Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: fotki z ustawek Polska





Temat: Weekend BozoCialowy
signx napisał: hello
proponuję TAK !
Fotki - Chałupy 5,5
Impraz - Chałupy 4
i wszystko gra ! godziny photo jeszcze ustalimy - bliżej terminu jak bedzie ocs wiadomo co z wiatrem !
Mysle ze to dobry pomysł aby całe towarzystwo kite'owe (oczywiście Ci którzy chcą dobrowolnie - bez napinania się) spotykało sie na i poza wodą !

pozdro

no to zajeb... dodatkowo chce powiedzieć że gościem naszym w weekend czerwcowy bedzie ekipa z "MTV freestyle". Chłopaki będą kręcić film o kite'cie w Polsce - przez te cztery dni, wiec super byłoby wykombinować jakąś ustawke jak Piter sugeruje. Będą foty, profi kamery licze, że profi jeźdźcy też !!! mam na myśli Was wszystkich

... super okazja do poznania się...





Temat: robienie zdjec w dniu jutrzejszym





Wedlug polskiego prawa mozesz fotografowac wszystko na terenie publicznym
(no chyba ze jest tabliczka zakaz fotografowania), obostrzenia dotycza
publikacji.


A na terenie prywatnym? Czytaj: w sklepach, gdzie coraz czesciej sie
zakazuje fotografowania. Ale aparaty sie na miejscu sprzedaje. Czy
wlasciciel takiego obiektu ma naprawde prawo zakazac mi robienia fotek
znajomym? Albo jeszcze inny przyklad, czy wlasciciel (w postaci ochrony
oczywiscie) moze zakazac robienia fotek, gdy ja fotografuje np. meble, aby
pozniej w domu sobie na spokojnie zastanowic sie, ktore beda bardziej mi
pasowaly?

Pozdrawiam
MARC

P.S. A zdjecia z 'ustawki' radiowozow zaraz gdzies podesle, jak mi sie
ladnie skleja w panoramke :)







Temat: Gość z Niemiec
Jak pewnie niektórzy słyszeli, dzisiaj na meczu był u nas koleś taki, z Niemczech, co jeździ po stadionach, w Polsce, Europie, na Świecie. Robi foty Ultrasom i pisze o nich. Zrobił młynowi kilka fotek własnie. Byl dosc wczesnie, jakies 1.5h przed meczem. I tak sobie az do konca gadalismy. Dalem mu adres, jak napisze to co ma napisac, to przysle ta gazetke jakas, przynajmniej tak mówił. Akurat dzisiaj, jak my przegralismy, jego drużyna z V ligi z Berlina wygrała, i zagrarantowała sobie awans do IV. Mowil, ze jak są derby Berlina(w którym swoja droga jest jakies 60(!) klubów), to na mecz przychodzi z jego strony ok.1200 kibicow. Wszyscy hoolsi. Mowil, ze tak samo jak w filmie Klatka są ustawki itd. Niby Europa, a jednak to samo co u nas. Wracając do gazetki - jak ją przysle, to zamieszcze,albo na młyn przyniose.



Temat: O futbolu ogólnie...
a mnie jakaś znieczulica na chulSIKÓW wzięła. o ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć hoolsa, który grzecznie idzie na ustawkę, potem po sobie sprząta, a stadionu nie demoluje ''bo nie wypada'', to takie szczeniactwo biegające po stadionach nie warte jest nawet komentarza czy gorączkowania się.

tak teraz na spokojnie się zastanawiam nad tymi wydarzeniami w wilnie (widziałem jedynie fotki, ale wiem że filmik gdzieś na youtube jest, tylko nie mogę go znaleźć ). zastanawiam się głównie nad konsekwencjami. 3-5 letnie wykluczenie legii z europejskich pucharów wydaje się być pewne. czy w takiej sytuacji ITI będzie nadal rzucało kasę legii? szczerze wątpię. sądzę, że taka decyzja UEFA mogła by być tragiczna w skutkach dla tego klubu. kary finansowe, niestety, legia połknie leciutko.
największe ryzyko jest chyba związane z szlabanem na całą polską piłkę. łudzę się, że tak się nie stanie..

zastanawiam się, czy ekstraklasa nie powinna 'pieprznąć' legii karę pustych trybun na 5-6 meczy (a ja bym dał nawet na całą rundę). wiem, że spraw europejskich z krajowymi wiązać się nie powinno, ale jakaś dyscyplinarka musi być.

nie zostałem wychowany w nienawiści do legii, jak 80% polskiego światka kibicowskiego. zarówno klub jak i kibiców bardzo szanowałem. i srogo się na nich zawiodłem.




