Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: Forum Opel





Temat: Klima w Megane II
Turbo
Gość portalu: Niknejm napisał(a):

> To nie kwestia diesla, tylko turbo. Porównaj to sobie z silnikiem benzynowym
> około 2.0L, z turbodoładowaniem (np. ten z Subaru Imprezy). Będziesz
> zaskoczony - benzynowiec wypada lepiej. Dzieje sie tak dlatego, że
> turbodoładowany silnik benzynowy ma szerszy zakres obrotów użytecznych niż
> turbodiesel, więc można zastosować krócej zestopniowaną skrzynię biegów bez
> zaniżania prędkości maksymalnej na poszczególnych biegach. W efekcie moment
> obrotowy NA KOŁACH (to on decyduje o przyspieszeniu - a dla niego istotne
jest
> przełożenie) wypada w takich doładowanym benzynowcu lepiej.
> To samo masz, jak weźmiesz pod uwagę wolnossącego benzynowca o duzej
pojemności
> .

Widzę Niknejmie, że znowu walczysz:) Ludzikom trudno zrozumieć, że ich
turbodiesle nie są tak elstyczne z powodu wlewanego paliwa;), lecz z powodu
tego urzędzenia przy silniku, co się turbo nazywa. Nie wiem, czy stado nie
przesadza z tą miażdżącą przewagą 1.5 dCi nad IS200, bo Lexus ma 8,7s 60-100 na
IV. Powiem tylko, że Opel planuje ofensywę 1.6, 1.8 i 2.0 benzynowych turbo,
które mogą odebrać klientów turbodieslom.

> Na ten temat wylano już na tym forum morze 'wirtualnego atramentu',
Greenblack
> też sporo o tym pisał.

Oj, tak;) Kolega Niknejm również.

> Pzdr
> Niknejm

Pozdrawima
Greenblack





Temat: Zacinające się kierunkowskazy w Vectrze
Gość portalu: Adam napisał(a):

> Proponuję umieścić ten wątek w forum dyskusyjnym www.opelklub.of.pl
> Sam jeżdżę oplem i właśnie tam dostałem parę dobrych rad.
>
> Pozdrawiam,

Niestety tam też nie wiedzą. Generalnie mało jest fachowców od elektroniki. A
jakim opem jeździsz?





Temat: Kupuje Astrę - co usłyszę?
Kupuje Astrę - co usłyszę?
Pytam, bo na tym forum fabia to auto dla kapeluszników, golf dla dresiarzy,
thalia dla biednej chołoty udajacej kogoś innego itd. itp. Dlatego chcę
wiedzieć kim będę jako posiadacz opla astry: gejem, nowobogackim,
wieśniakiem, germanofilem, alkoholikiem czy jeszcze czymś innym. Jaka opinię
ma astra?



Temat: Czym jezdza nowobogaccy w Polsce ?
Gość portalu: mgr napisał(a):

> A niektóre (oczywiście, że nie wszystkie) niemieckie marki samochodów
> świadczą o prostackim guście -tak jak kupowanie Łady albo Fiata świadczy o
> głupocie.

nowobogackim nie jestem, pewnie nigdy się nie dorobię tyle, żeby uznawać się za
bogatego, ale jeżdżę oplem vectrą kombi. czy jestem prostakiem? jeżeli tak, to
czemu? a jeżeli nie, czym muszę jeździć, żebyś uznał mnie za prostaka? zanim
zaczniesz rozpleniać takie bzdury popatrz sam na siebie. kiedyś w innym wątku
pisałeś, że postępujesz tak a nie inaczej, żeby szanowali cię twoi pracownicy
(no chyba, że przez tych kilka miesięcy pojawił się na forum inny "mgr"). czy
pisanie, że ktoś ma prostacki gust, bo kupił sobie taki a nie inny niemiecki
samochód nie spowoduje, że twoi pracownicy stracą do ciebie szacunek? czyli u
ciebie w firmie jedyne dozwolone auto to japoniec albo coś ze stanów?




Temat: Opinia o używanych Daewoo - Nubira, Lanos ...
antyauto
samochód jest rugany ze wszech miar na tym forum.Badziewie, wiocha , porażka to
epitety jakie można co rusz spotkać.Ponieważ jest to mój 5 samochód pozwalam
sobie pomimo tych inwektyw napisac, choć zabrzmi to humorystycznie że jest to
do tej pory najlepsze auto jakim jedzilem jesli chodzi o niezawodnosć i
trwalosc.
mam lanosa spakowaego a tesc kupul go z 2 reki.Ma przejechane 85 kkm i do
chwiliobeznej nic przy nim po za normalnym serwicsem i wymianą płynów
eksploatacyjnych nie robiłem.Serwisuje sie w aso po za warszawa i kosztuje mnie
grosze przy srednich polskich zarobkach.By nie dawac argumentu antylanosiarzom
przypomne ze wczesniej mialem passata, opla, warczyburga i fiata.
Samochód moj jest trwaly ,nie kusi oczu ani widokiem ani agresywna
jazda.panienki za nim nie piszczą nikt sie ze mna nie sciga ale ja jestem
bardzo zadowolony - ot taki emocjonalny antytiuning.
Jeszcze jak gaz wsadzisz to pochulasz.Pozdrawiam




Temat: Co kupić za 15 tys.zł ?
Gość portalu: unofan napisał(a):

> Bierze mnie to Espero... chyba sie rozejrze za ta limuzynka
> Do uzytkownikow - na co patrzec i o co szczegolnie pytac przy kupnie
> tam zdaje sie sypia sie tylne sprezyny ???

Zobacz na forum klubowe (nie wiem czemu link który wkleiłem nie jest linkiem)
www.espero.of.pl
Patrzeć na:
- przebieg (żeby nie było po taksówkarzu, oni je lubią)
- czy nie był rozbity - jeśli nie był, to o korozję nie ma się co martwić (ew.
doły drzwi)
Tylne sprężyny to wada przejęta wprost z opla, więc potraktuj to jako materiał
eksploatacyjny. Sprężyna kosztuje ok. 80 zł wymiana co 80-100 kkm. Jakbyś
chciał, mogę Ci pokazać 2 prawie identyczne (różnica 2 cm długości) odłamane
kawałki tylnej sprężyny - jeden z Astry I kolegi, drugi z mojego Espero.
Zobacz, może ktoś z klubu espero sprzedaje - będziesz miał auto z pełną
dokumentacją internetową :)




Temat: Kupuje Astrę - co usłyszę?
Gość portalu: Ble napisał(a):

> to czym jezdzisz, nic
> >
> > nie musi swiadczyc o Tobie!
>
> Wiem. Chciałem się tylko zorientować w opinii domorosłych socjologów z forum
> (vide: mój pierwszy post).

z punktu widzenia socjologii bedziesz posiadaczem opla astry




Temat: Fani VW Passata 1.8 turbo, co o nim sądzicie?
Bibilolo debilu jesli dla ciebie jedynym kryterium wartsci samochodu jest moc
to jestes jak male dziecko. Dal mnie wazne jest tez by auto bylo bezawaryjne i
dobrze wykonane a tego nie mozesz powiedziec o swoim syfnym pasacie o ktorym
zalisz sie na forum ze ci sie sypie. Wiec zachwalaj sobie dalej swoj syf w
jednym watku a w innym opisuj jak sie sypie.
Ford robi o wiele lepsze zawieszenia niz VW, Peugeot lepsze jakosciowo auta i
ma lepsze diesle a Opel auta zdecydowanie ladniejsze. Kazda z tych marek jest
lepsza od syfnego VW.



Temat: czy jezdzacy Skodami to kretyni ?
Po pierwsze to marka samochodu, jakim się poruszamy nie wskazuje na
współczynnik naszego kretyństwa. O tym czy jesteśmy mądrzy czy nie mówi raczej
nasze wykształcenie, kultura osobista i wiedza. Nie prawdaż? Jaki związek z
kretynizmem ma marka samochodu? Ktoś w ogóle może nie zwracać uwagi na auto,
jakim się porusza. Po prostu wsiada do niego i jedzie w sina dal. A osoby,
które uogólniają i generalizują po prostu ośmieszają same siebie i nie chodzi
tu tylko o skodę, ale ogólnie o tolerancję. Nie lubimy murzynów, grubych,
chudych, kierowców skody czy opla? To znaczy, że nie lubimy innych niż my. Jak
nazwać to zjawisko? Brak tolerancji. W tej dziedzinie daleko nam jeszcze do
europy. A tak chcieliśmy w niej być.
Są osoby wpisujące się do tego forum, które ludzi jeżdżących skodą nazywają
idiotami i kretynami. Jakim prawem ja się pytam? Czy znacie osobę, o której tak
mówicie? Wiecie, co ona sobą reprezentuje? Jakie ma wykształcenie? Ubliżanie
komuś to jest warcholstwo i ignorancja.
Pozdrawiam.




Temat: Co mysla na zach. o Honda Civic......
Obawiam się, że nie znam włoskiego :-)

Jeśli jednak link ten ma dowieść, że Hondy czasami się psują, to jest to
prawda. Psują się (wystarczy poczytać np. forum na www.hondapl.org). Tyle, że
rzadziej niż np. Volkswageny Golfy, czy Ople Astra.

Pzdr
Niknejm



Temat: AVENSIS: komuna w Polsce ciągle żywa
Rzeczywiści brak badań statystycznych, ale wcały czas wydaje mi się bardziej
prawdobodobne, że niemiecki emeryt kupi Japończyka niż BMW. Ale, nie będę się
upierał :). Tak jak napisałem nie jest to mój pomysł, tyklo zasłyszany na
forum. Ciekawe jednak jak by wypadła awaryjność samochodów tej samej marki
(obojętnie forda czy toyoty) w zależności od wieku eksploatujących.

Osiem lat temu w mojej Omedze wydmuchało uszczelkę pod Krakowem i od tej pory
nie kupuję Opli. Za to ja i moja rodzina jeździmy Fordami (nigdy jeszcze nie
staliśmy). Właśnie może to jest właśnie ta siła "przywiązania".

Tak żartem: jeżeli mnie udało się przywiązać, to co dopiero jakiegoś tam
niemieckiego emeryta.

Pozdrawiam



Temat: Ludzie - kupujcie francuskie auta!!!!!
ludzie kupujcie niemieckie samochody, bo Niemcy są przyzwyczajeni do wysokiego
poziomu życia i nie każcie im z tego rezygnować.A społeczeństwo sie starzeje,
pracować nie ma kto.Ciągle strajki,biurokracji wiecej niz u nas.Forumowicze
kupujcie VW, Ople Fordy - bądzcie ludzmi.ażdy kto kupi niemieckie auti i
DOJEDZIE nim do Niemiec, ma zapewniony usmiech Niemki/Niemca w
podziekowaniu.Czyż może byc lepsza nagroda?Chyba nie.Zwracam bowiem uwagę na
faktyczny stan gospodarki niemieckiej i naszą naiwność i jej skutek: kupowanie
złomu, który tylko dobrze robi Niemcom, nam napewno nie.Czy ktoś jeszcze ma
pomysł jakie samochody trzeba kupować by ożywić to forum?



Temat: Honda Civic - zamówienia
Dlaczego Fiat mialby byc taki zly?Wlasciciele Stilo, Renault Megane, Peugeota
307, mitsubishi Space Stara, Citroena Xary, Opla Astry itp. chwla swoje auta, i
na forum i prywatnie.Ostatnio jak bylem na myjni, jej wlasciciel ma nową
megankę i jest bardzo zadowolony, twierdzi, ze jej silnik 1,4 98 KM nie
ustepuje w niczym, silnikowi Hondy civic 1,6, jaką ja jeżdze., lepiej sie
trzyma drogi, bezpieczniejsza .itp.)))A wiec swiat 4 kółek nie ogranicza sie do
jednej marki))).Pozdrawiam.



Temat: czy jezdzacy Skodami to kretyni ?
czy jezdzacy Skodami to kretyni ?
jestem na tym forum od dluzszego czasu,nie ma prawie dnia zeby ktos bardzo
krytycznie nie potraktowal tego samochodu lub jego uzytkownika,wlasciciele
Skod to kretyni ,idioci,oszolomy,tylko takie teksty sie czyta.O co tutaj
wlasciwie chodzi,nie za bardzo rozumiem?,czy to juz jest az tak zly samochod
zeby go krytykowac,a co jesli chodzi o reszte aut typu Daewoo,tanie Ople i
cala gama przechodzonych smieci od sasiadow zza Odry,ja osobiscie wole
calkiem nowa Skode niz Golfa III z cieknaca miska olejowa.



Temat: Lanos na gaz po roku,-trudności jazdy na paliwie
Gość portalu: mola napisał(a):

> u mnie tak samo, po dolaniu STP czarnego, żadnej poprawy, może ktoś
doradzi????
Miałem dwa auta na gaz. Omega A 2,0 oraz Toledo 1,8. Oba 'gazowałem' w tym
samym warsztacie. Opel przestał 'chodzić' na benzynie po ok. pół roku. Wymiana
wtrysków, jakieś cuda przy pompie paliwowej. Efekty mizerne, później miałem
nią wypadek i poszła na złom, więc usterki nie udało się do końca
zdiagnozować. Toledo to była dopiero zagadka. Jak chciał to na benzynie
chodził jak złoto, a jak nie to dusił się, kaszlał, prychał, szarpał. Przez
rok byłem u kilku fachowców, pytałem nawet na szacownym forum, aż auto
sprzedałem. Teraz mam diesla, koszty paliwa takie jak LPG, 1000km na
zbiorniku, brak butli i żona nie jęczy, że jej gazem śmierdzi (ja nigdy
niczego nie czułem), krótko mówiąc same plusy. Ale jak to mówią; nie chwal
dnia przed zachodem słońca, a ja przejechałem dopiero 2000 km...



