15 Miss WIMS - prezentacja kandydatek
14.30 - 14.45 Pokaz Mody i Bielizny
15.00 - 15.30 Grand Prix Warszawy Zdalnie Sterowanych Modeli - ATA
16.00 - 16.30 Policja - konkurs
16.30 - 17.00 Contests organized by Police
17.15 - 17.30 Pokaz mody z programem artystycznym

Dodatkowo :
Pokazy mody, pokazy bielizny, eliminacje do wyborów miss, loteria wizytówkowa
Prezentacja Sprzętu Policyjnego
Konkurs wizytówkowy
OPEN DAY

10.00 - 17.00 Godziny Otwarcia

10:00 - 10:30 Policja - konkurs
10.30 - 11.00 Policja -pokaz
11.15 - 11.30 Pokaz mody z programem artystycznym
11.45 - 12.30 Old Timers Grand Prix Award
12.45 - 13.30 Private Tunning & Racing Rar Award
13.45 - 14.15 Pokaz mody z programem artystycznym
14.15 - 14.45 Pokaz bielizny damskiej i futer
15.00 - 15.30 Wręczenie nagrody czasopisma GT (Honda Civic Tuning)
15.30 - 16.00 Wręczenie Pucharu Zwycięzcom Rally Motor Show oraz Mistrzowi RSMPC
16.00 - 16.30 Policja - konkurs
16.30 - 17.00 Uroczyste zakończenia
18:00 Start Do nocnej Super Próby na ul. Ordona

Dodatkowo :
Pokazy mody, pokazy bielizny, eliminacje do wyborów miss, loteria wizytówkowa
Prezentacja Sprzętu Policyjnego
Konkurs wizytówkowy

Lista wystawców:
ALESSIO SPORT WHEELS PROMOTION POLAND SP. Z O.O.
ATA Sp. z o.o.
AUTO - FUS, Dealer BMW
Auto +
Auto Biznes
AUTO GUARD AND INSURANCE
Auto Moto Serwis
AUTO SKACZKOWSKI -Dealer Jeep & Chrysler
Autoelektro
AUTOLUX AKCESORIA
Automoblista
AUTOTRADING Sp. z o.o.
BAJTEL
CB POLSKA INC. Magdalena Ostrowska
Cech Rzemiosł Motoryzacyjncyh
CENTRUM CAR HI-FI
CHIPTRONIC POLSKA
CITROEN POLSKA SP. Z O.O.
DAHON Grześkowiak S.C.
DRABPOL
EURO KLIMA S.C.
EuroFlota
FLOTA AUTO BIZNES
GARMIN
GARUDA INTERNATIONAL
GENERAL MOTORS POLAND
Giełda Samochodowa
GRATKA SP. Z O.O.
GREAT WALL CARS Sp. z o.o.
GT
HESTIA TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ
HONDA POLAND
Horn Distribution S.A. / ALPINE CAR AUDIO/
IDACO
Imola
Informator Auto Moto
JAVA CAR DESIGN
JAVA CAR DESIGN
KATANJA-NEOVAL OIL
KULCZYK TRADEX SP. Z O.O.
LAND SERWIS
Mechanika Pojazdowa, Piotr Mołoniewicz
Moto Express
MOTO-REMO S.J.
MTM DARIUSZ SEFERYŃSKI
MTM Marek Gadajewski
NACHTMAN
Nestle Polska S.A. Oddział w Warszawie
Nowoczesny Warsztat
Oferta
PKN ORLEN S.A.
PKO BANK POLSKI S.A.
POLPAK POLAND SP. Z O.O. / BOSS AUDIO/
PROMACO
PTF BANK S.A.
RAIFFEISEN LEASING POLSKA S.A.
RENAPUR POLSKA Sp. z o.o.
RENAULT POLSKA Sp. z o.o.
RR SERWIS Sp. z o.o.
S-A-M
SIRKON S.C
Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeń Ergo Hestia S.A
SUNTICO F.H.U WOJCIECH TRUSZKOWSKI /AFTER AUTO/
SUZUKI MOTOR POLAND
Świat Motocykli
TAURUS ZPH
TOMPOL
TOORA POLAND S.A.
TOYOTA MOTOR POLAND CO., LTD.
TURBO TEC
Van Extra
Viggen Auto Sp. z o.o.
WEBASTO PETEMAR Sp. z o.o.
Z.U.H. RENGUM, Renata Nowakiewicz
ZASTEC TUNING



Temat: ...nudny do obrzydzenia

zima idzie a ja nie wiem czy doczytales mialem przypadlosc nieladna

http://www.bractwo-suzuki.pl/forum/viewtopic.php?t=451



Hej!

