Patrzysz na wypowiedzi wyszukane dla frazy: foto Katowice





Temat: czerwiec 2004 - czekam na Was!
lista
Dopisuję się

1. mia101, Magda 28 lat, Warszawa (Grochow), 1-sze dziecko, Lila 27/05
2. beciaw77,Beata 27lat, Rzeszów,1-sze dziecko, Dominika 28/05
kocham Cię córeczko!
3. hamaliel, kinga 22, 1-sze dziecko, Kraków, Zuzanna 28/05
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
4. marta.28,Marta 28lat, Łódź, 1-sze dziecko, Ola 01/06
www.mandg.neostrada.pl/
5. betty761, Beata, 28 lat, Warszawa (Imielin), 1-sze dziecko, Basia 06/06
Basią
6.aka_78, Agata 26lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kasia 11/06
Kasia (nowe zdjecia!) i więcej zdjęć:
7.matylda26, Justyna, 27lat, Katowice, 1-sze dziecko, Igor 12/06
8.mabasia, Basia, 30lat, Stalowa Wola, Jasiek 12/06
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27822&q=mabasia&k=2
9.yessa, Jola, 40 lat, Łódź, 2-gie dziecko - Bartuś 13/06
Album Bartusia
10.augustia, Ania, 29 lat, Katowice, Kubuś 13/06
11.bursz,Jola,31 lat, Łódź, Julka 14/06
12.mara_28,Marta, 28 lat, Płock, 1-sze dziecko, Nikola 17/06
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27270&k=10&q=nikola&nxt=9
13.bioo,Ania,28lat,W-wa (Ząbki),1-sze dziecko,Małgosia 18/06
Małgosia
14. jaguar3, Karolina, 26lat, Wrocław,1-sze dziecko, Michalinka 18/06
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15413630
15.leefka, Ola, 30 l., W-wa (Mokotów), 1-sze dziecko, Tosia (Antonina) 19/06
16.tuneczek, Monika, 24 lata, Warszawa, 1-sze dziecko, Patryk 23/06
17.evita33, Ewa, 34lata, Gdańsk Zaspa, 2-gie dziecko - Maciuś 24/06
18.kasia011, Kasia ), 26 lat, Warszawa, 1-sze dziecko - Ola 24/06
19.betty1234, Beata 26 lat, Piła, 1-sze dziecko - Oskar 24/06
Oskarek (24.06.2004)
20.ka_wier, karolina,28, 1-sze dziecko, Sopot, Staszek-09/07
21.anust, aneta,29, 1-sze dziecko, Opole, Maciuś-08/06 -
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=28129&grupa=0&kat=15&a=januszu1






Temat: czerwiec 2004 - czekam na Was!
Jestem gapa - watek zalozony przeze mnie, a na liscie nas brak. Czym predzej
nadganiam to:

1. mia101, Magda 28 lat, Warszawa (Grochow), 1-sze dziecko, Lila 27/05
2. beciaw77,Beata 27lat, Rzeszów,1-sze dziecko, Dominika 28/05
kocham Cię córeczko!
3. hamaliel, kinga 22, 1-sze dziecko, Kraków, Zuzanna 28/05
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
4. marta.28,Marta 28lat, Łódź, 1-sze dziecko, Ola 01/06
www.mandg.neostrada.pl/
5. betty761, Beata, 28 lat, Warszawa (Imielin), 1-sze dziecko, Basia 06/06
Basią
6.aka_78, Agata 26lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kasia 11/06
Kasia (nowe zdjecia!) i więcej zdjęć:
7.matylda26, Justyna, 27lat, Katowice, 1-sze dziecko, Igor 12/06
8.mabasia, Basia, 30lat, Stalowa Wola, Jasiek 12/06
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27822&q=mabasia&k=2
9.yessa, Jola, 40 lat, Łódź, 2-gie dziecko - Bartuś 13/06
Album Bartusia
10.augustia, Ania, 29 lat, Katowice, Kubuś 13/06
11.bursz,Jola,31 lat, Łódź, Julka 14/06
12.mara_28,Marta, 28 lat, Płock, 1-sze dziecko, Nikola 17/06
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27270&k=10&q=nikola&nxt=9
13.bioo,Ania,28lat,W-wa (Ząbki),1-sze dziecko,Małgosia 18/06
Małgosia
14.leefka, Ola, 30 l., W-wa (Mokotów), 1-sze dziecko, Tosia (Antonina) 19/06
15.tuneczek, Monika, 24 lata, Warszawa, 1-sze dziecko, Patryk 23/06
16.evita33, Ewa, 34lata, Gdańsk Zaspa, 2-gie dziecko - Maciuś 24/06
17.kasia011, Kasia ), 26 lat, Warszawa, 1-sze dziecko - Ola 24/06
18.betty1234, Beata 26 lat, Piła, 1-sze dziecko - Oskar 24/06
Oskarek (24.06.2004)
19.ka_wier, karolina,28, 1-sze dziecko, Sopot, Staszek-09/07
20.anust, aneta,29, 1-sze dziecko, Opole, Maciuś-08/06 -
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=28129&grupa=0&kat=15&a=januszu1
21.tyldak, Matylda, 27, 1-sze dziecko, Kraków, Tosia-10.05. (ale planowo 06.06.
miało być )






Temat: czerwiec 2004 - czekam na Was!

Trochę się pobawiłam, jeżeli są błędy to bardzo przepraszam

1. mia101, Magda 28 lat, Warszawa (Grochow), 1-sze dziecko, Lila 27/05
2. beciaw77,Beata 27lat, Rzeszów,1-sze dziecko, Dominika 28/05
kocham Cię córeczko!
3. hamaliel, kinga 22, 1-sze dziecko, Kraków, Zuzanna 28/05
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
4. marta.28,Marta 28lat, Łódź, 1-sze dziecko, Ola 01/06
www.mandg.neostrada.pl/
5. betty761, Beata, 28 lat, Warszawa (Imielin), 1-sze dziecko, Basia 06/06
Basią
6.aka_78, Agata 26lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kasia 11/06
Kasia (nowe zdjecia!) i więcej zdjęć:
7.matylda26, Justyna, 27lat, Katowice, 1-sze dziecko, Igor 12/06
8.mabasia, Basia, 30lat, Stalowa Wola, Jasiek 12/06
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27822&q=mabasia&k=2
9.yessa, Jola, 40 lat, Łódź, 2-gie dziecko - Bartuś 13/06
Album Bartusia
10.augustia, Ania, 29 lat, Katowice, Kubuś 13/06
11.bursz,Jola,31 lat, Łódź, Julka 14/06
12.mara_28,Marta, 28 lat, Płock, 1-sze dziecko, Nikola 17/06
foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27270&k=10&q=nikola&nxt=9
13.bioo,Ania,28lat,W-wa (Ząbki),1-sze dziecko,Małgosia 18/06
Małgosia
14.leefka, Ola, 30 l., W-wa (Mokotów), 1-sze dziecko, Tosia (Antonina) 19/06
15.tuneczek, Monika, 24 lata, Warszawa, 1-sze dziecko, Patryk 23/06
16.evita33, Ewa, 34lata, Gdańsk Zaspa, 2-gie dziecko - Maciuś 24/06
17.kasia011, Kasia ), 26 lat, Warszawa, 1-sze dziecko - Ola 24/06
18.betty1234, Beata 26 lat, Piła, 1-sze dziecko - Oskar 24/06
Oskarek (24.06.2004)
19.ka_wier, karolina,28, 1-sze dziecko, Sopot, Staszek-09/07

No i jeszcze to znalazłam a nie ma Was na liście
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15413630 jaguar3
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13621371 tyldak
www.fotoalbum.wzt.pl/fotografia_3.php?idgw=157 kasik81
www.mandg.neostrada.pl/ marta28




Temat: Max Steckel
Max Steckel i jego romska pocztówka. (fragment)

"...Jednym z najwybitniejszych fotografów działających na Górnym
Śląsku był Max Steckel, urodzony w 1870 roku we Frankfurcie nad Odrą. Pierwsze
nauki w zawodzie pobierał we frankfurckim atelier C. Steinla, a następnie
doskonalił swa wiedzę i umiejętności w zakładach fotograficznych na Dolnym
Śląsku i w środkowych Niemczech. W 1891 roku przybył z Hanoweru do Królewskiej
Huty ( obecnie Chorzów ) gdzie w następnym roku wraz z bratem Richardem
otworzył atelier ogrodowe i zdał egzamin mistrzowski. Szybko znalazł uznanie
jako portrecista i fotograf przemysłu. Z czasem został również fotografem Jego
Książęcej Mości Księcia Hohenlohe-Oehringen, właściciela Ujazdu. To wszystko
pozwoliło mu na wybudowanie własnej kamienicy przy Gimdstrasse 2 (ul. Jana III
Sobieskiego). W części jej poddasza zaprojektowane zostało pomieszczenie
przeznaczone na zakład fotograficzny. Do nowego atelier Max Steckel
przeprowadził się w 1896 roku. W następnym roku ożenił się z młodszą od niego o
pięć lat Theophilą Dubiel, śpiewaczką koncertowa.W Królewskiej Hucie M. Steckel
mieszkał i pracował do początku 1912 roku.

W kwietniu tegoż roku przeprowadził się Katowic, gdzie otworzył
atelier przy Rynku, a następnie przy Sedanstrasse 6 (ul. A. Mielęckiego). Wraz
z żoną bardzo zaangażowali się w czule plebiscytu w działalność mającą na celu
pozostanie Górnego Śląska w granicach Niemiec. Mimo przyłączenia jego części
wraz z Katowicami do Polski, Steckelowie w tym miefeto pOZOllali. Kupili
natomiast w Niemczech dom, konkretnie w Łosiowie, w dawnym poWtooto brzeildm,
dokąd często wyjeżdżali. W latach 1931-1933 M. Steckel prowadził jeszczeswoje
atelier w Katowicach, lecz mieszkał już prawdopodobnie w Zabrzu - Biskupicach,
przy B 107 (ul. Bytomska). W październiku 1934 roku otworzył nowe atelier w
przy Bahnhofstrasse 5 (ul. Dworcowa).

W 1937 roku Max Steckel przeprowadził się do Gliwic. Początkowo
mieszkał i pracował przy Germaniaplatz 9 (pl. Piastów), a następnie przy
Wilhelmstrasse 4 (ul. Zwycięstwa). Mając ponad 70 lat jeszcze raz się
przeprowadził, tym razem do wymienionego już wcześniej Łosiowa. Zmarł w 1947
roku w Unterroblingen am See, w radzieckiej strefie okupacyjnej Niemiec..."