Temat: 30 tys na autko... tylko jakie??
tylko opel vectra po lifie i motorek 2,0 16v sprawdzać w serwisie czy nie bity
i jeżdzić do oporu ,auto ekonomiczne, przyzwoite osiągi,przyjemne w
prowadzeniu sprawdż opinie użytkowników na forum "vectra-unlimited" . Nie
wbijał bym się w jakieś okazyjne audi bo albo bite albo legalność pozostawia
wiele do życzenia ,jak już to nisan primera disel .pozdrówka



Temat: 230 tys. Lagun do serwisu - po tygodniu 2 wpadka !
Gość portalu: niki napisał(a):

> To jakis kompletny bezsens. Kazdy z nas moglby znalezc i zamiescic na forum
> podobne "opinie uzytkownikow" Opla/Forda/VW/ czy czego tam jeszcze...
[...]

Sęk w tym jednak, że nie słyszałem tylu narzekań wśród użytkowników aut z
wyższej półki innych niż laguna II. Nie wierzę w ogólnopolski spisek
malkontentów. U mnie w firmie zakupiono lagę II za grubo ponad 100tys. złotych,
a efekt jest taki, że szofer wozi vipów prywatną hondą, bo laguna ma awarię za
awarią...



Temat: 230 tys. Lagun do serwisu - po tygodniu 2 wpadka !
To jakis kompletny bezsens. Kazdy z nas moglby znalezc i zamiescic na forum
podobne "opinie uzytkownikow" Opla/Forda/VW/ czy czego tam jeszcze...
Sa egzemplarze wadliwe, kazdej marce to sie zdarza. Mam juz druga renowke i na
razie, odpuklac, zachowuje sie tak, jak wiekszosc samochodow: jezdzi spokojnie,
nie psuje sie i daje mi mnostwo frajdy...

Ludzie, odpuscie sobie. Pogadajmy lepiej np. o ruchu drogowym i naszych
wlasnych bledach.

pozdrawiam
niki




Temat: Avensis 1,8 contra Vectra1,8 lub Volvo V40 1,8
Poczekaj do przyszlego roku wejdzie nowe S40.
S/V40 od 99 roku maja silniki ze zmiennymi fazami rozrzadu - calkiem dynamiczne
jak na 1.8. Vectra 1.8 nie daje rady - sprawdzalem.
A w ogole to sie przejedz volvo i oplem - to jest przepasc. Avensis jest
calkiem calkiem, nie powiem.
a trooper niech sie zamknie jak nie widzial zadnego na oczy tylko na forum
wyczytal.



Temat: Renault Laguna II
Sorry, uprawiasz zwykłą demagogie i dobrze o tym wiesz, ale lubisz miec racje,
wiec sie nie przyznasz...
Czy awaryjność widać gołym okiem? Nie. Czy ciasnote widac gołym okiem? Tak. To
chyba wszystko wyjasnia.
Nadal apeluje, by wypowiadac sie w sprawach, w ktorych ma sie jakies
doswiadczenie wlasne, wlasna wiedze.
To, ze na tym forum pojawilo sie wiele zlych opinii nt. R. nie jest dla mnie
miarodajne, bo (poza kilkoma wyjatkami) nie jestem w stanie ich zweryfikowac.
Zauwaz, zeja moglbym sie na nim zalogowac i obsmarowac np. Opla.
Czy ten samochod stalby sie przez to bardziej awaryjny? Nie.

To moj ostatni post w tej sprawie, pozostanmy przy swoich pogladach.

pozdrawiam i wszystkim zycze satysfakcji z ujezdzanego autka, bez wzgledu na
marke

niki




Temat: Corsa - problemy z 1 i 2 biegiem - jaka przyczyna?
rozwiązanie zagadki
Witam.Do wymiany bolec łączący metalową obejmę z gumą, która jest w niej koszt
w serwisie samej części ok 5-7 zł.Do tego można też wymienić dwie tulejki zaraz
przy cięgle wychodzącym od drążka zmiany biegów koszt części ok 15-20 zł.
Serwisy omijaj bo powiedzą że do wymiany cały mechanizm z cięgłami i skasują
cię na ok 300-400 zł.
Co do ruszającej się dźwigni to uważaj to za normę w Corsie.Ten typ tak ma(Opel
coś tam powalił i ten element po pewnym czasie łapie takie luzy)
Polecam stronę www.corsa.of.pl - na forum znajdziesz wiele rozwiązań wielu
problemów i będą one dużooooo tańsze niż serwis.
Taką naprawę robiłem sam w takim samym samochodzie.



Temat: Kalos
Kalos
Może ktoś ma jakieś informacje na temat cen i miejsca sprzedaży (ma być
dystrybuowany przez niektóre salony Opla) tego sympatycznego autka?
Jeśli ceny i wyposażenie byłyby na poziomie zbliżonym do tych, które można
znaleźć na czeskich stronach www to może będziemy mieli na Forum nowego
lidera, który zastąpi nudną już Fabię.



Temat: Honda Civic
raver1 napisał:

> Patrząc na okres w jakim produkuje sie modele japońskie gdzie zmienia sie je
> średnio co 3do 4 lat,to Honda za chwile też będzie wychodziła z produkcji.

Co najmniej za 2-3 lata. Po to zrobili facelifting. Poprzednik był w produkcji
6 lat (z 1 faceliftingiem).

> > Przeciw Seatowi przemawia awaryjność wyższa niż w H i T
>
> Jezeli ktoś czyta statystyki,które mówią że "aż" 98% rocznych Civiców i
> Corolli a Leonów "tylko" 95% nie wykazuje usterek;)...

To fakt, ale to też oznacza, że dwa i pół raza więcej Leonów niż Civiców ma
usterki :-) Poza tym ludzie często kupuja auto,zeby pojeździć nim 6 lat albo i
więcej. A z wiekiem odsetek usterek rośnie, więc dobrze mieć auto mało awaryjne.
Ja kupiłem Honde po smutnych doświadczeniach z kilkoma egzemplarzami Fiatów i
Opli...

Poza tym przestronność wnętrza jest istotnym argumentem.
Co do klimy, to jest w Civicu manualna. Czy to przeszkadza w porównaniu z
automatem? Nie bardzo. Natomiast często automat pracuje według pewnych
idiotycznych założeń (np. przy sterowaniu kierunkiem nawiewu), przy klimie
manualnej masz lepszą możliwość regulacji (ktoś o tym niedawno pisał na Forum,
ale sprawa dotyczyła bodajże Renault??).

Pzdr
Niknejm



Temat: kolpaki
> Jak już uderzasz w takie tony, to ci powiem, kretynko, że w
pełnowartościowych
> samochodach są alufelgi, a nie kołpaki. I z tego, co piszesz poniżej, wynika,
> że chodzi ci przede wszystkim o znaczek Opla, a nie o "jakość".

To jest wlasnie przyklad jak to GB ratuje poziom forum. Idz juz moze na tego
automobila czy jak to sie tam nazywa.



Temat: kolpaki
<Jak już uderzasz w takie tony, to ci powiem, kretynko, że w pełnowartościowych
samochodach są alufelgi, a nie kołpaki. I z tego, co piszesz poniżej, wynika,
że chodzi ci przede wszystkim o znaczek Opla, a nie o "jakość".>
Witam.
Z forum zginął szpak, henio też się gdzieś zawieruszył, za to Ty, drogi
Greenblacku, chyba się starzejesz. Jakiś nerwowy się niepotrzebnie robisz,
kobiety obrażasz. Luz, więcej luzu.



Temat: TUV 2005 - wyniki
Gość portalu: Joasia napisał(a):

> > Gość portalu: Joasia napisał(a):
> > "Czy mozna wyciagac z tego wniosek ze Lancia Thema ktora przez lata nie
> > dostawalam TÜV za pierwszym podejsciem jest gorsza od Opla, Volvo, VW, BM
> > W na ktora dostalam TÜV bez problemow ?????"
>
> pomyliles autorow tekstow
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html ?f=20&w=19885543&a=19919286

Absolutnie nie .
To Ty jak zwykle nic nie kumasz :-))




Temat: Bezrobocie w Niemczech
Ta diagnoza jest juz blizsza prawdy niz watpliwe madrosci nt. zjedzonych
kredytow. Faktem jest, ze niemiecka gospodarka jest ciagle bardzo wydajna i
Niemcy sa 1 eksporterem na swiecie. Problem polega na tym, ze coraz mniej ludzi
jest potrzebnych do produkcji ich doskonalych produktow. A poza tym, ze firmy
niemieckie globalizuje latwiejsze operacji w krajach o taniej sile roboczej (np
Opel w Gliwicach, Siemens na Wegrzech, i wiele firm w Chinach).
Dyskutanci forum nie zauwazyli opinii eksperta zacytowanego w artykule, ktory
stwierdza ze bedzie lepiej. I ja tez tak mysle. Tzw agenda 2010 kanclerza
Schrödera ma wlasnie na celu lepsze wyksztalcenie kadr, wieksza ich mobilnosc.
Program dorady Volkswagena, Hartza, ma na celu zmnieszenie paradokosow socjalu,
przez ktory sie nie oplacalo w Niemczech pracowac (skrocenie oplacanego
bezrobocia, itp.).
Czytajac niektore glosy na tym forum zrozumialem ze najwiecej jest na swiecie
lekarzy i ekonomistow.



Temat: TUV 2005 - wyniki
> Gość portalu: Joasia napisał(a):
> "Czy mozna wyciagac z tego wniosek ze Lancia Thema ktora przez lata nie
> dostawalam TÜV za pierwszym podejsciem jest gorsza od Opla, Volvo, VW, BMW na
> ktora dostalam TÜV bez problemow ?????"

pomyliles autorow tekstow

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20&w=19885543&a=19919286



Temat: opel astra 1.7 TD
Jedna z przyczyn moga byc zuzyte albo zle ustawione wtryski.
Ale mozesz zapytac kolegow z forum Opla
autokacik.pl/postlist.php?Cat=&Board=astra



Temat: czujnik spalania stukowego
Zadzwon do specjalistycznego sklepu z czesciami do opla oni maja programy z
wszystkimi czesciami takie jak w servisach albo zadzwon do ASO moze Tobie
podadza numery oryginalne czesci.Ewentualnie gdzies na forum opla zapytaj.




Temat: OPEL opelklub
OPEL opelklub
Zapraszam wszystkich do odwiedzenia strony OPEL KLUB POLSKA. Na forum
klubowym znajdziecie wątki ktore mogą was zainteresować.
www.motonews.pl tu znajdziecie link do strony klubowej lub
www.opelklub.pl

Serdecznie zapraszam



Temat: Opel Astra II
Opel Astra II
Witam wszystkich !!
Mam prośbę, czy znajdzie się na tym forum osoba, która odsprzeda mi bądź
pożyczy /w celu zrobienia kserokopii/ polską instrukcję obsługi do Opla
Astry II 1.7 TDL z 1999 roku.
Z góry dziękuję za ew. odpowiedź.



Temat: Opel Vectra B
Opel Vectra B
Jest jakieś forum o tym modelu? Może jakaś stronka pasjonatów? Jakie opnie o
silnikach z rocznika 1997 i 1998 (1.8l-16V bądź 2.0l-16V)?



Temat: hamowanie = awaryjne?
Dla kombi zawsze sie stosuje nazwe kombi gdy sie opowiada o aucie!
A na tym forum calkiem sie przyjelo ze nazwy GTS uzywa sie jako synonimu Opel
Vectra GTS (bo to jest oficjana nazwa tego modelu...nie Opel Vectra 5d).



Temat: Blokada w Łomży
jak maja w miescie takich durniow jak np. antoni zieja co to z Florydy
przyjezdza, pozycza od jakackiej opla i rozwala ludziom samochody bo uwaza sie
za krola szos to nic dziwnego ze na forum im gowniano idzie!



Temat: Avensis 1,8 contra Vectra1,8 lub Volvo V40 1,8
Sprobuj Avensisa,ale benzyne.Z Oplem nie bedzie problemu na poczatku, pozniej
bedziesz nas gonil z siekiera po forum.Pamietaj elegancki czlowiek jezdzi
benzyna.Pzdr.Michal



Temat: Xenony...
ktos ostatnio opisywal na forum (nie wiem ktorym), ze albo w fordzie albo w
oplu zamowil xenony w opcji do nowego samochodu (klasy focus, astra2) i tez
zostaly zamontowane bez spryskiwaczy. No a sprzedawca pozniej sie wypieral, ze
to nie on. Widac takie hocki - klocki sie zdazaja



Temat: Bankomat w Polo
Witam,
Będzie to bankomat Pekao SA przeniesiony sprzed siedziby dealera Opla w
Osielsku. Szkoda, że go przenoszą. W poprzedniej lokalizacji był dostępny całą
dobę każdego dnia, a teraz będzie w godzinach otwarcia marketu.
Pozdrawiam wszystkich czytelników Forum



Temat: Ile kosztuje przewoźników przejazd przez Węgry
Przeciez Opel i Danone mają fabryki w Polsce i eksportują
towary z tych właśnie fabryk. Radzę się zapoznać z takimi
ogólnikami przed wypowiedzią na forum



Temat: dlaczego omega tak duzo pali gazu
dlaczego omega tak duzo pali gazu
posiadam opla omega 2,0 i z gazem
wciaga ona nawet i 15 l gazu na setke
czytalem w roznych forach ze 12 w miescie to maks co jest



Temat: Zacinające się kierunkowskazy w Vectrze
Proponuję umieścić ten wątek w forum dyskusyjnym www.opelklub.of.pl
Sam jeżdżę oplem i właśnie tam dostałem parę dobrych rad.