Temat: 19.11.06 - Gra na terenie
Tak cos szybkie ustawki na terenie nie chca sie zebrac - tak tez daje cynk wczesniej, coby zaplanowac. Zdaje sie, ze w tym dniu jest jakas impra w Polsce, ale tych co nie jada - zapraszam do siebie na teren - tak coby pograc i polookac co ciekawego mozna podzialac z terenem.

Fotki z terenu mozna looknac na: http://www.grupax.com/gal...pien/index.html

Kto sie pisze?

1.Max



Temat: Zdjęcia i opisy naszych pojazdów
Latałęm s13 i usiłowałem strzelić boka swoim autem . Na śniegu bez porównania łatwiej bawi sie FWD ... natomiast na suchym asfalcie strzelić ładnego boka to naprawdę sztuka ( przynajmniej dla mnie ) . W RWD bujasz autem , inicjujesz poślizg ręcznym lub "strzelasz" ze sprzęgła w odpowiednim momencie a póżniej to już tylko gaz i kiera . W FWD dochodzi do tego jeszcze zaciąganie łapy i hamowanie lewą stopą .. masakra

Jeżeli o sam napęd chodzi .. wole FWD bo do RWD jeszcze nie dorosłem pozatym czekam na pewne prawo .. które byc może wejdzie w życie , i na spadki cen co po niektórych aut .

Znalazłęm jeszcze jedną fajna fotke auta z Piły
Aaaa i od wczoraj pasuje klape USDM .. rejestracja czeka już od 2 miesięcy śliczna ma teraz pupcie



furiousman - W Poznaniu najfajniejsze są piątkowe spoty .. ustawki , masa aut ( momentami koło setki ) a później "rajd" przez miasto ... uwielbiam ta adrenalinke jak przelatuje przez krzyżówke metra za kumplem .. a metr za mna śmiga kolejny wszystko na pełnym bucie szkoda tylko że nasze polskie drogi nie pozwalaja na zbyt wiele ... zwłaszcza na gwincie



Temat: EKSTRAKLASA

Chodzi mi o same mecze bobo final Wislay z Legia zostal przerwany na 10 min.

Takie zdarzenia nie powinny mieć miejsca i tyle.


Z tego co piszesz to widze ze wedlug Ciebie stadion jest dla debili ktorzy tylko licza na jakas "ustawke" na stadionie

Niech obijają sobie mordy gdzie indziej.


Stadion jest dla wszystkich

Prawie wszystkich.


Nie myl spotkan rodzinnych z wypadem na mecz , bo to sa dwie rozne sprawy. Wytlumacz mi to jesli mozesz.

Ile razy jestem na meczu, tyle razy widzę jakieś osoby które pomyliły miejsce w którym się znajdują. Przychodzą na młyn aby sie lansować, zrobić parę fotek. Postać i pogadać. Oczywiście przeciwko takim osobom nie mam nic przeciwko, tyle że ich miejsce jest gdzie indziej. U nas w Polsce większość chciałaby, aby cały stadion to był jeden wielki piknik. Aby przychodziły całe rodziny, siadały sobie wygodnie w krzesełkach i przyglądały się na spotkanie.

Obecnie to należy zająć się pijaństwem na stadionach. Nie wpuszczać nawalonych i stadion, bo widok taczającego się kolesia jest żenujący.


Tez nie do konca bo wyrok nie jest prawomocny a co za tym idzie los Jagi nadal nie jest pewny. Moze "miedziowi" sie jednak wykaraskaja.

Pożyjemy zobaczymy.



