Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum o Pustkowo





Temat: ...rEGULAMIn...
1. Forum przeznaczone jest dla mieszkańców Pustkowa Osiedla i okolic.
2. Każdy nowy temat powinien znajdować się w odpowiednim dla niego
dziale. Dyskusje nie powinny schodzić z tematu. Jeśli chcesz coś skomentować schodząc z tematu - załóż nowy temat w dziale Misz Masz.
3. Na forum zabronione jest używanie słownictwa powszechnie uważanego za wulgarne. Na tym forum wymagana jest kultura wypowiedzi.
4. Zabronione jest obrażanie użytkowników forum.
5. Na forum zabronione jest nabiajnie postów.
6. Na forum zabronione jest ogólnie pojęty sieciowy spam.
7. Zabronione jest umieszczanie wulgaryzmow wszelkiego typu w podpisach.
8. Kary przewidziane za łamanie regulaminu forum, w zależności od
wagi przewinienia:
- skasowanie pojedyńczego postu danego użytkownika
- skasowanie wszystkich postów danego użytkownika
- skasowanie użytkownika z forum
- zabanowanie IP użytkownika.
9. Posiadanie dwóch kont przez tą samą osobę jest zabronione.
10. Jeśli nie zgadzasz się z regulaminem forum - wyloguj się.

Prosze się stosować do regulaminu.






Temat: moj kochany pustkow
niezla lipa z tego forum nikt nic nie pisze wiec po h...j on tu jest i wogole niepotrzebne jest forum pustkowa osiedla !






Temat: ZDJĘCIA PUSTKOWA
na dole pod moim wpisem jest link do stronki o Pustkowie Osiedlu, którą zrobiłam...

jeśli macie jakieś zdjęcia z Pustkowa to możecie przesłać je na mój adres, a ja wrzucę je na stronkę...
(oczywiście jeśli ktoś chce)...
jeśli ktoś będzie wysyłał zdjęcia Pustkowa na stronkę, to proszę w mailu napisać jak mają być podpisane zdjęcia...
Z góry dziękuję za współpracę ...

ps. jeśli ktoś ma jakieś uwagi, lub propozycje zmian, co do tejże stronki to proszę pisać na maila ...




Temat: O yoshim, n00bstwie itp...

ja i kane mamy juz plany na przyszlosc ei ale wam tego nie powiem.ciesze sie w tym momencie,ze starzy gracze sie krusza.niech chociaz wiekszosc pr0 przejdzie na miejsce lacrimy,zlatana itp

Z takimi jak ty EI nie ma przyszlosci. Tjaaa kolejne nabki ktore mysla, ze zbawia EI. Jasne. Tak jak byly tematy na forum waszego idź-stąd-klanu - wielkie plany na odbudowe, checi, zamiary a skonczylo sie tak jak reszta wam podobnych: slomiany zapal nubkow ktorzy po chwili przestali grac. Bylo przed wami wielu takich, jeszcze pewnie wielu bedzie i moge was zapewnic, ze za ciency w uszach jeszcze jestescie zeby cokolwiek zrobic. Lepiej pozostaw to innym. I nie chce Cie martwic, ale starzy gracze jeszcze sie trzymaja i maja sie dobrze. I bedziemy tu siedziec chocby po to zeby tu nie zapanowali tacy jak ty, bo szkoda gierki. I juz pisalem na waszym forum z ktorego zostalo juz pustkowie: Dajcie ludziom pozyc, pakujcie manatki i GTFO. EI hates you. Dziekuje.




Temat: Kometa 17P/Holmes
Heyka, dziś miałem szczęście. Brak chmur... jeszcze żeby tylko prąd wyłączyli w promieniu 15 km to by było super. Potrzebne jakieś pustkowie, żeby dojrzeć barwę nieba.

Załączam fotkę komety (to ta rozmyta plamka). Nie mam super sprzętu ale przez 15 sec. ekspozycji dorwałem Holmesa. Mój statywik troszkę chwiał się na wietrze stąd gwiazdki wokół rozmyte. Ostrość ok, iso 200. Na szybkiego w szopku deszum i szarpen

http://www.mm.pl/~artista/forum/Holmes_forum.jpg




Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
no to miejsce na centrum rozrywki juz mamy, trzeba nad tym powaznie pomyslec

a tak na serio to w Pustkowie prócz drzew brakuje jeszcze duuzo, moze kiedys sie to zmieni, poczekamy zobaczymy...
pozdrawiam




Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
No Pustkow to dopiero sie docenia jak sie juz tam nie mieszka! Ja tez nic zwyklego nie widzialm w nim jak tam mieszkalam chociaz nigdy w sumie nie narzekalam

A teraz? Nic tylko do Pustkowa na wczasy by sie chcialo udac.. A ludzie to w sumie niektorzy sa smieszni tam ;P..

ale reszta ludu zato jaka fajna
Pozdrowienia dla wszystkich i tych co w oknach widac i tych co wiedza jaki bede miec obiad i tych co poprostu tam zyja



Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
No ogólnie w Pustkowie jest kiszka. Pracy brak, a jak już jest to za psie pieniądze i załatwiona przez znajomych, żadnych atrakcji nawet przyzwoitego baru, żule pod blokami.
Tylko historia.
Czasem przyjeżdżają wycieczki z zagranicy ale co z tego jak nawet nie ma hotelu w okolicach. Najbliżej w Dębicy, jedni z Niemiec zatrzymali się w Tarnowie!! bo nie mogli znaleźć hotelu w Dębicy.
Na przyszły rok zapowiada mi się wycieczka z Anglii, ciekawe czy do tego czasu coś się zmieni bo zapowiedzi o dużych inwestycjach są tylko że to pewnie tylko przedwyborcza kiełbasa.
Moim zdaniem paradoksalnie najlepszy okres (w pewnym sensie) dla Pustkowa to był okres II wojny, można było tu spotkać przedstawicieli wszystkich narodów Europy. Hiszpanów, Włochów (batalion Debica)Estończyków, Ukraińców (osławiona tzw. Dywizja Galizien), Węgrów czy nawet Anglików (w SS jako straż w obozie). Był nawet marszałek Koniew najpierw zatrzymał się w Kamionce a potem w Pustkowie. Lotnisko w Mielcu było bombardowanie przez Amerykanów. No i oczywiście Blizna z poligonem V2.
Historia Pustkowa jest bardzo ciekawa (jak dla mnie) ale dzisiejszy Pustków to wioska i tyle. Nawet sołtysa macie byle jakiego

Pozdrawiam




Temat: Moja gromada :)
Mogę się pochwalic??? Proszę,prosze, proszę, bo to chyba najlepsze miejsce jako, że Latarniane Pustkowie nie ma swojego miejsca na forum (!) a tu jest wątek o zuchach to ja chciałam to wykorzysta i się pochwali, że 4 godziny temu wróciłam z KPZu i jako jedna z 3 na 31 dostałam patent z wyróżnieniem. Wiem, że nie ładnie jest się chwalic , ale jestem taka zadowolona Teraz moge ci Zosiu bardziej pomóc, bo jestem mądrzejsza o cały jeden nieprzespany weekend




Temat: Piryt? Gdzie go szukać?
Witam wszystkich jako że to mój pierwszy post na tym forum

Otóż od niedawna zamiast tylko kupować zaczęłam też trochę grzebać w ziemi w poszukiwaniu minerałów. Do tej pory mam agaty z płuczek, turkus z pustkowa i almandyny spod ślęży. Ale rozochocona faktem, że ponoć na hałdach można dużo znaleźć pojechałam na hałdę KWK w Sośnicy w poszukiwaniu pirytu i znalazłam lipe. Mianowicie tyle:
i9.photobucket . com /albums /a87/ ana172/ IMG029.jpg wielkość to ok 3 mm każdy.
Oraz
i9.photobucket . com /albums /a87 /ana172 /IMG031.jpg
Czy to jest nalot pirytu, czy zupełnie coś innego?

I czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy źle szukałam, czy ta hałda była lipna. A moze wcale nie tak latwo znalezc piryt. Choć mam piryty od pracownika kopalni kwk makoszowy i sa duze i ladne... Tyle ze oni je "wylapuja" wczesniej. Bede wdzieczna za jakąś rade

PS. Linki ze spacją




Temat: Spacery, które nie są ani szkoleniowe, ani w Sopocie ;-)

Troszkę marudzisz

Hej, a może faktycznie wtedy bliżej się umówimy?
Ja byłam teraz ostatnio na Stogach i było pusto. Byłam właśnie w godzinach 11:00-13:00. Na Górkach Zachodnich będzie jeszcze bardziej pusto, a już na Wyspie Sobieszewskiej total pustkowie.


I ze szkoły bym miała bliżej. Stogi to dzielnica mego dzieciństwa. Te latające scyzoryki

Anisha gdyby było ładnie to w te niedzielę też możemy się wybrać gdzieś. Może nawet dalej. Mój pies cierpi na braki spacerkowe więc chętnie wykorzystam oba weekendy.



Temat: Polska

Byłem w Łodzi dwa razy i mi się zbytnio nie podoba . Jak się przez nią jedzie to jest taki trik że jedziesz jedziesz pustkowie jak na wsi , później bloki , znowu pustkowie i bloki. Troche źle skonskruwane to miasto jak dla mnie. W dodatku strasznie z malowane wyzwiskami między WIDZEWEM A ŁKS. Na każdym murze. Spoko jest stadion Widzewa no i ulica - Piotrkowska. Reszta w tym mieście to szarość i nudne bloki robotnicze.
No do zwiedzania to sie raczej nie nadaje, jest po prostu brzydka ale jak sie przejeżdża to za wiele sie nie da zobaczyć w każdym mieście raczej.
Stadion Widzewa ci sie podobał?? Cóż są różne gusta. Ja nie jestem fanem futbolu ale stadionów w Łodzi to właściwie nie ma na poziomie I ligi.
Acha mamy też restauracje "Montenegro" jak pisałem w innym wątku
http://www.mojebalkany.com/forum/viewtopic.php?t=467&highlight=knajpka



Temat: Moje miasto... i okolice
Nic nie wiem o obozie pracy w samej Dębicy. Moze jest to powiązane z Pustkowem, może z tamtąd byli transportowani(glupie slowo) tutaj do pracy.
A getto owszem bylo. Teraz tam jest Park Jordanowski.

Olcia masz racje - za przewodnika lepiej Cie nie brac. Ale z czasem moze sie nie pogubiz juz wcale.




Temat: Gadu-Gadu- czyli totalny offtop

NIE!!!
Ja Ci dam kuszącą perspektywę, Ty wyrodna GAJedi (czyt. Giadżedaj XD)
Bo zostaniesz odesłana na pustkowie Mongolii za sprzeciwnie się Zakonowi

Nie pamiętasz kodeksu?
"Nie Vomit, lecz Dreamy..." XD


McDreamy to jest tan one and only ^^
Nie pamiętasz że mam mam 6 942 zdjęć i ok. 40 filmów z Dempsey'em i ta liczba ciągle wzrasta. A na ścianach mam zdjecia w ramkach i plakaty xD
A Vomit to tylko mój mały McSin Chwilowe mistrzu



Temat: Do fanatykow gry w kosza !
Lesniczowka jest elegancka:Djedno miejsce w Pustkowie gdzie mozna fajnie pobawic:)np na spotkaniu po pielgrzymce czy Lednicy?




Temat: Nazwa dla forum
No cóż... Jeśli chodzi o nazwę forum to... jest rzezcywiście zbyt "forumowa". Powinno to być związane coś z Narnią. Coś jak Latarniane Pustkowie, ale nie wiem jakby je nazwać. Chciałabym usłyszeć inne propozycje, wtedy może je przekształcę i coś z tego wyjdzie (uwielbiam to robić).