Pozdrawiam,



Temat: Jak burakiem miałem zostać...;)
Jak burakiem miałem zostać...;)
Na jednym z forow motoryzacyjnych jakis typ zaczal wychwalac ople (
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20&w=19109303&v=2&s=0 )
Tym samym rozpoczela sie dyskusja, z ktorej najciekawsza byla wypowiedz
niejakiego hippolina:

"Opel to najgorszy niemiecki samochód, ale Niemiec jest Niemiec. Zarówno w
Polsce jak i w Niemczech bardzo lubiany przez rolników ewentualnie roboli.
W wulgarnej mowie potocznej nazywany jako "burakowóz"(Tak samo jak VW to
drechowóz)Powiedz mi czym jeżdzisz a powiem Ci kim jesteś :-))
Ot, taki sobie sereotyp. "

hehehe
dyskusja trwala sobie dalej, przenoszac sie na jedno z prywatnych forow
motoryzacyjnych. Kolejna opinia:

"Ogólnie mówiąc, uważam Opla za bedziewiasty szajs.Drogi w zakupie i drogi w
eksploatacji.Jak ktoś napisał, samochód dla buraka."

hehehe
No musialem sam zabrac glos:

"jako użytkownik opla nie czuje sie burakiem bo wogole nie klasyfikuje ludzi
na podstawie samochodow :) To jak kto mnie odbiera przez fakt posiadania
takiego czy owego auta, jest mi zupelnie obojetny. Z calym szacunkiem, ale
opinia kajtka, ktory pomyka pieszo lub busem/tramwajem jest nie na miejscu :)
(troche smuci opinia Krakusa) ;-)"

Az sie odezwal moj przyjaciel Krakus i sprostowal:
"Muszę sprostować to, co spie....łem.
Pisząc : "Opel to auto dla buraka" miałem na uwadze fakt że ta marka jest
często widywana pod wiejskimi dyskotekami (Calibra,stara Vectra,Kadett czy
Astra GSI ).
Przynam się, że długo nie mogłem zasnąć bo uświadomiłem sobie że przecież
Astrą jeździ ernest
Przeprasza, erneście. Nigdy nie uważałem Cię za buraka, nigdy nim nie byłeś i
nie będziesz.Należysz do moich najbardziej ulubionych i szanowanych ludzi na
forach.Uwirz mi,że pisząc burak, nie pomyślałem o Tobie.
Oplami jeździ wielu moich dobrych znajomych.
Uważam ,że to czy ktoś posiada Opla czy nie, nie ma znaczenia kim jest w
rzeczywistości.
Ja nigdy nie lubiałem Opli i na razie nie zmienię o nich zdania.Dla mnie są
poprostu tandetne.
Przepraszam ernest za to że zrobiłem mu przykrość swoją niefortunną
wypowiedzią.Mam nadzieję, że mi to zapomnisz."

Samochody to drazliwy temat, ale konkluzja była piękna ;)))




Temat: Będzie akcja protestacyjna w gliwickim Oplu
ignorant11 napisał:

> Sława!
> Będzie akcja protestacyjna - zapowiada Sławomir Ciebiera,
> przewodniczący "Solidarności" w gliwickiej fabryce Opla
>
>
>
> ZOBACZ TAKŻE
>
>
> • W Oplu wzywają pomocy (17-10-04, 17:43)
>
>
> Solidaryzujemy się z niemieckimi związkowcami, dlatego we wtorek przystąpimy
> do akcji protestacyjnej. Nie przerwiemy pracy, ale oflagujemy zakład i
> będziemy rozdawać ulotki oraz organizować masówki. Dzisiaj zwolnienia
> dotknęły głównie pracowników niemieckich zakładów, ale za parę lat czy nawet
> miesięcy mogą dotknąć nas. Nawet ostatnia decyzja o przeniesieniu produkcji
> Zafiry z Niemiec do Gliwic może nas nie uratować. Do tej pory koncern GM
> przestrzegał zasad dialogu społecznego, ale w przypadku zakładów w Niemczech
> tego zabrakło. Przyznam szczerze, że jestem przerażony tym, że jednym
> podpisem zwalnia się w koncernie 12 tys. osób. A może być jeszcze gorzej, bo
> Europa nigdy nie wygra z Azją, gdzie koszty produkcji są setki razy mniejsze
> niż u nas.
>
>
> Pozdrawiam i zapraszam na:
> Forum Słowiańskie

Sława!

To mi sie podoba: udekoruja polskie zaklady Opla i beda protestowac az GMC...
przeniesie cala produkcje do Polski )))

Ta dekoracja to oczywiscie na czesc swiatlych i propolskich decyzji oswieconego
i wspanialego kierownictwa GMC )))

Pozdrawiam i zapraszam na:
Forum Słowiańskie



Temat: Na forum widzę nowe nicki.
01boryna napisał:

> Nie zalezy mi specjalnie na tym zeby dowiadywac sie jak ten czy inny ma na
> imie albo ile ma lat.

Gdyby tak bylo, nie napisalbys tego postu :->

> Ale mysle ze jezeli jestem w jedym pokoju z kilkoma osobami i
> wszyscy sie przedstawiaja to nie powinno byc takich ktorzy chowaja sie w>
> cieniu
> i udaja ze ich nie ma. Grzecznosc i dobre wychowanie tego wymagaja.

I tym sie rozni pokoj ITRW od forum internetowego, czy czatu, ze niekoniecznie.

BTW najwiecej o uzytkowniku mowi nie jego samoopis, ale jego teksty na tematy
rozpatrywane na forum, a takze jego podejscie do innych forumowiczow.

W przypadku ciekawosci odnosnie danego forumowicza mozna dosc latwo przy pomocy
wyszukiwarki znalezc znacznie wiecej i bardziej miarodajnej informacji.

Aby Ci jednak ulatwic prace, podam to, co juz dawniej na forum Auto moto w
innych postach podalem:
miejsce zamieszkania: od 1985 Niemcy polnocne
prawo jazdy B od 1987, CEF od 1989. Miedzy 1990 i 1996 zarobkowa jazda
samochodami klas CE.
osobiscie posiadane samochody: Ford Fiasko, Fiat 127, Volvo 343, Opel Ascona,
Citroen BX, Toyota Carina rownolegle z Opel Kadett, Toyota Avensis.
Inne w tym czasie poruszane samochody duze i male: nie sposob zliczyc
Wyksztalcenie techniczne: wojskowy elektromechanik samochodowy i czolgowy,
inzynier elektryk. Pracuje w wyuczonym zawodzie.

Na tym forum jest to moze swietokradztwem, ale jak dla mnie istnieje cala masa
rzeczy, ktore bardziej lubie robic i za bardziej sensowne uwazam, niz jazda
samochodem :->

Jak rowniez nie uwazam techniki samochodowej za szczyt osiagniec geniuszu
ludzkiego, a wolnosci jazdy dla wolnych obywateli za niezbywalne prawo
naturalne ;->

Pozdr.

K.




Temat: Załóżmy, że Śląsk wraca do Niemiec
tomek9991 napisał:

> Gość portalu: bernd napisał(a):
>
> > nie wszyscy polacy sa polskimi naziolami!
>
> Pisze się Polacy ! Polska !
>
>
> > co zrobila polska na slasku?!
> > wymien pare zakladow pracy, ktore nie zostaly zabrane niemcom i ktore
> > wybudowala polska?
> 1. OPEL ( General Motors - USA )

Opla wybudowal General Motors.

> 2. Fiat ( FSM ) Fiat, firma z Italii

> 3. Huta Katowice

Nie lezy na Slasku, poza tym bankrut.

> 4. Olza Cieszyn ( Prince Polo )

Takich firm byloby tu 20 razy wiecej, gdyby nie wiadomo co.

> 5. całe Jastrzębie i Żory, setki nowych osiedli mieszkaniowych

Wulcownie bez perspektyw.

> 6. wszystkie centra handlowe ( 1 hipermarket = kilkuset zatrudnionych )

Ktore z nich wybudowano za polskie pieniadze? Kto jest wlascicielem?

> 7. połowa kopalń

Niepotrzebnie. teraz trzeba je zamknac.

> 8. Teksid Skoczów
> 9. Mokate Ustroń

Prywatne inicjatwy, bez Polski i tak by tu byly.

>
>
> Można wymieniać długo.
> Ale szkoda czasu.
> Dla ciebie i tak Polacy to untermensche.
>
> Popatrz się na swoje Niemcy !
> Zobacz jak wygląda DDR.
> Po wpompowaniu KILKUSET MILIARDÓW EURO jest tam większe bezrobocie niż w
Polsce
> ,
> takie same ruiny wielu fabryk i jeszcze bardziej niezadowoleni ludzie.
>

Jakos nie tak biedni, zeby wyrywac zelastwo z asfaltu i bic na szrotplatz.

> Puknij się mocno w swoją pustą szowinistyczną mózgownicę.
> Zrozum, że Niemcy są tacy sami jak Polacy,ani trochę lepsi.

Tylko o niebo bogatsi.

> Wszyscy jesteśmy ludźmi,a tacy rasiści jak ty to strach.

A Ty jestes kretynem.

Forum - Slask, Slazacy, Narodowość Śląska

Bildy_ze_Oberschlesien



Temat: Daewoo Espero - czy warto? - proszę o opinie
Gość portalu: Mr. G napisał(a):

> no może bardzo treściwa nie bedzie bo to samochod ojca ale czesto go pozyczam,
> mamy go od 1998 od nowosci to wersja 1.5 DOHC 16 V nawet nie wiem ile ma koni
> ale i tak troche za malo,

Mr. G - to nie jest auto dla młodego gniewnego ściganta, który dorwie samochód
tatusia i w rurę.

Jeśli chodzi o espero, to po pierwsze polecam stronę klubową:
espero.of.pl/
na forum dowiesz się wiele więcej i to od użytkowników, którzy raczej nie są
niewyżytymi nastolatkami.
Jeśli chcesz wydać na auto ok. 15 tys i chcesz mieć duże, wygodne auto (dobrze
wyposażone, m.in. el. i podgrzew. lusterka, 4 el szyby, wspomaganie, często
klima) - to IMHO espero nie ma konkurencji. Silniki:
- 1.5 16v - "najnowocześniejszy" ale tylko 90 KM, no i typowe cechy 16v, czyli
trzeba go wysoko kręcić, żeby jechał. Do jazdy wystarcza, w wyścigach nie
wystartujesz
- 1.8 i 2.0 8v - IMHO 1.8 jest już optymalny dla tego auta - 97 KM, ale moment
już dość nisko. 2.0 ponoć jeździ już zupełnie fajnie. W tych silnikach tkwią
dość duże rezerwy, można je "podkręcić".
Wszystkie silniki trwałe (są samochody w klubie z ponad 200 kkm przebiegu i bez
najmniejszych problemów silnikowych), w 1.5 16v rozrząd kolizyjny, więc trzeba
dbać o regularne wymiany. Wręcz stworzone do instalacji LPG, co jednak nie
znaczy, że można wsadzić jakąkolwiek, lecz II gen z komputerem będzie działać
bezproblemowo.
Zawieszenie proste do niemożliwości, tradycyjna wada przejęta z opla - pękające
sprężyny z tyłu (ale 1 szt. kosztuje ok. 90 zł).
Blacha - w bezwypadkowym aucie nie powinno być większych problemów, tradycyjnie
rdzewieją spody drzwi (głupia konstrukcja uszczelki).
Wnętrze - tu są pierdoły, które lubią się zepsuć - problemy z centralnym zamkiem
(chyba koreańskie siłowniki źle znoszą polski klimat, wymiana na polskie
załatwia sprawę), przecierające się kable w drzwiach - jak w keżdym aucie, które
ma kilka lat i zwykle ok. 100 kkm przebiegu.
Nie ma problemu z częściami - jak czegoś aktualnie nie ma w sklepie DU, zwykle
pasuje od Opla.
Ostatnio na forum klubowym pojawiło się parę ogłoszeń o sprzedaży espero, więc
możesz rozważyć kupno auta od pewnego sprzedającego - historia jego samochodu
będzie w jego postach na forum.
Sam mam espero '97 które trafiło do mnie przypadkiem w 2001 roku i jeszcze jakiś
czas ze mną zostanie, bo nie widzę sensu wydawać znacznie większych pieniędzy na
nieznacznie lepsze auto.



Temat: Berciki chca nas wyrzucic ze Slaska!!!!!!!!!!!!!!!
Berciki chca nas wyrzucic ze Slaska!!!!!!!!!!!!!!!
Shlesien uber alles!!!

Polacy(gorole) won ze Śląska!!! Śląsk jest niemiecki i my Ślązacy chcemy
powrotu do Germańskiej macierzy. Wasz polski naród reprezentuje to co jest
najgorsze:złodziej stwo, korupcję, prywatę, warcholstwo. Pod rządami
polaczków
nigdy nic nie osiągniemy:P. Będziecie najbiedniejsi w Unii. Nawet Litwa
będzie
od was bogatsza. Jesteście polaczki po prostu nikim! Jak wejdziemy do Unii to
powróci tu naród Niemiecki u którego zawsze byliśmy "perłą w koronie" i
skończą się czasy bzdurnej polskiej okupacji, a wy polaczki sracicie 5
milionów
obywateli:P

kiosk.onet.pl/1,2,8,3591403,10745559,776213,forum.html
!!!Śląsk był, jest i będzie potęgą!!!(tylko trza goroli pogonić:)

Mimo polskich rządów na Śląsku nadal trzymiemy się nieźle. Pod względem
zamożności jesteśmy na trzecim miejscu w kraju(wyprzedza nas tylko Mazowsze i
Wielkopolska), pod względem wielkości bezrobocia jesteśmy na 4 miejscu w
rankingu województw o najmniejszym bezrobociu,mimo tego, że z pracy odeszło
już
300 tysięcy górników z 400 tysięcy pracujących jeszcze w 1989 roku(1.
Mazowsze
2.Wielkopolska 3.Małopolska, ). Mamy bardzo dobrze rozwinięty przemysł
samochodowy(Fiat, Opel) i potężny przemysł energetyczny
(elektreownia "Łaziska" "JaworznoIII"). Unia Europejska uznała nas za odrębny
naród, stąd już tylko krok do ogłoszenia automomii. Bracia Hanysy- nastaje
nasz
dzień
kiosk.onet.pl/1,2,8,3593852,10755359,776213,forum.html




Temat: Precz z CadburryWedlem! Polska Jutrzenka i Goplana
sztylet69 napisał:

> A ja nie wezme do ust Wedla, bo to juz nie jest polska firma: cale zyski ida
za
> granice, i jak firma poczuje wiatr w zaglach bez bolu opusci Polske. Tak jak
> Nestle uczynilo.. I tak jak wroclawski browar Piast zostanie zarzniety..
> Jutrzenka+Goplana, Wawel,Mieszko, Terravita-to sa polskie firmy, daja tutaj
> zatrudnienie, placa podatki, a w dodatku cale pieniadze zostaja tutaj, w
kraju.
> Terravita (nie jest niemiecka, w stu procentach polska, wspiera wiele
> poznanskich malych druzyn pilkarskich, szkolne ligi, nawet sponsoruja
> gimnazjalne boiska itd.) kladzie duzy nacisk na polskich kooproducentow i
> dostawcow, czesto nawoluja inne firmy z Wielkopolski zeby to robic.
> Na forum Poznania nie ma konca dla slow uznania dla Jutrzenki. Po prostu,
> nienawisc do Nestle juz tak poszla w gore.. Jutrzena+Goplana,
Poznan+Bydgoszcz,
> jak za starych dobrych czasow, Xiestwa Poznanskiego!