Przykro to było czytać, współczuję. Masz chyba farta, że po czymś takim jeszcze gadać możemy. A że powłoka cielesna uszkodzona...? Do diabła z powłoką cielesną, czas leczy rany, ważne że maszyna cała.

No tak, teraz wiem czemu duszę bratnią w Tobie wyczuwam - Ty masz czym, ale nie możesz, ja natomiast mogę, ale nie mam czym, co de facto na jedno wychodzi.

Jakoś tak to jest porobione, że katamaraniarz podświadomie rejestruje w mózgownicy przede wszystkim godnych siebie gabarytowo "przeciwników" czyli inne katamarany, myśli o możliwości pojawienia się czegoś małego czyli bikera tak jakby do siebie nie dopuszczając. Onże wrogi katamaran dostrzeże w porę (zazwyczaj), moto nie zawsze. Taka jakaś chwilowa blokada zmysłu postrzegania czy cuś... Wniosek...? Z katamaranami trza na dystans. Im większy tym lepszy.

A biker to stworzenie dość specyficzne jest. Zachowuje się zupełnie inaczej niż katamaran. Oko katamaraniarza z opóźnieniem go rejestruje, bo mało że na drogach rzadko, do tego sezonowo się pojawia, to jeszcze jakiś taki mały jest, szybki pierońsko, ruchliwy, pojawia się znikąd, to tu, to tam... Przed sekundą go w tym miejscu nie było a teraz nagle jest, no i w tym momencie na manewr zazwyczaj jest już za późno. Dodatkowo, zaskoczony katamaraniarz wewnętrznie przekonany o swoim bezpieczeństwie (nie wie biedak, że to pozory) nie czując się zbyt mocno zagrożonym, do tego manewru tak jakby z ociąganiem się przykłada.

Jak by nie patrzeć, nie zawaham się napisać - mimo żem dzisiaj katamaraniarz - katamaraniarzom - DUPKOM, GNOJOM i PALANTOM - na pohybel! W mordę i nożem!

Kurde, sam nie wiem skąd mnie takie myśli naszły, ale to tak IMHO.

Się mnie wydaje, że - tak jak tu gdzieś wyczytałem - kamizelki-żarówy w jakimś stopniu mogłyby załatwić sprawę. A gdyby tak jeszcze posiadały emblemat Bractwa, to i do wzmocnienia więzi rodzinnych mogłyby się przyczynić. W każdym razie ja se taką fundnę jak przyjdzie pora. Woziłem kiedyś zielonego liścia na szybie, to teraz mogę takąż kamizelę na grzbiecie. Zwłaszcza, że ona nieco innemu celowi miałaby służyć, a ja czuję blusa, bo mnie po obydwu stronach barykady dane było walczyć (i mam nadzieję, że jeszcze dane będzie).

No tak, ale czy znajdzie się ktoś kto bikerską, rasową skórę będzie chciał jakimś np. zielonym gównem zapaskudzić...? No, ale tu już zahaczamy o kwestię priorytetów.

Kurde, ale mi pościsko wyszło. :-/ Że co...? Nie słyszę... Że pieprzę...? A tak mnie jakoś naszło. Sorki. Ale to przez Franza wszystko. W następnym odcinku będzie (może, z tym, że nie na pewno) o motocyklach. Tak bardziej stricte.

Bądźcie pozdrowieni

Jaśko



Temat: Moto GP 2005
Odsiarczmy może ten temat , ja znowu z tą Siarą , odkurzmy ten temat... KTM wycofało się ze współpracy z KR. Prawdopodobnie KR pojedzie na swoim, niedoinwestowanym silniku, któremu zwyczajnie brakuje mocy i szybkości na prostych. Za drogo ten interes tą małą austriacką firmę, kosztował.

Celem austriackiej firmy było dostarczanie jednostki napędowej do wypłacalnego teamu a nie tworzenie zespołu favrycznego. Tym czasem KTM płaciło za R&D silnika, za opony Michelin i za zawodnika Shakey Byrne'a. Silniki 990cc przestaną być używane 31.12.2006 r. i już dziś trzeba by było zacząć prace rozwojowe nad nowym silnikiem 800 cc. Tymczasem, Team KR wygląda nowych sponsorów, Proton znacznie obciął fundusze i dzis przyszłość zespołu wygląda blado. Istnieje także bardzo duże prawdopodobieństwo wycofania zespołu z MGP.

WCM także ma bardzo poważne problemy finansowe i oni moga nie dojechać sezonu do końca jego trwania.