Temat: Azjatyckie Spacery
Nie no bez hegemonii Moze gdzies kolo Vectry lub Margherity sa dobre pustkowie spacerowe? Zeby ci ktorzy nie moga daleko tez sie zjawili.
Z moimi okolicami mozna poczekac na Kasie bo ma po drodze
Proponujcie to zdecydujemy cos wygodnego dla wiekszosci do piatku :



Temat: COLTMANIACY na V ZLOCIE MITSUMANIAKÓW (wątek organizacyjny)
Ejjj Kurna... tam musi byc jeszcze jakis osrodek... Polska to nie jest jakies pustkowie... wiewiora nie becz !!! gwarantuje ze nawet cos na ostatnia chwile bedzie my tez z Zaneta w sierpniu dopiero rezerwujemy




Temat: lekcje
ja kiedyś byłam na twojej stronce o pustkowie i stamtąd weszłam tu zarejestrowałam sie i tyle D: a potem po jakimś czasie weszłam znów jak jacek miał na opisie stronke




Temat: Najładniejsze miejsca w Polsce
Eee no jak Toruń to forty w ogóle, i oczywiście magiczny Dyboś gdzie się dziwne rzeczy dzieją Z innych miejsc to polecam Balnicę w Bieszczadach, kiedyś była tam wioska teraz jest tylko jeden dom Boskie miejsce blisko granicy Słowackiej, wokół biegają wilki, totalne pustkowie i gospodarz- Juda- fantastyczny. I bardzo tanio



Temat: Czego oczekujemy od PSKO im.Wladyslawa Warnenczyka?
Niewątpliwą zasługą "Elik" jest to nasze Forum. Trzeba być uczciwym i to przyznać, że to własnie Ona je powołała do życia, a my wszyscy piszący wnieśliśmy jakąś swoją cząstkę. Na Forum wymieniamy swoje poglądy, piszemy na temat tego co nam się podoba i krytykujemy rzeczy, które chcielibyśmy zmienić. Czasami przypominamy taką lawinę, krótką - ale bardzo intensywną. Ale bez pomysłu właśnie "Elik" i tego pierwszego kroku poczynionego, może by tego Forum w ogóle nie było. Trzeba się nauczyć mówić prawdę, bo inaczej będzie wdzierało się do naszych serc pustkowie. Potrzebna jest długomyślność, dalekowzroczność. Strzec się należy krótkowzroczności i wzajemnej niechęci do siebie, bo zaistnieje niebezpieczeństwo, że wzajemnie zagubimy się w tym labiryncie. Trzeba sobie wciąż zdawać sprawę, że jesteśmy sobie nawzajem potrzebni jako polonijna wspólnota i że zasadą życia ma być wzajemna miłość i szacunek.




Temat: Pierdoły spod stodoły
Dobra, chcecie mi pomóc rozwiązać zagadkę? Nie przychodzi mi do głowy żadne rozwiązanie. Znalazłam ją dawno temu w starym numerze Młodego Technika i jakoś mi się teraz przypomniała. Piszę z pamięci, więc może być trochę zagmatwana.

Głodny wilk idzie przez pustkowie. Wycieńczony dociera do zagrody z owcami. Przez płot nie da się przeskoczyć, a owce są za grube, żeby mogły się przecisnąć przez szpary w płocie. Wychudzony wilk może wślizgnąć się do środka, ale wie, że kiedy się naje, nie uda mu się wyjść. A najeść się musi, bo zdechnie zanim znajdzie coś innego do jedzenia. Właściciel owiec przyjedzie sprawdzić co z owcami w przeciągu tygodnia. Co powinien zrobić wilk?

Myślę, że odpowiedź powinna być w miarę prosta i takie rzeczy jak ćwiartowanie owcy na kawałki i przerzucanie ich na drugą stronę nie wchodzą w grę. xD
To co, macie jakieś pomysły?




Temat: Prosba do mieszkancow - NIE ROBCIE SYFU !!!
się kurcze spisałam i nie dodało ...

narazie pozostaje "zakład"...

warunki do spełnienia:
- nie wolno wyrzucać śmieci...
- za każdy śmieć opłata do ustalenia (w moim przypadku od 20 - 50 groszy)...
- do śmieci nie zalicza się: ogryzków z owoców, pestek, żywności (która się rozkłada, lub nadaje do zjedzenia dla zwierząt)...
- pety można wyrzucić jeśli w zasięgu wzroku, lub odległości 0 - 50 metrów nie ma kosza...
- drewniane patyczki od lodów i zapałki nie zalicza się do śmieci...
- wszystkie pozostałe śmieci należy wrzucić do kosza...
- zakład nie obowiązuje na podwórku własnego domu (jeśli ktoś mieszka w domku jedno rodzinnym), poza ogrodzeniem zakład już obowiązuje...
to chyba tyle ...

niech ten zakład obejmie cały Pustków to wtedy będzie ładnie i nie będzie problemu ...
przekażcie to swoim znajomym, może tak choć trochę pomożemy w niezaśmiecaniu Pustkowa...
pozdrawiam...




Temat: Przedstawcie się...

Jak tak czytam wasze posty to widze, ze niektorzy maja nawet powyzej 99 IQ(ajkiu) i lubia zagadki matematyczne....zamienie sie wiec na chwile w naszego ulubionego nauczyciela od matematyki(u którego mam 6 ) i zadam 1 prosta zagadke....Karol przetrzyj szkiełka, Filip oderwij sie na chwile od przepisywania łaciny od Beaty....no to jedziemy:
SZedl sobie pewien Józef do...kolegi przez ogromne pustkowie...nagle natknal sie na skrzyzowanie 2 dróg. Nastepuje pytanie czy ma skrecic w lewo czy w prawo....niestety Józek nie wie(w koncu jest z Debca). Na szczescie nagle zjawiaja sie dwaj bracia blizniacy(moga byc Kaczmarkowie:P).
Pierwszy Romek zawsze mowi prawde.
Drugi Marian zawsze klamie.
Józef moze zadac TYLKO 1 pytanie TYLKO 1 z braci.
Sformuluj to pytanie tak zeby z odpowiedzi 1 z blizniakow bohater naszej powiesci mogl wywnioskowac gdzie ma isc...
pozdro 4all!!


oj grabisz sobie adasiu... grabisz sobie:)

a tak poza tym, to co to ma byc za OT?
jest do tego specjalny temat, ktory zalozyl TO w kaciku nauki

Topox... nie ma to jak autopojazd nie?:>




Temat: Przedstawcie się...
Jak tak czytam wasze posty to widze, ze niektorzy maja nawet powyzej 99 IQ(ajkiu) i lubia zagadki matematyczne....zamienie sie wiec na chwile w naszego ulubionego nauczyciela od matematyki(u którego mam 6 ) i zadam 1 prosta zagadke....Karol przetrzyj szkiełka, Filip oderwij sie na chwile od przepisywania łaciny od Beaty....no to jedziemy:
SZedl sobie pewien Józef do...kolegi przez ogromne pustkowie...nagle natknal sie na skrzyzowanie 2 dróg. Nastepuje pytanie czy ma skrecic w lewo czy w prawo....niestety Józek nie wie(w koncu jest z Debca). Na szczescie nagle zjawiaja sie dwaj bracia blizniacy(moga byc Kaczmarkowie:P).
Pierwszy Romek zawsze mowi prawde.
Drugi Marian zawsze klamie.
Józef moze zadac TYLKO 1 pytanie TYLKO 1 z braci.
Sformuluj to pytanie tak zeby z odpowiedzi 1 z blizniakow bohater naszej powiesci mogl wywnioskowac gdzie ma isc...
pozdro 4all!!




Temat: Kraków - Tyniec
Witam wszystkich

Ostanio dojechałem z Rynku Głównego na Kopiec Piłsudzkiego bez odrywania nóg od pedałów, to jest zatrzymywania się, czy podpierania.
Dzień później tak samo sprawdziłem świeżo zbudowaną ścieżkę rowerową Z Krakowa do Tyńca. Miejscami trzeba jechać po asfaltowej zwyczajnej drodze, ale w 90 % trasy jest super zrobiona i zadbana ścieżka rowerowa. W okoliach Pychowic, Kostrza i Bodzowa trasa wiedzie po wale Wisły, przez totalne pustkowie. Tylko pola i krzaki. Mimo to, spotkałem tam mnóstwo rowerzystów i spacerowiczów. Podoba mi się to miejsce i polecam je Wam. Zresztą jak mnóstwo innych wycieczek rowerwych poza miasto. Cudownie pedałuje się Dolinkami Jurajskimi w Jurze, czy trasa Forty Krakowa.

Generalnie rower dla mnie jest super. Idealny środek transportu - zdrowy dla Ciebie, ekologicznie pozytywny i w miarę dostępny wszędzie i dla każdego.

http://wislakrakow.com/forum/showthread.php?t=1472

Pozdrawiam
Grzegorz



Temat: Takie tam
Rozumiem, że Admin zrobił swoje i śpi chłop zmęczony a po jego dalszych poczynaniach na forum ani widu ani słychu, ale że wszyscy pozostali też kimają, to już trudniej mi zrozumieć... pustkowie się tu zrobiło, na którym tylko czasem wiatr zadmie i to z niewielką siłą :/ Gdzie jesteście ludzie?



Temat: Gadu-Gadu- czyli totalny offtop
NIE!!!
Ja Ci dam kuszącą perspektywę, Ty wyrodna GAJedi (czyt. Giadżedaj XD)
Bo zostaniesz odesłana na pustkowie Mongolii za sprzeciwnie się Zakonowi

Nie pamiętasz kodeksu?
"Nie Vomit, lecz Dreamy..." XD



Temat: Witam - jestem nowy i chciałbym sie przywitać/przedstawić
Moze nikt nie pogoni mnie za ten wątek, ale jakos nie znalazłem nic podobnego na forum, a uwazam ze kazdy nowy powininen miec miejsce w którym moze sie przedstawic i przywitac.
Jesli podobny wątek istnieje prosze Admina o połaczenie z dotychczasowym.

Witam.
Mam na imie Dominik mieszkam w Debicy, pochodze z Pustkowa Osiedla, fotografią "bawie" się od kilku lat.
Celowo napisałem "bawię" poniewaz przez ten czas niewiele sie nauczyłem, a ambicje miałem duze.
Pierwszym aparatem jaki miałem była Minolta Z5, którą teraz "męczy" moja siostra, a sam przesiadłem sie na cos "większego" czyli Olympus E-510 w dual-kicie (14-42mm i 40-150mm)
Forum znalazłem przypadkowo, szukając róznych informacji o technice robienia zdjeć.
Od dawna jestem pod wielkim wrazeniem zdjeć Dariusza, mogę wrecz powiedziec ze jestes moim idolem w fotografii.
Dość juz smarowania Adminowi, pora przejsc do konkretów.
Jako ze w wiekszosci znacie sie z spotkań w realu, a ja na razie jestem tu nowy, wiec załozyłem ten topic bym ja, jak i każdy z nowych użyszkodników mógł tu sie przedstawic i napisać kilka słów o sobie.
Wiec oficjalnie:
Dzień Dobry :)
a poniżej moje ulubione pierożki i moja babcia podczas lepienia..




Temat: moj kochany pustkow
Pozwiedzaj stronkę www.pustkow-osiedle.mknet.pl zobaczysz jak wygląda Pustków Łukaszu...
Nie wiem czy dobrze kojarzę Łukaszu, ale czy w tym roku stuknęło Ci 24 lata?...
Jeśli tak to pamiętam Cię ...
Pozdrawiam serdecznie z Pustkowa ...




Temat: Czaszki
Znika po 15 minutach.
Z tego co wcześniej wyczytałem na forum to znika po 20minutach...chyba, że żle pisało
Walczyc z innymi graczami mozna tylko na wilderness,
No i na Duel Arena... (tylko p2p)

Wildernes to pustkowie, na którym można atakować innych graczy. Ma on jednak jedną zasadę, mianowicie w prwawym dolnym rogu ekranu widzimy taką liczbę. Im bardziej pogłębiamy się to pustkowie tym bardziej ona rosnie. Gdy gracz(umownie 60lvl cmb) będzie na 10lvl Wilda(Wildernesu) może atakować innych graczy, którzy maja cmb mieszczące się w przedziale 50-70cmb lvl...



Temat: u Pola w Tomaszowie
Gościu!

Pozwól, że coś zacytuję:

„O gustach się nie dyskutuje!”

Niech więc me kubki smakowe
nie zaprzątają Twą głowę!

Wyborny czy niewyborny,
paskudny czy też wytworny,
nieważne jaki mam smak,
byleś Ty nie mówiła tak,

że sielskie jest Twe pustkowie,
że jakiś smętek masz w głowie,
żeś cienka jest itede...

bo wtedy ja krzyknę: Nie!!!

Masz talent, więc tutaj twórz!
i nam, czytelnikom, służ!!!

PS

By nie zeżarło Cię coś,
Nie padnę... „cosiowi” na złość!




Temat: Ksiązki, filmy czy muzyka - co dla nas niezbędne?

. Mam bujną wyobraźnię, wymyślałabym różne historyjki i spisywała je, miałabym co czytać.

Jak podobno mawiał jeden ze słynnych brytyjskich mężów stanu i jednocześnie pisarz: 'Jeśli mam ochotę przeczytać książkę, to ją piszę' . Stałabyś się swoim własnym dostawcą literatury - a po powrocie (bo zakładam, że nie zostalibyśmy wygnani na to pustkowie na zawsze) mogłabyś jeszcze zbić fortunę



Temat: Wycieczka klasowa
na pewno nie szukaj w dużych metropoliach. nie po to jedziemy na 5 dni, by się dusić ulicami...

na zachodzie mogę ci trochę wymienić: chłopy, sarbinowo, pustkowo, sianożęty, pobierowo, dźwiżyno, niechorze, gąski... po prostu weź mapę samochodową i przeszukaj. ja też trochę spróbuję, ale warto by ustalić, czego konkretnie szukamy

P.S. scofield, jak mogłeś wogóle pomyśleć, że w sprawach dziewczyn liczy się ilość ?? coś mi się wydaje, że przeszło ci to przez myśl przypadkiem, nawet tego nie czując... (potem mi podziękujesz za wybrnięcie z sytuacji )




Temat: house, elektro, trance

Wg. mnie to nie chodzi o to żeby pokazywać jakąś wyższość tylko te "rządy" są bardzo nieudolne. Pitkom z tego co zauważyłem jest człowiekiem bezkompromisowym, może jest tak już wychowany "według regulaminu" i nikt tego nie zmieni .
Racja.
Forum to upadło razem z czasem upadku sceny UO.
Lecz jest jeszcze tu kilku, kilkunastu bywalców, którzy nadal to forum odwiedzają.
Jednakże wydaje mi się, że admin powinien zatrzymywać tutaj swych użytkowników, aniżeli w jakiś sposób ich odrzucać.