Sława!
Dziekuje za sprostowanie w sprawie Terrawity, moze moje info bylo niepelkne lub
wadliwe ( chyba pomylilem ze Storwerckiem???).

Rozumiem, ze popierasz biznes wielkopolski, ja natomiast jestem przywiazany do
biznesu i interesów ekonomicznych Wroclawia.

Mysle, ze Cadbury udowodnil swoja stala obecnosc w Polsce wlasnie odkupujac
Wedla, a dla mnie wazne jest aby Polski przemysl i ekonomia w ogole rozwijaly
sie.

A potrzebujemy do trego i zachodniego kapiatlu oraz ich kontaktów handlowych w
swiecie.

Jesli firma produkuje w Polsce i w Polsce placi podatki i jeszcze zatrudnia
Polaków, to oczywiste jest iz nalezy traktowac ja jako polska.

Bo takie firmy i marki nalezy promowac i popierac w przeciwienstwie do czystych
importerów jak Milka, Lindl itp

Podobnie lepszy jest Opel i Fiat od Volkswagena, lepszy jest ukrainski FSO gdy
w Polsce produkuje samochody.

Innym chlubnym przykladem niech bedzie LG ze swoja produkcja z Mlawy, mam ich i
telewizor i combo i pewnie jeszcze cos...

Podobnie Philips...

Pozdrawiam i zapraszam na:
Forum Słowiańskie



Temat: agd wihrpool- opinie
Gość portalu: JK napisał(a):
> Nie mogłam się powstrzymać. Na tej zasadzie mogę napisać: znam
NIEzadowolonych użytkowników Electroluxa, samochodów Lexus, Volvo, telewizorów
Sony i paru innych sprzętów/firm/marek. To nie znaczy, że to są złe firmy, a
ich wszystkie produkty nadają się na złom, prawda?

Nawet Motorolola może wypuścić bubla mimo bardzo wysokiego standardy jakości
jak np. six sigma. Volvo będzie zmuszone wezwać klientów z samochodami bo coś
tam spieprzyli. Była ostanio o tym notatka w prasie. Ale volvo tak jak Fiat czy
Opel przyznało sie że coś tam szwankuje.

Nie chodzi o to że firma X produkuje same złe produkty tylko, że jest większe
prawdopodobieństwo kupna bubla firmy X.

Wciąż piszesz o swojej jednej pralce.

I wciąż będę pisał. W ramach podziękowania serwisowi centralnemu w Warszawie.
Jak się nie podoba to nie czytaj.

> Wyrzuć ją wreszcie i miejmy temat z głowy.

Za 4-5 lat aż się zamortyzuje. Później zrobię heppenig pod nazwą "wyrzuć
whirlpoola przez okno". Będzie piwo, kiełbaski, taki festyn, ogólnie
sympatycznie.

Ja mam kilka sprzętów W. (niektóre dosyć starawe) i nie narzekam.
> Zgadza się: nie są jakieś super nowoczesne, ale robią wszystko to, czego od
> nich oczekuję i do czego są stworzone. Nie jestem jakąś fanatyczką W., ale po
> prostu drażni mnie takie generalizowanie tematu na podstawie jednego czy
dwóch faktów.

A nie pomyślałaś że mnie może drażnić jak ktoś na podstawie użytkowania tylko
własnego sprzętu pisze że jest zadowolonym użytkownikiem? Ja korzystam z
wypowiedzi innych forumowiczów. Dodatkowo rozebrałem tą praleczkę i włos mi się
zjeżył jak zobaczyłem z czego jest poskładana.

forum można znaleźć negatywne posty o każdym sprzęcie, marce samochodu,
> programie komputerowym itd. Nie ma ideałów w żadnej dziedzinie. Przy W.
> podejrzewam, że większość postów należy do ciebie, potem pojawiają się moje
> reakcje, a potem inni.

I pewnie założyłem tysiące nicków...

Zresztą jakoś tak się utarło na wszystkich forach, że
> większość to pytający i narzekający. Tych pozytywnie nastawionych do
> czegokolwiek jest raczej niewielki procent.

Oczywiście. Analogicznie na forum auto-moto dowiesz się że Skody, Fiaty,
Toyoty, Hondy, Volkswageny, Volvo, samochody franolskie to jeden wielki szmelc.
Ale pamiętaj że część tych narzekających nabyło doświadczenie, którym się
dzielą. Bo co mają napisać o bublu? Że to dobry sprzęt.
Do następnego wątku o whirlpoolu.



Temat: Opel Corsa 1.2 16V układ wydechowy, modyfikacja
Opel Corsa 1.2 16V układ wydechowy, modyfikacja
Witam!

Pytanie dotyczy OPEL CORSA 1.2 16V 98 rok, nr silnika X12XE..............,
mianowicie: nie tak dawno pytałem się na innym forum o przyczyny chwilowego
braku mocy „ciągu” w tym samochodzie
(www.elektroda.pl/rtvforum/topic379948.html) i po uzyskaniu kilku
odpowiedzi czas zabrać się do działania. Chcę wreszcie wyeliminować tą
usterkę i zamierzam wymienić cały układ wydechowy na nowy (myśląc że to może
zapadnięty katalizator, czy zapchany wydech) a wcześniej wymieniałem tylko
tłumik końcowy na początku 2002r. Z tłumikiem końcowym i środkowym nie ma
problemu, lecz pytanie powstanie co z katalizatorem, zakup nowego odpada – za
drogi, używany – nie wiadomo co trafie i pomyślałem żeby go wywalić (ponoć
auto się lepiej wkręca na obroty, wiem że to trochę nie bardzo z ekologią ale
hmm...). Nie będę go wykruszał czy odcinał tylko korzystając z możliwości
dorobię „nową” wyprofilowaną rurę odpowiedniej długości zakończoną takimi
jarzmami jak ta z katalizatorem która bezpośrednio połączy kolektor wydechowy
z resztą układu wydechowego. Problem w tym że w tym modelu katalizator jest
od razu przy silniku połączony z kolektorem wydechowym a w niego wkręcona
sonda lambda. I zastanawiam się czy wszystko będzie ok. jak w tą dorobioną
rurę na tej samej wysokości wkręcę sondę lambda?. Czy może w tym miejscu ta
rura powinna się trochę rozchodzić, mieć większą średnice niż w pozostałej
części układu?. Jeśli ktoś ma na ten temat wiedze, potrafi przewidzieć co
będzie i ma to sens to tak zrobię. Ewentualnie zawsze będę mógł zamontować
stary katalizator. Oprócz wymiany układu wydechowego przyjrzę się jeszcze
innym podzespołom a na pewno EGR zostanie ponownie dokładnie wyczyszczony.



Temat: CO PO HYUNDAIU?
CO PO HYUNDAIU?
Nawet 1,5 tys. nowych miejsc pracy może przynieść produkcja opla zafiry w
Gliwicach, która ma ruszyć w drugiej połowie 2005 r. - uważa wiceminister
gospodarki Krzysztof Krystowski.

"Dzisiaj brałem udział w uroczystości ogłoszenia o zainwestowaniu przez
General Motors w Gliwicach w nową linię produkcyjną opla zafiry, jest to
element programu offsetowego, element uzgodnień z GM. To będzie ponad tysiąc
nowych miejsc pracy bezpośrednio, a pośrednio jeszcze kolejnych pięćset, a
może i tysiąc" - powiedział Krzysztof Krystowski.

Krystowski oraz drugi z wiceministrów w resorcie gospodarki Jacek Piechota
przyjechali w piątek do Wrocławia na spotkanie z dolnośląskimi samorządowcami
oraz przedsiębiorcami, zorganizowane w ramach forum "Rozwój i praca".

Polska zafira!

W opinii Krystowskiego, nie tylko Górny, ale i Dolny Śląsk jest dobrym
miejscem do inwestowania. "Ostatnio udało się pozyskać dużego inwestora dla
Wrocławia, firmę Whirlpool, sam podpisywałem umowę inwestycyjną. Szykują się
kolejne pomysły. Myślimy o pozyskaniu inwestora dla terenów, oferowanych
wcześniej koreańskiemu koncernowi Hyundai" - dodał wiceminister.

Jacek Piechota przyznaje, że są pomysły na zagospodarowanie oferowanch
uprzednio Koreańczykom gruntów leżących w podwrocławskiej gminie Kobierzyce.

"Pojawiła się koncepcja, jak wykorzystać te nakłady, które zostały poczynione
na przygotowanie działki. To wymaga przede wszystkim rozstrzygnięcia kwestii
w jakim trybie Agencja Nieruchomości Rolnych mogłaby wnieść teren, który jest
w jej dyspozycji. Umówiliśmy się na spotkanie stron w Ministerstwie
Gospodarki. Warto ten wysiłek podjąć, bo bardzo nam brakuje przygotowanych
terenów pod inwestycję" - zauważył Piechota.




Temat: OBEZWŁADNIAJĄCA PERFIDIA KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO.
Gość portalu: liberał napisał(a):

> Widzę, że i Ed mało czytał, a i też logicze myślenie sprawia kłopoty.
Palnick
> jest katolikiem, który sra na swój Kościół, i tyle.

Faktycznie, lektura kościelna nie jest moim najlepszym atutem. Zresztą nie
robię sobie z tego tytulu wyrzutów.

Ale skoro chodzi o wartości wynikające z Twego chrztu itd., spróbuj wyciągnąc
wnioski z tego artykułu:

Olsztyn. Zatrzymany zabójca, który planował kolejne morderstwo

PAP 05-02-2003, ostatnia aktualizacja 05-02-2003 12:13

Policja zatrzymała 24-letniego Sławomira O., podejrzanego o zabójstwo w
Olsztynie 68-latka i kradzież jego samochodu. Auto miało posłużyć
do "zlikwidowania" innego mężczyzny - męża kochanki podejrzanego.

Poinformowała o tym w środę olsztyńska policja. Zatrzymano także 40-letnią
kobietę, podejrzewaną o podżeganie do zabójstwa jej męża.

Według rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie Andrzeja Bohdanowicza,
Sławomir O. po wstępnym przesłuchaniu przyznał się, że 23 stycznia przyjechał
do Olsztyna, by ukraść samochód. Plan zrealizował przy ul. Kołobrzeskiej w
Olsztynie. Kradnąc auto z garażu, uderzył ciężkim przedmiotem 68-letniego
właściciela opla astry. Mężczyzna zmarł.

"Samochód, miał mu z kolei posłużyć do śmiertelnego potrącenia męża 40-letniej
kobiety, z którą podejrzany zaplanował sobie przyszłość. Prawdopodobnie na
pomysł, żeby zniknął mąż kobiety wpadli razem przed miesiącem" - powiedział
Bohdanowicz.

Ten drugi plan na szczęście nie powiódł się, bo potrącony mężczyzna doznał
tylko niegroźnych zadrapań. Następnie Sławomir O. spalił samochód w lesie.

Policja wyznaczyła wysoką nagrodę za informacje, które pozwoliłyby go schwytać.

- W tej sprawie do policji zadzwoniło bardzo dużo ludzi, ale nagrody nie
wręczymy, bo mężczyznę ujęliśmy dzięki naszej pracy operacyjnej. Jednocześnie
dziękuję mediom, które nagłośniły tę sprawę" - dodał Bohdanowicz.

24-latkowi postawiono zarzuty zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa.

Wiesz, gdzie mam efekty takich wyników przejmowania władzy nad mentalnością
ludzi przez kościół? A chyba nie powiesz, ze on był nie chrzczony?

Uzupełnij jeszcze swoją wiedzę o wątek:
www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=28&w=4519753
i odpowiedz, co daje takim ludziom, jak oni i Ty chrzest kościelny?




Temat: KULTURA PICIA ALOCHOLU PRZEZ POLAKOW ?????
W tym jest duzo prawdy , niestety

zapytaj braci to ci powiedza jak jest.