Należy wspomnieć, że z powodu nie znalezienia odpowiednich funduszy z rywalizacji wycofała się Aprilia.

Cd. do przyszłorocznego EL zapowiada się ciekawie.
Ponoć Baylistick wraca do SBK, znowu z Ducati, ponoć Toseland i Byrne maja ofertę z Suzuki,
Ponoć Hopkins liczy na umowę z Ducati Corse (bo rynek Amerykański jest ważniejszy niż hiszpański), jeśli Hopkins pojedzie w Ducati, wtedy KRJR zostaje w Suzukim w innym przypadku prawdopodobnie wypad (do SBK ),
ponoć Biaggi wraca do Ponsa a jego miejsce w HRC zajmuje "kurdupel" Pedrosa (najbardziej wyczekiwany debiut od lat),
ponoć Tech 3 i Luis D'Antin zastanawiają się nad zmiana dostawcy motocykla
na pewno u D'Antina pojadą pay-riderzy, chyba, że znajdzie w czas sałatę, na co sie nie zanosi, Rolfo zostaje

IMHO dla Toselanda kontrakt z Suzuki to porażka, dziś jest członkiem drugiego zespołu w WSBK, mistrzem świata, ale ten sezon, w którym broni tytułu nie układa się po jego myśli, biczuje go Laconi. Wydaje mi się, że Ducati Corse chce sie go pozbyć i zrobić miejsce na przetasowanie się Baylissa i Lanziego (między CAracchi i Ducati Corse). Nie chce mi się wierzyć, że tak szybko Toseland chciałby schodzić z piedestału i stać się średniakiem walczącym w środku stawki, nawet wyższej ligi. We'll see.

------------------------------------------------------

To tak, aby się nie zmarnowało, ponieważ temat "Rossi w F1" na forum o F1 został zamknięty.

Tekst autorstwa z-cy Red. Naczelnego WRC Wojciecha Garbarza z lipcowego numeru tego magazynu.


Rossi fabrycznym kierowcą Fiata?

Valentino Rossi, aktualny mistrz wyścigów Moto GP, być może dołączy po zakończeniu motocyklowej kariery do fabrycznego zespołu Fiata. Włoski producent chce powrócic do rajdowych mistrzostw świata w 2007 roku z samochodem klasy Super 2000, zbudowanym na bazie modelu Punto. Rossi nie podpisał jeszcze żadnego kontraktu, ale Matilde Tomagini, menadżer sportowy koncernu z Turynu, nie ukrywa, że 26-latek mieszkający obecnie w Londynie jest głównym kandydatem do zostania liderem zespołu. należy przypuszczać, że jednym z powodów zainteresowania Rossim jest fakt, iż to jeden z najbardziej popularnych sportowców we Włoszech.

(wg)




Temat: pozdrawiamy sie czy nie ?
cos z forum motocyklistów(równie? off-road/Suzuki DR)

Oczywistym jest, ?e motocykli?ci pozdrawiaj? si? mijaj?c poprzez gest
podniesienia d?oni. Przewa?nie.

Znamy jednak przypadki, kiedy 'inni' nie odmachuj? nam pomimo widocznego
gestu z naszej strony.

Oto powody, dla których 'inni' moga nie chcie? nas pozdrowi?.

1. w?a?ciciele Harleya nie machaj?, bo:

- gwarancja wygasa wówczas, gdy pozdrowi? u?ytkownika nie ameryka?skiego
produktu,

- ci??kie skóry z t?ustymi bolcami i fr?dzle uniemo?liwiaj? podniesienie
d?oni,

- z zasady nie odmachuj? motocyklistom, którzy sp?acili ju? dawno kredyty na
swoje 2oo,

- boj? si? wibracji kierownicy po cho?by chwilowym jej puszczeniu,

- podmuch powietrza mo?e zdmuchn?? ich tatua?e,

- z powodu wibracji ponowne z?apanie kiery mo?e zaj?? wieczno??,

- w?a?nie odkryli, ?e H.onda ma ponad 60% udzia?ów w H-D,

- od czasu przegranej aukcji komorniczej na H-D nienawidz? wszystkich,
którzy w ogóle podnosz? r?k?,

- Rolex mo?e zamokn??,

- kto? mo?e ukra?? odpadaj?c? klamk?,

- uzywa ci?gle 10 palców przeliczaj?c stale rosn?ce wydatki na napraw? H-D,

- w?a?nie poleruj? pokryw? filtra powietrza.