IMO PiTkom powinien trochę wyluzować bo jak tak dalej pójdzie to będzie tutaj jedno wielkie pustkowie.



Temat: moj kochany pustkow
polec znajomym swoim tym z Pustkowa jeśli masz z nimi kontakt może zaglądną tu i spodoba im się i będą częściej zaglądać, coś pisać, bo ja juz np. polecałam to nikt nie skorzystał :/ (znaczy no jedna osóbka) A jak na forum regularnie przebywa tylko ok. 5 osób to to się nudzi szybko bo co też tyle osób może nawymyślać nowych tematów




Temat: Pytanie do mieszkańców w sprawie obserwacji UFO
Warto może akurat coś sie ''uwieczni'' Co ciekawe dzień po tych zdjęciach z Pustkowa 25 lutego pewnien mieszkaniec Rzeszowa nakręcił amatorski przelot kuli o 18:00, ktora skakala sobie niczym piłka po niebie własnie to nagranie mam juz w domu było 3 świadków tego zdarzenia ! Czekam na ewentualne zgłoszenia i pozdrawiam



Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
Co sądzicie o Pustkowie

Lubię to miejsce...
Jedyną rzeczą której tu nie toleruję, to ludzie, którzy wiedzą o nas więcej niż my sami o sobie...
Pozatym jest okej
A Wy co sądzicie o Pustkowie Osiedlu?




Temat: moj kochany pustkow
hej nazywam sie Lukasz Skora moje ksywa to :"DziObaK" w tej chwili przebywam w U.S.A. i chciabym wiedziec wszystkie nowinki jakie sa w pustkowie bo zyje nim i kiedys tam wroce...z gory dzieki BYE




Temat: Kibice
Hej

Chiałem sie dowiedziec komu kibicujecie ja jak widac po barwach
i nicku WISŁOCE i mysle ze cały pustów to wisłoka tylko błednie mysli o Nas Dębica bo Kibice LKS Chodza Tylko tu do szkoły.Ale wiekszoś pustkówa To KS




Temat: Wyjazdy, pożegnania
W związku z tym, że od stycznia zmieniam miejsce zamieszkania i wyprowadzam się na zimne, odludne i niegościnne pustkowie, gdzie nie słyszeli nawet o kole i ogniu, a co dopiero o Internecie, moja działalność na forum będzie taka jak ja, czyli ograniczona. W sumie więc pozostanie na obecnym poziomie . Waaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaagh.



Temat: Spacery, które nie są ani szkoleniowe, ani w Sopocie ;-)
Troszkę marudzisz

Hej, a może faktycznie wtedy bliżej się umówimy?
Ja byłam teraz ostatnio na Stogach i było pusto. Byłam właśnie w godzinach 11:00-13:00. Na Górkach Zachodnich będzie jeszcze bardziej pusto, a już na Wyspie Sobieszewskiej total pustkowie.



Temat: Projekty szalików :)
Tajfun to nie oni nam kupia tylko zamowic musza co ty myslisz ze za darmo szalik dostaniesz to by kazdy chcial z pustkowa ;] Za szalik podobno jakies 20zl bedzie wychodzilo ;D ale to pasowalo by jak najszybciej zamowic te szaliki ;] tylko pierw niech zkoncza swoj projek hela i hanys i wtedy wybierzemy najlepszy i by pasowalo sie poskladac i zamowic



Temat: pomocy nie wytrzymam

.Ja tez pracuje zawodowo i mam dzieci(jedno z problemami) i dlatego tez nie angazuje sie w zadne prace spoleczne chocby dlatego zeby nie robic ludziom nadziei a potem nie miec dla nich czasu.

Gdyby wszyscy mieli takie podejście, to do dnia dzisiejszego nic by w kwestii ADHD w tym kraju nie ruszylo. Od dwóch lat, gdy to pracujący rodzice się skrzyknęli i postanwili zacząc działać pomimo braku czasu, bardzo wiele sie tu zmieniło. Media sie rozpisują o temacie, nauczyciele i specjaliści szkolą coraz bardziej, rodzice mają gdzie zadzwonić i napisać (patrz to forum, nasze maile i telefony), grupy wsparcia powstają jak grzyb po deszczu, itp. Wyliczać mogę wiele. Nie wiem od jak dawna interesujesz się ADHD, ale w mojej ocenie dwa lata temu było tu pustkowie w tym kraju. Do zadowolenia jeszcze daleko, a teraz przynajmniej widać światełko w tunelu. Stalo się tak dzięki takim osobom jak m.in. panie z Ateny.

Co do oddzwaniania, to trzeba mieć na to kasę - ja też tego nie robię. Ciekawa jestem ile razy byś oddzwaniała za własną kasę, bo nie sądzisz chyba, ze Atena ma służbowe telefony.




Temat: Co robicie podczas szydełkowania?
Widziałyśmy już zapasy włóczkowe, a także miejsca pracy. A co szydełkomaniaczki robią PODCZAS szydełkowania? Słuchają muzyki, oglądają telewizję?
Jeśli szydełkuję przed telewizorem, to właściwie nie oglądam, a słucham, podnosząc głowę przy odgłosach jakiejś ciekawszej akcji popatrzę chwilkę i znów szydełkuję (nie jest to najwydajniejszy sposób ). Rozsądniej jest chyba słuchać muzyki - wtedy nic nie rozprasza. A czytać forum mogę jedynei przy drutach :wesolek:
Gdy spieszyłam się z prezentem, to szydełkowałam podczas spaceru z psami, chociaż wyraz "spacer" nie pasował tu specjalnie. Po prostu wywoziłam psy na pustkowie i - zamiast z nimi spacerować jak zwykle - siadałam sobie gdzieś i robiłam, sprawdzając co jakiś czas dostępność psów , po godzinie, dwóch wracałam do domu (oczywiście było to miejsce bez ludzi i zwierzaków).
A Wy jak spędzacie czas podczas dziergania?



Temat: Szczekanie na spacerze

Teściowie maja 2 letniego psa rasy Beagle, i od momentu kiedy trafił do nich jako 7 miesieczny szczeniak spacery z nim to horror. Szczeka na duże psy, biegnacych ludzi, ludzi niosacych paczki, jadacych na rowerze czy pchajacy wózek z malymi dziecmi. Nie ma znaczenia czy idzie na smyczy czy biega luźno. Kazdy pies i prawie kazdy człowiek musi zostac dokładnie obszczekany, czasem zdarza sie ze równiez lekko gryzie po nogach psy czy ludzi.
Ja osobiscie byłam świadkiem jak o mały włas nie został pogryziony przez Amstafa którego najpierw obszczekał a potem zaczał lekko kąsać po nogach.
Doradzcie prosze czy mozna cos jeszcze zrobic czy trzeba chodzić na spacery na pustkowie bez ludzi i psów.


Coś tam można pewnie zrobić... wszystko zależy od tego, jaka jest przyczyna tego zachowania, jak przebiegała socjalizacja, ile pracy teściowie są w stanie włożyć w psa. Są tu na forum osoby z podobnymi problemami, na pewno coś doradzą.



Temat: Kto to?
Witam. dzis patrze patrze (w pustkowie osiedlu xD) stoje na przystanku moja tzr z kumplami, czekamy na pizze bo miala przyjechac xD(na przystanek zamawiana) i patrze a tu jedzie czarna tzr w nowej budzie juz. wolno ktos jechal i zwolnil ale widzial ze nie ruszam do niego to dalej pojechal no i wlasnie. rejestracje miala RRS (czyli ropczyce, sedziszow- woj podkarpackie) jest ktos takie zarejestrowany na forum xD?



Temat: Sny do interpretacji
Witam, jestem nowy na tym forum.
Mam prośbę o jakąś interpretację. Mimo, że ostatni raz miałem taki sen ok. rok temu to wciąż mnie ciekawi co oznaczały.

Zaczynało się jak zawsze: piękny, letni dzień, słońce mocno świeci, nagle ni stąd, ni z owąd robi się wieczór i w pewnym momencie zamiast chodzić zaczynam latać ale nie w ten sposób, że do góry hen ;p tylko jakby pół metra nad ziemią i nie mogę się zatrzymać a gdy chcę dotknąć dłonią ziemi by "zahamować" to nie sięgam do niej.
Na początku jest ok bo "lecę" przez swoją miejscowość, a potem "wyciąga mnie" na jakieś ciemne pustkowie i w tym momencie jakieś dwie ciemne postacie zaczynają biec za mną, mogę się jakoś nawet odwrócić ale nie mogę tych postaci zobaczyć bo jakoś "oczy zaczynają mnie kłuć", widać tylko zarysy..

Dodam, że miałem takowe sny 7-10 razy (z tych, co pamiętam), ostatnio ok. rok temu jak wspomnialem.

Jeśli post w jakimś sensie nie pasuje do tematu wątku to proszę o przeniesienie.
Pozdrawiam



Temat: Dawnych wspomnień czar - czyli stare zdjęcia z WR
Witam i pragnę serdecznie podziękować Romanowi za przepiękne zdjęcie ruin w Trzęsaczy jak i zarówno Krzysztofowi że owe zdjęcie zamiescił.Dawnych wspomnień czar ale patrząc na ruiny tego lata widać rzeczywistą różnicę cóż pozostało z lat 70-80tych.Ja pod tymi ruinami gdy miałam lat 5-7 siadałam Tacie na kolanach i podziwialiśmy widoki które roztaczły się od lewej do prawej...Wraz z Rodzicami i siostrami co roku zatrzymywalismy sie w Osrodku wypoczynkowym Wytwórni Wyrobów Tytoniowych jadąc szosa do Rewala znajdował się po prawej stronie-do dzisiaj pozostały schodki po których jako mały berbeć ze swoim plecakiem wspinałam się cała uradowana że w końcu jestem w Trzesaczu.Stołowaliśmy się na jadalni w Pałacu przy stadninie koni a widok w domku oczywiscie drewnianym z okna miałam cudowny bo na wyciągniecie ręki miałam co dzień kolejke której tak machałam aż się na koniec dnia zawsze zmachałam ..Teraz te domki są przeniesione do Pustkowa-niestety widać że są zniszzone ale w końce setki rodzin przemaglowały!!
Zawsze jezdzilismy na wczsy w sierpniu i pogoda zawsze Nam dopisała..Codzienne wyjscia na plaże konczyły się ty że w knajpce "Murzynek" obowiazkowo musiał być gofr..




Temat: Narodziny starego świata
No właśnie, a wychodzi na to, że slaanowie to jacyś potomkowie, czy coś niewolników
Może pod hasłem Prastarych autor widzi dawnych slaanów, tylko nie do końca fajnie przetłumaczył???? - ja to właśnie tak widzę. Ale o ile się nie mylę, to starożytni slaanowie zmienili orbitę po której Warhammer się poruszał, bo wcześniej było tam wielkie lodow pustkowie. Dopiero po zmianie klimatu życie zaczęło istnieć. Z drugiej strony to miałoby się odbyć jakieś 10 tysięcy lat temu, a w tak krótkim czasie żywe stworzenia nie zdążyłyby aż tak daleko ewoluuować, by stworzyć smoki i inne. Więc albo odrzucamy mit o tym, że 10000 lat temu to się zaczęło i wszystko pasuje, albo..., chwila - nie ma albo:)

Pozdrowienia dla pierwszego helsinga na forum rodem z szóstego poziomu wrót piekielnych:)



Temat: iGO8 v8.3.2.93112 (8.06.2009)
Z mapą to jest tak że ta od Emapy jest bardziej szczegółowa ale za to kategorie dróg kuleją. Mapy Teleatlasa są może mniej szczegółowe ale nie wywiozą Cię polną drogą na pustkowie ze ślepym zaułkiem. Co do tego która jest lepsza a która gorsza to jest od tego specjalny temat na forum.
Radary tak, plik txt. Usuwasz wszystko z katalogu speedcam i wklejasz tam aktualny z radarami.