Prawda jest taka ze jak ktos byl kims jeszcze w Polsce przed wyjazdem to i
jest kims po wyjezdzie. Jesli byl szmata przed wyjazdem bedzie nia i w
Niemczech.
Ale wlasnie te szmaty probuja sie dowartosciowac samym faktem ze maja "papiery"
ten sam problem maja skinowie w Niemczech - to szmaty i nieudaczniki zyciowe
ktorym nie pozostalo nic innego jak byc dumnym ze sa Niemcami .
Te wlasnie papiery to ich cala duma , ale tez ich slaby punkt.
W wolnej i demokratycznej europie liczy sie wylacznie to co czlowiek sam
osiagnal. Zadne machanie papierami po dziadkach nie pomoze w znalezieni dobrej
pracy jak maja pokonczone gornicze zawodowki i to jeszcze w Polsce.
Waszym strachem jest wlasnie to ze po wejsciu Polski do UE
bardziej wyksztauceni Polacy zabiora wam ta ostatnia nadzieje . Ta sa juz
wasze ostatnie podrygi. Zobacz sobie na forum z Londynu ilu wyksztauconych
mlodych ludzi tam siedzi i ma prace - nie machajac papierami po dziadkach , sa
zdolni i ambitni . wy siedzicie tylko w Niemczech u rodzin , kuzynow ktozy wam
co nieco zalatwiaja .Sami jestescie bezradni jak dzieci . Jestescie naiwni jak
dzieci . Czekacie ciagle na waszego germanskiego mesjasza ktory was wyzwoli z
Polskiej niewoli . Czekajcie sobie do usranej smierci wypisujac tu na forum
cytaty z nowej starej prawdziwej histori Slaska. Sloganami nie osiagniecie
nic! W nowej europie liczy sie wylacznie wyksztalcenie a nie pochodzenie.
Dlaczego w firmach budowanych lub wykupowanych przez Niemcow na kierownicza
kadre stanowia Polacy? Dlaczego Slazacy laduja w gliwickim Oplu znowu na
tasmie? Bo w swiat idzie do przodu i liczy sie to co ma sie w glowie a nie w
stammbuchu .Jesli tego nie pojmiecie to was pozatrudniaja w waszych slaskich
strojach ludowych do skansenow. I bedziecie atrakcja turystyczna - ale z
papierami.




Temat: MERCEDES to jest TO...
bert.d.s napisała:

> habudzik napisał:
>
>
> > Jedna córa jednych rodziców i tak chcesz budować własna opinie o MB???
>
> Jest jeszcze pare osob, ktore potwierdzaja te opinie, nawet na tym forum.

Kto z tych potwierdzających te opinie jezdzi MB Audi czy BMW i jakimi
modelaqmi??? Raczej nie widziałem na tym forum właściciela ciężko marudzącego
na MB BMW. Marudzą właściwie tylko ci którzy te marki widzą na ulicach z za
okien MZK.

>
> > Ty może jesteś wspaniałym kierowcą ale inni nie są . Ja sam miałem auta z
> belką i teraz też mam belke i widze różnice między zawieszeniem Opla a
Mercedes
> a
>
> Nie jestem wspanialym kierowca, ale sobie radze. Widze sam, ze Honda prowadzi
> sie lepiej niz Renault, ktorym jezdzilem poprzednio, ale NIE MA DOWODU, ze to
> sprawa lepszego konstrukcyjnie zawieszenia. Moze po prostu mam wiecej
> doswiadczenia? Moze masy sa lepiej rozlozone?
>
>
> > właśnie dlatego że oprócz silnika potrzeba jeszcze zawieszenia i hamulców
> . Wg
> > testujących to najbardziej nerwowe auto w teście. Komuś nerwowść może
> > odpowiadac ale nie może dlatego twierdzić że to jest dobre albo lepsze od
>
> > zahowania bezpicznego i łatwego do przewidzenia.
>
> Powiedzialbym, ze "nerwowosc" zawieszenia to wlasnie to, czego oczekuje od
> sportowego coupe, ale niech ci bedzie.
>
> Jednak w lacznosci z Twoim argumentem ("co jest lepsze dla kogo") moge dodac,
z
> e
> zadna z bronionych przez Ciebie marek nie produkuje <a
> href="http://www.fl.honda.be/images/car/head/609/car_stream_004_2004_m.jpg">
> ;pojazdu
> takiego, jaki znalazlem u Hondy</a>

No ładny samochodzik nie powiem , nie powiem . Takie właśnie lubie. Przypomina
troche Zafirke II.




Temat: nowy Saab 9-3 sport sedan
Gość portalu: RXQ napisał(a):

>
>
> Hej !
> , witam wszystkich milosnikow auto-moto, (dlaczego tak malo dyskucji na temat
> moto?,

Jak, mało? A te kilkanaście nowych każdego dnia?

ale to pytanie na inny watek)
>
> mam prosbe do zieloonczarnego, prosze przypomnij swoje "zelazne argumenty" ,

Jest tu tego trochę. Poszukaj wątków o 9-3, S60, AWD. Tam wszystko(prawie)
napisałem.

> bo z tego co pamietam, wyzszosc BMW i MB to glownie technologiczna przewaga
> wynikajaca z duzej gamy silnikow oraz produkcji aut z prawdziwym napedem 4WD.

Nie tylko. SAAB w 2002 roku wprowadził w końcu ESP i zrobił z tego wielkie
wydarzenie.

> Niby dlaczego postep BMW w produkcji 6cylindorwych rzedowek daje wiekszy
> potencjal technologiczny niz rozwoj turbo czy bezpieczenstwa biernego w
> przypadku Saaba o ciagnikach siodlowych Volvo nie wspominajac?

SAAB sam robi tylko R4. V6 i diesle bierze od Opla i Isuzu. O V8, V12, AWD tam
nawet nie słyszeli.

>
> Czesto na tym forum spotykam sie z niesamowitym zanizaniem wartosci innych
> marek, tylko dlatego ze osoba piszaca nie jezdzic takim autem.

Ja nigdy nie przyłączyłem się do "oblewania gnojówką" Skody ani innej marki
mówiąc: "a .... to g****, bo tak i już"

Ale czytajac
> jak kazdy chwali auto ktorym jezdzi mozna dojsc do wszystkie obecne samochody
> wcale nie sa takie zle jak mozna o nich uslyszec. Moze faktycznie nie jest
tak
> zle z autami ktore krytykujemy, kazdy z nas oczekuje czegos innego i to ze
> dane auto nam nie pasuje wcale nie znaczy ze jest gorsze. Mialem juz zyciu
> kilka samochod i nie uwazam zadnego z nich za jakas tragedie, kazdy z nic w
> swoim czasie spelnial swoje podstawowe zadanie czyli wozil mnie z jednego
> miejsca w drugie,

Taką rolę spełniają teżtramwaje, pociagi... Niektórzy oczekują od samochodu
czegos więcej.

wiec moze moje podejscie do samochodow jest zle moze
> powinienem miec tylko jedna marke i za zadne skarby nie myslec o innych a
juz
> napewno nie myslec ze inny producent jest w stanie wyprodukowac cos rownie
> dobrego - co Wy o tym myslicie?

Nie wiem. Moje kryteria stawiane samochodowi spełnia tylko kilka marek i nic
nie zapowiada, że to się w najbliższym czasie zmieni.

> To moj pierwszy post na forum wiec prosze o troche wyrozumialosci i zlejcie
> mnie od razu zimna woda.

To mamy Cię zlać tą zimną wodą czy nie;)?

> pozdrawiam
>
> RXQ

Pozdrawiam
Greenblack




Temat: Czy to już koniec legendy o bezawaryjnej Toyocie?
Przytoczę tylko fragment postów:
>Mam, jak dotychczas, dwie rzeczy:
ɭ. Czasami (na szczęście rzadko) problemy z rozruchem: zapala za drugim razem.
ɮ. A teraz uwaga! Tym chyba zakasuję wszystkich! Przejeżdżając krótkie
>nierówności (np. gumowe garby osiedlowe) zauważyłem, że po lewej stronie coś
>delikatnie stuka (jakby metal o metal). Tego odgłosu nie było po prawej
stronie, >w okolicach lewego przedniego koła (pisałem o tym na forum 3-4 miechy
temu). >Podjechałem do ASO Marki i okazało się, że brakuje gumowego tłumika
(podkładki) >pod lewym stabilizatorem (jeśli dobrze pamiętam). Zważywszy na to,
że takiej >rzeczy nie można zgubić, oraz to, że zgłosiłem sprawę przy ok. 5kkm
(więc >odpada, że guma tak się zużyła, że jej nie było) wychodzi, że jakiś Angol
>zapomniał tę gumkę włożyć wink.gif. I to mnie wkurzyło. Może to się zdarzać np.
>w fordzie, oplu czy lanosie, ale nie w Corolli, jednym z najbardziej
>niezawodnych aut. Usterkę usunięto w sumie dość szybko, ale musiałem fatygować
>się dwa razy (gumkę musieli sprowadzać, a do czasu sprowadzenia mówki, coś
>pokombinowali i założyli mi jakąś zastępczą). Co mnie zdenerwowało to to, że
nie >chcieli mi dać (i w efekcie nie dali) żadnego papierka zaświadczającego, że
tego >typu naprawę wykonano. To mi dało do myślenia: skoro część usterek jest
>nieewidencjonowana, to może stąd się bierze ta rewelacyjna bezusterkowość
>Corolli (sorka za sarkazm, ale naprawdę mnie to wkurzyło).

>(moja Collka: E12 1.4 16V HB 5D kupiona marzec'2003, przebieg 11kkm)

Za jakiś czas na forum nie bedzie kłótni między nami który samochód(marka)lepszy
który gorszy, wszystkie będą jednakowo awaryjne , jedni równają w górę inni w
dół. Każdy może mieć defekty i może się zepsuć.



Temat: Gordi pyta o Saaba
SAAB´a trzeba lubiec...
Do rzeczy... to co wspomnial jeden z poprzednikow mowiac ze prawdziwe Saaby
byly tylko do 1993 (stara wersja) dotyczy tylko tych zapalonych milosnikow
Saaba . Co prawda od 1993 przejal GM pociaganie za sznureczki ale oprocz paru
czesci (rama / niektore kontakty ) pozostal SaaB typowo Szweckom autem.
Wszystkie silniki sa wlasnym wytworem saaba . Wyjatkiem byl 6 cylindrowy 2,3
litra w 900 rocznikow 94-95 z Opla ALE go po roku wycofano!!!!
I jest to jedyny Saab NIE godny polecenia ! Wynika to z dyskusjii na forum
klubu saaba w niemczech.Normalne (nie turbo) silniki saaba sa nie do zdarcia .I
sa wyposarzone w lancuch rozrzadu a nie pasek!!! Znawcy potrafia to
docenic ;))) A do tego sa silniki bajecznie prosto wbudowane tak wiec ma sie
prosty dostep do samodzielnej wymiany swiec / oleju / filtra/ czego nie mozna
powiedziec o VOlvo ktore jest tak budowane aby z kazda pierdola do warsztatu
jechac. Na wysokim poziomie stoi w sabie pasywne bezpieczenstwo! Jego zderzaki
WYSTAJA jak kiedys po 6-8 cm przed swiatla i chronia je przed drobnymi
stluczkami. Bo co pomoze Ci zderzak ktory po stluczce wroci do starej formy (
jak to jest reklamowane) skoro poszly ci lampy i migacze??? Mojej zonie wjechal
do tylu fiat ritmo i mielismy tylko male zadrapanie na zderzaku..a on? Auto do
kasacjii . Polega to na tym ze SAAB sprzedaje duzo na amerykanski rynek gdzie
sa inne przepisy stabilnosci zderzakow. To znaczy... do 9 km/h zadnych
zniszczen a do 19km/h lekkie odksztaucenia - i zerzak wraca do formy !!! SAAB
jako solidna firma nie robi ubozszej wersjii na rynki europejskie .Dochodzi do
tego solidna rama w drzwiach ...prosze porownac jak ciezkie sa drzwi
saaba /Volvo i jakiegos japonca? Japonce to piorka !!
W/g wielu fachowcow piszacych na tym forum saaba w niemczech najleprzym
rocznikiem 900 II jest rok 1996 . Dopiero od tego rocznika jest leprza ochrona
przed rdza, i wyplewiono wszystkie wady poczatkowe auta.Wiec i ja tylko moge
sie dolaczyc i rocznik 96 polecic ...jedynie co to z wyjatkiem silnika 2,3
litra !!!! Zdjeto go z programu po roku nie bez powodu!!!
Reasumujac ...SAAB jest typowym Szweckim autem .W kraju tym (sprawdzilem)
ludnosc mieszka w 80% w terenie odludnym i nie kazdy moze od raz do warsztatu
podjechac ..stad prostota budowy tak aby mozna bylo wiele samemu zrobic.Do tego
dochodzi dluga szwecka zima i male poslizgi / stluczki..to auto wiele
wytrzyma !!! Przegladajac ogloszenia mozna spodkac saaby z 300-350 tys Km
przebiegu JEDYNIE co NIE TURBO !!!! Bo auta z turbo maja czesto dopis ze to
juz jest 2-3 motor !!! Choc przyznam ze po jezdzie probnej saabem 900II Turbo
185 Ps chorowalem na to auto jakis czas Ale trzeba miec tez cos o czym sie
marzy ..prawda?
Pozdrawiam i zycze dobrego zakupu.I trafnego wyboru

Tommi




Temat: VW PHATEON - czyli wrażenia z ...
I jeszcze jedno...
Oj kierowco, nieźle się zapultałeś, bo
... jak słusznie zauważyłeś, kierowco:

Gość portalu: kierowca napisał(a):

> np w Niemczech (...) VW jest tak całkowitym standardem, jak Lanos u nas,
> lub Polonez kiedyś przed laty. Poniżej
> szwabki lokują właścicieli większosci Francuzów (uwaga we Francji jest
> odwrotnie) japońców, a na równi Ople, Fordy Peugeot (powiedzmy) Honda .

u niemców podział jest jendoznaczny, czyli idąc o góry są niemieckie marki,
typu merol, bmw, audi, załóżmy że potem jest VW, a dalej to co wymieniasz,
czyli francuzy, ople hondy. I to prawda, bo na ulicach jakoś tych ostatnich
jeździ niewiele. Za to przez szybę jadącego przez biedne przedmieścia, widać na
parkingach więcej fiatów, francuzów, itp.