2. w?a?ciciele Goldwingów nie machaja, bo:

- zgodnie z instrukcj? mog? pu?ci? kierownic? wówczas, gdy motocykl nie
porusza si?, kluczyk jest wyj?ty ze stacyjki, centralna
nó?ka opuszczona i wy??czone radio,

- maj? przycisk na desce rozdzielczej - automatyczne pozdrawianie,

- w?a?nie zasn?li jad?c,

- s? za starzy i nie maj? si?y,

- w?a?nie maj? telefonferencj? z brokerem z City,

- mama zabroni?a macha? do obcych,

- s? zbyt zaj?ci przeliczaniem lampek na choince,

- w?a?nie uk?adaj? p?yty CD w schowku,

- podniesiona r?ka zak?óca fale odbiór fal TV,

- odk?adaj? kubek po kawie do zmywarki,

- z powodu Alzheimera nie pami?taj?, co robi? gdy kto? macha,

- po machaniu nie moga znale?? kierownicy po?ród przycisków, prze??czników i
d?wigni,

- ci?gle machaj?, ale nikt nie widzi zza owiewek

3. kierowcy superbików nie machaj?, bo:

- sa tak pochyleni za owiewk?, ?e nie widz? nic poza zegarami,

- podniesienie cho?by palca zmieni aerodynamik? i obni?y pr?dko?? o 3 km/h,

- w?a?nie zmodyfikowane super ?wiat?a o?lepiaj? ich samych,

- w?a?nie robi? wheelie i nie widz? drogi,

- w?a?nie robi? stoppie i nie widza drogi,

- w?a?nie znów wyprzedzaj?,

- w?a?nie osi?gaja pr?dko?? ?wiat?a i masa w?a?na wzrasta tak, ?e nie moga
ruszy? cho?by palcem,

Ogólne rulez pozdrawiania:

- niegdy nie pozdrawiasz kierowcy dwóch kó?ek z silnikiem < 250cc - to nie
jest motocykl,

- je?li przez nieuwage pozdrowisz kierowc? skutera tracisz twarz i szacunek
do samego siebie,

- jeden wyj?tek - moto zabytkowe

- zawsze pozdrawiasz zabytki z szacunkiem i podziwem bez wzgl?du na
pojemno?? silnika i fakt, ?e obje?d?ani s? przez bardziej
do?wiadczonych i lepszych technicznie riderów.

Jest jeszcze jedna zasada. Najstarsza!!! Otoz motocyklisci na Harleyach nie
pozdrawiaja sie na wzajem gdy sie widza na drodze. Poniewaz juz rano
widzieli sie u mechanika




Temat: MotoGP
Wczoraj podczas ogladania U.S. MotoGP wpadłem na pomysł, ze mozemy na forum o tym pogadac ;] wymieniac sie spostrzezeniami, komentowac wyniki, treningi, kwalifikacje, tabele itp ;]

zajmijmy sie wyscigiem RED BULL U.S. GRAN PRIX na torze MAZDA RACEWAY LAGUNA SECA :)

Sytuacja po sobotnich kwalifikacjach byla nastepujaca :
1 rząd:
1. C. Stoner
2. V. Rossi
3. N. Hayden
2 rząd:
4. J. Lorenzo
5. J. Toseland
6. R. De Puniet
3 rząd:
7. C. Edwards
8. C. Vermulen
9. A. Dovizioso
reszty nie ma sensu opisywac.

Po starcie odrazu Valentino ze Stonerem odskoczyli reszcie stawki. Rossi nie odpuszczal stonerowi nawet na chwile, caly czas szukal momentu, w którym mógłby przeprowadzić skuteczny atak na Australijczyka na ducacie. Aż w koncu, Włoch opóźnił hamowanie przed wejściem w 'korkociąg' i po bardzo niebezpiecznym manewrze, przez ktory obaj zawodnicy mogliby nie ukonczyc wyscigu Rossi objął prowadzenie, którego nie oddał go aż do końca wyscigu. Doktor i Casey narzucili niesamowite tempo. Każde okrążenie pokonywali w czasie ponizej 1 minuty i 22 sekund co dawalo im przewage okolo 2 sekund na okrozeniu nad reszta. 'Ducatowiec' nie odpuszczal kroku Włochowi nawet na chwile. Za ich plecami, a raczej daaaaleko w tyle toczyła się zacięta, jednak nie tak bardzo jak miedzy pierwsza dwojka, walka o 3,4 i 5 miejsce miedzy Crisem Vermulenem, Nicky Haydenem i Andreo Dovizioso co skonczylo sie odpowiednio trzecią, piątą i czwartą pozycją. Tym czasem Stoner opoznił ostro hamowanie i przestrzelił ostatni zakret czego wynikiem byl wyjazd poza tor i wywrotka po zaliczeniu zwiru. Australijczyk szybko się podniósł i wrócił na tor, jednak nie mial juz najmniejszych szans na walke o 1 lokatę i ostatecznie przyjechal z 13 sekundową stratą za Valentino Rossim. Nie można pominać wyapdku Lorenzo, który wydarzył sie tuz po starcie. Tylne koło w jego motocyklu uśłizgneło się, co spowodowalo 'postawienie' motocykla w poprzek i 'wystrzelenie' Hiszpana w powietrze, po czym z wielka siła upadł glową na ziemie.
Był to niezwykle emocjonujący i pasjonujący wyścig. Walka pierwszej dwojki przypominala mi walke sprzed lat miedzy Valentino Rossim i Sete Gibernau. Oby więcej było takich wyścigów w tym sezonie ;]