Temat: Wasze szczególne przypadki roztargnienia :)
Na początek kilka informacji geograficznych: mieszkam w Gliwicach, studiuję w
Łodzi (fajnie, nie?), a mój kumpel, o którym dalej, mieszka na uboczu Katowic.
Niedawno byłem na ślubie moich znajomych, gdzie występowałem w roli Nadwornego
Fotografa. Ponieważ mój sprzęt foto do najlepszych nie należy, a w razie
jakiejś awarii ciężko byłoby mi namówić znajomych, by zehcieli powtórzyć
ślub, "bo zdjęcia trochę nie wyszły", więc pożyczyłem od kumpla z Katowic jego
Minoltę. Następnego dnia, jadąc do Łodzi, miałem raniutko do niego wpaść i
oddać aparat. Tak więc zwlekłem się z łoża 2 godziny wcześniej, tłukę się PKP
do tych katowic, potem jeszcze parę przystanków tramwajem, mały spacerek i już
jestem u niego. Poszło nawet dość szybko, więc mam sporo czasu do następnego
pociągu. No to co? Robimy sobie jakie śniadanko, gadka itp. Na koniec pomogłem
mu jeszcze wyrzucić na śmieci jakąś szafę, której chciał się pozbyć i w drogę.
Znów spacerek, parę przystanków tramwajem i... oczywiście na pociąg spóźniłem
się jakieś 30 sekund. Na zajęcia nie było już sensu jechać, bo następny pociąg
za parę godzin dopiero. Zwróciłem zatem bilet w kasie (oczywiście potrącili mi
te 10%) i siedząc i czekając na pociąg powrotny do domu myślę próbuję
zanalizować genezę popełnionego przeze mnei błędu. "No fajnie, byłem u Jaca,
zeżarliśmy sobie jajeczniczkę itd... ale w zasadzie to po cholerę ja tam wogóle
jechałem?... zaaaaraz..." I tu przypomniało mi się o Minolcie leżącej grzecznie
w plecaku. Najlepsze jest to, że kumpel nie zorientował się jak debilne było
całe zajście nawet wówczas, gdy zobaczył mnie pod swoimi drzwiami poraz drugi,
za jakieś 45 minut. Myślał, że zapomniałem coś zabrać. Koniec końców zostałem u
niego jeszcze na obiad. :)




Temat: JANOSCH PRZYJEŻDŻA DO ZABRZA !
Znany pisarz Janosch 1 czerwca spotka się z czytelnikami, odwiedzi polsko-
niemieckie przedszkole i obejrzy przedstawienie według swojej książki.

Janosch przyjedzie do Polski, by promować kolejny tom bajek, który ostatnio
ukazał się nakładem wydawnictwa Znak. Początkowo miał odwiedzić tylko Warszawę
i Kraków, ale udało się go przekonać, by zajrzał też do Katowic, Gliwic i
Zabrza. - Długo zabiegaliśmy o wizytę Janoscha na Śląsku. W końcu się zgodził.
Nie wiadomo dlaczego się przed tym bronił - mówi Marcin Wiatr z gliwickiego
Domu Współpracy Polsko- Niemieckiej.

Wstępny plan wizyty jest już gotowy. Rankiem 1 czerwca Janosch spotka się w
katowickim teatrze Korez ze swoimi najmłodszymi czytelnikami, wieczorem wróci
do teatru, by obejrzeć "Cholonka" - sztukę według swojej powieści "Cholonek,
czyli dobry Pan Bóg z gliny." - Od kilku tygodni żyjemy w stanie podniecenia.
Mamy nadzieję, że Janosch z teatru wyjdzie zadowolony - mówi Mirosław Neinert,
dyrektor Korezu.

Gdy aktorzy będą się przygotowywać do występu, Janosch spotka się w Gliwicach
m.in. z uczniami liceum plastycznego z Kończyc, którzy stworzyli album
fotograficzny poświęcony ul. Piekarskiej w Porembie, gdzie pisarz się
wychowywał.

Następnego dnia Janosch odwiedzi rodzinne Zabrze. W dwujęzycznym Przedszkolu nr
28 dzieci przygotowały dla niego przedstawienie.

- Na początku lat 90., gdy Janosch ostatni raz był na Śląsku, jego wizyta
przeszła bez echa. Wówczas królowali Disney i japońskie kreskówki, a o śląskiej
tożsamości nie mówiło się wiele. Wierzymy, że tym razem będzie inaczej - mówi
Jerzy Illg, redaktor naczelny wydawnictwa Znak, organizator wizyty pisarza.

Za GW




Temat: lista mam i dzieci

> 1. Kinga(hamaliel), 22 lata, Kraków, 1-sz dziecko, Zuzinka 28.05.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
> 2. Beata (beciaw77),27 lat,Rzeszow,1-sze dziecko,Dominika 28.05.04
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13431105&v=2&s=0
> 3. Marta(marta.28),28 lat, Łódź, 1-sz dziecko, Oleńka 01.06.2004
> www.mandg.neostrada.pl/
> 4. Magda(e-magda), 25 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kamil 06.06.2004
> 5. Kasia(grabinka),30 lat Toruń,2 dziecko Idalka 06.06.2004,Pierwsze Irminka
> 20.06.2001 r
> 6. Beata (betty761), 28 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Basia 06.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13751906
> 7. Iwona (ika1234 ), 33 lata, Bielsko-Biała 3-cie dziecko Alicja 06.06.2004
> foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30034&q=ala&k=11
> 8. Beata (pati0906), 28 lat, Warszawa 1- sze dziecko, Patrycja 09.06.2004
> 9. Agata (aka_78), 26 lat, W-wa, pierwsze dziecko, Kasia 11.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13821078
> 10. Jola (bursz),31lat,Łódź,Julka 14.06.04
> foto.onet.pl/albumy/album.html?id=25168&q=Lula&k=5
> 11. Aga (agamamaani) 28 lat Warszawa 1-sze dziecko, Ania - 16.06.2004
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17112689&a=17573755
> 12. Ania(bioo),28lat, Warszawa(Ząbki), 1-sz dziecko, Małgosia 18.06.04
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13961856&v=2&s=0
> 13. Basia(26basia),26lat,Mikstat,drugie dziecko,Paulinka 27.06.2004
> 14. Agnieszka(akocz), 26lat, Warszawa, pierwsze dziecko,Zuzanna 30.06.2004
> 15. Ela (pinczon), 27 lat, Świdnik, 1-sze dziecko, Adrian 30.06.2004
> 16. Kasia (kasik81), 23 lata, Katowice, 1-sze dziecko, Alicja 03.07.2004
> www.fotoalbum.wzt.pl/fotografia_3.php?idgw=157




Temat: Bitwa po Grunwaldem
Felik Nowowiejski i Bitwa pod Grunwaldem
Znalazłam pewne wydarzenie z życia Felksa Nowowiejskiego, bardzo ciekawe ,
wśród opisu orkiest śląskich. Jak wiemy bardzo duże znaczenie tak w Prusach
Wschodnich jak i na Ślasku miały orkiestry wojskowe , jak i górnicze.
W październiku 1909 roku odbył się zjazd polskich orkiestr dętych na Zadolu w
Katowicach. Ale zanim zaczęto się regularnie organizować w związki
przygotowywana była uroczystość niezwykle ważna dla śląskiego śpiewactwa, a
mianowicie odsłonięcie pomnika Władysława Jagiełły w Krakowie. Do udziału w tym
pamiętnym wydarzeniu chóry przygotowywały się wyjątkowo starannie. Ta gorliwość
jednakże skomplikowała plany śpiewaków. Policja wykryła przygotowania chórów do
zbiorowego wyjazdu i udaremnienia go. Jan Fojcik w "Materiałach do dziejów
ruchu śpiewniczego na Ślasku" przytacza treść pisma starosty powiatu
tarnogórskiego, ktory do podległych mu placówek rozesłał poufny ogólnik z datą
17.VI.1910. W piśmie tym informuje on, że "jakiś profesor Nowowiejski (!) z
Krakowa stara się chóry polskie z Górnego Śląska, Wielkopolski oraz Prus
Wschodnich i Zachodnich pozyskać do udziału w pochodzie organizowanym z okazji
rocznicy bitwy grunwaldzkiej w Krakowie. Gdyby Nowowiejskiego w tamtejszym
obwodzie spotkano, należy postąpić w taki sam sposób, jak to zostało zarządzone
w stosunku do sprawy Gutkowskiego. Podobnie należy postąpić także wobec
dalszych galicyjskich emisariuszy, ktorzy by zachęcali do organizowania
wycieczek na obchód grunwaldzki. O każdym wypadku należy starostwu niezwłocznie
donieść.
Śpiewacy wyjeżdzali więc do Krakowa na własną rękę. Pod pomnikiem Jagiełły
stanęli w jednym chórze zbiorowym, ktorym dyrygował właśnie sam Feliks
Nowowiejski.
Była to tak zwana Święta Pieśń.
oj, i chór z Warmii był napewno też.
schlesien.nwgw.de/foto/displayimage.php?album=190&pos=0




Temat: religia negacji terrorem socjopaty
terror tajnych 'głópców' 258
345 nysa wł r-m ..? 22 8 ..gliwice ? 258 gliwiński ..wariatka
cyfrowa ..kielce kwp chora mówi do okien ..do zer ?...
onet "pitagoras / samobójcy" chorzy ?...sielpia ? końskie atak 147
wł trg ob ra pomylił krosówki fix alfa pj BB "ruda/blondyn" atak fix
ośrodek językowy gło.sowy s.łowa gad.anie mówie.nie anty "polonia"
hotel kocha-noski fix lipa ul.a fix ul.artwiński/astronautów/astrów
ś.wir katowice wusw 1988r pj przekodowana na niemke fix zi-mak
występ ku.ter. "kor.dowany" miecz woda kil "w.ilk".ów zę.biec foto
ub "amator" pkp autobus łysogóry hotel central.ny foryś 2005 do
kielc "wyszpieguj go"..."victoria" to forum występ 'pisarz' jw 81 12
13 kwaśniewski "chirurg" de.bank przejazd ekipy 2005 wybory 2007
porada dla niemców "ostrzej"...bo kaczka szpitalna ?...czy obraz
foto"amatora" z flesz atak błysk 2005 11 ? ..prymitywie
morderczy "całą rodzinę ? to dużo roboty" 2005 za oknem "onb umie
rozmawiać" ..dEk skansen atak z laptop głos niemca ub "jest zasada"
wojciech mErcEdEs.. "pohandlować z komendy" jak w 9xr ? zza
szafy "my to zrobiliśmy dla mariana" ?..krórego ? trzy manie ?
..myśle że z szklanej wndy tekstem przy czerwonej ob.wódce fix atak
lid.el z gupa obcy lid fix id licznik 1-2 krok agresja na logo komu
służysz "kolego" mówiąc że "polacy mają się bać policji" jesteś obcą
agenturą z-ca kadr "on udaje że nie słyszy" czego kogo ? agresji
niebiesko białej od pj przez ul.a tv.sat "ku" nieboszczyki .."onet"
pitagoras "papa smerf" agresywny "dominant" "L" rynek kraków rechot
niemca atak 147 na tożsamość ..T50 swastyka w piwnicy KG p0licji..
atak głosowy przed śmietnikiem ..ujawnieni sadyści ub...90 258 i
czerwony "pedał" atak cyframi "z urzędu"...pijak szczeka...ojciec
dożył 258.. byli sadyści na placu szpitala ..z gupa oczy ub
bandytów...syf...smrodliwej 258 kwiatki i kAr.pacz w "su.dety" sufit
2004 szczeka "ruski za późno"... kFach obiecał ci niemieckie zarobki
...głosował za UE na rozkaz bo u.lot.ka "dziury w
drogach" ..fałszywy kFach tajną umowe podpisał że polacy przez 30lat
będą jeździć po dziurach obok autostrady jeśli ich nie stać... jak
niemca na "najnowszą technikę" ..sadysta czerwony obcy ?