Czyli wszystko w porządu. U nas w polsce zaś, skala opada jeszcze niżej, po pod
tym co nazywasz jako francuzy itp., są jeszcze wspomniane przez ciebie lanosy,
poldki itp, a przeze mnie skody (bo tych w raichu nie widziałem w ogóle,
przepraszam raz widziałem Superba, ale był na Austriackich numerach. Więc
wszystko poukładane jak trzeba.
Sporo osób na tym forum twierdzi, że VW stosuje głupią politykę cenową u nas,
czyli ma za wysokie ceny. Ja patrząc na to i na twoją wypowiedz oraz widząc
drogi w niemczech dochodzę do wniosku, że to nie VW ma za wysokie ceny, ale to
przecietny polak ma za malo kady zeby sobie kupic auto za 80-90 tysiecy, co dla
niemca ze średnim wykształceniam nie jest tak dużym problemem. Nie zgadzasz
się ? Zerknij zatem do dodatku Praca w Wyborczej sprzed kilku tygodni kiedy
opublikowano tabele średnich zarobków w krajach europejskich i polsce.
Dlatego częste wypowiedzi, złość i zawiść dająca się odczuć także tutaj. I po
co ? Po to żeby udowodnić, że samochód "dla luda" w warunkach niemieckich jest
gorszy w polsce dla lepiej zarabiających ? Co to za argumenty ? Auto jest to
same i tu i tam. A że większości z nas na nie nie stać, no cóż warto zabrać się
za robotę i samemu sprawdzić.



Temat: Lepszy gaz?
Troche wiesz, troche przeczytales, troche Ci sie wydaje... Takie mam wrazenia.
Gaz dla biedoty... A to dlaczego? Jest to zagadnienie oszczednosci. Zauwaz, ze
w obszarze przedsiebiorstw- najlepiej sie trzymaja organizacje zwinne,
nastawione na innowacje- rowniez te optymalizujace koszty. Gaz jest taka
optymalizacja- oszczedzasz i nic na tym nie tracisz. To tak, jakbys powiedzial,
ze komorki sa dla biedoty- bo taniej jest z nich czesto dzwonic niz z tpsy,
wiec jak ktos jest niebiedny, to powinien zawsze dzwonic ze stacjonarnego...

Bzdurne troche. I tak jakbys napisal, ze Diesle sa dla biedoty- bo pala malo i
tanszego paliwa.
Gaz jest paliwem alternatywnym, tanszym, ekologicznym i bardziej efektywnym. Do
tego poprawnie uzytkowany ma mniejszy wplyw na zuzycie silnika niz benzyna
wysokiej jakosci (pomijajac benzyne sprzedawana u nas). Brudny (ewentualnie
oszukiwany) gaz w duzej mierze wplywa na przyspieszone zuzycie niektorych
elementow instalacji LPG, a nie bezposrednio silnika.

Jesli LPG jest dla biedoty, to dlaczego Holandia, plasujaca sie wysoko w UE
jest krajem, gdzie tak bardzo jest popularny LPG?
Bo oni maja swira na punkcie ekologii, ale rowniez racjonalnosci wydatkow.
Gaz jest tez bardzo popularny w Belgii, Wloszech, coraz bardziej we Francji a
CNG (gaz ziemny) zdobywa sobie popularnosc w Niemczech.

Biedota?

Ludzie zamozni sa czesto zamozni dlatego, bo wiedza jak nie rozwalac kasy.

A co do drugiej poruszonej kwestii-
Kazdy samochod na dobrej instalacji IV lub V generacji potencjalnie chodzi
lepiej niz na benzynie. Wynika to z wielu czynnikow, ktore na tym forum byly
przytaczane tysiace razy.
A slyszales cos o Oplu. Otoz Opel ma to do siebie, ze rowniez swietnie chodzi
na zwyklych, tanich instalacjach. Dotyczy to tez Deawoo, Fiatow (z metalowym
kolektorem) i VW. Co prawda w tych instalacjach oszczednosci sa odczuwalne na
komforcie- obsluga i czesto spadek mocy. Ale za to cena trzykrotnie nizsza.
Co do kalorycznosci gazu- w ujeciu wagowym jest bardziej kaloryczny od benzyny,
w przeliczeniu na litry- benzyna jest bardziej. Stad wyzsze zuzycie gazu przy
pozostawieniu porownywalnej mocy.
pzdr




Temat: Samochody używane: BMW 5 (seria E-34)
Ten artykuł to totalne dno, czytając mamy wrażenie że są to wypociny
niezakceptowanego "dresa" który mści się po prostu na grupie innych - bardziej
inteligentnych :)) dresów - wypisując takie głupoty, poza tym autor widać nie
zna się na samochodach marki BMW a juz tym bardziej nie zna ludzi którzy są
posiadaczmi tej marki.
Artykuł nawiązuje do tzw.: "dresów i umcy, umcy", czyli do marginesu
społecznego którego tak naprawdę nie stać na dobry samochód, na dobry jaki
kolwiek samochód nie mówiąc już o BMW. Każde auto kupowane jako używane może
być w b.dobrym, dobrym, złym lub b.złym stanie technicznym i dotyczy to
wsyskich samochodów, także BMW. Jednak większość tych samochodów ma się
świetnie w porównaniu do innych aut po przejściach dlatego że cena jego jest
wyższa a kupowane są częściej po to by nimi się poruszać a nie na tzw.: handel.
A "dresy" są w Polsce i będą.
Skąd u autora taka niechęć i agresja w stosunku do BMW. Nie obrażając nikogo
auta takie jak Audi, VW, peugeot, Opel, czy inne są tak samo sprowadzane do
naszego kraju jako uszkodzone, i są jeszcze mocniej uszkodzone i tańsze i jest
ich jeszcze więcej, i co z tego, nikt nic z tym nie robi a nasze Państwo na to
pozwala. Dlatego mamy to co mamy - złom z zagranicy i tylko część z tych aut
nadaje się do naprawy i bezpiecznego poruszania się nimi. Jak p.Autor chce
napisać ambitny artykuł o sprowadzaniu aut powypadkowych, o stanie technicznym
samochodów i o przepisach celnych to niech się przejedzie na granicę i zobaczy
jak to wygląda to sprowadzanie, ile "łapówki" trzeba dać celnikowi żeby się nie
czepiał i robił tylko to co musi i nic ponad, i niech popatrzy się jakie auta
po Polsce się poruszają - albo nowe albo ruiny, a BMW do nich w większości nie
należy bo nie każdego na nie stać.
Inna sprawa - może p.Autor poczyta sobie forum uzytkowników BMW z cytowanej
w artykule strony www.bmw-klub.pl, oficjalnej strony BMW, i wówczas wyciągnie
wnioski do czego służy ten samochód - a na pewno nie do transportu zwłok - jaki
jest klimat tego forum a przede wszystkim jaki poziom reprezentują właściciele
popularnych BeeMek.
KG.



Temat: Obcy we wsi!!! ;)
Zgadzam się, należy być ostrożnym. Rzeczywiście pojawili się obcy, moim zdaniem
Czeczeńcy. Spacerując ul. Kuropatwy/Cyraneczki można ich zobaczyć, mieszkają
raczej stłoczeni w segmencie. Rozumiem, że komuś może być to obojętne z uwagi na
fakt, iż to też ludzie, nie mniej jednak z uwagi na ich wyczyny na drodze mi
obojętne nie jest. Jeżdżą po wąskich uliczkach b szybko (opel kadet cabrio)
zaglądają do innych samochodów, chodzą grupami – a przecież to droga do szkoły
naszych dzieci!!!. Najprawdopodobniej właściciel segmentu postanowił zarobić
organizując w sposób całkiem legalny „ośrodek dla uchodźców” poprzez wynajem
swojej nieruchomości. Pytanie jak długo nic się nie będzie działo, czy jak kogoś
potrącą to będzie wszystko ok. czy jak właśnie przez tych ludzi zacznie wzrastać
przestępczość w naszej miejscowości to także nikt nie zareaguje… agul86
zastanów się czy post był skierowany przeciwko, czy był tylko próbą zadbania o
swoje (nasze) szeroko pojęte interesy. Dla przykładu posłużę się podobnym
ośrodkiem, który powstał przy Górze Kalwarii – Panowie i Panie nie znajdziecie
tam w obrębie kilkuset metrów niezdemolowanego przystanku autobusowego a znajoma
co prowadzi sklep spożywczy codziennie dzwoni na policje, bo dla „obcych”
naturalnym jest spróbowanie pączka w sklepie i pozostawienie go.
Czy ktoś z miłośników naszego forum potrafi pomóc i odpowiedzieć na pytania:
Czy założenie takiego ośrodka nie jest niczym normowane (ilość osób,
powierzchnia, oddzielny budynek, zabezpieczenia, opieka itd.) ?
Czy każdy może wynająć swoją nieruchomość pod tego typu działalność… ?
Spróbujcie teraz z pełną świadomością ryzyka wysłać dzieci do sklepu, do/z szkoły.
Rozumiem słowo tolerancja, jednak nie odnosi się ono do aroganckiego
zachowania, niezgodnego z przyjętymi zasadami funkcjonującymi w naszej wsi a.
Jak Wam zaczną ginąć przedmioty z garaży, komórek itd. piszcie na formum…




Temat: Alfabet Prezydencki
jack12345 napisał:

> - no i spoko, niech beda jeszcze spoty samoobrony, sld i po. Im więcej
> informacji o parti i programie tym wyborca ma jaśniejszy pogląd na to co się
> dzieje na scenie politycznej i może wybrać opcje najbardziej mu odpowiadającą.

Tylko, że w spotach jest wyłacznie propaganda - to są zwyczajne reklamy. W TVP!
jest program FORUM i to jest chyba największe publiczne miejsce do
prezentowania pogladów przez partie.

> > Ty chcesz być posłem a nie znasz realiów finansowania partii politycznych?
> Pokaż mi w Polsce przykład funkcjonowania partii politycznych bez dotacji.

Platforma Obywatelska NIE BIERZE dotacji z budżetu państwa. Realia finansowania
znam - te zapisane w ustawie mozna zmienić.

> sładki członkowskie starczą na paluszki i cherbate. Chyba że w PO kazdy
wpłaca miesięcznie po 200 zł ,

Ustawa przewiduje, że KAŻDY obywatel może na konto partii wpłacić przelewem
bankowym określoną kwotę - na ROK jest to przeszło 12.000 tys. Zwróc uwagę, że
w związku z tym, że PO nie bierze dotacji, to nie uświadczysz teraz spotów
reklamowych w tv.

>
> Finansując partie z budżetu, państwo ma pewną kontrolę nad finansami partii.

Wg tego, co napisałem powyżej (12.000 tys/rok) też ma. Powiem wiecej - ma
większą kontrolę, bo dotacja państwowa jest zwyczajnym ułatwieniem - problem
ewentualanego prania brudnych pieniędzy jest rozwiązany :-)

> Poza tym gdyby jakiś producent dajmy na to samochodów dał na kampanie dużo
> kasy, wymagałby czegoś w zamian. Np. żeby radiowozy to były tylko ople lub VW
> Transportery. Albo wpływał na prowadzenie takiej polityki gospodarczej by
> chronić jego firmę przed konkurencją.

Jest ustawa o lobbyigu od niedawana. Problemem było to, że do tej pory jej nie
było. Miałeś przykład barona Jaskierni? Pomimo dotacji dla SLD z budżetu
Jaskiernia forsował pewne zapisy? Rywin to poszedł do Michnika :-))) po co -
nie po kasę dla SLD (przy okazji coś dla siebie)? Kluczowy jest więc lobbying i
ta ustawa.




Temat: FORD MONDEO/RENAULT LAGUNA
Gość portalu: A napisał(a):
> Czy nie uważasz, że silnik 1.8 125KM jest nieco za głośny jak na tą klasę
> samochodu? Przejechałem takim Mondeo tylko trochę ponad tysiąc kilometrów ale
> jak dla mnie to po przekroczeniu 3000 obrotów robi się głośno(wyje). Nawet
> pojechałem do forda żeby to sprawdzić ale powiedzieli, że w innych
> egzemplarzach jest dokładnie tak samo. Jeździłem wcześniej starym nissanem
> almerą i trochę oplem astrą 1.4 90KM i wydaje mi się, że almera była cichsza
a
> astra najwyżej minimalnie głośniejsza od mondeo. No i jeszcze ten szum
> powietrza o którym już inni pisali na tym forum.

Cos w tym jest. Rowniez moim poprzednim samochodem była Astra 1.4 16V 5d/ABS
i faktycznie szybciej "zbierała" sie do jazdy - ale sprawa jest oczywista -
samochody te roznia sie momentem obrotowym i pewno na dynamice odbija sie
rownież waga (różnica jest dosc spora)

> Druga sprawa to dość kiepska precyzja skrzyni biegów (haczenie). Co ciekawe
na
> jeździe próbnej to nie występowało więc może tak jest tylko w moim
samochodzie.

Nie wiem jak koledze RS ale mi nic nie "haczy" Biegi wchodza płynnie, nigdy nie
mialem problemu.

Poza tym te 125KM to jest taka moc aby akurat to auto (Mondeo) ruszyc z
miejsca... Chyba jest to zbyt slabe. Przy zakupie zdawalem sobie z tego sprawe -
niestety nie stac mnie bylo juz na 2.0TDcI jak rowniez na 2.0 lub silniejsze
wersje benzynowe...
Mysle o chip tuningu - wg. roznych danych podobno da sie uzyskac dodatkowo
jakies 25KM... I tu mam pytanie czy jest to prawda?
Mysle tez o wymianie filtrów paliwa i powietrza...

Pozdrawiam
sc




Temat: Uno Fire, Matiz czy...?
Gość portalu: jack`y napisał(a):

> Mam prosbę, planuję zakup ekonomicznego autka - ale koniecznie tylko
> 5-drzwiowego ze względu na małe dziecko (fotelik).