Wyniki U.S. Gran prix :
1. 46 Valentino ROSSI
2. 1 Casey STONER
3. 7 Cris VERMULEN
4. 4 Andrea DOVIZIOSO
5. 69 Nicky HAYDEN
6. 14 Randy DE PUNIET
7. 24 Toni ELIAS
8. 11 Ben SPIES
9. 52 James TOSELAND
10. 56 Shinya NAKANO
11. 12 Jamie HACKING
12. 50 Sylvain GUINTOLI
13. 15 Alex DE ANGELIS
14. 5 Colin EDWARDS
15. 65 Loris CAPIROSSI
16. 33 Marco MELANDRI
17. 13 Anthony WEST

Tabela po 11 wyscigach :
1 Valentino ROSSI : Fiat Yamaha Team -- 212p
2 Casey STONER : Ducati Team -- 187p
3 Dani PEDROSA : Repsol Honda Team -- 171p
4 Jorge LORENZO : Fiat Yamaha Team -- 114p
5 Andrea DOVIZIOSO : JiR Team Scot MotoGP -- 103p
6 Colin EDWARDS : Tech 3 Yamaha -- 100p
7 Chris VERMEULEN : Rizla Suzuki MotoGP -- 89p
8 Nicky HAYDEN : Repsol Honda Team -- 84p
9 James TOSELAND : Tech 3 Yamaha -- 72p
10 Shinya NAKANO :San Carlo Honda Gresini -- 70p
11 Loris CAPIROSSI : Rizla Suzuki MotoGP -- 61p
12 Toni ELIAS : Alice Team -- 46p
13 Alex DE ANGELIS : San Carlo Honda Gresini -- 41p
14 Randy DE PUNIET : LCR Honda MotoGP -- 40p
15 Sylvain GUINTOLI : Alice Team -- 38p
16 John HOPKINS : Kawasaki Racing Team -- 32p
17 Marco MELANDRI : Ducati Team -- 32p
18 Anthony WEST : Kawasaki Racing Team -- 22p
19 Ben SPIES : Suzuki MotoGP -- 10p
20 Jamie HACKING : Kawasaki Racing Team -- 5p
21 Tadayuki OKADA : Repsol Honda Team -- 2p

na bieżąco bede dopisywal punkty ;]

mam nadzieję, że znajdę tu takich fanatyków motogp jak ja ;]



Temat: Najszersze opony 20"" jakiej firmy???
Buuuahahahaha, rzeczywiście - oprotestowałeś.

(cytat z http://www.scigacz.pl)

V Runda Motocyklowych Mistrzostw Polski- Tor Brno 2005

klasa SuperStock

Tu jak już wspomniałem tu działy się największe „cyrki”. Najlepszym z Polaków był najmłodszy Bartłomiej Wiczyński na GSX-R’ze 1000 K5. Do mety dojechał piąty, aczkolwiek po zdyskwalifikowaniu dwóch pierwszych zawodników za nieregulaminowe motocykle, wskoczył on na podium.

Trwało to niedługo, ponieważ Piotr D. (to moja robota żeby nie było że po nazwisku) wniósł po tym wyścigu protest na Bartka oraz na Ireneusza Sikorę. Nie było by to aż tak żenujące gdyby nie to, iż protest na Bartka dotyczył klaksonu w jego Suzuki, który jest oficjalnie nieregulaminowy. Aczkolwiek za pomocą klaksonu chyba się nie wygrywa wyścigu?

O ile powyższy argument jest z lekka żenujący to jednak Ireneusz Sikora faktycznie miał w swojej Hondzie nieseryjne „cukiereczki elektronicznie”, za co słusznie odebrane zostały mu punkty. Jak widać, Irek za nic ma zasady fair play i równa walkę na torze, najważniejsze jest zdobycie „Mistrzostwa”.