Temat: Nasi kandydaci - Jerzy Gorzelik
Nasi kandydaci - Jerzy Gorzelik

foto

Jerzy Gorzelik (ur. 1971) - doktor historii sztuki, pracownik
Uniwersytetu Śląskiego, żona Aleksandra, corki Barbara (13 lat), Anna (8
lot), Maria (3 lato). W Ruchu Autonomii Śląsko od roku 1996, od 2003 r.
przewodniczący stowarzyszenia.
Od lat zajmuje się popularyzacją wiedzy o regionie. Wygłosił setki
prelekcji no temat dziedzictwo kulturowego Górnego Śląsko. Sprawuje
opiekę naukową nad Górnośląskimi Dniami Dziedzictwa. Współpracuje z
Radiem Piekary i Radiem Katowice. Jest autorem teks1ów poświęconych
dziejom regionu i jego kultury w specjalnych dodatkach tematycznych do
"Dziennika Zachodniego" oraz "Gazety Wyborczej".
Angażuje się w rewindykację wywiezionych z Górnego Śląska dóbr kultury.
Przyczynił się do odzyskania kart graduału raciborskiego, barokowej
figury Chrystusa z Bajkowa, interweniował w sprawie wywiezionej z
Bytomia do Warszawy figury Śpiącego Iwa Theodora Kalidego.
Jego zaangażowanie w sprawy Śląska obejmuje wiele dziedzin. Tylko w
ostatnich miesiącach w imieniu Ruchu Autonomii Śląska interweniował w
sprawie zaniedbań Ministerstwa Środowiska, k1óre doprowadziły do
oddalenia przez Komisję Europejską wniosku związanego z rewitalizacją
rzeki Kłodnicy, zabierał głos w kwestii przekazania władzom
samorządowym śląskich tramwapw, zdewastowanych pod państwowym
zarządem, zgłosił propozycję ubiegania się przez Stadion Śląski o
organizację finałowego meczu Pucharu UEFA.
Jego konsekwencja i niezależność od ogólnopolskich, partyjnych układów
gwarantują, ~ jako radny wojewódzki będzie twardo bronił interesów
regionu. Środowisko, które reprezentuje, nieskażone rutyną i pełne
pomysłów, wniesie do regionalnych władz potrzebną świeżość i dynamizm.

Pamietaj! Lista 13, poz. 1




Temat: Doris Aytur *** Mahmutlar koło Alanyi
Najpierw o hotelu.
Hotel wygląda ładnie. W środku też może być.
Pokoje czyszczone codziennie. Dasz napiwek sprzątaczce (1 mln) to lóżko
będzie pościelone we wzorek (taki zwyczaj w Turcji). Żadnych niespodzianek
typu mrówki, etc.
Klimatyzacja działa, indywidualnie sterowana. Łóżka nie trzeszczą ;).
Łazienka OK.
Otoczenie hotelu czyste. Zresztą większość klientów w zeszłym roku w sierpniu
stanowili niepolskojęzyczni. Basen nie za duży, ale czysty i ze słodką woda
(jakby ktoś miał wątpliwości).
Obsługa w stosunku do gości bardzo miła.
Jedzenie smaczne i świeże. Sporo sałatek do wyboru. Śniadanka bardziej
monotematyczne ale też starali się je urozmaicać. Brak zemsty sułtana ;).
Dobrze w tym hotelu jest rozwiązana sprawa z płaceniem np. za napoje. W
recepcji dostajesz microchip na pasku na rękę z zapamiętana ilością gotówki
jaką wpłaciłeś w recepcji. Odpada zabawa z portfelem przy basenie a także z
napiwkami na każdym kroku. Kelner po prostu „ściąga” tyle kasy ile musi. Duży
plus.
Plaża.
Przejście na plażę jest (prywatnym) tunelem z ogrodu koło basenu.
Piasek na plaży jest szary (kolor wygląda na naturalny). Przy linii brzegowej
są mniejsze i większe kamyczki (maksymalna wielkość to rozmiar pięści). Buty
nie są potrzebne bo kamienie nie są ostre. Na plaży można wypożyczyć leżaki.
Plaża czysta, woda też. Jak chcę się mieć większy spokój (aczkolwiek nie
panuje tu taki ścisk jak na plaży Kleopatry) to można sobie pójść kawałek na
wschód, do dzikiej plaży. Morze spokojne.
Pozostałe sprawy.
Tuż obok hotelu zatrzymują się dolmusze, którymi można dojechać do centrum.
Wycieczki wykupcie sobie w centrum miasta – sporo tańsze a można znaleźć
biura gdzie mówi po polsku.
W hotelu koło recepcji ma kantorek fotograf. Można się pokusić o sesję na
plaży o zachodzie ;).
Hotel organizuje przy basenie (za darmo) pokaz tańca brzucha, połykaczy ogni
itd.

Byłem w zeszłym roku w 3 tyg. sierpnia z firmą GTI – wylot z Katowic. Tu też
nie było żadnych problemów.
Rezydentka fajna, mówiąca po arabsku, zdecydowana – podejrzewam, iż wszystko
potrafiąca załatwić (aczkolwiek nie było takiej potrzeby).

Używając szkolnej skali ocen (1-6).
Hotel (wrażenia) = 6
Czystość = 6
Jedzenie = 5
Plaża = 5
Okolica = 6

I słowo na niedzielę.
Jeden z lepszych wyborów. Nie jest za drogi a spełnia wymagania. Z czystym
sercem polecam gdyż jak rzadko nie doszukałem się żadnych uchybień.

Polecam wziąć dobry krem z filtrem. Mimo wcześniejszej opalenizny i kremu 16
faktorów, poparzyło mnie delikatnie.

emperor1@gazeta.pl



Temat: Wojewodowie......Koppel.......... ..
Wojewodowie......Koppel.......... ..
.................................

Wojewodowie pisali pisma

Już 2 stycznia, natychmiast po wypadku w Zgierzu, wojewoda łódzki prof.
Stefan Krajewski wystosował do ministra Dorna dramatyczny apel o kontrolę
zaśnieżonych dachów. O katastrofie rozpisywały się też ogólnopolskie media.
Ale w MSWiA nikt się tym nie przejął. W tym samym czasie wojewoda śląski
powiadamiał o zagrożeniu samorządy. - Po wypadku w Łodzi aż trzykrotnie
wysyłał monity do samorządów przestrzegające przed obfitymi opadami śniegu i
ich skutkami. To obligowało je do zorganizowania należytej ochrony
mieszkańców przed żywiołem. Ostrzeżenia zostały wysłane z gabinetu wojewody
8, 18 i 20 stycznia - informuje Krzysztof Mejer, rzecznik prasowy Urzędu
Wojewódzkiego w Katowicach.

Niestety, samorządowcy nie reagowali. - Dostaliśmy pismo od wojewody -
przyznaje Marek Kopel, prezydent Chorzowa. - Nie pamiętam go dokładnie, ale
miało taki ogólny charakter informacyjny. To pismo do niczego nie obligowało,
więc nie zarządzałem żadnych kontroli śniegu na dachach. Poza tym powiatowy
inspektor nadzoru budowlanego sam może takie kontrole zarządzać i
organizować - zastrzega.

Jednak pani inspektor z Chorzowa Maria Król nawet nie przyjrzała się
podlegającym jej obiektom. Mogło ją do tego zmusić ministerstwo. Ale Ludwik
Dorn czekał z reakcją aż trzy tygodnie! Dopiero 23 stycznia wysłał wojewodom
pismo "w związku z falą mrozów". Zalecał w nim dbanie o bezdomnych, którzy
mogą zamarznąć, martwił się o sytuację na drogach. O usuwaniu śniegu z dachów
wspomniał jedynie na samym końcu.

..............................

www.nowydzien.pl/nowydzien/1,70091,3141265.html

(pacz foto Koppla nadole)




Temat: Depeche Mode w Polsce!
Depeche Mode w Polsce!
Zespół zagra 14 marca 2006 roku w katowickim "Spodku". Sprzedaż biletów
rozpocznie się 20 czerwca za pośrednictwem Agencji Koncertowej Odyssey i sieci
Ticketpro. Ceny biletów: 150 pln sektory niebieskie, 190 pln płyta stojąca,
sektory niebieskie i czerwone, 240 pln sektor czerwony H i J oraz loża.

Legendarna grupa, będzie promować swój nowy album, który ma się ukazać na
Starym Kontynencie 17 października. Nad następcą krążka "Exciter" Depeche Mode
pracują w USA wraz z Benem Hillerem i Davem McCrackenem. Mają się na nim
znaleźć tytuły - "Pain", "Suffer Well", "Everything", "Free", "Sinner In Me",
"Martyr For Love" oraz "Macro". Płytę wypełni w sumie 12 kompozycji. Dave
Gahan mówił nie tak dawno, iż nowe dokonania zespołu stanowią wypadkową
zawartości krążków "Violator" i "Songs Of Faith And Devotion".

Sesję nagraniową Depeche Mode rejestrują kamery. Dzięki temu powstanie film,
który zostanie wydany na DVD.

Oprawę graficzną albumu weźmie na siebie fotograf i reżyser wideoklipów Anton
Corbijn.

Będzie to trzecia wizyta Depeche Mode w Polsce. Poprzednie koncerty zespołu
odbyły się w Warszawie: 30 lipca 1985 roku na "Torwarze" oraz 2 września 2001
roku na Służewcu.

Początki zespołu sięgają 1976 roku, kiedy to w miasteczku Basildon w Wielkiej
Brytanii klawiszowcy Vince Clarke i Andrew Fletcher założyli grupę No Romance
In China. Następnie do duetu dołączył gitarzysta Martin Gore.

W 1980 r. grupa przyjęła do swojego składu wokalistę Dave'a Gahana i zmieniła
nazwę na Composition Of Sound. Kilka miesięcy później zespół rozpoczął
działalność jako Depeche Mode (tę nazwę muzycy zapożyczyli od francuskiego
magazynu poświęconemu modzie).

Ich pierwszy singel, "Dreaming Of Me", ukazał się w 1981 r. Następnie grupa
nagrała piosenki "New Life" i "Just Can't Get Enough". W tym samym roku ukazał
się debiutancki album Depeche Mode, "Speak And Spell".

Międzynarodową karierę zespół rozpoczął po wydaniu płyty "Black Celebration" w
1986 r. Rok później ukazał się kolejny entuzjastycznie przyjęty krążek, "Music
For The Masses", a promująca go trasa koncertowa przeszła do historii rocka.

W 1990 r. grupa nagrała kolejne hity - "Personal Jesus" i "Enjoy The Silence"
(znalazły się na krążku "Violator"). Ostatni album Depeche Mode, "Exciter",
ukazał się cztery lata temu. Obecnie w skład grupy wchodzą: Dave Gahan, Martin
Gore i Andrew Fletcher.
/onet/




Temat: >>>> Sezon...dla złodzieji, ostrzegamy!
Uważajcie turysci!!! Nie ma dnia bez zgłoszeń o kradzieżach! Cytuje tylko
fragment, niestety, niektórzy są okradani na własne życzenie...:

"Wykorzystując nieuwagę mieszkanki Zakopanego, złodziej ukradł jej na
przystanku autobusowym torebkę z dokumentami, pieniędzmi oraz telefonem
komórkowym.
Poszkodowana oszacowała straty na 1000 zł. Turystka z Warszawy straciła na
Krupówkach portfel z pieniędzmi (1.200 zł) i z kartami bankomatowymi. Podobna
przygoda spotkała turystkę z Olsztyna - w tym przypadku złodziejowi udało się
pobrać kartą bankomatową 3.300 zł. 17-letni zakopiańczyk został zatrzymany na
Krupówkach podczas próby kradzieży kosmetyków o wartości 300 zł. Warszawiance,
goszczącej w jednym z pensjonatów w Białce Tatrzańskiej, skradziono portfel,
kartę bankomatową i cyfrowy aparat fotograficzny.

Straty wyniosły 670 zł. Zakopiańczyk zgłosił, że w nocy z soboty na niedzielę z
piwnicy budynku przy ul. Kasprusie skradziono dwa rowery górskie i wiertarki.
Straty szacuje na 5.000 zł. Na Harendzie złodziej ukradł rower górski o
wartości 1500 zł. (RAV)
W sobotę na Krupówkach zatrzymano na gorącym uczynku trzech mieszkańców
Zakopanego, którzy pobili dwóch turystów z Katowic. Jeden z pobitych odniósł
ciężkie obrażenia ciała zagrażające życiu.
No i piojani kierowcy!!! ZMORA!W Białym Dunajcu zatrzymano nietrzeźwego
kierowcę volkswagena: 31-letni zakopiańczyk miał w wydychanym powietrzu 2,8
prom. Zatrzymany w Poroninie 29-letni mieszkaniec Kościeliska, kierujący audi,
miał z kolei 0,23 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu.