Temat: Jakie zdjęcia chcialbyś zobaczyć??


poprosze fotke z jakiejs ustawki polskich ekip




Temat: Zgadywanka
tak, poprawna odpowiedź. jeśli miały być polskie ekipy to moja pomyłka, nie wiedziałem. (ale fotka spełnia to kryterium gdyż w ustawce biorą udział również kibice Śląska )



Temat: O futbolu ogólnie...
Ano, jakiś filmik być musi, jak nie tam, to na forum legionistów. I może nawet nie tylko telewizyjny, ale ktoregos z "uczestnikow zdarzen". Na jeden "szwadron" zawsze przypada bowiem przynajmniej jeden kolo uzbrojony w kamerę czy wypasiony telefon, ktory to nagrywa, a potem rozsyła tym wszystkim dałnom. A moze jeszcze nie ma, bo nagrywali go akurat ci, ktorych zgarnela kawaleria (ta fotka z poscigiem konnym mnie zabila). Aplołdują go jak wyjdą z pierdla, no chyba ze im komórki zgarnęli zanim zdążyli to rozeslac.

No na pewno oberwie się im konkretnie. Pod tym wzgledem nawet sie "ciesze", co roku robia nam obore, tym razem wreszcie przegieli pałę i powinni dostac po uszach na obu frontach, europejskim i krajowym. Generalnie jakby nie oberwala teraz Legia, to jej to w dluzszej (oj dluzszej) perspektywie dobrze zrobi - co jak co, ale po czyms takim nie ma szans, zeby dalej przymykano oczy na nabijane gwozdziami nogi od stolu i inne nieodzowne atrybuty kibica LW. Mysle, ze ITI juz jakis czas temu zdalo sobie sprawe, w co wdepnelo i teraz wycofanie sie z interesu jest tylko kwestia czasu. No i tego, kto zechce Legie przejac, zwlaszcza teraz. I widzisz, ja po nich nie spodziewalem sie absolutnie niczego dobrego, ani jesli chodzi o grę, ani zachowanie, a i tak sie zawiodlem. Tez moge zrozumiec ustawkę, jak chca sie lac, niech sie leją. Ale zeby szkodzic wlasnej druzynie? Ok, nawet powiem wiecej. Jestem w stanie (PRAWIE) zrozumiec, ze chca się naparzać z innymi żałosnymi pustakami, np. z Arki Gdynia. Niech się leją, idioci, ale w Polsce. Nie popieram, to jest złe, debilne i bezsensowne, ale jeszcze można jakoś ogarnąć umysłem; to jest Polska, w sumie to samo sie dzieje codziennie na blokowiskach. Ale zeby odstawiac taki cyrk na arenie miedzynarodowej? Yyyh, nie, to jest nie do pojecia.

Gorsza jest ta druga sprawa, o ktorej napisales. Co z reszta naszych klubow. Wiadomo, ze tak czy siak nic w pucharach w tym roku nie ugrają, ale to i tak zawsze cos, troche pieniedzy, doswiadczenie no i wazna sprawa dla kibicow. Mam cos zle przeczucia, tym razem chyba naprawde przesadzili.

Właśnie skonczyl sie mecz - uwaga - Austria - Chile. I po raz kolejny - gdyby to był dorosly futbol, to mozna by sie na nim nieźle wyspac. Co wiecej, wynik koncowy to 0:0 a mecz byl po prostu ZAJEBISTY. My jestesmy potegą bramkarską? To co tych dwoch chlopakow wyczynialo na bramkach, to przechodzi ludzkie pojecie. Gdyby stali tam Polacy, to skonczyloby sie 3:3, a gdyby w tej drugiej stal Dudek (przypadek szczególny) to byłoby 3:6. I znowu, apel do polskich klubow: kupowac ich! Na rynku warci pewnie worek piłek. Aha, pozdrawiam pana komentatora na Fifa.com, ktory mysli, ze Federer jest Austriakiem.