Temat: Komercyjne wykorzystanie obiektów MDK dla młodzieży.
s1wy, my nie piszemy, że wyjeżdżamy bo Zgorzelec ma mało kultury. Czy choć raz byłeś w teatrze w Goerlitz, w pierwszy czwartek miesiąca (chyba, teraz nie pamiętam kiedy dokładnie) przyjeżdża tam teatr jeleniogórski i grają po polsku? Tam się da coś takiego zorganizować, mimo, że jak ja chodziłem to było kilkanaście osób. A u nas... pustkowie. "Dziadek" Dobrzyński nie robi już corocznych spektakli, jedyne o czym słyszałem (ale to z forum, nie od znajomych) to recital piosenek Kaczmarskiego i przedstawienie F!fkiM (o ile nicki się odmienia).
To, że ktoś ma chęć lub jej nie ma, nie zwalnia MDKu z organizacji imprez kulturalnych - nazwijmy to - lotów wyższych. Bo to, że ja wychowam własne dziecko tak a nie inaczej, to nie znaczy, że dziecko sąsiada (który wychowa je inaczej) ma traktować np. teatr jako coś "dla koneserów".
Masz rację co do wychowania, ale winnych szukaj nie w wyjeżdżających, tylko wśród tych, co zostali...



Temat: Napisz coś o swoim poprzedniku
No bo jak pisałem posta, to ty dodałeś o Systemie. A więc Dessann - niebieska deska z krwisto-czerwonym okiem, najbardziej aktywna na tym forum, mieszkająca w pustkowie(ew.na pustkowiu ) przepełnionym zgrzycącą muzyką

EDIT:
Cholera Dess, to trudne do wykonania, bo zawsze może Cię ktoś ubiec i już jest kapa... Trzeba wymyśleć coś, żeby tej sytuacji zapobiec. Jakieś pomysły?



Temat: ***HYDE PARK II ***
O!, wywołane dziewczęta się zjawiły - Dzień dobry

Honi, co słychać u Ciebie, dawno w parku nie piliśmy kawy; jakbyś mogła zrobić zdjęcie rogalika z jabłkiem, to było by komplementarnie, kawa, ciastko na gorąco, bo jabłka w rogalikach lubią ciepło, i komplet zjednoczonych przeciwników zmieniania nastroju, a przy okazji życia, za pomocą środków psychoaktywnych

Żaneta, Ty masz ciągle wiosnę.....czy Ty napierasz na forum z Sycylii, gdzie jest ta wiosna, jak się wkoło rozejrzę, to raczej zimowe pustkowie.......wiem, ciągle patrzysz na tapetę z wiosną i wszystko Ci się myli



Temat: pompka paliwa?
Witam,
kiedyś się zalogowałem , ale gdzieś zasiałem wszystko - zmiana kompa - i poszło w pi##u...
mam astrę '97 kombi , silnik x14xe i mam taki problem jak w tytule...
zmieniłem 2 lata temu zbiornik paliwa, przeciekał nowy spoko...
kiedyś podczas jazdy wgięło mnie go i tak zostało... i przez ten czas - nawet nie wiedziałem - miałem skopany korek wlewu paliwa - nie przepuszczał powietrza - pompa ssała i hmmm chyba coraz bardziej robiła podciśnienie i wygięło bardziej tak , że miernik/pływak aż stanął na dnie i przekłamywał... teraz kiedy jechałem zaczęła buczeć chyba pompka paliwka i okazało się , że w baku pustkowie więc zdiąłem tę uszczelkę z korka i zalałem 25 litrów i dalej buczy ... i teraz nie wiem czy pada pompka czy się uspokoi? i pytanie wymiana pompki? czy może jakiś inny powód?
przeglądając forum natknąłem się na to , że na sucho za długo nie może...
aż stanął mi i myślałem, że pompka walnęła a się okazało, że zero w baku...



Temat: Bariery, wstyd, ograniczenia...

Pustkowie... hmm, jeśli Ciebie tam nie będzie - czemu nie?
Sowo, muszę to napisać, mam wrażenie że czasami przesadzasz, pisząc właśnie tego typu teksty.
i jeszcze: na forum chyba wszyscy mówią do siebie na ty i moim skromnym zdaniem bez sensu byłoby to zmieniać.

Też tak uważam, no ale jeśli ktoś sam sugeruje, że mnie nie zna i że powinien pisać "Pani" to co można odpisać? Zauważ, że dodałam emotkę mrużącą oko.

A w tym poście celowo przesadzam, wybierając humor i dystans jako sposób, by nie brać do siebie głupot. Normalnie tak nie robię.




Temat: X czy Y
Kazachstan. Mają tam dużo więcej wolnej przestrzeni w postaci stepów, które są mi szczególnie bliskie
(tzn. mój umysł też jest czymś w rodzaju stepu: pustkowie aż po horyzont)

Syberyjska tajga czy amerykańska dżungla? (w swej istocie, nie: gdzie przyjemniejsza temperatura)




Temat: II SDH-ek "DRZEWO" im. B. Kasechube
nom a co do krzyża to mam sprawę do wewórów. a więc moje drogie w piątek 17 mam zaszczyt was zaprosic na garden-party w naszym klasztorze o 9.00.niezbedny ekwipunek to rękawiczki ,butelka wodyi duzo chęci i humor także miło widziany.

jeszcze będę dzwonić

olu do ciebie mam sprawe bo mam mały pomysł wycieczki druzyny do Pustkowa tylko potrzebna mi jest twoja zgoda i zdziebko pomocy.postaram sie ciebie łapac na gg




Temat: Succubus
"Succubus" oznacza bramy nieskończoności. Jeżeli w nie wejdziesz nigdy nie wyjdziesz i bedziesz sie pałętał tam do konca zycia w wielkiej nicości. Tereny wypłowiałe i brak jakiej kolwiek zywej duszy. Wielkie pustkowie poprostu forma pustyni ,ale jest to płaska powieszchnia pokryta mgła...




Temat: Pomysły i Propozycje
Można by było zrobić miasto a w nim karczmę, sklepy czy różne zabydki... miejsca spotkań... no i zmień ten styl wreszcie bo mnie wkurza xD

Poza tym można zrobić w mieście (którym może być Tokyo) park. Byłoby miło... i może jeszcze jakąś fontannę marzeń na środku miasta... albo wesołe miasteczko... no i co tam jeszcze w Tokyo jest... nie wiem, ale w miejscach możesz zrobić:
Czarne Pustkowie... Wodogrzmoty Fa-tu... Twierdza 5 Królów... Złota Jaskinia Straconej Nadziej... Słodkie Wody Morza Ceere-bii... Gwiezdne Wzgórze... Księżycowy Kamień... Smocza Jaskinia... może jeszcze mur chiński... jeszcze coś wymyślę...




Temat: nie chcę i¶ć do nowej szkoly :(
Smutna, nie rób głupstw.
Ja tez w wieku nastu lat i jeszcze sporo potem byłam zahukana,niesmiała,bardzo skryta.Wynużenie się na powierzchnię swoich lęków i zahamowań zajeło mi sporo czasu, ale się udało.Oczywi¶cie nie jestem superprzebojowa, nic po mnie nie spływa, wszystkim się przejmuje, ale jakby troche mniej.Łatwiej mi życ, wzrosła moja samoakceptacja. Nawet trzyletnia depresja miała swoje dobre strony. Spokorniałam, nabrałam dystansu do ludzi i zycia. Jestem jaka jestem. Jak sie komus nie podoba to wypad. Nie mam wokół siebie tysi±ca znajomych, to prawda, ale nie jest to tez zupełne pustkowie.
Dopiero teraz, koło trzydzestki akceptuję siebie, także swój (niedoskonały) wygl±d.Realizuję się w pracy (choc przez depresję o mało jej nie straciłam). Mam swoje małe przyjemno¶ci.Jestem raczej typem samotnika,choć od czasu do czasu potrzebuję (i szukam) towarzystwa.
Tyle o mnie - może znajdziesz w tym opisie cos pocieszaj±cego. Może pomogłaby ci lektura jakis madrych ksi±żek o samoakceptacji, wyj¶ciu do ludzi, zwalczaniu niesmiało¶ći, wzmocnieniu poczucia własnej warto¶ci.Kilka tytułów przewijało się tu na forum.
Pozdrawiam ciepło
hope



Temat: Stacja 4(?) - The Flame


[...]Pamiętacie charakterystyczne miejsce śmierci Kelvina? Jakieś takie wysuszone pustkowie? Przez to samo miejsce szli także ogonowcy. Co wy na to, że właśnie w tamtej okolicy ulokowany jest The Flame? Jeśli by tak było można było by się domyślić co tak wysuszyło tamte tereny. Albo czemu właśnie tam ulukowano stacje o nazwie Płomień[...]


Bardzo wdłg. mnie ciekawa teoria. Możliwe że, Radzinsky pomagał Kelvinowi naprawiać uszkodzoną łódź Desmonda. Kelvin dlatego mógł kłamać Desmondowi w żywe oczy. Jak by to brzmiało: Cytuje

- Co się stało z twoim partnerem?
- Jest w innym bunkrze w innej części wyspy

Desmond chciałby wtedy iść do tego bunkra, a co za tym się kryje zobaczył by swoją łódź. A ta plama na suficie w The Swan może być po prostu efektem przecieku wody




Temat: Tester do motocykli BMW
Dlatego uwazam ze BMW w modelach 1200 troche przesadzili, po pierwsze, OK komputer ale powinien byc z funkcją samodiagnostyki jak np w Yamaha FJR gdzie na wyswietlaczu pojawia sie numer bledu i wszystko wiadomo, nie trzeba zadnych zewnetrzych komputerów. Kolejny problem to sruby wyjatkowo badziewne łby miekkie na trudniej dostepne narzedzia. Co ciekawe w moim motocyklu za 70000,- nie ma kluczy do tego zebym mógł sciągnąć koło. Tak wiec konkludujac GS Adv wcale nie jest Adv to po prostu lipa marketngowa. Motocykl fakt jeżdzi bardzo dobrze ale na pustkowie to wole moja Yamahe TTR. Bo to naprawde prosty i latwy sprzet. No coz BMW wpadlo na pomysl ze wszystko sie robi w serwisach autoryzowanych. Ale to sie im czkawka odbije. Bo juz na forach podruzniczych sie ludzie bardzo wpieniaja na 1200GS za ich slabo naprawialnośc w warunkach polowych. Kolejny problem ze tak przekomplikowany motocykl jest trudno naprawiac nawet autoryzowanym stacjom i co dla nas najgorsze to jest po prostu drogie. Przy czym oceniam ze R1200GS to dobry motocykl i nie ma na dzien dzisiejszy alternatywy na rynku. Ale te narzedzia to mnie wpieniaja....




Temat: zadaj mi pytanie - czyli coś dla wścibskich
DLatego, że lubię wasze poczucie humoru

Ostatnia sytuuacja, kiedy pragnęłaś ze wstydu teleportować się na dzikie pustkowie zdala od cywilizacji to..?

tasak dnia Sob 17:49, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy



Temat: Pierdoły spod stodoły
Owszem. Bez pieniędzy teraz nie ma zycia. Chyba, że ktoś się wyniesie na jakieś pustkowie i ma ochotę zacząć życie człowieka pierwotnego. Ale mimo wszystko gardzę pieniędzmi. I nienawidzę ich, bo są jednym ze źródeł kłótni, konfliktów.
Trzymaj się, Aniu.




Temat: Ostatnio czytane
Roger Zelazny - Aleja potępienia.
Polecono mi to jakiś czas temu na forum, jako dobre post-apo. I słusznie, pozycja jest to bowiem mocna. Przekonuje przede wszystkim sceneria, która właściwie od razu staje przed oczyma. Wyniszczony kontynent, wszechobecny bałagan, ruiny, inne niebo. To wszystko, mimo swojej ascetyczności, robi duże wrażenie. Ciekawe też są zmutowane stwory, które główny bohater spotyka na swojej drodze. Sam bohater zresztą jest interesujący, niby badass, ale jednak wzbudza sympatię, z czasem nabiera się do niego coraz większego przekonania, staje się bardziej ludzki. Powieść nie jest za długa, ja czytałem wydanie kieszonkowe, z ilością stron ledwo przekraczającą 200, zapewne dlatego też czyta się ją wyjątkowo szybko. Jest to też zasługa dobrze poprowadzonej akcji. Wielu autorów nie potrafiłoby w sposób interesujący opisać długiej podróży bohatera przez pustkowie, Zelaznemu jednak ta sztuka się udała, w dodatku zrobił to w dobrym stylu.
Podobało mi się, czasem jednak warto sięgnąć po coś z klasyki, chociaż nie zawsze jest czas, poza tym wychodzi tyle nowości... Ale nic to, raz na jakiś czas postaram, się nadrabiać braki. Po "Alei potępienia" doszedłem bowiem do słusznego jak mniemam wniosku, że warto.