Jak już ktoś pisał, ważny w takiej sytuacji jest też bagażnik (czasem trzeba
wziąć wózek - sam mam 2,5 roczną córkę, więc coś o tym wiem).

> Na rynku aut używanych wbrew pozorom brakuje obecnie ciekawych aut
> małolitrażowych. Razem z żoną planujemy wydać max 15,5 tys PLN - jednak wybór
> jest bardzo trudny.

Zastanów się nad autem "pełnowymiarowym" za to z gazem - żadne
auto "małolitrażowe" nie będzie w eksploatacji tańsze niż gazowiec - na moim
przykładzie: 11-12l gazu/100 km tj. ok. 3,5-4 l benzyny/100km - tego żadne auto
nie potrafi.

> W kręgu naszych zainteresowań jest Fiat Uno 1.0 Fire, Matiz 800ccm lub
> Opel Corsa 1.0, 1.2 lt ta ostatnia prawie niedostępna-(wszystkie 5 drzwiowe).
> Bylibysmy wdzięczni za każdą informację na temat tego które auto wybrać jak i
> za własne uwagi na ich temat.

Auto małe zawsze pozostanie małe i trochę ciasne - sam wcześniej miałem
Favoritkę, która od Uno (o Matizie nie wspominając) jest większa, a i tak
momentami było ciasno (o tym, żeby mieć w aucie wózek i zakupy nie było mowy).

> Prosimy także o sugestie na temat zakupu innych aut.

Jak już wyżej sugerowałem pomyśl o czymś gabarytowo większym, a w Twojej
sytuacji szczególnie odradzam Uno 1,4 (nieduże wewnątrz, a mało ekonomiczne, o
wsadzeniu gazu nie ma mowy, bo bagażnik i tak malutki, a z butlą to już go
prawie w ogóle nie ma).
Jeśli nie obrzydza cię Daewoo (a chyba nie, bo wspomniałeś o Matizie) to za te
pieniądze dostaniesz w dobrym stanie 97-98 Espero lub Nexię.
Jak może wcześniej się z forum zorientowałeś sam mam Espero i jestem bardzo
zadowolony - po wsadzeniu butli bagażnik nadal przerasta bagażniki
w "maluchach" o dwie klasy. Natomiast co do komfortu jazdy, to szwagier
(posiadacz Punto I) po jednym dniu jazdy Espero stwierdził, że jednak auto to
musi być duże.

> PS.
> Czy lepiej kupić np. Uno Fire 1.0 `99r., Matiz `99r. czy Punto 1.2 ELX `96r.
> (w zbliżonych bardzo cenach).
> Dzięki!!!
Nie namawiam, ale przemyśl problem, pooglądaj, "przymierz" się do czegoś
większego - w moim przypadku planowałem Felicię kombi, a Espero trafiło się
przypadkowo i teraz się bardzo z tego przypadku cieszę.




Temat: zimny kubeł wody na łeb
Gość portalu: settembrini napisał(a):

> myslisz sie. Ślask to nie tylko wegiel, choc wiekszosc, z uwagi na medialne
> rozdmuchiwanie sprawy kopaln, taki wlasnie jest ksztalt rzeczy. tutejszy
> przemysl jest jednym z najbardziej innowacyjnych (nie mowie o przemysle
> ciezkim). fabryki fiata, opla, przemysl farmaceutyczny, elektroniczny i
dlugo
> by jeszcze wymieniac. problem polega na tym, ze od wielu lat panstwo
stawialo
> na przemysl ciezki w tym regionie, co doprowadzilo do
> nadmiernego "wysrubowania" i odchyl od rzeczywistosci. huty, kopalnie etc.,
w
> ktorych powszechnym byl nadmiar zatrudnienia.
> problem nr 1 polega na spetryfikowaniu sie chorego mechanizmu zarzadzania,
> ktory jest jednak bardzo wygodny dla wielu grup bedacych przy zlobie.
gornictwo
>
> potrafi byc zyskowne nawet tutaj, czego przyklad daje prywatna kopalnia w
> Zabrzu. wielki potencjal jest marnowany. a wszystko jest okraszone
> bezrefleksyjnym komentarzem mediow, ktory niczym papke przyjmuja mniej
> zorientowani i po prostu glupoi, ktorzy daja wyraz swojego niezadowolenia w
> postaci bluzgow na forum katowickim czy innych. do historii Śląska nie bede
> siegal, choc kontekst jest tu chyba najwazniejszy.
> pozdrawiam

Nie jestem wielbicielem przemysłu ciężkiego. Oglądamy jego zmierzch.
Chciałbym, żeby Śląsk stał się np. zagłębiem nowych technologii. Tylko, że
większość pracujących pod ziemią górników nie ma w obecnej przyszłości. Dla
wielu są tylko zbędnymi ludźmi. Wszelkie obietnice związane z nowymi
inwestycjami, nowymi miejscami pracy były tylko obietnicami. Czy kupisz
używany samochód od Hausnera, Milera? O Pola nie pytam...
Śmieszą mnie zawodnicy piszący teksty przeciw górnikom. Wczoraj pisali
przeciwko pielęgniarkom, nauczycielom, itd.
Nie wiem, czy czytałeś o Starachowicach, że jedyny dobrze idący biznes w tym
mieście to zakład pogrzebowy...




Temat: Alfa Romeo.
Gość portalu: Wampir napisał(a):

> Zapomniałeś jeszcze o DeTomaso i Lamborghini. Nie mówiłem o ręcznej robocie.
> Ale nawet, czy myślisz, że o usterkach w tych wozach piszą w Auto Świecie.
Nie
> dowiesz się nigdy, co tam się stało.
>
> Dwa przykłady:
> - Polska; do mechanika trafia Lamborghini Diablo, coś się zepsuło, własciciel
> musiał sprowadzać jakąs część z Włoch,
> - widziałem na necie filmik, kiedy w Ferrari dosłownie wybucha silnik; awaria
> czy Al-Kaida?
>
> A Maserati się psują, tak jak każde, a zwłaszcza włoskie samochody.
> Nie chce się tylko psuć Ferrari Schumiego, ale tam technologia jest angielska
i
>
> ten samochód składają i projektują Angole.
>
> Włoskie samochody natomiast mają świetny design (nie myślę o Fiatach, tylko o
> górnej półce).
>
>

Witam !
W dobie globalizacji trudno wygłaszać jakiekolwiek jednorodne opinie na
temat "pochodzenia " wozów. Cóż z tego , że AR budowane są we Włoszech, skoro
ich np hamulce to Brembo , Bendix lub Lucas , elektryka to Bosch i Magneti
Marelli , amortyzatory to Bilstein , a reflektory - Hella itd...
To oczywiście nie zmienia faktu , że Alfy u Niemców mają kiepską opinię.
Głównie z przyczyn natury mentalnej. Testy TUV obejmują głównie stan opon i
tłumików, a nie wchodza w mechanikę silnika. Zajmuję się samochodami ze
szczególnym uwzględnieniem AR od kilkunastu lat i troche bawią mnie
spostrzeżenia o notorycznie wyłażących korbowodach , czy psującym się
ponadnormatywnie zawieszeniu. Co więcej - zaryzykuję stwierdzenie , że
konieczność scholowania AR z trasy jest zdecydowania rzadsza niż takiego np.
Renault'a.
Alfa będzie się psuć - gdy zostanie oddana w łapy serwisanta ( tzw. Pana
Kazia ) zajmującego się na co dzień takimi Cudami Techniki jak Golf II,
Mercedes MB 124 czy Opel Kadett. Taki Mistrz nie pozostawi na AR suchej nitki -
dlatego , że i tak nie będzie w stanie jej prawidłowo serwisować.

Alfy mają inny współczynnik jakości do ceny - i dlatego trudno jest je
porównywać do np. BMW - bardzo dobrego , ale dużo droższego wozu ( przy
zachowaniu podziału na segmenty ).
Mało ludzi mówi np o Alfie 166 - bo ustawiona jest w przedziale , do którego
rzadko mają dostęp userzy Forum GW.....
A z kolei trudno wymagać klasy Subaru od np. popularnej Alfy 145 - trzykrotnie
od niego tańszej...
Pozdrawiam !




Temat: Prywatna wycieczka do streetfightera
> Ale wróćmy do meritum, zastanawiam się, co ci się dziś przydarzyło, ze
> wymyśliłeś taki piękne obrazowe porównanie?

Porównanie może i zbyt dosadne, może też niezbyt kulturalne, ale...
1) Nie lubię jak ktoś mówi mi, że Bóg pokarał mnie brakiem gustu, sugerując że
gust to pewien kanon i nie przestrzeganie go wyklucza oporną jednostkę z elity
osób o dobrym smaku! Protekcjonalne, autorytatywne opinie na mój temat w
stylu "Słoń nadepnął ci na ucho" lub "Co ty wiesz o designie" także nie są
przeze mnie mile widziane!
2) Są modele BMW które mi się nie podobają i analogicznie są też takie modele
AR. Czy to że nie pieję z zachwytu nad każdym projektem Giugaro, Zagato czy
Ital Design oznacza brak gustu? Wybaczcie mi bezczelność i herezję ale wg mnie
nawet niektóre Ferrari Pininfariny nie robią na mnie wrażenia bo po prostu
patrze na poszczególne modele a nie tylko na markę. Myślenie typu "Alfa Romeo =
piękny samochód" zastępuję myśleniem "Alfa Romeo 156 = piękny samochód". A np.
AR 33 czy 75 są wg mnie paskudne i żebyście nawet zrzucali na mnie gromy z
nieba to zdania nie zmienię!
3) Na forum BMW, Audi czy nawet Opla mówią dokładnie to samo co tu - czyli że
ich auta są najładniejsze, najlepsze i że jak raz się nimi przejedziesz to już
nie zmienisz marki do końca życia... Ale czy to ma coś wspólnego z obiektywną
oceną tych samochodów? Wiadomo, że każda myszka swój ogonek chwali i nie lubi
jak ktoś na niego nadepnie. Ale w życiu musi być jakaś przeciwwaga żebyśmy się
za mocno nie wygięli w jedną stronę!

> Jesteś tu jak wrzeszcząca brzydka feministka

No no, tylko bez takich... :D

Pozdrawiam



Temat: Widziane 06.03.2003
REKLAMY
Gość portalu: HW napisał(a):

> Ktoś kiedyś wpomniał o spisie reklam na wagonach może by takie coś zrobić ?

Nie ma sprawy, jedziemy
PODGÓRZE
604+603 - Panorama Firm
606+605 - Panorama Firm
608+607 - Deichmann
610+609 - Ardo
616+617 - Kerakoll
622 - Zamek Królewski na Wawelu
625+624 - Panorama Firm
627+626 - Inter Marche
632 - Kupczyk (drugi niebieski)
634+635 - Claudia + Naj
636+637 - ogłoszenia drobne (znaki zapytania)
681+680 - LG klimatyzatory i mikrofalówki
685+684 - Idea
686+687 - LG Flatron
691+692 - Jubilat
732+733 - Kerakoll
734+735 - Systemy Sanitarne (z Kuźnicy Mousetowskiej - hehehe)
736+737 - Samsung
738+739 - Bricho Marche
764+765 - Kreisel
766+767 - Naj + Claudia
768+769 - Samsung
776+777 - LG komórki
778+779 - Samsung
780+781 - Ascourutical
784+785 - Praktiker
788+789 - LG AGD
794+795 - LG Flatron
804+807 - N (buuuu)
839+840 - TNT (choć może już nie)
843+844 - Big Star
845+846 - LG Flatron
851+850 - Club Nokia
855 - Marel
883+884 - Murator
889+890 - Samsung
891+892 - Paola
901+902 - Samsung
913+914 - SKOK
919+920 - Kamir + Ekosystem
921+922 - Hoover

NOWA HUTA

351+352 - MPEC
355+356 - (pierwszy N), Marel
357+358+359 - Plus (trzeci N)
362+363 - Panorama Firm
368+369 - VB Leasing
374+375 - Club Nokia
376+377 - Tempo
384+385 - Idea
394+395 - LG komórki
407+403 - Forum Firm
410+411+414 - RTV Euro AGD (ostatni N)
413+412+415 - Franke (ostatni N)
417+418 - Franke
423+424 - ogłoszenia drobne, znaki zapytania
431+432 - radio Plus
433+434 - radio alfa
441+440 - LG AGD
448+447 - Junkers
457+458 - RTV Euro AGD
460+459 - Panorama Firm
469+468+467 - MPK Kraków (ostatni N)
498+499 - farby dekoral

160+550 - Gellwe
161 - radio region
163+502 - ceramika
164 - radio region
165+554 - Gellwe
167+537 - B+B (nie kupuj kota w worku)
170+540 - Opel
175+545 - Gellwe
176+546 - auto salon (????)
177+547 - Hydrosolar (????)
178 - ten sklep dzieckowy
181 - szkoła angielskiego
183 - Geant
184 - Geant
186 - Lewiatan
188 - Pod Fortem
189 - Pod Fortem
190 - lek na bóle stawów (kolor zielonkawy)
191 - Kwitek
192 - Kwitek
193 - radio Wanda
194 - Selgross

Jak się gdzieś rypnąłem sorry. Nie wszystkich pamiętam nazwy własne, więc
opisuję jedynie jak wyglądają.

A o autobusy nie pytajcie - nie pomogę za cholerę.