prosze mi wybaczyc tego posta, kurde 4 jest i wysiadam




Temat: Strona ZTK

moze by pomyslec nad nowa nazwa ? odsiwezyc wszystko , zajac sie jakas reklama, jakies ramki pod blachy itd itp . jakies ustawki na autodrom + fotki itd, aby troche pocwiczyc , zeby cos sie w klubie dzialo i na stronie
Mało wiesz, na dodatek nie jestes klubowiczem. pozatym to o czym mowisz juz było 100 razy.


najlepiej zeby byl 1 admin i on zajmowal sie strona, do niego kazdy by wysylal dane a on by je wrzucal na ftp
, po co Ci ten PHP
tak tez juz było i nie wypaliło. pare razy niewypalało. a tak kazdy sobie , i nikt sie nie czepia. a po co php? hmm... i po cos są wyzsze standardy tworzenia stron, napewno nie po to zeby sie cofac.


Ray i tak juz sporo pokazal jak na 1 dzien
tak Gruby. 1 dzien i jak narazie 17 postów.


a co powiesz na takie rozwiazanie
ale dalej (no offence) nie jestes klubowiczem, masz 17 postów na koncie, a chcesz sie brac za zmiane nazwy, zmiane strony, moze adminowanie?
moze jeszcze (takze no offence) chcesz dostac moda u nas na forum bo bedziesz usuwac błędy ortograficzne?

...jak napisał Joe Monster:

Zaczynają się ferie zimowe dla gimnazjalistów oraz sesja dla studentów, co niestety oznacza wysyp trolli na forum oraz pewne nieodobry świeżych młodych intelektualistów.

a tak wogole, pozwoliłem sobie przeglądnąc twoją strone od kuchni, i nie wygląda to za ambitnie 3min w programie:
ARCSIN? pozatym juz po przełączeniu na kodowanie unicode UTF-8 sie sypią polskie znaki.
fajnie ze na informatyce w gimnazjum miałes html'a ale to nie wsztystko- Ziela jest informatykliiem z którego usług korzystają powazne firmy, wiec mysle ze zostawimy to w jego rękach.
i jeszcze byłem tak beszczelny ze przeczytałem twoje posty na forum technicznym... za wysokiego poziomu to one nie maja.
po raz kolejny, nic do ciebie nie mam, ale nie uwazasz ze to wszystko "troche" ZA SZYBKO?



Temat: Faszyzm na stadionach, kibole, hooligansi i ustawki
Cytat: – Radek był kibolem i pewnie nadal jest. Potrafił się świetnie bić, nigdy nie przegrał w ustawkach, na które lubił się umawiać. Nie był głupi, wiedział, kiedy uciekać – zdradza jego znajomy. Nazwisko Pardy można było jeszcze 22 czerwca znaleźć na stronie www.ustawki.net, na której kibice umawiają się na planowane bójki. 26 czerwca strona zniknęła już z Internetu. Ale został nam wydruk. Przy informacji o rozróbie w Lesznie obok Pardy znaleźli się też inni prominentni wszechpolacy: Cyprian „Cycu” Gutkowski (były szef mazowieckiego MW i bliski przyjaciel Pardy) czy Mariusz Książczyk (szef łódzkiej MW, obecnie doradca Pardy w ministerstwie). Parda przyznaje, że bić się potrafi, ale zaprzecza, by kiedykolwiek brał udział w ustawkach.

To jest autorotfl, to jest kłamstwem, to jest śmieszne i żałosne.
Na podstawie tego kłamstwa nie wierzę w resztę artykułu.
Nie widzisz tu kłamstwa? Ustawki są przestępstwem prawda?
Czy jakby na jakichś żałosnych stronach pojawiały się nazwiska tych co się biją/byłyby ich foty itd. , to czy byliby oni teraz na wolności? Poza tym chuligani nie umawiają się na ustawki przez internet? Tą wiedzę zdobyłem empirycznie i nie potrafię Ci tego udowodnić.
Gdybyś pojechał na parę wyjazdów, porozmawiał z inteligentnymi chuliganami (istnieją wbrew Twojej opinii) to byś też taką wiedze posiadł.
Nie wszystko da się wytłumaczyć. Pewne rzeczy trzeba zobaczyć, przeżyć, postarać się zrozumieć. Jeśli myślisz, że jak czytasz dużo (fakt - to ważne) artykułów itd. to wszystko wiesz o życiu to jesteś w błędzie.