Temat: Witamy Salamandrę
Hahaha.
A teraz kawał.
Blondynka, brunetka i ruda idą przez miasto.
Nagle czarna dziura je porywa i wysyła na bezludna pustkowie.
Czarna dziura stawia jeden warunek powrotu do miasta - powiedzenie czegoś prawdziwego co się myśli.
Ruda na to :
-Myślę ,że jestem ładna.
Odpada, nie powróci do miasta.
Brunetka na to:
-Myślę ,że jestem mądra.
Odpada.
Blondynka na to :
-Myślę...
Odpada





Temat: Kral A02 (Air Master 300)
Pytałem bo w niedziele wybrałem się na pustkowie z kolegą, strzelaliśmy na starej żwirowni na dystansie 40 i 50 m w deszczu z samochodu. Celem byla mała buteleczka po wodzie utlenionej i maly dekielek od ketchapu łowicza:) Oczywiście z lupką. Na ten czas założyłem exportowa sprezyne do krala. Oryginalnie miała 31 cm. Przyciąłem ją na 27 cm, splanowałęm konce. Cały zestaw, tj. kapelusz ertalitowy, podkładki slizgowe miedzy prowadnice a sprezyne. Kolba dociązona i wygłuszona. Lupa to simmons blazer 4x32- stałoogniskowa. Ale wrócmy do strzelania. Na 40 m. (lupa była wyzerowana na 10 m i tak zostało) biorąc poprawke po ówczesnym obadaniu toru lotu śrutu buteleczka obrywałą za każdym razem. Na 50 m. udało się raz trafić koledze ale ani ja ani on nie mógł już powtórzyć tego wyczynu. Nie miałem czasu dłużej kombinować na 50 m. bo sobie stopy pomoczyłem od chodzenia po mokrej trawie i musieliśmy wracać. Nie wiem ile ma J na tym zestawie bo nie mam chrono no i nie ma mi kto pomierzyć ale na 50 m śrucina przebiła tą butelczke na wylot. Strzelałem tomitexem szpic gładki. Na tak mocnej sprężynie przy dociązonej kolbie i zestawie własnej roboty kop jest całkiem przyjemny a strzał krótki i dynamiczny. Chciałbym dodać, że kral przy odrobinie nakładu to bardzo fajny karabinek do rekreacji. Kolega nagrywał filmiki, jeśli uda sie to zrzucic na kompa i otworzyc to dodam na forum. Strzelałem tez do tarczy szbka serię ale deszcz choc mrzył to szybko tarcze wręcz rozmyl. Pozdrawiam



Temat: [D] Czerwień cienia
Znowu drabble napisany przypadkiem. Tym razem dla odmiany bezsensowny i niepoważny. Nie mogłam się jednak powstrzymać. To przez tego motocyklistę przebranego za Mikołaja.
Dedykowane Fayerce. W prezencie świątecznym. Mam nadzieję, że się ucieszysz.

Czerwień cienia

Nie zauważyła nawet, skąd nadleciał. W jednej chwili szła targana wichurą przez równinne pustkowie, a moment później zmuszona była zerwać się do morderczego biegu. Dostrzegła bowiem to, czego ujrzenia nie życzyli sobie nawzajem nawet najbardziej zwaśnieni ludzie - ciemny punkt wśród błękitu nieba. W jej umyśle zaczęło kołatać się słowo trwożnie szeptane po kątach wszystkich domów. Nazgul!

Nie miała pewności, lecz nie powinna czekać ani chwili. Wahanie mogłaby okupić śmiercią. Rzuciła się więc do ucieczki.

Biegła długo, szczękając zębami z zimna i tracąc oddech ze zmęczenia. Nie mogła zerknąć przez ramię, ale wiedziała, że cień się zbliżał. Jej szanse malały...

Poślizgnęła się na zmrożonej ziemi, nie utrzymała równowagi i upadała. Domniemany Nazgul wylądował tuż obok. Straciła resztkę nadziei. To koniec. Ze zmęczenia i strachu zatraciła zdolność rozróżniania kolorów. Cień wydawał jej się czerwony...

Podszedł do niej, pochylił się. Zacisnęła pełne łez oczy, a on przemówił:

-Ho, ho, ho! Byłaś grzeczna, dziewczynko?

T.L.



Temat: Pustkowie na Brzęczkowicach !
Mieszkam na Brzęczkach już 23l mieszkańców jest około 10000 tyś a sklepów z artykułami spożywczymi jest raptem 5 i malutki plus w którym niema towaru a jak już coś rzucą to stary towar z plusa z Mysłowic że jak wejdzie 2 osoby to już tłok aptek 2 a ceny,tereny stoją puste nawet w piłke nie grają na nich i zamiast pobudować jakiś poważny sklep spożywczy taki z większych to otwierają takie w piwnicach,i tak sobie myśle że ktoś na tych terenach trzymie łape żeby zbić cene.Teraz tyle ludzi musi autobusami,minibusami swoimi autami do Mysłowic jechać żeby coś świeżego kupić,drogi zapchane,autobusy pełne ludzie umordowani no bo u nas to tylko jakieś stare ochłapy można kupić a starsi ludzie których nie stać do Mysłowic pojechać to to kupią a ceny kosmiczne.Nic sie nie dzieje i urzędnicy ze spółdzielni mają spokój nikt ich nie nachodzi a jak by sie coś działo to by to by była walka o stołki a cierpimy my mieszkańcy my czyli spółdzielczy to jest pracodawcy dla tych urzędników o czym powinni oni pamiętać.

EDIT

Prosimy o jaśniejszy przekaz bo sens postu jest nieodgadniony



Temat: Pogaduchy #1
Do run wlacznie wyczyszczone prawie wsio. Zostalo kilku ekspertow, o kartach klasycznych i ze dwa duze arkana, odrobinke cos w runach. Numerologii chyba nie ruszyl, choc nie widze mojego watku o tranzytach i esencjach.
Na Ogolnie o ezoteryce Margo zalozyla watek i szalejom .
Slowem wyglada na to, ze chca nowe forum, nie wiadomo na jakich zasadach i dla kogo, skoro czyszcza...
Na razie mozna poslac Szoda z Ev na to pustkowie, bada miec duzo miejsca na mruczanda



Temat: Biblioteka Ficków Huddy
Biblioteka uzupełniona. Nic nowego nie będzie dodawane przez najbliższy miesiąć, gdyż głupi Mod znowu wyjeżdża na pustkowie. Proszę się więc nie martwić, Huddy nie zostało opuszczone, jedynie tymczasowo zawieszona działalność moderatorska. Ale to tylko czternaście dni, poradzicie sobie tutaj sami, prawda? No. Dobrzy fani Huddy. *głaszcze*




Temat: Prosba do mieszkancow - NIE ROBCIE SYFU !!!
Wlasnie strzelil mi do glowy taki pomysl

Co jest najbardziej charakterystycznym miejscem w Pustkowie (oprocz ZTS)

- Góra Śmierci

Dlatego ja proponuje takie male nawiazanie do tego miejsca, oczywiscie odnoszac sie do calego osiedla poprzez haslo "GORA SMIECI", "PUSTKOW OSIEDLE - GORA SMIECI" czy cos w tym rodzaju.




Temat: Promowanie Forum
Witam Wszystkich!

Pomórzcie rozpowszechnić FORUM PUSTKOWA.
Polecajcie FORUM swoim znajomym.
Im więcej osób dowie się o nim, tym ciekawsze będzie.

Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.




Temat: Do fanatykow gry w kosza !
No tak to musialo byc ciekawe przezycie:):)ja pierwsze co bym zrobila to zwiewala:Peheh:)a tak swoja droga jak trafilas na forum pustkowa Anastazja??




Temat: Seeger Sessions Tour - Europa 2006 - wiosenna trasa
Hello, a co to na Forum takie pustkowie I'm back!!! O rany jestem troszkę nie na czasie, ale widzę że jedziemy na koncert To mówisz Piotruś, że mamy zrobić rozróbę?



Temat: ZDJĘCIA PUSTKOWA
no to jestem ciekawa co teraz na zdjeciach sie ukaze....jaka strona Pustkowa chodzi o miesjca




Temat: Moja gromada :)
Jak teraz mamy dwie gromady, to można założyć również forum Zuchowe

@Marta v.M Bo Latarniane Pustkowie oficjalnie zrezygnowało z chęci posiadania własnego kącika na forum. ;>




Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/

oj w Pustkowie tez
ty masz chyba coś nie tak z główką
IGLOOPOL DĘBICA



Temat: ZDJĘCIA PUSTKOWA
Niedługo nowe fotki na stronce o Pustkowie!!

Dam znać dokładnie kiedy...
Pozdrawiam...




Temat: PILNE :)
Czy zespol szkol w pustkowie ma swoja strone www ? :> PILNE z gory thx )



Temat: Kilka w jednym
no jasne ze z Pustkowa:Da jak inaczej:D




Temat: Skojarzenia
(ale rypłaś skojarzenie )

odpust w zawadzie --> odpust w pustkowie (i ciul )




Temat: Skojarzenia
wszystko po 4-zł -----> Sklep w Pustkowie




Temat: Kto jedzie ze mna we wrzesniu nad morze? :)
Ja jade nad morze ale przełom maja i czerwca sama bez psa ( do miejscowości Pustkowo



Temat: Łoś

A czegoś chciała od Ciebie?
Wiosna, pustkowie biebrzańskie, ... (a może się chciała zapisać na forum).



Temat: Po obozie Jarosławiec 2006 Spotkanie grupy obozowej
planowane jest ognisko 28.09 w Pustkowie(15Awieś) o godzinie 17 wszystkich chetnych zapraszam do siebie o czywiscie prosze wziasc cos ze soba do upieczenia i jesli bedzie mozliwosc picia . Prosze o potwierdzenie przybycia (na Forum)




Temat: SaKuRa_I_wSzYsTkO_JaSnE xD
To to chyba nie jest ta miejscowośc nad morzem, co?? -^^-

Ja jeszcze uwielbiam pobierowo albo pustkowo, to nad morzem, mało znane, ale świetnie tam jest



Temat: Pustelnicy są wśród nas
heh, z tego co piszesz wynika, ze slowo pustelnik okresla nie miejsce rozmyslania, a czlowieka bezmyslnego.
nie pustkowie, a czlowieka z pustka w glowie...
przyznam, lapie sie w oba znaczenia!






Temat: Rozmówki

czemu takie pustkowie

ja wbijam:D tu czesto:P




Temat: pvp

sahuasuhshhssuhushuaushshua kazdy kto zaczyna, zawsze narzeka na mape hsahusahusauhsa

tez sie tam wbilem .. lazlem 15 minut nie wiedzialem gdzie i trafilem na pustkowie sie wylogowalem




Temat: Wilderness- Dzikie pustkowie
Czytał ktoś?
Jeśli nie, to kiedyśtam może się pofatyguję, przepiszę i wstawię na forum xD




Temat: Rozmówki
czemu takie pustkowie




Temat: Pytanie nowego forumowicza
hejj w końcu,, ja jestem z Ozimka wyglada na formularskie pustkowie, ale jakos żyje dzieki forum



Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
oj w Pustkowie tez




Temat: Lineage2 versus WOW
im więcej tym lepiej ten serwer to pustkowie ale go zaludniamy
zbieramy ludzi ile sie da




Temat: dobry ginekolog
który z ginekologów w pustkowie jest dobry do którego warto pójść



Temat: Przyczepa dla 4 osób ktora polecacie?
Marcia, ja też wybieram się w okresie 8.07-15.07 do Pustkowa. Wiem ,że jes to mała miejscowość i chyba jedno pole campingowe. My będziemy na polu blisko morza, chyba ul.Nadbrzeżna.Przyczepa TEC z oznakowaniem naszego forum.Pozdrowienia.



Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
W Pustkowie też mamy kilmatyczne bary i miejsca do melanży




Temat: Pustków Osiedle - moje miasto /miejscowość/
byłem wczoraj w Pustkowie, ale nigdzie nie łaziłem, bo sie najadłem w Dębicy i mi sie łazić nie chciało



Temat: Pustków i Pustków Osiedle-jak to jest??
a ja historycznie to tylko to co związane z historią Pustkowa...
nic więcej...
no i jeszcze krótka historia fotografii ...




Temat: moj kochany pustkow
ehhhh ja jush niestety ponad 3 miesiace nie bylem w Pustkowie a wydaje mi sie ze to jush jest przynakmniej rok :/ wiec nie wiem "Alica" moglam mnie ostatnio widziec ?:> pozdro z "innej" polkuli globu bye




Temat: moj kochany pustkow
Łukaszu jak będziesz w Pustkowie to zapraszam na kawę ...
Pozdrawiam...