Temat: PCK chce eksmisji kobiety z dwójką dzieci
PCK chce eksmisji kobiety z dwójką dzieci ...
Właśnie przeczytałem wszystkie posty na forum, dotyczące sprawy eksmisji przez
PCK kobiety, niejakiej p. Gancarskiej. Cóż mogę na ten temat powiedzieć ...
Zaptyam więc: czy ludzie w tym kraju nagle zgłupieli ? Tak się akurat dziwnie
złożyło, że znam troszeczkę sprawę obecnego statusu majątkowego p. Gancarskiej.
Szanowni dyskutanci - jeśli według Waszych kryteriów p. Gancarska jest osobą
biedną, której należy bezwzględnie pomóc, muszę z całym smutkiem stwierdzić, że
ja jestem osobą dużo biedniejszą, niż ona - mimo, że pracuję, a móje apanaże do
złych nie należą. Motywuję to faktem, że mimo swojej nienajgorszej pensji,
nigdy nie byłoby mnie stać kupić na raty nowego samochodu - wcale niezłego
zresztą samochodu (o ile dobrze zauważyłem, to chyba Renault Megane).
Zaproponuję więc Państwu następujący układ (w takim samym stylu, jak robi to p.
Gancarska): kupię na raty samochód - powiedzmy, satysfakcjonowałby mnie Opel
Vectra. Nie będę płacił żadnych opłat właścicielowi mieszkania, które
wynajmuję - przeznaczone zostanie ono w całości na spłatę zaciągniętego na
samochód kredytu. Po czym stwierdzę, że przysługuje mi status osoby biednej i
będę się ubiegał o pomoc w jakiejś organizacji charytatywnej oraz podniosę
lament, że właściciel lokalu, który wynajmuję (cały czas za niego nie płacąc)
jest potworem i chce mnie wyrzucić. Będę się również starał o pomoc finansową u
Państwa.
Zatem moje pytanie brzmi: czy ktokolwiek z Państwa jest skłonny dać mi
jakiekolwiek wsparcie finansowe ? Bo przecież w myśl Państwa opinii kwalifikuję
się do statusu człowieka biednego - nie mam na przykład samochodu, na którego
kupno i utrzymanie mnie po prostu nie stać nie stać ( a którego bardzo
potrzebowałbym). Nie chcą Państwo ? Więc nie bardzo rozumiem, dlaczego nadali
Państwo ten status osobie takiej, jak p. Gancarska.

Cóż, cała sytuacja przymomina mi troszkę sytuację jednego z posłów z woj.
kieleckiego, który po zakończeniu kadencji w Sejmie,przepisał swój cały majątek
(ogromny zresztą) na rodzinę, a sam stanął w kolejce po zasiłek dla
bezrobotnych. Powiem krótko: dzisiejsza mentalność pewnej części społeczeństwa,
która postępuje tak, jak opisane przeze mnie w poście osoby, wywołuje we mnie
odruch wymiotny ...

Moja opinia: PCK nie tylko powinien eksmitować p. Gancarską na bruk, ale
również domagać się odsetek od tego długu.



Temat: Jaki turbodiesel?
Proponowałbym coś z produktów PSA. Inni wspominali już o 2,2 HDi (136 KM), ale
zaraz będą 2,0 HDi (136 KM) i 1,6 HDi (110 KM)
dostępne "Bełgotach", "Cytrynach", czy Fordach. Polecam je po doświadczeniach z
tą stajnią.

Trochę zastrzeżeń było pod adresem 1,9 dCi (120 KM) - opisywanych zresztą na
tym forum -, więc trzeba zachować pewną ostrożność przy Lagunach, czy
Primierach.

Odradzam 2,0 TDCi (130 KM), które okazało się być jednostką dosyć zawodną,
czego dowodem jest późniejsze wprowadzenie słabszej jednostki 2,0 TDCi (115
KM), która jak się zdaje nie jest aż tak wrażliwa na jakość naszego paliwa oraz
fakt, że zostanie ona zastąpiona wspomnianą już jednostką wspólnej konstrukcji
PSA/Ford 2,0 HDi (136 KM) - dostęna już w C-Max'ie. Jest to dziwna wpadka
szczególnie po całkiem przyzwoitej konstrukcji 1,8 TDDi (chociaż jeszcze z
pompą rotacyjną).

Fiatowskie 1,9 JTD (od 105 KM do 140 KM)swego czasu zraziły mnie produkowanym
przez siebie hałasem (porównywalnym z TDi), ale może AR musi mieć bardzo
sportowe brzmienie. O poziomie (w sensie pozytywnym) o tej konstrukcji zdaje
się świadczyć fakt jej wdrożenia w autach koncernu GM (np. Opel - 1,9 CDTi i
nawet 150 KM), gdzie jeszcze niedawno niepodważalna była rola bosch'owskiej
pompy VP44.

Koncern VW w zasadzie proponuje technologię w oparciu o pompowtryskiwacze (z
pewnymi wyjątkami, gdzie gości już CR). Masz tutaj do wyboru słynne 1,9 TDi z
mocami od 100 KM do 150 KM. Aktualnie wprowadzana jest nowa jednostka 2,0 TDi o
mocy 140 KM. Proponowana technologia zapewnia lepsze osiągi (wyższa moc, niżej
dostępny max moment), ale odbija się to niekorzystnie na kulturze pracy. Faktem
jest, że wiele zależy od wygłuszenia auta.

Rozwiązania techniczne Toyoty nie są tak "wyżyłowane" jak europejskich
konkurentów (2,0 D4D 116 KM), co zdaje się świadczyć tylko o tym, że koncern
dosyć późno dostrzegł tą niszę rynkową i miał "spóźniony start".

Podsumowywując - dostęne u nas w kraju rozwiązania są dosyć zbliżone pod
względem technicznym, więc de facto o wyborze stanowić mogą preferencje
nieuwzględniające rozwiązania techniczne. Na wspomniane "zbliżenie" wpływ ma
też fakt różnych konsolidacji branży - PSA + Ford, Renault + Nissan, GM + Fiat -
co skutkuje szukaniem efektów synergii już na płaszczyźnie konstrukcji
pojazdów - np. wspólne biura konstrukcyjne projektujące jednostki napędowe.

PS. Celowo pomijam 2,7 HDi (ten to chyba jeszcze nie dostępny), 2,4 JTD, 3,0
dCi, czy 3,0 CDTi, bo ich cena na pewno nie mieści się w 100 tys. PLN.



Temat: co wy widzicie w tych dieslach?
niknejm,

popelniasz zasadnicze bledy w tej dyskusji:

1. powolujesz sie na najlepsze silniki benzynowe (honda) i porownujesz ze
'stereotypowym' dieslem.
rozumiem, ze masz civka - fajna brayczka ,silniki jakie honda robi kazdy wie :)
mooj p206 maks. zakres dopuszczalnych obrotoow ma 6000 (a nie w 8000), krzywa
nie jest przesunieta w dool, wiec generalnie musze go ciagnac na wyzsze obroty,
szczegoolnie przy przyspieszenaich np. podczas wyprzedzaniu. rzadko ktoory
(relatywnie!) silnik beznynowy daje takie walory jak silnik hondy. uwazaj z tym
bo masz tendencje do przesady (wiem, ze kazdy swoje chwali i dobrze). poza tym
popatrz ile hond jezdzi po naszych drogach, a ile jest aut innych marek
(szczegoolnie 2 dominujace - skoda i fiat - przynajmniej w moim rejonie)

2. (ktos to pisal) mylisz bryczki sprotowe lub ktoore ze sportowymi sie kojarza
ze std autem, takze benzynowym (ale i dieslem) - to nie jest obiektywne, nie
przeginaj prosze...

co do dyskusji na temat przyszlosci typoow silnikoow. czy sie komus podoba czy
nie, przyszlosc to diesel, poniewaz wlasciwie to juz sie to stalo faktem.
kilkanascie lat temu znalezienie aut z dieslem w tak szerokiej gamie jak teraz
(wsrood rooznych producentoow) graniczylo 'z cudem'. zobaczcie jaki teraz mamy
bogaty zakres mozliwosci wyboru. zaczelo sie od hdi psa, teraz nowa generacja
multijetoow fiata wspoolnie z oplem (z pewnoscia japonczycy nie powiedzieli
ostatniego slowa. nawet HONDA orpacowala do civica diesla, biorac pod uwge
wymagania danej GRUPY ODBIORCOOW (rynek europejski). pisze kapitalkiami poniewaz
to sa te kryteria wyboru diesla - kto ma nim jezdzic (ile ma w portfelu moowiac
w telegraficznym skroocie) i gdzie (jaka jest relacja w cenie diesel-benzyna)
kochani, diesel w upatrywaniu producentoow to jest rzeczywistosc a nie juz
przyszlosc mniej lub bardziej odlegla (czy sie nam to podoba, czy nie).

osobiscie dla mnie liczy sie swiadomosc wyboru i pieniadze ktoore chce
przeznaczyc na auto, ktoore nie oznaczaja ceny, tylko cena+koszty utrzymania na
planowany okres czasu. w moim wypadku, przy moich warunkac eksploatacji diesel
jest po prostu bardziej skuteczny (nie myslic ze sprawnoscia).

poza tym mam prosbe, prosze nie twoorzmy takich watkoow-po co to komu.
obiektywnie, nie wnosi to nic konstruktywnego. przeciez w koncu fora dsykusyjne
sa m.in. po to aby se wzajemnie od siebie uczyc i dzielic doswiadczeniem.

pozdrawiam,

mehow78



Temat: Fiat Stilo
mam stilo 1.6
Mam Stilo 1.6 prawie od roku. Kupiłem bo tez mi się bardzo podobało -
oczywiście 3-drzwiowe. Podobno pierwsze egzemplarze miały więcej usterek -
potem (w 2003 r.) coś tam popoprawioano. Mój jest z połowy 2003 r. i mam
nadzieję, że już po poprawkach. Po 12 tys. km zepsuła się pompa płynu
chłodzącego, chociaż nie spowodowało to unieruchoienia samochodu. Można było
spokojnie jeszcze parę dni jeździć i umówić się na naprawę w dogodnym terminie.
W sumie niewiele mogę powiedzieć, bo samochód ma raptem 15 tys. na liczniku i
jeździ prawie wyłącznie po mieście. Spalanie ok. 10 litrów. Generalnie jest
chyba mniej wygodny od marei, którą jeździłem wcześniej. Ale dla mnie
najważniejsze było to, że jest ładny i można było go kupić od ręki. SIlnik 1.6
jest głośny i ma raczej brzydki dźwięk - dudniący. Wigoru nabiera po
przekroczeniu 4000 obrotów - ale do miasta w zupełniści wystarcza. Z kolei w
trasie można z niego wycisnąć nawet licznikowe 200 km/h. 1.6 w tym samochodzie
to absolutne minimum i nie daj sie namówić na 1.4 - a już w żadnym wypadku na
1.2 (jesli bedziesz kupować używane). Uważam, że skoro samochodzik się podoba,
to TRZEBA KUPIĆ. Natomiast po półtoraroku doradzam wykupienie przedłużonej
gwarancji. Kosztuje to niecałe 2000 zł - niby sporo, ale to raptem koszt dwóch
średnio powaznych napraw w ASO. Wystarczy, że zepsuje ci się np. radio i
skrzynia biegów i już jesteś "do przodu". A jeżdząc po mieście macha się tą
wajchą całkiem sporo, więc niewykluczone, że coś może si schrzanić... Co z
tego, że bedziesz miała rzekomo mniej psującego się forda czy opla (co
statystycznie WCALE NIE JEST PRAWDĄ), skoro ci się nie bedzie podobał.

A tak wogóle to sobie poczytaj tu:
www.stilo.autokacik.pl/
a zwłaszca forum.



Temat: Dyzel czy benzyna?
moophone napisał:

> Dobrze wiesz ze to raczej nie mozliwe, podajesz TOPOWEGo 2.0 200KM ktorego
> robi jak narazie TYLKO HONDA,

Honda robi też wersję 2.0 240KM, więc 200KM to nie jest taka topowa wersja
wcale.
Poza tym jest to samochód seryjny, w odróżnieniu od podnoszonych przez
zwolenników dynamiki diesli argumentów takich jak Opel TD 2.2 212KM (na razie
tylko prototyp). Ponadto diesle 1.9TDi 150KM to też topowe wersje pod względem
dynamiki, a jednak ustępują Civicowi nawet w kategorii 80-120 (tyle, że na
optymalnym biegu, nie na V), o 0-100 nie mówiąc. Dałem linka do danych.

> do tego to jest mocno usportowiny kompakt ktory tak
> naprawde rowna sie z takimi samochodami jak np. Subaru WRX.

WRX to jednak inna liga trochę. 0-100 poniżej 6s.

> Porowniaj przecietnego 2.0benzyne kotry jakbys nie patrzyl ma 130-150 czasem
> 160KM z 2.0l. Popadasz w skranosci i udowadniasz ze Honda robi lepsze benyzny
> niz inni diesle :) to chyba oczywiste.Nikt nie wymaga od diesla spirntu od 0
> do 100 w 6s, przynajmniej nie z 2.0l silniczkiem.

Jeśli oczywiste, to dlaczego na Forum tyle wypowiedzi o tym, jakoby diesle
miały lepszą dynamikę niż benzynowce (choć obiektywne dane mówią inaczej)?

> Porownujac jednak przecietne samochody Benzynowe jak i diesle z 2.0, raczej
> nie doszukasz sie wiekszych roznic w dymanice.

Przeciętny diesel w PL to wersje z dolnej półki - 1.9 TDi 90KM i podobne. W
porównaniu z nawet przeciętnym benzyniakiem 2.0 nie zachwycają.

Ale jeśli ktoś wytacza argumenty o dieslach 2.0 163KM z BMW, czy 1.9TDi 150KM z
VW (wersje topowe), to dlaczego nie przeciwstawić im mocniejszych benzynowców?

Podsumowując - TD nie ustępują dramatycznie benzyniakom wolnossącym o podobnej
pojemności pod względem dynamiki. Przy tym mniej palą. Ale to nie znaczy, że TD
są dynamiczniejsze od benzyn, nawet wolnossących, bo na ogół nie są. Chyba, że
weźmiemy topowego diesla i słabiutkiego, przestarzałego benzyniaka.

Pzdr
Niknejm
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 2 z 3 • Zostało znalezionych 199 wypowiedzi • 1, 2, 3