W Poroninie doszło również do kolizji drogowej - kierujący fordem, wyjeżdżając
z drogi podporządkowanej, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu, zjechał na lewy
pas ruchu i uderzył w nadjeżdżające z przeciwka kia. Sprawca miał 3,3 prom.

Wstyd!!!




Temat: Ale sobie rade miasta wybraliśmy - ręce opadają !
Ale sobie rade miasta wybraliśmy - ręce opadają !
Rada Miasta – „towarzysze rządzą”
dodano: 2007-12-28 21:28:04
Ostatnia w tym roku sesja Rady Miejskiej Zawiercia zamiast radosnego i co tu
kryć owocnego zakończenia roku 2007 przyniosła rozczarowanie i niesmak. A to
tym razem za sprawa 13 radnych związanych z SLD i Niezależną Alternatywą Wyborczą.

„Towarzysze” chyba za punkt honoru przyjęli sobie nie przyjąć budżetu na rok
2008 przygotowanego i zaproponowanego przez Prezydenta Mirosława Mazura.
Punktem spornym tak naprawdę okazała się standardowa sprawa upoważnienia przez
Radę prezydenta miasta do zaciągnięcia kredytów (do kwoty 15 mln zł. tj ok.
10% przyszłorocznego budżetu). Reszta żądań została na tej samej sesji przez
gospodarza gminy niemal natychmiastowo spełniona.
Nie pomogła opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach, która nie
znalazła żadnych, nawet najmniejszych podstaw aby zawierciański budżet
zakwestionować. Nie pomogła rzeczowa, przekonywująca wszystkich wypowiedź
wiceprezydenta Wyrwasa (zgodził się z nią nawet największy mądrala Rady –
Roman Tyszczak) – po prostu wiadomo było już wcześniej budżet na tej sesji nie
miał prawa być przyjęty.
W związku z takim stanem rzeczy kilka istotnych punktów sesji nie miało już
sensu i zostało z porządku obrad wyłączonych.

Od redakcji:
Pewnie za ten krótki tekst oberwie nam się od wielu naszych Czytelników.
Wybaczcie. Nie należymy do fanów nowego prezydenta. Musimy jednak przyznać, że
na dzisiejszej sesji zachował się z dużą klasą. Klasą, której zabrakło jego
oponentom. Kiedyś za czasów prezydenta „Kondzia” Imielskiego jego wczorajsi i
dzisiejsi, ci sami koledzy glosowaliby jednogłośnie. Wstyd, żenada – niestety
za nasze podatników pieniądze!
autor: bf
foto: E.Z.

www.zawiercie.info/view.php?go=wiadomosci&art=655



Temat: Problemy ze zdjęciami do nowych paszportów
Problemy ze zdjęciami do nowych paszportów

"Gazeta Wyborcza": Lato w pełni, wiele osób stara się o nowy paszport, a urzędnicy odrzucają nawet połowę wniosków. Z powodu fotografii.
Za mała głowa, nieobojętny wyraz twarzy, nienaturalny kolor, za długa grzywka - takimi epitetami urzędnicy biur paszportowych kilku miast obrzucili zdjęcia dziennikarki "GW". A potem je odrzucili.

Na tzw. gruncie nowych przepisów (od 27 lipca) załatwia się odmownie połowę wniosków o paszport w Katowicach, jedną trzecią we Wrocławiu. W Warszawie mimo licznych fotoszkoleń urzędnicy zdyskwalifikowali co 12. zdjęcie. Zdarza się, że tę samą fotografię jeden urzędnik akceptuje, a inny nie. Unia Europejska zaleciła nam paszporty biometryczne, w których zdjęcie jest nie tylko wklejane, ale i zapisane na specjalnym chipie. Za trzy lata będzie kolejna rewolucja: na chip trafią zakodowane odciski palców, a potem tęczówka oka - przypomina dziennik.

Reporterka gazety przedstawiła urzędnikom 10 wersji swej twarzy. Żadna nie zyskała powszechnej aprobaty. Najczęstsze mankamenty zdjęć Polaków? - "Zły format lub asymetria, czyli przechylona głowa" - mówi rzecznik prasowy wojewody mazowieckiego Maksym Gołoś.
***

Urzędnicy winią fotografów. Twarz na zdjęciu nie może być krótsza niż 31 milimetrów. Według Gołosia niektórym myli się twarz z głową i wliczają w ten wymiar także fryzurę.

Fotografowie się rewanżują: "Rozsierdzeni klienci wrzeszczą, że nie dostaną paszportu, bo zrobiłem fatalne zdjęcie. A prawda jest taka, że to urzędnicy są nadgorliwi" - mówi "Gazecie Wyborczej" fotograf ze śląskiego zakładu.

***

Hahaa, Wy polaczki, jestesmie smieszni :D :D Ale kabaret :D :D :D



Temat: CIEKAWO Chorzów-LITERATURA ("biblioteczka")
Biydny tyn wóntek, łopuszczóny, no, istno siyrota, to żech pomyśloł, że trza
zaś coś napisać:

Tym razym bydóm to dwie ksiónżeczki ło Stecklu:

1. P. Hnatyszyn, B. Małusecki, Karl Ludwig Max Steckel, fotograf górnośląski
1870-194[.], Muzeum Miejskie w Zabrzu, Zabrze 1998, 28 s. + 16 zdjęć na
wkładkach.

2. Czarne diamenty. Fotografie z Górnego Śląska Maxa Steckla (1870-1947),
Biblioteka Śląska, Muzeum w Gliwicach, Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu,
Muzeum Miejskie w Zabrzu, 2001, tekst. P. Hnatyszyn, 60 s. (61 zdjęć).

Myśla, że Steckel dó nos, Chorzowian, je doś ciekawóm postacióm, bo choć sie
urodziył we Frankfurcie nad Odróm, to we latach 1891-1912 miyszkół we
Królewskij Hucie, kaj mioł zakład fotograficzny. Mioł tyż atelier we Katowicach
łod 1896 i w Siymanowicach łod 1906, beztóż idzie pedzieć, co łón był potyntat.
We latach 1912-33 miyszkoł we Katowicach, potym we Zabrzu i łod 1936 we
Glywicach. We latach 1942-45 miyszkoł we Łosiowie w powiecie brzeskim. Umar w
Unterroeblingen am See we Saksónii-Anhalt.

Zdjyńć Steckla je wszyndzie połno, bo idzie je dlo przikładu znolyźć we
podryncznikach dlo hutników i górników, sóm tyż w ksiónżkach przirodniczych.
Jego zdjyncia sóm we albumach "Vereinigte Königs- und Laurahütte", "Vom
oberschlesischen Steinkohlen-Bergbau", "Lebensbilder aus der
Tierwelt", "Schwarze Diamanten", "Die Fürstliche Brauerei in Tichau".
Steckel wydoł tyż ksiónżka ło fotografowaniu zwierzónt "Kamera-Weidwerk".
Nojbardzij jednak znane sóm jego serie postkartów, miyndzy kerymi je tyż dużo
ze Królewskij Huty.

Łocyna: już choby ino skuli zdjynć dowóm piynć

Kupiyłech łobie ta ksiónżeczki we Muzeum w Zabrzu i myśla, co je tam jeszcze
pódzie kupić. Trocha szkoda, nawiasym godajónc, że je terozki coroz wiyncyj
takich fajnych wydawnictw, ino problym z tym, że majóm tako fest łograniczóno
dystrybucjo.



Temat: Trzeba walczyć o katowicki dworzec PKP
Opinie o dworcu.
Zburzyć dworzec w Katowicach, czy zostawić?
26-07-2006 20:39

Katowicki dworzec PKP może zostać wyburzony. O takim scenariuszu mówią
przedstawiciele kolei. Mieszkańcy miasta mają podzielone zdania

Lech Szaraniec, dyrektor Muzeum Śląskiego:
Dworzec powinien zostać. Dokumentuje on przecież etap rozwoju architektury
europejskiej! Trzej architekci, którzy zaprojektowali dworzec, byli wybitnymi
fachowcami. Gdyby to zależało ode mnie, wyrzuciłbym z dworca wszystkie kioski i
przywrócił mu pierwotny charakter. To przykład idealnie zaprojektowanej
przestrzeni. Prawda jest jednak taka, że PKP zrobiła z dworca niecny użytek,
teraz się go wszyscy wstydzimy.

Edward Wieczorek, przewodnik PTTK po Katowicach:
Nie można zniszczyć tego budynku. Czasem przechodzę z wycieczkami przez dworzec
i zawsze zwracam uczestnikom uwagę na ciekawe betonowe kielichy podtrzymujące
strop. Zresztą jego wyburzenie wcale nie będzie takie proste, jak się niektórym
wydaje. Żelbetowa konstrukcja tkwi głęboko w ziemi i żeby się jej pozbyć,
trzeba będzie pewnie zamknąć połowę miasta.
Dworzec jest zaniedbany i został wybudowany w technologii stosowanej przed
ponad 30 laty. Ale gdyby dołożyć tam szkło i trochę chromowanych elementów,
byłby to ładny kawałek architektury. Trzeba się jednak pozbyć tych budek i
budeczek. Przyszły inwestor mógłby przecież urządzić tu przyzwoitą galerię
handlową i jednocześnie dostosować gmach do obecnych trendów w architekturze.

Marta Fox, pisarka, mieszkanka Katowic:
Nie mam nic przeciwko temu, żeby ten dworzec zrównać z ziemią. Nienawidzę tego
miejsca od dnia, w którym powstało. Do Katowic pasuje on jak pięść do oka, choć
być może wiele lat temu był to szczyt nowoczesności. Jednak często podróżuję po
Polsce i nigdzie nie widziałam gorszego dworca. Jest tu brud i smród, który
odstrasza od przechodzenia przez dworzec z jednej strony miasta na drugą. Sama
wolę często nadłożyć drogi i idę dookoła.
Nigdy też nic tu sobie nie kupiłam. Zawsze po wyjściu z dworca mam za to
uczucie, że nadaję się tylko do dezynfekcji.

Krzysztof Niesporek, fotograf, mieszkaniec Katowic:
Gdybym miał duże pieniądze, to zburzyłbym połowę Katowic oraz dworzec. To
brudny budynek, z menelami i narkomanami. Strach tędy chodzić. Nie ma tu nawet
porządnej restauracji, w której można zjeść coś przyzwoitego. Wydaje mi się, że
z tym dworcem nie da się już nic zrobić. Zamiast tego można by wybudować
obiekt, który nawiązywałby do secesyjnych kamienic w centrum miasta, albo
postawić gmach, który będzie zupełnie futurystycznym obiektem, tak jak np.
piramida przed Luwrem.