Temat: No to zaczynamy!
Czqat czat czat bleee juz mam dosc tego slowa na tym forum, bo cokolwiek nie napiszesz to robisz czat... TUTAJ nie mozna wyrazac wlasnego zdania bo zaraz zostanie to uznane za
1. odbiegajace od tematu
2. obrazliwe
3. czat
4. chamskie badz wulgarne
5. prowokujace do klotni
powoli sie juz przyzwyczajam... Niektore osoby tu widocznie nie moga zniesc krytyki... o co mi chodzi??? -
NIGHTROSE w jednym z tematow usuniecie posta uzasadnilas w taki sposob, ze byl obrazliwy w stosunku do Twojej osoby... czyli Ciebie mozna tlyko wychwalac bo wkoncu jestes tu modem? Rozumiem, ze nie mozna powiedziec niz obrazliwego co mogloby zabolec, bo na forum panuje cenzura wprowadzona m.in przez Ciebie?
Moim zdaniem posty nie powinny byc usuwane, jesli nie ma w nich wulgaryzmow (ktore faktycznie zle wygladaja na forum, ktore ma byc swojego rodzaju wizytowka). Mozna je usuwac kiedy tresc faktycznie wyglada: "Fajnie" "Spoko kawalek" "niezla impreza" ... bo takie cos nie ma sensu, ale jesli ktos pisze swoje zdanie, uzasadnia je w jakis sposob... to trzeba to tez w jakis sposob uszanowac, bo nie rozmawiamy o tym czy chleb smaruje sie maslem przed nalozeneim nutelli czy tez nie, ale o sprawach zwiazanych albo z Maxema jezeli nie z nim to z forum, z moderatorami ITD! Nawet moj post za ktorego dostalam ostrzezenie (niby czat) dotyczyl "cenzury" na tym forum... Przydaloby sie tez zauwazyc, ze gdyby nie my (osoby ktore sa upominane w sumie co chwile) jak narazie to forum w wiekszosci przypominaloby pustkowie... tutaj w sumie nic sie nie dzieje, wiekszosc osob wypowiadajacych sie to wlasnie my = osoby z pstrzezeniami. Chcecie - prosze robcie tak dalej, ale potem nie zdziwcie sie jesli na forum beda sie Wam wypowiadaly 4 osoby.

MOZESZ SOBIE PISAC I OBRAZAC MNIE W SPOSOB KULTURALNY... nie jest powiedziane ze musicie mnie wychwalac tylko chyba nie po to jest to forum zeby pisac opinie na moj temat nie znajac mnie... nie uwazasz??? Tak przynajmniej mi sie wydaje... Forum to nie miejsce na klutnie i obrazanie innych... I tkaie zasady ma chyba akzde forum... -> NIGHTROSE

A CZY JA KIEDYKOLWIEK GDZIEKOLWIEK OBRAZILAM CIE W SPOSOB NIEKULTURALNY!? PROSZE, POKAZ MI TO, UDOWODNIJ... GDZIE PRZEJAWIL SIE MOJ BRAK KULTURY, BO AZ JESTEM CIEKAWA.




Temat: Kłoczkowskiego 1

No wybaczcie mi !! czyli za kazdym razem kiedy jestem w garazu i cos robie i jak chce posluchac muzyki to mam wyjechac z garazu odjechac bardzo daleko na pustkowie gdzie brak zywego ducha i tam sobie sluchac?? i jak wierce wiertara albo stukam mlotkiem mam je owinac szmata zeby nie nahalasowac?? No i moze jeszcze powinienem jezdzic na jak najnizszych obrotach tak ponizej 1500, a nie daj boze przekroczyc?? A jak przypadkiem trzasne brama garazu to mam was moze wszystkich przepraszac i napisac prozbe o nie zamieszczanie tego na forum
Wiecie co?? Nie ma mowy!! Jesli msadzicie ze bede wyjezdzal za obreb wszego sluchu zeby sluchac muzy bo dzieci spia o kazych goddzinach to sie grubo mylicie. Wiecie co to moze dziealc w dwie strony. To moze wy wyjezdzajcie z dziecmi na pustkowie zeby sie wyspaly i jak wam sie podoba ten pomysl??


No teraz to juz zaczynasz przesadzac. Nikomu tutaj nie chodzi o stukanie mlotkiem czy wiercenie bo do tego idzie sie przyzwyczaic. chodzi o to ze jak wlaczasz myzyke przy pracy i jestes tuz za sciana to naprawde jest to uciazliwe. Mozesz sobie wlaczyc swoja potupajke w garazu i wpasc na kawe a zobaczysz ze dochodzace do mieszkan odglosy niesa przyjemne. Moze siedzac w hondzie slyszysz to inaczej alebo z biegiem czasu przygluchles troszeczke ale to twoj problem. Basik owszem robi wrazenia bo az szklanki dzwonia ale rob to jesli mozna gdzie indziej.Dzisiaj byla cisza wiec jednak w pewnym stopniu mozna uszanowac sasiadow.
BTW. A to czeskie cos to tez twoje ?? Tak tylko z ciekawosci pytam.




Temat: Wspomnienia Miłośnika Morza z pobytów na Wybrzeżu Rewalskim
Dobry wieczór dla tych wszystkich którzy jeszcze odwiedzają forum.
Pomimo, że czas nieubłaganie mija i obecnie powoli zbliżamy się do końcówki najpiękniejszego miesiąca jakim jest bez wątpienia miesiąc maj.
W tym roku mamy już za sobą dwa długie weekendy i zaprwne nad morzem nastąpiło otwarcie tegorocznego sezonu turystycznego.
Jak można się zorientować w miejscowościach WR zmieniło się trochę od ubiegłego roku np. nowe zejście na plażę w Trzęsaczu, poszerzone plaże w Niechorzu, czy nowa nawierzchnia drogowa w Pogorzelicy i na pewno jeszcze wiele innych.
Chociaż zmienia się systematycznie wygląd tych miejscowości to warto jednak zachować w pamieci jak wyglądały poprzednio Niechorze,Rewal,Pogorzelica,Pustkowo itd od kiedy zaczeliśmy przyjeżdżać.
Niewątpliwie co zawsze zaznaczam warto pamiętać o tym specyficznym zabarwieniu folklorystycznym co tworzyło tamten niepowtarzalny klimat.
W poprzednich moich wspomnieniach z pierwszych pobytów 1969-1972 wspomniałem o tym.
W obecnych odcinkach moich wspomnień postaram się przybliżyć naszym miłym internautom tym młodszym wiekiem ale również i tym w naszym wieku jak to się tam najpierw powoli a z biegiem lat szybciej zmieniało od tamtego okresu czasu do ostatnich lat, czego jesteśmy świadkami przyjeżdżając w okresie szczytu wakacyjnego czy przed lub po sezonie.
Zapoczątkowane wspomnienia z poprzednich minionych lat zgodnie z moją obietnicą zamierzam kontynuować.
Być może część osób odwiedzających forum będzie uprzejma dodać lub mnie uzupełnić jeżeli coś umknie mojej pamięci.
Już jutro zapoczątkuję i spróbuję przymiarki do odtworzenia począwszy do roku 1972 jak się zmieniało Niechorze i pozostałe okoliczne miejscowości od tego roku i dalej.
Ze względu na porę na dzisiaj zakończę - c.d.n
Pozdrawiam serdecznie nasz panie Gosię,Nastkę,Annę.Ewę,Justynę,Krzysztofa i wszystkich których nie wymieniłem.




Temat: LSD...i inne :)

Ich zdaniem nie ma żadnej różnicy pomiędzy przeżyciami mistycznymi wywołanymi narkotykami a tymi o charakterze religijnym. Co do zasady są one identyczne.


Jakiej zasady na litosc boska? Ze tu i tu moga sie pojawic jakies wizje ?! Wolne zarty. Jak naukowcy nie rozumieja na czym duchowosc polega to takie kretynizmy powstaja Nawet nie chce mi sie szukac linkow ile osob obalilo dawno temu taka teorie (nawet Wilber).

"Jeśli nie posiadasz niewzruszonego zaufania, twoje wyjaśnienia będą jedynie tyradą.
Jeśli nie wykorzeniłeś lgnięcia do istnienia, nawet jeśli odejdziesz na pustkowie, będzie to pustą formą.
Jeśli nie masz głębokiego współczucia, twoja praca dla innych będzie tylko grą pozorów.

Jeśli nie wykorzeniłeś pragnień, świadomość przyczyn nie posłuży ci jako ścieżka.
Jeśli nie doświadczasz pojawiania się jako iluzji, zamykając bramy zmysłów pogrążysz się tylko w niewiedzy.
Jeśli nie poszukujesz w sobie niedualnej ciszy, twój wgląd pozostanie jedynie opisem.
Jeśli nie potrafisz puszczać wszystkiego, co się pojawia, nawet twoje dobre medytacje będą jedynie ścieżkami samsary.

Jeśli nie traktujesz tego, co postrzegasz, jako metafor, tomy pism będą tylko nic nie znaczącymi słowami.
Jeśli nie utrzymujesz głęboko w sercu esencji nauk, wszelkie interpretacje, które podejmiesz, będą nietrafne.

Jeśli lgniesz do praktyk medytacji, na wewnętrznym poziomie ulegasz destrukcyjnym poglądom.
Jeśli próbujesz cokolwiek uchwycić, sam zaplątujesz się w sidła mary (iluzji)"
III Karmapa (1284 - 1339)

Tyle mam do skomentowania w kwestii wszystkich mistycznych grzybkow, pol intencji, obszarow esencji i innych pseudoduchowych koncepcji zasmiecajacych umysl I przede wszystkim rozwijajacych wielkie JA Ktos kiedys ladnie nazwal ten typ duchowosci "teraz nie dosc ze JA jestem dobry i ladny, to jeszcze JA rozwijam sie duchowo"




Temat: poligon broni V w Bliźnie
W Pustkowie koło Dębicy znów staną baraki obozu pracy, który istniał tu w czasie wojny. W szczerym polu powstanie brama, ogrodzenie, plac apelowy i słup z czerwoną latarnią, zakazującą kiedyś więźniom opuszczania baraków - czytamy w "Dzienniku".

Na szokujący pomysł odtworzenia miejsca kaźni 15 tys. więźniów wpadli samorządowcy. Chcą przyciągnąć turystów. Plany repliki są już gotowe, wkrótce zaczną się starania o pieniądze z funduszy UE.

Pomysłodawcy chcą najpierw zagospodarować wznoszącą się nad terenem obozu Górę Śmierci, gdzie hitlerowcy palili zwłoki zamordowanych więźniów. Dziś w tym miejscu stoi pomnik, pozostałości paleniska i komora gazowa. Władze gminy zamierzają tu postawić kamień upamiętniający 7 tys. zabitych Żydów, a wzdłuż ścieżki prowadzącej na Górę wybudować stacje drogi krzyżowej.

- Tą ścieżką więźniowie wwozili ciała zamordowanych, stąd pomysł poprowadzenia drogi krzyżowej - tłumaczy sołtys Pustkowa Piotr Żybura.

Drugi etap projektu zakłada odtworzenie obozu. Władze Dębicy chcą zbudować baraki, bramę, ogrodzenie, plac apelowy. - Jeden barak będzie naturalnych rozmiarów, z odtworzonymi pryczami, pozostałe budynki zaś mniejsze niż w rzeczywistości. Mieścić się w nich będą sale multimedialne - opisuje Żybura.

Wójt gminy Dębica Stanisław Rokosz, nie kryje, że replika ma być atrakcją turystyczną. - Liczymy, że przyciągnie turystów - powiedział w Radiu Rzeszów. Sołtys Pustkowa: "W pobliżu obozu ma przebiegać autostrada, dzięki czemu znacznie więcej osób mogłoby poznać tragiczną historię tego miejsca. Dziś zagląda tu niewielu ludzi".

Gazeta podaje, że pomysł samorządowców podzielił mieszkańców. Na forum internetowym wybuchła dyskusja na temat kontrowersyjnego planu ożywienia ruchu turystycznego. "W kontekście tragicznych zdarzeń, jakie miały tam miejsce, to niesmaczne" - napisał jeden z interneutów.

Obok krytycznych komentarzy pojawiły się też, takie, które w pomyśle nie znalazły nic niestosownego: "Przez rekonstrukcję chodzi o przypomnienie historii; to może lepiej wyburzmy wszystkie takie obiekty?" - napisał broniący projektu internauta z Dębicy.

Zastrzeżeń do pomysłu nie ma też proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Pustkowie. - Odbudowa obozu nie jest najważniejsza, ale stworzenie miejsca prezentacji historii - mówi ks. Roman Woźny. Zaznacza, że dużo istotniejsze jest uporządkowanie Góry Śmierci. W to, że replikę uda się zbudować, wątpi. - Moim zdaniem zabraknie na to pieniędzy - uważa rozmówca "Dziennika".



Temat: Problemy - uwagi
Elo nie chce sie skarzyc ale z teog co widze to w Stalowej Woli gra Malkiew a on jest z
Pustkowa ( pod Debica chyba ). Wiec wychodzi na to ze mieszka jakies 100 km tak od
Stalowej prosze to zbadac moze mieszka tymczasowo w Stalowej albo cos ale sprawa
mnie niepokoi bo graja w naszej lidze i przez to mozemy nie zajac dobrego miejsca

Widze, ze jakis problem powstal. Ostatnio moje zawile zycie bodajze Koniakowi tlumaczylem na GG, ale pozwole sobie jeszcze raz to wyjasnic.
Zgadza sie, pochodze z Pustkowa Osiedla i ku tej czci jest moj team - CHEMIK Pustkow. A dlaczego reprezentuje Stalowa Wole? Bo taki jest los czlowieka, ze rzuca go gdzie popadnie. Ja akurat swoja nowa przystan, nowego pracodawce znalazlem w okolicy Stalowej Woli (a raczej on mnie znalazl), dokladnie w Rudniku nad Sanem (firma TERRAZZYT)www.poliestry.pl -> zapraszam . W zwiazku z tym jakis czas temu zglosilem sie na forum Turnieju Miast STALOWA WOLA z zapytaniem ... o mieszkanie do wynajecia Tam - udzielono mi kilku rad, ktore niewiele pozniej okazaly sie bardzo przydatne i dzieki nim znalazlem "tymczasowe lokum". I tak zostalem zameldowany (tymczasowo) na tej stalowowolskiej ziemi. Owszem, przebywam tam maksymalnie 2 dni w tygodniu, ale w Pustkowie niewiele wiecej, wszak moja praca wymaga ciaglych rozjazdow (Pelnomocnik d/s handlowych) i jestem w roznych czesciach Polski. Po jakims czasie moi "nowi" krajanie zaproponowali mi wystepy w ich miescie. Za okazana pomoc moglem odwdzieczyc sie na MZtowym boisku wiec wyrazilem zgode, wszak w papierach mam nowe zameldowanie!

Tak sprawa wyglada. Nie spodziewalem sie, ze stanowi to taki problem, ale coz - w zyciu roznie bywa. Fakt faktem, CHEMIK Pustkow podupada , niestety ciagle wyjazdy, praca powoduja ze ciezko jest sie skupic na MZcie i nie sadze bym byl az tak grozny. Jesli ktos ma dodatkowe pytania to prosze o zadanie ich dzisiaj, bo od jutra bede na delegacji Warszawa, Gizycko, Zambrow i nie wiem sam gdzie jeszcze...



Temat: poligon broni V w Bliźnie
Witam
tak dla usystematyzowania należy wyraźnie rozdzielić kilka spraw. Poligon Heidelager był poligonem SS i na jego terytorium wydzielono zamkniętą strefę wsi Blizna gdzie to przeprowadzano doświadczenia z bronią V. Natomiast poligony Luftwaffe i Wehrmachtu to są zupełnie osobne sprawy, lączyło je tylko to że ze sobą sąsiadowały. Nie należy ich łączy w żaden sposób z Blizną . Strona o Pustkowie w zasadzie jest przedrukiem książki o Pustkowie na którą się powołuje autor. Temat poligonu w Bliźnie jest potraktowany dość płytko co może dawać błędne wyobrażenie o zagadnieniu. "Akcja V-1,V-2" to taka pierwsza próba zgłębienia tematu broni v w Polsce. Jednak też nie jest wolna od błędów, polecam wydania młodsze, poprawione i uzupełnione, na aukcjach można kupić za grosze. Ja osobiście polecam "Wywiad AK w walce z V-1 i V-2" Glass, Kordaczuk, Stępniewska wyd. Mirage Hobby (mają strone w internecie i można zamawiać książki) ma ona swoją wartość dlatego że znajdują się tam fotokopie raportów AK na temat broni V wysyłanych do Londynu. Po przeczytaniu tych raportów ukazuje sie trchę inny obraz niż to do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Oczywiście treść tych raportów jest wielokrotnie kwestionowana, tłumaczone to jest tym że twórcy raportów nie znali się na broni i pisali głupoty. Może tak było ale jeżeli znali się na broni i to co pisali było oparte na faktach to jest to materiał zmieniający wiele w wiedzy o broni V na terenach Polski. Gdzieś tu na forum widziałem post Grzesia w którym jest w zasadzie w miarę kompletna lista dostępnych książek traktujących o tej broni, był też post z linkami do najpopularniejszych stron o broni V. Na stronie V2rocket. com można od Tracyego kupić za ok. 30 $ autentyczny film ukazujący poligony w Pene i Bliźnie oraz to co tam się działo podobno bardzo ciekawe. Te publikacje jednak nie wnoszą wiele nowego do dyskusji o badaniach nad bronią V na terenach Polski. Przepisywane są utarte stwierdzenia. Myślę że ciekawsze było by dotarcie do prac naukowych (magisterskich, doktoranckich) na ten temat, bo tam można by znaleźć coś nowego a nie tylko oklepane stwierdzenia.
szkoda że nie można wklejać zdjęć
pozdrawiam Jacek



Temat: Kroniki mrocznego elfa... (opowiadanie)

Anduin nie był młodzieńcem, miał w końcu swoje 386 lat, choć i tak wśród magów swojego kręgu był dość młody, jednak przez tyle lat zdążył na tyle poznać swoje miasto, że znał doskonale ścieżkę do tawerny, dzięki czemu szybko stanął przed jej obliczem.
Z tego można zrobić co najmniej 3 zdania. Wtedy łatwiej i płynniej się to czyta. Zgadzam się z przedmówcami, że jest za mało opisów. Tekst jest przez to mniej ciekawy. Czytanie polega na wyobrażaniu sobie sytuacji. Im mniej zawrzesz szczegółów, tym gorzej. Poza tym przez to akcja posuwa się trochę za szybko do przodu i tak trochę przechodzi się obok całego opowiadania. Dobry opis jest trudny i trzeba na niego poświęcić trochę czasu. Ty łapiesz wenę i lecisz jak Ci przyjdzie do głowy. Możesz to wykorzystać i napisać sporo, ale potem należy do tego wrócić, przejrzeć to i poprawić. Zazwyczaj poprawia się sporo... Podział na rozdziały w przypadku krótkiego opowiadania nie jest konieczny. Hamuje akcję.

Teraz merytoryczna strona. Po pierwszym rozdziale uznałem, że będzie źle. Drugi trochę lepszy, bo pomysł z wyprawą nie najgorszy. Można to fajnie rozwinąć. W trzecim dotrwałem do połowy. Trochę to wszystko niespójne...

Skoro koleś jest szychą z kręgu magów, to ma wpływy. Nie mogą go traktować jak szmatę, wrzucać do lochu i wysyłać na pustkowie. Poza tym skoro taki potężny mag z niego, to z palcem w tyłku powinien sobie radzić z jakimś złodziejaszkiem. Jeśli jednak złodziejaszek jest jakimś kozakiem, to nie powinien okradać tawerny. Marny zysk. Później masz dialog, w którym mag jest max pewny siebie i opowiada jak to sobie radzi z potworami. Z potworami tak, ale ze złodziejaszkiem średnio mu idzie i do tego rozpieprza przy tym pół miasta. Amatorzy nie trafiają na salony, więc przy takim opanowaniu magii nie może być w jakimś ważnym stowarzyszeniu. Sam widzisz, że wszystko się wyklucza. Najbardziej jednak nie pasują mi te demony. Demon raczej kojarzy się z niewiarygodnie potężną bestią z czeluści piekieł, z czymś czego wszyscy się boją i nie chcą nigdy spotkać. U Ciebie wychodzi się z miasta i bach, armia demonów leci na obiad. Nawet jeśli kryje się za tym jakiś wielki spisek, to sama walka była za krótka i za prosta.

Ogólnie przeciętnie. Widziałem dużo gorsze, więc nie jest źle. Jakbyś posiedział nad tym kilka godzinek, przemyślał wszystko dokładnie i poprawił, to powinno być ok. " border="0



Temat: Pustynia - Gieferg
To mam pare uwag na temat kart

Kopacz Pustyni - "Ten stwór żyje pod piaskiem pustyni", lepiej by brzmiało "pod piaskami Pustyni"

Kościej - "Potępniony po śmierci rycerz..." zdaje mi sie że można być potępionym za życia a nie po śmierci.

Kościej - "... i neutralnych poszukiwaczy, złych ignoruje ale..." według mnie powinno być "... i neutralnych poszukiwaczy. Złych ignoruje, ale...".

Krwiożerczy Gad - Czy gad w czasie jednej tury może przebyć nawet kilka obszarów naraz?
Hmm wstaw tam ze dwie kropki. w życiu niewidziałem dłuższego zdania na karcie z tylkoma przecinkami.

Starożytna Mumia - "Inni poszukiwacze równiez mogą sie zarazić." Hmm a jak? Opis na karcie sprowadza sie do Przyjaciół, Wrogów i Nieznajpomych.

Licz - Hmm te szkielety siła 3 to kpina bo jeżeli ide na pustynie to takich wrogów jak z siłą 3 załatwiam prawie zę automatycznie, może niech atakują razem albo niech mają jej więcej.

Przewodnik Karawan - Tj. Krwiorzerczy Gad za długie tylko że bez przecinka.

Obóz Koczowników - hmm zamieść małą instrukcje bo nieczytając postu (a z czasem napewno ludzie to bedą mieli nie z Forum będą problemy bo w Obózie Koczowników Pisze że nietrace tu wytrzymałości z powodu pobytu na pustyni a bez instrukcji niewiedziałbym skąc niby miałbym wyciągnąć karte na pustyni.

Ruchome Piaski - Jeżeli utknołem i z trudem sie sam wydostałem to czemu mam tak duże szanse na zatrzymanie przedmiotów?
- Jak coś to spróbuj zmienić grafike bo ta dość odbiega od kompletu.

Karawana - "przemierzając Piaszczyste Pustkowie..." Hmm jakoś głupio brzmi może lepiej Piaszczystkie Pustkowia, albo same Pustkowie.

Pielgrzymka - Poco miałbym sie donich dołączyć skoro to nic niedaje??[/b]



Temat: PROJEKT "OMEGA" -> Pomożecie?
Masz StarCrafta na półce? Znasz klimat tego uniwersum? Masz zdolności manualne? Nie czekaj i zaciągnij się na pokład projektu 'OMEGA' już dziś!

Ponieważ pomysłów na scenariusze w głowie mam niejeden, postanowiłem wydać cały ich cykl, do różnych systemów. Początkowo pierwszy scenariusz miał być do Neuroshimy, ale w końcu wypadło na autorski system Cravena - Starcraft RPG. Jak nazwa wskazuje akcja dzieje się w uniwersum popularnego RTSa. Zastanawiacie się pewnie dlaczego wystawiam ten apel tutaj, zwłaszcza że StarCraft niewiele ma wspólnego z postapokalipsą, a tym bardziej z Neuroshimą... Otóż dlatego, że SC to mimo wszystko Science Fiction (czyli jednak ma coś wspólnego ), a poza tym wiem, że na Orbicie mogę znaleźć kilku uzdolnionych ludzi (np. Lai która zadeklarowała się złożyć scenar, dzięki wielkie ).

A jacy ludzi są potrzebni? Już mówię...

Po ukończeniu przygoda zostanie udostępniona w formacie PDF do darmowego ściągnięcia z sieci. Potrzebuję kogoś z tabletem kto wykona okładkę, oraz kilku wprawnych w posługiwaniu się ołówkiem rysowników, którzy wykonają ilustracje wewnętrzne. Zgłosiło się już dwóch, ale to wciąż mało i przydałby się więcej.
Co po niektórzy wiedzą, że sam jestem grafikiem - dlaczego więc sam nie zrobię rysunków? Tym razem koncentruje się głównie na treści, a jakbym robił wszystko sam to by zajęło nie-wiadomo-ile. A im większy zespół, tym krótszy czas trwania prac.

Zadanie 1 - okładka - do zrobienia na tablecie (poniżej dwie inspiracje)
1 OBRAZ
2 obraz
Okładka ma przedstawiać człowieka w skafandrze kosmicznym, ujętego w kadrze 3/4 (jak Alchemik na plakacie Vidocq). W kolorze. Nie widać twarzy, tylko odbicie na wizjerze, na którym jest widoczna stacja badawcza, na planecie o wyglądzie zbliżonym do księżyca (ponure szare pustkowie). Przestrzeń za postacią - czarna.

Zadanie 2 - czarno białe prace wykonane ręcznie (ołówkiem) lub tabletem
Tu będzie kilka-kilkanaście rysunków przedstawiających wnętrze stacji badawczej, co ważniejszych BN-ów i napotkanych przeciwników.

Jeśli chcesz się podjąć któregoś zadania pisz na GG: 9252928 lub maila: true.zerdal @ gmail.com
Weryfikacja grafików nastąpi, po przedstawieniu przez nich kilku własnych prac.
Więcej informacji:
OFICJALNA TABLICA PROJEKTU NA FORUM SYSTEMU

Pozdrawiam
Zerdal



Temat: Przytulia - 27.07.2008 - wycieczka rowerowa
Ruch Inicjatyw Społeczno - Ekologicznych "Przytulia" zaprasza 27.07.2008 r. na wycieczkę rowerową po Wyżynie Krakowsko - Częstochowskiej.