A co z samym Piotrem D.? Otóż został on również zdyskwalifikowany za brak w jego Yamasze silniczka EXUP. Warto przypomnieć, że na poprzedniej rundzie w Moście również odebrano mu punkty „ściągając go” z toru w czasie wyścigu za zbyt późne ściągnięcie koców grzewczych na starcie.

Co ciekawe po tych incydentach na różnego rodzaju forach dyskusyjnych rozgorzały gorące zdania i poglądy (oczywiście negatywne) na temat samego Piotra D., który zarzekał, iż oprotestował Bartka Wiczyńskiego na wiązkę elektryczną i nieregulaminowy komputer. Jednak po pewnym czasie publicznie na forum wklejony został „screen” protestu podpisanego przez Piotra gdzie wyraźnie jest napisane, iż składa on protest na klakson. Wnioski możecie wyciągnąć dalej sami. Co gorsza takie zachowania Polaków za granicą na pewno nie wpłyną na dobra opinię organizatorów naszych rodakach.

Po tych zajściach, oficjalny importer Yamahy, zwolnił Piotra D. z roli swojego kierowcy odbierając mu możliwość startu na Yamasze R1 wystawiając w jego miejsce Alka Dubelskiego.

Facet, "oprotestowałeś" klakson u kolegi żeby pozbawić go miejsca na podium, a potem jeszcze się tego bezczelnie wypierałeś dopóki ci tego czarno na białym nie udowodniono... Tak jak wykręcasz się teraz... Żenujące... Poza tym jeszcze piszesz głodne świętoszkowate kawałki o filozofii kombinowania w sporcie, podczas kiedy ciebie również zdyskwalifikowano w tym (za ewidentny wałek) i w poprzednich wyścicgach... Looool....

Skutek jest tylko taki, ze na forach nie chcą z tobą gadać, na wyścigach rozkładasz się z boku bo też nie chcą z tobą gadać, więc przylazłeś tutaj żeby na tym forum szukać poklasku i zaspokojenia twojego chorego ego...

Na szczęście ludzie wiedzą z kim mają do czynienia. A jak nie wiedzą to właśnie mają okazję się dowiedzieć.



Temat: GP WYRAZÓW
V runda GP Wyrazowa – „Umarł król, niech żyje król”

Powyższe stwierdzenie doskonale oddaje sytuację, która miała miejsce dzisiaj na torze w miejscowości Wyrazów. Dotychczasowy zwycięzca wszystkich edycji z wyjątkiem piewszej – Sławek Janus (w pierwszej rundzie nie startował) po raz pierwszy został pokonany. Pogromcą zawodnika Suzuki okazał się Marcin Trzewiczek, ścigający się na motocyklu Triumph Daytona 675. Jest to tym samym pierwsze zwycięstwo Marcina na torze Wyrazów. Podium uzupełnił Adam Rajek na Kawasami ZX-10R.

W zawodach wzięło udział 19-stu zawodników, w tym jedna kobieta. Była nią doskonale wszystkim znana Kamila Kutwin ścigająca się na motocyklu Yamaha YZF-R6. Calisto, bo taki pseudonim nosi Kamila, kręciła czasy w okolicach jednej minuty, co dało jej ostatnie miejsce. Warto w tym miejscu nadmienić, iż Kamila z rundy na rundę prezentuje coraz lepsze tempo. Jeżeli nadal będzie doskonalić swoja technikę, na pewno kiedyś będzie się liczyć w walce o miejsca w strefie punktowanej.

Poza „600” i „1000” w rywalizacji nie zabrakło również reprezentantów klasy 125cc. Byli nimi Damian Bator i Marek Piechuła, znani na Forum Częstochowskich Motocyklistów jako Damiaen i Maro17. Damian ukończył rywalizację na 11 miejscu zdobywając 5 punktów do klasyfikacji generalnej, natomiast Maro zajął 17. miejsce, jeżdżąc na zdecydowanie słabszej pod względem osiagów CBR-ce 125. W trakcie drugiego okrążenia rozgrzewającego Maro17 zaliczył upadek po tym, jak na wyjściu z zakrętu tylne koło Hondy Marka zahaczyło o świeżo wylany beton. Na szczęście Marek pozbierał się i w trakcie okrążeń pomiarowych ustanowił trzy swoje najlepsze czasy na podczęstochowskim obiekcie.

Dotychczasowy v-ce lider klasyfikacji generalnej Michał Siwiec „Shogun” musiał zadowolić się tym razem szóstym miejscem, niewiele przegrywając walkę o piątą lokatę z Łukaszem Dudkiem. Po raz kolejny znakomicie spisał się również Henryk Ślązok, plasując się zaraz za podium. Często to miejsce określane jest mianem najgorszego dla każdego sportowca, jednak niewątpliwie 13 punktów przyda się panu Henrykowi do walki o czołowe lokaty na koniec pucharu.

Po pięciu rundach sytuacja w klasyfikacji generalnej przedstawia się następująco. Zdecydowanym liderem jest Sławek Janus, który o 15 punktów wyprzedza Michała Siwca „Shoguna”. Trzecie miejsce nadal zajmuje Artur Przybylski, którego jednak zaczyna gonić Marcin Trzewiczek, tracący do najniższego stopnia podium zaledwie 11 punktów. Piąte miejsce utrzymał Henryk Ślązok.

Dzisiejsze zawody odbyły się w sprzyjających warunkach pogodowych, chociaż cały czas istniała groźba opadów deszczu. Na szczęście udało nam się ich uniknąć i cały konkurs po raz kolejny został przeprowadzony bezproblemowo. Do zobaczenia za tydzień na przedostatniej rundzie naszego Grand Prix.



Temat: Motocykle są wszędzie.... a ich kierowcy jeżdżą jak ....
do ghost rider
"Teraz do uzytkownika wiadro tak swój nick bez wiekszych powodów zaporzyczyłem od jak to nazwałeś "skandynawskiej wersji debila" podziwiam faceta i tyle."

a gościu zapożyczył z komiksu, czyli tak naprawde jesteś podróbką kolejnej^n podróbki
nie wiem czy wiesz ale wlasnie byl kiedys ten facet na torze i troszke go obierzdżali,
pamietaj również że tam mają z deka inne drogi i inną kulturę jazdy,

"Tak piszę o dosiwiadczeniu mimo, że w porownaniu do niektórych motocyklistów jest ono znikome to jakieś jest i podejrzewam, że wieksze w tej dziedzinie niż Twoje. "

zapewne masz dłuższego, bynajmniej mozesz sobie tak napisać,
do automobilklubu wielkopolski należę, na treningi jezdzie jak mi czas pozwoli,
ale tor to nie doświadczenie z ruchu ulicznego i ma to się jak piżmak do śledzia

"Nic nie pisałem o jeździe 250km/h na kole przez miasto ... "

to akurat mój błąd

"a Suzuki GSX-R 1000 K3 na drugim biegu osiaga 198km/h" nie jeździłeś nie masz wiarygodnego źródła to się nie wypowiadaj i nie krytykuj innych.

nie krytykuje -ubarwiony ten twój opis po prostu, może masz quickshifera że ci przełącza przy max obrotach i v198km/h
a jeździć hmm.. miałem okazje K1 i K3 oraz K5 a to już zupełnie inna bajka jak wiesz K6 jeszcze została..

" Tak byłme na torze nie raz jako ogladajacy lub jako uczestniczacy. Uczeszczam jeżeli czas i fundusze pozwalają na poniedziałkowe treningi dla amatorów bo ten sport to moja pasja lubię się pościgac w zakretach z kolegami przytrzeć kolanem i podnózkami na dobrym asfalcie przy bezpiecznych warunkach nie mówie, żę wygrywam czy jestem jednym z lepszych jest to po prostu moje hobby."

wiem jak jest na torze, doskonale, wiem jak jest na zwodach również, co się dzieje w boksach, znam paru ludzi, co z tego czuje klimat ale co to k.. ma do tego co wczesniej pisales
zrozum jestes dzieciakiem ktory sie podnieca, a jakos pozytywnie nie wplywa to na wizerunek motocyklisty... jestes jeszcze mlody gówniarz i tyle później zrozumiesz i zaczniesz patrzeć na wszystko z deka innej perspektywy. i te podniety przynajmniej ukrywaj bo tu nie podwórko ze ci ktoś z tego powodu laseczkę zrobi....

"Co do zakupu motocykla fakt dołożyli mi rodzice wkońcu się uczę ale ok 60% kwoty uzbierałem sam oszczędzajac i dorywczo na wakacje pracując. I wypraszam sobie określenia że jestem pozerem bo mnie człowieku nie znasz wiec daruj sobie"

jak wyzej, dorośniesz zrozumiesz
60% czyli stac cie bylo by na jakas cebre stara i niczym bys sie niewyróżniał od wiekszosci dresów, i młodziaków katujących rupiecie.

szanuje ludzi z pasją, ale jak przeczytałem te bzdury to aż się zarejestrowałem na tym forum żeby cię polać lekko zimną wodą... bo myślisz jak dzieciuch.

to wszystko szerokości i rozsądku

i jedno najważniejsze wiesz co gubi motocyklistów prawdziwych bądź tych nieprawdziwych?
ZBYT DUżA PEWNIOść SIEBIE! wiec jesteś blisko. zima więc przemyśl.

zdrówka wszystkim i tym z bmw też

czym jezdze? -stajnia ta sama i o 300 ccm wiekszy, wiesz juz...



Temat: Jacy ludzie uczą nas jeździć?!
Witam Cię jares, wywołałeś mnie do tablicy, więc odpowiadam (zakładając, że jesteś Jarkiem):

na początek - bardzo mnie cieszy, że odpisujesz, bo to oznacza, ze śledzisz to forum i być może Twoje podejście do koni się zmieniło w stosunku do tego, co ja pamiętam.

Po drugie - podtrzymuję wszystko, co wcześniej napisałam. Może doprecyzuję: zaczęłam do Ciebie na Bemowo przyjeżdżać w I albo II klasie LO, więc miałam wtedy ponad 15 lat. Przyjeżdżałam z koleżanką z klasy, o imieniu zaczynającym się od "K.", czarne, kręcone włosy, drobna - zakładam, że sobie przypominasz i wiesz już, kim jestem (poza tym spotkałeś mnie raz na motocyklu w serwisie chyba Suzuki). Nie uważam, żeby to były moje dziecinne czasy, raczej nastoletnie.

Piszesz o paskudnym postępowaniu w stosunku do koni - w moim odczuciu może nie aż paskudnie (głodzone czy katowane nie były), ale z końmi postępowano tam ŹLE, to znaczy Szeryf dość brutalnie się z nimi obchodził. Mój odbiór nie był odbiorem dziecka 11-sto letniego, ale nastolatki. I chociaż żal mi było patrzeć, nie dyskutowałam z Jarkiem na ten temat - bo był wtedy dla mnie autorytetem i zakładałam, że wie lepiej. Kontakt fizyczny konia z batem kilkanaście razy z rzędu uważam za rzecz okrutną. Przykłady: koń z rybim okiem został tak ukarany za przełożenie nogi przez drąg w stanowisku (Bemowo), Alf został tak sprany podczas jazdy w terenie, kiedy bał się przejść obok przyczepy (teren poza warszawą, pisałam, ze w okolicach Mogielnicy - ale nie daję głowy, ze tak się ta miejscowość nazywała). Jeśli chodzi o Alfa - ja kopania w brzuch Alfa nie widziałam i nie pisałam o tym (ale już Al Capona tak - napisałam wcześniej, że to Alamo - nie pamiętam imienia), natomiast widziałam, jak Jarek sprał Alfa batem przy zakładaniu wytoku. Alf był siodłany przy koniowiązie (ja przy innym siodłałam bodajże Argona), odwróciłam się bo usłyszałam odgłosy razów. Jarek powiedział, że pierze konia bo "nie daje sobie założyć wytoku" - nie wiem, czy był to wytok czy inna część rzędu, Jarek użył słowa "wytok". Pamiętam, jak Alf przy próbie założenia tego czegoś zaczął stawać dęba, za co dostał porządny wpier*** (i przy okazji stawania dęba walnąl głową o blaszany daszek - był nad koniowiązem).

Al Capone (którego nazwałam wcześniej Alamem) i staw biodrowy - historię usłyszałam od Jarka, kiedy dał mi do jazdy innego konia. Oczywiście nie jestem w stanie tego udowodnić - słowo przeciw słowu. Co do urazu głowy - fakt, Jarek o takim urazie mówił.

Szeryfie, podtrzymuję całość wszystkich poprzednich wypowiedzi. Zdania o Jarku nie zmieniłam i NIE PODOBA mi się to, co robił wtedy z końmi. To wydaje mi się wynika z różnicy w podejściu do zwierzęcia jako takiego - ja mam inne, i nie polega ono bynajmniej na "kofane konisie", ale bata używam inaczej. Mój koń dostał ode mnie raz dwa mocne strzały, jak machnął na mnie nogą przy czyszczeniu kopyt. Poza tym jednym przypadkiem nie dostał nigdy, bo nie było takiej potrzeby. Nie popieram zmuszania zwierząt na siłę i batem do różnych rzeczy, ale są ludzie, którzy mają inne podejście.

Chętnie zweryfikuję swoje poglądy na temat Jarka - na ul. Dębowej 18 jest Klub - to znaczy stoją tam konie i można podjechać i pooglądać? Można przyjechać "z marszu"?

Pozdrawiam Cię Jarku.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 174 wypowiedzi • 1, 2