Kurskiego NIKT z aktywnie działających polskich kibiców nie zna ze stadionu; nigdy go nie widział. Wszyscy mówią o tym, że wziął się z kosmosu. A sam kreuje się na kibica.

Wiarygodne źródło wiedzy na temat kibiców?
Mało artykułów wstawiałem w dziale o kibicach?
Gdybyś tylko chciał zrozumieć. Ale nie chcesz bo tak łatwiej.
Polecam pisemko "To my Kibice", czy "Głos stadionu". Możesz poczytać w Empiku.
W necie też znajdziesz kilka tekstów. Polecam pisane przez niejakiego "JasiaP" z Lęborka.

Na resztę odpowiem rano.
Wybacz, ale jestem zmęczony, bo nie siedziałem tak jak Ty cały dzień przed komputerem.

PeeS. Cytat: Tak, moim celem jest prowokowanie Michala tak długo, aż dostanie tyle warnów, że uzbiera się banan.

:* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

Będzie nam Ciebie brakowało.

Tak. Wtedy dojedziesz do swoich 10 000 postów i nikt nie będzie miałinnego zdania niż Ty w pewnych kwestiach; nikt Ci nie powie, że powinieneś zająć się życiem, a nie internetem itd.

PeeS2. Ja Tobie też wielu rzeczy współczuję
PeeS3. Skoro ":*" to tylko głupia emotikonka w internecie i niepotrzebnie się oburzyłem, to nie oburzaj się jak widzisz parę zdań w tym samym internecie

Miłych snów.



Temat: 1
Zjazd oczami goblina (czyli jak to było NAPRAWDĘ )

Zjazd rozpoczął się dla mnie w piątek rano, kiedy to obudziłam się i wyraźnie poczułam, że jestem nie tu gdzie trzeba Szybki telefon do kessy (gdzie? kto?) i wybieram pociąg relacji Gdynia – Hel o 12:32. Sprawnie pakuję kilka gratów, a w międzyczasie okazuje się, że na ten sam szynobus czają się brodniccy ujeżdżacze łabędzi, czyli krotom z forem. Zatem spotykamy się na dworcu i po zaopatrzeniu w małe conieco wsiadamy do pociągu. Sadowimy się pod tabliczką z obrazkiem kamery i napisem POJAZD MONITOROWANY i po ustaleniu, kto po kim pije, raczymy się piwem BEZALKOHOLOWYM (krotom dla dodatkowej niepoznaki siorbie zza polara ). For jest zachwycony szynobusową toaletą, ale następują pewne problemy ze zrozumieniem działania spłuczki Tłumaczymy napisy na forowej paczce papierosów z ukraińskiego na polski i dowiadujemy się, że PALACZE UMIERAJĄ RANKIEM. Po chwili jesteśmy w Kuźnicy, gdzie wsiadają: kessy, Numenius, amikosik, Kejbii, Athene, Katarzynka, Mirhel. Po chwili Kejbii oświadcza A JA, TO TU PRZYJECHAŁEM NA PTAKI i wysiada na następnej stacji My zaś turlamy się kierunku Helu, gdzie wysiadamy i lokujemy się w Bazie UG – przy bramie spotykamy nadjeżdżającą autem Ekipę Krakowską (GP, Pełek, Wężosław, Smerfetka, Ania). Zostawiamy rzeczy w pokojach (tu następuje kolejna fala wylewnych powitań w tym dniu oraz pewne przetasowania personalne – od tej pory piszę w liczbie mnogiej, skład ekipy zaś bywa zmienny) i udajemy się na terenowy rekonesans – oglądamy to, co zostało z dział, paprotkę Polypodium a także ptactwo Kolejno przemieszczamy się do Maszoperii, czyli zorganizowanego w starej chacie rybackiej lokalu. Wykorzystując swą przyrodzoną grację wylewam na Mirhela jego piwo, for próbuje zażywania tabaki, Athene chichocze (tak jakby wiedziała, że na drugi dzień ZUPEŁNIE straci głos), krotom demonstruje, jak zachowuje się ciało kobiety po 1, 2 i 3 piwach, Dagi szama dorsza w sosie piwnym Po krótkim czasie następuje zmiana ekipy stołującej (część wchodzi, część wychodzi). Udajemy się do sklepu po soki a następnie zasiadamy przy stole w pokoju, którego numeru już nie pomnę, ale w nim spałam. Oglądamy zdjęcia, schodzi się reszta, jest wesoło – for i Pełek siłują się na rękę, śpiewam z Dagim „Hej bystra woda”, Mirhel robi coś STRASZNEGO – polewa dla każdego po miarce BALSAMU POMORSKIEGO, z łóżka krotoma wylatują deski, Athene śpiewa i gra, Kejbii popija piwo warzone na ziółkach W oko cyklonu trafia Kubczar, impreza toczy się dalej. Tego dnia się nie myłam, podobnie jak większość, bo Admin zarządził dzień dziecka