Wyżyna Krakowsko-Częstochowska – wycieczka rowerowa

Start godz. 9:15 ze stacji PKP Masłońskie Natalin.
Trasa wycieczki:
Masłońskie - Kacze Błoto/ Pustkowie Przybynowskie- Suliszowice- Dolina Wiercicy (Źródła Zygmunta)- Góry Gorzkowskie- Bystrzanowice Dwór- rezerwat Bukowa Kępa- Wąwóz Tarnówki- Trzebniów- Przybynów- Masłońskie

Wycieczka obrazująca zróżnicowanie środowiska naturalnego zachodzące pomiędzy Obniżeniem Górnej Warty, a wschodnimi obrzeżami Jury łagodnie przechodzącej w Próg Lelowski. W jej trakcie przejedziemy koło pozostałości po przemyśle wydobywczym rud żelaza, poznamy system źródeł krasowych zasilających Wiercicę. Bocznymi ścieżkami z dala od znakowanych szlaków zwiedzimy okolice Gór Gorzkowskich i rezerwatu Bukowa Kępa, czyli tereny które wg planów mają zostać włączone do Jurajskiego Parku Narodowego.
Trasa około 50 km, w okolicach Postaszowic dość długi podjazd polną drogą w głębokim wąwozie. Jak na Północną Jurą stosunkowo mało odcinków piaszczystych, za to sporo podłoża lessowego, które po ulewnych deszczach może być śliskie.

Pociąg osobowy z Częstochowy odjeżdża o 8.45 (przewóz rowerów). Na stacji Masłońskie Natalin jest o 9.05. Czas trwania wycieczki około 7 godzin.
Wycieczkę poprowadzi Michał Demel - przewodnik jurajski, z zamiłowania geolog i geomorfolog, autor wielu fotografii o tematyce jurajskiej. Z Jurą związany od kilkunastu lat, co w połączeniu z intensywnym uprawianiem turystyki rowerowej zaowocowało doskonałą znajomością topografii naszego regionu. Twórca Jurajskiego Forum Dyskusyjnego.

Wycieczka jest bezpłatna. Stanowi część projektu „Przełom Warty”. Projekt dofinansowany jest przez Urząd Miasta w Częstochowie.

KONTAKT:
tel: 696 171 058,
e-mail: przytulia1@o2.pl
www.przytulia.most.org.pl

--------
Jest to druga z serii wycieczek rowerowych organizowanych przez RISE "Przytulia". W kolejnych wycieczkach można będzie zwiedzić i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o okolicach m.in. Poraja, Zawiercia. Oprócz wypadów rowerowych będą także wycieczki piesze. Więcej informacji na www.przytulia.most.org.pl

Zachęcam Was do udziału, fajne trasy i wiele ciekawych informacji. Naprawdę warto



Temat: Historia
To jest ta historia ze starego forum część moja i Matixxa

Była ciemna noc wiatr huczał a dzeszcz zacinał mocno.Gdzieś na ulicach pogrążonego we śnie miasta rozległ się huk .Trudno powiedziec co to było
lecz nie zwróciło to uwagi Jonsa który uciekał przed swym przeznaczeniem.
Jego przeznacze a właściwie ludzie którzy nie dawali mu spokoju już od kilku dni
zaczepiając go proponując mu przyłączenie się do ich organizacji.Jemu nie bylo to na rękę jego kłopoty finasowe i brak stałego miejsca zamieszkania czyniły jego życie nie łatwym i do tego miał się bawić we włanczanie do jakiejś "Organizacji Katastrofy Świata Przeszłego".Wydawało mu sie to zupełnie bezsensu.
-Daj spokój Jones i tak wkrótce będziesz nas błagał oto żebyś mógł byc naszym członkiem -krzyczal jakis koleś ubrany na czarno
Pościg za Jonesem trwał nadal
-Hej wy dajcie mi już spokój czego ode mnie chcecie !?-Krzyczał zdyszany Bernard Jones
-My chcemy tylko ciebie jesteś nam potzrebny
-Ja sie wam do niczego nie przydam !!
-Pozwól nam chociarz ze sobą pogadać zapłacimy ci
-No dobra czego chcecie
Paru facetów podbiegło do Bernarda
-Tylko najpierw płaćcie
-Dostaniech pieniądze tylko choć z nami.......
Bernard Jones poszedł za tajemniczymi postaciami, nie będąc do końca przekonany, co czyni. Resztki zdrowego rozsądku mówiły mu, żeby dalej uciekał nie zatrzymywał się, lecz słowo: Pieniądz sprawił, że dał się skusić pokusie.
Podążał za nimi, lecz zastanawiał się, kim oni są? Szedł patrząc na ziemie widząc od nich buty bał się podnieść głowę spojrzeć, chociaż jednemu w oczy i sprawdzić jego tożsamość.
Jeden z członków coś mruczał pod nosem jakby nie zgadzał się z czymś, jakby walczył ze sobą.
Wędrówka trwała jakiś czas wreście doszli do pewnego budynku w kształcie ostrosłupa na samej górze była duża antena dookoła niej talerze satelitarne. Wszystko było zbudowane ze szkła oprócz urządzeń elektrycznych. Nie daleko była fontanna z posągiem kobiety, woda tryskała z jej czoła. Miejsce te było nazwane "Cientrum".
Jones zastanawiał się, dlaczego nie ma żadnej istoty ludzkiej, wyglądało to na jakiś pustkowie kilka budynków, a w środku gmach sięgający niebo, jakby technologiczna twierdza.



Temat: Zloty Fanów 2008
Kurde, i po zlocie. Krótko, bo padało i nas mało było. Ja, żylak, northerr i jeszcze jeden pan. Spotkaliśmy się pod PKP, potem poszliśmy pod fontannę, czyli na umówione miejsce zbiórki, ale prócz dwóch śpiących na ławkach panów i jednego kolesia, nie było przy fontannie nikogo, to i po 5 minutach się zmyliśmy. Pół godziny szukaliśmy otwartego sklepu w celu nabycia trunku, kiedy już nabyliśmy to następne pół (w tym 10 minut pod daszkiem chroniąc się przed deszczem) szukaliśmy miejscówki, gdzie by szło spokojnie pogadać i to wypić. Ostatecznie umiejscowiliśmy się pod Spodkiem, wygodna miejscówa nawet. No i sucho, bo padało niestety z początku cały czas, więc i pewno też dlatego tak mało nas było.. Głośnym otwarciem puszkowych piw oficjalnie otworzyliśmy zlot. Porobiliśmy zdjęcia, nagraliśmy filmiki i poszliśmy dalej. Znaleźliśmy jakieś pustkowie takie małe, gdzie na tle szybu kopali nakręciliśmy oficjalne przesłanie dla pozostałych fanów;) Każdy nagrał swoje przemówienie prócz mnie, zestresowałem sie jak mi tak kazali coś powiedzieć do kamery no Ja tam na reżysera sie szykowałem.. Przy okazji spotkaliśmy jakichś żuli w krzakach, tak więc wróciliśmy spokojnie pod Spodek, gdzie jeszcze posiedzieliśmy, pogadaliśmy po czym zakończyliśmy zlot.
Ogólnie było fajnie, złapaliśmy już na początku wspólny język, pogadaliśmy o Trivium, a i też o forum i stronie, posłuchaliśmy ich też trochę, nawet teledysk obejrzeliśmy:) Pośmialiśmy się też dużo, ogólnie mimo że było nas tak mało uważam, że zlot był całkiem fajny. Northerr i kolega, którego imienia nie pamiętam, okazali się wporzo ziomami:)
Zarzucę wam kilka fotek i filmik jakiś zaraz.
Aha, wymyśliliśmy też z northerrem, że pod koniec sierpnia prawdopodobnie zrobimy jeszcze jeden zlot, Artystka i hannn mówiły, że teraz im nie pasuje, więc macie szansę żeby jednak spotkać się w naszym Triviumowym gronie A mówię wam, że było fajnie i warto:)



Temat: Dziennika czas zacząć czyli moje przemyslenia i uwagi.
Witajcie.Dzisiaj nieco refleksyjnie.Wczoraj duzo myslałam i tak mi sie przypominały moje pierwsze wypowiedzi tutaj(ze żadna dieta nieskuteczna,że już nie ma sposobu na mnie itp).A jednak mozna.Wszystko to zalezy tylko od nas samych.Jeszcze 2 miesiące temu byłam zdecydowana na ten balonik w żołądku,bo wierzyłam,ze tylko on mi pomoze.A dziś wiem,ze bez balonika tez mozna mniej jeść.I pieniądz w kieszeni...haha.Wszystkiego po troszku.Siedzę i popijam tą zieloną herbatę i myślę,ze za miesiąc równo bede opuszczać to pustkowie i wrócę do domku.Az nie moge sie doczekać.Moje nawyki zywieniowe będa nadal takie same i wierzę w to.Juz sobie wszystko zaplanowałam co i jak.Nadal warzywa,kurczak i to,co bede uważała,ze mogę wcinać.No i woda.Mam nadzieję,że uda mi sie córkę dopisac do przedszkola,a ja załapię się do pracki,jednym słowem rusze z kopyta i skonczy się moje siedzenie w domku.
Co jeszcze.Możliwe,że za kilka dni odetnie mnie od swiata,czyli zero internetu,ale obiecuję,że odezwe się równo za miesiąc.I będe mogła dalej sledzić Wasze postępy.I pisac jak u mnie.Przyzwycziłam się do tego forum i bedzie mi smutno,ale bede skrupulatnie robić wpisy w moim kalendarzu.Chyba nie zapomnicie o mnie
Koniec smuteczków.
A moje dzisiejsze menu to:
-ciemny chlebek,twarożek,4 plasterki piersi drobiowej,pomidor,cebula,rzodkiewki
-warzywka z patelni,mała cienka frankfurterka
wieczorem pomidor z jogurtem
woda,zielona herbata i kawa z mlekiem
zapomniałam dodać,bo tak w sumie głownie mi chodziło,zeby to napisac.Pisałam dziś o tym,ze jeszze w czerwcu tłumaczyłam sobie,że żadna dieta nie skutkuje.Tak naprawde to uwazam,ze to sa tłumaczenia grubasków.Bo tak naprawde winni jesteśmy my,czasem i nasze choróbska,które też faktycznie utrudniają nam ubytek wagi.Sami sobie wmawiamy,ze tyle razy próbowalismy,a prawda jest taka,że owszem ,próby były podjete,ale to my sami się łamalismy i powracalismy do pączków,czipsów i lodów i pizzy.Nikt nam nie wkłada do ust,tylko my sami .
Nie zyjmy po to,zeby jeść,ale jedzmy aby zyć.Czyli tyle,ile na faktycznie potrzeba.Pozdrawiam



Temat: Ostatnio przeczytane...

Ach ach uwielbiam Sienkiewicza, jak już się wciągnie w jego książkę, to nie ma rady, trzeba przeczytać do końca. I te postacie, Kmicic, Wołodyjowski *-*
Ano, ano, podpisuję się :) . A Wołodyjowski jest mą miłością, gdybym miała plakat, coby powiesić nad łóżkiem xD ... I kiedyś na pewno pojadę do Kamieńca Podolskiego, w którym zginął :(.
Ale Oleńkę na pal. Nie-na-wi-dzę!

A ja już jakiś czas temu dorwałam i przeczytałam "Rzecz o Alkasynie i Nikolecie". I... Ech. Niby happy-end, ale takie to trochę dołujące.

"Alkasyn piękny, młody,
Zakochany, urodny,
Z borów gęstwy wychodzi,
Kochankę swą w ramionach
Na łęku ma przed sobą;
Całuje oczy, czoło,
Usta całuje, brodę.
Zapytała Nikola:
"Alkasynie, mój drogi
Gdzie wiodą konia kroki?"
"Czy ja wiem, panno droga?
W jakąkolwiek bądź stronę,
Przez bory czy pustkowie,
Byleby tylko z tobą!"

:) Miła książeczka. Niestety nasuwa różne skojarzenia. I nie wszystkie są takie przyjemne.

A teraz czytam "Diunę", którą nareszcie sobie kupiłam za całe 55 (!) zł. Ale wydanie piękne, więc warto było i nowe tłumaczenie też ponoć sensowne, nie to co Łoziński...
Poza tym, skończyłam "Boże Igrzysko" Normana Daviesa. Szczerze mówiąc, nic zachwycającego i zaskakującego. Sensownie opowiedziana historia Polski, ale nie da się nie zauważyć, że rzeczywiście przeznaczona dla obcokrajowca, bo niektóre wydarzenia są opisane tak pobieżnie i powierzchownie, z ominięciem wielu ważnych, przynajmniej dla mnie, informacji, że aż się prosi o dopisanie kilku zdań więcej...
Ach, no i "Waligóra" Kraszewskiego, w którym się ostatnio rozczytuję ;) .
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 1 z 2 • Zostało znalezionych 130 wypowiedzi • 1, 2