Źródło:
miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3509930.html



Temat: lista mam i dzieci
lista 30.11.04 próba
1. Kinga(hamaliel), 22 lata, Kraków, 1-sz dziecko, Zuzinka 28.05.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
2. Beata (beciaw77),27 lat,Rzeszow,1-sze dziecko,Dominika 28.05.04
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13431105&v=2&s=0
3. Marta(marta.28),28 lat, Łódź, 1-sz dziecko, Oleńka 01.06.2004
www.mandg.neostrada.pl/
4. Kamila(milaku), 26 lat, Zamość, 1-sze dziecko, Michasia 03.06.2004
5. Magda(e-magda), 25 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kamil 06.06.2004
6. Kasia(grabinka),30 lat Toruń,2 dziecko Idalka 06.06.2004,Pierwsze Irminka
20.06.2001 r
7. Beata (betty761), 28 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Basia 06.06.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13751906
8. Iwona (ika1234 ), 33 lata, Bielsko-Biała 3-cie dziecko Alicja 06.06.2004
www.foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30034&q=ala&k=11
9. Beata (pati0906), 28 lat, Warszawa 1- sze dziecko, Patrycja 09.06.2004
10. Agata (aka_78), 26 lat, W-wa, pierwsze dziecko, Kasia 11.06.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13821078
11.Jola (yessa),40 lat, Łódź, drugie dziecko Bartuś 13.06.2004 (I-Grzegorz 1992)
www.foto.onet.pl/albumy/album.html?id=23170&k=10&q=Bartu?&nxt=36
12. Jola (bursz),31lat,Łódź,Julka 14.06.2004
www.foto.onet.pl/albumy/album.html?id=25168&q=Lula&k=5
13. Kasia(MAMAZUZINKI) 31 lat.,Warszawa Wola starsza Julka , Zuzia 14.06.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15215158&a=17515229
14. Aga (agamamaani) 28 lat Warszawa 1-sze dziecko, Ania - 16.06.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17112689&a=17573755
15. Wiktoria(mimi44) 23 lata,Warszawa(Ursynów),1-sze dziecko Weronika 16.06
16.Marta,(mara_28),28 lat,Płock,Nikola 17.06.04 <a
href="foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27270&k=10&q=nikola&nxt=9"moja
ukochana cocolinka</a>
17. Ania(bioo),28lat, Warszawa(Ząbki), 1-sz dziecko, Małgosia 18.06.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13961856&v=2&s=0
18. Ewa(janka741), 30 lat, Płock, pierwsze dziecko, Michalinka 18.06.2004
Michalinka
19. Ola (leefka), 30 lat, Wa-wa (Mokotów), 1sze dziecko, Tosia (Antonina) 19.06
20. Ania(alewi), 29 lat, Warszawa(Bemowo), pierwsze dziecko, Agatka 22.06.2004
www.forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=18052330
21. Kasia(kasia011), 26 lat, Warszawa (Zoliborz), 1-sze dziecko, Ola 24.06.2004
22. Basia(26basia),26lat,Mikstat,drugie dziecko,Paulinka 27.06.2004
<a href="forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17690442&a=17690474"
Moje urwisy</a>
<a href="forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17690442&a=17690442"
Polka</a>
23. Agnieszka(akocz), 26lat, Warszawa, pierwsze dziecko,Zuzanna 30.06.2004
24. Ela (pinczon), 27 lat, Świdnik, 1-sze dziecko, Adrian 30.06.2004
25. Kasia (kasik81), 23 lata, Katowice, 1-sze dziecko, Alicja 03.07.2004
www.fotoalbum.wzt.pl/fotografia_3.php?idgw=157




Temat: lista mam i dzieci

Odpowiadasz na :
matylda26 napisała:

> 1. Kinga(hamaliel), 22 lata, Kraków, 1-sz dziecko, Zuzinka 28.05.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
> > 2. Beata (beciaw77),27 lat,Rzeszow,1-sze dziecko,Dominika 28.05.04
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13431105&v=2&s=0
> > 3. Marta(marta.28),28 lat, Łódź, 1-sz dziecko, Oleńka 01.06.2004
> > www.mandg.neostrada.pl/
> > 4. Kamila(milaku), 26 lat, Zamość, 1-sze dziecko, Michasia 03.06.2004
> > 5. Magda(e-magda), 25 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kamil 06.06.2004
> > 6. Kasia(grabinka),30 lat Toruń,2 dziecko Idalka 06.06.2004,Pierwsze Irmi
> nka
> > 20.06.2001 r
> > 7. Beata (betty761), 28 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Basia 06.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13751906
> > 8. Iwona (ika1234 ), 33 lata, Bielsko-Biała 3-cie dziecko Alicja 06.06.20
> 04
> > foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30034&q=ala&k=11
> > 9. Beata (pati0906), 28 lat, Warszawa 1- sze dziecko, Patrycja 09.06.2004
> > 10. Agata (aka_78), 26 lat, W-wa, pierwsze dziecko, Kasia 11.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13821078
> 11.Justyna (matylda26), 27 lat, Katowice, pierwsze dziecko, Igor Mikołaj
> 12.06.2004.
> > 12.Jola (yessa),40 lat, Łódź, drugie dziecko Bartuś 13.06.2004 (I-Grzegor
> z
> 1992> )> foto.onet.pl/albumy/album.html?id=23170&k=10&q=Bartu?&nxt=36
> > 13. Jola (bursz),31lat,Łódź,Julka 14.06.2004
> > foto.onet.pl/albumy/album.html?id=25168&q=Lula&k=5
> > 14. Kasia(MAMAZUZINKI) 31 lat.,Warszawa Wola starsza Julka , Zuzia 14.06.
> 2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15215158&a=17515229
> > 15. Aga (agamamaani) 28 lat Warszawa 1-sze dziecko, Ania - 16.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17112689&a=17573755
> > 16. Wiktoria(mimi44) 23 lata,Warszawa(Ursynów),1-sze dziecko Weronika 16.
> 06
> > 17.Marta,(mara_28),28 lat,Płock,Nikola 17.06.04> <a>
> href="http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27270&k=10&q=nikola&nxt=9">m
> > 18.Kasia/kaska11973/ 31 lat Arnstei 2 dziecko Olivia 17.06.2004
> oja> ukochana cocolinka</a>
> > 19. Ania(bioo),28lat, Warszawa(Ząbki), 1-sz dziecko, Małgosia 18.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13961856&v=2&s=0
> > 20. Ewa(janka741), 30 lat, Płock, pierwsze dziecko, Michalinka 18.06.2004
> > Michalinka
> > 21. Karolina (jaguar3), 26 lat, Wrocław pierwsze dzieciątko, Michalinka
> 18.06.04> Mich@link@ (18.06.04) ;))))
> > 22. Ola (leefka), 30 lat, Wa-wa (Mokotów), 1sze dziecko, Tosia (Antonina)
>
> 19.06
> > 23. Ania(alewi), 29 lat, Warszawa(Bemowo), pierwsze dziecko, Agatka 22.06
> .2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=18052330
> > 24. Kasia(kasia011), 26 lat, Warszawa (Zoliborz), 1-sze dziecko, Ola
> 24.06.2004> 234.2004r. a href="forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?
> f=621&w=15463095&a=15463095">Agatka i Maciuś</a>
> > 25. Basia(26basia),26lat,Mikstat,drugie dziecko,Paulinka 27.06.2004
> > <a
> > href="forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17690442&a=17690474"
> >M
> > oje
> > urwisy</a>
> > <a
> > href="forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17690442&a=17690442"
> >P
> > olka</a>
> > 26. Agnieszka(akocz), 26lat, Warszawa, pierwsze dziecko,Zuzanna 30.06.200
> 4
> > 27. Ela (pinczon), 27 lat, Świdnik, 1-sze dziecko, Adrian 30.06.2004
> > 28. Kasia (kasik81), 23 lata, Katowice, 1-sze dziecko, Alicja 03.07.2004
> > www.fotoalbum.wzt.pl/fotografia_3.php?idgw=157
> 29. Ola (jacaranda5), 28 lat, Coimbra, pierwsze dziecko, Dunia 04.06.2004




Temat: lista mam i dzieci
lista 20.12.04
1. Kinga(hamaliel), 22 lata, Kraków, 1-sz dziecko, Zuzinka 28.05.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
> 2. Beata (beciaw77),27 lat,Rzeszow,1-sze dziecko,Dominika 28.05.04
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13431105&v=2&s=0
> 3. Marta(marta.28),28 lat, Łódź, 1-sz dziecko, Oleńka 01.06.2004
> www.mandg.neostrada.pl/
> 4. Kamila(milaku), 26 lat, Zamość, 1-sze dziecko, Michasia 03.06.2004
> 5. Magda(e-magda), 25 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kamil 06.06.2004
> 6. Kasia(grabinka),30 lat Toruń,2 dziecko Idalka 06.06.2004,Pierwsze Irminka
> 20.06.2001 r
> 7. Beata (betty761), 28 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Basia 06.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13751906
> 8. Iwona (ika1234 ), 33 lata, Bielsko-Biała 3-cie dziecko Alicja 06.06.2004
> foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30034&q=ala&k=11
> 9. Beata (pati0906), 28 lat, Warszawa 1- sze dziecko, Patrycja 09.06.2004
> 10. Agata (aka_78), 26 lat, W-wa, pierwsze dziecko, Kasia 11.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13821078
> 11.Jola (yessa),40 lat, Łódź, drugie dziecko Bartuś 13.06.2004 (I-Grzegorz
1992
> )
> foto.onet.pl/albumy/album.html?id=23170&k=10&q=Bartu?&nxt=36
> 12. Jola (bursz),31lat,Łódź,Julka 14.06.2004
> foto.onet.pl/albumy/album.html?id=25168&q=Lula&k=5
> 13. Kasia(MAMAZUZINKI) 31 lat.,Warszawa Wola starsza Julka , Zuzia 14.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15215158&a=17515229
> 14. Aga (agamamaani) 28 lat Warszawa 1-sze dziecko, Ania - 16.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17112689&a=17573755
> 15. Wiktoria(mimi44) 23 lata,Warszawa(Ursynów),1-sze dziecko Weronika 16.06
> 16.Marta,(mara_28),28 lat,Płock,Nikola 17.06.04
> <a
> href="http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=27270&k=10&q=nikola&nxt=9">m
> oja
> ukochana cocolinka</a>
> 17. Ania(bioo),28lat, Warszawa(Ząbki), 1-sz dziecko, Małgosia 18.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13961856&v=2&s=0
> 18. Ewa(janka741), 30 lat, Płock, pierwsze dziecko, Michalinka 18.06.2004
> Michalinka
> 19. Karolina (jaguar3), 26 lat, Wrocław pierwsze dzieciątko, Michalinka
18.06.0
> 4
> Mich@link@ (18.06.04) ;))))
> 20. Ola (leefka), 30 lat, Wa-wa (Mokotów), 1sze dziecko, Tosia (Antonina)
19.06
> 21. Ania(alewi), 29 lat, Warszawa(Bemowo), pierwsze dziecko, Agatka 22.06.2004
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=18052330
> 22. Kasia(kasia011), 26 lat, Warszawa (Zoliborz), 1-sze dziecko, Ola
24.06.2004
> 23.Ewa (evita33) , 34 lata, Gdańsk -córka Agata 5,5 roku i Maciuś
24.06.2004r.
> <a
> href="http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15463095&a=15463095">A
> gatka
> i Maciuś</a>
> 24. Basia(26basia),26lat,Mikstat,drugie dziecko,Paulinka 27.06.2004
> <a
> href="http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17690442&a=17690474">M
> oje
> urwisy</a>
> <a
> href="http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17690442&a=17690442">P
> olka</a>
> 25. Agnieszka(akocz), 26lat, Warszawa, pierwsze dziecko,Zuzanna 30.06.2004
> 26. Ela (pinczon), 27 lat, Świdnik, 1-sze dziecko, Adrian 30.06.2004
> 27. Kasia (kasik81), 23 lata, Katowice, 1-sze dziecko, Alicja 03.07.2004
> www.fotoalbum.wzt.pl/fotografia_3.php?idgw=157
28. Ola (jacaranda5), 28 lat, Coimbra, pierwsze dziecko, Dunia 04.06.2004



Temat: lista mam i dzieci
mamazuzinki napisała:

> yessa napisała:
>
> > yessa napisała:
> >
> > 1. Kinga(hamaliel), 22 lata, Kraków, 1-sz dziecko, Zuzinka 28.05.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=16047045
> > 2. Beata (beciaw77),27 lat,Rzeszow,1-sze dziecko,Dominika 28.05.04
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13431105&v=2&s=0
> > 3. Marta(marta.28),28 lat, Łódź, 1-sz dziecko, Oleńka 01.06.2004
> > www.mandg.neostrada.pl/
> > 4. Magda(e-magda), 25 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Kamil 06.06.2004
> > 5. Kasia(grabinka),30 lat Toruń,2 dziecko Idalka 06.06.2004,Pierwsze Ir
> mi
> > nka
> > 20.06.2001 r
> > 6. Beata (betty761), 28 lat, Warszawa, 1-sze dziecko, Basia 06.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13751906
> > 7. Iwona (ika1234 ), 33 lata, Bielsko-Biała 3-cie dziecko Alicja 06.06.
> 20
> > 04
> > foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30034&q=ala&k=11
> > 8. Beata (pati0906), 28 lat, Warszawa 1- sze dziecko, Patrycja 09.06.20
> 04
> > 9. Agata (aka_78), 26 lat, W-wa, pierwsze dziecko, Kasia 11.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13821078
> > 10.Jola (yessa),40 lat, Łódź, drugie dziecko Bartuś 13.06.2004 (I-Grzeg
> orz
> > 1992)
> > <a href="foto.onet.pl/albumy/album.html?id=23170&k=10&q=Bartu?&nxt=3
> > 6"target="_blank">foto.onet.pl/albumy/album.html?id=23170&k=10&q=Bartu?
> > &nxt=36</a>
> > 11. Jola (bursz),31lat,Łódź,Julka 14.06.04
> > foto.onet.pl/albumy/album.html?id=25168&q=Lula&k=5
> > 12. Aga (agamamaani) 28 lat Warszawa 1-sze dziecko, Ania - 16.06.2004
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=17112689&a=17573755
> > 13. Ania(bioo),28lat, Warszawa(Ząbki), 1-sz dziecko, Małgosia 18.06.04
> > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=13961856&v=2&s=0
14. Ania(alewi), 29 lat, Warszawa(Bemowo), pierwsze dziecko, Agatka 22.06.04
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=18052330
> > 15. Basia(26basia),26lat,Mikstat,drugie dziecko,Paulinka 27.06.2004
> > Moje urwisy
> > Polka
> > 16. Agnieszka(akocz), 26lat, Warszawa, pierwsze dziecko,Zuzanna 30.06.2
> 00
> > 4
> > 17. Ela (pinczon), 27 lat, Świdnik, 1-sze dziecko, Adrian 30.06.2004
> > 18. Kasia (kasik81), 23 lata, Katowice, 1-sze dziecko, Alicja 03.07.200
> 4
> > www.fotoalbum.wzt.pl/fotografia_3.php?idgw=157
> >
> > 19. Kasia(MAMAZUZINKI) 31 lat.,Warszawa Wola starsza Julka , Zuzia 14.06
> .2004
> > > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=15215158&a=17515229
> > >




Temat: Masz zeza? Nie dostaniesz paszportu!!!
Masz zeza? Nie dostaniesz paszportu!!!
Pani w "paszportach" w Poznaniu odrzuciła zdjęcie Pana z zezem rozbieżnym, bo
uznała, że nie patrzy w obiektyw! Należałoby przed zdjęciem zrobić operację
uszu, oczu i zlikwidować dwa podbródki. O zgrozo! Mamy Polskie Klimaty! -
opisuje inny.

Salwa smiechu.

Lato w pełni, wiele osób stara się o paszporty, ale urzędnicy odrzucają nawet
połowę wniosków. Powodem są źle zrobione fotografie

Nowe przepisy paszportowe weszły w życie w miniony czwartek. Zgodnie z
dyrektywą Unii Europejskiej Polska wprowadza nowe dokumenty. Od 28 sierpnia
wydawane będą paszporty biometryczne. Każdy, kto chce otrzymać paszport, musi
dostarczyć zdjęcia wykonane w inny sposób niż dotychczas.

Nowe fotografie są przystosowane do zapisu wraz z danymi na mikroprocesor. Do
tej pory zdjęcie było wykonywane z profilu, teraz twarz musi być skierowana
na wprost obiektywu. Oczy muszą być otwarte, usta zamknięte, nie można robić
grymasów. Około 80 proc. powierzchni zdjęcia powinna zajmować widoczna od
czubka głowy do brody twarz. Fotografia musi mieć wymiary 3,5 x 4,5
centymetra.

Mimo dokładnych wytycznych urzędnicy codziennie odrzucają wnioski paszportowe
z powodu źle wykonanych fotografii. - Najgorsze były pierwsze dni - mówi Ewa
Kolondra z referatu paszportowego bielskiego oddziału zamiejscowego Śląskiego
Urzędu Wojewódzkiego. - Źle wykonanych fotografii jest bardzo dużo, nie
mieliśmy nawet czasu policzyć, jaki to procent - dodaje.

Urzędnicy są zdziwieni, że fotografowie nie potrafią zrobić prawidłowego
zdjęcia. - W dzień poprzedzający wejście nowych przepisów w życie
obdzwoniliśmy śląskie zakłady fotograficzne, pytając, czy wszystko jest dla
nich jasne. Zapewniali, że tak - mówi Alicja Figura z sekretariatu wydziału
spraw obywatelskich i migracji Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Teraz fotografowie zrzucają winę na urzędników: - Przychodzą rozsierdzeni
klienci, krzyczą, że przeze mnie będą musieli dłużej czekać na paszport, bo
zrobiłem im złe zdjęcie. Tymczasem jestem pewien, że robię wszystko zgodnie z
wytycznymi. Urzędnicy są po prostu nadgorliwi - irytuje się właściciel
jednego ze śląskich zakładów fotograficznych.

Fotografowie wymieniają się podobnymi krytycznymi uwagami na forum
internetowym Krajowego Cechu Fotografów:

- Dzisiaj ruszyła akcja w Katowicach i już są pierwsze problemy - po co ta
linia oczu!? Na żadnym z znanych nam wzorców paszportów (z EU, Niemiec) jej
nie ma - tylko rozmiar głowy. A ludzie są różni i albo zmieszczę się w linii
oczu z oczami, albo głowa wychodzi poza kadr. I wtedy są pytania typu: a
gdzie mu się kończy głowa, a gdzie włosy? To co, mamy klupać po głowie
petentów, jak w "Benny Hillu"? - irytuje się jeden z fotografów.

- Pani w "paszportach" w Poznaniu odrzuciła zdjęcie Pana z zezem rozbieżnym,
bo uznała, że nie patrzy w obiektyw! Należałoby przed zdjęciem zrobić
operację uszu, oczu i zlikwidować dwa podbródki. O zgrozo! Mamy Polskie
Klimaty! - opisuje inny.

Mieczysław Kieca, prezes Krajowego Cechu Fotografów w Katowicach, przyznaje,
że urzędnicy bywają nadgorliwi - na przykład w jednym z urzędów przez kilka
dni nie przyjmowali zdjęć z zaokrąglonymi brzegami, uważając, że to błąd.

- Jednak to także wina samych fotografów. Mam przed sobą 80 zdjęć do wniosków
paszportowych z Wodzisławia Śląskiego. Połowa jest niestety zrobiona źle -
mówi Kieca. - Zdarzają się podstawowe błędy, takie jak np. brak zachowania
pionowej osi zdjęcia i złe kolory - tłumaczy.

Wszyscy mają nadzieję, że zamieszanie szybko się skończy. - Myślę, że to
kwestia najwyżej miesiąca, a podobnych problemów już nie będzie. Wszyscy
przyzwyczają się do nowych zasad - uważa Kolondra.

- W końcu takie zdjęcia u nas w kraju nie są znowu taką nowością. Podobne,
już od kilku lat, fotografowie robią do amerykańskich wiz - dodaje Kieca.

Na stronie www.fotograf.org.pl fotografowie mogą znaleźć dokładne wytyczne,
jak prawidłowo zrobić zdjęcie do nowego paszportu. Jeśli dla któregoś z
fotografów te informacje nie są jasne, może się zapisać na szkolenie w
Krajowym Cechu Fotografów. Wszystkie informacje na temat nowych paszportów
można także znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i
Administracji www.mswia.gov.pl.

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3522291.html

Panowie wybieraja Panie, Panow wybiera policja...Z szaconkiem, bo sie skonczy zle!



Temat: Zbudujmy sobie elektrownię ATOMOWĄ

Dobry wieczor bo!?
Mam przed soba 35 minut podrozy do domu wiec korzystam z okazji aby odpowiedziec
na Twoj post , moja mania polegajaca na pisaniu w wagonach SNCF jest Ci znana.
( moj mniej slynny rodak, Victor Hugo pisal podobno na stojaco, to takie
przywary narodowe).W tej chwili zauwazylem ze nalezy odpowiedziec na dwa posty
wiec do pracy.

post n°1 (20.12.05 godzina 16:54)

Po konsultacji odpowiednich dokumentow stwierdzam stanowczo ze p.Speedy nie
nalezy do czlonkow "lobby atomowego " wiec nie czuje zadnego obowiazku
odpowiadac za jego opinie, bo nic mi za to nie zaplaca , a Ty sam stwierdziles
ze lobbisci sa bardzo chciwi.
Teraz bardzo dziekuje za lekcje pisowni polskiej ( to moja slaba strona), wiec
zrozumialem ze na koncu zdania nalezy postawic wykrzyknik bo sama kropka nie
wystarczy i moze wprowadzic w blad czytelnika myslacego ze nasze zdanie
jeszcze sie nie skonczylo.Po za tym zaczynajac zdanie od slowa Polska nalezy
przeskoczyc dwie linie tekstu.Postaram sie to zapamietac.
Widzisz w jezyku lobbistow emisje CO² szacuje sie w tonnach na liczbe
miezskancow (moje dane dotyczyly roku 2003 czego zapomnialem dodac) mozna
znalesc oczywiscie inne porownania bo jak mowil moj wykladowca matematyki
na Politechnice Laurent Schwartz ( ten od calki): fizyka jest nauka nie powazna
jak sie nie umie czegos wytlumaczyc to wynajduje sie nowa jednostke naprzyklad
Stibach na kibel , nikt nie wie co to jest Stibach nikt nie zna objetosci kibla
ale wszystko jest jasne.Prof Schwartz byl genialnym matematykiem i swietnym
wykladowca ale cierpial na chroniczna fizykofobie ,zaczynam go rozumiec.
Twoje statystyki o wytwarzaniu energii we Francji sa troche nie dokladne
a mianowicie atom daje 82% tej energii hydraulika( rzeczna i morska) 12% foto
woltaika wraz z wiatrem okolo 4% .Centrale termiczne, przewaznie na gaz pracuja
tylko w szczycie , to znaczy dla zaspokojenia potrzeb wiecej niz 100 milionow
odbiorcow ze wszystkich panstw otaczajacych Francje (wlacznie z Anglja).Uczciwi
ekolodzy dziela emisje CO² francuskie w tonach na liczbe odbiorcow co daje
6,16/2 czyli prawie 7 razy mniej niz USA i ponad dwa razy mniej niz RP!.
Na pytanie czy Francja jest chlubna ze swojej polityki energetycznej ja
oczywiscie odpowiem TAK.Bo nasz kraj podjal swoja decyzje w 1973 roku po
szantazu producentow ropy naftowej znajac w pelni swoje zasoby energetyczne i
po zbadaniu w praktyce WSZYSTKIE MOZLIWE zrodla energii.Tani prad francuski
spowodowal dwukrotne zwiekszenie napedow elektrycznych ktore u nas osiagaja
ponad 50% wszystkich napedow i bardzo szerokie zastosowanie ogrzewania
elektrycznego.No i jesli kraj taki jak Niemcy mogly wytrzymac idiotyzmy swoich
"zielonych" to wylacznie dzieki energii francuskiej.(nawiasem mowiac Niemcy nie
zamknely zadnej silowni jadrowej a EPR jest fabrykowany przez francusko
niemiecka firme).
Ty wydajesz sie byc rozsadnym czlowiekiem ale nie masz zielonego pojecia
o silowniach jadrowych .Para wodna ktora uchodzi z wiez chlodzeniowych jest
rozwiazaniem ekologicznym problemu chlodzenia silowni bez czerpania wody z rzek
lub morza gdyz wzrost temperatury np. Loire o 0,5°C co zdarzylo sie tylko raz
w latach 80 zaklucil w sposob dostrzegalny ekosystem rzeki.Wiedz ze para wodna
uchodzaca z wiez chlodnicowych wszystkich central francuskich jest rowna
naturalnemu parowaniu Sekwany i daleko nie dosiega pary pociagow w ubieglym
stuleciu.Mozna przesadzac ale obliczac ilosc pary wodnej na KWh jest brakiem
zdrowego rozsadku.Elektrocieplownie termiczne moga dostarczac ciepla ale
w silowniach jadrowych to jest nonsensem bo cala energia sluzy do napedu turbin
ktorych lopatki nie wytrzymuja temperatury ponad okolo 600°C pracujac w biegu
jalowym lub przy pelnym obciazeniu zuzycie paliwa nuklearnego jest prawie takie
same.Po za tym elektrownie jadrowe sa oddalone od miast wiec jak mozna
dostarczac ciepla przez rury 50 kilometrowe.
Nie rozumiem zupelnie co oznaczaja Twoje linki fotograficzne chcesz udowodnic
ze dolina Loire jest jedna z najladniejszych okolic swiata o tym wszyscy wiedza
je mysle ze elektrownia termiczna kolo Sniezki by lepiej wygladala jak w
Katowicach .. zgoda.W Twoich linkach nie zauwazyles dwoch rzeczy:
najpierw elektrownia w Chinon jest wyposazona w duze urzadzenia fotowoltaiczne
ktore w razie awarii moga napedzac 4ta linie pomp pomocniczych ( to znaczy jak
trzy pierwsze linie zawioda) po za tym na zdjeciu brzydkiej elektrownie zdaje
mi sie rozpoznac silownie w La Rance co by bylo dziwnym zbiegiem okolicznosci.
Nie jestem tego pewien wiec sprawdze jak mi czas na to pozwoli.
Dyskusje o odpadach promieniotworczych we Francji zostaw Francuzom ja na Twoim
miejscu bardziej bym sie interesowal odpadami na przyklad na Litwie no i na
Ukrainie

post2
Nie mam czasu na rzeczowa odpowiedz powiem tylko ze standartem nowocesnej
centrali elektrycznej sa turboalternatory o mocy 1,2GW na jednej lini
mechanicznej lub 2GW na dwoch liniach.Central na 0,42 GW nie widzialem
nigdy w budowie.Ostatnio podalem link o elektowni jadrowej w Finlandii tam
mozesz zobaczyc nowoczesne alternatory i dowiedziec sie o ich mocy.




Temat: podroze za chlebem
podroze za chlebem
a tu jakis komentator pisal, ze w Polsce jest lepiej.

Kupili wycieczkę do celi
Z 19-osobowej grupy aż 11 osób zostało zawróconych do kraju
Zbigniew Czora z Katowic razem ze szwagrem Jackiem Orzechowskim i kilkoma
innymi turystami z Polski przesiedział pod kluczem na lotnisku Ben Guriona w
Tel Awiwie 7 godzin. Nikt mu nie powiedział dlaczego.

Katowice
W święta Bożego Narodzenia mieli zwiedzać Betlejem, Nazaret, Jerozolimę.
Zostali na lotnisku w Tel Awiwie. Najpierw musieli rozebrać się do
kąpielówek, potem niemal przez cały dzień siedzieli zamknięci w celi.
Najbliższym lotem zostali deportowani do Warszawy.

Jak przestępcy

Co zrobili? Pan Zbigniew nie wie.

- Za prawie 1000 dolarów zafundowałem sobie wycieczkę do aresztu - uśmiecha
się smutno.

- Czuliśmy się jak przestępcy - mówią teraz turyści. Byli w 19-osobowej
grupie Polaków, z której aż 11 osób zostało zawróconych z powrotem do kraju.
Służby graniczne Izraela nie uwierzyły ich zapewnieniom o turystycznym celu
wizyty. Są wyjątkowo podejrzliwe, odkąd w październiku, z 17-osobowej
pielgrzymki, do Polski wróciło 6 osób. Pozostali pracują na czarno.

- Takie sytuacje się zdarzają - twierdzi Stanisław Giza, dyrektor
Katolickiego Biura Pielgrzymkowego z Warszawy, które organizowało
wycieczkę. - Kiedy grupa została zatrzymana na lotnisku, informowałem o
sytuacji ambasadę polską w Tel Awiwie i prosiłem o pomoc.

Zdjęcia na pamiątkę

Wysiedli z samolotu 22 grudnia po godzinie 5. Byli kolejno zapraszani na
rozmowę do specjalnego biura. Bez tłumacza. Rozmawiali mieszanką języka
angielskiego i rosyjskiego.

- Po co przyjechałeś? Dlaczego bez żony? Ile masz pieniędzy? Pokaż! Policz!

Opłacony pobyt i jeszcze 500 dolarów kieszonkowego na 9 dni pobytu nie
przekonywało oficerów służb granicznych.

Trafili do celi: małe pomieszczenie o wymiarach około 3 na 4 metry z
zakratowanym okienkiem, piętrowe łóżka.

Jedyną pamiątką, jaką przywieźli z wycieczki, są zdjęcia z celi. - Mogliśmy
je wykonać, bo w podręcznym bagażu mieliśmy aparaty fotograficzne -
opowiadają.

Ubezpiecz się

Jacek Olechowski jest załamany. Boi się, że stracił 850 dolarów. Biuro
Pielgrzymkowe nie zwraca pieniędzy.

- Bo nie zwracają nam kontrahenci, nawet w razie niewykorzystania miejsc -
odpowiada dyrektor Giza. - Dlatego proponujemy, żeby uczestnicy pielgrzymek
ubezpieczali się od kosztów rezygnacji.

11 uczestników wycieczki po swojej przykrej przygodzie w Tel Awiwie
interweniowało w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. - Zbadamy sprawę - mówi
Jarosław Drozd, zastępca dyrektora departamentu w MSZ.

Piotr Wróbel



Temat: [rel] Jaki Pyyyyyyznań jest mały ...czyli
[rel] Jaki Pyyyyyyznań jest mały ...czyli
...w ostatni łikęd byłem sobie tu i tam tzn. w sobotę musiałem pojechać do Kopiernikowa załatwić pewne formalności a ponieważ trochę nie poszło po mojej myśli, więc wracając do swojej mieściny zahaczyłem o Brzydgoszcz ( sesja remizy na Zygmunta dla Darka W.)... na drugi dzień chcąc sobie poprawić humor postanowiłem sobie gdzieś pojechać ... do innego miasta ot tak .. na lody :)
Wybór padł na Chojnice - dawno mnie tam nie widzieli więc duchowo nastawiłem sie na gród Tura. Niestety rano z przyczyn technicznych okazało sie że wizyta w tym mieście tego dnia odpada ( zaspałem na pociąg )a nie chcąc tracić możliwości ( bilet turystyczny ) postanowiłem wybrać się do Szczecinka lub Pyrogrodu... Jadąc "Mieszkiem" wybór się wykrystalizował - padło na "koziołki". Stawiając pierwsze kroki na Pyrogrodzkiej ziemi udałem się na przystanek tram gdzie kursują linie PeSTki - oczywiście z myślą że będę jechał Złombino ;) ... traf chciał że przed moimi oczyma pojawił sie właśnie tenże pojazd nr 507 ( linia 14 )... to była moja premiera z tym pojazdem w PL - pierwsze wrażenie - no nie skopali rozmieszczenie siedzeń :( ... ale to wina MPK a nie Siemensa ( We Freiburgu niemieckim oraz w Bazylei i Bernie jakoś lepiej tamtejsze przedsiębiorstwa zaplanowały sobie układ wnętrza )...podróż tym pojazdem to miodzik a po torach PeSTki to już ... rarytas. Na Os Sobieskiego mała przerwa tzn. zmiana linii ( linia 15 ) i pojazdu - chciałem jechać Tatrą ( linią 12 ) ale ... pojawiła sie 105-ka po NG ( nr nie pamiętam - ale za to aparat zapamietał ). Powrót ... Hm?? taki sobie ... szybko ale brak tego wyzucia. Wracając do "miasta" postanowiłem zahaczyć o Stary Rynek, więc na "Moscie teatralnym" podmiana - na linię 9 ...pojawił się GT6 - ech w EB są lepsze ;P ... Na Podgórnej wysiadka - i jak zwykle szok - ta ulica zawsze mi się podobała ... teraz po remoncie fajnie sie prezentuje - wizyta na Rynku mała konsumpcja w barze na Szkolnej i powrót do TRAM-REISEN ... i tak sobie ide i patrze o Holender !!!!!! więc szybka decyzja teraz czas na Amsterdama ( linia 9 ) i jazda na Winary [ Tak na marginesie jest to jedna z fajniejszych i klimatycznych tras - oczywiście chodzi o odcinek Wielkopolskiej aż do pętli ] ...przyjazd i zmiana na 11-tke - tym razem 105-ka ... czas jazdy w jedną stronę 55 minut - trochę okrężna ale cóż ... na Głogowskiej rewelacyjna jazda ( Chyba przyjade wieczorem i zabiorę Wam to torowisko w wbuduję np w Grunwaldzka w EB ;), póżniej przejazd przez Rondo Starołeka, które od 1 lipca będzie remontowane - tylko po jaki grzyb - przecież jest w dobrym stanie technicznym ;) - Ba w Szczecinie w GOPie, w Brydzi powiedzieliby że nie mają na co kasy w tym Poznaniu wydawac i biorą sie za remont torowiska ... i dalej do pętli na Zawadę, gdzie po minucie odpoczynku nastąpił powrót na Rondo Śródka, tam przesiadka na linie 4 w kierunku Starołeki. Oczekiwanie na TRAM i po chwili przyjechała 102jka nr 47 :)))) ... Przyjeżdżam na pętle a tu w tej samej chwili odjeżdża Tatra :( ... Pech ... małe zakupy w sklepiku - zerkniecie na zegarek - ups trzeba już wracać do domku :( więc powrot 105-ką (linią 13) na Dworzec PKP. Po przejechaniu kilkuset metrów mijam Tatrę która jechała w przeciwnym kierunku na Starołekę, więc pomyslałem sobie MAM CIE :) ...poczekam na CIEBIE ul. Królowej Jadwigi.... i tak sobie czekam i czekam i wreszcie widze jedzie !!!! Patrze na zegarek OKI zdążę na pociąg ... ale po chwili widzę że coś tam za nią sie toczy jakieś "ciemno zielone paskudztwo" linia 0 - eNka 602. Pomyslałem sobie ech nie mam czasu - szkoda - ale za nią coś sie "wlokło" jakieś "czerwone ze Solycy" - o numerze 115 - szybka reakcja - NO NIE musze to zobaczyć ( czyt. zrobic foto ) najwyżej podejdę na dworzec na piechotkę ... ( a czas naglił ) na przystanku podchodzę do "kierowcy" ;P tramwaju - patrzę i myślę skąd ja ta osobę znam - gdzieś już z nią rozmawiałem - pytam sie czy zawsze 13-tka jeździ na "zerówce" i po chwili juz wiedziałem - Szczecin 2002 i że to Ktos, kto tutaj sie wypowiada :)))) ale z tego Poznania to mieścina ;)- więc wsiadam do tego pojazdu i stosuję zasadę nakaz jazdy bez biletu wraz z rozmową z prowadzącym pojazd... Niestety co miłe to szybko sie kończy więc po dojechaniu na dworzec musiałem juz wysiąść, gdzie po kilku minutach usiadłem sobie w zatłoczonym "Stoczniowcu" ... w Brzydgoszczy SZLAG mnie trafił - oczekiwanie 60 minut na pociąg z Katowic a co za tym idzie - powrót do domu w nocy :( ... jakoś sie dowlokłem i po 1-szej byłem juz na miejscu...

Reasumując - uważam że wyjazd do Pyznania był "BEZNADZIEJNY" !!!!!!!!!!!




Temat: Dunajec :)
Nie , mieszkam w Krakowie w Prokocimiu ale Wieliczka to moja mlodość ,
dorastanie i wszystko jak sie to mowi w życiu pierwsze ;)))))
Acha i jeszcze mam tam groby - a mówią tam Twoja ziemia gdzie są groby Twoich
przodków. Ale to wszystko nie ważne - nie lubie kiedy się mówi, że jak nie
jesteś np. z Katowic to nie możesz pisać. Własnie czuj się u nas jak u siebie w
domu :)
Teraz do pracy, wycieczki był nie koniec - dalej też były wrażenia :)
Ale teraz za moment wjedziemy do samego Nowego Wiśnicza, gdzie już daleko na
wzgórku widać okazały zamek - tam jest cel naszej wyprawy. Wjeźdzamu na Rynek w
Wieśniczu i już nam sie rzuca w oczy ciekawy układ, oraz wdziek starych
kamieniczek. Już wiadmo , że jesteśmy w mieście, gdzie jest bardzo ciekawa
histowia. Jeszcze się to nie zatrzymujemy, przejeżdzamy prosto, na chwilę sie
ztrzymujemy na skrzyżowaniu przed światłami i upewniamy sie czy dobrze
jedziemy. Ludzie na skrzyżowaniu potwierdzają i każą jechać dalej prosto, aż
ukazuje nam się pierwszy parking samochodowy, sklepik z pamiatkami i znak
drogowy przy wjezdzie do parku - zakaz zatrzymywania, a ja z wrażenia wziełam
to za znak wjazdu i zostawiłam auto na pierwszym parkingu, przy zamkniętym już
sklepiku pamiatkarskim. Dalej udajemy się piechotką.
Zamykamy auto, bierzemy aparat fotograficzny i w drogę pod górkę. Droga
asfaltowa, idziemy lewą stroną i podziwiamy drzewa, oj tak drzewa, drzewa
stare, najczęściej lipy. Idziemy na sam ą górę, kolo nas przejeżdza pełno
samochodów, są serpentyny, trzeba uważać i dochodzimy do murów , starych murów
kamiennych gdzie znajduje się prawidłowy nasz parking tuż przed wejsciem do
zamku. Pełno, pełno drzew. Przed nami brama - oczywiście zamkowa brama, cudowna-
chyba potrzebne będzie tu zdjęcie, nie jestem architektem , nie opiszę jej
wspanialość, ale przed bramą rośnie lipa, uuuu jaka stara lipa i jaki okaz. To
drzewo lipa ma pusty pień, tzn, ogromną dziurę na wylot, gdzie wszyscy w niej
robili sobie zdjecia. Jak to dzrzewo żyje ? - to zagadka :)
Zamek w Wiśniczu to warownia, to zamek obronny, widać to w stylu, w fosach
obronnych i murach obronnych. Z miejsca udałam sie w prawo gdzie sprzedają
bilety i książeczki.
Niestety zwiedzanie już było zakończone, ostatnia wycieczka wyszła i zostalo
nam tylko oglądnąć zamek od podworca. Kupiłam historię zamku i już ją
przestudiowałam.
Haha - A - więc zamek w Wiśniczu ma połączenie z historią Wieliczki :) Jak sie
dowiadujemy Sebastian Lubomirski zrobił fortunę na zupnikach solnych - ponieważ
przez pewien czas piastował funkcje strosty zupnika krakowskiego i mając
pieniądze odkupił zadłuzony zamek przez prawowitego wcześniejszego własciciela
Piotra Kmity. Historia zamku to historia Polski, a ja taka słabiutka w tym
jestem, ale dodam , ze małżeństwa naszych magnatów z Wiśnicza łączą sie też z
przepięknym obiektem pałacowym w Łancucie. To wszystko jest bardzo , bardzo
ciekawe, te perypetie i historia zamku w dzisiejszych czasach.Nie dowiedziałam
sie czy to jest zabytek kl.0 ale ja bym mu nadała, jako że po części łaczy sie
z historią żup solnych w Wieliczce. No popatrz- jaką kolosalna cene miała w
ówczesnych czasach sol wielicka. Dzięki niej nie tylko Kraków powstał, ale i
okoliczne i dalekie zamki. Bardzo sie ciesze , ze Wieliczka jest Matką Chrzesną
Wiśnicza, bo takie odnosze wrazenie ;)
Więc wiedząc o tym chodzimy sobie spokojnie po podworku zamku, bo nie na
dziedzincu, dziedziniec jest zamkniety, więc w środku nic nie zobaczymy.
Oglądamy , podziwiamy, naprawdę jest co, obok jakiś nieczynny hotel w
przdomowych domkach zamkowych. Jest gdzie oko zawiesić.
To jest czyste ogromne zamczysko - potęga pewnej wladzy. Dobra, zobaczyłeś ,
przypomniałeś sobie teraz czas jechać dalej - wiem o czym myślisz - o Domku,
czyli Dworku Matejki.
Wracamy jednak do samochodu, ponieważ gnębi nas jedna myśl, czy aby samochód
jeszcze jest, czy aby nie bylo włamania, czy aby jeszcze jest w nim radio ?
Więc z dusza na ramieniu wracamy , schodzimy skrotami, ktore sa wyrobine przez
turystow , z goreczki i patrzymy na auto. Wszystko w porzadku, wiec siadamy i
wyruszamy znów w górkę , jedziemy obok zamku serpentynami w górę i co widzimy
po lewej stronie ? - jest piękny dworek, drewniany, zadbany, ukwiecony i
zamknieta znow brama, tylko tabliczka informacyjna o muzeum Matejki. Na
przeciwko drogi stara ławeczka, a obok ławeczki kapliczka.
cdn




Temat: R-oo:)-ch (niby po sloonsku)
palec1 napisał:

> Ile tyn Gorzelik mo lot, wyglondo tak modo.....

Nie wiym coś łoglondoł,i niy idzy mi ło Gorzelika,yno ło Athletic Bilbao

DO DWÓCH RAZY SZTUKA

Kiedy rozlosowano pary 1/16 Pucharu UEFA decyzja była natychmiastowa:
jedziemy do Wiednia zobaczyć baskijską legendę futbolu, ATHLETIC BILBAO! Taka
sytuacja przecież może się już długo nie powtórzyć. Do Wiednia mamy w końcu
„tylko” 400 km.
Długo montowaliśmy ekipę na ten mecz, ale koszty okazały się jednak dość
wysokie, także 16 lutego do Wiednia wybrało się ze Śląska tylko 6 osób: jeden
samochód z Katowic i Żor, drugi z Kotorza i Urbanowic (kto wie gdzie to jest? ;-) ).
Okazało się, że mimo bariery językowej bilety łatwiej było zamówić w Bilbao (z
klubem skontaktował nas Jose Maria Etxebarria z zaprzyjaźnionej z Ruchem
Autonomii Śląska baskijskiej partii PNV) niż we Wiedniu. Na odebranie biletów
umówiliśmy się z przedstawicielem klubu, PEDRO MANZANEDO.
W środę, 16 lutego, pełni obaw z powodu obfitych opadów śniegu udaliśmy się do
Wiednia. Do celu podróży dotarliśmy szczęśliwe. Po miłym spotkaniu z p.
Manzanedo wybraliśmy się na zwiedzanie miasta. Ciekawe zakątki miasta przybliżył
nam znawca sztuki, Jerzy Gorzelik.
O godzinie 20 udaliśmy się na stadion, gdzie dowiedzieliśmy się, że mecz z
powodu zbytniego zmrożenia murawy został…ODWOŁANY (zobacz foto). Rozczarowani
wróciliśmy do domu.

Jednak po odespaniu podróży powrócił optymizm – przecież można pojechać do
Wiednia powtórnie.

Tak się też stało. Tym razem (czwartek, 24 luty) wybrały się już tylko 4 osoby.
Do Pejtra i Tomka z Kotorza dołączyli Łukasz i Gabriel z Laskowic. W czasie
podróży humor popsuła nam pogoda. Obawialiśmy się powtórki scenariusza z przed
tygodnia.
Po dotarciu do Wiednia odszukaliśmy p. PEDRO MANZANEDO, który miał nam wymienić
bilety, ponieważ sektor baskijski przeniesiono tym razem w inne miejsce. Jak
miłe było nasze zaskoczenie, kiedy zwrócił nam pieniądze za ostatni raz i
poinformował nas, że klub docenia naszą wytrwałość i tym razem oni STAWIAJĄ
BILETY!!!. Ale na tym nie koniec…
P. Manzanedo stwierdził, że choć tym razem z grupy 4000 baskijskich kibiców do
Wiednia dotarło tylko 200, trzeba przynajmniej stworzyć wrażenie, że jest nas
więcej. Po tych słowach wręczył każdemu z nas po klubowym szaliku, 2 potężnych
flagach oraz kilku drobnych upominkach.
Szczęśliwi dotarliśmy na stadion, gdzie po drobnych perypetiach (policja
austriacka początkowo nie chciała nas wpuścić do sektora baskijskiego…bo
„perfekcyjnie posługujemy się niemieckim, więc na pewno nie należymy do tego
sektora”) [ ;-) ] dostaliśmy się na trybuny. Pedro Manzanedo przedstawił nas
kibicom, którzy podziwiali naszą wytrwałość. Mimo trudności językowych, szybko
zaaklimatyzowaliśmy się w sektorze baskijskim.
Bardzo łatwo wytłumaczyliśmy, kto to Ślązacy i z jakimi borykają się problemami…
No ale kto, jeśli nie Baskowie mieliby nas zrozumieć.
Najczęściej pojawiały się pytania, co sądzimy o filozofii klubu (dla laików:
Athletic istnieje od 106 lat i do tej pory grają tam tylko Baskowie – jest to w
tej chwili ewenement na skalę europejską, że klub opiera się na zawodnikach ze
swojego regionu). Odpowiedź była prosta: JESTEŚMY KIBICAMI ATHLETIC WŁAŚNIE Z
TEGO POWODU. Po tym stwierdzeniu byliśmy już „swoi” J.
Byliśmy na tyle ciekawą grupą, że musieliśmy udzielić wywiadu 2 gazetom (jeden z
artykułów pod tym linkiem:
www.elmundodeportivo.es/20050225/NOTICIA192336942.html
tytuł to ponoć LWY ZE ŚLĄSKA J) oraz baskijskiej telewizji ETB (tutaj w
tłumaczeniu pomógł nam posługujący się językiem niemieckim poznany nieco
wcześniej kibic Athleticu, Jose Antonio Itunnioz).
No i w końcu zaczął się mecz, który jednak nie zachwycił (odpuszczę sobie opisy
wydarzeń na boisku – zainteresowanych odsyłam do SPORTU ). Jednak to, co
przeżyliśmy przed meczem, a także na trybunach na długo pozostanie w naszej pamięci.

Dziękujemy Ci Pedro Manzanedo - ESKERRIK ASKO Pedro Manzanedo

AUPA ATHLETIC!!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 137 wypowiedzi • 1, 2