Rano budzę się i pomimo szybko doprowadzam do stanu terenowego. Udajemy się do portu (mewa blada) a następnie na wydmy, gdzie stawiamy sieci. Pomiędzy obchodami lustrujemy awifaunę – są jemiołuszki, nur czarnoszyi, łabędzie krzykliwe. W jedną z siatek łapie się coś koło 10 ptaków, czyli jest co obrączkować Numenius co chwila znika w krzakach. Pełek próbuje wrzucić mnie do wody, w ramach rozgrzewki urzadzamy też ustawkę. Zjawiają się KrzyH i clavik. Następuje krótka demonstracja JAKĄ KTO MA LORNETKĘ I DLACZEGO NAJLEPSZĄ. Razem z Kubczarem i Numeniusem debatujemy nad UPIERZENIEM napotkanych trzech zdziczałych kotów. Przedzieram się z KrzyHem przez kolczaste zarośla. Mirhel łapie mewę srebrzystą. Powoli wracamy do Bazy, gdzie po posiłku następuje część edukacyjna. Zaczynam ja z pokazem fotek z Turawy, kolejno występują Numenius, Wężosław i kessy. Jemy frytki (PODZIĘKOWANIA DLA TWÓRCÓW FRYTEK!!!), clavik idzie na mecza, for zachwala Krzeszowice, Pełek zasypia i coś w nim szumi w środku (tekst wyjazdu – amikosik: LORD VADER), Athene z okazji urodzin ZANIEMAWIA.... Siły opuszczają mnie, więc idę spać

Następnego ranka następuje smutne pakowanie i ewakuacja. Robimy pamiątkowe zdjęcia grupowe i ustalamy, kto jedzie którym samochodem; część zostaje z Bazie… pierwsze pożegnanie. Zaś ci co jadą, spotykają się wkrótce w Jastarni (krzykliwce, niepłochliwe uhla i lodówka) a następnie Kuźnicy (LODOWIEC! Wypatrzony przez trójmiejską grupę liczącą; a także mój bliski kontakt z wodami Zatoki Gdańskiej). Kolejne pożegnanie – i teraz KrzyH wiezie Mirhela, Kubczara, Numeniusa, krotoma, kessy i mnie do Władysławowa – gdzie spotykamy Clavika. Mirhel próbuje złapać mewę siodłatą, jednak tym razem udaje jej się umknąć. Żegnamy KrzyHa i Mirhela, którzy odjeżdżają na zachód… My zaś wskakujemy do pociągu do Gdyni… pojawiają się amikosik i Kejbii. W Gdyni wsadzamy krotoma, Numeniusa, Kubczara i kessy do ich pociągu, a ja z clavikiem i przedstawicielami stolicy udajemy się na HERBATKĘ… Woda chlupiąca w butach zaczyna mi trochę doskwierać, więc odjeżdżam autobusem do ciepłego łóżka, a Clavik czeka na ekipę fora… Tak to chyba mniej więcej było

Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas!!!! Nie będę się rozpisywać w tym miejscu, bo i tak wszyscy wiedzą, że było superowo
Byle do następnego zjazdu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl